Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.I

[pulpecik80kg]

nie, no jest 67,7
77 to już dawno było...
bo ja to tak ok 1000 kcal jem

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

jednak sa rzeczy których nie mogę sobie odmówic..... budyń z duużą ilością rodzynek, tak np. dlatego mi Dukan to tak nie bardzo leży

[pepea]

To ja dopelnie moja spowiedz...tylko nie krzyczcie na mnie co ja robie na tym forum- jestem bo jest milo i dajecie mi motywacje

wiec 175 wzrostu, zaczelam 4 stycznia, bylo70 (czasami 71-72) teraz jest 63 i wazylam sie pierwszego dnia@ ale nie sadze bym miala mniej AMEN

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------



---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

jednak sa rzeczy których nie mogę sobie odmówic..... budyń z duużą ilością rodzynek, tak np. dlatego mi Dukan to tak nie bardzo leży[/QUOTE]

gdzies chyba mam przepis na budyn, zawsze to zdrowiej i mniej kalorycznie jak samemu sie zrobi,jak chcesz to poszukam, a co do rodzynek to tragedii nie ma jak je jesz, oczywiscie w malych ilosciach

[sunshine16]

Dziewczyny! Przeczytałam wszytskie posty od wczorajszego wieczora, normalnie masakra ile żeście napisały

Ja dziś zmęczona Wstałam raaaaniutko, i kilka godzin w autobusie spędziłam, potem uczelnia, zerwałam się z jednego wykładu, zjadłam obiad, czytam Was i mam zamiar się uczyć

Kurcze mam chyba doła mało schudłam patrząc na Wasze rezultaty, niby od końca stycznia 4kg, ale od 1 lutego tylko 1,5 kg

Na dodatek mam wrażenie ( w sumie to nie wrażenie - tak jest) że zachowuje się jak kompletny debil i głupieje gdy widze takiego jednego pana

Wyżaliłam sie ufff I z zaspanymi ( bo chce mi sie cholernie SPAAAAAAAAAAAAAAAAAC) oczami mam zamiar się pouczyć

[bonescharm]

Hej
Ja również się przyłączam ;P
Przy wzroście 173, 7, ważę 76 kg.
Ważyłam 85, więc schudłam 9 kg ;D
Powiem wam, że to w cale nie jest AŻ takie trudne, jeśli podchodzi się do tego z wyczuciem. Bez żadnych rygorów, bo każdy ma słabości, każdy jest człowiekiem ;P
Teraz odżywiam się bardziej racjonalnie. Owoce, woda, herbatka zielona, ale też "normalne jedzenie": mięso, pieczywo, ziemniaki. Jedyne, co NAPRAWDĘ ograniczyłam to słodycze, ale nigdy specjalnie ich nie lubiłam, więc .. ;P
Pozdrawiam was i trzymam kciuki

[pysia1711]

Napisane przez pulpecik80kg

nie, no jest 67,7
77 to już dawno było...
bo ja to tak ok 1000 kcal jem

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

jednak sa rzeczy których nie mogę sobie odmówic..... budyń z duużą ilością rodzynek, tak np. dlatego mi Dukan to tak nie bardzo leży

aha oki to już wiem wszystko

Napisane przez pepea

To ja dopelnie moja spowiedz...tylko nie krzyczcie na mnie co ja robie na tym forum- jestem bo jest milo i dajecie mi motywacje

wiec 175 wzrostu, zaczelam 4 stycznia, bylo70 (czasami 71-72) teraz jest 63 i wazylam sie pierwszego dnia@ ale nie sadze bym miala mniej AMEN

spowiedź przyjęta no to ci jeszcze zostało 3kg do celu wooooo jak ja bym już chciała zobaczyć 7 z przodu

Napisane przez sunshine16

Dziewczyny! Przeczytałam wszytskie posty od wczorajszego wieczora, normalnie masakra ile żeście napisały

Ja dziś zmęczona Wstałam raaaaniutko, i kilka godzin w autobusie spędziłam, potem uczelnia, zerwałam się z jednego wykładu, zjadłam obiad, czytam Was i mam zamiar się uczyć

Kurcze mam chyba doła mało schudłam patrząc na Wasze rezultaty, niby od końca stycznia 4kg, ale od 1 lutego tylko 1,5 kg

pamiętaj,że dobre i tyle i wiadomo,że gdyby każda z nas nie grzeszyła mniej lub bardziej to spadki byłyby większe ale to dopiero pierwszy miesiąc wątku więc wszystko przed nami


