Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[off-wietrzka]

Hey!!
Wróciłam i zabieram się za nadrabianie zaległości... :P

[rzyrafka]

Napisane przez pakosta

Rzyrafko, najchętniej odsypki jakichś Goshów Ale tak czy siak Ci wyślę, bo nie używam i się kurzy, a szkoda. Wyślij mi adres, postaram Ci się wysłać w tym tyg.

Zgubiło mi cytata wczoraj :/ Chętnie się wymienię, a jakie kolorki Cię interesują? I na razie mam tylko woreczki strunowe bo pudełeczka się skończyły

Napisane przez isa666

Dziewczyny kupuję samochód

Czekolada?

Świetna decyzja!!

Tak, najlepiej gorzka, bo słodka to na krótko

Napisane przez Koshatka

Ja jeżdżę corsą i jestem bardzo zadowolona. Do miasta idealne bo wszędzie się można wepchnąć.

A ja kocham mojego uniaczka

Ciekawe czy dziś przyszły burżujki z all, już ponad tydzień, na poczcie pytałam i cisza
A wczoraj mi się klikło tusz ultra black Volumetrix- od dawna miałam ochotę na tę wersję (bo klasyk był boski) a niecałe 19 zł z wysyłką to świetna cena. No i do tego szumienie w głowie pomogło mi podjąć tę decyzję A zastanawiam się, bo siedzę u przyjaciółki- raniutko pogoniłam na zajęcia i udało mi się zwolnić z dziś i cieszę się już weekendem

[isa666]

rzyrafko gorzka jest bleeee Ja preferuję mleczną. Dziś sobie kupiłam Milkę z nadzieniem marcepanowym

Ale mi się czas wlecze. Odrobiłam się na dziś ze wszystkim (sama nie wiem jak ja to zrobiłam ) i czekam do 15.45 żeby wyjść na pocztę.

Wiem już mniej więcej gdzie przenosimy nasze biuro. W sumie dojazd tam mam dobry, ale tylko autobusem MPK, który się wlecze godzinę. No i jeżdżąc nim wracałabym do domu gdzieś na 17.30 co najmniej a to mi się nie bardzo uśmiecha. Jak będę mieć autko to dojazd zajmie mi ok. 20-25 minut, więc jest różnica

[kochanie]

Napisane przez isa666

Wiem już mniej więcej gdzie przenosimy nasze biuro. W sumie dojazd tam mam dobry, ale tylko autobusem MPK, który się wlecze godzinę. No i jeżdżąc nim wracałabym do domu gdzieś na 17.30 co najmniej a to mi się nie bardzo uśmiecha. Jak będę mieć autko to dojazd zajmie mi ok. 20-25 minut, więc jest różnica

No i nie będziesz musiała czekać po pół godziny na przystanku

Ja uwielbiam i gorzką i mleczną tylko białej nie lubię - wg mnie to nie czekolada



Kurczę, wiecie, poczułam się dziś jak wiewiórka
Wiem, że mam dwa pudry brązujące i róż Lovelace z SN (próbki)... Chciałam je dzisiaj użyć... i nie mogę ich znaleźć Nie wiem, ile jeszcze rzeczy gdzieś posiałam w pokoju (nigdzie ich nie wynosiłam!), ale przeszukałam wszystkie potencjalne miejsca i nie znalazłam Normalnie jak wiewiórka - mam tego tyle, ale gdzieś chowam (tylko po co?) i potem nie mogę znaleźć... szkoda, że nie wyrośnie z tego drzewo kosmetykowe
Więc z rzeczy, które wiem, gdzie są mam tylko dwie próbki bronzera z EDM Chyba muszę sobie kupić duże opakowanie z SN, bigów nie gubię
(oprócz mnie "schować" próbki mogła moja siostrzenica, a wtedy znaleźć je będzie baaardzo trudno).

Jutro rano robię gruntowne wiosenne porządki, wyrzucam wszystko, co niepotrzebne! (hm, obrona się zbliża, to wzięło mnie na sprzątanie)


A tak zmieniając temat, jaki piękny dzień co prawda dosyć zimno, ale słoneczko świeci, kot się wygrzewa... ach!

Miłego popołudnia

[bossy]

Zadzwoniłam do tej agencji, co wczoraj byłam na rozmowie, i podziękowałam.

Kurde no, wiecie jak u mnie sypie śnieg? normalnie powrót zimy! a już miałam nadzieję, że będę regularnie, codziennie, biegała.

