Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[mona_ja]

dziewczyny, mam pewien dylemat, może wy coś doradzicie... jak wiadomo szukam pracy i wysyłam cvki wszędzie gdzie się da, no i dziś zadzwoniła jakaś babka i zaprosiła mnie na rozmowe. Przedstawiła sie imieniem i nazwiskiem, podała adres. Więc zaczełam szukać co to za firma i nic nie znalazłam, tzn wysłałam cv z ogłoszenia w gazecie, pisało tylko że szukaja pracownika i był podany e-mail. Pod adresem który mi babka podała jest wiele firm, a ja nie mam pojecia która to. Szperałam w necie pod kątem nr tel i maila, ale nic, zero informacji. A rozmowa jest 40 km od mojej miejscowości i nie wiem czy warto na nią jechać, skoro ta firma to jakaś wielka niewiadoma, a ja sama nie wiem gdzie sie mam zgłośić

[Scio]

Ja tam całe LO chodziłam ubrana jak dziwoląg, zero kobiecości.
I leż lubię lumpki, ostatnio kupiłam sobie grafitowe bolerka M&S za 3 zł
ale najlepsze kąski zawsze upoluje moja mama. A kupiłam też kiedyś piękne bialutkie, niemowlęce buciki za 1 zł. NIe mogłam się powstrzymać

[kolanka]

Napisane przez mona_ja

dziewczyny, mam pewien dylemat, może wy coś doradzicie... jak wiadomo szukam pracy i wysyłam cvki wszędzie gdzie się da, no i dziś zadzwoniła jakaś babka i zaprosiła mnie na rozmowe. Przedstawiła sie imieniem i nazwiskiem, podała adres. Więc zaczełam szukać co to za firma i nic nie znalazłam, tzn wysłałam cv z ogłoszenia w gazecie, pisało tylko że szukaja pracownika i był podany e-mail. Pod adresem który mi babka podała jest wiele firm, a ja nie mam pojecia która to. Szperałam w necie pod kątem nr tel i maila, ale nic, zero informacji. A rozmowa jest 40 km od mojej miejscowości i nie wiem czy warto na nią jechać, skoro ta firma to jakaś wielka niewiadoma, a ja sama nie wiem gdzie sie mam zgłośić

Oczywiscie, że jechać, zawsze będzisz miala większe doświadczenie przy rozmowach kwalifikacyjnych.

[Ewelinka13]

Napisane przez kolanka

Ja tez mam dziś krokiety, ale o barszczyku nie pomyślalam. Kupuję Twój pomysł - do picia będzie barszcz .
Ja kupuje tylko ciuszki, w których bede chodziła, 10 razy sie zastanowię, czy mi potrzebne, do czego bedzie pasowało. Nadmienię, ze tez ciuszki czasami wcale nie są takie tanie, zwłaszcza te nowe lub bez śladów użytkowania.

Ewelinka z twojego męża to niezly kabareciarz. Czasami kilka groszy może sprawić wielką frajdę.

Oj niezły niezły! Do tego biedny nauczył się rozróżniać wszytskie firmy kosmetyczne bo on wie, że ja szaleje za fluidami i tuszami i za wszystkim co rozświetlone! I raz poszedł do sklepu kupić mi tusz do rzęs i poprosił żeby panie mu dały... rozświetlony. Nie muszę Wam pisać chyba jakie panie miny w sklepie miały...

[Scio]

No i teraz marzą mi się
http://allegro.pl/item927664432_tram...ck_taylor.html

albo te

http://allegro.pl/item919056946_tram...i_bw_39_5.html

Jak to mówią stara miłość nie rdzewieje

[domi7ks]

Napisane przez klion78

domi7ka i Justynka33333 zagłosowałam. Mam nadzieję że dobrze.
Choć także nie wiem o co chodzi z tym konkursem.

dziekuje slicznie

bedziemy sie codziennie przypminac

Jesli chodzi o szmateksy to ja chetnie czasami bym sie przeszla, alem oj Tz jest antyszmateksowy. I w ciazy z mama bylam dwa razy i nakupilam duzo dziewczecych takich malutkich ubranek. Naprawde sliczne. A jak cos teraz po kapieli ubieram Malutkiej to czasem Tz pyta czy to nowe czy ze szmateksu?a ja mowie, ze nowe, albo ze to co dostalismy, albo ze nie pamietam

[stokrotka24]

