Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

[madziamacius8786]

Anti niby tak,ale Tż nie lubi milczeć i nawet jak ja się nie odzywam to on nie może wytrzymać i się odzywa..więc tym bardziej mnie to zastanawia


Candy no to mamy coś wspólnego


Naj Dobranoc

[Zwies]

Napisane przez Candy Killer

Musze musze Madziu ....

aaaaa kot sie nie znalazl dalej grrrr

Trzymaj się ...




Gwiazdeczko śliczny - tylko brakuje mi tutaj zdjęcia na Twojej rączce.

Tak w ogóle moja koleżanka miała dzisiaj pierścionek z platyny z 30 brylancikami, jest cudny, widać go już z daleka. Ale w jej przypadku to prezent od kogoś.

[Antii89]

Napisane przez MissCzekoladka

Antii89 Czasami już muszę się o to martwić i wydaje mi się, że nie jest aż tak źle. Ale nierozumiem dlaczego jesteście temu takie przeciwne? Oboje tego chcemy ale jednak "nie bo to strasznie szybko i jestem jeszcze młoda". Dla mnie to głupie bo nie rozumiem co w tym takiego złego...

A co do studiów to wolę mieć zabezpieczenie w postaci zawodu własnie ze względu na przyszłośc. Pracę w swoim zawodzie dostanę łatwo. A jak pójdę na studia to już będzie ciężej. Wtedy będę sie musiała martwić co włożę do garnka A teraz zapotrzebowanie na ludzi z zawodem jest ogromne. Przynajmniej w moich rejonach.

A pozatym to wszystko odległe plany. Nie wiadomo ile się zieni i ile z tego będzie się wtedy dało wdrożyć w życie. I nie krzyczcie już tak na mnie

Po prostu niektórzy są tutaj trochę starsi od ciebie i wiedzą, że nie wszystko jest takie proste jak Tobie się wydaje.
Poza tym piszesz czasem, a czasem i zawsze to zupełnie 2 różne rzeczy.
Ale ja np. tylko wyrażam własne zdanie na ten temat, a Ty zrobisz jak uważasz.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez madziamacius8786

Anti niby tak,ale Tż nie lubi milczeć i nawet jak ja się nie odzywam to on nie może wytrzymać i się odzywa..więc tym bardziej mnie to zastanawia


Candy no to mamy coś wspólnego


Naj Dobranoc

Ej to porozmawiaj z nim, a nie zamartwiaj się na zapas!

[Dzi25]

A do mnie właśnie zadzwoniła mama,że zmarł mój dziadek. Co za parszywy dzień jakiś

[MissCzekoladka]

Antii89 Powiedz gdzie ja napisałam, że wszystko jest "super proste"? Bo jakoś sobie nie przypominam. I tak prędzej czy później trzeba będzie na stałe przywitać się z dorosłym życiem a to dla mnie już bardzo niedługo więc nie bój się zdążę się nauczyć jak się na codzień martwić o to co mam włożyć do garnka itp itd

[madziamacius8786]

Anti właśnie nic mu nie powiem. On pewnie napisze jak bedzie w pracy (ma na noc) jeśli sam o tym nic nie wspomni to ja też nie zamierzam bo nawet nie wiem co o tym myśleć. Przez takie pierdoły nie mam na nic ochoty.



Dzi matko co się dzieje dzisiaj ?! Strasznie mi przykro też musisz być silna tak jak Candy. Echhhhhh

[Zwies]

Napisane przez madziamacius8786

Anti niby tak,ale Tż nie lubi milczeć i nawet jak ja się nie odzywam to on nie może wytrzymać i się odzywa..więc tym bardziej mnie to zastanawia

Ech, wybaczcie, że dzisiaj nie mam weny - już zasnęłam przy skype :/ na około 40 minut - padnięta jestem

[Antii89]

MissCzekolada A gdzie ja napisałam, że się o Ciebie boję? Bo jakoś sobie nie przypominam. Napisałam tylko, że wyrażam swoje zdanie. A Ty zrobisz co chcesz... To Twoje życie. Więc nie panikuj.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez madziamacius8786

Anti właśnie nic mu nie powiem. On pewnie napisze jak bedzie w pracy (ma na noc) jeśli sam o tym nic nie wspomni to ja też nie zamierzam bo nawet nie wiem co o tym myśleć. Przez takie pierdoły nie mam na nic ochoty.