Ja to dziś jak popatrzyłam na swoje "ciacho"(żaden kamil) to nabrałam takiej motywacji,że przy następnej spowiedzi chce zobaczyć 7 z przodu i postaram się mniej grzeszyć niż w ciągu tamtego miesiąca

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez bonescharm

Hej
Ja również się przyłączam ;P
Przy wzroście 173, 7, ważę 76 kg.
Ważyłam 85, więc schudłam 9 kg ;D
Powiem wam, że to w cale nie jest AŻ takie trudne, jeśli podchodzi się do tego z wyczuciem. Bez żadnych rygorów, bo każdy ma słabości, każdy jest człowiekiem ;P

no to fajnie a jaki jest twój cel??

[martusia585]

Napisane przez nigdziebyc

Dziękuję za tak miłe przywitanie

No więc postanowiłam wypróbować gdzieś przeczytane informacje o 4 dniach płynnych w tygodniu oraz o dużej ilości czerwonej herbaty [a feee, pierwszy raz w życiu piję :P]. No więc dzisiaj 'zjadłam' listek gumy Orbit miętowej, wypiłam około półtorej szklanki soku jabłkowego, szklankę herbaty czerwonej, skusiłam się na mandarynkę i teraz piję barszcz czerwony Winiary w małym kubku. I już czuję, że gna mnie do toalety :P

Hmm. Widzę, że ciekawy temat jest, skoro o seksie można gadać a o ciasteczkach nie :P Ale mnie to nie przeszkadza :P
.

no ale chyba tak szybko Ci się nie uda schudnać skoro tak mało jesz może troszkę wiecęj warzyw no i przede wszystkim jakis jeden większy posiłek


o a o ciachach nie możemy ale o takich męskich ciachach tak ??

[Milenkar20]

Dziewczyny ja dziś tak sobie z dieta Nic mi się nie chce
Chciałam wyjść z Fifim na spacer ale nie dało rady tak wieje że masakra
Mogę wam powiedzieć że syn mi zaczoł w chodziku chodzić , już nie mogę się doczekać jak sam będzie dreptał , ile ruchu będę miała więcej, ganiając go żeby nie psocił
stwierdzam że porządnie biorę się za dietę
Witam nowe koleżanki
Żegnam starą weteranke szkoda że odchodzi
A dziewczyny dziś ja mamchcice chyba ja się na swojego rzucę , jak mi się @ skończy

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Wyjdę na głupią ale muszę was zapytać co to jest za ta dieta 1000 cal . Tylko się nie śmiejcie ze mnie że nie wiem
Może jest temat na wizażu
Po prostu nie czytam wogule o tych dietach

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Wyjdę na głupią ale muszę was zapytać co to jest za ta dieta 1000 cal . Tylko się nie śmiejcie ze mnie że nie wiem
Może jest temat na wizażu
Po prostu nie czytam wogule o tych dietach

[martusia585]

Milenka no t jesz 1000 kalorii dzienie

[Milenkar20]

No dzięki wiedziałam ze bedziecię sie śmiały
Ja kończę bo muszę komputer zwolnić , bo mam moja chce wejść
Do jutra dziewczyny Miłej nocki życzę

[martusia585]

Napisane przez Milenkar20

No dzięki wiedziałam ze bedziecię sie śmiały
Ja kończę bo muszę komputer zwolnić , bo mam moja chce wejść
Do jutra dziewczyny Miłej nocki życzę

milenka ja sie nie śmieje tylko ja po prostu lubie tą minke

[fiolka122]

Daga ja już wczesniej pisałam, ze mi fotki z kompa ktoś wyrzucił(została tylko ta z avataru, z morką fryzurka;-)) ze zeszlego roku a aparat mam niesprawny, więc nie pokażę sie tak szybko. Poza tym we wczesniejszych watkach, dziewczyny się przedstawiały z wygladu.