[kochanie]

Napisane przez bossy

Zadzwoniłam do tej agencji, co wczoraj byłam na rozmowie, i podziękowałam.

Kurde no, wiecie jak u mnie sypie śnieg? normalnie powrót zimy! a już miałam nadzieję, że będę regularnie, codziennie, biegała.

Zrezygnowałaś jednak?

U nas wczoraj padał śnieg - wyglądało to jak śnieżyca, ale już po nim prawie śladu nie ma. Może u Ciebie też do jutra zniknie

[Organzza]

a u mnie rano nie było prądu a bez niego jak bez ręki nawet kuchenka nie chciała działać, a zapałek nie mogłam znaleźć
całe szczęście, że po powrocie ze szkoły już był, bo mam sporo rzeczy do roboty, i przyda się do tego i komputer i światło

Napisane przez isa666

Dziewczyny kupuję samochód
Tata był wczoraj u znajomego, który sprowadza autka z zachodu i niestety na stanie miał tylko Forda Mondeo (za długi jak dla mnie) i Toyotę Yaris (za 20 tys. więc póki co mnie nie stać), ale za namową taty zdecydowałam, że jestem chętna żeby ten facet mi sprowadził Opla Corsę. Nie jest to może szczyt moich marzeń, ale do 10 tys. powinnam się spokojnie wyrobić z opłatami i będę mieć swoje własne 4 kółka Poza tym na początek Corsa powinna mi wystarczyć, bo jest mała i taka typowo babska

gratuluję decyzji! na pewno bardzo Ci to ułatwi życie
mi się za to podoba Toyota Rav4 świetnie się prezentuje, zwłaszcza czarna

Napisane przez kochanie

Ciekawe, kiedy ja się odważę zrobić w końcu kurs

ja zamierzam w te wakacje, ale nie wiem co z tego wyjdzie podobno im później, tym gorzej, a podejrzewam, że jak już zacznę, to będę chciała skończyć

Napisane przez bossy

Zadzwoniłam do tej agencji, co wczoraj byłam na rozmowie, i podziękowałam.

Kurde no, wiecie jak u mnie sypie śnieg? normalnie powrót zimy! a już miałam nadzieję, że będę regularnie, codziennie, biegała.

u nas wczoraj wróciła wychodziłam z domu z myślą, że zaraz lunie deszcz, bo bardzo się ściemniło, a tu ogromne płatki śniegu potem przestało i znów w szalonym tempie.. i tak do teraz nie topnieje


w marcu tak jak nosek nie jem słodyczy, do tego postanowiłam regularnie smarować się specyfikami ujędrniająco-antycellulitowymi na razie dobrze mi idzie, ale to dopiero 4 dzień

[kochanie]

Napisane przez Organzza

ja zamierzam w te wakacje, ale nie wiem co z tego wyjdzie podobno im później, tym gorzej, a podejrzewam, że jak już zacznę, to będę chciała skończyć

w marcu tak jak nosek nie jem słodyczy, do tego postanowiłam regularnie smarować się specyfikami ujędrniająco-antycellulitowymi na razie dobrze mi idzie, ale to dopiero 4 dzień

No właśnie też tak słyszałam Muszę się w końcu zmusić...

Ja też nie jem słodyczy Nawet ćwiczę codziennie! Ale specjalnymi specyfikami się nie smaruję, tylko zwykłymi Chyba muszę sobie coś ukręcić, bo mam sporo guarany, trochę kofeiny... jutro dodam do balsamu, po co ma się kurzyć, a może zadziała...
Ale będziemy piękne na wiosnę

[bossy]

Napisane przez kochanie

Zrezygnowałaś jednak?

U nas wczoraj padał śnieg - wyglądało to jak śnieżyca, ale już po nim prawie śladu nie ma. Może u Ciebie też do jutra zniknie

Tak, bo stwierdziłam, że jednak chyba nie ma sensu. Bo pewnie byłabym tam tylko przez okres próbny (bo jak mówiłam planuję zacząć szukać pracy już od maja w Warszawie). A na okresie próbnym jakoś zbyt dużo bym nie zarobiła (wiadomo, że więcej niż teraz) ale jest b.dużo wyjazdów np. wyjazd w niedzielę wieczorem a powrót w piątek wieczorem. Pan powiedział, że załóżmy na rok pracy pół roku jest się w rozjazdach. Dodatkowo znów szkolenie z podpisywanym "cyrografem" jak to ujął. I auto służbowe do użytku własnego dopiero po okresie próbnym. Myślę, że jakby było od razu to bym się głębiej zastanowiła () bo moje obecne służbowe siedzi u mechanika, ale jest prawdopodobieństwo, że jest tak mocno uszkodzone, że nie będzie sensu go naprawiać.

