PM 2010 śluby relacjonują, w stan małżeński szczęśliwie wstępują! cz.14

[mmmmmm]

Napisane przez Martoolka87

No my chyba też zamówimy z personalizacją, ale ktoś tą listę odmienionych nazwisk musi zrobić
Nie wiem czy się da tak przerobić tekst zaproszenia, żeby nie trzeba było nazwisk odmieniać

Da się Na przykład tak:
"Aby uroczystość ową uświetnić
trzeba by zaszczycili ją
swą obecnością

Sz.P..................... ......................... .....................
i wraz z młodymi i starymi na Zamku Krzyżackim
przy blasku rycerskich pochodni ucztowal"
To takie pierwsze z brzegu. Ale jest sporo takich formuł zaproszeń. Są też takie, w które nie wpisuje się nazwisk gości . Jakby ktoś miał jakieś kłopotliwe nazwiska w rodzinie to może się taki tekst zaproszenia przydać

[Martoolka87]

Napisane przez anesh_

Dzwonili do mnie z firmy w której kiedys pracowałam, czy chciałabym przyjść do nich na staż, ale musiałabym się dowiedzieć czy mój pośrednik mógłby mnie wysłać. No i zadzwoniłam do UP, a oni, że jak byłam w 2009 r. to w 2010 r juz nie moge iśc na staż. A byłam w 2009 r. na stażu....
Stwierdzam, że mają b. dziwne metody poszukiwania pracy dla bezrobotnych....
A le ja jeszcze dam popalić UP .... tylko jeszcze nie mam pomysłu co zrobić

Ehh... te nasze dziwne przepisy Jakby za normalne zatrudnienie osoby bezrobotnej pracodawcy dostawali takie ulgi jak przy zatrudnianiu na staż, to by chętniej zatrudniali na normalną umowę, a tak biorą stażystów, bo im się to bardziej opłaca i zamiast mieć sprawdzonego pracownika, to wciąż mają taką rotację i co chwilę kogoś nowego zatrudniają

Napisane przez mmmmmm

Da się Na przykład tak:
"Aby uroczystość ową uświetnić
trzeba by zaszczycili ją
swą obecnością

Sz.P..................... ......................... .....................
i wraz z młodymi i starymi na Zamku Krzyżackim
przy blasku rycerskich pochodni ucztowal"
To takie pierwsze z brzegu. Ale jest sporo takich formuł zaproszeń. Są też takie, w które nie wpisuje się nazwisk gości . Jakby ktoś miał jakieś kłopotliwe nazwiska w rodzinie to może się taki tekst zaproszenia przydać

No faktycznie tu nie trzeba odmieniać przez przypadki Tylko żeby całkiem nie odmieniać to by trzeba napisać "Jan Kowalski i Janina Kowalska", a nie "Jan i Janina Kowalscy". Problem się robi jak rodzina jest większa i na zaproszenie trzeba wcisnąć 5 osób
A u mnie to właśnie z tą liczbą mnogą może być problem, bo w moje rodzince jedni odmieniają i dodają końcówkę "-owie", a inni nie odmieniają w liczbie mnogiej". I w sumie u TŻta podobna sytuacja jest.

Może wiecie jak ktoś się na przykład nazywa Maliniak, to wtedy Sz.P. Jan i Janina Maliniak, czy Sz.P. Jan i Janina Maliniakowie?

[lain]

Czesc cos sie pogoda schrzanila

Napisane przez Danaeee84

Ja zawsze pięknie wyglądam, w okularach też Przynajmniej mnie trochę postarzają i nie wyglądam na gimnazjum No ale przeszkadzałyby w tańcu...

hmmm moj TZ nosi okulary i mu w tancu nie przeszkadzaja wlasciwie to tylko podczas gry w kosza jest troche niebezpiecznie, ale poza tym to w niczym mu nie przeszkadzaja, a nalezy do bardzo ruchliwych osob moze mialas kiepsko dopasowane te okulary

oo a bylas w koncu ogladac te ksiegi gosci?

