Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[katekatee]

Witam mamusie Szybko zjadam obiad i spadam z Wikim na dwór bo od 6.00 do 11.00 nie spał i potem jak padł to się przed chwilą obudził. Dałąm mu ostatnio marchewkę z jabłkiem i nakupiłam nowychs słoiczków A i odebrałam wyniki moczu i posiewu z moczu i wszystko ok. Uffffffff

Napisane przez zebra666

Dziewczyny dziękuję za troskę! a zdjęcia maluszkówpochwale się więc i moim Tak się smiał dziś pięknie do taty jak wrócił z pracy, że aż się wzruszyłam... Jak on się szczerze cieszył!!!

Brombusia zapewne nawet najmniejsza krzywda dziecka boli matke strasznie i nawet te błache rzeczy jak się dzieją juz takie nie są.. .Cierpienie dziecka to anjgorsze co może być...A ja już ochłonęłam z najgorszej rozpaczy i trzeźwiej na to patrze... Ale oczywiście nadal o tym myśle i umieram ze strachu... Ale jakoś to do mnie chyba dotarło.

Szczepień nie było, bo byliśmy w Prokocimiu. Zabieg mamy 29 marca chyba, że (oby nie!) uwięźnie... Super pani chirurg go badała i chyba także ona będzie to robiła Musimy go uspokajać jak się da, żeby ograniczać wyłażenie tego dziadostwa... I tu jest bó, bo mały od kilku dni chyba przez to żelazo miewa ciężkie wzdęcia, albo męczy się cisnąć kupkę, rzadko przy tym płacze ale widać wysiłek...Przy czym nie ma zatwardzeń te kupki wyglądają w porządku- nom są zielonkawe ale to przez rumiankową herbatkę. Zmniejszyłam już dawkowanie żelaza... daje bobotic, herbatkę rumiankową... spróbuje tej koperkowej też... Daje małemu na sobie pospać żeby było lepiej... Kurcze nie jest tragicznie ale kolorowo też nie... Ciężko go uspokoić jak go bardziej męczy, na lżejsze pomaga smok. Nie może zasnąć czasem przez to, bo co usypia to go wybudzają... Nie ejst tak na okrągło ale są takie pory, że ja wymiękam... napewno za dnia jest tak raz wyjątkowo źle a w nocy ok 2-4.

ogółem podsumuwywując- byle do marca!!! I będę się modlić żeby problemy brzuszkowe ustały w końcu będzie już miał skończone 3 miesiące...

Katekatee z tego co mi się wydaje podajesz albo podawałaś maluszkowi żelazo?Jeżeli tak to ile razy dziennie i po ile kropelek i jak się po nich czuje? Ja nie jestem pewna czy ansze problemy to przez żelazo ale tak przypuszczam... bywało, że z czymś się jednak musiła pomęczyć ale nie aż tak... Ja juz padam na twarz poprostu z wyczerpania, no i nic nie moge zrobić w domu syf, obiad zapomne zaraz jak wyglada...

Strasznie mi jest Was żal Trzymam kciuki z okulistę. A co do żelaza. To Wiki miał problemy z kupą. Raz to nawet tydzień nie robił. Ja go często kładłam na brzuchu. Przepajałam herbatką rumiankową lub koperkową lub taką specjalną poprawiającą trawienie. Robiłam masaże brzuszka: smarowałam maśćią majerankową brzuszek i potem masaż zgodnie z wskazuwami zegara. Jak mi bardzo długo kupy nie robił to dawałam czopel+ten masaż i kupa zawsze tego samego dnia była. Ja żelaza daje raz dziennie 1 ml ale to tak zapobiegawczo. Teraz Wiki ma już dobrą morfologię ale ja i tak będę czasem dawać żelazo do jedzenia.

Napisane przez kolanosia

Hej laski!

I znowu mam tyły.....ale dzisiaj już was nie nadrobię.....