Dzi matko co się dzieje dzisiaj ?! Strasznie mi przykro też musisz być silna tak jak Candy. Echhhhhh

Ale to nie przejmuj się tak, to nie ma sensu!

Dzi Przykro mi...

[Candy Killer]

Napisane przez Dzi25

A do mnie właśnie zadzwoniła mama,że zmarł mój dziadek. Co za parszywy dzień jakiś

no to nie dosc ze imie nas laczy to jeszcze zle wiesci dzisiejszego dnia ;/
Trzymaj sie kochana

[pagka]

Napisane przez Dzi25

A do mnie właśnie zadzwoniła mama,że zmarł mój dziadek. Co za parszywy dzień jakiś

Jaki straszny dzień, masakra Współczuję kochana

[Choji]

Dzi

[madziamacius8786]

Napisane przez Zwies

Ech, wybaczcie, że dzisiaj nie mam weny - już zasnęłam przy skype :/ na około 40 minut - padnięta jestem

heh, ja też na siedząco zasypiam, czuję się jakbym z tydzień nie spała

Napisane przez Antii89

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Ale to nie przejmuj się tak, to nie ma sensu!

dostane od Tża smsa to zobaczymy co będzie

[Gleniusia]

Witam wieczorową porą

Troszkę doczytałam...

Gwiazdeczko bardzo mnie zaskoczyłaś (ale pozytywnie) tym, co na mailu Podziwiam Cię, że dałaś radę i cieszę się, że wszystko się tak pięknie układa I na serio wyglądacie jak siostry

A pierdzionek...cudny!!!!:s lina: Jak Ci się uda to pokaż zdjęcie na paluszku

Candy, współczuję...dużo siły Ci życzę

Dzi, bardzo mi przykro...

Też dzisiaj byłam na Alicji z koleżanką Mam podobne odczucia co Frezyjka...najbardziej mi się Czerwona Królowa podobała i kiciuś no i taniec Johnny'ego

[Antii89]

Madziu To idź do łóżka się wyspać.

[Gleniusia]

Madziula, to normalne - nie masz się czym przejmować

[madziamacius8786]

Anti jeszcze czytam z tej biofizyki i pójdę spać


Gleniula skoro tak mówisz

[Gleniusia]

Napisane przez madziamacius8786

Gleniula skoro tak mówisz

hehe

[medeline]

Dzi, Candy Moje najszczersze kondolencje, bardzo mi przykro

Czekoladko, bo wiesz... Jak ktoś mówi o ślubie za 5 lat, zaręczynach za 1,5, a dopiero co wg prawa seks z nim przestał byc gwałtem, to nie obraź się ale... Jak chcesz rozśmieszyć Pana Boga, powiedz mu o swoich planach. Miło jest marzyć itd, ale po prostu tak przedstawiałaś początkowo sprawę, że nie dziwię się dziewczynom, że tak są na nie. Jesli wam wszystko wyjdzie, to będę gratulować i życzyć, aby jak najdłużej nadal było cudownie Jak na razie, takie coś czytam z rezerwą bo... Jak będziesz mieć 18, jaka pewnośc, że TŻ się nie spłoszy i jednak się jeszcze nie oswiadczy? Takie deklaracje już były tutaj przerabiane... I doceń to, że masz jeszcze czas dla siebie. Bo jak już są 2 osoby, to jest 2 razy więcej problemów (nie tylko takie między tobą a tż), taki skok na głęboką wodę w młodym wieku... Niby 21 lat to już ok czas dla kobiety na ślub itd, ale niestety nasza szara rzeczywistośc tłamsi najczęściej takie plany.

[madziamacius8786]

tak jak myślalam,Tż normalnego smsa mi napisał z buźkami itp więc on nie widzi problemu, nie to nie



Idę spać bo padam DOBRANOC KOCHANE!!