Poza tym porozmawiałam z Mamą i powiedziała, żebym te 2-3 miesiące po prostu się pouczyła materiału na obronę, ogólnie ze studiów, nauczyła się lepiej marketingu itp no i przygotowała do certyfikatu, bo pod koniec kwietnia zdaję certyfikat z angielskiego biznesowego. No i, żebym przyłożyła się wreszcie ostro do hiszpańskiego i francuskiego.

[kochanie]

Napisane przez Organzza

u nas wczoraj wróciła wychodziłam z domu z myślą, że zaraz lunie deszcz, bo bardzo się ściemniło, a tu ogromne płatki śniegu potem przestało i znów w szalonym tempie.. i tak do teraz nie topnieje

No proszę, a u mnie zostało tylko trochę śniegu na zaspach. Chodniki są suche - nie ma to mieszkać trochę bardziej na południe

[bossy]

Napisane przez Organzza

u nas wczoraj wróciła wychodziłam z domu z myślą, że zaraz lunie deszcz, bo bardzo się ściemniło, a tu ogromne płatki śniegu potem przestało i znów w szalonym tempie.. i tak do teraz nie topnieje


w marcu tak jak nosek nie jem słodyczy, do tego postanowiłam regularnie smarować się specyfikami ujędrniająco-antycellulitowymi na razie dobrze mi idzie, ale to dopiero 4 dzień

Ja już nie chcę zimy

A ja z pielęgnacji ciała to robię: co 3 dni peeling kawowy + balsam mocno nawilżający, lub żółty garniera. Raz na tydzień (jak mi się przypomni) smaruję się oliwką ziaja pomarańczową i się masuję.

EEEE ostatnio wymyśliłam właśnie zastosowanie dla końcówki dyfuzora Nie używam jej, bo jest mi zbędna a jest duża i... przypomina masażer antycellulitowy To nasmarowałam się oliwką i masowałam tym dyfuzorem całe ciało Fajnie wymasowało, serio. Tylko na drugi dzień, węwnątrz ud wyglądałam jak ofiara gwałtu lub mega mocnego seksu. Do tej pory mam ogromne siniaki albo takie podłużne paski (5 obok siebie) albo kropki w kształt dyfuzora

Ludzie to mają pomysły...

[isa666]

bosiak myślę, że Twoja mama ma rację Jak już będziesz w Wa-wie to wtedy poszukasz czegoś lepszego

Dziewczyny mała zmiana planów samochodowych. Nie będzie Corsy, będzie za to prawdopodobnie Mitsubishi Colt. Są w podobnej cenie, ale Mitsubishi jest lepsze, bo to w końcu japońska technologia a ja mam słabość do ich samochodów
Co powiecie na taki kolor? http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/sh...g=&tabNumber=2

[Hosenka*]

Colt jest fajny - niby mały się wydaje, ale jesy wysoki, w środku duży i ma duże szyby.

Colty sa już w normalnej sprzedaży? Czy dalej tylko dla "L" ?

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Colt jest fajny - niby mały się wydaje, ale jesy wysoki, w środku duży i ma duże szyby.

Colty sa już w normalnej sprzedaży? Czy dalej tylko dla "L" ?

Nie znam się, ale mój będzie z Niemiec sprowadzony
A nawet nigdy nie widziałam tego samochodu jako "elki".

[iceflower]

Napisane przez Organzza

a zamierzasz robić aplikację? jeśli tak, to jaką?

Zamierzam, ale nie jestem jeszcze zdecydowana jaką i to jest mój podstawowy problem

Napisane przez Hosenka*

Colt jest fajny - niby mały się wydaje, ale jesy wysoki, w środku duży i ma duże szyby.

Colty sa już w normalnej sprzedaży? Czy dalej tylko dla "L" ?

Colty są w sprzedaży od dawna (już chyba więcej niż jedna generacja?), nie ma przecież aut produkowanych specjalnie na potrzeby szkół jazdy i ośrodków egzaminacyjnych, poza tym w różnych miastach są różne L-ki, u nas teraz Toyoty Yaris.
Mi się Colt bardzo nie podoba.

