Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

[madziamacius8786]

Napisane przez gwiazdeczka26

Czesc kochane

Dzwonilam w koncu wczoraj do tego miejsca gdzie zmniejszaja mi pierscionek no i niby ma byc dzisiaj - maja do mnie zadzwonic. prawie 3 tyg!!!! przegiecie.

Cześć to jak go dostaniesz to koniecznie pokaż zdjęcie

Napisane przez Zwies

Cześć

Ja tylko na chwilkę, bo mam przerwę w zajęciach

I w ogóle dzień śmieszny

Hej a co to masz za dzień śmieszny?

Napisane przez Ilsa Lund

JAKI ŚLICZNY ŚNIEEEEG jakiś taki duży
Załącznik 2921479

u mnie wczoraj taki padał ładnie to za oknem wyglądało co nie zmienia faktu,że wolałabym żeby stopniał szybko

Napisane przez *Insane

No i komputer - tutaj powstałby konflikt między mną z TŻtem chyba bym się poszła utopić jakby TŻ zaraził swoim uzaleznieniem nasze dziecko. Według mnie dziecku należy dozować dostęp do komputera i dość ostro kontrolować jego poczynania w internecie....
Im mniejsze dziecko - tym krótszy czas przed komputerem.
Nie chciałabym, żeby moje dziecko w wieku 15 lat miało tylko wirtualnych znajomych z gier on-line..

oglądałam kiedyś na tvn style nianie gdzie było dziecko co właśnie ciągle spędzało czas przy komputerze i też ta super niania mówiła że jak dziecko jest małe to trzeba mu ten czas przy komputerze wyznaczać jak najkrotszy a z wiekiem można pozwolić mu wiecej i żeby mu pokazywać że komputer to nie tylko gry ale też właśnie nauka. I żeby dobierać gry do wieku bo później takie dzieci co grają w strzelanki wyrastają na przestępców

Napisane przez butterfly20

Resztę nadrobię potem.Jadę do Kato.Tylko czmeu ten śnieg tak sypie?
A w ogóle to pachy mnie cholernie bolą (depilacja woskiem),ale za to jakie mam piękne pazurki

Ok trzymcie kciuki,żebym dojechała bez problemów.

jak wrócisz pokaż zdjątko pazurasków no i siebie w brylkach

Napisane przez Basiek19

Uciekam na praktykę, miłego dnia

miłego dnia

Napisane przez osz rety

Ins zgadzam się z Tobą komputer może i miałam już w podstawówce, ale dostęp do internetu dopiero pod koniec średniej szkoły i bardzo się cieszę - bo większość czasu spędzałam z równieśnikami na "świeżym" powietrzu

ja tak samo i nie żałuje zawsze mnie ciągnęło do koleżanek a nie siedzieć przed kompem

Napisane przez *Insane

"bo moje dziecko nie może być gorsze"... Franek ma Quake'a? Dobrze, synku, dostaniesz. Ania dostała ipoda na komunię? Oczywiście, córuś, dostaniesz.
Bartek ma najnowszą Nokię? Oczywiście, synuś, dostaniesz jeszcze nowszy model.

noooo..a jak niektóre dzieci specjalnie mowią do rodziców że ta i tak koleżanka ma to a rodzic kupuje żeby dziecku nie było przykro,a potem taki rozpieszczony dzieciak ma wszystko co chce.

[*Insane]

echhh, idę do pracy

Nie chce mi się.... oby szybko zleciało

[madziamacius8786]

Ins zleci zobaczysz

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

noooo..a jak niektóre dzieci specjalnie mowią do rodziców że ta i tak koleżanka ma to a rodzic kupuje żeby dziecku nie było przykro,a potem taki rozpieszczony dzieciak ma wszystko co chce.

na takie moje teksty było tylko ' A jak wyskoczą z trzeciego piętra to Ty też ? ' W sumie żeby pobyć na komputerze to szłam do brata i czasem wolno mi było porozmawiać a taki swój dostałam w liceum i cieszyłam się jak dziecko.

[Antii89]

Napisane przez aanix

Cześć

Mój tż jest szalony Dzwonił do mojej siostry, żeby mnie obudziła o 9., bo ja w nocy mam wyłączone dźwięki, a wszyscy bardzo dobrze wiedzą, że jak się mnie obudzi, to jestem złaaa, bardzo złaaaaaaa. I siostra mówi, zadzwoń do T. Ja dopiero co obudzona, co się dzieje :P Jaki T. ... Dzwonię, a tż mówi: Będę u Ciebie za trzy godziny, spakuj się na weekend i jedziemy. Także ja się pakuję.

WOOOOW. Zazdraszam, kto wie co się wydarzy...