Napisane przez Remmi

Co do podróży poślubnej, to może nie będzie to Turcja, a Majorka generalnie nie jest tania, ale siostra TŻ mieszkająca w Austrii ma dla nas znaleźć niedrogą wycieczkę z Wiednia na Majorkę. bardzo duża różnica jest jeśli chodzi o oferty z Polski a z Austrii. W zasadzie jak dobrze się znajdzie, to z Austrii na Majorkę kosztuje tyle samo co z Polski do Turcji.

a nie bedzie to dla Was meczace zeby najpierw sie przetransportowac do Wiednia i po powrocie jeszcze z Wiednia tluc sie do PL?
choc w sumie jak roznica w cenie jest znaczaca to pewnie przebolejecie jakos


TZ wygral w jakims konkursie w pracy bon do Kruka na 1000zl zastanawiamy sie co z tym 'fantem' zrobic

[mmmmmm]

Napisane przez Martoolka87

Może wiecie jak ktoś się na przykład nazywa Maliniak, to wtedy Sz.P. Jan i Janina Maliniak, czy Sz.P. Jan i Janina Maliniakowie?

Niby zasada jest taka, że wszystkie nazwiska powinno się odmieniać . No ale niektórzy tego nie lubią

[Remmi]

Napisane przez Martoolka87

Oj to widzę, że sporo spraw ślubnych odhaczonych lub w trakcie odhaczania
Co tam sobie wygrawerowaliście jeśli można wiedzieć?
Świetna będziecie mieć podróż poślubną

A co do niezwracania uwagi na TŻ to u nas było podobnie - mieszkaliśmy niedaleko siebie przez ładnych kilka lat, ja się kumplowałam z jego sąsiadkami, a jakoś nigdy go nie zauważyłam, ani on mnie Musieliśmy się poznać na imprezie na drugim końcu miasta

No dzieje się, jeszcze jestem w trakcie ustalania dekoracji samochodu itp itd.
Niedługo z moją florystką się spotkam i omówię to co trzeba.

A wygrawowane mamy normalnie tzn. ja w swojej obrączce TŻ-ta imię i data ślubu, a w obrączce TŻ-ta moje imię i też data ślubu. Niby nic takiego, ale super to wygląda takie są nasze te obrączki teraz

Jeszcze się zobaczy co z tą podróżą wyjdzie, ale mam nadzieję, że Majorka się uda

Też się śmiejemy, że się taaak nie lubiliśmy, a teraz taaaak się kochamy

Napisane przez BlackAngel

Remmi, on razem tak z psem śpi
A, zapomniałabym
Spodziewaj się telefonu i ewentualnego spotkania w poniedziałek..

Wietrzy sobie brzuszek
Moja kotka raczej na boku spała. Ja chcę znów kota w domu

Normalnie jestem podekscytowana, ciekawe czy cuś z tego wyniknie......

Idę zrobić placuszki z jabłuszkiem

Napisane przez madmuazelle

Daj znać co,a raczej jaką fryzure wybrałyście.

Oczywiście się pochwalę

[83mika]

Napisane przez anesh_

Dzwonili do mnie z firmy w której kiedys pracowałam, czy chciałabym przyjść do nich na staż, ale musiałabym się dowiedzieć czy mój pośrednik mógłby mnie wysłać. No i zadzwoniłam do UP, a oni, że jak byłam w 2009 r. to w 2010 r juz nie moge iśc na staż. A byłam w 2009 r. na stażu....
Stwierdzam, że mają b. dziwne metody poszukiwania pracy dla bezrobotnych....
A le ja jeszcze dam popalić UP .... tylko jeszcze nie mam pomysłu co zrobić

Oj o stażach to ja coś wiem, byłam 3 razy na stażu

[Martoolka87]

Napisane przez lain

TZ wygral w jakims konkursie w pracy bon do Kruka na 1000zl zastanawiamy sie co z tym 'fantem' zrobic

dla TŻta No to teraz macie prawdziwy problem
Jakby co, to ja go chętnie przyjmę

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

No to teraz już będzie coraz łatwiej i szybciej to szło
Pamiętam jak na początku się męczyłam i po 10 minut jedną soczewkę zakładałam A teraz to mi zajmuje może z 10 sekund

A ja o dziwo byłam tak zdeterminowana do tego, aby nosić soczewki, że od początku nie miałam na szczęście żadnych kłopotów z ich zakładaniem czy zdejmowaniem Nawet moja okulistka mnie pochwaliła po wizycie na której nie wszystkiego uczyła że szkoda że wszyscy jej pacjenci nie są tak zdolni
No ja już posprzątałam, obiadek zrobiony, zaraz ciasto wyjmuję z piekarnika Ale ze mnie będzie wzorowa żonka

[Remmi]

