Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-02, 11:40   #4321
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Siala ty chcesz chyba zebym sie ze smiechu posikala
wiolek widzialam na nk i zwrocila moja uwage. mi sie podoba
kociamborek trzymam kciuki
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 11:47   #4322
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
a wiecie co? teraz m sie przypomniało, w tej przychodni do ktorej chodze do gina dochodzi do czystych absurdów... ten moj gin przyjmuje codziennie ale nie ma do niego zapisów, tylko babki przychodzą i ustawiaja się w kolejkę. dzis byłem tam o 6.40 rano, i byłam w kolejce 10!! ale chodzi mi o to, że gabinet gina jest na przeciwko internisty. i tam przychodza sobie wiadomo, kaszlący, z goraczkami. i siedza wszyscy razem na tym korytarzyku, ciężarne i grypowicze. a dzis przyszła laska cała w krostach z ospa wietrzną !!!!! nikt jej nie zabral z tego korytarza i siedziala tak z pol godziny. ja nie wiem, ale to jest z deczka nieodpowiedzialne, ja np. nie chorowałam na ospe nigdy i nawet nie chce mysleć co by było gdybym zachorowała teraz... , a pielegniarki se chodziły i się nia wcale nie przejęły, a na tekst jednej pacjentki, żeby zdezynfekowac ławkę, tylko sie śmiały...POLSKA SLUŻBA ZDROWIA
no ja tez mialam stycznosc z os. chora na ospe, bo moja szefowa byla w pracy i sie zle czula, co prawda jeszcze nie ma krostek ale taka diagnoze dał jej lekarz.. ja też nie przechodzilam ospy i mam nadzieje ze sie nie zarazilam...

ja mam abonament w prywatnej klinice i tam jest troche lepiej niz w mojej starej panstwowej przychodni

hd a czy ja tez moge prosic o ta liste o ktorej pisza dziewczyny? o rozumiem ze chodzi o wyprawke...

Cytat:
Napisane przez marta_d1
Hej dziewczynki! Jadę dziś do gina i jak zawszę sie mocno denerwuję. Tak bym chciała mieć w końcu USG!!!
ja tez i tez bym chciala usg ale nie wiem czy mi zrobi bo on daje skierowanie... jutro zaczynam 18tc wiec pewnie da na połówkowe trzymam za Ciebie kciuki i prosze o to samo

jesli chodzi o farbowanie to ja tez pojde w kwietniu albo pod koniec marca na baleyage... ale wczesniej nie chodzilam

Edytowane przez ola_k11
Czas edycji: 2010-03-02 o 12:11
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 11:51   #4323
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez kociamborek Pokaż wiadomość
conajmniej 4 bo ja tez dzisiaj mam wizyte. Ide na 16 i dzisiaj mamy sie dowiedziec płeć mam nadzieje ze maleństwo się ładnie ułoży. Trzymajcie kciuki i ja tez trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty
Mój też przyjmuje od 16:00 ale jadę grubo przed 15:00 żeby mieć pewność, że będę pierwsza w kolejce
Ostatnio byłam na 15:00 punkt (wtedy otwierają poczekalnie) i byłam czwarta.. przyjął mnie o 17:30!

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
Siala ty chcesz chyba zebym sie ze smiechu posikala
wiolek widzialam na nk i zwrocila moja uwage. mi sie podoba
kociamborek trzymam kciuki
A sikaj
śmiech to zdrowie! mocz to śmiech... więc mocz to zdrowie ..?

idę się powoli szykować na tą wizytę ;] pewnie jak idę na usg to mi nie bedzie zaglądał między nogi ale wolę mieć pewność, że nawet jeśli mnie zaskoczy to ja nie będę się wstydzić za włosy do kolan
No przesadziłam trochę z tą długością ale nie wiem dlaczego, choć to naturalne, czułabym dyskomfort będąc nie ufryzurowaną..tam.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 11:54   #4324
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 950
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Ja wanienkę mam upatrzoną na allegro razem z przewijaczkiem i półeczkami na kosmetyki na stojaku, kosztuje 190 zł, ale starsza siostra funduje

O coś takiego:
http://allegro.pl/item926915465_nowy..._2w1_0045.html

Tylko nie wiem czy ta wanienka nie jest za mała??
A co to znaczy smoczek bez BPA?
Tez myslalam nad jej zakupem. Zastanawiam sie czy jest stabilna na tym stojaku.

Cytat:
Napisane przez Abeta Pokaż wiadomość
mamuśki czy farbujecie włoski w tym naszym wyjątkowym stanie??
Ja farbowalam wloski dopiero w 15 tygodniu.
Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość

marta moze dlatego ze ciałko jest teraz bardziej ukrwione i przez to bardziej wrażliwe
marta, siala, pilotka i czekamy na relacje ja ide jutro z rana bo na 9:15
hd narobiłas mi ochoty i wypackałam się glinką i zrobiłam sobie henne

Ja na temat włosów się nie wypowiadam bo nigdy nie miałam potrzeby farbować

Oczywiscie jajeczniczke zjadlam tak mi Basia ochoty narobiła

A co robicie na obiad ja nie mam pojecia bo nie mam ziemniaków chyba pierś wyciągne i zrobie te placuszki z kurczaka o ...

