Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 5

[Korlat]

Juz widze Jutro sobie zrobie na obiad Dzieki
A to serum do biustu poki co fantastyczne. Bardzo fajna konsystencja i sliczny zapach... Jeszcze zeby efekty byly... Pozyjemy zobaczymy

[Megi428]

Napisane przez Emilia 25

Przed chwilą była prośba o zbytnie nie offtopowanie, a taka dyskusja na pewno się będzie długo ciągnąć i wprowadzi bałagan na forum.
Nie chcę wychodzić na czepialską, ale uznałam, że to jednak przesada.
A test znajdziesz na 1 stronie wątku, jak wszystkie inne podstawowe informacje.
Dziewczyny, czepiam się? Bo może tak i o tym nie wiem.

Emilia jeśli ktoś dopiero poznaje forum, dietę itp to jasne że ma pytania. Czy to jest aż takie dziwne? Forum odchudzanie, ale czasami jak czytam posty to normalne prośby są zbywane, natomiast każdy się chwali co kupił, gotuje itp. Czyż nie powinno chodzić tu o to by pomagać, wspierać i nie irytować się kiedy ktoś nowy pyta o podstawy, które dla niektórych są oczywiste.
To tylko takie moje dylematy. Pozdrawiam

[Emila3000]

wiecie co na tym forum jakos sie tak nie przyjemnie zrobilo... kazdy na kazdego warczał naprawde sie moze odechciec zagladac na forum jak taka atmosfera jest.... mamy sie wspierac i sobie pomagac.... a kazdy problem, nawet osobisty moze spowodowac ze sie mozna rzucic na czekolade albo lody....

[Emilia 25]

Napisane przez Megi428

Emilia jeśli ktoś dopiero poznaje forum, dietę itp to jasne że ma pytania. Czy to jest aż takie dziwne? Forum odchudzanie, ale czasami jak czytam posty to normalne prośby są zbywane, natomiast każdy się chwali co kupił, gotuje itp. Czyż nie powinno chodzić tu o to by pomagać, wspierać i nie irytować się kiedy ktoś nowy pyta o podstawy, które dla niektórych są oczywiste.
To tylko takie moje dylematy. Pozdrawiam

Nie chodziło mi o pytania o Dukana. Na te zawsze chętnie odpowiadam. Chodziło mi o pytanie dotyczące dziecka, które ma 20 mies. i jeszcze nie mówi i czy to normalne.
Co do pytań o dietę to oczywiście pytać!

[Emila3000]

wiolqn powinna troche zmodernizowac pierwszy post.... bo latwo go przeoczyc... na poczotku sa jakies malo wazne sprawy i kazdy idzie na ostatnia strone od razu... zreszta ja tez tak zrobilam... i to nie swiadomie.... tylko ze ja juz 2 raz na diecie jestem i jestem zorientowana co i jak....

[Emilia 25]

Napisane przez Emila3000

wiolqn powinna troche zmodernizowac pierwszy post.... bo latwo go przeoczyc... na poczotku sa jakies malo wazne sprawy i kazdy idzie na ostatnia strone od razu... zreszta ja tez tak zrobilam... i to nie swiadomie.... tylko ze ja juz 2 raz na diecie jestem i jestem zorientowana co i jak....

A dlaczego zniechęciłaś się za pierwszym razem? Za dużo pokus? Ciekawi mnie, co może złamać Dukankę.

[Megi428]

Emila3000 właśnie to miałam na myśli. Czytam codziennie i mam wrażenie że większość nastawia się na pisanie a nie czytanie i dyskusje. Jeśli takowe to tylko o gotowaniu. Owszem to jest ważne, przepisy super i cenne, ale nie oszukujmy się że każdy tak lekko i przyjemnie Dukanuje. Każdy ma słabości, wątpliwości i pytania. A na zadane ma odpowiedź "szukaj w wątku.... na stronie itp." Skoro ktoś wie, niech podzieli się wiedzą, choćby któryś raz to pisał, napewno znajdzie się ktoś kto to czyta pierwszy raz.

[Korlat]

Wedlug mnie pierwsza strona jest bardzo fajna I sa na niej najpotrzebniejsze informacje i linki Tylko korzystac

Tata kupil mi cole zero Calkiem sporo jej pije...