[isa666]

Ja pewnie tym Coltem długo nie pojeżdżę. Liczę, że góra 2 lata i kupię coś lepszego.
Póki co muszę się przede wszystkim nauczyć jeździć i takie "maleństwo" będzie w sam raz Jak już poczuję się pewniej za kierownicą i nabędę trochę umiejętności kupię coś większego.
Podoba mi się jeszcze Mitsubishi Carisma (miał ją mój ex, kawał maszyny) albo właśnie Toyota Celica, ale kurczę droga jest Musiałabym jakiś kredyt na nią wziąć a wolałabym raczej nie pakować się w tego typu zobowiązania

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

Poza tym porozmawiałam z Mamą i powiedziała, żebym te 2-3 miesiące po prostu się pouczyła materiału na obronę, ogólnie ze studiów, nauczyła się lepiej marketingu itp no i przygotowała do certyfikatu, bo pod koniec kwietnia zdaję certyfikat z angielskiego biznesowego. No i, żebym przyłożyła się wreszcie ostro do hiszpańskiego i francuskiego.

Moż ei rację ma mama- będziesz miała trochę mniej stresu, więcej czasu wolnego

Napisane przez isa666

Dziewczyny mała zmiana planów samochodowych. Nie będzie Corsy, będzie za to prawdopodobnie Mitsubishi Colt. Są w podobnej cenie, ale Mitsubishi jest lepsze, bo to w końcu japońska technologia a ja mam słabość do ich samochodów
Co powiecie na taki kolor?

śliczny kolor, szukam takiego cienia a co do Mitsubishi to jednym z moich marzeń jest Eclipse ten poprzedni. a z takich droższych to Crossfire (w mojej okolicy jeździ srebrny oraz wiśniowy metallic ) oraz Nissan 350Z

Napisane przez iceflower

Zamierzam, ale nie jestem jeszcze zdecydowana jaką i to jest mój podstawowy problem

A co masz do wyboru?

Napisane przez isa666

Ja pewnie tym Coltem długo nie pojeżdżę. Liczę, że góra 2 lata i kupię coś lepszego.
Póki co muszę się przede wszystkim nauczyć jeździć i takie "maleństwo" będzie w sam raz Jak już poczuję się pewniej za kierownicą i nabędę trochę umiejętności kupię coś większego.

posiadanie auta dużo zmienia, sama się zdziwisz

Ale jestem padnięta
A, jadłam liczi (wybierałam same różówe) - dla mnie to miks grejfruta i wiśni, ale pycha

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

A co masz do wyboru?

No wybór spory waham się między adwokacką i radcowską, ale biorę też pod uwagę notarialną (tą planowałam na samym początku studiów) i sędziowską. Nie wiem sama, jaki zawód dla mnie najlepszy.

[Koshatka]

A moje wymarzone autko to: http://www.v10.pl/narzedzia/tapety/S...80x960_129.jpg

Albo coś w tym stylu.

Napisane przez Organzza

ja zamierzam w te wakacje, ale nie wiem co z tego wyjdzie podobno im później, tym gorzej, a podejrzewam, że jak już zacznę, to będę chciała skończyć

Nie powiedziałabym. Ja robiłam prawko dopiero niedawno a mogłam dobre 10 lat temu.

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Zamierzam, ale nie jestem jeszcze zdecydowana jaką i to jest mój podstawowy problem



Colty są w sprzedaży od dawna (już chyba więcej niż jedna generacja?), nie ma przecież aut produkowanych specjalnie na potrzeby szkół jazdy i ośrodków egzaminacyjnych, poza tym w różnych miastach są różne L-ki, u nas teraz Toyoty Yaris.
Mi się Colt bardzo nie podoba.

Jasne że nie są produkowane specjalnie dla potrzeb ośrodków
Mitsubishi wygrało przetarg na samochody egzaminacyjne, nie sadzę, że tylko w moim miescie, a chociaż w Małopolsce.
Inne marki też u nas jeżdżą (łącznie z jakimś kabrioletem ) ale szkoły jazdy wolą kupić nowe Colty skoro na nich są przeprowadzane egzaminy.
Pytając o "normalną sprzedaż" miałam na myśli to, czy te nowe Colty pojawiły się w salonach równolegle z wymianą w ośrodkach, czy wcześniej/później. Pytałam z czystej ciekawości

Nie wiem jak poprzednie Colty, ale nowa takim całkiem "maleństwem" nie jest (jak np mikra) - wygląda niepozornie, ale to dosyć masywne auto, trochę krótsze niż VW Polo.

