![]() |
#121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Ciezko sie dyskutuje z osobami, które uwazaja sie za wszechwiedzące, a reszte za plebs bez ambicji, nie majac pojecia kto siedzi po drugiej stronie monitora. Gdyby mi kilka osob powiedziało, ze cos zle robie, zastanowiłabym sie nad tym, ale nie szłabym w zaparte, twierdzac, ze nie i juz. Racja jest po mojej stronie- bo tak. Domena ludzi mądrych jest uczenie sie na swoich błedach, a jeszze lepiej na błedach innych, to wam kobitki nigdy nie grozi, poniewaz za nic do błedu nie potraficie sie przyznac.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Zapomniałyscie dodać ,że oprócz tego ze jestesmy tłuste ,zapuszczone ,zmijowate,bez ambicji,kariery to jeszcze "gupie" i pewnie zazdroscimy "kariery" ,wielkich domów pod miastem męzów lekarzy i genialnych dzieci.
A teraz idę stad bo jeszcze popuszczę żółć zazdrości na klawiture ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Z tego co się orientuję to małżeństwo z lekarzem tak właśnie wygląda - poza urlopem nigdy nie ma czasu dla rodziny, za to ma pieniądze. Coś za coś. W pewnych pracach pracuje się dużo i nawet nie bardzo da się to zmienić, można się tylko z tym pogodzić.
Powiem tylko jedno - kłócenie się to, kto ma się zając dzieckiem po pracy bardzo źle mi się kojarzy. Mam w rodzinie taką parę, która się właśnie zamierza rozwieźć, bo pieniędzy było zbyt wiele, w dupach się poprzewracało, a okazało się, że w sumie to dziecko tylko przeszkadza w rozrywkach i realizowaniu siebie... Uważaj autorko wątku, żebyś w tym zrzucaniu opieki nad dzieckiem na innych i w tej nowoczesności i dbałości o siebie nie zgubiła tego co najważniejsze. Dziecku nikt i nic nie zastąpi chwil z kochającym rodzicem.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Ale skąd w ogóle ta teoria o zazdrości? Skąd przekonanie o tym, że jeśli ktos cos krytykuje, to oznacza zazdrość.
![]() ![]() Jednak trzeba być osobą bardzo niepewną siebie i o małym poczuciu własnej wartości, aby az tak sie dowartościowywać i zwykłe wyrażenie odmiennego zdania brać za zazdrość.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 145
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Jest wiele zawodów gdzie nie ma się czasu dla rodziny i dla siebie, niestety kobiety też takowe wykonują. Małe dziecko oznacza wyrzeczenia i tego nic nie zmieni. Tylko nikt nie wspomina że mąż pracując na dwóch etatach też nie ma możliwości realizowania siebie, nie ma czasu na rozrywki....
Poza tym nie do końca rozumiem o co chodzi autorce wątku, bo ma czas na zrobienie tipsów, botoksu, fryzurki, więc chyba nie jest tak źle???? ![]()
__________________
..czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,
bo w życiu są sprawy ważniejsze niż spokój.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
![]() I ostatnio dowiedziałam się od niej, że mężczyźni wolą kobietki co mają dużo ciała bo facet to nie pies na kości nie poleci, a ci co ja im się podobam to tak na prawdę gapią się na mnie z litości, żeby mi przykro nie było ![]() Czyli jednym słowem skutecznie pomogłam koleżance wyleczyć jej kompleksy - bardzo mnie to cieszy, nawet taki efekt mnie zadowala, jeśli ona tylko akceptuje siebie to ja i mój pies-facet jakoś sobie z moimi kośćmi poradzimy ![]() No i teraz jakbym jej powiedziała, że to niezdrowo być grubym, to jestem pewna, że wpadłaby na teorię o tym, jak to ja jej zazdroszczę powodzenia u płci przeciwnej... ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2010-02-24 o 08:48 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Klarisso, wygląd to chyba jeszcze co innego, tu faktycznie czasem krytyka oznacza zazdrość, szczególnie w temacie chudy/gruby.