[Emila3000]

cola zero lepsza jest od coli light... ? bo dla mnie ta light to sam slodzik - zero smaku coli.... teraz pije pepsi max.... smakuje mi...

[Emilia 25]

Napisane przez Megi428

Emila3000 właśnie to miałam na myśli. Czytam codziennie i mam wrażenie że większość nastawia się na pisanie a nie czytanie i dyskusje. Jeśli takowe to tylko o gotowaniu. Owszem to jest ważne, przepisy super i cenne, ale nie oszukujmy się że każdy tak lekko i przyjemnie Dukanuje. Każdy ma słabości, wątpliwości i pytania. A na zadane ma odpowiedź "szukaj w wątku.... na stronie itp." Skoro ktoś wie, niech podzieli się wiedzą, choćby któryś raz to pisał, napewno znajdzie się ktoś kto to czyta pierwszy raz.

Wiadomo, że każdy kiedyś zaczynała swoją przygodę z Dukanem i forum. Staram się odpowiadać na pytania początkujących, chociażby nawet już n-ty raz. Ale jak powtarzam, sądzę, że nie jest to miejsce na dyskusję o dzieciątku, które jeszcze nie mówi. Może się czepiam, dlatego prosiłam o Wasze zdanie. Bo jak się czepiam, to przepraszam. Nie chcę psuć miłej (nawet bardzo miłej) atmosfery na forum, ale jakieś granice chyba są.
Nie bijcie mnie!!

[tak]

Robiłam naleśniki Berlinianki, tzn. starałam się je zrobić. I nie wyszły, przyklejały się, nie chciały się odczepić i miałam bardziej podsmażoną ciapę naleśnikową - która w smaku była bardzo dobra, ale jednak konsystencja nie ta, która powinna być. ;< eeeh

[Mariolcia =P]

ja do tej pory wypilam tylko jedna butelke coli ta mala moze to i lepiej, woda zdrowsza a poza tym czerwona herbatka w kostkach polecam
co do pytan na forum, sama czesto pytam jak nie jestem pewna, bo wole wiedziec niz zrobic zle

[Emilia 25]

Napisane przez Emila3000

cola zero lepsza jest od coli light... ? bo dla mnie ta light to sam slodzik - zero smaku coli.... teraz pije pepsi max.... smakuje mi...

Cola zero jest bardzo dobra, piłam ją nawet nie będąc na diecie. W ogóle nie czuć różnicy!

[elianka]

Napisane przez Megi428

Emila3000 właśnie to miałam na myśli. Czytam codziennie i mam wrażenie że większość nastawia się na pisanie a nie czytanie i dyskusje. Jeśli takowe to tylko o gotowaniu. Owszem to jest ważne, przepisy super i cenne, ale nie oszukujmy się że każdy tak lekko i przyjemnie Dukanuje. Każdy ma słabości, wątpliwości i pytania. A na zadane ma odpowiedź "szukaj w wątku.... na stronie itp." Skoro ktoś wie, niech podzieli się wiedzą, choćby któryś raz to pisał, napewno znajdzie się ktoś kto to czyta pierwszy raz.

Pytania, które są do znudzenia wałkowane- skrobia, otręby i moje znienawidzone danio waniliowe są omówione na pierwszej stronie wątku. Jeżeli mimo lektury pierwszej strony ktoś ma jakieś pytania, to nie jest ani ignorowany ani rugany, ale większość pytających nie zadaje sobie odrobiny trudu, żeby tam zajrzeć, tylko żąda podania na talerzu. A to wkurzające.

I każdy książkę czytał, wszystkie wątki i posty czytał a potem zadaje nieśmiertelne pytanie o skrobię lub otręby. Na każdej stronie jest minimum raz.



Piekę muffiny dla męża, takie prawdziwe. Ale w domu pachnie....Zapchałam się budyniem

[Megi428]

Emilia może nie czepiasz się, może taka po prostu jesteś Ale czasami daj na wstrzymanie z upominaniem

[Heroin Chic]

Witam serdecznie Chciałabym się dołączyć. Od dzisiaj zaczęłam walkę z co prawda nie tak dużą, ale jednak denerwującą mnie nadwyżką kilogramów, której dorobiłam się przez ostatnie pół roku! Nigdy nie byłam zwolenniczką mono-diet które zakładają, żeby wykluczyć jakieś tam składniki na rzecz innych (uraz po diecie SB), ale jednak postanowiłam spróbować bo ubóstwiam nabiał a mięso również mi się przyda ze względu na anemię . Boje się tylko jednej rzeczy Bo zwykle odchudzałam się na dietach niskokalorycznych i zazwyczaj przynosiło to pożądane efekty, a teraz kalorii nie ograniczam i bardzo boje się tego, że pomimo tych wyrzeczeń nie uda mi się schudnąć, albo będzie to bardzo wolne tempo. No, ale cóż trzeba spróbować w końcu co mi szkodzi, a jak inni chwalą to nie może być tak źle.

