Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 5

[Berlinianka]

Napisane przez Milky

Berlinianko, zdradź mi proszę jak wstawić link... zeby go te cholerne gwiazdki nie kodowały??

Niektóre serwisy są tutaj odgórnie zablokowane, jak np. chomikuj itp.
Wtedy robią się te gwiazdki. A jak się zrobią trzeba robić spacje w linku

Serniczek mi wyrósł ogromny

[Milky]

Napisane przez Wisienka_81

mnie się udało bez problemu i działa

Napisane przez Emila3000

moze wywal http:// i wstaw kilka spacji.... jak ktos inteligentny to se usunie spacje...

próbowałam i rozdzielać i wstawiać inaczej i tak koduje, taki mój pech widocznie no

Idę spać moje drogie Panie... chwilkę jeszcze poćwiczę i do łóżka z nadzieją... że jutro zobaczę 67 na wadze
Buziaki !

[Berlinianka]

Napisane przez Milky

próbowałam i rozdzielać i wstawiać inaczej i tak koduje, taki mój pech widocznie no

Idę spać moje drogie Panie... chwilkę jeszcze poćwiczę i do łóżka z nadzieją... że jutro zobaczę 67 na wadze
Buziaki !

Zostaje Ci wklejanie go po kawałku między spacje. Bo jak wkleisz link a potem dodasz spacje, to z automatu się zakoduje. A po kawałku między spacje system nie zaczai, że to link

[patty010]

Witam wieczorową porą,
chciałam się pochwalić śmigałam dzisiaj w moich ukochanych spodniach, w wakacje brakowało mi chyba z 5 cm żeby się zapiąć, nic mi się z nich nie wylewało hehe, jeszcze z 2-3 kg i będzie git Dziś pierwszy raz ujrzałam 6 z przodu na wadze kocham dni z proteinkami.

Wszystkim dziewuszkom gratuluje spadków.

[Mo_Nika]

Dobranoc
Jutro znowu na 8...

[Panna B]

Berlinianko... Gratuluję serdecznie przejścia na III fazę. Aż Ci zazdroszczę sukcesu Był jakiś posiłek wprowadzający?

[Emilia 25]

Napisane przez Mo_Nika

Dobranoc
Jutro znowu na 8...

Ja też, tylko do pracy. Na szczęście mam 2 minuty na piechotę
A w Warszawie to luksus..

[Emila3000]

zmierzylam sobie to WHR i proporcja wyszla mi idealna...;p mam narazie 74 cm i 94 cm - talia i biodra.... ale musze sporo zrzucic....

[niuniasss]

ja jeszcze tylko na chwile bo ferie mam a i tak do szkoly trzeba jechac,ale to z wlasnej woli bo projekt musze robic..jutro mierzenie,az stresa mam:P ciekawe czy sie w spodnie"wyrocznie" luzno zmieszcze..jutro zakupymi sie szykuja bo dzisija nie mailam z kim jechac, pocwiczylam troche i padam

[Emilia 25]

Ja już spadam. Pa pa..

[Parvati]

Napisane przez mav

to moze wam powysylac rumowe i inne takie

ah ja rowniez kliknelam

dziękuję

Napisane przez Mo_Nika

Właśnie marzy mi się coś takiego


Znaczy w tym sklepie co ja byłam, to w ogóle nie było żadnych...

Wykupili
U mnie w domu nie ma żadnego, muszę uzupełnić

[Berlinianka]

Napisane przez Emilia 25

Ja już spadam. Pa pa..

Jesteś jeszcze? Pytanie mam

Jeśli chcę odpisać wydatki za internet to muszę mieć jakieś dowody opłat za cały ubiegły rok od 1 dostawcy, tak?

[niuniasss]

haha nie wytrzymałam musialam je zmierzyc i coraz luzniej w nie wchodze. po feriach bede w nich smigac bez stresu ze sa za obcisle

[Emilia 25]

Napisane przez Berlinianka

Jesteś jeszcze? Pytanie mam

Jeśli chcę odpisać wydatki za internet to muszę mieć jakieś dowody opłat za cały ubiegły rok od 1 dostawcy, tak?