Co do mojego wymarzonego auta to nie mam. Dla mnie najważniejsze żeby jeździł. Na markach się nie znam, na cenach też.
Tata ma Polo i takim mogłabym jeździć - nie za małe, nie za duże, dobrze sie nim manewruje.



Mam dwufazowca awokado z Bielendy . Peelingowi się oparłam, bo nazwany jest "subtelny", wzięłam więc czekoladowy z Daxa. I jeszcze żel Kozie Mleko.

[noseknosek]

witam

isa gratuluję autka i brawo za odważną decyzję!!!

U mnie wciąż monotematycznie klimat przeprowadzki w pełni powoli schodzą się wszystkie sprzęty, w weekend będą już wszystkie meble, na które obecnie mnie stać.

Hosenko a masła z awokado nie wypróbujesz?

[Estella]

Dziewczyny ja się żegnam, bo rano wylatuję. Pozdrawiam Was cieplutko i ściskam

[Hosenka*]

Nosku: pewnie kiedyś tak, ale cena mało zachęcająca (w realu 16,99)

Estella: gdzie się wybierasz?

[Organzza]

Napisane przez bossy

Ja już nie chcę zimy

ja też nie.. a podobno nie zamierza tak szybko się kończyć, na weekend znów prognozują śnieg

Napisane przez iceflower

Zamierzam, ale nie jestem jeszcze zdecydowana jaką i to jest mój podstawowy problem

na pewno dobrze wybierzesz trochę zazdroszczę tego dylematu

Napisane przez rzyrafka

A, jadłam liczi (wybierałam same różówe) - dla mnie to miks grejfruta i wiśni, ale pycha

fajnie cieszę się, że smakują

Napisane przez Koshatka

Nie powiedziałabym. Ja robiłam prawko dopiero niedawno a mogłam dobre 10 lat temu.

ja jednak nie chciałabym z tym zwlekać 10 lat, pewnie miałabym mnóstwo wymówek, żeby w ogóle nie podchodzić do kursu

Napisane przez Hosenka*

Inne marki też u nas jeżdżą (łącznie z jakimś kabrioletem ) ale szkoły jazdy wolą kupić nowe Colty skoro na nich są przeprowadzane egzaminy.

oo, w Warszawie nigdy nie widziałam takich aut jako kursowych czy egzaminacyjnych kojarzę tylko Corsy, Yarisy i kiedyś chyba Punto

Napisane przez Hosenka*

Mam dwufazowca awokado z Bielendy . Peelingowi się oparłam, bo nazwany jest "subtelny", wzięłam więc czekoladowy z Daxa. I jeszcze żel Kozie Mleko.

a zamierzasz go użyć w najbliższym czasie? kocham dwufazy, a Garniera ostatnio trudno spotkać no i na Bielendę jest promocja w markecie niedaleko mnie, więc może się skuszę

Napisane przez Estella

Dziewczyny ja się żegnam, bo rano wylatuję. Pozdrawiam Was cieplutko i ściskam

baw się dobrze z tym przystojniakiem!

Napisane przez Hosenka*

Estella: gdzie się wybierasz?

Estella leci do Egiptu, pisała o tym jakiś czas temu

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

No wybór spory waham się między adwokacką i radcowską, ale biorę też pod uwagę notarialną (tą planowałam na samym początku studiów) i sędziowską. Nie wiem sama, jaki zawód dla mnie najlepszy.

A nie mozna kilka, trzeba się już określić raz na zawsze?

Napisane przez Hosenka*

Mitsubishi wygrało przetarg na samochody egzaminacyjne, nie sadzę, że tylko w moim miescie, a chociaż w Małopolsce.

Hmm, u nas dalej jariski jeżdżą egzaminacyjne

Napisane przez Estella

Dziewczyny ja się żegnam, bo rano wylatuję. Pozdrawiam Was cieplutko i ściskam

udanego wypoczynku

kurczę przemroziło mnie po południu i do tej pory nie moge sie wygrzać, chyba pójdę wziąć gorący prysznic i spać...

[isa666]

Dziewczyny jaka u mnie była rano śnieżyca! W ciągu niecałych 15 minut spadło jakieś 5 cm śniegu A jak dotarłam do Krakowa to tutaj słońce wychodziło.
Nie chcę powrotu zimy

Napisane przez rzyrafka

śliczny kolor, szukam takiego cienia

rzyrafko
Ja nie wiem czy akurat ten kolor dostanę, bo zależy co ten facet w Dojczlandzie znajdzie. Powiedziałam tylko, że nie chcę czerwonego ani zielonego, bo nie lubię tych dwóch kolorów. Każdy inny przyjmę chętnie

Napisane przez iceflower

No wybór spory waham się między adwokacką i radcowską, ale biorę też pod uwagę notarialną (tą planowałam na samym początku studiów) i sędziowską. Nie wiem sama, jaki zawód dla mnie najlepszy.