[raingirl]

Spadam po zakupy (mam nadzieję, że dobrnę do marketu przez te śniegi ) i ogarnąć chałupkę. Tż dzwonił i mówił, żebym kupiła jakieś dobre winko - będziemy wieczorem wyganiać te moje smutki i strachy szpitalno-chorobowe

[Claris]

Napisane przez *Insane

echhh, idę do pracy

Nie chce mi się.... oby szybko zleciało

łączę się w bólu, ja też idę do pracy

Napisane przez Antii89

WOOOOW. Zazdraszam, kto wie co się wydarzy...

To wie chyba tylko aanixowy tż

[Antii89]

Poczta.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Claris

łączę się w bólu, ja też idę do pracy



To wie chyba tylko aanixowy tż

Zazdroszczę mu tej wiedzy! Też bym chciała wiedzieć, a musimy czekać do poniedziałku.... A może niedzieli?

[pagka]

Antii bardzo fajna sukieneczka A Ty masz super figurkę

No nic zbieram się powoli na zajęcia... Boże spraw żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce...

[Antii89]

Napisane przez pagka

Antii bardzo fajna sukieneczka A Ty masz super figurkę

No nic zbieram się powoli na zajęcia... Boże spraw żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce...

Dopiero? Biedaku! Ja już na szczęście po, ale mimo kawy myślałam, że tam umrę. Nuuudy dziś były.

Dzięki, ale w tej sukience jeszcze lepiej widać, że muszę coś z tym brzuszkiem zrobić. Normalnie 3. miesiąc.

[pagka]

Napisane przez Antii89

Dopiero? Biedaku! Ja już na szczęście po, ale mimo kawy myślałam, że tam umrę. Nuuudy dziś były.

Dzięki, ale w tej sukience jeszcze lepiej widać, że muszę coś z tym brzuszkiem zrobić. Normalnie 3. miesiąc.

No niestety i na dodatek ostatnie zajęcia to obowiązkowe ćwiczenia, które są tak nudne, że masakra (tylko socjologia je przebija pod względem nudziarstwa )

Ja tam wcale nie widziałam brzuszka, serio takiej figury to ze świecą szukać

[Antii89]

Napisane przez pagka

No niestety i na dodatek ostatnie zajęcia to obowiązkowe ćwiczenia, które są tak nudne, że masakra (tylko socjologia je przebija pod względem nudziarstwa )

Ja tam wcale nie widziałam brzuszka, serio takiej figury to ze świecą szukać

Socjologia? Ja miałam pół roku socjologii, ale tak strasznie mi się podobała, że chciało się więcej. Tylko miałam z takim dr, który tak świetnie wszystko opowiadał, obrazował wszystko przykładami wymyślonym i po prostu leżałam ze śmiechu.

Bo czarny wyszczupla nie?

Wy dziewczyny tak sobie chodzicie i same fajne ciuchy po lumpkach znajdujecie, a ja nigdy nie byłam. Tzn. raz z mamą weszłyśmy, bo szukałyśmy siostrze czegoś do przebrania na jakieś przedstawienie, ale od razu wyszłyśmy przez ten zapach. Ale pewno trafiłyśmy na jakiś tragiczny.
Nawet miałam kiedyś iść, ale nie wiem...

[najfajniejsza]

Napisane przez aanix

Cześć

Mój tż jest szalony Dzwonił do mojej siostry, żeby mnie obudziła o 9., bo ja w nocy mam wyłączone dźwięki, a wszyscy bardzo dobrze wiedzą, że jak się mnie obudzi, to jestem złaaa, bardzo złaaaaaaa. I siostra mówi, zadzwoń do T. Ja dopiero co obudzona, co się dzieje :P Jaki T. ... Dzwonię, a tż mówi: Będę u Ciebie za trzy godziny, spakuj się na weekend i jedziemy. Także ja się pakuję.

ale super! czekam niecierpliwie na informacje po weekendzie

Napisane przez Claris

Ins jakie w lumpach są piękne ciuszki dla dzieci!! Boskie normalnie i za groszę, a jeszcze jak na wagę to już całkiem, przecież to takie leciutkie!! Ja swoje dzieci napewno będę w lumpku zaopatrzać, jeśli jeszcze będą istnieć