Napisane przez klion78

domi7ka i Justynka33333 zagłosowałam. Mam nadzieję że dobrze.
Choć także nie wiem o co chodzi z tym konkursem.

no ja też właśnie nie wiem o co z tym konkursem chodzi

[domi7ks]

Napisane przez stokrotka24

no ja też właśnie nie wiem o co z tym konkursem chodzi

czesc osob dostala info na priva dot. konkursu, a czesc sie przylaczyla pozniej
chodzi o klikanie w te banery, zeby zebrac jak najwieksza ilosc glosow

[Justyna33333]

Napisane przez stokrotka24

a o co chodzi t tymi głosami, co to za konkurs jest tym vichy?
ile schudłas na tej diecie? też kiedyś ją robiła i mam miłe wspomnienia


ja też lubię chodzić po lumpkach, też nieraz coś wynajdę. ostatnio z braku czasu buszuję na allegro i też czasami cos fajnego za groszę kupie.

Zostałyśmy wybrane do udziału w konkursie Vichy. I za ilość kliknięć w nasze banerki dostaniemy nagrody - kosmetyki Vichy.


Co do diety - no właśnie u mnie dziwna sprawa, wizualnie spadłam a waga tego nie wskazuje. Może organizm spala tłuszcz a białko przerabia w mięśnie?
Ale bardzo dobrze się na niej czuję.
Najgorsze tylko, że trzeba planować, zrobic wcześniej sałatke, upiec bułki itd.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez klion78

domi7ka i Justynka33333 zagłosowałam. Mam nadzieję że dobrze.
Choć także nie wiem o co chodzi z tym konkursem.

Dziekuję wszystkim PM za głosy

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez mona_ja

dziewczyny, mam pewien dylemat, może wy coś doradzicie... jak wiadomo szukam pracy i wysyłam cvki wszędzie gdzie się da, no i dziś zadzwoniła jakaś babka i zaprosiła mnie na rozmowe. Przedstawiła sie imieniem i nazwiskiem, podała adres. Więc zaczełam szukać co to za firma i nic nie znalazłam, tzn wysłałam cv z ogłoszenia w gazecie, pisało tylko że szukaja pracownika i był podany e-mail. Pod adresem który mi babka podała jest wiele firm, a ja nie mam pojecia która to. Szperałam w necie pod kątem nr tel i maila, ale nic, zero informacji. A rozmowa jest 40 km od mojej miejscowości i nie wiem czy warto na nią jechać, skoro ta firma to jakaś wielka niewiadoma, a ja sama nie wiem gdzie sie mam zgłośić

40 km to nie aż tak daleko to może warto jechać?

[stokrotka24]

Napisane przez domi7ks

czesc osob dostala info na priva dot. konkursu, a czesc sie przylaczyla pozniej
chodzi o klikanie w te banery, zeby zebrac jak najwieksza ilosc glosow

to bedę klikać na te wasze banery

[Maja102]

Napisane przez AgatkaL

Hehe...trzeba być trendy i jazzy i iść z duchem mody Ja tam lubię wszelkie udziwnienia i uwielbiam ludzi, którzy swoim ubiorem zwracają na siebie uwagę (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu )

o nie nie
Ja kupuję i nosze tylko to, co mi sie podoba I to niezależnie od tego, co wymyśli jakiś pokręcony projektant, ja i tak wybiore coś pod swój gust
Gorzej, jak panuje moda, która mi się nie podoba, a w każdym sklepie to samo i nie ma co wybrać

p.s. bardziej zapamiętuje się własnie tych, co mają własny styl, a nie fashion victims, jakich pełno na ulicach
Moda - owszem, ale z umiarem i pasujaca do osobowości

Napisane przez Scio

No i teraz marzą mi się
http://allegro.pl/item927664432_tram...ck_taylor.html

albo te

http://allegro.pl/item919056946_tram...i_bw_39_5.html

Jak to mówią stara miłość nie rdzewieje

ale fajne - powrót do szkoły normalnie

[domi7ks]

Napisane przez stokrotka24

to bedę klikać na te wasze banery

super

a ja znow sie uzalezniam od Wizazu moja pannica ostatnio taka grzeczna wiec mam czas

[Sysunia_d]

Napisane przez Scio

DZiewczyny to następnym rzem jak coś zrobię to Wam dam znać i zrobimy sobie nasiadówką