Witam nowe koleżanki,obyście zostały z nami na dłużej i zasiliły naszą małą armię wojowniczek

Milenkar to tak jak napisała Martusia, zjadasz do 1000 kcal(1000-1200) dziennie. W necie jak poszperasz to znajdziesz tabele kaloryczne.Przykładowo banan ma 80-100 kcal,jajo gotowane ok 110kcal, sadzone ok 160kcal, brzoskwinia ok 50kcal itd.I sklecasz sobie w ten sposob diete aby bylo ok 1000-1200kcal. NIe musi byc to oczywiscie rygorystycznie co do kalorii, wystarczy tak na oko. Ja tak robie;-)Obecnie na wiekszosci produktow gotowych ,jest wykaz kcal.Tu podaję link do tabeli kalorii, jeśli Cie to interesuje.
http://www.odchudzanie.yoyo.pl/tabela_kalorii.htm

Ide teraz na dymka.A jak tam z Waszym paleniem ?ktoras rzuciła na dobre?bo wcześniej pamietam, kilka z Was próbowało.....

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

hehe....a wiecie coś mi sie wydaje, że o sexie jakoś cicho sie zrobiło tylko dlatego, ze Pyśka ma ciche dni z Kamilkiem hormony się troszke uśpiły... ale podejrzewam , ze nie na długo.....Jak znow zaczną kręcić to się dopiero tu znów rozkręci...

[sunshine16]

Napisane przez fiolka122

Ide teraz na dymka.A jak tam z Waszym paleniem ?ktoras rzuciła na dobre?bo wcześniej pamietam, kilka z Was próbowało.....

Ja rzuciłam jakieś 3 miesiące temu, może teraz już nawet 4, wiem, że ostatnia paczka była jakoś w listopadzie. Coś cholernie nie poszło po mojej mysli i kupiłam po chyba 3 tyg niepalenia. Były ohydne

[miiilenka]

Hej! ja dzis padam z nog, obejrze m jak milosc i chyba ide nyny dietka ak sobie... w ogole to rozlal mi sie dzis jogurt w torebce;/ nie powiem, ze wszystko pachnie jogurtem, nawet indeks

[daga101]

FIOLKA- ja nie palę 2 lata ,a zaczełam tak;;-kupiłam sobie paczkę fajek najgorszych na świecie(każdy ma takie co mu nie pasują)bo chodzi o to aby te fajory przestały CI smakowac np jakieś ''walety'' czy'' sporty''-palisz ale ci nie smakują.-ale je masz(bo najbardziej chce sie palic gdy ich brak,wtedy to nawet człowiek ma ochotę peta z popielniczki wygrzebać-prawda?) jest jednak jedna zasada jak wypalisz już tą syfiastą paczkę to następna jaką kupisz musi być inna(bo bys sie przyzwyczaiła)na mnie to zadziałało tym bardziej ze przy koleżankach wstydziłam się je wyjąć ,w domu wszystko śmierdzialo itp

PEPA-chudzinko ty nasza przyznaj że wątek bałwanka i jego sisiorka CIsię spodobał witamy wszystkie dziołchy

[pysia1711]

Napisane przez fiolka122

hehe....a wiecie coś mi sie wydaje, że o sexie jakoś cicho sie zrobiło tylko dlatego, ze Pyśka ma ciche dni z Kamilkiem hormony się troszke uśpiły... ale podejrzewam , ze nie na długo.....Jak znow zaczną kręcić to się dopiero tu znów rozkręci...

kręce znów z Kamilkiem ale nie zaczne na razie o seksie,bo mialam przecież na jakiś czas się odchamić

Napisane przez daga101

PEPA-chudzinko ty nasza przyznaj że wątek bałwanka i jego sisiorka CIsię spodobał witamy wszystkie dziołchy

a tej znowu sisior w głowie dorwij swojego dziś w nocy parę razy i się wyrzyj

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Milenkar20

A dziewczyny dziś ja mamchcice chyba ja się na swojego rzucę , jak mi się @ skończy

o matko i córko tylko im sisiorki w głowie


no dobra koniec odchamiania wszystko przez was.

To kto miał taki fajny podłużny i wibrujący przyrząd??