Zarezerwowałam weekend w tym Pałacu co wygraliśmy na targach ślubnych na weekend tydzień po świętach i mi babka potwierdziła. Nie mogę się doczekać )

gratulacje ale sobie fotek mam nadzieję napstrykacie i pokażesz nam potem

w ogóle to chciałabym mieć 800 zł nadwyżki
ja np. lubię na siebie wydawać (choć z tego, co widzę, wydaję na siebie mniej niż Ins ) i około 100-200 zł miesięcznie idzie u mnie na kosmetyki i ubrania, coraz rzadziej z sieciówek, bo drożyzna tam straszna, więc spodnie dżinsowe kupiłam niedawno na targu, resztę w lumpach albo na wyprzedażach. nie chciałabym też rezygnować z takich drobnostek jak wyjście do knajpy ze znajomymi, do kina z P. czy na pizzę. a to już kolejne 100 zł.
P. co miesiac kupuje sobie książkę i płytę jakąś, poza tym jednak nie ma specjalnych potrzeb, jak w wakacje pracowałam na pełny etat to nadrobiliśmy i kupiliśmy mu kilka koszul, koszulek, spodni czy butów, ale tak w ciągu miesiąca to nie wydaje na siebie wiele.

tzn. chodzi mi o to, że nie decydowałabym się na dziecko, wiedząc, że musiałabym ze wszystkiego powyżej zrezygnować. Musiałabym zarabiać przynajmniej 2-3 razy tyle, co teraz (a jak już mówiłam, u mnie w pracy mogę liczyć na razie na 1500-1700 zł na rękę na pełny etat, więc odpada), by mieć dzidziusia świadomie. Jakbyśmy wpadli, to dalibyśmy radę, no ale wiecie... nie chodzi mi o to, że miałabym żal o to, że przez dziecko nie pójdę do kina, ale wolałabym mieć swobodę finansową.

sytuacja znajomych: mieli jedno dziecko, niby dobrze sobie radzili, ale jak mała zachorowała, to nigdy nie starczało im na leki, musieli pożyczać, bo wiadomo, takie antybiotyki itp. to kosztuje... zdecydowali się na drugie dziecko. starali się dwa lata prawie, wiedząc, co i jak u nich z finansami.
urodziło się miesiąc temu i co...? i już pożyczają, bo im się rozchorował mały i musiał mieć jakieś dodatkowe badania robione. dla mnie to było nieodpowiedzialne. zwłaszcza że nie starało się żadne z nich o lepszą pracę.

a w ogóle to cześć

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

antii, ładna kiecka a Ty zgrabniutka jestes, mmm

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

zapach bywa kiepski, owszem, ale nie we wszystkich lumpkach. ja chodzę do takich, co mniej czuć, bo większa przestrzń jest i niewiele ciuchów.
a za to jakie cacuszka można znaleźć

[Biska]

Napisane przez osz rety

no i tu się kłania wychowanie przez rodziców - pewne swego dziecko nie będzie się przejmować gadaniem równieśników

Antii, ładna sukienka i fajnie się w niej prezentujesz Tylko mam wrażenie, że ta czarna część zaczyna się za nisko troszkę ?

[_Remedios]

właśnie zwątpiłam w ludzi...

co za dzień...

[najfajniejsza]

Napisane przez _Remedios

właśnie zwątpiłam w ludzi...

co za dzień...

ojej, a co się stanęło?

[Biska]

Napisane przez _Remedios

właśnie zwątpiłam w ludzi...

co za dzień...

[_Remedios]

właśnie była u mnie pareczka, facet stwierdził, że jestem głupią c*** i "ręcznie" wytłumaczy swojej narzeczonej, czyje nazwisko ma nosić

[gwiazdeczka26]

Napisane przez *Insane

Czy sprawy materialne, których nie da się ominąć, to właśnie markowe ciuchy i telefon komórkowy??
Mi się zawsze wydawało, że takie sprawy to lekarz, jedzenie, ubranie (kto mówi, że markowe?), szkoła...

Nie Ins, sprawy materialne to cala masa innych rzeczy, ale uwierz mi jest napewno latwiej i przyjemniej kiedy nie musisz wciaz i wciaz odmawiac wszystkiego swojemu dziecku, tylko dlatego ze zwyczajnie cie nie stac. Moja siostra ma dwojke dzieci i wiecznie nieciekawa sytuacje finansowa. Rodzice ciagle jej pomagaja (ma juz 40 lat), ja tez jesli tylko moge. I pomimo ze dzieci nie sa wymagajace i duzo rozumieja to wiem ze ciagle musza sie martwic o ksiazki na poczatek roku, garnitur na jakis egzamin czy pieniazki na wycieczke klasowa. I ok, moze twoje dziecko bedzie rozumialo ze tel komorkowy nie jest najwazniejszy, ale to nie znaczy ze nie bedzie mu przykro. Albo nawet tobie bedzie bardziej przykro ze chcialbays mu dac gwiazdke z nieba a nie mozesz.
Przy tym temacie napisze cos od siebie na poczcie- jak wroce z pracy

Napisane przez raingirl

Zawsze możemy kiedyś sobie zrobić zlot szczeciński i raz jeden to nam będą zazdrościć

Jeeej, jestem za. Najlepiej w polowie drogi miedzy Koszalinem a Szczecinem. No i koniecznie tylko wtedy kiedy bede w Pl

[Antii89]

Napisane przez _Remedios

właśnie była u mnie pareczka, facet stwierdził, że jestem głupią c*** i "ręcznie" wytłumaczy swojej narzeczonej, czyje nazwisko ma nosić

CO???

