Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 5

[Mariolcia =P]

hehe az taka zalamana nie jestem ale to moj 1 wiekszy grzech, wiec wiecie;D hehe dzieki za baty

[Emila3000]

Napisane przez Mariolcia =P

dziewczyny zbijcie mnie zjadlam 2 lyzeczki ciasta krowki od tz sama je pieklam wiec nie dalam rady sie oprzec trudno dzis malo zjadlam, wiec chociaz to mnie pociesza

Elianko super wygladasz

jeden bat za kazdą lyzeczke...

[Marta 33]

Napisane przez Mariolcia =P

hehe az taka zalamana nie jestem ale to moj 1 wiekszy grzech, wiec wiecie;D hehe dzieki za baty

powiedz lepiej że chciałaś na siebie zwrócić uwagę
10 przysiadów na jedną łyżeczkę ... wykonać

[Mariolcia =P]

sie robi a tak na marginesie to pyszne bylo ale strasznie slodkie, moze to i lepiej bo na 2 by sie nie skonczylo

dziewczyny ktoras z Was robila kotleciki brokulowe, niestety nie pamietam ktora w przepisie jest mozarella light lub serek 0%, chodzi o serek wiejski czy homo? i czy moge zrobic ta ciapke mikserem? bo nie mam blendera

[Emila3000]

mam na cos ochote tylko nie wiem na co....... i tak mnie meczy.....

[Mo_Nika]

Napisane przez Thercia

A Ty wiesz, że ja jak zaczynam wydziwiac to tez mi nie słuzy? U mnie tajemnica chudniecia tkwi chyba w prostocie... Cos w tym jest.

U mnie to działa tak, że myślę non stop co by tu przygotować i najchętniej bym wszystko robiła... a jak jestem w Wawie to gotuję tylko dla siebie, więc to wszystko ja później muszę zjeść... i przez to częściej jem...
Dlatego wracam do monotonii i prostoty, z nią mi najlepiej

[joma44]

Eliankaklask i:.Bardzo jest motywujące oglądać takie fotki jak Twoje.Ale nie martw się jeśli nic nie powiedzą to tylko dlatego,że ich zatka z wrażenia.Dla nas jesteś debeściak.

Kubełek homo z kakao i słodzikiem zaliczony.Chyba nie będę więcej jadła bo zauważyłam,że jak ostatni posiłek do 21.00 to potem rano na wadze mniej.Więc koniec nocnego obżarstwa

[gosiaika]

Witam was wieczorkiem po przeczytaniu postów od poludnia zauwazyłam ze ktoras z Was pytała o chodzenie z kijkami tzw.nording walking.Otoz w odpowiedzi kolezance :goraco polecam .Ja w tamtym roku od marca chodziłam rewelacyjna sprawa i choc sie nie odchudzałam wtedy (a bardzo załuje) i jadłam normalnie znaczy wszystko to w czasie maszerowania z kijkami nie przytyłam czyli waga była cały czas w miejscu.Rzeczywiscie miesni duzo pracuje i mozna niezle sie spocic .We wrzesniu przestałam chodzic ze wzgledu na zabieg na zylaki i potem zima itd. Najprawdopodobniej jesli pogoda pozwoli to jutro własnie z kolezanka zaczynamy znowu swoje marsze

[Korlat]

Napisane przez Emila3000

mam na cos ochote tylko nie wiem na co....... i tak mnie meczy.....

Mnie tez... A wlasnie zjadlam makrelke... Ale to nie to bylo... Ale przynajmniej sie zapchalam

Wogole... Bede miala strasznie ciezki tydzien w pracy. Od jutra do czwartku bede w pracy po 12h i wiecej i jeszcze do tego zajecia na uczelni... Bede chyba caly tydzien na wiesniakach jechac bo inaczej nie dam rady Szkoda bo waga stanie na pewno z braku mieska No ale coz... Takie zycie...