Odnośnie karteczek:
Ja kiedyś wróciłam z nocki (mój był w pracy na rano) otwieram laptopa a tu karteczka " nie ma siedzenia przy komputerku , do spania słodka"
Ja dzis robie ogorkowa. Mniam...

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczynki
Ciekawe jakie będę miała wyniki cytologi? Czy Was też tak bolało robienie cytologii. MI aż łzy napłynęły, a moja ginka jest bardzo delikatna.
Cytologie mialam robiona juz pare razy. Wiadomo, ze nie jest to przyjemne, ale nie bolalo mnie.
__________________
25.02.1997 24.12.2006
20.06.200910.08.2010http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv734rjke2qp.png
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 11:56   #4325
pilotka f16
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 520
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
A my oprócz ślubu kuzynki w kwietniu (swoją drogą nie wiem co zrobić bo dostalismy od niej 2000,- na prezent ślubny, ale ona pracuje jako lekarz w anglii i niezle zarabia.Od jej ojca a mojego chrzestnego dostalismy 1500,- ale ona tak przesadzila.Głupio mi dac mniej, ale mówi się, ze kazdy daje tyle na ile go stac nawet rozmawiałam z nią ze przesadziła bardzo...)
idziemy 28 marca na chrzciny Filipka i Tż jest chrzestnym (dowiedział się w niedziele)chcemy dac 500,- bo tyle też daliśmy Tż chrzesnicy dwa lata temu.
Teraz jeszcze ubezpieczenie auta, niedopłata za wode za mieszkanie bedzie a jeszcze nie wiem jak prąd.No paranoja z tymi wydatkami w krótkim czasie...ech
no te wydatki niestety sa straszne.. ja na szczescie juz chrzesniaków mam, sluby znajomych w wiekszosci za sobą wied odetchniemy
ale ostatnei dwa lata byly ciezkie, wiec Cie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez kashha Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki!
Dawno mnie nie było, czytam Was na bierząco, ale jak mam coś napisać sama od siebie to nie wiem co napisać.
Mam takiego mega doła, że sobie z nim nie radzę. Idę na 19 do pani psycholog, muszę wierzyć, że mi pomoże, bo jak nie będę wierzyć to po co iść.
Kilka lat temu, brałam leki na depresję, nie mogłam się pozbierać po rozstaniu z pewną osobą. Wiem, że teraz jestem przewrażliwiona na swoim punkcie, łatwo płaczę etc. ale mam nadzieję, że jakoś się z tego wygramolę.
Byłam wczoraj odreagować, łaziłam po sklepach i komisach i w sumie dla siebie nic nie znalazłam, ale dla koleżanki która już wie, że będzie dziewczynka znalazłam świetną czapeczkę za 10 zł.
kashha
ta pogoda jeszcze taka dobijająca...
ale będzie dobrze! no i fajne Młode w Twoim brzuszko rośnie - jest tyle plusów i powodów do radości, tylko trzeba chcieć je zobaczyć
na pewno psycholog Ci pomoze

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:
Napisane przez alutka78 Pokaż wiadomość
Ja dzis robie ogorkowa. Mniam...
ooo ja też chcę! chyba męża o nią pomęczę bo on robi najlepsza ogórkową na świecie
nawet lepszą niż moja mama.. ale o tym ciii
pilotka f16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 11:58   #4326
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość

hd a czy ja tez moge prosic o ta liste o ktorej pisza dziewczyny? o rozumiem ze chodzi o wyprawke...
Ola, podaj mi na pw adres mailowy
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 11:58   #4327
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
ooo ja też chcę! chyba męża o nią pomęczę bo on robi najlepsza ogórkową na świecie
nawet lepszą niż moja mama.. ale o tym ciii
A ja chcę LECZO :roll eyes:
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:01   #4328
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

czesc dziewczynki

farminka ja tez nie znosze takich sytuacji

ostatnio bylam na wizycie byla sroda popielcowa i przyszla starsza babka i probowala wszystkich przekonac zeby ja przepuscili bo byla godz 10.00 a ona na 11.00 zamierzala isc do kosciola jak by pozniej nie mozna bylo poza tym ja tam czekalam od 8.00 rano wiec nie zamierzalam jej przepuscic jak reszta babek czekajacych

a dla odmiany w piatek jak bylam na usg bylo male przesuniecie czasowe (a wchodzi sie wedlug kolejnosci zapisu) jedna babka sie chciala wcisnac jako pierwsza ale dziewczyna tez jej nie puscila ta usiadla z mina zbitego psa i stwierdzila ze tyle siedziec to ona nie da rady a najgorsze ze to starsze kobiety ktore sa na emeryturze i tak naprawde nigdzie sie im nie spieszy...