Byliśmy u lekarza i znów nowe problemy - okazało sie że słaba morfologia, więc mamy podawać witb6, kwas foliowy, wit c i żelazo. Tego ostatniego boję sie najbardziej bo Lena znowu ma problemy z zaparciami....od niedzieli nie zrobiła kupki....czekam do rana i będę chyba czopa jej wkładać. Masaż niestety nie pomógł a ja już jestem kłębkiem nerwów. Skoro tak jest na codzień to co będzie po żelazie....Do tego jak czytam co pisze Zeberka...ech naprawdę trzeba mieć nerwy ze

Nie przejmuj się, jaką macie hemoglobine. Wiki w skrajnym momencie miał 9,1 a po 6 tyg ma już 11 także mamy wynik w normie. Ja dawałam to co ty i się tak ładnie poprawiło. Co do żelaza to napisałam Zeberce jak ja robiłam żeby kupy jednak byłu. Ale i tak szczerze mówiąc najładniej kupy robi jak zje jabłuszko.

Napisane przez brombusia

Dziewczyny wczoraj dałam Małemu 4 łyżeczki soku jabłkowego, bo tej kupki nie robił 8 dni, a czopek z poniedziałku go nie ruszył, to pomyślałam, że troszeczkę soczku pomoże. No i zrobił kupkę wczoraj, ale dzisiaj już były 3 małe i troszkę jakby ze śluzem I teraz czekam czy będzie więcej tych kupek i nie wiem czy to już biegunka czy jeszcze nie i tak sobie myślę, jaka ja głupia byłam, że się na ten soczek skusiłam

Marcelina no co ty, 4 łyżeczki mu napewno nie zaszkodziły. Nie denerwuj się dobrze będzie Mój WIki już zjada cały słoiczek jabłka i robi z wielką łachą tylko jedną kupe. Ale na przyszłość jak się boisz podawać jabłuszko to ja robiłam. Masaż brzuszka maścią + czopek i kupa szła ładnie.

Dobra zmykam na dwór bo tżt zacznie pytać co tak długo obiad jadłam

[simpatica]

Domi Ty się za cukiereczkami jakimiś rozglądasz a ja tam pytanie do Ciebie nasmarowałam

Napisane przez pietrusia

Witam mamusie ale nadrabiania zaraz sie za to zabieram

Ale najpierw wiadomosc dnia DOSTAŁAM @

mówiłam że roztopy...

Napisane przez katekatee

A i odebrałam wyniki moczu i posiewu z moczu i wszystko ok. Uffffffff

no to super

[82gosia]

Witam
Mam pytanie do dziewczyn, które podają swoim maluszkom kropelki SAB SIMPLEX. W jakich ilościach i ile razy dziennie powinnam je podawać dziecku? Niestety na ulotce jest tylko po niemiecku, a z tym językiem u nas ciężko
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy

[gucia6]

Zajrzałam cichutko do Sandry i jeszcze śpi, ale z półotwartymi oczami

[malina81]

Napisane przez brombusia

Pokłóciłam się z mężem przez telefon
Kurier mi właśnie przyniósł paczkę z Nestle: a tam puszka Nan 2 ( 400 g), bobo frut jabłkowy, gerber, jakaś próbka sinlacu i puree ryżowego I się zastanawiałam skąd oni wiedzą
Ale sobie przypomniałam, że w szpitalu wypełniałam jakieś ulotki, jak dostałam te dwie paczuszki z próbkami na początek





Bardzo trafnie to ujęłaś



Tęskniłam za różem Troszeczkę
To fajnie, że tak szybko, odbierasz osobiście i już masz, a nie jak ja potem czekam na kuriera
Co do kaszelku, to ja nie mam pojęcia co do domowych sposobów, a jesteś pewna, że ten kaszelek to nie takie kasłanie jak się śliną zakrztusi? To może lepiej się przejść do pediatry, żeby jej na oskrzela nie przeszło.