Ano zajrzałam na chwilkę..
Musisz mieć faktury VAT wystawione na Twoje nazwisko (za cały rok). Tyko wtedy możesz odliczyć wydatki na internet (max. 760,00 zł. w skali roku)

[Berlinianka]

Napisane przez Emilia 25

Ano zajrzałam na chwilkę..
Musisz mieć faktury VAT wystawione na Twoje nazwisko (za cały rok). Tyko wtedy możesz odliczyć wydatki na internet (max. 760,00 zł. w skali roku)

Aha no to nie mam, bo umowa jest od kwietnia. Ale w 2010 jak nazbieram 12, to już będę mogła rozumiem? Liczy się rok kalendarzowy od stycznia do grudnia, czy po prostu 12mies.?

Macie jakiś program do rozliczania PITów gdzie nie ma już wpisanego KRSu jakiejś fundacji? Strasznie mnie to wnerwia...

[niuniasss]

jakos drentwo tu dzis..:P ja spadam..dobranoc

[Emilia 25]

Napisane przez Berlinianka

Aha no to nie mam, bo umowa jest od kwietnia. Ale w 2010 jak nazbieram 12, to już będę mogła rozumiem? Liczy się rok kalendarzowy od stycznia do grudnia, czy po prostu 12mies.?

Macie jakiś program do rozliczania PITów gdzie nie ma już wpisanego KRSu jakiejś fundacji? Strasznie mnie to wnerwia...

Jeżeli kwota jest od kwietnia, to od kwietnia możesz sobie odliczyć podatek. Kwota 760,00 jest maksymalna w skali roku. Liczysz sobie proporcjonalnie za 9 miesięcy (tyle ile masz na fakturze - od kwietnia do grudnia) i odliczasz. Nie przegap tego!!
Co roku w okolicach lutego jest dobry program do rozliczania w Rzeczpospolitej.

[Berlinianka]

Napisane przez Emilia 25

Jeżeli kwota jest od kwietnia, to od kwietnia możesz sobie odliczyć podatek. Kwota 760,00 jest maksymalna w skali roku. Liczysz sobie proporcjonalnie za 9 miesięcy (tyle ile masz na fakturze - od kwietnia do grudnia) i odliczasz. Nie przegap tego!!

Czyli mogę? Nie mając go 12 miesięcy - wiesz ja tempa w tych tematach jestem xD
Problem w tym, że nie mam wszystkich faktur, ale to chyba w Dialogu mogę załatwić?

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Dobra, to ja jutro polecę do dialogu, może mi drukną dowody wpłaty czy cokolwiek Bo jak nie, to się mogę cmoknąć Bo rozumiem, bez faktur nic z tego

Rzuciłam się na sernik, poparzyłam pyszczek, ale dobry taki

Lecę spać, muszę odreagować wczorajszą orkę umysłową

Branoc

[Korlat]

Chyba w koncu zrobie ten sernik... Albo jakies inne ciasto... Chodzi juz za mna niemilosiernie...
A mnie sie nie chce spac a musze jutro wstac o 8 zeby zdazyc zrobic badania... Bo krew pobieraja tylko do 9...

Zegnam sie wiec juz
Dobranoc

[ilonek71]

Dzięń doberek!!!!Wstawać, śpiochy!!!!!
No, i nie przeszłam na III jak planowałam sobie - nie wyrobiłam się z końcówką(zostało mi 300 dkg), a tu @ juz puka.....No więc muszę przełożyć i dać sobie spokój z terminami....Uciekam jeść śniadanko, pakować pojemniczki i do pracy - ale jak naskrobiecie dużo stron to nie przeczytam i tyle, bo zamiast ostro zakuwać do kolokwium to ja sobie siedzę przed kompem i czytam, myśląc, że właśnie spalam tłuszczyk
Dorbego dnia!