Jestem za

[Scio]

Maju marzą mi się conversy, ale szkoda mi trochę 200 zł na trampulki, w LO to ja marzyłam o glanach od szyszki

[martucha84]

Napisane przez *Agatek*

martucha brzuchol Ci urósł?

jak patrze na niego z gory to wydaje mi sie wielki ale z boku w lustrze to on taki malutki...;D

Napisane przez klion78

moi też raczej nie szczytują (feeeee, aż nie mogę sobie tego wyobrazić) tylko się ciągle na siebie drą. Oni nie potrafią normalnie rozmawiać. A te wszystkie kłótnie to przy ich około 4-ro letniej wnuczce, która prawdę mówiąc jest już tak głośna jak oni. Biega po domu, krzyczy i śpiewa do 23.00- 24.00. To już nawet ja chodzę wcześniej spać.

rozumiem znam to

Napisane przez Ewelinka13

Tak! I mają racje! Ja tylko raz była na zakupach w sklepie ciążowym i więcej tam nie pójdę. Za ażurową tuniczkę i 2 pary spodni z gumką zapłaciłam 240 zł! To jest masakra! A wczoraj byłam z mężem w sklepie z rozmiarówką 34-40 i upatrzyłam sobie przepiekne tuniczki za 39 zł. Teścióweczka przywiozła mi w niedziele 4 tuniczki (dzięki Bogu, że się lubi teściówka stroić) i już mam w czym wiosnę i lato przechodzić

ja do czasu z przed ciazy uwielbialam tuniki bluski odcinane po piersiami na wiosne i lato mam tylko takie z czego sie teraz ciesze bo rodze w sierpniu to juz 3/4 ciuchow mam aaaa do tego leginsy i juzaaa w sklepach ciaowych oszaleli.. wole w zywklym kupic taka tunike niz tam dawac 2 razy tyle.. z ciazowego musze sobie kupic tylko spodnie.. porzadne

Napisane przez domi7ks

Dla ciezarnych polecam pasy ciążowe. Ja sama w ciazy praktycznie caly czas chodzilam. Przez pierwsze miesiace zakladalam zwykle jensy, ktore byly rozpiete a na to pas

http://allegro.pl/item915827582_pas_...rozm_l_xl.html

ja mam takie pacy.. a raczej a'la pasy kiedys w veromoda bylo tak ze jak kupywalas bluzke z dekoldem w serek to dostawalas gratis taka bluskejak ten pas (na gumce) zakradalo sie nad piersi i to tak fajnie wygladalo (odcien kontrastujacy z bluzka) a ze moja przyaciolka byla tam kierownikiem a ich regionalny powiedzial ze maja niedawac gratisow bo costam to im zostalo.. potem regiolnalnego zwolnili a im pozwolili to wziasc.. i mam z10 takich "kominow" w roznych kolorach... tylko teraz amiast nad piersi zakladam je pod i gra brzuch i nerki zaslonniete spodnie rozpiete

Napisane przez mona_ja

dziewczyny, mam pewien dylemat, może wy coś doradzicie... jak wiadomo szukam pracy i wysyłam cvki wszędzie gdzie się da, no i dziś zadzwoniła jakaś babka i zaprosiła mnie na rozmowe. Przedstawiła sie imieniem i nazwiskiem, podała adres. Więc zaczełam szukać co to za firma i nic nie znalazłam, tzn wysłałam cv z ogłoszenia w gazecie, pisało tylko że szukaja pracownika i był podany e-mail. Pod adresem który mi babka podała jest wiele firm, a ja nie mam pojecia która to. Szperałam w necie pod kątem nr tel i maila, ale nic, zero informacji. A rozmowa jest 40 km od mojej miejscowości i nie wiem czy warto na nią jechać, skoro ta firma to jakaś wielka niewiadoma, a ja sama nie wiem gdzie sie mam zgłośić

idz.. moze to jakas mla firma potrzeubuja kogos do prowadzenia biura bo sami to rozkrecaja ja w takiej pracowalam tez niebylo nigdzie iformacji o niej.. ale gdyby nawet to zdobedziesz doswiadczenie o rozmowei

[kliwia]

Ja lubię leumpeksy nalepsze jest to, ze nikt nie ma takiej rzeczy jak ja
A na trampki tez choruje od jakiegos czasu, chyba sobie w tym roku z mąłżem zakupimy po trampku