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Wczoraj mój M wrócił do domu z bukietem róż Mmmmm jak miło...
Mała rzecz a cieszy. Czasem niewiele trzeba aby wprawić kobietę w dobry nastrój
Załącznik 2913395
no fakt sliczna i milusia niespodzianka

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Ja wanienkę mam upatrzoną na allegro razem z przewijaczkiem i półeczkami na kosmetyki na stojaku, kosztuje 190 zł, ale starsza siostra funduje

O coś takiego:
http://allegro.pl/item926915465_nowy..._2w1_0045.html

Tylko nie wiem czy ta wanienka nie jest za mała??
A co to znaczy smoczek bez BPA?
hmmm no napewno jest to praktyczne ale wanienka wyglada na dosc mala i ciekawe czy pozniej wiekszej nie bedzie trzeba dokupic

ja chyba kupie ta http://allegro.pl/item927114405_prof...rima_baby.html
a jeszcze mi sie ta podoba ale troche drozsza
http://allegro.pl/item936480085_fish...st_gratis.html


marta pilotka kociamberek siala trzymam kciuki dziewczyny

Cytat:
Napisane przez Abeta Pokaż wiadomość
mamuśki czy farbujecie włoski w tym naszym wyjątkowym stanie??
ja farbuje poza tym jestem fryzjerka i nie raz farbowalam wlosy dziewczyna w ciazy jedyne czego nie wolno robic to wachac miseczki z farba



Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Bo są 2 sposoby. Pierwszy kiedy pobiera wymaz patyczkiem. Drugi, nowsze i podobno bardziej wiarygodny przy zastosowaniu takiej niby strzałki. Polega na lekkim zdrapaniu naskórka. Dlatego cholerstwo boli i można po badaniu troszkę krwawić.
ale podobno ta metoda ze zwyklym patyczkiem ma byc wycofana nawet ogladalam program gdzie mowili zeby nie dac sobie juz zrobic cytologi tym sposobem bo niby szkodliwe jest ale co i jak to nie wiem


a ja dzisiaj w nocy do 3 spac nie moglam
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:04   #4329
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 950
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Ola, podaj mi na pw adres mailowy

To ja tez poprosze.
__________________
25.02.1997 24.12.2006
20.06.200910.08.2010http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv734rjke2qp.png
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:08   #4330
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

lazurowa i przez ciebie chyba musze zrobic leczo byle bym cukinie gdzies dostala...
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:11   #4331
pilotka f16
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 520
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
A ja chcę LECZO :roll eyes:
Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
lazurowa i przez ciebie chyba musze zrobic leczo byle bym cukinie gdzies dostala...
widzialam wczoraj w Auchanie - ladna i zielona
i nawet nie taka droga - cos okolo 3 zl za kilogram
pilotka f16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:14   #4332
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
idę się powoli szykować na tą wizytę ;] pewnie jak idę na usg to mi nie bedzie zaglądał między nogi ale wolę mieć pewność, że nawet jeśli mnie zaskoczy to ja nie będę się wstydzić za włosy do kolan
No przesadziłam trochę z tą długością ale nie wiem dlaczego, choć to naturalne, czułabym dyskomfort będąc nie ufryzurowaną..tam.
No mnie też teraz schodzi z szykowaniem.
Mam celibat wiec zapuszczam .Dopiero przed ginem się strzygę
A brat TŻ jak wiedział, że żona idzie się golić to pytał co idziesz do lekarza ?
Pod koniec to sam ja golił bo ona nic nie widziała.
Ja to będę korzystać z lusterka

kasha

Ktoś pytał o hexe pare dni temu a tu nadal cisza.Mam nadzieje ze wsio ok . Naprawde dawno nie zagladała.
Agravka to wyjechała nie?
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:16   #4333
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
lazurowa i przez ciebie chyba musze zrobic leczo byle bym cukinie gdzies dostala...
Moja mama poszła do sklepu i może mi kupi paprykę.
A ja mam już taki ślinotok.

A teraz pora na kawkę żeby się obudzić porządnie
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:16   #4334
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Ja na szczęście nie mam problemów z wizytą u lekarza, bo u mnie idzie się na konkretna godzinę. Nie wyobrażam sobie siedzieć pół dnia pod gabinetem i czekać, współczuję.
Zmykam bo się muszę w pup podpisać.
hd ja też poproszę jeżeli można
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:21   #4335
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 254
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
ale mi chodzi czy nie lepiej zaraz takie na 2 m??
dasz rade.....nie zazdroszcze ci sytuacji, w pl tez mialam taka ciasnote i zadnych perspektyw wiec ucieklam :P teraz mam 78 m i jestem happy....ale twoj zdolny maz da z siebie wszystko i skonczy na czas wasze gniazdko, wiec sie nie martw i ciesz czasem ciazy
Juz 18 tydzien?! ale leci, daleko juz.. a niedawno byl 6 :P

Myslalam nad takim 2 m... Ale sie zastanawiam czy pannica jak podrosnie nie bedzie miala swojego widzimisie i nie zarzada innego lozka, wiec nie wiem czy jest sens kupowac 2m.. Pewnie sie jeszcze nad tym zastanowie.. ale nie wiem czy ktos mi przytaknie nad 2m.. predzej chyba na 180 bym przystala.. zreszta 180 to juz prawie jak 2m. Tez mialaby do konca, dadze ze nie bedzie wieksza ja mam 172 wiec moze nie urosnie 1,90. Sama nie wiem... moze w kwietniu dojde do zakupow to jeszcze rozwaze. Musze czekac az fundusze splyna, licze na urodziny malej, powiem ze zbieramy kase na lozeczko