Napisane przez lain

a nie bedzie to dla Was meczace zeby najpierw sie przetransportowac do Wiednia i po powrocie jeszcze z Wiednia tluc sie do PL?
choc w sumie jak roznica w cenie jest znaczaca to pewnie przebolejecie jakos
TZ wygral w jakims konkursie w pracy bon do Kruka na 1000zl zastanawiamy sie co z tym 'fantem' zrobic

Dla nas jazda samochodem do Wiednia to żaden problem, zostawimy samochód pod blokiem siostry TŻ-ta, a ta nas odwiedzie na lotnisko i po kłopocie.
Robiliśmy czasem trasy 2500 km w 3 dni (jak TŻ potrzebował mnie jako kierowcę) to do Wiednia damy radę

Jeszcze się okaże co z tego wyjdzie, czekamy na oferty.

A co do bonu, możecie mi dac, jak nie potrzebujecie hihi


A co do nazwisk, które się nie kończą na -a, -i, to zostawiałam w pierwszej formie. na łatwiznę se poszłam, nikt się nie przyczepił

[anesh_]

Napisane przez Martoolka87

Ehh... te nasze dziwne przepisy Jakby za normalne zatrudnienie osoby bezrobotnej pracodawcy dostawali takie ulgi jak przy zatrudnianiu na staż, to by chętniej zatrudniali na normalną umowę, a tak biorą stażystów, bo im się to bardziej opłaca i zamiast mieć sprawdzonego pracownika, to wciąż mają taką rotację i co chwilę kogoś nowego zatrudniają

Ale ja własnie już tam pracowałam i gdyby nie ten kryzys to pewnie pracowałabym do teraz... No i właśnie pracodawcom bardziej opłaca się zatrudnić stażystów.

[Martoolka87]

Napisane przez Remmi

A wygrawowane mamy normalnie tzn. ja w swojej obrączce TŻ-ta imię i data ślubu, a w obrączce TŻ-ta moje imię i też data ślubu. Niby nic takiego, ale super to wygląda takie są nasze te obrączki teraz

Ja nie chciałam grawera, ze względu na to, że przy ewentualnej zmianie rozmiaru by się ten napis rozjechał, ale zaczynam się do tego pomysłu przekonywać Przynajmniej by TŻ daty ślubu nie zapomniał
Myślałam nawet nad jakimś innym napisem np. "miłość, wierność, uczciwość" żeby tak przypieczętować przysięgę, ale to by chyba za dużo znaków wyszło Chyba muszę wykombinować coś innego

Napisane przez asiulek1705

No ja już posprzątałam, obiadek zrobiony, zaraz ciasto wyjmuję z piekarnika Ale ze mnie będzie wzorowa żonka

No u mnie też pranko zrobione, zmywara załadowana, tylko teraz po pyrki muszę iść (bo i się zapasy skończyły), a strasznie mi się nie chce No ale idę i przy okazji kupię jabłuszka, bo i Remmi apetytu na placuszki narobiła

[anesh_]

Napisane przez mmmmmm

Niby zasada jest taka, że wszystkie nazwiska powinno się odmieniać . No ale niektórzy tego nie lubią

Ja nie znam tej zasady... i pewnie będe miała problem z zaproszeniami.

[lain]

Napisane przez Martoolka87

dla TŻta No to teraz macie prawdziwy problem
Jakby co, to ja go chętnie przyjmę

Napisane przez Remmi

A co do bonu, możecie mi dac, jak nie potrzebujecie hihi

oo ile chetnych
a tak na serio to nie planowalismy w Kruku kupowac obraczek... mozna by kupic jakies kolczyki dla mnie i spinki dla TZa, ale to za malo chyba jeszcze raz podskoczymy do Kruka i przyjrzymy sie tamtejszym obraczkom

Napisane przez Remmi

Dla nas jazda samochodem do Wiednia to żaden problem, zostawimy samochód pod blokiem siostry TŻ-ta, a ta nas odwiedzie na lotnisko i po kłopocie.
Robiliśmy czasem trasy 2500 km w 3 dni (jak TŻ potrzebował mnie jako kierowcę) to do Wiednia damy radę

to ze dacie rade dojechac to nie watpie tylko chyba dosc meczace to bedzie
no ale jak pisalam - jesli rzeczywiscie na tym sporo zaoszczedzicie to czemu nie
my mamy lot z Wawki i przez to niestety musimy dzien wczesniej wyjechac zeby zapobiec wszelkim wypadkom losowym (raz jak jechalismy do mojej sis to jakis samobojca rzucil sie pod nasz pociag i mielismy dosc spore opoznienie co gorsza ludzie jechali tym pociagiem na prom w Gdyni chyba nie zdarzyli....), no a autem nam sie jechac nie chce, bo pociagiem szybciej i wygodniej

[anesh_]

Napisane przez 83mika

Oj o stażach to ja coś wiem, byłam 3 razy na stażu

Ja byłam dwa razy i wcale nie bylo takiej bzdurnej zasady, że w następnym roku nie można iść na staż. W grudniu 2008 skończyłam staż, a w kwietniu 2009 byłam spowrotem na stażu znowu w tej samej firmie.