Scio piekna filizanka! i smakowite ciasto

domiks zaklep fryzjera koniecznie. Zreszta jak robisz oszczednosciowe wesele to polową rzeczy nio zawracaj sobie glowy
kosmetyczka - jesli chcesz sie malowac profesjonalnie, no chyba ze umiesz sama się wymalowac. Najlepiej taka co do domu przychodzi
Podziekowania dla rodzicow mozecie zorbic jak my - w kosciele na znak pokoju dla matek roze i podziekowanie za dar zycia. A na sali album ze zdjeciami i wszytsko.
Bukiet - okrągły z róż, z kolorowych gerberów lub z majowych sezonowych.
Wejdz na bukietowy wątek na pewno coś doradzą specjalistki.
Suknia piekna, buty koniecznie ecru, a co do welony. Moim zdaniem by pasował. I jeśli tylko chcesz to zakładaj!

azis Gratulacje!

buziolki

[india83]

Napisane przez Ana***

Szefowa się nie zgodziła na bezpłatny, bo ona by musiała za mnie stać...albo któraś z dziewczyn postawić na cały etat, a wtedy nie ma takiej rezerwowej, gdyby np. któraś zachorowała... Szefowa powiedziała mi wprost, że mam sobie załatwić... Praktyki 5 godzin dziennie przez 4 tygodnie... a i powiedziała, że mogę iść na 2 tygodnie, ale i tak muszę wtedy wykorzystać urlop... po pierwsze rozmawiałam z dyrektorką i tak się nie da, bo musiałabym robić po 10 godzin dziennie i szkoła musiała by się zgodzić, po drugie mam do odbycia w późniejszym czasie praktyki w szkole, a po trzecie brak wakacji...

dasz rade cos wykombinowac. szkoda rezygnowac z pracy dla praktyk. Większosc z nas pracujacych to przechodziła jak mialam praktyki w szkole to z pedagog dogadałam się, że chodziłam kiedy mogłam i w pracy kombinowałam. jak miałam praktyki w areszcie na ktorych bardzo mi zalezało i nie miałam zamiaru opuscic ani 1h to umowilam sie z kolezanka z pracy, ze caly miesiac bede chodzic na popołudniu(choc nigdy nie pracowałysmy na zmiany) miałam wtedy ciezki miesiac od 7.30-14.00 areszt od 15-21 moja praca. w weekendy praca na przemian ze studiami to był czerwiec wiec mialam niezle urwanie glowy i [przez to nie moglm byc na wszystkich egzaminach (efekt 3 poprawki we wrzesniu- jedyny taki rok, czego nie moglam przebolec) ale praktyki w areszcie rewelacyjne wiec nie załuje!

Napisane przez mona_ja

dziewczyny, mam pewien dylemat, może wy coś doradzicie... jak wiadomo szukam pracy i wysyłam cvki wszędzie gdzie się da, no i dziś zadzwoniła jakaś babka i zaprosiła mnie na rozmowe. Przedstawiła sie imieniem i nazwiskiem, podała adres. Więc zaczełam szukać co to za firma i nic nie znalazłam, tzn wysłałam cv z ogłoszenia w gazecie, pisało tylko że szukaja pracownika i był podany e-mail. Pod adresem który mi babka podała jest wiele firm, a ja nie mam pojecia która to. Szperałam w necie pod kątem nr tel i maila, ale nic, zero informacji. A rozmowa jest 40 km od mojej miejscowości i nie wiem czy warto na nią jechać, skoro ta firma to jakaś wielka niewiadoma, a ja sama nie wiem gdzie sie mam zgłośić

może oddzwon i dopytaj o szczegóły

Napisane przez Scio

No i teraz marzą mi się
http://allegro.pl/item927664432_tram...ck_taylor.html

albo te

http://allegro.pl/item919056946_tram...i_bw_39_5.html

Jak to mówią stara miłość nie rdzewieje

nie przemawia do mnie taki styl

[iwka28]