Dzisiaj zjadłam:
Śniadanie: koktajl proteinowy waniliowy (110 kcal) + łyżka twarogu chudego z łyżką jogurtu naturalnego
II Śniadanie: serek wiejski lekki
Obiad: 500 (!) gram twarogu chudego śmietankowego ze słodzikiem i aromatem waniliowym
Kolacja: 300 gram twarogu, jogurt naturalny 1%, 5 plasterków polędwicy z indyka, sól i pieprz

Wiem, że za dużo nabiału, ale dzisiaj mialam czystki w lodówce i jutro zakupie jakieś mięsko !

Pozdrawiam

[Emila3000]

Napisane przez Emilia 25

A dlaczego zniechęciłaś się za pierwszym razem? Za dużo pokus? Ciekawi mnie, co może złamać Dukankę.

schudlam 10 kg.... wiecej juz nie mialam sily... zrobilam pol 3 fazy i tak jak wiekszosc w pewnym momencie za bardzo sie zagalopowalam... z 5 kg odrobilam w prawie rok i teraz zrzucam to co odrobilam i to co mi zostalo z poprzedniej diety...

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez Heroin Chic

Dzisiaj zjadłam:
Śniadanie: koktajl proteinowy waniliowy (110 kcal) + łyżka twarogu chudego z łyżką jogurtu naturalnego
II Śniadanie: serek wiejski lekki
Obiad: 500 (!) gram twarogu chudego śmietankowego ze słodzikiem i aromatem waniliowym
Kolacja: 300 gram twarogu, jogurt naturalny 1%, 5 plasterków polędwicy z indyka, sól i pieprz

Wiem, że za dużo nabiału, ale dzisiaj mialam czystki w lodówce i jutro zakupie jakieś mięsko !

Pozdrawiam

zdecydowanie za duzo nabialu... nawet ja tyle nie jem...

[Emilia 25]

Napisane przez Megi428

Emilia może nie czepiasz się, może taka po prostu jesteś Ale czasami daj na wstrzymanie z upominaniem

Dobra, już studzę moje emocje i wrzucam na luz..

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez Emila3000

schudlam 10 kg.... wiecej juz nie mialam sily... zrobilam pol 3 fazy i tak jak wiekszosc w pewnym momencie za bardzo sie zagalopowalam... z 5 kg odrobilam w prawie rok i teraz zrzucam to co odrobilam i to co mi zostalo z poprzedniej diety...

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Właśnie dlatego zaczynam się obawiać III fazy, ale jeszcze się tym nie będę martwić. Tak sobie myślę, żeby jednak się zadekować na II jak najdłużej. Pożyjemy, zobaczymy. Dzięki za odpowiedź.

[Emila3000]

Napisane przez Korlat

Wedlug mnie pierwsza strona jest bardzo fajna I sa na niej najpotrzebniejsze informacje i linki Tylko korzystac

Tata kupil mi cole zero Calkiem sporo jej pije...

pierwsza strona jest fajna... ale brakuje w niej czegos takiego co przyciagnelo by wzrok kogos kto pierwszy raz nas odwiedza.... i nie wiem czy jest wyraznie o tej skrobi napisane.... bo mozna sie naciac czytajac pierwsza ksiazke, tak jak ja w zeszlym roku....

[Heroin Chic]

Napisane przez Emila3000

schudlam 10 kg.... wiecej juz nie mialam sily... zrobilam pol 3 fazy i tak jak wiekszosc w pewnym momencie za bardzo sie zagalopowalam... z 5 kg odrobilam w prawie rok i teraz zrzucam to co odrobilam i to co mi zostalo z poprzedniej diety...

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------



zdecydowanie za duzo nabialu... nawet ja tyle nie jem...

