Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-08, 09:02   #1291
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Bry
Zaraz ponadrabiam tylko Wam coś powiem...
Dworzec PKP, Leżajsk, godzina 14.40... Dwóch młodych Żydów podchodzi do studentki z Lublina (która kupowała bilety) i pada pytanie:
Ż: Do you speak english?
S: NNIIIIIEEEEEEEEEEEEEEEEEE EEE
Ż: Do you speak english? (zwracając się już bezpośrenio do pani w okienku- Kasjerki)
K: GDZIE?!
Ż: english...do you speak english?
K: No nie wiem gdzie pan chce jechać

...

I tak oto Ola zrobiła dobry uczynek, gdyż z zadziwiającą wręcz płynnością i lekkością powiedziała w tak bardzo wyczekiwanym przez ich uszy języku "Przepraszam, ja mówię po angielsku, może będę w stanie Wam pomóc".
Niewiele pomogłam bo pani w kasie nie chciała współpracować no a ja się nie orientuję jak dojechać z Leżajska do Bratysławy, ale tyle ile mogłam to pomogłam i mam nadzieję że zostanie mi to policzone
Olka, zbawco!
Cytat:
Napisane przez crozee Pokaż wiadomość
a teraz odnosnie do mnie.
jak wiecie, kochane zazdrosnice, mam dopiero 19 lat. (za 3 miesiace skoncze 20). TZ ma 23(za 3 miesiace skonczy 24). jestesmy ze sobą ponad 3,5 roku. kochamy się i nie mamy za miaru czekać nieskonczenie długo na slub- bo dla nas najwazniejszy jest sam sakrament(ktory przeciez jest istotą tego całego zamieszania;-)), dlatego nie chcemy z nim zwlekać. Pewnie dlatego tak się dzieje, bo oboje jestesmy wierzący i to jest dla nas uświęceniem naszej miłości. ja studiuje, tz studia konczy i pracuje.
ślub bierzemy za rok. wstepna data to 24 sierpnia
nasze rodziny spotkaja się w drugi dzien swiat, wszystko omówimy sobie. ja rozmawiałąm na ten temat bardzo duzo z rodzicami i wyjasnilismy sobie wszystko, jak oni to widzą, jak ja to widze. Wiem, ze gdyby nie moi rodzice, to nie miałąbym szans na tak wczesne małzeństwo. WIem, ze oni wierzą w nasza miłosc i chcą nam na poczatku pomóc, bo wiedzą, ze damy sobie rade. pomogą nam z kupnem mieszkania. dopoki nie skonczę studiow bedę dostawać od nich pieniadze. Wiem, ze nie wszystko w zyciu bedzie kolorowo, ale kazdy ma własny sposob na szczescie i to jest nasza swiadoma decyzja.
(moja siostra była w szoku, ze to juz za rok stwierdziła, ze musze sie wyszalec. no coz, ja nie mam takiego charakteru jak ona, nie potrzeba mi chodzic co weekend na imprrezy- a z reszta, czy z mezem nie mozna chodzic na imprezy?! po prostu czuje się gotowa na małzeństwo, wiem,ze ona bedac w moim wieku o tym nawet nie myslała i stad takie zaskoczenie.)
kwestia utrzymania się i mieszkania- rodzice i tak musieliby łozyc na moje utrzymanie do konca studiow. jesli pobierzemy sie, zaczniemy spłacać kredyt, zmaleją koszty wynajmu dwoch osobnych mieszkan.
to chyba tyle, co chciałam powiedziec ale sie rozpisałam...
wszystko pięknie, ładnie, ale po co brać ślub już, skoro wiesz, że rodzice będą Ci musieli dawać pieniądze ze względu na Twoje studia.
ja teraz pracuję na pół etatu, dodając do tego pensję lubego wychodzi nie najgorzej, więc chyba da się studiować i pracować bez pomocy rodziców - tzn. oni i tak pomagają, bo a to nam garnki kupią, a to na obiad zaproszą, ale żebym z tego powodu, że studiuję, miała brać od rodziców kasę, bo mi się małżeństwa zachciało. dla mnie to nie do pomyślenia.
przeszłabym na zaoczne, a w pracy była na pełny etat.
ale może ja zbyt honorowa jestem po prostu małżeństwo to dorosłość, dojrzałość. nie zależy to od wieku.
mi by było głupio, gdyby rodzice mieli i chcieli fundować mi życie w małżeństwie.
ale to tylko moje zdanie.
Cytat:
Napisane przez crozee Pokaż wiadomość
ja nie uważam, ze jestem mega dorosła ;-) zdaje sobie sprawę, ze np gdyby nie rodzice, nie miałabym szans bez ich pomocy. a o dojrzałosci emocjonalnej to nie zamierzam tutaj dyskutowac..
tak naprawdę to błąd mozna popełnić w kazdym wieku. bo jesli by nie patrzec, połowa małżenstw się teraz rozwodzi. a nie wszyscy brali slub w wieku 20 lat.. ba, wiekszosc z nich mieszkała przed slubem razem(wiec upada teoria o wczesniejszym 'sprawdzeniu sie'..) i wiem, co mówie, bo to są statystyki od mojego znajomogo ksiedza, który przesłuchuje swiadkow podczas rozwodow koscielnych. wiem, ze nie wszystkie osoby tutaj wierzą i moze im sie to wydac niedorzeczne, ale statystyki rozwodow KOSCIELNYCH sa takie ( z tych, co pamietam, bo nie zapamietałam wszystkich) :
50% rozwodow w warszawie;
30% małżeństw rozwodzi sie w poznaniu {sic!} ( nie ma tu nic do rzeczy, ze ja jestem z poznania- takie statystyki przedstawiono na kursie przedmałżeńskim)
najwiecej rozwodzą się ludzie, ktorzy mieszkali ze soba przed slubem
ksiadz ten pracuje w tych rozwodach koscielnych od 7 lat. powiedział, ze miał tylko jeden przypadek, gdzie para rozwodziła się, a dotrzymali czystosci do ślubu. WIec to chyba o czyms tez swiadczy...
najmniej rozwodow jest wsrod katolikow praktykujących- tych, ktorzy modla sie codziennie razem i chodza do koscioła - 0,07% wszystkich rozwodów.
przytoczyłam te statystyki nie po to, by komus dokuczyc, tak mi sie po prostu przypomniały.
dziewczyny już podały możliwe przyczyny rozpadu związku.
wśród katolików "gorliwych" często zasada "nie opuszczę cię aż do śmierci" jest ważniejsza niż szacunek do siebie.
oczywiście, wiele osób bierze ślub, bo naciska rodzina, bo ciąża, bo wypada itp... więc dobrze się dzieje, że się te związki rozpadają, bo po jakimś czasie mogą sobie życie na nowo ułożyć, a nie żyć nieszczęśliwe
i nie ma czegoś takiego jak rozwód koscielny.
Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
poczta
fajne ciuszki mi się podoba zestaw nr 2 najbardziej
Cytat:
Napisane przez _Remedios Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam dość

