Zespół Sztywnych Kolan: 13.sezon terapii :D

[Hajja Hawwa]

Napisane przez OlkaR

Ok, to dlaczego nie mówisz tak od razu?
Moim zdaniem prościej było powiedzieć tak i wtedy wszystkie byśmy pocierpiały razem z Tobą (i jakkolwiek to nie brzmi- nie ma w tym ironii), niż "nie wiem w koncu czy to mam czy nie ale takich użył słów". Staraj się trochę bardziej konkretnie mówić o niektórych sprawach.
A endometrioza to jeszcze nie koniec świata więc nie ma czym się załamywać.

Trochę za bardzo się jej czepiasz. Według mnie napisała to konkretnie i ja zrozumiałam to właśnie tak jak miało być i dziwi mnie to, że ją źle zrozumiałaś.

[Basiek19]

Doberek

Mieliśmy iść z klasą do kina, ale nic ciekawego nie było i poszłysmy z wychowawcą na kawę A na 15 idę do kosmetyczki na oczyszczanie

Wracając jeszcze do tematu wesel..

Napisane przez aleksandrettaa

A jeśli chodzi o remizy to byłam na weselu koleżanki. Wesele jedno z lepszych na jakich byłam. Super towarzystwo, alkohol, muzyka - nie dało się źle bawić. I tylko jeden problem, państwo młodzi i ich rodzina byli na weselu strasznie wymęczeni po przygotowaniach. Bo wiadomo, że musieli posprzątać, dostarczyć jedzenie, pomagać przy krojeniu sałatek i obieraniu ziemniaków, udekorować salę itd. Strasznie dużo pracy i ciągłe myślenie co jeszcze trzeba zrobić. Strasznie dużo się napracowali by gościom się podobało. I jak dla mnie to jest dość duża wada. Bo nie chciałabym męczyć i stresować siebie i najbliższych przygotowaniami. I bez tego jest wystarczająco dużo roboty.

Organizując wesele w remizie, czy domu weselnym, można wynająć katering, z resztą teraz kucharki mają ekipę która jej pomaga, więc nie trzeba się martwic, kto dostarczy wszystkie produkty, czy obierze ziemniaki

Napisane przez Ilsa Lund

no ale chyba łatwiej to ogarnąć kiedy jedyną możliwością spożycia alkoholu jest dla nich to, co dostaną. Może po prostu jestem pod wrażeniem gazecideł mojej mamy, gdzie co rusz jakaś dziewczyna jest zgwałcona za remizą

Strach się bać, jakie gazety czyta Twoja mama

Napisane przez butterfly20

Pewnie,że hormony są szkodliwe.Pewnie,że są szkodliwe zwłaszcza dla młodych dziewczyn.Ale która młoda pomysli o powikłaniach?
Ja hormonów brać nie będę. A jak inne biorą to jest ich sprawa

Nie, że się czepiam, ale to trochę jakbyś zaprzeczała sama sobie?

[najfajniejsza]

Napisane przez Ilsa Lund

no żesz ja pipi na wątku pierwszo-razowym dziewczyna zaplanowała sobie, że zacznie brać tabletki przed pierwszym razem, na co ja zwróciłam jej uwagę, że bez sensu się truć kiedy stosunki będą rzadkie i że w dodatku istnieją bardzo duże przeciwwskazania do stosowania pigułek przed ukończeniem dojrzewania około 21. roku życia. Wszystko poparłam nazwiskami autorytetów, ale oczywiście to za mało że się wymieni, pokaże linki, logicznie wyjaśni czemu nie wolno. Bo tak najłatwiej się zabezpieczyć. A że przez ostatnie lata wzrosła pięciokrotnie liczba małżeństw, które mają problem z zajściem w ciążę to tam nieważne ja sama będę brać tabletki, ale najpierw muszę mieć zebrany wywiad i skontrolowane czy moja gospodarka hormonalna już jest w porządku. Zawsze sobie wyobrażam, że te laski to takie solary w różowym dresiku, które muszą brać tabletki bo ich facet nie chce w gumie. No bo nie dociera no, to kim one mogą być ?