[marzena22]

Hej Kochane
Ja po pracy już
Moje maleństwa śpią (TŻ, córcia)
Milenkar20 ja jestem przed @ i też wtedy poziom hormonów mi się podnosi co oznacza ... (wszystkie to wiemy)
Musze sobie procha jakiegoś wziąć bo ząb mnie boli i chyba trzeba do dentysty się zapisać. Ide lulu. Buziaki

PS. Mamciu zerknęłam na listę i widzę błąd u siebie było 96,5kg a nie 92 to tak w woli ścisłości

[pepea]

PEPA-chudzinko ty nasza przyznaj że wątek bałwanka i jego sisiorka CIsię spodobał witamy wszystkie dziołchy[/QUOTE]

spodobal,spodobal....kied ys na studiach jak mi kolezanka powiedziala,ze strasznie pruderyjna jestem i tylko o sisiorach i meskich posladach gadam to zaczelam uwazac na moje wypowiedzi hehe ps. teraz mam swojego "osobistego sisiora" i co z tego jak zaraz do pracy na nocke idzie i jaki tu z niego pozytek zas sama w wyrku

daga a ten sposob z fajkami to niezly...pamietam kiedys jak mi sie fajki skonczyly to skrobnelam od ojca mocnego i jak go zapalilam i wypuscilam dymka to chwilowo stracilam orientacje gdzie jestem taki dym ciemny przed oczami mialam...wiecej juz sie nie odwazylam tknac jego fajek nawet jak nie mialam swoich i mialam straszna chcice

ja juz tez dzis uciekan...jeszcze w szofera musze sie zabawic i lulu, dobrej nocki zycze papa

[fiolka122]

Dziewczyny, przeżyłam chwile grozy. Kupiłam sobie dziś pilling do ciała(z Joanny, taki fajniutko pachnący grejfrutami)wygładzający, no i w trakcie zabiegu zauważyłam, ze na udach z tylej strony i od środka zrobiły mi sie na ciele takie grudy, jak kluski lane normalnie!Jakbym zajrzała do zupy mlecznej z kluchami ! co zrobić z tymi tłuściochami, żeby rozbić jakoś te grudy?Na jednej nodze to już prawie wielkości jaja kurzego kurde!Pomocy.....<szloch> na ramionach, ponieważ ramiona miały ładny obwód, zwisa to i owo, ale wydaje mi sie, ze sie to ściąga, ale te uda...a feee

Ja dochodzę już chyba znów do przekonania, ze czas rzucić palenie..nigdy nie miałam z tym problemu..hmmm..ale tym razem na pewno nie tak szybko mi pójdzie,boter.az jest TZ,który tez pali.Ale jest nadzieja, dziś stwierdził, ze juz zaczął ograniczać, aby w końcu przestać. Zobacze jak to będzie za kilka dni, wtedy już chyba też przestane.Bo jak oboje nie rzucimy, to żadnemu z nas sie nie uda. Zainteresował mnie pomysł Dagi z tymi śmierdzącymi i niedobrymi papieruchami, tylko ten smród mnie zastanawia..czy jest do wytrzymania

Miiilenka i deserku nie było? nie zazdroszcze tego rozlanego jogurciku. Mi kiedyś cienie sie rozsypały, wiem co to znaczy, choć one nie pachniały...
..Pysiu....odchamisz sie? hmmmmm ...ja nie wiem , co to słowo znaczy...hehe, ale jest @ i jest spokuj

[margolka1986]

mi sie kiedys w torebce primer wylał ( ten potrzebny przy robieniu sztucznych pazurków) nie dośc ze śmierdziało to przeżarło mi potrzefkę w torebce no i miałam tam aparat fotograficzny... zeszła a niego cała wierzchnia warstwa:/ aż wstyd go teraz gdzies wyciągnąć ... a torebke musiałam wyrzucic- a taka ładna żółciutka była..

dzisiaj zlatalam sie jak rzadko kiedy.. na piechotke do fryzjera (ponad 30 min szybkiego marszu ) potem znów na przystanek potem przez pół swojego miasta na darmowy makijaz :P miałam taki dzien dla siebie - w końcu jutro kończę 24 lata...

ogolnie dzien w miare dietetyczny
muszę w marcu osiagnac jakiś ładny spadek wagi chcę tego chcę

[anecia120]

witam mam na imie aneta. zaczynam swoja diete własnie. waze 97 kg przy wzroście 164. troje dzieci na dorobku. doradzcie mi jakąś fajną dietke bo od tygodnia szpinak piers z kurczaka i brokuły....

[fiolka122]

Margoluś wszystkiegonaj,naj naj,na ten następny roczek i życzę Ci osiągnięcia upragnionej wagi oczywiście.: roza:(mam nadziję, ze lubisz róże)

STO LAT, STO LAT ,STO LAT!!!!!!!

ps. dziewczyny się na pewno ze mną zgodzą, że masz dziś prawo do dyspeny

[anecia120]

o widze ze trafiłam na urodziny? zdróweczka zycze i wytrwałości.