Napisane przez mona_ja

dziewczyny, mam pewien dylemat, może wy coś doradzicie... jak wiadomo szukam pracy i wysyłam cvki wszędzie gdzie się da, no i dziś zadzwoniła jakaś babka i zaprosiła mnie na rozmowe. Przedstawiła sie imieniem i nazwiskiem, podała adres. Więc zaczełam szukać co to za firma i nic nie znalazłam, tzn wysłałam cv z ogłoszenia w gazecie, pisało tylko że szukaja pracownika i był podany e-mail. Pod adresem który mi babka podała jest wiele firm, a ja nie mam pojecia która to. Szperałam w necie pod kątem nr tel i maila, ale nic, zero informacji. A rozmowa jest 40 km od mojej miejscowości i nie wiem czy warto na nią jechać, skoro ta firma to jakaś wielka niewiadoma, a ja sama nie wiem gdzie sie mam zgłośić

Jedź, zawsze to nowe doświadczenie, jak Ci się nie będzie podobało to zrezygnujesz i tyle. A gdzie masz się zgłosić - zadzwoń jak nie będziesz mogła znaleźć i się zapytaj

Napisane przez Scio

Ja tam całe LO chodziłam ubrana jak dziwoląg, zero kobiecości.
I leż lubię lumpki, ostatnio kupiłam sobie grafitowe bolerka M&S za 3 zł
ale najlepsze kąski zawsze upoluje moja mama. A kupiłam też kiedyś piękne bialutkie, niemowlęce buciki za 1 zł. NIe mogłam się powstrzymać

W Hadze jest sklep z butami Conversa i niektóre są śliczne. Mnie osobiście podobają się takie czerwone, ale poniżej kostki.

Napisane przez domi7ks

dziekuje slicznie

bedziemy sie codziennie przypminac

Jesli chodzi o szmateksy to ja chetnie czasami bym sie przeszla, alem oj Tz jest antyszmateksowy. I w ciazy z mama bylam dwa razy i nakupilam duzo dziewczecych takich malutkich ubranek. Naprawde sliczne. A jak cos teraz po kapieli ubieram Malutkiej to czasem Tz pyta czy to nowe czy ze szmateksu?a ja mowie, ze nowe, albo ze to co dostalismy, albo ze nie pamietam

W SH można kupić śliczne rzeczy dla dzieci, teściowa prawie całą wyprawkę tam dla wnuczki kupiła - większość rzeczy z metkami, w ogóle nie ubrane, a płaciła po 1-2 zł. Przecież one są dezynfekowane, w domu też przecież je się wypierze Szkoda pieniędzy na to aby kupować wszystkie nowe rzeczy dla dziecka, które moment z tego wyrośnie. I jak widziałam np. w Zarze sukieneczki dla dziewczynki za 100 zł to przecież jest jakieś przegięcie. Koło mojego dawnego mieszkania był komis dziecięcy - markowe rzeczy za kilka - kilkanaście zł też fajne miejsce na zakupy.
Fajne śpiochy mają z firmy Klucze, tanie i nie niszczą się bardzo w praniu.

[Justyna33333]

Napisane przez stokrotka24

to bedę klikać na te wasze banery

Dziękujemy


I się cała ryba rozwaliła

[martucha84]

ja tam trampek nie lubie

Napisane przez kliwia

domiks zaklep fryzjera koniecznie. Zreszta jak robisz oszczednosciowe wesele to polową rzeczy nio zawracaj sobie glowy
kosmetyczka - jesli chcesz sie malowac profesjonalnie, no chyba ze umiesz sama się wymalowac. Najlepiej taka co do domu przychodzi
Podziekowania dla rodzicow mozecie zorbic jak my - w kosciele na znak pokoju dla matek roze i podziekowanie za dar zycia. A na sali album ze zdjeciami i wszytsko.
Bukiet - okrągły z róż, z kolorowych gerberów lub z majowych sezonowych.
Wejdz na bukietowy wątek na pewno coś doradzą specjalistki.
Suknia piekna, buty koniecznie ecru, a co do welony. Moim zdaniem by pasował. I jeśli tylko chcesz to zakładaj!

ja wiedzialam ze jak przyjdziesz to wyszystko napiszesz ty to jednak jestes szpec

wogole no kiedy ploty? bo tak cos dawno nie gadalysmy aaaa do soboty sie ucze na egazmin - czyli robie wszytko zeby tego nierobic
odezwe sie niedlugo do ciebie

Napisane przez Justyna33333

Dziękujemy


I się cała ryba rozwaliła

a moja niet i nawet dobra byla
a moze juro zamiast kurczaczka zrobie spagetti.. tak na 2 dni..

[kliwia]

matrucha dzis mam gosci od 19.
a teraz ide do kosmetyczki.