[elianka]

moje drogie, 1,5 kg brakuje mi do równej dychy, powinnam świętować w przyszły piątek

Na razie męczy mnie choroba, ale nie mam przez nią jakichś spadków, bo nie mam wody w organizmie, więc zważyłam się i zmierzyłam normalnie. Jeszcze dwa tyg do celu nr 2

Gorzej, że nie mogę ćwiczyć, ale cóż. Choroba ma swoje prawa.Zaraz śmigam do doktora, zobaczymy, co mi powie...

Celi było 5, jeden już zrealizowany (7 z przodu), potem jeszcze trzy

[Aprrril]

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Dobra, to ja jutro polecę do dialogu, może mi drukną dowody wpłaty czy cokolwiek Bo jak nie, to się mogę cmoknąć Bo rozumiem, bez faktur nic z tego



Hello...
Faktury musisz mieć tylko w przypadku kontroli, "do wglądu". Ja będę drukować jak skarbówka się doczepi, choć mój tata uważa, że wszelkie dokumenty powinny być w teczce Ja mam na mailu w razie czego, więc luzik. Do rozliczenia nie dołączasz żdnych dodatkowych papierów.

Stanęłam rano na wadze, a tu 68,9

[ewik1962]

[QUOTE=uluss1;17370013]DO WSZYSTKICH MAM:
Dziewczyny kiedy wasze pociechy zaczely rozmawiac bo moj synek Daniel ma 20 miesiecy i nic nie mowi oprocz tata(ale to tez czasami) i pa pa słowa mama to ja jeszcze nie slyszalam i smutno mi czy myslicie ze powinnam udac sie juz do specjalisty czy moze jeszcze poczekac az nie skonczy 2 latek

Moj syn bardzo malo mowil prawie do 3 roku zycia,potem musielismy
mu podciac wiazadelko pod jezykiem,no i sie zaczelo.... geba mu sie nie zamyka,a w tym roku matura!Tak,ze spoko.
Warto zapytac bedac u pediatry,na pewno cos poradzi.

Witam Dukanki,dzis wracam z 4 fazy na 2-ga.Chce jeszcze zrzucic
3 Kilo.

[ktsw]

Napisane przez Ahya

Jak będziesz na redukcyjnej, to Ci mięśnie nie urosną, bo to fizycznie nie możliwe. Białka to również pokłady energii, ponieważ posiadają kalorie i organizm też je spala (zresztą potrzebuje do tego 20-30% energii samych białek, aby je strawić, dlatego tak bardzo poleca sie je na diecie). Ponieważ jednak potrzeba az tyle energii aby je strawić, organizm korzysta z nich najpóźniej, bo łatwiej mu wykorzystać energię z cukrów czy tłuszczy.
A skoro białka trawi i nadal potrzebuje energii do życia i korzysta z tej nagromadzonej w naszej tkance tłuszczowej, to pytam ponownie jak ma budowac mięśnie?? Z czego??
A po drugie aby zbudować mięśnie, musisz być na diecie na masę, trenować intensywnie i długi czas i do tego stale zwiększać obciążenie, bo budowanie mięśnie to tak naprawdę ich mikrouszkadzanie. To, że się zarysują, zmieni sie ich definicja (czyli bedą ładnie ukształtowane, twardsze) nie znaczy, że urosną. Prosta zasada - jak sie chudnie, nie buduje sie mięśni... Zapamiętaj to sobie....

no wlasnie wiem ze z tym rozrostem mięsni nie tak prosto zastanawialam sie po prostu jak to wyglada na diecie z samych białek - ogólnie polecasz cwiczenia? czytałam gdzies, ze po ćwiczeniach powinno sie zjeść posiłek: węgle + białka. My węgli niet

Napisane przez Korlat

Tata kupil mi cole zero Calkiem sporo jej pije...

ja tez, tzn teraz juz mi przechodzi - ale na poczatku ratowała mi życie ostatnio posmakowała mi jednak pepsi light - ma taki cynamonowy smak