[fiolka122]

Witaj anecia, mam nadzieję, ze zagościsz tu u nas na dłużej, a nie jednorazowo i ze spodoba sie Tobie wspólna walka z kilogramami.

Ja osobiście preferuje diete 1000-1200 kcal +ćwiczenia.I nie musisz ograniczać sie tylko do tego kurczaka z brokułami...ja bym 3 dni nie wytrzymala jadając stale to samo.Najważniejsze nie jeść słodyczy, pszennego pieczywa, makaronów itd. Jak sobie poczytasz co dziewczyny wcześniej napisały, to najlepiej się zorientujesz co z czymW razie pytań służymy pomocą.
NIe mam sił więcej pisać....
.......bo mi sie oooczka zaczynają lepić..Oki mykam....
************************* *************************
http://www.odchudzanie.yoyo.pl/tabela_kalorii.htm

IVtydz diety
Było 108,7...jest 102,7...bedzie 75!!(max)

[lufer]

Napisane przez pysia1711

To kto miał taki fajny podłużny i wibrujący przyrząd??

jaa
a i sto lat szczupłej sylwetki margolka

[czarownica2010]

Dzien dobry Chudzinki...

Margolka, wszystkiego naj..., naj..., najlepszego. No i przede wszystkim sukcesow w walce z kilogramami!!!!!

Anecia, witamy. Wg mnie rowniez najskuteczniejsza jest dieta 1000-1200 kcal, a poza tym podczas jej trwania jesz, co chcesz, nie tylko szpinak, brokuly i kurczaka.
Lufer, Ty z tym przyrzadem to w Lucyfera sie zamieniasz. Kusisz i kusisz i do konca dnia bedzie o du...!!!
PS. Ja z ta dyspensa dla Margolki bym sie tak nie rozpedzala. W koncu jakas kara za nie zrzucenie ani jednego kg musi byc !!!

[mysiunia85g]

Witam laseczki
Wczoraj gadałam z moją mamą, że chyba będę musiała zacząć ćwiczyć rano, bo pod wieczór już na to siły nie mam i postanowiłam dziś rano już ćwiczyć, a tu budzę się o 5 i @ przyszedł o dziwo tylko o 3 dni się spóźnił, ale teraz już się spóźniać nie będzie bo wracam do tabletek anty
Ja brzuch mnie przestanie boleć, to może na stepperku poćwiczę.
Wczoraj nie wieczór upiekłam chlebek i dziś zjadałam na śniadanie, normalnie pychota chlebek z mąki razowej, orkiszowej i mieszanki gotowej z pestkami z dyni. Zjadłam pół kromki i miałam dość, taki jest sycący

Margolka wszystkiego Naj spełnienia marzeń tych małych i wielkich, no i oczywiście sukcesów w odchudzaniu Twoje zdrowie

Napisane przez pysia1711

To kto miał taki fajny podłużny i wibrujący przyrząd??

Ja mam, taki fioletowy

Napisane przez fiolka122

Dziewczyny, przeżyłam chwile grozy. Kupiłam sobie dziś pilling do ciała(z Joanny, taki fajniutko pachnący grejfrutami)wygładzający, no i w trakcie zabiegu zauważyłam, ze na udach z tylej strony i od środka zrobiły mi sie na ciele takie grudy, jak kluski lane normalnie!Jakbym zajrzała do zupy mlecznej z kluchami ! co zrobić z tymi tłuściochami, żeby rozbić jakoś te grudy?Na jednej nodze to już prawie wielkości jaja kurzego kurde!Pomocy.....<szloch> na ramionach, ponieważ ramiona miały ładny obwód, zwisa to i owo, ale wydaje mi sie, ze sie to ściąga, ale te uda...a feee

Ja dochodzę już chyba znów do przekonania, ze czas rzucić palenie..nigdy nie miałam z tym problemu..hmmm..ale tym razem na pewno nie tak szybko mi pójdzie,boter.az jest TZ,który tez pali.Ale jest nadzieja, dziś stwierdził, ze juz zaczął ograniczać, aby w końcu przestać. Zobacze jak to będzie za kilka dni, wtedy już chyba też przestane.Bo jak oboje nie rzucimy, to żadnemu z nas sie nie uda. Zainteresował mnie pomysł Dagi z tymi śmierdzącymi i niedobrymi papieruchami, tylko ten smród mnie zastanawia..czy jest do wytrzymania