No wlasnie.. moj maz mowi ze jakby nie to ze musial pojechac za granice to dawno bysmy juz mieszkali u gory.. Teraz przyjezdza to nie ma na nic czasu ani sil.. a jeszcze wiele roboty zostalo do niego samego, a dodatkowo jak on byl to robota szla, bo jak ktos u nas robil to maz tam dogladal, np podczas gładzi itp.. i bylo ok. A maz wyjechal, facet odwalil robote i spieprzyl w wielu miejscach malowanie i inne rzeczy ktore obiecal..
A teraz wszystko nadal stoi.. facet co mial nam kafelkowac od polowy stycznia jest caly czas chory, dopiero ok swiat bedzie wiedzial czy wogole jeszcze bedzie robil (sadze ze nie tylko u nas ale wszedzie) bo cos bardzo niefajnego go zlapalo.. I ejszcze do szpitala znow musi isc.. Badania i rozne rzeczy..
I kurcze stanelo.. bo on fachowy, rozsadny ceną, i dodatkowo wszystko nam robil- pomagal przy wstawianiu okien, stawianiu stelazy pod plyty, ciagnal ogrzewanie, wode, wszystko! i jest w tym dobry! A teraz nie wiemy, czy czekac na wiesci czy bedzie dalej robil.. nawet nie wiemy czy jest na co czekac bo nie wiadomo co sie okaze.. Czy szukac kogos innego,ale to zawsze ryzyko, jak on robi wiemy, ale jak inni? czy dokladnie czy drodzy czy tacy czy owacy, i wogole kto..? A ten gosc mial jeszcze kilka rzeczy dokonczyc ze zaleznych z plytkowaniem. Za meza sciane obmurowac-bo maz nie zdarzyl, gruntem podloge przemalwoac przed kafelkami i wiele innych.. a teraz nawet jakby inny przyszedl kafelkowac to przeciez nie zrobi nam tego..
Wszystko pokomplikowane.. dalczego? Nie dojrze ja sama,bez ukochanego meza, z dzieckiem, w ciazy, z tesciem .... pip..... to w dodatku nawet nie mam swojego prawdziwego kata (choc moj kąt to ogromny bedzie...)..Ehhh
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:24   #4336
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Dziewczynki... tylko nie krzyczcie ma mnie...
obejrzałam przed chwilą filmik z normalnego porodu naturalnego... nie róbcie tego. Po prostu nie róbcie.

Ja to lepiej sobie sprawdzę czy puls wogóle mam bo chyba umarłam.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:31   #4337
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Wczoraj cały dzień spędziłam na malowaniu. Dzisiaj siedzę na wizazu...
Nic konkretnego nie zrobiłam Wizaz jest jak narkotyk
Cały czas zaglądam co, kto pisze

A wczoraj rozłożyłam moje szalone farby, pędzle itp.
Natchniona ciążą skupiłam się na misiach Czuję, że teraz będzie więcej takich prac

Kilka zdjęć. Prace nie są jeszcze skończone ale już widać jak to będzie wyglądało
Załącznik 2913864Załącznik 2913865Załącznik 2913866Załącznik 2913873
__________________
HAART.pl blog DIY



Edytowane przez hd2005
Czas edycji: 2010-03-02 o 12:37
hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:31   #4338
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Ja pierniczę mamuski zostawić was na chwilę i od rana tyle nadrabiania, ja musiałm do roboty jechać, bo se trafić z palcem do d.... nie mogą, nowa sytuacja i już każdy ręce rozkłada zamiast troche pomysleć, więc ja oczywiście sie zlitowałam i pojechałam nomalnie nie mam silnej woli jutro tez pewnie pojadę bo dlaej nic nie wiedzą. Ledwo was nadrobiłam a tu obiad trezba zrobić w piecu napalić, już nie wiem co komu miałam napisać, więc ogólenie bardzo ładne sukienka (to chyba była siali), papeteria, twoje też super można ją nawet potem wykorzystać, muminek jaki duży brzusi - śliczny, bassienkaw - jutro rano mam jajecznicę bo mi smaka na robiłaś, lazurowa ja miałam ostatnio leczo, narobiłam sobie i jadłam trzy dni. lece robić obiad nie piszcie za dużo!!!
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png

Edytowane przez Misiulka1
Czas edycji: 2010-03-02 o 12:35
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:39   #4339
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość
Ja pierniczę mamuski zostawić was na chwilę i od rana tyle nadrabiania, ja musiałm do roboty jechać, bo se trafić z palcem do d.... nie mogą, nowa sytuacja i już każdy ręce rozkłada zamiast troche pomysleć, więc ja oczywiście sie zlitowałam i pojechałam nomalnie nie mam silnej woli jutro tez pewnie pojadę bo dlaej nic nie wiedzą. Ledwo was nadrobiłam a tu obiad trezba zrobić w piecu napalić, już nie wiem co komu miałam napisać, więc ogólenie bardzo ładne sukienka (to chyba była siali), papeteria, twoje też super można ją nawet potem wykorzystać, muminek jaki duży brzusi - śliczny, bassienkaw - jutro rano mam jajecznicę bo mi smaka na robiłaś, lazurowa ja miałam ostatnio leczo, narobiłam sobie i jadłam trzy dni. lece robić obiad nie piszcie za dużo!!!
Misiulka Ty to jesteś jednak dobra dla tych swoich współpracowników
Ja wczoraj po tym deserze nie zjadłam już kolacji nie dałam rady
A co dziś dobrego gotujesz?
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:43   #4340
belunia1985
Raczkowanie
 