Napisane przez Mariolcia =P

ja sie objadlam jajkiem sadzonym i warzywami na patelnie, znowu musialam polowe wywalic (ziemniaki i kukurydza), jakie wy kupujecie warzywka na patelnie?

ja kupuje mieszanki azjatyckie

no to ja teraz sie pochwale, pokonałam strach przed wagą i okazało sie, że w 15 dni poszło 5 kilo i kurcze ani razu jeszcze nie usłyszałam od nikogo ze schudłam Ale co tam, i tak sie ciesze DZIAŁA
Pytanko - po jakim czasie pojawia sie zastój wagowy? bo pewnie niedługo u mnie tez sie pojawi

[Amani]

Dziewczyny, ale jaja Też tak macie? Ja czuję zapach słodyczy z drugiego końca biura Stoją, czekają na beneficjentów i mi pachną Najbardziej pierniki... Ale postanowiłam z nimi walczyć (jak zwykle), bo tu u mnie w pracy za dużo pokus... Codziennie wykładam do poczęstunku ciastka wszelkiego rodzaju, czekolady, czasem mam brudne ręce z czekolady i lecę umyć, zamiast oblizać... Właśnie jem sobie wieśniaka ze słodzikiem i aromatem waniliowym (ble jakoś wiesniak mi tylko "na słono" smakuje... ), ale chyba go zaraz wyrzucę...

KTSW - gratuluje spadku wagi!!!! Ja 5kg schudłam w 29 dni, a Ty w 15 Super!

[deviiii]

Dziewczyny, ja to już nie wiem... no ile można mieć ten zastój... to pewnie dlatego, że nie ćwiczę
tak czytam i czytam o waszych sukcesach gratuluję!
ale dlaczego mi nie wychodzi??? buuuuuuuuuu

[_kasiulka_]

witam wszystkich
chlopcow cos naszych ubylo

devii ja tez nie cwicze.

na sniadanko zaraz bede robic rozpustne kanpaki therci ciekawe co z tego wyjdzie

[mav]

Napisane przez ktsw

no to ja teraz sie pochwale, pokonałam strach przed wagą i okazało sie, że w 15 dni poszło 5 kilo i kurcze ani razu jeszcze nie usłyszałam od nikogo ze schudłam Ale co tam, i tak sie ciesze DZIAŁA
Pytanko - po jakim czasie pojawia sie zastój wagowy? bo pewnie niedługo u mnie tez sie pojawi

tez tak chce

Napisane przez Amani

Dziewczyny, ale jaja Też tak macie? Ja czuję zapach słodyczy z drugiego końca biura Stoją, czekają na beneficjentów i mi pachną Najbardziej pierniki... Ale postanowiłam z nimi walczyć (jak zwykle), bo tu u mnie w pracy za dużo pokus... Codziennie wykładam do poczęstunku ciastka wszelkiego rodzaju, czekolady, czasem mam brudne ręce z czekolady i lecę umyć, zamiast oblizać... Właśnie jem sobie wieśniaka ze słodzikiem i aromatem waniliowym (ble jakoś wiesniak mi tylko "na słono" smakuje... ), ale chyba go zaraz wyrzucę...

ja nie mam takiego prblemu bo ja nie posiadam czegos takiego jak wech u mnie sie to nie rozwinelo chyba, zapach musi byc naprawde mega intensywny zeby cos poczuc

co do wiesniaka ja uwielbiam z pieprzem i sola

Dzien dobry
dopiero wstalam zaraz sniadanko, najpierw sie zwarze
u mnie tak pada

[ktsw]

ja tez nie cwicze, czekam na zastój i wtedy powróce na siłownie

[DociaG]

hej dziewczyny, dzis moj drugi dzien na tej diecie, przez jeden dzien 2,5 kilo mniej - to dla mnie ogromny szok !! tym bardziej ze raczej nie bylam glodna, fakt ze niencierpie miesa i ta dieta to prawdziwy szok dla mojego organizmu - ale jestem przeszczesliwa - jedyne co mi cieplakowi dokucza to wieczne uczucie chlodu - ale moze tak ma byc