[Biska]

Napisane przez _Remedios

właśnie była u mnie pareczka, facet stwierdził, że jestem głupią c*** i "ręcznie" wytłumaczy swojej narzeczonej, czyje nazwisko ma nosić

[Antii89]

Napisane przez najfajniejsza

ale super! czekam niecierpliwie na informacje po weekendzie


[/COLOR]antii, ładna kiecka a Ty zgrabniutka jestes, mmm
zapach bywa kiepski, owszem, ale nie we wszystkich lumpkach. ja chodzę do takich, co mniej czuć, bo większa przestrzń jest i niewiele ciuchów.
a za to jakie cacuszka można znaleźć

Dzięki.
A w Katowicach w jakimś byłaś?

Napisane przez Biska

Antii, ładna sukienka i fajnie się w niej prezentujesz Tylko mam wrażenie, że ta czarna część zaczyna się za nisko troszkę ?

Tak troszkę za nisko, przez co stanik wychodzi, ale na pewno nie będę pod nim nosić niebieskiej Antosi.
Ale jak pisałam, XS była za mała w biuście.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez *Insane

Czy sprawy materialne, których nie da się ominąć, to właśnie markowe ciuchy i telefon komórkowy??
Mi się zawsze wydawało, że takie sprawy to lekarz, jedzenie, ubranie (kto mówi, że markowe?), szkoła...

Nie Ins, sprawy materialne to cala masa innych rzeczy, ale uwierz mi jest napewno latwiej i przyjemniej kiedy nie musisz wciaz i wciaz odmawiac wszystkiego swojemu dziecku, tylko dlatego ze zwyczajnie cie nie stac. Moja siostra ma dwojke dzieci i wiecznie nieciekawa sytuacje finansowa. Rodzice ciagle jej pomagaja (ma juz 40 lat), ja tez jesli tylko moge. I pomimo ze dzieci nie sa wymagajace i duzo rozumieja to wiem ze ciagle musza sie martwic o ksiazki na poczatek roku, garnitur na jakis egzamin czy pieniazki na wycieczke klasowa. I ok, moze twoje dziecko bedzie rozumialo ze tel komorkowy nie jest najwazniejszy, ale to nie znaczy ze nie bedzie mu przykro. Albo nawet tobie bedzie bardziej przykro ze chcialbays mu dac gwiazdke z nieba a nie mozesz.
Przy tym temacie napisze cos od siebie na poczcie- jak wroce z pracy

Napisane przez raingirl

Zawsze możemy kiedyś sobie zrobić zlot szczeciński i raz jeden to nam będą zazdrościć

Jeeej, jestem za. Najlepiej w polowie drogi miedzy Koszalinem a Szczecinem. No i koniecznie tylko wtedy kiedy bede w Pl

[_Remedios]

Napisane przez Antii89

CO???

Napisane przez Biska

no niestety. rozumiem, że można się zdenerwować, ale można kulturalnie.... na prawdę zwątpiłam.

[OlkaR]

fap fap fap

[_Remedios]

chciała swoje, wzięła jednak jego... życię będzie bajkowe zapewne

[madziamacius8786]

Napisane przez Antii89

Poczta.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

ale seksowanie wyglądasz !!! bomba i ta panterka a Tż Cię w niej widział?

Napisane przez _Remedios

właśnie była u mnie pareczka, facet stwierdził, że jestem głupią c*** i "ręcznie" wytłumaczy swojej narzeczonej, czyje nazwisko ma nosić

dlaczego tak na Ciebie powiedział?????

[carmelova]

Remedios masakra.....że też ta laska go chce.

[madziamacius8786]

Napisane przez OlkaR

fap fap fap

fap fap

[Antii89]

Napisane przez madziamacius8786

ale seksowanie wyglądasz !!! bomba i ta panterka a Tż Cię w niej widział?

dlaczego tak na Ciebie powiedział?????

Nie, nie widział. Problem w tym, że mój TŻ nie lubi zwierzęcych wzorów. Ale jestem pewna, że tą panterkę pokocha.

Napisane przez _Remedios

chciała swoje, wzięła jednak jego... życię będzie bajkowe zapewne

Ale te laski są naiwne, naprawdę. Jak można być z takim człowiekiem?