Bo już w temacie: nie lubię pomarańczowych ciuchów, to nie bardzo ![]() Ale ta sytuacja tutaj dotyczy raczej zachowań czy sposobów na życie a trudno zazdrościć sposobu czy zachowania, które nam się nie podoba. Dla mnie to jest porównywalne z sytuacją taką (przykład): mówię koleżance, że jej maż traktuje ją okropnie i jej nie szanuje a ona do mnie, że mówię tak, bo jej zazdroszczę męża. ![]() majkar poruszyła ciekawą kwestię. ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-02-24 o 08:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Może tak samo jest z autorką wątku - jak nie podoba ci się platynowy blond, to oznacza widocznie, że jesteś posiwiałą przedwcześnie wiejską babą, która fryzjera na oczy nie widziała i dlatego właśnie zazdrościsz jej jasnej czupryny ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Droga Lubo - jestes ostatnia osoba, ktora posadzalabym o zawisc i zazdrosc.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 77
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
Mój mąz realizuje się w pracy. To jego pasja. Ja - mimo ze lubię swoją pracę mam te zainteresowania pozazawodowe. A dbanie o siebie to miły obowiązek a nie rozrywka. Ktroś napisał o pieniądzach - nie narzekam na ich brak - raczej na możliwośc ich wydania w związku z brakiem czasu - trudno jeżdzić po centrach handlowych w poszukiwaniu np. butów z dzieckiem. Wiem, są matki ktore to robią - dziecko jest niezadowolone i znudzone, a matka raczej tez nie zrobi satysfakcjonujących zakupów. Zresztą uważam ze supermarket nie jest miejscem dla dziecka poniżej 2 lat - klimatyzcja, tłumy ludzi itd. i dziwi mnie np. widok rodziny z maleńkimi dziećmi w supermarketach podobnie jak widok karmiącej na ławce w centrum handlowym. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Dziękuję. Naprawdę mi bardzo miło, że akurat Ty masz o mnie dobre zdanie, przynajmniej w tej kwestii. Wysoko sobie cenię Twoje wypowiedzi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Ja chodze czasem z dzieckiem do hipermarketu. Nie dlatego, ze hipermarket jest moim zdaniem atrakcyjnym miejscem do spedzenia z dzieckiem czasu. Po prostu, czasem musze.
Luba - Ja takze dziekuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
No to po cholerę wam to dziecko? Jakbyście go nie mieli to miałabyś czas na rozrywki, pielęgnowanie urody oraz wydawanie pieniędzy... Może zatrudnij niańkę na 24h i to rozwiąże twój problem. Bo tak to się biedaczko męczysz niepotrzebnie jak jakaś zaniedbana matka Polka... Mojemu bratu np. zdaje się nie przeszkadzać, że dziecko do obcych mężczyzn woła "tatusiu" bo jest takie męczące, że dla niego 15 minut z dzieckiem to zbyt wiele... No i właśnie niania od świtu do nocy rozwiązała ich problemy z wolnym czasem. Teraz mają oboje tyle wolnego czasu, że brat znalazł czas nawet na kochankę a bratowa aktualnie pielęgnuje urodę - będzie jej zresztą potrzebna do znalezienia nowego męża.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Luba, a propos kwestii pomarańczowych ciuchów"
![]() -Jak ja nie cierpię pomarańczowego koloru... ![]() Klarisso, są tygodniowe żłobki i przedszkola, może najwyższa pora pomyśleć o tym ![]() A ja pomału zastanawiam się nad wychowawczym, macierzyński jakoś do końca listopada, a potem może do końca roku szkolnego wychowawczy właśnie... Jedyną przeszkodą jest kasa - jej zbyt mała ilość :/ Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2010-02-24 o 10:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Szajajaba, ale Wy tu z Klarissą przykładami siejecie, no nic tylko się zgodzić