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

No u mnie też pranko zrobione, zmywara załadowana, tylko teraz po pyrki muszę iść (bo i się zapasy skończyły), a strasznie mi się nie chce No ale idę i przy okazji kupię jabłuszka, bo i Remmi apetytu na placuszki narobiła

Dziękuję dziękuję Na mnie pranie czeka, ale teraz już nie zdążę niestety

Napisane przez anesh_

Ja nie znam tej zasady... i pewnie będe miała problem z zaproszeniami.

Dasz radę A co do zasad, to niektórych nazwisk się nie odmienia A czasami (takie moje zdanie) pisząc zaproszenia i mając problem z danym nazwiskiem, lepiej go nie odmienić niż stworzyć dziwny twór. Ja znam faceta który ma ma nazwisko "Lasek" i czasami śmiaś mi się chciało, jak ludzie jego nazwisko odmieniali. A robili to w ten sposób, że wychodziło iż jest to pan .. Laska

[Martoolka87]

Napisane przez lain

a tak na serio to nie planowalismy w Kruku kupowac obraczek... mozna by kupic jakies kolczyki dla mnie i spinki dla TZa, ale to za malo chyba jeszcze raz podskoczymy do Kruka i przyjrzymy sie tamtejszym obraczkom

Jak Wam się obrączki żadne nie spodobają to możecie do tych kolczyków i spinek dokupić jakąś biżu dla mam i schować na zapas na prezent Gwiazdkowy/urodzinowy

[83mika]

Nam też sie udało wygrać na Targach Ślubnych bony na zaup obrączek i mi i TŻ, w sumie to były bardziej znizki po 100 zł każda, ale nie skorzystalismy z tego bo były do wykorzystania do końca stycznia

[Remmi]

Napisane przez Martoolka87

Ja nie chciałam grawera, ze względu na to, że przy ewentualnej zmianie rozmiaru by się ten napis rozjechał, ale zaczynam się do tego pomysłu przekonywać Przynajmniej by TŻ daty ślubu nie zapomniał
Myślałam nawet nad jakimś innym napisem np. "miłość, wierność, uczciwość" żeby tak przypieczętować przysięgę, ale to by chyba za dużo znaków wyszło Chyba muszę wykombinować coś innego



No u mnie też pranko zrobione, zmywara załadowana, tylko teraz po pyrki muszę iść (bo i się zapasy skończyły), a strasznie mi się nie chce No ale idę i przy okazji kupię jabłuszka, bo i Remmi apetytu na placuszki narobiła

Może same inicjały i data ślubu?

Placuszki się robią pyyycha

Napisane przez lain

oo ile chetnych
a tak na serio to nie planowalismy w Kruku kupowac obraczek... mozna by kupic jakies kolczyki dla mnie i spinki dla TZa, ale to za malo chyba jeszcze raz podskoczymy do Kruka i przyjrzymy sie tamtejszym obraczkom



to ze dacie rade dojechac to nie watpie tylko chyba dosc meczace to bedzie
no ale jak pisalam - jesli rzeczywiscie na tym sporo zaoszczedzicie to czemu nie
my mamy lot z Wawki i przez to niestety musimy dzien wczesniej wyjechac zeby zapobiec wszelkim wypadkom losowym (raz jak jechalismy do mojej sis to jakis samobojca rzucil sie pod nasz pociag i mielismy dosc spore opoznienie co gorsza ludzie jechali tym pociagiem na prom w Gdyni chyba nie zdarzyli....), no a autem nam sie jechac nie chce, bo pociagiem szybciej i wygodniej

Obloolajcie obrączki w Kruku, jeszcze grawer pewnie będziecie mieli w cenie.