Czy ktorys z jogurtow (takich w duzych opakowaniach) smakiem choc troche zbliza sie do activii? Bo ja ja uwielbiam ale ona troche za duzo tego tluszczu ma... A do pracy latwo mi bedzie zabrac taki jogurt

[Emila3000]

Napisane przez Korlat

Mnie tez... A wlasnie zjadlam makrelke... Ale to nie to bylo... Ale przynajmniej sie zapchalam

Wogole... Bede miala strasznie ciezki tydzien w pracy. Od jutra do czwartku bede w pracy po 12h i wiecej i jeszcze do tego zajecia na uczelni... Bede chyba caly tydzien na wiesniakach jechac bo inaczej nie dam rady Szkoda bo waga stanie na pewno z braku mieska No ale coz... Takie zycie...

dlaczego od razu uwazasz ze waga stanie.... bedzie dobrze.....

a ja mam ochote na cos bardzo zakazanego............ chyba sobie nutelle ukrece ale to chyba tez nie jest najlepszy pomysl bo sporo kalorii ma.... moze sobie zrobie ochydną kawke i mi przejdzie ochota na wszystko i sie troche pobudze bo nie mam jakos sily podniesc dupska z kanapy... ani do hula ani na rowerek.... ani nawet do lodowki po cos do zarelka....

activia jest chyba jedyna w smoim rodzaju......

[Berlinianka]

Napisane przez gosiaika

Witam was wieczorkiem po przeczytaniu postów od poludnia zauwazyłam ze ktoras z Was pytała o chodzenie z kijkami tzw.nording walking.Otoz w odpowiedzi kolezance :goraco polecam .Ja w tamtym roku od marca chodziłam rewelacyjna sprawa i choc sie nie odchudzałam wtedy (a bardzo załuje) i jadłam normalnie znaczy wszystko to w czasie maszerowania z kijkami nie przytyłam czyli waga była cały czas w miejscu.Rzeczywiscie miesni duzo pracuje i mozna niezle sie spocic .We wrzesniu przestałam chodzic ze wzgledu na zabieg na zylaki i potem zima itd. Najprawdopodobniej jesli pogoda pozwoli to jutro własnie z kolezanka zaczynamy znowu swoje marsze

To mi przypomina jak poszłam u siebie na stadion pobiegać... I była tam para, no... DZIADKÓW! Zasuwali z kijaszkami, ja heja, do biegu i lecę... Po 3 kółkach wyplułam płuca, a ci nawet nie zwolnili, a nie chodzili wolniej od mojego biegu Ale to było rok temu. Teraz to bym dała radę przebiec ze 4

Jak byłam w Jeleniej Górze latem, to tam bardzo dużo osób chodzi z kijkami, wszystkie grupy wiekowe. U mnie w Zielonej nie jest to takie popularne.

Zjadłam jajecznicę, bo też miałam ochotę na coś, nie wiedziałam na co
Zrobiłabym coś z kakao, ale nie mogę

[Emila3000]

kto mi kawke zrobi... ?

musze ja odstawic niedlugo, bo okres sie zbliza a ja nie chce sie zwijac z bolu......

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

oooo kakalko tez moze byc.... Nesquika mam w szafce i tak mruga na mnie.... i gorzka czekoladke..... i czekolade na gorąco........

[Berlinianka]

Napisane przez Emila3000

oooo kakalko tez moze byc.... Nesquika mam w szafce i tak mruga na mnie.... i gorzka czekoladke..... i czekolade na gorąco........

A co Ty w kuchni siedzisz, czy żarcie w pokoju trzymasz, że mruga na Ciebie?

[Emila3000]

Napisane przez Berlinianka

A co Ty w kuchni siedzisz, czy żarcie w pokoju trzymasz, że mruga na Ciebie?

mam otwarta kuchnie na salon.......... i akurat widac ta w szafke w kredensie gdzie jest wielka nesquika.... ide kawke robic... moze troche mi przejdzie.....

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

kawka dala rade.... taki kwas sobie zrobilam.... i juz mi przeszla ochota na wszystko....
chyba spadam na rowerek......

[gosiaika]

Napisane przez Berlinianka

To mi przypomina jak poszłam u siebie na stadion pobiegać... I była tam para, no... DZIADKÓW! Zasuwali z kijaszkami, ja heja, do biegu i lecę... Po 3 kółkach wyplułam płuca, a ci nawet nie zwolnili, a nie chodzili wolniej od mojego biegu Ale to było rok temu. Teraz to bym dała radę przebiec ze 4

Jak byłam w Jeleniej Górze latem, to tam bardzo dużo osób chodzi z kijkami, wszystkie grupy wiekowe. U mnie w Zielonej nie jest to takie popularne.