z TŻ się kompletnie posypało,

na uczelni oczywiście dalej nic nie wiadomo

mam już wszystkiego dosyć

idę się wykąpać i ryczeć w łóżku
czytałam... ja bym się zapłakała w takiej sytuacji... rozumiem Cię zupelnie, nie odzywaj się do niego



u mnie tak:
- powtarzam przed egzaminem, a raczej uczę się, bo niewiele pamiętam.
- na lubego z każdej strony naciskają, żeby się oświadczył. wiecie co, aż mu współczuję. bo jego matka to sfiksowała totalnie, babcia też coś przebąkuje, ale to jeszcze mogę zrozumieć (choć nie wiem, czemu one myślą, że gadaniem BEZ PRZERWY cokolwiek zmienią - wystarczy, że wyjdę do toalety, a one już na niego... on ciągle mówi, że to zrobi, ale w swoim czasie i że to nie będzie za 5 lat, więc niech się nie martwią, a one dalej...), za to doszło do tego, że koledzy z pracy też go wypytują.
nie dziwię się, że mu się odechciewa... sama pewnie bym się pogubiła, gdzie są moje pragnienia, a gdzie reszty ludzi... i co w ogóle obcym do tego? przecież to MY mamy chcieć, nikt poza nami nie powinien się wtrącać.
cieszę się, że mi to wszystko powiedział...

a nasze auto jest śliczne!

jak obleję egzamin, będziecie mnie jeszcze lubiły?
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:08   #1292
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Dzień Dobry


remedios a będziesz się do niego pierwsza odzywać?

frezyjko

naj Ciebie nie da się nie lubieć



WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOBIETKI Z OKAZJI NASZEGO DNIA
__________________
Miłość nie zna granic ...