A ja miałam na początku stycznia i od tamtej pory nic
I czekam i czekam

Kolanosiu i tak długo dawałaś radę, nie ma co się przejmować, tylko ruszać dalej

Dziewczyny wczoraj dałam Małemu 4 łyżeczki soku jabłkowego, bo tej kupki nie robił 8 dni, a czopek z poniedziałku go nie ruszył, to pomyślałam, że troszeczkę soczku pomoże. No i zrobił kupkę wczoraj, ale dzisiaj już były 3 małe i troszkę jakby ze śluzem I teraz czekam czy będzie więcej tych kupek i nie wiem czy to już biegunka czy jeszcze nie i tak sobie myślę, jaka ja głupia byłam, że się na ten soczek skusiłam

Brombri a próbowałas na te kupki dawać siemie lniane??zaparza sie ziarno i dajesz sam wywar- zdrowe i skuteczne

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny ile Wasze dzieci jedza?chodzi mi o ml????

Domi mój je nadal po 120ml co 3 godziny i raz dziennie jabłko albo marchewke z czymś a wieczorem jak wielbład na ostatnie karmienie potrafi wypić 200ml. A ja jeszcze nie komentowałam zdjęcia Polusi- ta to dopiero ma wypas w łozeczku- śliczny aniołek

[DiTu77]

Napisane przez simpatica

Domi Ty się za cukiereczkami jakimiś rozglądasz a ja tam pytanie do Ciebie nasmarowałam



mówiłam że roztopy...

Pietrusia i magda współczuję tych roztopów - niestety taka kolej rzeczy - ech
Jestem z wątkiem na bieżąco ale jakoś nie mam weny pisać miałam tez zabawki kupić na allegro - takie świetne wklejacie, ale chyba już nie dzisiaj - nie chce mi się - CHCĘ WIOSNYYY....
Trzymam kciuki za problemy naszych dzieciaczków... Ściskam też Was ciepło w ten bury dzień - Mamusie

Dziękuję przy okazji za kliki i nadal sie polecam

[malina81]

Domi ale jak karmiłam piersią i odciągałam to 150 ml było mało- wiec wydaje mi sie ze te mleczko modyfikowane sytsze i szybciej zapycha

[magdawikp]

Napisane przez aniulka8204

aha dziewczyny podaje mojej małej te calcium w syropku i mały łobuziak mi to wypluwa i nieumie jej tego podac a niewolno tego chyba mieszać z herbatką ani mlekiem co?

ja mieszałam z herbatką

Napisane przez pietrusia

Ale najpierw wiadomosc dnia DOSTAŁAM @

witaj w klubie - ja tez dziś

Napisane przez katekatee

A i odebrałam wyniki moczu i posiewu z moczu i wszystko ok. Uffffffff

Marcelina no co ty, 4 łyżeczki mu napewno nie zaszkodziły. ...

ciesze sie razem z Wami z wyników

też uważam tak Brombi - pomysl ile miał tego w sobie jak 8 dni nie robił a śluz to moze byc po czopku

[moniam85]

Napisane przez karenina19

Mowisz i masz

Banan

Pomarancza

Jablko

dziękuje

Napisane przez kropka241

monia ja robie podobnie do tych http://www.wielkiezarcie.com/recipe9827.html

a poza tym przyszlam spowrotem po kontroli naszego zimowego albumiku dziewczyny w kulki sobie lecicie gdzie zdjecia maluchow??????? co to za foldery pozakladane a tam 0 zdjec
do roboty

mniam dzięki szkoda ze troche dużo z tym roboty bo apatycznie wygląda

Napisane przez kamilla123

Witam

Agusia Serdeczne Gratulacje
To się nam trochę ślubów szykuje w tym roku

Ja w tym roku ide na 3 lub nawet 4

Napisane przez kropka241

kolanosiu ja tez na allegro
ostatnio kupilam chrzesnicy mlynek z fp ale Adrian sie zaczal nim bawic i Tomasz tez sie cieszy do niego wiec chyba zostanie w domu a dla Lenki mysle teraz o garnuszku na klocuszek lub moze szczeniaczek uczniaczek..

a co to za szczeniaczek????