Avatar belunia1985
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 171
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

hd, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze takiego "talenta"

mam pytanko do tych dziewczyn, które mają w domu psa. jak wyobrazacie sobie sytuacje kiedy w domu będzie juz dzidzia? czy rezygnujecie z psa (np. oddając go na jakis czas do rodziny) czy od początku oswajacie z dzieckiem? nie zrozumcie mnie źle, że jakims potworem jestem i psa wyrzucę, ale samam nie wiem jak to u nas będzie.
Nasz piesek jest grzeczny (chociaż nieobliczalny - pekińczyk, zdarza mu sie ugryźć szczególnie męża, ale to wina męża bo sam do tego doprowadził kiedyś), poza tym strasznie gubi sierść i to przez cały rok, chyba dlatego że prawie cały czas jest w domu (oprócz spacerów 3 razy dziennie) - więc dzień w dzień trwa u nas odkurzanie, łąxcznie z kocami, łóżkiem, fotelem, wszystkim - dywany juz dawno pozwijałam). Poza tym na razie jeszcze mieszkamy w kawalerce, więc jeden pokój z kuchnią. koło kwietnia mamy zamiar zmienic mieszkanie na dwupokojowe, po części ze względu własnie na psa... ogólnie nie wyobrażam sobie że moglibysmy go oddać, nawet do rodziny. ale boje się jak to będzie.
belunia1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:52   #4341
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
hd, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze takiego "talenta"

mam pytanko do tych dziewczyn, które mają w domu psa. jak wyobrazacie sobie sytuacje kiedy w domu będzie juz dzidzia? czy rezygnujecie z psa (np. oddając go na jakis czas do rodziny) czy od początku oswajacie z dzieckiem? nie zrozumcie mnie źle, że jakims potworem jestem i psa wyrzucę, ale samam nie wiem jak to u nas będzie.
Nasz piesek jest grzeczny (chociaż nieobliczalny - pekińczyk, zdarza mu sie ugryźć szczególnie męża, ale to wina męża bo sam do tego doprowadził kiedyś), poza tym strasznie gubi sierść i to przez cały rok, chyba dlatego że prawie cały czas jest w domu (oprócz spacerów 3 razy dziennie) - więc dzień w dzień trwa u nas odkurzanie, łąxcznie z kocami, łóżkiem, fotelem, wszystkim - dywany juz dawno pozwijałam). Poza tym na razie jeszcze mieszkamy w kawalerce, więc jeden pokój z kuchnią. koło kwietnia mamy zamiar zmienic mieszkanie na dwupokojowe, po części ze względu własnie na psa... ogólnie nie wyobrażam sobie że moglibysmy go oddać, nawet do rodziny. ale boje się jak to będzie.
My mamy sporego teriera... kudłate to takie i też wszędzie pełno sierści :[
Ale tż nie odda go za chiny.. pies jest głupol taki i nikomu krzywdy nie zrobi, tego jestem pewna na milion procent. Gorzej.. bo mamy też małego kotka (zwierzęta się bardzo kochają i jak jednego nie ma to drugie piszczy ) O kota się bardziej boję, może nie tyle, że skrzywdzi dziecko.. ile o to że przytuli się we śnie i dzidzia nie będzie mogła oddychać przez sierść. Albo, że kot sfiksuje z zazdrości i będzie mi srał po kątach :[ Koleżanki kot się załatwiał do łóżeczka dziecka
Ale też narazie nie wyobrażam sobie bym ją oddała gdziekolwiek bo to mój wymarzony kotek (zawsze chciałam ale nie mogłam bo rodzice nie pozwalali)
Choć jak przyjdzie wybrać dziecko czy kot to wybór będzie oczywisty.
Poczekam, zobaczę jak się będą zachowywać.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 12:54   #4342
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

hd to jest cos pieknego ja nie moge wyjsc z podziwu...

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
hd, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze takiego "talenta"

mam pytanko do tych dziewczyn, które mają w domu psa. jak wyobrazacie sobie sytuacje kiedy w domu będzie juz dzidzia? czy rezygnujecie z psa (np. oddając go na jakis czas do rodziny) czy od początku oswajacie z dzieckiem? nie zrozumcie mnie źle, że jakims potworem jestem i psa wyrzucę, ale samam nie wiem jak to u nas będzie.
Nasz piesek jest grzeczny (chociaż nieobliczalny - pekińczyk, zdarza mu sie ugryźć szczególnie męża, ale to wina męża bo sam do tego doprowadził kiedyś), poza tym strasznie gubi sierść i to przez cały rok, chyba dlatego że prawie cały czas jest w domu (oprócz spacerów 3 razy dziennie) - więc dzień w dzień trwa u nas odkurzanie, łąxcznie z kocami, łóżkiem, fotelem, wszystkim - dywany juz dawno pozwijałam). Poza tym na razie jeszcze mieszkamy w kawalerce, więc jeden pokój z kuchnią. koło kwietnia mamy zamiar zmienic mieszkanie na dwupokojowe, po części ze względu własnie na psa... ogólnie nie wyobrażam sobie że moglibysmy go oddać, nawet do rodziny. ale boje się jak to będzie.
ja sobie nie wyobrazam oddac psa, jest grzeczny i mam nadzieje ze tak zostanie ale jesli bedzie taka potrzeba to zatrudnie behawioryste...
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:01   #4343
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
hd, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze takiego "talenta"