ja miałam 19 lat, jak zaczęłam brać tabletki. Też przed pierwszym razem. Od 7 lat miesiączkowałam, od 5 bardzo regularnie i moi lekarze nigdy nie powiedzieli, że to za wcześnie. Co wiecej, miałam dwóch ginekologów, do których chodziłam długo, i oboje mnie namawiali mnie, byśmy chociaż na początku próbowali prezerwatyw (dla P. też byłam pierwsza, wiec nie wiedział, jak mu będzie w prezerwytawie ).
Nikt mnie nigdy do niczego namawiał, nie wiem, skąd bierzecie tych okropnych ginekologów. Mi jeden wręcz mówił, że powinnam najpierw naturalnie spróbować, ale to to ja będę po porodzie robić, jak sobie LadyComp kupię
ja nie ufam na chwilę obecną niczemu innemu.
A przed braniem tabletek miałam robiony rzetelny wywiad, poza tym po 3 miesiącach badania i tak co pół roku.
a dresów nie lubię

Napisane przez upadly_aniol00

powiedział , ze w 95% to jest to i co mnie czeka mniej więcej , widział w jakim stanie byłam jak to usłyszałam wiec co miał mi tłumaczyć dokładniej , kazał przyjśc na następną wizytę , mi wystarczy to co usłyszałam .

Kochana, ja to bym w histerię popadła już dawno, jakby mi tak lekarz powiedział... Zwłaszcza że doktor Google wywróżył mi raka pęcherza moczowego, bo krew w moczu, i już się boję iść na badania Trzymaj się, będzie dobrze


W ogóle chciałam napisać, że fajne macie zdjęcia z tego spotkania zaraz nadrobię, jak było!





PS ja chciałam tylko nadmienić, że w moim przypadku hormony ratują płodność, więc może bez takich stanowczych wypowiedzi, hmm?

[Hajja Hawwa]

Żadna z Was nie pamiętała

[Basiek19]

Napisane przez Hajja Hawwa

Żadna z Was nie pamiętała

Ja pamiętałam, ale przy nadrabianiu mi umknęło.. nie płacz

Wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń, szczególnie tego jedynego

[najfajniejsza]

o urodzinach?
ja pamiętam tylko moje, lubego, rodziców i rodzeństwa. reszta bliskich zapisana w komórce :P wybacz, ale nie mam po prostu pamięci

w każdym razie WSZYSTKIEJ NAJFAJNIEJSZEGO

a dostałaś już prezenty?

[arrakis]

Hajja juz sie poprawiam - Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin kochana spelnienia marzen i w ogole czego tam sobie zazyczysz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

a w ogole to nie moge przestac miziac swoich wlosow po oleju kokosowym dzis nalozylam jednak odzywke jeszcze po zmyciu oleju i lepiej - nie elektryzuja sie tak - no cudo normalnie ten olej

[butterfly20]

Napisane przez Basiek19

Doberek

Mieliśmy iść z klasą do kina, ale nic ciekawego nie było i poszłysmy z wychowawcą na kawę A na 15 idę do kosmetyczki na oczyszczanie

Wracając jeszcze do tematu wesel..



Organizując wesele w remizie, czy domu weselnym, można wynająć katering, z resztą teraz kucharki mają ekipę która jej pomaga, więc nie trzeba się martwic, kto dostarczy wszystkie produkty, czy obierze ziemniaki



Strach się bać, jakie gazety czyta Twoja mama



Nie, że się czepiam, ale to trochę jakbyś zaprzeczała sama sobie?