Napisane przez olalicious07

Brombi, wiecej różu, specjalnie dla Ciebie

Kareninka, miałam na mysli zignorowanie, że nikt nie tesknił

A co do pediatry, to wczoraj byliśmy na kontroli w poradni patologii noworodka, Blanka była osłuchana, do gardła jej zajrzała i powiedziała,że wszystko ok, ale kaszel się nasilił..

Dziś sobie postawiłam za cel,że Blanka polubi leżenie na brzuszku, zorganizowałam jej w salonie całe centrum rozrywki - dwie maty, cymbałki, grzechotki itd a ona jak zwykle histeria i nawet na pleckach nie chce się uspokoić... co za uparciuch

Kochana jak Ci się uda do proszę o podopowiedz jak to zrobić bo mój też leniuch :P

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny ile Wasze dzieci jedza?chodzi mi o ml????

na dzień ok 65o-680 ml a porcjami różnie raz 60 a raz 120-150ML kiedyś mnie zaskoczył 175 ml :mdleję:

My po 1,5 spacerku było cudownie cieplutko i słoneczko, spotkałam koleżankę i tak spacerowałyśmy, Mały spał i jak wróciliśmy to go nakarmiłam i znów spał, teraz wstal i marudzi więc musze mykać ...

Madzia dzięki za zaproszenie na N-K

[aniulka8204]

Napisane przez 82gosia

Witam
Mam pytanie do dziewczyn, które podają swoim maluszkom kropelki SAB SIMPLEX. W jakich ilościach i ile razy dziennie powinnam je podawać dziecku? Niestety na ulotce jest tylko po niemiecku, a z tym językiem u nas ciężko
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy

no niby 15kropel przed każdym jedzeniem ale to idzie jak woda od wielu osób tak słyszałam a mi lekarz powiedział że co drugie karmienie po 5kropelek na początku dawałam taką malusienką łyżeczką ale teraz dodaje to do mleka

[domi7ks]

Moja ksiezniczka juz wstala, wiec przewijanko i na brzuszek
a potem chwile zabawia i karmienie...do potem Laski

simpatica nie rozciencza sie

[zebra666]

Co do ilości jedzonka.. Piotruś zjada 90-100ml a skończy 2 miesiące 28mego.

Domi zazdroszcze, ze tak podnosi już główkę... My- jak już pisałam- darujemy sobie te ćwiczenia

@ to mi się dziś skończyła ale była lajtowa takie to moge mieć.

Chyba lepiej małemu po boboticu i tej herbatce plantex czy jakos tak. Dałam mu do mleka(pisało, że można w wodzie lub mleku podać). nie grymasił przy tym więc tak raz dziennie mu dodam Zapewne w nocy lekko i tak nie będzie ale najważniejsze, że nawet jak się pręży to nie w takich bólach jak ostatnio.. I przespał się w końcu u mni na rękach... ale go połorzyłam i jak narazie ok... Bylismy na długim spacerze też i był bardzo spokojny i też spał. Przynajmniej wypocznie biedactwo po tych przejściach...

Katekatee narazie mój kupki robi codziennie(wczoraj dwie za to dziś nie zrobił) i nie są twarde a się i tak męczy przy nich... Dlatego zmniejszyłam dawki do 2 kropelek 2 razy dziennie...