Do innych miast w Polsce to pewnie, że pociągiem, też tak jeździłam np. miałam lot do Wenecji z Krakowa nie z Wawy

A od nas do siostry TŻ-ta do Austrii to jakieś 7-8 godzin autem, więc nie ma tragedii.
Normalnie się napaliłam na tę Majorkę

[201701300931]

Napisane przez lain

hmmm moj TZ nosi okulary i mu w tancu nie przeszkadzaja wlasciwie to tylko podczas gry w kosza jest troche niebezpiecznie, ale poza tym to w niczym mu nie przeszkadzaja, a nalezy do bardzo ruchliwych osob moze mialas kiepsko dopasowane te okulary

Każde mi przeszkadzały A poza tym na ślubie będzie mi zwyczajnie wygodniej bez... Lubię siebie w okularkach, więc to mi nie przeszkadza...

Napisane przez lain

oo a bylas w koncu ogladac te ksiegi gosci?

A byłam dzisiaj... Generalnie bardzo ładnie wykonane są te księgi. Tyle, że w ręku to na takie strasznie cieniutkie wygląda :P A kartki (te do wypisywania) to takie zwyczajnie (ewentualnie o grubości 90, ale to mała różnica), ale ładne bielutkie... A bez sensu było dla mnie to, że u nich nie można zamówić, tylko i wyłącznie przez internet Bo tam to tylko ekspozycja jest...

[ultraradiola]

Napisane przez Martoolka87

Może wiecie jak ktoś się na przykład nazywa Maliniak, to wtedy Sz.P. Jan i Janina Maliniak, czy Sz.P. Jan i Janina Maliniakowie?

Ja bym zdecydowanie zostawiła Sz.P. Jan i Janina Maliniak te dodawanie końcówek kojarzy mi się bardzo głupio i wiejsko bez urazy

Lain gratulacje bonu super nagroda

no to za 30 minutek mamy weekend
a się zapowiada bardzo sympatycznie
a dziś idziemy na kręgle z kuzynostwem którzy przyjechali zzagranicy a potem:
I- impreza rodzinna w restauracji (SOBOTA)
II- wygraliśmy w konkursie 4 bilety na Feel więc idziemy ze znajomymi (NIEDZIELA)

także miłego weekendziku dziewczynki

[woda sodowa]

Napisane przez lain

w
Woda jeszcze raz gratuluje stania sie zonka co tam pomylki - bedzie co wspominac

Napisane przez asiulek1705

GRATULUJĘ!!! Co do przysięgi, pomyłeczkę już w niej zaliczyłaś, więc kolejna pójdzie Ci bez problemu

Napisane przez Martoolka87

No to pierwsze koty za płoty Następna przysięga pójdzie już bezbłędnie

Napisane przez gospella

Woda jeszcze raz wszystkiego najlepszego

Dzieki dziewczyny jeszcze raz dziekuje. Powiem wam, ze jakos tak sie fajnie czuje, niby nic sie nie zmienilo, ale jednak sie zmienilo

Napisane przez BlackAngel

woda, pogoń sister
a z zamianą to spoko, piszę się na to!

Juz z niej wyciagnelam co chcialam, wiedzialam, ze nie bedzie umiala przede mna miec sekretow Chciala zrobic jakies przebieranie, ale juz jej to skutecznie wybilam z glowy. Narazie plan jest taki, ze najpierw u niej w domu cos sobie wypijemy, a pozniej idziemy do Hybryd. Pasi czy mamy plan modyfikowac?

[lain]

Napisane przez ultraradiola

Lain gratulacje bonu super nagroda

no to za 30 minutek mamy weekend
a się zapowiada bardzo sympatycznie
a dziś idziemy na kręgle z kuzynostwem którzy przyjechali zzagranicy a potem:
I- impreza rodzinna w restauracji (SOBOTA)
II- wygraliśmy w konkursie 4 bilety na Feel więc idziemy ze znajomymi (NIEDZIELA)

także miłego weekendziku dziewczynki

dzieki ma sie w domu zdolniache
ja bym na Feela nie poszla choby mnie wolami ciagneli
Wy robicie spotkania rodzinne w restauracji? u mnie takie spotkania sa zawsze w domu - jakos tak luzniej i nie trzeba fasonu trzymac

tez mi sie szykuje dosc intensywny weekend, bo przyjezdza sis z mezem, wiec cala sobote spedzimy z nimi na stoku wieczorem widzimy sie ze znajomymi, ktorzy maja wesele w czerwcu, wiec pewnie bedzie troche slubnych rozmow a w niedziele idziemypewnie znow z sis i szwagrem na basen i saune w planach byly gorace zrodla, ale doszlismy do wniosku, ze koniec ferii=zapchana zakopianka... a stanie w 6-godzinnych korkach nam sie nie usmiecha