Wiem właśnie, że za dużo ale dzisiaj nie miałam żadnego mięsa w domu, a byłam tak cholernie zmęczona, że jak już przyszłam po zajęciach to nie miałam siły wyjść do sklepu . Jutro nadrobię, tym bardziej, że mam tę cholerną anemię a mięsa nie jadłam już poza polędwicą od jakiegoś miesiąca albo i dłużej :O !
A co do tego

nawet ja tyle nie jem...

to masz na myśli ilość jedzenia i tym samym kalorii czy tylko jakość? Bo właśnie się zastanawiam czy poza tym nie ograniczyć trochę kalorii z jadłospisu bo na oko mi sporo wychodzi, ale nie wiem czy na dukanie można ograniczać kcal ?! Teoretycznie nie ma takiej potrzeby podobno. Echhh, sama nie wiem... tyle tych sposobów jest, że człowiek głupieje w końcu.

[Parvati]

Napisane przez Marta 33

klikam klikam coś dostane za to ?

Kwiatka i podziękowania
Satysfakcję, że się komuś pomogło - dzięki temu wzrośnie Ci ego i samopoczucie, bo znaczy, że dobra jesteś dziewczyna

Hmm poza tym nie raz i nie dwa odpowiadałam na pytania tutaj na forum, może na Twoje także się zdarzyło, więc przyjmijmy, że Dukanki za klikanie mają dostęp do mojej wiedzy dukanowej (a jestem na dukanie od 17.września, więc nie tak krótko, no i należę do gatunku na wyginięciu tutaj czyli jestem na III.fazie od połowy grudnia prawie ).

Napisane przez Emilia 25

Aaa, to klikam ile wlezie.

dziękuję

Napisane przez elianka

Dziewczyny, przeżyłam szok. Naprawdę.
Całe życie myślałam, ze mam 170 cm wzrostu a ja mam 166 ooooo

Idę szczękę z podłogi zebrać

wiolqn- bardzo dziękuję za odpowiedź

Kto jeszcze nie dostał zapachów (oprócz Parvati, której doręczę osobiście na kawie )

Koniecznie, niechże się jeszcze Didier i Devii odezwą i pójdziemy na kawuchę
Ktoś nowy z Białegostoku chętny na kawę z nami?

[Emila3000]

Napisane przez Emilia 25

Właśnie dlatego zaczynam się obawiać III fazy, ale jeszcze się tym nie będę martwić. Tak sobie myślę, żeby jednak się zadekować na II jak najdłużej. Pożyjemy, zobaczymy. Dzięki za odpowiedź.

a widzialas nową propozycje 3 fazy... ?? trzy fazową trzecią faze... ?? wydaje sie latwiejsza.... po malu sie wkracza w swiat normalnego zarełka...

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez Heroin Chic

A co do tego to masz na myśli ilość jedzenia i tym samym kalorii czy tylko jakość? Bo właśnie się zastanawiam czy poza tym nie ograniczyć trochę kalorii z jadłospisu bo na oko mi sporo wychodzi, ale nie wiem czy na dukanie można ograniczać kcal ?! Teoretycznie nie ma takiej potrzeby podobno. Echhh, sama nie wiem... tyle tych sposobów jest, że człowiek głupieje w końcu.

tyle nabialu nie jem.... a jestem wegetarianką... i miecha nie jem... ;p nabialu mozna kg dziennie chyba.... zajrzyj na pierwszy post.... kalorii ograniczac nie trzeba... wazne zeby bylo duzo bialka... bo jak sie spala bialko to sie spala nasze sadelko.... na poprzedniej stronie ktos to ladnie wytlumaczyl...

[Korlat]

Napisane przez Emila3000

cola zero lepsza jest od coli light... ? bo dla mnie ta light to sam slodzik - zero smaku coli.... teraz pije pepsi max.... smakuje mi...