Faktycznie ciężko orzech do zgryzienia
Ja bym na przykład na pewno nie chciała być sędzią ani adwokatem.

Napisane przez Koshatka

A moje wymarzone autko to: http://www.v10.pl/narzedzia/tapety/S...80x960_129.jpg

Albo coś w tym stylu.

Mmmmm terenówka Mnie się podobają trochę Range Rovery, była koleżanka z pracy ma z kolei Land Rovera i też całkiem fajny. Jechałam z nią parę razy i fajnie wysoko się w nim siedzi.

Napisane przez noseknosek

isa gratuluję autka i brawo za odważną decyzję!!!

Napisane przez Estella

Dziewczyny ja się żegnam, bo rano wylatuję. Pozdrawiam Was cieplutko i ściskam

[Organzza]

Napisane przez rzyrafka

A nie mozna kilka, trzeba się już określić raz na zawsze?

zrobienie radcowskiej czy adwokackiej to chyba 3 lata , notarialnej 2 lata i 6m-cy, sądowa 4 lata i 6 m-cy, więc gdyby chcieć robić wszystkie trwałoby to do starości zresztą do każdej chyba nieco inaczej trzeba się przygotować
chyba, że można kilka na raz (ale o jedną trudno, a co dopiero kilka ) albo jak się ma jedną to łatwiej o drugą, ale tego nie wiem
ale ogólnie chyba można zmienić drogę kariery

Napisane przez isa666

Dziewczyny jaka u mnie była rano śnieżyca! W ciągu niecałych 15 minut spadło jakieś 5 cm śniegu A jak dotarłam do Krakowa to tutaj słońce wychodziło.
Nie chcę powrotu zimy

mam nadzieję, że u nas sobie dzisiaj daruje
edit: no i sypie :/

[kochanie]

Napisane przez bossy

Tak, bo stwierdziłam, że jednak chyba nie ma sensu.

A, no to słusznie Zwłaszcza, że Ci Mama to poradziła.

Napisane przez Hosenka*

Co do mojego wymarzonego auta to nie mam. Dla mnie najważniejsze żeby jeździł. Na markach się nie znam, na cenach też.
[...]

Mam dwufazowca awokado z Bielendy . Peelingowi się oparłam, bo nazwany jest "subtelny", wzięłam więc czekoladowy z Daxa. I jeszcze żel Kozie Mleko.

Ja też nie, jak mnie ktoś pyta, jaki samochód ma np siostra, to mówię tylko kolor... a i tak się mylę, bo dawno go nie widziałam Kiedyś zeznawałam w sądzie i też pomyliłam marki samochodów - za to kolor powiedziałam dobrze

Hosenko, jak wypróbujesz ten płyn Bielendy, to daj proszę znać Niedługo skończę płyn YR i chyba już do niego nie wrócę, zepsuli go w ciągu tych kilku lat...

Napisane przez Estella

Dziewczyny ja się żegnam, bo rano wylatuję. Pozdrawiam Was cieplutko i ściskam

Udanego wyjazdu

Napisane przez Organzza

mam nadzieję, że u nas sobie dzisiaj daruje

U mnie już pada


Iso, ja takiego lakieru, jak ma ten samochód, szukam do paznokci

[isa666]

kochanie No ładny ten odcień jest, przyznam szczerze

Mam mały zapiernicz właśnie w pracy, bo mi się jedna kursantka wycofała ze szkolenia Boszzz....No i ciekawe czy mamy kogoś "w rezerwie" czy nie? Oby się udało to jakoś rozwiązać

[pakosta]

Ziiimno i śnieg I bankomat mi nie wypłacił kasy, a wyszłam specjalnie wczesniej z domu - co oznacza 6.45 rano

Ale poza tym właściwie fajny dzień

Rzyrafko, ja używam fioletów, szarości i turkusów - morskich. Torebeczki mogą być jak najbardziej
Ice, a gdzie są najlepsze zarobki lub najciekawsza praca? Kiedyś marzyłam o zostaniu prokuratorem

Zazdroszczę Estelli Mam nadzieję, że miło spędzi czas.