![]() To ja mam jakąs skazę po prostu, bo jak ktoś coś krytykuje, cos mu się nie podoba, to jeszcze nigdy (chyba) nie pomyślałam, że tego zazdrości. Znaczy, czegos mi w umyśle brakuje, zbyt prostolinijna jestem. No prosta baba ze wsi, przedwczesnie posiwiała, jak w pysk strzelił, to ja. ![]() ![]() ![]() ![]() Klarisso, wspólczuję. Takie to przykre jeśli rodzeństwu się nie układa i to z winy własnej delikwenta. Ale dzieci szkoda najbardziej, tych właśnie dzieci, które we wszytkim przeszkadzają i od których trzeba wiecznie odpoczywać, podrzucając je i jeszcze tłumacząc, że przecież krzywda sie dziecku nie dzieje, ono uwielbia przebywać z nianią/babcią/ciocią. Wielka szkoda, że do niektórych nie dociera prosta prawda, że dziecko najbardziej uwielbia bywać z własnymi rodzicami.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-02-24 o 11:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17413110]Luba, a propos kwestii pomarańczowych ciuchów"
![]() -Jak ja nie cierpię pomarańczowego koloru... [/QUOTE] Nie ma to jak podnieść sobie samoocenę byle czym, a wierz mi, że ludzie potrafią - ja dzisiaj byłam zanieść mocz do analizy, no pech chciał, ze mi się ten mocz rozlał we worku, zapytałam pani która to przyjmowała czy mogę sobie umyć ręce bo widziałam, że jest obok niej umywalka a pani z dziką satysfakcją odpowiedziała mi "nie! niech sobie pani w domu myje" - nie wiem poczuła wyższość z powodu nieposikanych rąk? Mam nadzieję, że poprawiła sobie tym humor na cały dzień, niech jej będzie na zdrowie... Cytat:
A ja się zastanawiałam kto kupuje np. perfumy dla noworodków... Teraz zaczynam powoli się domyślać.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2010-02-24 o 11:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 145
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Klarisso jestem twoją fanką!!!!
![]()
__________________
..czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,
bo w życiu są sprawy ważniejsze niż spokój.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Kurde, jak sobie o tym przypomnę to aż mi się płakać chce z bezradności i złości...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2010-02-24 o 11:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
A ja jeszcze przyznam, ze nie bardzo rozumiem wysmiewanie sie z teatrzykow dla dzieci. Kiedys, kiedy nie mialam jeszcze dziecka, bylam kilka razy sama. Przedstawienia madre, pouczajace. Konferansjerka w sposob bardzo jasny i rzeczowy wprowadzala dzieci w tajniki teatru. Pisze tutaj o teatrach profesjonalnych.
Teatry amatorskie takze sa interesujace, kazde przedstawienie niesie jakis przekaz. Nie mialabym nic przeciwko, gdyby moje dziecko w takowym wystapilo. W Warszawie jest co roku miedzynarodowy festiwal teatrow dzieciecych, przyjezdzaja grupy teatralne z calego swiata. Moje dziecko jest jeszcze troche za male, ale pozniej na pewno bedziemy chodzic. W ogole, tyle rzeczy chcialabym swojemu dziecku pokazac. Moze dla kogos takie muzeum ruchomych figur w Sromowie kolo Lowicza jest malo ciekawe, ale zapewniam, ze takze doroslym smialy sie tam buzie, a co dopiero dziecku. Wiem, kazdy ma swoj punkt widzenia, moj jest akurat taki. Edytowane przez Hvid Czas edycji: 2010-02-24 o 11:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Teatry uliczne takze sa ciekawe. Podejrzewam, ze dzieciom spodobalyby sie przede wszystkim przedstawienia z marionetkami oraz wystepy wieczorne (fajerwerki, ogien itd).