mam pytanko do tych dziewczyn, które mają w domu psa. jak wyobrazacie sobie sytuacje kiedy w domu będzie juz dzidzia? czy rezygnujecie z psa (np. oddając go na jakis czas do rodziny) czy od początku oswajacie z dzieckiem? nie zrozumcie mnie źle, że jakims potworem jestem i psa wyrzucę, ale samam nie wiem jak to u nas będzie.
dziękuję

a co do psiaka to nie wyobrażam sobie aby ja oddać...
To już członek naszej rodziny
Psina jest u nas od września 2009 (pisałam o tym wcześnie, przygarnęliśmy ją po tym jak ktoś wyrzucił ja na skrzyżowaniu).
Załącznik 2913960

Dzieci cudownie sie rozwijają przy psiakach. Jest to bardzo dobre ze względów nie tylko odpornościowych ale również socjologicznych.

Kilka przykładów artykułów na ten temat:

"Czy wywieźć psa lub kota, gdy w domu jest noworodek
Nie trzeba pozbywać się zwierzaka. Zadbany, dobrze ułożony czworonóg nie stanowi dla malucha zagrożenia. Powinien być odrobaczony i mieć obrożę przeciwpchelną. Jego posłanie upierz, miski i kuwetę umyj, wymień piasek. To wystarczy. O alergię na sierść nie martw się na zapas. Przebywanie z psem czy kotem od pierwszych dni życia może podziałać na dziecko wręcz jak szczepionka. Pierwszego dnia pozwól zwierzęciu przywitać się z malcem: niech kot obwącha przybysza, pies poliże (ale nie po buzi i rączkach). Nie zostawiaj jednak zwierząt sam na sam z noworodkiem. Pilnuj, by drzwi do pokoju, w którym śpi, były zamknięte.
"

"Niby wiesz, że kontakt dziecka ze zwierzęciem wspomaga jego rozwój emocjonalny i społeczny, uczy szacunku, wrażliwości i odpowiedzialności wobec zwierząt i ludzi. Ale nie możesz pozbyć się obaw, czy jest dla malutkiego dziecka bezpieczny.
Przekonamy cię, że przy zachowaniu właściwych zasad będziesz mogła zobaczyć, jak rodzi się piękna przyjaźń malucha i czworonoga.

Czy zwierzęce zarazki nie zagrażają noworodkowi
Dziecko na co dzień styka się z milionami bakterii, jego organizm uczy się je rozpoznawać i nabiera odporności. Jeśli tylko pies lub kot jest zdrowy i zadbany (niebezpieczne są np. młode zwierzęta cierpiące z powodu grzybicy skóry), to kontakt z nimi niczym nie grozi.
"

"Jak przygotować swojego psa na pojawienie się w domu noworodka
Kiedy dziecko się urodzi, przynieś ze szpitala fragment jego garderoby i daj psu do obwąchania. Mów przy tym do niego czule, podrap za uchem, niech zapach dziecka kojarzy mu się z czymś miłym.

Jak zbudować więź między zwierzęciem a noworodkiem
Dziecko nie może stać się dla psa rywalem w walce o wasze względy. Pamiętaj, by zwierzakowi poświęcić trochę czasu, mówić do niego, pogłaskać, by nie czuł się odsunięty. Od czasu do czasu niech pies poliże malucha po nóżce lub rączce, ale nigdy po buzi. Pozwól, żeby zwierzę poczuło się odpowiedzialne za nowego członka rodziny. Dlatego np. zabieraj je na spacer, kiedy wychodzisz z wózkiem. Na początku nie spuszczaj psa ze smyczy, dopóki nie zauważysz, że przyzwyczaił się do nowego sposobu spacerowania. Kiedy wpadnie na pomysł, by uciec, nie zostawisz przecież wózka, żeby go gonić.

Na co szczególnie uważać, jeśli w domu na się zwierzaka i noworodka
Pies nie może czuć się ważniejszy od dziecka. Zwierzę szybko zauważa, że noworodka łatwo zdominować. W jego oczach niemowlę to szczenię, które należy uczyć manier. Potrafi skarcić malucha jak szczeniaka – warknięciem lub kłapnięciem zębami. W stadzie takie zachowania są normalne i młodym nie dzieje się krzywda, jednak nie możemy dopuścić do takich zachowań wobec dziecka. Dlatego na wszelki wypadek nie wolno spuszczać z oka ani psa, ani malucha.
"
__________________
HAART.pl blog DIY



Edytowane przez hd2005
Czas edycji: 2010-03-02 o 13:06
hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:02   #4344
pilotka f16
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 520
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
A wczoraj rozłożyłam moje szalone farby, pędzle itp.
Natchniona ciążą skupiłam się na misiach Czuję, że teraz będzie więcej takich prac

Kilka zdjęć. Prace nie są jeszcze skończone ale już widać jak to będzie wyglądało
pieknie Ci to wychodzi

Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
mam pytanko do tych dziewczyn, które mają w domu psa. jak wyobrazacie sobie sytuacje kiedy w domu będzie juz dzidzia? czy rezygnujecie z psa (np. oddając go na jakis czas do rodziny) czy od początku oswajacie z dzieckiem? nie zrozumcie mnie źle, że jakims potworem jestem i psa wyrzucę, ale samam nie wiem jak to u nas będzie.
Nasz piesek jest grzeczny (chociaż nieobliczalny - pekińczyk, zdarza mu sie ugryźć szczególnie męża, ale to wina męża bo sam do tego doprowadził kiedyś), poza tym strasznie gubi sierść i to przez cały rok, chyba dlatego że prawie cały czas jest w domu (oprócz spacerów 3 razy dziennie) - więc dzień w dzień trwa u nas odkurzanie, łąxcznie z kocami, łóżkiem, fotelem, wszystkim - dywany juz dawno pozwijałam). Poza tym na razie jeszcze mieszkamy w kawalerce, więc jeden pokój z kuchnią. koło kwietnia mamy zamiar zmienic mieszkanie na dwupokojowe, po części ze względu własnie na psa... ogólnie nie wyobrażam sobie że moglibysmy go oddać, nawet do rodziny. ale boje się jak to będzie.
my mamy owczarka długowłosego i nie wyobrazam sobie oddawania go nikomu - to taka moja przylepa straszna
czytalam kiedys taki fajny artykuł w necie jak przyzwyczaić psa do noworodka - że trzeba od samego początku pokazywac mu ciuszki jak sie kupi, łóżeczko dać powąchać - nie krzyczeć na niego, tylko po woli dawać mu się oswoić z nowymi rzeczami
trzeba tez np. pieluszke ze Szpitala przynieść i dać wczesniej powąchać - to TZ zrobi oczywiście
no i na przyklad jesli zamierzamy psa eksmitowac z naszej sypialni, bo tam będzie łóżeczko - to nie wolno tego robić drastycznie zakazując mu tak wchodzić jak juz będzie dziecko - tylko dużo przed porodem pokazać mu gdzie będzie jego nowe miejsce i robić tak, żeby wolał tam spać niż np. pod naszym łóżkiem
i będzie dobrze
pilotka f16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:05   #4345
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Jednak nie będzie dziś lecza
Papryki nie mieli
Ale mama obiecała, że jutro mi kupi tyle, że sobie cały garniec nagotuję i będę jadła tydzień
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:06   #4346
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Wiecie co jem...ptysia...pycha...ra z na jakis czas musze zjesc cos slodkiego
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:06   #4347
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ecru ma te naszywki w(gorset i dół spódnicy) kolorze złotym (biała w srebrnym)... chyba jestem jakieś bezguście bo sukiena jakoś nie zrobiła furrory na wizazu.. a mnie się tak podoba
Na pewno slicznie bedziesz wygladasc w niej

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Witam,
w W-wie słonecznie choć z przerwami

spore zakupy
Po drugiej stronie Wisly chyba u mnie szarowa niezla :/
Zakupy male to dopiero poczatek! Nie wyobrazam sobie robic ich juz w 7m ciazy lub pozniej, to naprawde duzy wysilek jak ktos nie wie co i jak. Mimo, ze mialam swoja liste to np szczotki do wlosow sa z roznego wlosia i nie wszystkie nadaja sie dla niemowlaka tylko te z naturalnego wlosia sa najbardziej miekke itp.

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
st za mała??
A co to znaczy smoczek bez BPA?
Zabka juz ladnie opowiedziala o BPA i linka dala, ja jestem przewrazliwiona moze, ale jak moge kupic bez to wole taki bez bpa kupic i juz mimo, ze bpa pod wplywem ciepla sie wiecej ulatnia to smoczek tez sie wyparza.

Cytat:
Napisane przez żabka19 Pokaż wiadomość
Ja wanienke zakupie taka http://www.allegro.pl/item931902399_...by_okbaby.html

Podoba mi sie i czytalam duzo dobrych opinii na jej temat.
Tez o takiej wannie mysle, sasiadka ma i zadowolona jest. Tylko nie wiem czy nie kupie mniejszej bo i tak dzidzi pozniej przesadze do wanny jak zacznie siadac

Cytat:
Napisane przez kashha Pokaż wiadomość
Dawno mnie nie było, czytam Was na bierząco, ale jak mam coś napisać sama od siebie to nie wiem co napisać.
Mam takiego mega doła, że sobie z nim nie radzę. Idę na 19 do pani psycholog, muszę wierzyć, że mi pomoże, bo jak nie będę wierzyć to po co iść.
Kilka lat temu, brałam leki na depresję, nie mogłam się pozbierać po rozstaniu z pewną osobą. Wiem, że teraz jestem przewrażliwiona na swoim punkcie, łatwo płaczę etc. ale mam nadzieję, że jakoś się z tego wygramolę.
Byłam wczoraj odreagować, łaziłam po sklepach i komisach i w sumie dla siebie nic nie znalazłam, ale dla koleżanki która już wie, że będzie dziewczynka znalazłam świetną czapeczkę za 10 zł.
Bardzo ladna czapeczka No i mam badzieje, ze wizyta pomoze, przynajmnjiej sie wygadasz