[justyna_dt]

Napisane przez Candy Killer

nie chce psuc wam humoru ani nic,ale kuuuur**....ten rok jest po prostu tragiczny...najpierw babcia mi umarla..dzisiaj dzwoni mi telefon..kryminalistyka ze ojciec mi nie zyje...nooooz pieknie po prostu :/



chyba zaczynaja mi nerwy puszczac i glowa mi peka po prostu :/

Napisane przez Dzi25

A do mnie właśnie zadzwoniła mama,że zmarł mój dziadek. Co za parszywy dzień jakiś

Dziewczyny, ogromnie mi przykro



Dziękuję za gratulacje w sprawie Comeniusa, ja się ciągle cieszę, chociaż to pierdoła

Byliśmy z TŻem w akademiku u tureckich kolegów. Było przesympatycznie, TŻowi też się podobało, bardzo się polubiliśmy wszyscy, rozmawialiśmy 4 h jak wyszliśmy z akademika to mój samochód był wielką kupą śniegu niestety sernik mi się nie udał - pierwsze ciasto, które mi nie wyszło i to na dodatek wtedy, gdy chciałam zrobić dobre wrażenie ale tak mnie pocieszali i komplementowali, że aż mi było jeszcze bardziej głupio muszę się zrewanżować, bo oni obiad przygotowali pyszny i tyle ciekawych rzeczy się dowiedzieliśmy

[Hawwa87]

Napisane przez gwiazdeczka26

No dobra, jak juz tak bardzo chcecie to pokaze
Juupiiii

Moj osobisty, blyszczacy dowod na to ze jestem juz narzeczona

Piękny pierścionek

Trzeba dopisać link do tego postu przy Gwiazdeczce, nie wiem, która ją ma w swoim poście

Napisane przez gwiazdeczka26

Super - gratulacje A z tym kinem, to moze Tz tez nie ma kasy????dlatego nie zapraszal A ile w Pl wogole kosztuje kino?takie 3D?

U mnie film 3D dla studentów kosztuje 23 zł. Normalny nie wiem ile... A ulgowy na zwykły film to koszt 16 zł.

Napisane przez Candy Killer

nie chce psuc wam humoru ani nic,ale kuuuur**....ten rok jest po prostu tragiczny...najpierw babcia mi umarla..dzisiaj dzwoni mi telefon..kryminalistyka ze ojciec mi nie zyje...nooooz pieknie po prostu :/



chyba zaczynaja mi nerwy puszczac i glowa mi peka po prostu :/

Napisane przez Dzi25

A do mnie właśnie zadzwoniła mama,że zmarł mój dziadek. Co za parszywy dzień jakiś

Bardzo mi przykro Trzymajcie się, Dziewczyny



Niedawno wróciłam do domu, nie było mnie sporo dłużej, niż planowałam. Skończyliśmy u P. układać puzzle... Ale jednak w domu jestem spokojniejsza, jak wiem, co się dzieje, choć takiego wyjścia też potrzebowałam.

I też byliśmy na Alicji. Nie żałuję, choć z pewnością średnią wieku na sali zawyżaliśmy Depp oczywiście świetny, za to Hathaway w roli Białej Królowej, jak dla mnie, za bardzo rozmemłana. Efektów trochę było, ale rzeczywiście nie za dużo. Dubbing niezły, choć momentami nie mogłam zrozumieć, co mówią... I podobał mi się jeszcze Królik (czy zając?) marcowy

[carmelova]

Dzi, Candy... przykro mi
Justynko to dobrze, ze wreszcie spędziliście udany wieczór.
Madzia może Tż nie był w nastroju? Ważne, że raczej nie ma problemu, tylko to był zły nastrój.

Zachowałam się niefajnie w stosunku do Tżta... ehh...

[Gleniusia]

Napisane przez carmelova

Zachowałam się niefajnie w stosunku do Tżta... ehh...

A co takiego zrobiłaś?

[medeline]

Aaaa skończyłam listę zaręczonych (Hawwuś, dzięki za przypomnienie, już wrzuciłam do odpowiedniej części )

justynko, jaki sernik piekłaś?

Carmi, co nabroiłaś?