Ja jeszcze przed rzuceniem palenia, kupiłam sobie papierosy mentolowe, bo za nimi nie przepadałam i mniej ich paliłam i jak już ją wypaliłam, to normalnych papierosów już nie kupiłam i od tego momentu nie palę

A jeśli chodzi o kluseczki na udach, to jedyne co Ci teraz pozostaje, to masaże z balsamem antycelulitowym i do tego ćwiczenia, najlepiej z hantlami, tzw. wypady w przód i obowiązkowo raz w tygodniu pilling. Nie martw się na pewno każda z nas prędzej się z tym boryka też kiedyś miałam taki kluseczki, ale dzięki masażom i ćwiczeniom się wygładziły, teraz tylko pozostał mi lekki celulit na udach i na całych pośladkach niestety.

[misialinana]

No nie ma mne chwilke i juz sie wszyscy rozpisuja. nawet Milenkar sie pojawila!!

Ja wyjezdzam dzis do Kraka i wroce sroda/czwartek. Takze do zobaczenia kochane mam nadzieje, ze nawet z dala od kompa bede czula Wasze wsparcie

I przylaczam sie do zyczen Margolciu, - spelnienia marzen i tych sercowych , i tych finansowych.. i tych kilogramowych

[Julia_88]

witajcie dzisiaj drugi dzien mojej diety jakos idzie przejechalam dzisiaj 13km na rowerku i spalilam 150cal calkiem niezle mysle do tego brzuszki i rozne cwiczenia na posladki i uda i troche z hantelkami teraz jem sniadanie: serek wiejski z kiełkami rzodkiewki oraz jeden wafel ryzowy pelnoziarnisty z plasterkiem szynki do tego zielona herbatka. mam nadzieje ze wytrwam w niedziele pierwsze wazenie zobaczymy co bedzie... pozdrawiam serdecznie

[anusia10]

Witam wszystkie dziewczynki, szczególnie te które dołączyły po mnie

Wszystkiego najlepszego dla solenizantki, dużo zdrówka i wytrwałości w walce z kilogramami

Ja dzisiaj robię sobie dietkę 1000 kcal ale od jutra zamierzam wrócić do ONZ, pisałam wcześniej, że już nie działa ale to chyba była moja wina bo nie trzymałam się ściśle pór posiłków i czasami zamiast 4 były tylko 3.
Zamierzam zaraz trochę poćwiczyć, aerobik z płytki a wieczorem rowerek.

Po waszych ostatnich rozmowach na temat pilingów też wczoraj zrobiłam sobie kawowy a potem wklepałam balsam ujędrniający na piersiątka, ale to nie wiele pomoże bo już wiszą jak naleśniki a celulit to mam okropny na udach i pośladkach do tego jeszcze rozstępy na piersiach i biodrach na po prostu masakra.

Co do podłużnego przyrządu, to zawsze się zastanawiałam nad kupnem ale jakoś do tej pory się nie zdecydowałam

[sunshine16]

Także przyłączam się do życzeń! Wszystkiego najlepszego

Kurcze dziewczyny masakra się dziś stała Mogę się pożegnać na jakiś czas z ćwiczeniami na nogi (czyt przysiady), skakanką czy bieganiem

Stałam w szkole i jakoś niefortunnie nogę postawiłam, coś mi się przestawiło kolanie No i znowu mnie boli jak chodze, wchodzę po schodach itp Miałam kontuzje 2 lata temu i do teraz skutki Nawet na imprezie sie pobawić za duzo nie moge bo od razu kolano sie odzywa
Tylko tu jestem wkurzona bardziej bo ćwiczyłam miesiac czasu te nogi i naprawde kolano miało prawo mnie boleć, ale nie bolało A tu taka głupota i jestem d....

A jeśli chodzi o ten jogurt z torebki to ja raz miałam taka jazde, że jechałam tramwajem i stałam przy rurze () i jakaś babka mi zwróciła uwagę, że coś mi z torebki cieknie a To była woda smakowa jakaś bo nie dokręciłam Cały dzień w uczelni z mokrą torebką i portfelem dobrze, ze duzo w nim nie miałam