[simpatica]

Napisane przez domi7ks

simpatica nie rozciencza sie

[xpressja]

Napisane przez kolanosia

Xpresjo a Ty tez odciągasz mleczko? Miałaś kryzys i jak go zwalczyłaś? Przystawiałaś małą?

kryzys?
nieee kochana, ja po prostu nie miałam pokarmu! już w szpitalu miałam problem i od samego początku dokarmiałam małą, w zasadzie już sie poddałam, ale jakieś 2 tyg temu stwierdziłam że zrobie jeszcze jedno podejście i przed każdym karmieniem dostawiałam malutką, dodatkowo dostawiałam przed snem, jak płakała dostawiałam, jak sie denerwowała dostwiałam - dodam że cały czas tylko do jednej piersi bo w drugiej mam problem z brodawką... na poczatku sie denerwowała bo nie leciało, ale powoli jakoś to szło... i tak od wczoraj jest mleczka na 3 posiłki i takie dokarmianie

teraz wracamy do schematu 3 godzinnych odstępów pomiedzy karmieniami - i np dzisiaj przyszło nam to całkiem naturalnie, czyli mała się najada - co mamusię cieszy bardzo!

Napisane przez brombusia

Pokłóciłam się z mężem przez telefon
Kurier mi właśnie przyniósł paczkę z Nestle: a tam puszka Nan 2 ( 400 g), bobo frut jabłkowy, gerber, jakaś próbka sinlacu i puree ryżowego I się zastanawiałam skąd oni wiedzą
Ale sobie przypomniałam, że w szpitalu wypełniałam jakieś ulotki, jak dostałam te dwie paczuszki z próbkami na początek

ale fajnie, myślałam że to tylko łowcy danych adresowych - a tu prosze taka miła niespodziewajka

Napisane przez aniulka8204

a to ten mój leniuszek, siedzi sobie na leżaczku i gaworzy haha

a jaki cudny ten "leniuszek"
moja Lenka też wpada w dziki szał jak ją kłade na brzuszku, no ale staram się ile moge

Napisane przez simpatica

mówiłam że roztopy...

hahaha! dobre!

Napisane przez 82gosia

Witam
Mam pytanie do dziewczyn, które podają swoim maluszkom kropelki SAB SIMPLEX. W jakich ilościach i ile razy dziennie powinnam je podawać dziecku? Niestety na ulotce jest tylko po niemiecku, a z tym językiem u nas ciężko
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy

jak podawałam po 10 kropelek to było mało
teraz podaje 15kropelek co 2 karmienie do mleczka
i jest rewelacja!


domi,
modyfikowanego mleczka mała zjada mi 120 ml - 130 ml

[karenina19]

Pietrusia no tu czujesz sie kobieta...

Napisane przez 82gosia

Witam
Mam pytanie do dziewczyn, które podają swoim maluszkom kropelki SAB SIMPLEX. W jakich ilościach i ile razy dziennie powinnam je podawać dziecku? Niestety na ulotce jest tylko po niemiecku, a z tym językiem u nas ciężko
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy

Na ulotce jest napisane, ze podaje sie co 4-6 godzin 15 kropli...
Ja jednak podawalam przy kazdym mleczku.

Napisane przez gucia6

Zajrzałam cichutko do Sandry i jeszcze śpi, ale z półotwartymi oczami

Fajnie musi wygladac...

Moj z laska przysnal na brzuszku po 10 minutach glaskania po glowce...

Wiecie jak moj syn dzisiaj spal? To wam pokaze:
9:30 - 10:10 (40 min)
11.40 - 12.00 (20 min)
13.20 - 14.00 (40 min)
i teraz od 15 do zobaczymy, ale czuje, ze niedlugo....

[zebra666]

Sab Simplex jest na kolki? Na recepte? Dawała któraś Bobotic lub herbatke Plantex? Po jakim czasie była jakaś poprawa?

[konspiracja]

Witajcie,
ja też chodze na palcach bo Stasiowi udalo się 10 min temu zasnąc, zobaczymy jak długo
Dziś mam fajny dzionek była u mnie przyjaciółka... taka z innego świata - bo bezdzietna jeszcze ale byłyśmy razem na spacerku i wypiłysmy potem kawkę z ciachem i sie w koncu nagadalam
No to lecę Was nadrabiać... troche dużo tego...