[Hawwa87]

Justynko, gratuluję Comeniusa i trzymam kciuki za dalsze etapy

Co do sporu związanego z Czekoladą... Fakt, szybko zaczęła myśleć o małżeństwie. Ja w tym wieku jeszcze nie miałam nikogo... (pomijając krótkotrwały incydent, ale tam się nawet za ręce nie trzymaliśmy, więc dla mnie to jakby nie istniało ). Ale nawet na tym wątku mamy młodziutkie dziewczyny, które marzą o ślubie. Lasoa już jest zaręczona, Basia czeka z nami... A może dla tych starszych z nas te, co mają 19-20-21, czy nawet 23 lata są za młode na ślub? Nie nam oceniać... Różnie się w życiu układa i obecnie chyba coraz więcej dziewczyn zaraz po maturze wychodzi za mąż. Inna sprawa, że ich mężowie często są starsi, ale to nie jest regułą. Czekolada i jej chłopak mają/będą mieli zawody po skończeniu szkół, więc jeśli będą mieli pracę, to co stoi na przeszkodzie, żeby wzięli ślub? Na co mają czekać, jeśli wiedzą, że chcą ze sobą spędzić życie?

Kiedyś regularnie czytałam tego bloga http://mloda-zonka.blog.onet.pl/ - dziewczyna wyszła za mąż zaraz po maturze, z miłości, nie z wpadki, długo czekała na dziecko, w końcu się pojawiło i sobie radzi. Dla chcącego nie ma nic trudnego

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Carmi, co się stało?

Ja też dziś wyjawiłam P. moją "szaloną" myśl... No, ale już ukrócił moje nadzieje

[carmelova]

Napisane przez Gleniusia

A co takiego zrobiłaś?

Nie odzywał się od kilku godzin (wcześniej marudził, że tęskni, ciągle pisał smsy itp.) więc napisałam do niego, że idę na piwo z kolegą. Chciałam wzbudzić zazdrość... Oczywiście nigdzie się nie wybierałam, ale zadzwonił po sekundzie. A ja dalej brnęłam w jakieś głupie gierki. Po godzinie napisałam mu, że nie było miejsc w knajpie i wróciłam. To było straaaaasznie dziecinne, ale jestem chora, mam okres i potrzebuje uwagi...

[Hawwa87]

Napisane przez carmelova

Nie odzywał się od kilku godzin (wcześniej marudził, że tęskni, ciągle pisał smsy itp.) więc napisałam do niego, że idę na piwo z kolegą. Chciałam wzbudzić zazdrość... Oczywiście nigdzie się nie wybierałam, ale zadzwonił po sekundzie. A ja dalej brnęłam w jakieś głupie gierki. Po godzinie napisałam mu, że nie było miejsc w knajpie i wróciłam. To było straaaaasznie dziecinne, ale jestem chora, mam okres i potrzebuje uwagi...

Wyjaśnisz mu wszystko, jak się spotkacie i będzie dobrze

[Gleniusia]

Napisane przez carmelova

Nie odzywał się od kilku godzin (wcześniej marudził, że tęskni, ciągle pisał smsy itp.) więc napisałam do niego, że idę na piwo z kolegą. Chciałam wzbudzić zazdrość... Oczywiście nigdzie się nie wybierałam, ale zadzwonił po sekundzie. A ja dalej brnęłam w jakieś głupie gierki. Po godzinie napisałam mu, że nie było miejsc w knajpie i wróciłam. To było straaaaasznie dziecinne, ale jestem chora, mam okres i potrzebuje uwagi...

Oj, to pewnie niefajnie się teraz czujesz...ale masz okres, więc jesteś usprawiedliwiona Najlepiej połóż się, odpocznij, poczytaj coś ciekawego...a jutro zapomnisz o całej sytuacji

[medeline]

Carmi, w "takie dni" to nie jesteś sobą i nie powinnaś czuć się z tym co zrobiłaś koszmarnie źle... Powiesz tż co i jak, że go potrzebujesz teraz bardziej, itd to będzie dobziu

[carmelova]

Hawwa właśnie się zastanawiam czy mam mu to wyjaśniać. B. o niczym nie wie. Przyjął wszystko ze spokojem, luzem i myśli, że grzecznie wróciłam do domu, gdy tymczasem leżałam cały wieczór pod kocykiem popijając winko. Ja chce żeby był bardziej zazdrosny!!! Albo żeby się oświadczył