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość


Ktoś pytał o hexe pare dni temu a tu nadal cisza.Mam nadzieje ze wsio ok . Naprawde dawno nie zagladała.
Agravka to wyjechała nie?
Hexy dokladnie bardzo dlugo jej nie ma, a Agravka w Rzymie

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
e

A wczoraj rozłożyłam moje szalone farby, pędzle itp.
Natchniona ciążą skupiłam się na misiach Czuję, że teraz będzie więcej takich prac

Kilka zdjęć. Prace nie są jeszcze skończone ale już widać jak to będzie wyglądało
Załącznik 2913864Załącznik 2913865Załącznik 2913866Załącznik 2913873
Przesliczne!!!!!!
Cytat:
Napisane przez belunia1985 Pokaż wiadomość
\

mam pytanko do tych dziewczyn, które mają w domu psa. jak wyobrazacie sobie sytuacje kiedy w domu będzie juz dzidzia? czy rezygnujecie z psa (np. oddając go na jakis czas do rodziny) czy od początku oswajacie z dzieckiem? nie zrozumcie mnie źle, że jakims potworem jestem i psa wyrzucę, ale samam nie wiem jak to u nas będzie.
Nasz piesek jest grzeczny (chociaż nieobliczalny - pekińczyk, zdarza mu sie ugryźć szczególnie męża, ale to wina męża bo sam do tego doprowadził kiedyś), poza tym strasznie gubi sierść i to przez cały rok, chyba dlatego że prawie cały czas jest w domu (oprócz spacerów 3 razy dziennie) - więc dzień w dzień trwa u nas odkurzanie, łąxcznie z kocami, łóżkiem, fotelem, wszystkim - dywany juz dawno pozwijałam). Poza tym na razie jeszcze mieszkamy w kawalerce, więc jeden pokój z kuchnią. koło kwietnia mamy zamiar zmienic mieszkanie na dwupokojowe, po części ze względu własnie na psa... ogólnie nie wyobrażam sobie że moglibysmy go oddać, nawet do rodziny. ale boje się jak to będzie.
W zyciu nie wyobrazam sobie oddac mojego urwisa, nigdy nawet taka mi mysl nie przyszla do glowy, wrecz nie moge sie doczekac ich wspolnych zabaw razem jak dzidzia ciagnie mojego psa za ogon, on uwielbia dzieci no ale fakt jest taki, ze to labrador no ale tez producent siersci.
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:09   #4348
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
pieknie Ci to wychodzi
my mamy owczarka długowłosego i nie wyobrazam sobie oddawania go nikomu - to taka moja przylepa straszna
czytalam kiedys taki fajny artykuł w necie jak przyzwyczaić psa do noworodka - że trzeba od samego początku pokazywac mu ciuszki jak sie kupi, łóżeczko dać powąchać - nie krzyczeć na niego, tylko po woli dawać mu się oswoić z nowymi rzeczami
trzeba tez np. pieluszke ze Szpitala przynieść i dać wczesniej powąchać - to TZ zrobi oczywiście
no i na przyklad jesli zamierzamy psa eksmitowac z naszej sypialni, bo tam będzie łóżeczko - to nie wolno tego robić drastycznie zakazując mu tak wchodzić jak juz będzie dziecko - tylko dużo przed porodem pokazać mu gdzie będzie jego nowe miejsce i robić tak, żeby wolał tam spać niż np. pod naszym łóżkiem
i będzie dobrze
właśnie. Czytałam też, że należy przed porodem przyzwyczajać psa do tego, ze np. sam zostaje w drugim pokoju (poza sypialnią malucha). Jeśli wprowadzimy tą zmianę po pojawieniu się dziecka to pies będzie kojarzył tą zmianę z dzieckiem.
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:10   #4349
belunia1985
Raczkowanie
 
Avatar belunia1985
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 171
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

no wiec własnie, tez uważam, że trzeba poczekac i zobaczyc jak sie sprawy będa miały. może nasz pies mile mnie zaskoczy i w cudowny sposób nie będzie z nim żadnego problemu. ale jeszcze przez kilka miesięcy przejdzie małą tresurę, bo jak na razie daleko mu do ideału, wcale sie nie słucha, to taki mały terrorysta aaa i jeszcze w czerwcu zostanie uroczyście ostrzyzony jemu sie to pewnie nie sposoba, ale musze jakoś zminimalizować tę sierść

ktos pisał o leczo, chyba tez zrobię, wczesniej miałam w planach kopytka ze śmietaną, ale leczo zdecydowanie wygrywa w tym konkursie

Edytowane przez belunia1985
Czas edycji: 2010-03-02 o 13:15
belunia1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 13:14   #4350
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Przesliczne!!!!!!

W zyciu nie wyobrazam sobie oddac mojego urwisa, nigdy nawet taka mi mysl nie przyszla do glowy, wrecz nie moge sie doczekac ich wspolnych zabaw razem jak dzidzia ciagnie mojego psa za ogon, on uwielbia dzieci no ale fakt jest taki, ze to labrador no ale tez producent siersci.
Dziękuję

Labrador to najlepsza rasa psów dla dzieci!

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Dziewczyny, proszę Was ... ptysie, leczo.... Aaaaaaaaaaaa!!!!!
Nie mam ani ptysia ani produktów na leczo!
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.