Zjadłam jajecznicę, bo też miałam ochotę na coś, nie wiedziałam na co
Zrobiłabym coś z kakao, ale nie mogę

Berlinianka rok temu jak zaczynałam to sie ogłaszał taki facet ze kolo amfiteatru spotykaja sie w srody chyba i on uczy chodzic te kobitki nie wiem jak teraz u mnie w Soli coraz wiecej osob chodzi i własnie w roznym wieku

[Mo_Nika]

Elianka - oczywiście, że widać różnicę

Wybaczcie, nie dam rady przeczytać tych 20 stron co mnie ominęło

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Nordic walking jest bardzo dobre
Pomaga wzmacniać też masę kostną

Jak dobrze pójdzie, to w Warszawie będzie zorganizowany taki marsz, heh Ale to jeszcze nic pewnego, okaże się za jakiś czas

[Nusiaa88]

Napisane przez gosiaika

Witam was wieczorkiem po przeczytaniu postów od poludnia zauwazyłam ze ktoras z Was pytała o chodzenie z kijkami tzw.nording walking.Otoz w odpowiedzi kolezance :goraco polecam .Ja w tamtym roku od marca chodziłam rewelacyjna sprawa i choc sie nie odchudzałam wtedy (a bardzo załuje) i jadłam normalnie znaczy wszystko to w czasie maszerowania z kijkami nie przytyłam czyli waga była cały czas w miejscu.Rzeczywiscie miesni duzo pracuje i mozna niezle sie spocic .We wrzesniu przestałam chodzic ze wzgledu na zabieg na zylaki i potem zima itd. Najprawdopodobniej jesli pogoda pozwoli to jutro własnie z kolezanka zaczynamy znowu swoje marsze

to ja!! to ja pytałam! dziękuję za odzew chyba poważnie się zastanowię nad tym chodzeniem z kijkami... albo zacznę ostro machać rękami biegając-może wyjdzie na to samo tylko będę to robić pod osłoną nocy, żeby nikt mnie nie widział...

[Berlinianka]

Napisane przez gosiaika

Berlinianka rok temu jak zaczynałam to sie ogłaszał taki facet ze kolo amfiteatru spotykaja sie w srody chyba i on uczy chodzic te kobitki nie wiem jak teraz u mnie w Soli coraz wiecej osob chodzi i własnie w roznym wieku

Jak się ociepli to chciałabym się koło tego zakręcić, ale z 2 strony pewnie będę zajęta pisanie magisterki. Już wolę się deklarować na rowerowe dojazdy na uczelnię
A kijaszkami zajmę się mieszkając w Berlinie, tam nic nie jest dziwne

[gosiaika]

Napisane przez Nusiaa88

to ja!! to ja pytałam! dziękuję za odzew chyba poważnie się zastanowię nad tym chodzeniem z kijkami... albo zacznę ostro machać rękami biegając-może wyjdzie na to samo tylko będę to robić pod osłoną nocy, żeby nikt mnie nie widział...

Jka sprobujesz z kijkami to zapomnisz o bieganiu bo to jest tak przyjemne i efektywne .Zobaczysz ile miesni pracuje sama byłam pod wrazeniem

[Berlinianka]

Napisane przez Nusiaa88

to ja!! to ja pytałam! dziękuję za odzew chyba poważnie się zastanowię nad tym chodzeniem z kijkami... albo zacznę ostro machać rękami biegając-może wyjdzie na to samo tylko będę to robić pod osłoną nocy, żeby nikt mnie nie widział...

To już coraz popularniejsze i wcale nie jest śmieszne

[gosiaika]

Napisane przez Berlinianka

Jak się ociepli to chciałabym się koło tego zakręcić, ale z 2 strony pewnie będę zajęta pisanie magisterki. Już wolę się deklarować na rowerowe dojazdy na uczelnię
A kijaszkami zajmę się mieszkając w Berlinie, tam nic nie jest dziwne

Berlinianka zapraszam na pierwszy raz na kijki do Nowej Soli i przy okazji kawke wypijemy

[Berlinianka]

Napisane przez gosiaika

Berlinianka zapraszam na pierwszy raz na kijki do Nowej Soli i przy okazji kawke wypijemy

