|
|
#3061 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3062 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Czytałam, że czasami dźwięki mogą się "nagrać" w danym miejscu i "odtwarzać" samoistnie, na przykład słychać odgłosy bitwy toczonej setki lat temu- jednak na razie nauka nie jest w stanie wyjaśnić tego zjawiska. Moje przyjaciółki doświadczyły czegoś podobnego - za każdym razem, gdy rozmawiały przez telefon stacjonarny w wynajętym mieszkaniu, to w pewnym momencie w tle odzywał się wyraźnie słyszalny kobiecy głos, który mówił jedno słowo: ACHTUNG (niem.: uwaga). I to się powtarzało dopóki się nie wyprowadziły. |
|
|
|
|
#3063 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Jakbym uslyszala takie Achtung ,odrazu kojarzylyby mi sie okrucienstwa II wojny swiatowej |
|
|
|
|
#3064 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
O kurcze, ja bym zemdlała ze strachu
|
|
|
|
#3065 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Dobry przykład z tą bitwą, często też w domach, których miało miejsce jakieś morderstwo czy podobne rzeczy, że co jakiś czas te sceny są powtórnie odtwarzane. |
|
|
|
|
#3066 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Naczytałam się tych waszych historii i teraz boję się iść do łazienki
Mi mama opowiadała, że kiedyś obudziła się w nocy i nagle "ktoś" odkrył kołdrę z jej ramienia
|
|
|
|
#3067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
mnie tez ostatnio przyrafilo sie cos dziwnego, chociaz nie wiem, moze to tylko efekt lekow, ktore przyjmuje (lecze sie na depresje i biore antydepresanty)....
pewnej nocy obudzila mnie swiadomosc czyjejs obecnosci w pokoju. posuwisty chod, tak jakby starsza, lub bardzo slaba osoba szurala pantoflami po wykladzinie mojej sypialni. bardzo powoli. zabraklo dzwieku otwieranych badz zamykanych drzwi, ale swiadomosc, fakt obudzenia pozostal. byc moze byl to zwykly paraliz senny, choc nie odczuwalam typowych objawow, moze po prostu mi sie to snilo, choc czulam sie obudzona, tylko nie chcialo mi sie oczu otworzyc. zaraz po tym zaczelam sie zastanawiac co to byl za dzwiek, ale ponownie zasnelam, bo bylam zmeczona. to byl sylwester. ten wieczor mielismy (ja i tz) spedzic ze znajomym. jednakze do poznego popoludnia nie odbieral naszych telefonow, nie odpowiadal na sms-y. przyjechal do nas poznym popoludniem, ale tylko na kawe. okazalo sie, ze wczesniejszy wieczor, tamta noc i poranek spedzil w szpitalu. gdy przyjechal byl taki... jeszcze oduzony... byc moze to jego chod slyszalam w nocy? (czasem zdarza mi sie, ze wyczuwam emocje bliskich mi osob... typu partner, moje dzieci czy przyjaciele ale dawno mi sie cos az tak realnego nie przytrafilo) innym razem obudzilo mnie pukanie do drzwi sypalni. bylam przekonana ze to ktores z moich dzieci, wiec czekalam na "nocny nalot" i zaladowanie sie "nadbagazu" pod koldre. to jednak nie nastapilo, a pukanie powtorzylo sie. powiedzialam wiec na wpol spiac "wlaz", ale nic, cisza, potem znow pukanie. powiedzialam zirytowana "no wlazisz czy nie" (wciaz myslac ze to ktores z dzieci). ucichlo na dobre, obudzil sie moj tz, pytal o co chodzi, opowiedzialam mu sytuacje. stwierdzil, ze to byc moze pukanie w grzejnikach bylo (sa zle odpowietrzone i stukaja caly czas, ale jestem juz do tego przyzwyczajona, zazwyczaj spie przy tym pukaniu, wiec to nie to, ten odglos brzmial inaczej.... potem pomyslalam, ze rozne zle duchy, wampiry itd nie moga wejsc do domu zanim nie zostana zaproszone.... ale potem pomyslalam, ze zeby ktos mogl wejsc do domu, najpierw musialby byc tam zaproszony, a to cos innego niz zaproszenie do sypialni....zeby pukac do drzwi sypialni najpierw trzeba wejsc do domu, prawda?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
|
|
|
#3068 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
siedzę tu sobie po cichu, ślipka mi się kleją do spania, i tak z przymrużonym okiem czytam sobie te Wasze przygody
, i nagle, konczy mi się wreszcie aplikacja, zapomniałam, że nie wyłączyłam dzwieku, i rozlega się ding i mnie z lekka wyprostowało. ![]() gupie baby.
|
|
|
|
#3069 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
nie wiedzialam ze i ty czytasz ten watek (choc wczesniej nie rozmawialysmy podziwiam twoj intelekt wypowiedzi i czytam twoje posty z niewypowiedziana przyjemnoscia) - sorki za offtop ale musialam to wreszcie napisac
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
|
|
|
|
#3070 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3071 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
U mnie w łazience jest też coś dziwnego... Na kafelkach jest jakby wizerunek kobiety (chociaż płytki są białe). To jest jakby brud, ale nie da się tego zmyć! Nie wiem, to dziwne... |
|
|
|
|
#3072 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Z drugiej strony ważnym zadaniem naszych mózgów jest rozpoznawanie twarzy, dlatego też stara się we wszystkim te twarze czy sylwetki ludzkie widzieć. No i jak się złoży przebarwienia i funkcje mózgu to powstają te wszystkie Jezusy i Matki Boskie.