Ale jak sobie zaprzeczam?Napisałam generalnie,że mało która młoda dziewczyna myśli o konsekwencjach-nie było to o mnie Ja nie biorę hormonów i nie jestem młoda

[arrakis]

a dzis jestem modnym rekinem

[aleksandrettaa]

Hajja Hawwa wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużo szczęścia

[najfajniejsza]

Napisane przez arrakis

a dzis jestem modnym rekinem

pokaż fotę
a ja dziś wyglądam jak jakiś totalny nieszczęśnik... mam wszystko z innej parafii...
chcę się zapaść pod ziemię, ale muszę pracować

[butterfly20]

Hajja ojejuuu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! Dużo zdrówka i szczęścia

A odnośnie tego co napisałaś to jak pisałam-wiem ,że nie było to bezpośrednio o mnie. Ale dziewczyny doskonale wiedziały,że będę mieć takie wesele i kiedy Maya przytoczyła wszystko to,co ja będę mieć-no to było to dokładne podkreślenie tego jak beznadziejnie "hamerykański" jest to styl.

[Basiek19]

Napisane przez butterfly20

Ale jak sobie zaprzeczam?Napisałam generalnie,że mało która młoda dziewczyna myśli o konsekwencjach-nie było to o mnie Ja nie biorę hormonów i nie jestem młoda

Bo napisałaś "która młoda pomyśli o powikłaniach" No, ale jak nie jesteś młoda, to ok

[najfajniejsza]

Napisane przez butterfly20

Ale jak sobie zaprzeczam?Napisałam generalnie,że mało która młoda dziewczyna myśli o konsekwencjach-nie było to o mnie Ja nie biorę hormonów i nie jestem młoda

dziwne, bo jesteś moją rówieśnicą, a ja ociekam młodością

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

pokaż fotę
a ja dziś wyglądam jak jakiś totalny nieszczęśnik... mam wszystko z innej parafii...
chcę się zapaść pod ziemię, ale muszę pracować

nooo w grze przeciez no tej o: http://www.gry.pl/gra/Animals-In-The-City.html

[najfajniejsza]

a moje marzenie to nie restauracja, nie hotel, nie remiza, a dom weselny
czyli coś pośredniego chyba...?

Motyl, nie przejmuj się, to ma się podobać Wam, Tobie i narzeczonemu, jak ktoś to obśmieje, to nie jest istotne przecież

arrakis, aaaaaaa! myślałam, że tak realnie

[butterfly20]

Napisane przez najfajniejsza

dziwne, bo jesteś moją rówieśnicą, a ja ociekam młodością

Bo mi chodziło o młode nastoletnie

[Antii89]

A ja jestem Gadatliwą Papugą!
Hajja Wszystkiego najlepszego, dużo sukcesów w życiu, spełnienia marzeń i świecidełka na paluszku.

Motyl Czyli zostały mi 3 lata młodości?!!! Nie żartuj!

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez butterfly20

Bo mi chodziło o młode nastoletnie

Uffff

[butterfly20]

Napisane przez najfajniejsza

a moje marzenie to nie restauracja, nie hotel, nie remiza, a dom weselny
czyli coś pośredniego chyba...?

Motyl, nie przejmuj się, to ma się podobać Wam, Tobie i narzeczonemu, jak ktoś to obśmieje, to nie jest istotne przecież

arrakis, aaaaaaa! myślałam, że tak realnie

Czyli ja też mam obśmiewać innych i wykazywać się nietolerancją?

Hmm ogólnie też chciałabym powiedzieć,że ociekam młodością...tylko,że wtedy te zmarchy pod oczami i mój tyłek stanowiłyby przeciwdowód

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Znów jestem Krewetką-Zakupowiczką.Czy ja jestem nienormalna?:P

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez Antii89

A ja jestem Gadatliwą Papugą!
Hajja Wszystkiego najlepszego, dużo sukcesów w życiu, spełnienia marzeń i świecidełka na paluszku.

Motyl Czyli zostały mi 3 lata młodości?!!! Nie żartuj!