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Fajnie musi wygladac...

Moj z laska przysnal na brzuszku po 10 minutach glaskania po glowce...

Wiecie jak moj syn dzisiaj spal? To wam pokaze:
9:30 - 10:10 (40 min)
11.40 - 12.00 (20 min)
13.20 - 14.00 (40 min)
i teraz od 15 do zobaczymy, ale czuje, ze niedlugo....

powiem szczerze, że nie bardzo lubię widzieć kogoś kto śpi z półprzymkniętymi powiekami. Jakoś tak koszmarnie to wygląda

Widzę, że sen Andre też taki poszatkowany jak Sandry, chociaż póki co, odpukać, mała cały czas śpi. I niech sobie jeszcze pośpi, bo widziałam, że przez tą niemożność zaśnięcia i ciągłe rozbudzanie się była wykończona. Może teraz jak się wyśpi to będzie w lepszym humorze

[xpressja]

Napisane przez zebra666

Sab Simplex jest na kolki? Na recepte? Dawała któraś Bobotic lub herbatke Plantex? Po jakim czasie była jakaś poprawa?

zeberka, u nas jak się skończył sab simplex a dostawa była w drodze to podawałam / podaje małej infacol - polecam, bo u nas tez sie sprawdza, jest na kolki i na wzdecia, mała pierdzioszka po nich wzorowo, a o kolkach nie ma mowy - tfu tfu

[aniulka8204]

Napisane przez zebra666

Sab Simplex jest na kolki? Na recepte? Dawała któraś Bobotic lub herbatke Plantex? Po jakim czasie była jakaś poprawa?

ZEBRA666 tak Sab simplex jest na kolki ale nieidzie tego dostać w aptekach chyba ze innych rejonach polski bo u mnie nieidzie ja mam to z czech akurat a mama ma mi przywieść z niemiec, ale wczoraj dowiedziałam się jeszcze że dla dziewczynek jest inny sab simplex a dla chłopców inny. podobno związki zawarte w środku troche się róznią. kolezanka jutro jedzie to ma mi właśnie przywieść.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez xpressja

zeberka, u nas jak się skończył sab simplex a dostawa była w drodze to podawałam / podaje małej infacol - polecam, bo u nas tez sie sprawdza, jest na kolki i na wzdecia, mała pierdzioszka po nich wzorowo, a o kolkach nie ma mowy - tfu tfu

ja też mam w zapasie calutki infacol ale jak narazie to od 2dni praktycznie niepodaje nawet tego sab simplexu płaczu niema jak narazie wszystko ok
a podaje któraś z was DICOFLOR30?

[konspiracja]

Ale smarujecie.......

Agusia - gratulacje żono!!!
Czyzbyśmy miały na forum wiecej zakupoholiczek?
Wszystkie zabawki mi się podobały.

Napisane przez katekatee

Konspi gdzieś wyczytałam że bilirubina może nie spadać przez infekcję w nerkach i to w moczu wychodzi. Mnie się wydaje że u Was też coś z moczem było?? Czy mi się źle wydaje??



Agusia Wszystkiego Najlepszego A ta akcja w kościele niezła. Ja za to przy przysiędze się zaciełam. I potem gadali że jak się ktoś zaciął znaczy że będzie zdradzał Ale w sumie lepiej że ja sie zaciełam niż tżt

tak tak może być, my mielismy jako skutek przedłużajacej sie żołtaczki,ale juz ok. Mi sie wydaje że ta Twoja lekarka racje ma i tylko skontroluj to za jakiś czas...

Napisane przez domi7ks

acha: jak to jest z karmieniem w pozniejszych miesiacach, tego mleka przybywa???

Tez jestem ciekawa jak to bedzie.