__________________
asia |
|
|
|
|
#3073 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
i Michael Jackson na karoserii samochodu
|
|
|
|
#3074 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
i na zdjeciu USG prosto z macicy
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#3075 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 112
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#3076 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
W aktualnym Focusie jest ciekawy artykuł tłumaczący np. wrażenie że ktoś obok nas stoi, mimo, że nie stoi - przeczytałam dziś i stwiedziłam, że przestanę się nakręcać tymi niby paranormalnymi zjawiskami
ale poczekajmy do wieczora, zobaczymy jak mi to wyjdzie ![]() mnie się często wydaje, że ktoś mnie woła (np. mama czy babcia) a potem okazuje sie, że nic takiego nie miało miejsca albo słyszę inne głosy, rozmowy w obcyjch językach (?) - aktualnie sobie wmawiam, że to tylko moje urojenia, ale momentami bywa strasznie... |
|
|
|
#3077 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Mi się w tamtym roku śniła zjawa, że szłam przez korytarz i zobaczyłam postać przede mną. Obudziłam się zlana potem ok 6 i czułam się dziwacznie...
Poszłam spać i rano gdy obudziłam, mama powiedziała mi, że po 6 zmarła matka jej kuzynki. Opowiedziałam jej mój sen i powiedziała mi, że przyszła się pewnie pożegnać. Ogólnie strasznie się bałam spać sama w pokoju (kiedyś z siostrą pokój dzieliłam) bo zawsze wieczorem koło 24, mój pies biegł na środek korytarza i szczekał, albo się cieszył nie wiadomo na co (Ponoć zwierzęta widzą zmarłych) ;/ Ale wiecie co? xDD Mama mi powiedziała coś, dzięki czemu już się tak nie boję: Nie bój się zmarłych. Należy bać się ludzi żywych, bo to oni mogą wyrządzić Ci krzywdę. Coś tego typu to było zdanie ;D Edytowane przez Abrada Czas edycji: 2010-02-14 o 15:01 |
|
|
|
#3078 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3079 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
jak jestem sama ciagle coś mi wali w kuchni ...
nie wiem co to ... na dtrychu coś biega ... i jak zasypiam czuje czyjąś obecnosc w mieszkaniu i rozglądam sie . raz u mojej cioci robiłam jak było ciemni zjecia i wiaodmo sa takie plamy takie dymki w censie okrągłe to cos paranormalnego. obecnosc obcego człowieka znalazłam na zdjeiach ich 15 ! wystraszyam sie po cyzm pokazałam cioci . stwierdziła ze było zabrudzone szkiełko czy cos... jednak ja w to nie wierze ... ;|
__________________
Życie bez muzyki było By jak Seks bez orgazmu.. |
|
|
|
#3080 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
|
|
|
#3081 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Moja ciotka miała w szafie ducha niemieckiego żołnierza, o którym już pisałam na tym wątku. Wychodził w nocy na około godzinę, słychać było marsz ciężkich butów dokoła pokoju, na koniec wracał do szafy i dzwi się zamykały. Jednakowoż nic nie mówił.
|
|
|
|
|
#3082 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Wczoraj mi się przydarzyło coś dziwnego.. Nie wiem, jak to wyjaśnić.
Po północy siedziałam u siebie na łóżku, pisałam smsy z TŻ, światło było włączone. Nagle miałam wrażenie, że przeszedł jakiś cień przy biurku, ale zignorowałam to. Za chwilę kątem oka widziałam cień przy drzwiach. Znowu zignorowałam. Położyłam się do łóżka, włączyłam nocną lampkę i probówałam zasnąć, leżałam na plecach. Nagle poczułam straszny ciężar na nogach, coś jakby mnie za te nogi ciągnęło w dół, aż czułam coś dziwnego na stopach, tak jakby mnie przechodził dreszcz. Cały czas miałam to uczucie ciężkości, więc zawołałam mamę. Położyła się ' w nogach ' i próbowałyśmy obie zasnąć, ale mi to nie wychodziło. Czułam jakby mi się nogi w dół osuwały. Przeszedł mnie dreszcz po plecach i strasznie spociły się ręce. Otworzyłam oczy (w pokoju było ciemno) i przy moich nogach zobaczyłam jakąś głowę, jakby jakaś postać, więc zaczęłam pytać mamy, czy nie siedzi na łóżku. Okazało się, że mama cały czas leżała. Straasznie się bałam, mama zresztą też
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#3083 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Tylko że ona ponoć przygniata klatkę piersiową, a nie ciągnie za nogi.