Mnie smakuje Smakuje "prawie" jak zwykla

Napisane przez Heroin Chic

Witam serdecznie Chciałabym się dołączyć. Od dzisiaj zaczęłam walkę z co prawda nie tak dużą, ale jednak denerwującą mnie nadwyżką kilogramów, której dorobiłam się przez ostatnie pół roku! Nigdy nie byłam zwolenniczką mono-diet które zakładają, żeby wykluczyć jakieś tam składniki na rzecz innych (uraz po diecie SB), ale jednak postanowiłam spróbować bo ubóstwiam nabiał a mięso również mi się przyda ze względu na anemię . Boje się tylko jednej rzeczy Bo zwykle odchudzałam się na dietach niskokalorycznych i zazwyczaj przynosiło to pożądane efekty, a teraz kalorii nie ograniczam i bardzo boje się tego, że pomimo tych wyrzeczeń nie uda mi się schudnąć, albo będzie to bardzo wolne tempo. No, ale cóż trzeba spróbować w końcu co mi szkodzi, a jak inni chwalą to nie może być tak źle.

Dzisiaj zjadłam:
Śniadanie: koktajl proteinowy waniliowy (110 kcal) + łyżka twarogu chudego z łyżką jogurtu naturalnego
II Śniadanie: serek wiejski lekki
Obiad: 500 (!) gram twarogu chudego śmietankowego ze słodzikiem i aromatem waniliowym
Kolacja: 300 gram twarogu, jogurt naturalny 1%, 5 plasterków polędwicy z indyka, sól i pieprz

Wiem, że za dużo nabiału, ale dzisiaj mialam czystki w lodówce i jutro zakupie jakieś mięsko !

Pozdrawiam

Witamy
Troche za duzo nabialu... Ale rozumiem czystki lodowkowe
I sprawdz czy koktail proteinowy nie ma cukru, bo wtedy odpada.
A ile masz wzrostu (jezeli mozna wiedziec) ze chcesz schudnac az do 44kg?

[Mo_Nika]

Dopiero wróciłam do domu i nie mam siły czytać poprzednich stron
Po wczorajszym obżarstwie dziś jakoś czuję się grubsza... ech... chyba psychika mi nawala...

[Emila3000]

mam zapas serkow homo w lodowce... bedzie smiatnakowo-waniliowa uczta...

[Emilia 25]

Napisane przez Emila3000

schudlam 10 kg.... wiecej juz nie mialam sily... zrobilam pol 3 fazy i tak jak wiekszosc w pewnym momencie za bardzo sie zagalopowalam... z 5 kg odrobilam w prawie rok i teraz zrzucam to co odrobilam i to co mi zostalo z poprzedniej diety...

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Właśnie dlatego zaczynam się obawiać III fazy, ale jeszcze się tym nie będę martwić. Tak sobie myślę, żeby jednak się zadekować na II jak najdłużej. Pożyjemy, zobaczymy.

Co do 3-fazowej III fazy - jeszcze się nie zagłębiałam w temat, ale na pewno się zainteresuję w swoim czasie.

[Mariolcia =P]

ja sie objadlam jajkiem sadzonym i warzywami na patelnie, znowu musialam polowe wywalic (ziemniaki i kukurydza), jakie wy kupujecie warzywka na patelnie?

[Mo_Nika]

Napisane przez Emilia 25

Właśnie dlatego zaczynam się obawiać III fazy, ale jeszcze się tym nie będę martwić. Tak sobie myślę, żeby jednak się zadekować na II jak najdłużej. Pożyjemy, zobaczymy. Dzięki za odpowiedź.

Właśnie ja też się jej boję, dlatego jedyne na co sobie teraz pozwalam to chleb (ale to tylko dlatego, że działa on na mnie przeczyszczająco)

[Korlat]

Napisane przez Emila3000

mam zapas serkow homo w lodowce... bedzie smiatnakowo-waniliowa uczta...

mniam Moze i ja sobie jeszcze cosik zaserwuje

Napisane przez Mariolcia =P

ja sie objadlam jajkiem sadzonym i warzywami na patelnie, znowu musialam polowe wywalic (ziemniaki i kukurydza), jakie wy kupujecie warzywka na patelnie?

Ja jadam takie --> http://mrozonki.hortex.com.pl/x.php/...ymiankiem.html
Sa bardzo dobre I te ziola sa fajne

[Emila3000]

Napisane przez Mariolcia =P

ja sie objadlam jajkiem sadzonym i warzywami na patelnie, znowu musialam polowe wywalic (ziemniaki i kukurydza), jakie wy kupujecie warzywka na patelnie?

a czerwone warzywa z frosty... ?
i barszcz ukrainnski... ;p mozna salatke z niego zrobic... no albo barszcz... ;p z jajcami na twardo zamiast kartofli... ;p