Napisane przez domi7ks

Laski bylam dzis na tym miescie i jak zobaczylam ciezarna to poczulam uklucie zazdrosci

Hehe... ale Ty tabletek nie chcesz brac, to może się Wam jakos wczesniej smyrgnie?
Koniec drzemki - koniec czytania. musze dokonczyc obiad i dzis mam wychodne do fryzjera!

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

No to lecę Was nadrabiać... troche dużo tego...

Bo my sie nie obijamy...

Napisane przez gucia6

powiem szczerze, że nie bardzo lubię widzieć kogoś kto śpi z półprzymkniętymi powiekami. Jakoś tak koszmarnie to wygląda

Widzę, że sen Andre też taki poszatkowany jak Sandry, chociaż póki co, odpukać, mała cały czas śpi. I niech sobie jeszcze pośpi, bo widziałam, że przez tą niemożność zaśnięcia i ciągłe rozbudzanie się była wykończona. Może teraz jak się wyśpi to będzie w lepszym humorze

No wlasnie moj tez tak ma, ze jsk nie jest wyspany jak trzeba to uskutecznia motto "Stekam wiec jestem"...

Jestesmy po karmieniu....maly olal jedna piers, druga sie troche zainteresowal (cale 6 minut) za to jak zobaczyl butelke to az raczki do niej wyciagnal z radosci... zdrajca maly...
A matka siedzi teraz i odciaga te litry mleka...

[kropka241]

Kareninko moj tez dzis tak spi jak Andree.. chyba cos w powietrzu jest

Moniam szczeniaczek uczniaczek to jest to: http://www.allegro.pl/item924790765_...a_wysylka.html

[olalicious07]

Buuu... moje dziecko jest odporne na wszelkie metody kładzenia jej na brzuszku, zabawiania itd, wprost tego nienawidzi
Nowe zabaweczki też jakoś nie robią na niej wrażenia, trzeba było sobie coś kupić

U nas na wieczorne kolki już nic nie pomaga poza... suszarką do włosów, tylko wtedy jest spokój i ładnie je, ciekawe kiedy ją spale

[elalank]

heloł

to widzę że dziś większośc dzieci tak śpi, Olka ma w nosie spanie i przysnęła dzis 2 razy na ok 30-40 i to głownie przy cycku, a próby jej odłożenia do łóżeczka skończyły się oczywiście wielkimi oczami i gotowością do dalszego dokazywania . Na szczęście TZ wrócił z pracy i teraz sie nią zajmuje, a ja odpoczywam

Magda, Pietrusia nie zazdroszczę Wam roztopów, no ale wkrótce wszystkie nas to czeka

a wiecie ile moze się nie pojawiać @ ??

[asioczka]

my uzywamy Esputiconu, bo Infacol sie nie sprawdzil. teraz uzywam na noc, zeby spokojnie spala. pierdzioszki takie, ze czasem sie smiejemy, ze jak "orkiestra dęta"

[tarasia]

myślałam ostatnio o Samancie. nie było jej tu chyba ze 100 lat

Jeżeli chodzi o karmienie to my od ponad tygodnia karmimy się co 2 godziny nic na to nie poradzę. Nila je ok 5 minut i wrzask. Nic dziwnego, że wystarcza jej tylko na 2 godziny. Za to jak mi laktacje pobudziła
na szczęście przybiera na wadze jak tra la la (wg mnie) w ciągu 3 tygodni przytyła prawie kilogram.

[kropka241]

Tarasiu wklej zdejcie Nilutki

[tarasia]

Napisane przez kropka241

Tarasiu wklej zdejcie Nilutki

alez proszę
na pierwszym ja jestem nieco niewyjściowa ale to było z samego rana w urodziny tatusia (22.02), drugie z dzisiaj a trzecie sprzed kilku dni

[tarasia]

to jest to trzecie ( coś mi się nie chciało załadować z tamtymi)