Bardzo chetnie z Tobą pomaiuję chyba ze masz poczte na o2.pl to mozemy poczatowac jak bede w pracy :P

[martucha84]

Napisane przez kliwia

matrucha dzis mam gosci od 19.
a teraz ide do kosmetyczki.

Bardzo chetnie z Tobą pomaiuję chyba ze masz poczte na o2.pl to mozemy poczatowac jak bede w pracy :P

hmm spoko spoko to nawet lepije to ja sie spokojnie poucze i jutro i w piatek niewchodze na wizaz (oby sie udalo) ani na gg zeby sie pouczyc.. a potem bede cie zasypywac mailami i gg na o2 tez mam.. gdzie ja nie mam

[neska22]

czesc kobiety

ja dzisiaj mialam wolne w pracy bo zawiozlam mame do szpitala ale jutro juz prawdopodobnie wyjdzie.

potem wrocilam, ogarnelam balagan, zrobilam pranie, a jak małż wrócil to pojechalismy na zakupy jedzeniowe i dopiero wrocilismy.... kurcze kupilismy troche zarcia (mieszkamy z rodzicami wiec nie kupujemy tylko na 2 osoby) i 300 zł poszło sie........ to jedzenie jest cholernie drogie... cale szczescie ze na razie rodzice nam pomagaja

[Rybulka]

Byliśmy z TŻem na mszy dziś i już nie było miejsc siedzących, więc stałam. Jakimś cudem wytrzymałam, ale męczyłam się pod koniec ze skurczami stóp... Ludzie za mną pewnie się zastanawiali co ja tak nogami wiecznie wywijam

I głupia taka przyszłam do domu i jak nigdy nic wzięłam się za jedzenie plasterków salami, a jak już zjadłam, to Chojnicki w "Klanie" mówi na stwierdzenie żony, że po obiedzie pójdą do Kościoła: "Fakt, dziś Popielec" i prawie się spaliłam ze wstydu przed samą sobą! Przed momentem byłam na mszy i już zdążyłam zapomnieć, że to dziś post przecież

Napisane przez aniaaa84

(...)
W sumie to mam smaka dziś na zupę, ale zero opcji co do tego jaka to ma być zupa

Ja to z zup zawsze tylko rosół lubiłam Ale odkąd nauczyłam się robić krem z pieczarek i zupę krem z porów, to lubię już 3 rodzaje zup
Pieczary mogłabym wcinać na okrągło

Napisane przez Lustereczko

(...)
Rybulko śliczny brzuszek taki zgrabniutki(...).

Dziękuję

Ja właśnie zrobiłam sobie cotygodniowe zdjęcie i zaczęłam porównywać zdjęcia od 16 tygodnia do dziś Jeeeezzzzzuuuuu, mnie się wydawało, że w 17 tygodniu mam brzuch Jaka ja byłam chuuuudaaa!!!

[kliwia]

Rybulka trzeba było głuptasie poprosic kogoś o ustapienie.
a salami sie nie przejmuj! jesteś usprawiedliwiona

[neska22]

Napisane przez kliwia

Rybulka trzeba było głuptasie poprosic kogoś o ustapienie.
a salami sie nie przejmuj! jesteś usprawiedliwiona

dokładnie a jak nieswiadomie sie zje to grzechu nie ma

[Rybulka]

Napisane przez kliwia

Rybulka trzeba było głuptasie poprosic kogoś o ustapienie.
a salami sie nie przejmuj! jesteś usprawiedliwiona

Głupio mi jakoś tak było wywalać kogoś z ławki Jeszcze nie umiem walczyć o swoje
Też myślę, że jestem usprawiedliwiona- nie zrobiłam tego specjalnie

Wie ktoś może jak zrobić takie jedno zdjęcie z kilku tzn. chciałabym porównać swój brzuch z kolejnych tygodni ciąży... Wiecie o co chodzi, nie?

[kliwia]

rybuś kochana mozesz pom,eczyc sie w paincie
albo sciagnac darmowy program photoscape i tam jest funkcja - strona - i rozne opcje laczenia zdjec ja z niego korzystam
http://www.dobreprogramy.pl/Photosca...ows,12505.html

jakby co sluze pomoca moge Ci zetsawić

[Rybulka]

Kliwiuś, wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć
Na razie ściągam ten program, ale jakiś wielki jest

[kliwia]

Bo ma duzo funkcji