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------



Uffff

Jakie ufff?To wyszło,że po 20stce jesteś tak stara jak my

[najfajniejsza]

motyl, ejj, o tyłku i nogach nie rozmawiajmy, bo jestem żywym dowodem na istnienie grawitacji młodym się jest duchem (tak to sobie muszę tłumaczyć)

nie chodzi o obsmiewanie, ale jak ktoś się czuje urażony, to różnie reaguje. nie sądzę, by ktoś specjalnie atakował Ciebie.
nie jesteś przecież jakąś tam bridezilla, książniczką i panieneczką od sweet sixteen, tylko fajną, mądrą, szwarną dziołchą, nooo myślę, że nikt nie uważa inaczej

[frezyjka85]

Napisane przez Hajja Hawwa

Żadna z Was nie pamiętała

ojoj....... nie smuć się następnym razem się pochwal że zbliżają się urodziny bo trudno tak o wszystkim pamiętać

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I DUŻO MIŁOŚCI!!!!!

[gwiazdeczka26]

witam.
Hajja Hawwa - wszystkiego naj, naj, naj, spelnienia marzen!!!!!

Lecem nadrabiac, a pozniej wam napisze cos ciekawego..... jak bedziecie chcialy.....

[pagka]

Napisane przez butterfly20

Znów jestem Krewetką-Zakupowiczką.Czy ja jestem nienormalna?:P

-

No troszeczkę
Ja dziś jestem Kucykiem - Łakomczuchem, czy Łasuchem, już nie pamiętam

Hajja wszystkiego najlepszego

[arrakis]

a w ogole to zadna nic nie napisala na temat mojej super wnikliwej analizy porownawczej mojej kolezanki i mnie (post na poprzedniej stronie) czuje sie zlekcewazona

[carmelova]

Ja podobnie jak naj nie ufam niczemu innemu, tylko tabsom.

Hajja wszystkiego najlepszego

Załamię się dzisiaj... Jestem kompletnie niewyspana, budziłam się w nocy co godzinę, bo miałam nałożony turban z olejem kokosowym, bo bez turbana wyglądałam jak bezdomna z tymi przetłuszczonymi włosami - opinia Tżta. W dodatku dzisiaj mam uczelnię, więc będę w domu ok. 21:00

[arrakis]

gwiazdeczka najpierw pisz potem nadrobisz

[Antii89]

Napisane przez gwiazdeczka26

witam.
Hajja Hawwa - wszystkiego naj, naj, naj, spelnienia marzen!!!!!

Lecem nadrabiac, a pozniej wam napisze cos ciekawego..... jak bedziecie chcialy.....

To się najpierw pisze, a potem nadrabia.

MotylkuAle jak to???? Nie jestem stara, nie wierzę Ci.
Jak się nie uśmiecham to nawet zmarszczek nie mam.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez pagka

No troszeczkę
Ja dziś jestem Kucykiem - Łakomczuchem, czy Łasuchem, już nie pamiętam

Hajja wszystkiego najlepszego

Ja byłam 2 dni! Więc uważaj... To wciąga!

[arrakis]

carmi ja nie nakladam ani turbana, ani czepka foliowego na wlosy z olejem - probowalam taki czepek foliowy ale swedzialo mnie czolo, szelescilo mi to - zdjelam i normalnie z tym spie - conajwyzej bede czesciej posciel zmieniac

[Antii89]

Napisane przez arrakis

a w ogole to zadna nic nie napisala na temat mojej super wnikliwej analizy porownawczej mojej kolezanki i mnie (post na poprzedniej stronie) czuje sie zlekcewazona

To nie czuj, bo ja sama nie wiem co ci napisać. Mają jakieś sztuczki czarownice jedne. Ja tam nie mam takiego daru.

[arrakis]

Napisane przez Antii89

To nie czuj, bo ja sama nie wiem co ci napisać. Mają jakieś sztuczki czarownice jedne. Ja tam nie mam takiego daru.

hehhh
chodzilo mi raczej o slusznosc badz nie moich wnioskow