Edytowane przez madziamacius8786
Czas edycji: 2010-03-08 o 09:09
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:34   #1293
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Czeeeeeeeść
Tż pojechał do pracy, a ja siedzę, jem śniadanie i mam doła, bo dzisiaj wracam do domu. Kurcze, nie wiem dlaczego zawsze mi humor siada jak muszę wracać - jakbym z jakiś wyjątkowo udanych wakacji wracała
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:47   #1294
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 531
GG do medeline
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Naj, no wiesz.... Jak nie zdasz egzaminu, to poskarżę złosiowi i on Cię załatwi I w ogóle zrobię Ci katusze na lata
Co do lubego. Sam się o taką styuację prosił Jakby się oświadczył, to by nie było takiego gadania. A teraz przeciągał, przeciągał, przeciągał i ma na co zasłużył Nie no, śmieję, ale fakt - to może być frustrujące. Zresztą mam małą próbkę czegoś takiego w domu. Tym razem jak przyjechałam to też jako drugie pytanie po "jak Ci się jechało?" było: "dał Ci już ten pierścionek?"

Chcę wyjść za mąż A mam kolokwium z organicznej i nie umiem się na to nauczyć, więc nie mam czasu ślubować
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:51   #1295
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 314
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Naj wariatko jasne że bedziemy Cię lubiły W sprawie małżeństwa i samodzielności popieram Twoje zdanie, ale każdy ma inne priorytety, możliwości, jest inaczej wychowany itp. Ja jestem bardzo honorowa i dla mnie albo jestem za siebie odpowiedzialna i stać mnie na życie we dwoje, albo nie.

Najlepsze życzenia dla najlepszych Kobiet
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:55   #1296
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 653
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

grrr ale mnie moja prababka w%#^%& niech ona już jedzie do siebie, bo normalnie wyjdę z siebie
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:59   #1297
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość

Chcę wyjść za mąż A mam kolokwium z organicznej i nie umiem się na to nauczyć, więc nie mam czasu ślubować
bidulka

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
grrr ale mnie moja prababka w%#^%& niech ona już jedzie do siebie, bo normalnie wyjdę z siebie
a co się stało??
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 09:59   #1298
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 531
GG do medeline
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
grrr ale mnie moja prababka w%#^%& niech ona już jedzie do siebie, bo normalnie wyjdę z siebie
a co robi?
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:09   #1299
Dzi25
Zadomowienie
 
Avatar Dzi25
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 537
GG do Dzi25
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Witam
Dzisiaj dzień kobiet a ja jestem w . Właśnie pakuję się i jedziemy do domu bo jutro pogrzeb... Rano byłam w pracy i pozałatwiałam wszystkie możliwe urlopy okolicznościowy,wypoczynk owy-na szczęście mam zaległy za 2009 rok

Widzę,że były rozmowy na temat radzenia sobie w życiu. Ja nie jestem może najlepszym przykładem ale moja siostra myślę,że tak. Studiuje 2 kierunki na UW równocześnie -dziennie, pracuje na pół etatu w jakiejś firmie kosmetycznej jako tłumacz ( ma wszystkie możliwe certyfikaty z angielskiego) i jeszcze 2 razy w tygodniu chodzi wieczorami na 2 języki: hiszpański i rosyjski bo chce. Rodzice dokładają jej tylko na mieszkanie (wynajmuje pokój w mieszkaniu studenckim a w Wawie tanio niestety nie jest) a generalnie utrzymuje się sama Mieszka tam ze swoim ukochanym,który o nią baaardzo dba A jeszcze ostatnio schudła 10 kg i wygląda przepięknie. Wogóle jest śliczna

I co, można? Można
__________________


"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie"
Dzi25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:12   #1300
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 653
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