Muszę sobie jakieś wystrugać i może wpadnę

[Emila3000]

u mnie nad zalewem chyba widzilam kilka osob z tymi kijami... babki w normalnym wieku....

a ja sobie musze kupic rower, bo moj w zeszlym roku sprzedalam, znalazl sie kupiec co przeplacil... a rower nie byl idelany.... i fotelik dla Julki - ciekawe czy bedzie chciala jezdzic.... ?? w zeszlym roku jezdziliamy z mezem w srodku nocy kiedy juz spala... bo w ciagu dnia nie bylo z kim ja zostawic... ;/

[mav]

Napisane przez Berlinianka

Jak się ociepli to chciałabym się koło tego zakręcić, ale z 2 strony pewnie będę zajęta pisanie magisterki. Już wolę się deklarować na rowerowe dojazdy na uczelnię
A kijaszkami zajmę się mieszkając w Berlinie, tam nic nie jest dziwne

a kiedy sie wybierasz
a przy okazji Berlin starsznie brzydkie miasto...co kto lubi oczywiscie
fakt mnie osobiscie tez nic juz tu nie zdziwi

zjadlam salate i pomidory ostatnie przed P co by nie kusily bo ja jestem pozeraczka i opanowac to sie ciezko

[Berlinianka]

Napisane przez Emila3000

u mnie nad zalewem chyba widzilam kilka osob z tymi kijami... babki w normalnym wieku....

a ja sobie musze kupic rower, bo moj w zeszlym roku sprzedalam, znalazl sie kupiec co przeplacil... a rower nie byl idelany.... i fotelik dla Julki - ciekawe czy bedzie chciala jezdzic.... ?? w zeszlym roku jezdziliamy z mezem w srodku nocy kiedy juz spala... bo w ciagu dnia nie bylo z kim ja zostawic... ;/

Ja kupiłam sobie rower w październiku. Wstałam w sobotę i pomyślałam:"kupię sobie rower"
Poszłam i kupiłam W sumie jeździłam na nim no.... 20 razy? Najwięcej czasu zagracał mi pokój, póki tata nie zrobił miejsca w piwnicy Ale jak się ociepli bardziej, to będę śmigała na uczelnię, całe miasto mam do przejechania, to akurat
Muszę przywykać do tego transportu, w Berlinie to jeden z popularniejszych

[gosiaika]

Napisane przez Berlinianka

Muszę sobie jakieś wystrugać i może wpadnę

Jesli tylko masz ochote to zapraszam i nie musisz nic strugac mam w zapasie to Ci pozycze

[Berlinianka]

Napisane przez mav

a kiedy sie wybierasz
a przy okazji Berlin starsznie brzydkie miasto...co kto lubi oczywiscie
fakt mnie osobiscie tez nic juz tu nie zdziwi

Brzydkie mnie się wydaje piękny Ale ja będę mieszkała w bardzo dobrej dzielnicy (jak na polskich imigrantów, gdzie ich większość mieszka w polsko-tureckiej dzielnicy, baaardzo nieciekawej)i tylko takie oglądałam
A wybieram się po obronie pracy, mam nadzieję w czerwcu

Napisane przez gosiaika

Jesli tylko masz ochote to zapraszam i nie musisz nic strugac mam w zapasie to Ci pozycze

Kusisz, kusisz

[mav]

Napisane przez Berlinianka

Brzydkie mnie się wydaje piękny Ale ja będę mieszkała w bardzo dobrej dzielnicy i tylko takie oglądałam
A wybieram się po obronie pracy, mam nadzieję w czerwcu



Kusisz, kusisz

ja bylam na weekend, drogo strasznie i sie zatrulam i wogole
a to na stale sie wybierasz?

[Berlinianka]

Napisane przez mav

ja bylam na weekend, drogo strasznie i sie zatrulam i wogole
a to na stale sie wybierasz?

No ja byłam dużo dłużej I zakochana w Berlinie po uszy jestem
Tak, na stałe.
Drogie są tylko pamiątki z Berlina Reszta rzeczy porównywalna

[Nusiaa88]

Napisane przez Berlinianka

To już coraz popularniejsze i wcale nie jest śmieszne

tak tak, tylko ja miałam na myśli to moje bieganie z machaniem rękami na wzór nordicu, a nie sam nordic