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain And heal, heal, heal, heal." |
|
|
|
|
#3084 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja też miałam nieciekawą noc dziś, to znaczy polożyłam się dosyć wcześnie do łóżka bo łapie mnie przeziębienie i już nie chciało mi się na kompie siedzieć, no i zgasiłam światło, nakryłam się kołdrą.. i tak przysypiałam, przysypiałam, nagle jakby przebudziłam się (choć nie spałam twardym snem, raczej tak dopiero co zasnęłam) odkryłam się i przed sobą zobaczyłam tak jakby nie wiem... mgłę? i twarz zbliżającą się do mnie, jakby przezroczystą. Poderwałam się i zapaliłam światło, myślałam że wykituję ze strachu
to nie był napewno sen, bo byłam już przytomna, chyba że jakieś omamy ale gorączki jeszcze nie miałam więc kurcze nie mam pojęcia co to było, ale nie chcę widzieć tego jeszcze raz.
|
|
|
|
#3085 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A ja wczoraj sobie smacznie spałam w łóżeczku i nagle usłyszałam taki dziwny dźwięk, jakby ktoś otwierał moją szafę (taką przesuwną). Otwieram oczy - nikogo nie ma. Popatrzyłam na zegarek. Była 3:00. Zasnęłam, a gdy rano wstałam opowiedziałam o tym rodzicom (oni też to słyszeli). Wieczorem, gdy siedziałam na Wizażu - znowu. Przestraszyłam się okropnie, zbiegłam na dół i co się okazało? Że to z dachu domu śnieg zleciał!
|
|
|
|
#3086 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Inna Bajka
Wiadomości: 340
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Mieszkam w bloku, który stoi na terenie byłego getta warszawskiego. Dwa piętra nad moim mieszkaniem powiesił się sąsiad, w mojej własnej łazience zmarł mój dziadek. Dziwnych sytuacji zdarzyło się tam wiele.
Ale co do "duchów" kręcących się po domu - w większości są to wytwory naszej bujnej wyobraźni, ale prawdziwe nawiedzenia też się oczywiście zdarzają. Wierzę w nie całym sercem, ale wiem, że nie są one ta częste jak nam się wydaje
__________________
Dzięki wrodzonej pysze, jednych nie słucham a drugich nie słyszę...
![]() Edytowane przez smoccos Czas edycji: 2010-02-21 o 15:38 |
|
|
|
#3087 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 542
|
Ja często słyszę, że coś spada. Jak miałam z 8-9lat usłyszałam w spiżarni jakiś huk, więc poszłam sprawdzić to z bratem, ale wszystko bylo na swoim miejscu. Teraz mam 15lat, a to o czym teraz powiem było rok temu. Komputer miałam u taty w pokoju, a przy okazji był tam telewizor. Byłam sama w domu, tata był w pracy i zazwyczaj wracał koło 21, a wtedy było coś koło 20. Usłyszałam że coś spadło (coś na kompie robiłam) albo pietro wyzej albo na strychu, ze strachu zeby nic wiecej nie slyszec wzielam pilot i wlaczylam (jak mi sie przynajmniej wydawalo) telewizor. Lecz po chwili zrozumialam ze nic nie idzie. Patrze, a cała szafa(tzn. to co na niej było czyli TV, elektroniczny budzik, lampka) nie działaja a prad był. Z taką szybkoscia chwycilam za telefon i dzwonie do taty z pytaniem kiedy bedzie, naszczęście jechal do domu i był juz w nim po 5 minutach. Okazalo sie ze jakos wywalilo korki, a jak mu powiedzialam ze jeszcze cos spadlo to poszedl sprawdzic i nic ;/ nie mam pojecia jak to sie stalo ale naprawde sie przestraszylam.
Zbieg okoliczności? ;/ ![]()
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3088 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Też często słyszę, że coś spada. Kiedyś mając 10 lat zerwałam się w nocy, bo usłyszałam huk. Byłam wtedy świecie przekonana, że to jedna z moich figurek piesków. Jakaż ja wtedy zrozpaczona byłam, że moja unikatowa figureczka się potłukła. Obudziłam rodziców, ale nic nie znaleźliśmy.
__________________
|
|
|
|
#3089 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 542
|
Szkoda, że juz nikt nic nie pisze, co ja bede robic teraz wieczorami?
ale moze to i lepiej bo od pt do niedzieli bede sama z bratem w domu (on watpie zeby dlugo usiedzial w domu jak rodzicow nie bedzie) a wtedy nie mialabym kogo wolac w razie potrzeby ale jak by ktos mial jakąś przerażająca historie to piszcie
|
|
|
|
#3090 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Hej co z wami?
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain And heal, heal, heal, heal." |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:30.














nie wiedzialam ze i ty czytasz ten watek (choc wczesniej nie rozmawialysmy podziwiam twoj intelekt wypowiedzi i czytam twoje posty z niewypowiedziana przyjemnoscia) - sorki za offtop ale musialam to wreszcie napisac