[mmmmmm]

Napisane przez asiulek1705

A co do zasad, to niektórych nazwisk się nie odmienia

Na pewno chodzi Ci o nazwiska pochodzenia obcego, bo z polskich to tylko wyjątki. Też mi się nie podoba odmiana niektórych nazwisk no ale norma to norma Co nie znaczy, że ludzie sie do niej stosują

[Martoolka87]

Napisane przez ultraradiola

Ja bym zdecydowanie zostawiła Sz.P. Jan i Janina Maliniak te dodawanie końcówek kojarzy mi się bardzo głupio i wiejsko bez urazy

Ja też wolę bez tej końcówki, ale niektórzy w rodzince mojej i TŻta mają np. na tabliczkach na drzwiach właśnie "-owie"
W sumie to nie wiadomo co z tym fantem zrobić, bo poprawna jest chyba wersja odmieniona, ale jak dla mnie to dziwnie wygląda "Zapraszamy Sz.P. Maliniaków"

No to Was ciekawy weekend czeka

[83mika]

Napisane przez anesh_

Ja byłam dwa razy i wcale nie bylo takiej bzdurnej zasady, że w następnym roku nie można iść na staż. W grudniu 2008 skończyłam staż, a w kwietniu 2009 byłam spowrotem na stażu znowu w tej samej firmie.

Głównie zasady są 3:
- łącznie staż nie może przekroczyć roku
- do 26 r. ż.
- nie później niż rok po ukończeniu studiów

[asiulek1705]

Napisane przez mmmmmm

Na pewno chodzi Ci o nazwiska pochodzenia obcego, bo z polskich to tylko wyjątki. Też mi się nie podoba odmiana niektórych nazwisk no ale norma to norma Co nie znaczy, że ludzie sie do niej stosują

Dokładnie Ja jeśli nie jestem pewna, to wolę nie odmienić. I powiedzieć np: z panem Lasek, panu Lasek niż cuda wianki tworzyć. Ja mam nazwisko kończące się na -ska, odmienia się ono normalnie. Ale od zawsze mam z nim ubaw z tego względu, że ludzie tworzą cuda, z "n" robią "m", dodają kilka liter, albo najczęściej dodają literę "a"
83mika a nie do 27 roku życia?

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

Dokładnie Ja jeśli nie jestem pewna, to wolę nie odmienić. I powiedzieć np: z panem Lasek, panu Lasek niż cuda wianki tworzyć. Ja mam nazwisko kończące się na -ska, odmienia się ono normalnie. Ale od zawsze mam z nim ubaw z tego względu, że ludzie tworzą cuda, z "n" robią "m", dodają kilka liter, albo najczęściej dodają literę "a"
83mika a nie do 27 roku życia?

No moje się kończy na -wka, a wciąż mi wciskają literki, żeby się kończyło na -wska i różne inne kombinacje tworzą

[201701300931]

Dzisiaj zdjęcie soczewek zajęło mi 10 minut Monotematyczna coś dzisiaj jestem...

Zaraz pójdę sobie pograć

[madziulka_]

Cześć Wszystkim
Lain- super że wygraliście ten bon! Nam by się przydał, bo przymierzamy się do obrączek z Kruka
Chilanes- jak dzisiaj samopoczucie?Mam nadzieje że czary zadziałały..

[Remmi]

Napisane przez woda sodowa

Dzieki dziewczyny jeszcze raz dziekuje. Powiem wam, ze jakos tak sie fajnie czuje, niby nic sie nie zmienilo, ale jednak sie zmienilo

Juz z niej wyciagnelam co chcialam, wiedzialam, ze nie bedzie umiala przede mna miec sekretow Chciala zrobic jakies przebieranie, ale juz jej to skutecznie wybilam z glowy. Narazie plan jest taki, ze najpierw u niej w domu cos sobie wypijemy, a pozniej idziemy do Hybryd. Pasi czy mamy plan modyfikowac?

A WODO , mnie troszkę nie było, ale ja pamiętam o Tobie i gratuluję z całego serca

Plan dla mnie oki, najwyżej się spotkamy w Hybrydzie.. No właśnie, to kiedy to miało być dokładnie? 13 marzec czy coś takiego?