My planujemy wyjazd do parku wilkow kolo Poznania. Ale to juz kiedy sie cieplej zrobi. W zoo tez bylo fajnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 145
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
a my, jak będzie ciepło, do Pałacu w Kurozwękach, zobaczyć bizony i pobiegać w labiryncie z kukurydzy
![]()
__________________
..czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,
bo w życiu są sprawy ważniejsze niż spokój.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
![]() Ale, mysle tak samo: i własnie o to pokazywanie świata tu chodzi. Dla mnie największą radością jest obejrzenie czegoś razem z dzieckiem, pokazanie mu czegos nowego i patrzenie jak reaguje na tę nowość. I z równą przyjemnością patrzę na reakcję dziecka (i na uczucia kóre się na jego buzi malują ![]() ![]() ![]() Jak można się pozbawiac własnie tej radości pokazywania świata swojemu dziecku, jest dla mnie niezrozumiałe. Wyjazd z dziecmi ma swoje "minusy", bo to jednak na plaży nie ma sie spokoju, tylko trzeba jakies głupie babki z piachu robić a wieczorami człowiek nie wyjdzie na drinia, bo dziecka trzeba pilnować... No co kto woli, prawdaż. Ale nie rozumiec sobie mogę.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-02-24 o 12:18 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 379
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
![]()
__________________
-------- Homo homini amicus esse debet........ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Teoria o zazdrości "nauczyłam " sie z forum
![]() Ja tam lubie wakcje z dzieckiem bo mozna robic wiele rzeczy których bez dziecka tak srednio np. hustawka ![]() ![]() No i trzeba pokonac własne strachy aby dac przykład dziecku np. przechodząc po moscie linowym nad bajorem błotnym ![]() Z wycieczek to moge polecić Zoo safari w świerkocinie pod gorzowem , gdybyscie mialy okazje wielki plac rozrywki Bajlando w lubuskim miedzyrzecki rejon umocniony -dla starszych dzieci i tropical island pod berlinem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 77
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Przypominam że mowa była o teatrzyku w przedszkolu a nie o teatrze jako sztuce
![]() Może wiekszość dzieci lubi bajki - moja córka nie. Zrezygnowałysmy z bajek jakiś rok temu na rzecz opowiadań o zwierzętach. Albo czytam sama albo mp3. Zresztą nie rozumiem tej obsesji na punkcie spędzania czasu z dzieckiem - czy jak przyjeżdza ukochany a nieczęsto widywany dziadek czy ciociobabcia mam im towarzyszyć np. w zoo ? Niech się sobą nacieszą a ja chętnie wykorzystam wolny czas. Czy mam zakazać moim rodzicom wyjazdu z moją córką do Rabki kiedy ja nie mogę wziąć urlopu? Czy naprawdę lepiej zeby dziecko cały czas spędzało ze zmęczoną/zajęta innymi sprawami matką? A te inne sprawy mogą być banalne - prasowanie, robienie obiadu itp. Z opinii psychologa wynika ze moja córka jest rozwinięta intelektualnie ponad swój wiek, ze ma dużo szerszy zasób słow niż dzieci w jej wieku - to nie bierze się samo z siebie ani z głupawych rozmów dziecięcym językiem. A drogie zabawki ( pojęcie ,,drogie" jest względne) czy zabawki wogóle nie są u nas- jak to bywa w innych domach- nagrodą czy prezentem z okazji urodzin. Są bo są bez dorabiania idelogii. A co do tipsów i wytykanego mi tu dbania o siebie- moja córka jest dumna kiedy kolezanki mówia że ma ładną mamę . Ogladając film komentuje która pani jest ładna a która brzydka, kiedy wracam od manicurzystki mówi ,,pokaz pazurki".To dla niej naturalne. Seriali nie oglądam - szkoda mi na to czasu a ich treśc ...hmmm...pozostawia wiele do życzenia,a dziecko miałam w odpowiednim wieku - mając warunki do jego wychowania. Edytowane przez blondchimera Czas edycji: 2010-02-24 o 13:01 Powód: uzupełnienie treści |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: mąż pracuje na zmiany- mam dość
Cytat:
Nie odmawiam dziadkom spotkan z dzieckiem. Czas spedzony z nimi jest rowniez bardzo wazny. Nie zamierzam utrudniac im wspolnych wyjazdow. Niemniej jednak, nic nie zastapi wyjazdow rodzicow z pociecha. Moim zdaniem, jedno nie wyklucza drugiego. Tyle. Edytowane przez Hvid Czas edycji: 2010-02-24 o 14:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:51.