a dajcie spokój ona jest taka nieznośna, że masakra, ale najbardziej to mi szkoda mojej mamy (jej wnuczki), bo ją ta jej złośliwość bezpośrednio dotyka. Babka się przeziębiła, kaszle. No i siedzi wczoraj z rodzicami w pokoju, kaszle, twarzy nie zasłania. No i mama mówi (grzecznie, bo ona zawsze się z nią obchodzi jak z jajkiem), że czemu siedzi, a nie pójdzie leżeć jak chora. To babka się obraziła, poszła do siebie i już do końca dnia się nie odzywała do nikogo, mimo, że mama do niej mówiła, zaniosła leki itp... I dzisiaj przychodzę do kuchni, a ta wyłazi ze swojego pokoju (przeważnie tylko jak coś ode mnie chce to się odzywa), żebym spytała mamy (która jest w pracy) czy babka ma obrać kartofle. To ja się pytam czemu sama wczoraj się nie spytała. To ta na to, że ją mama wczoraj wyzwała (!!!!!!!), bo kaszlała, a wcale tak bardzo nie kaszlała i poszła do siebie i już się nie pytała. Jeszcze spytałam: a co, obraziłaś się? a ona: tak. I z powrotem poszła do siebie. No szlak mnie trafi ona jest taka okropna, ze Wam mówię. Moja mama tak przy niej skacze, jedzenie specjalnie dla niej robi, bo jest cukrzykiem, wszystko pod nos podstawia, a babka 0 wdzięczności, nie można jej zwrócić uwagi najmniejszej, bo sie już focha, beczy, nie odzywa do nikogo. Jak tata np. delikatnie zwróci jej uwagę, to już mama stawia go do pionu. W ferie mama chciała odpocząć, bo już nie wyrabiała, pochodzić ze mną za kiecką na ślub i prababka pojechała do dziadków na tydzień, to tak babci nagadała, że tak jej cukier skoczył i ciśnienie, że do dzisiaj nie może zbić Ona normalnie mieszka na wsi (ma 82 lata), tylko na zimę jest u nas, ale jak całkiem niedomognie, to wiadomo, że sama tam nie będzie mogła zostać i pewnie mama się zlituje i ją weźmie na stałe do nas, bo nikt inny jej nie chce, a wtedy boję się, że mama się wykończy, że babka wszystkich wpędzi do grobu zanim sama do niego trafi, bo jest na dobrej drodze Już widzę po mamie, jak jest jej ciężko, jeszcze na początku zimy to jakoś znośnie, ale z biegiem czasu jest coraz gorzej, bo my drażnimy babkę i odreagowuje na mamie swój zły los
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:18   #1301
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

to co Twoja prababcia nie lubi swojej własnej wnuczki ?? Bo chyba na to wygląda...
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:19   #1302
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 531
GG do medeline
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
a dajcie spokój ona jest taka nieznośna, że masakra, ale najbardziej to mi szkoda mojej mamy (jej wnuczki), bo ją ta jej złośliwość bezpośrednio dotyka. Babka się przeziębiła, kaszle. No i siedzi wczoraj z rodzicami w pokoju, kaszle, twarzy nie zasłania. No i mama mówi (grzecznie, bo ona zawsze się z nią obchodzi jak z jajkiem), że czemu siedzi, a nie pójdzie leżeć jak chora. To babka się obraziła, poszła do siebie i już do końca dnia się nie odzywała do nikogo, mimo, że mama do niej mówiła, zaniosła leki itp... I dzisiaj przychodzę do kuchni, a ta wyłazi ze swojego pokoju (przeważnie tylko jak coś ode mnie chce to się odzywa), żebym spytała mamy (która jest w pracy) czy babka ma obrać kartofle. To ja się pytam czemu sama wczoraj się nie spytała. To ta na to, że ją mama wczoraj wyzwała (!!!!!!!), bo kaszlała, a wcale tak bardzo nie kaszlała i poszła do siebie i już się nie pytała. Jeszcze spytałam: a co, obraziłaś się? a ona: tak. I z powrotem poszła do siebie. No szlak mnie trafi ona jest taka okropna, ze Wam mówię. Moja mama tak przy niej skacze, jedzenie specjalnie dla niej robi, bo jest cukrzykiem, wszystko pod nos podstawia, a babka 0 wdzięczności, nie można jej zwrócić uwagi najmniejszej, bo sie już focha, beczy, nie odzywa do nikogo. Jak tata np. delikatnie zwróci jej uwagę, to już mama stawia go do pionu. W ferie mama chciała odpocząć, bo już nie wyrabiała, pochodzić ze mną za kiecką na ślub i prababka pojechała do dziadków na tydzień, to tak babci nagadała, że tak jej cukier skoczył i ciśnienie, że do dzisiaj nie może zbić Ona normalnie mieszka na wsi (ma 82 lata), tylko na zimę jest u nas, ale jak całkiem niedomognie, to wiadomo, że sama tam nie będzie mogła zostać i pewnie mama się zlituje i ją weźmie na stałe do nas, bo nikt inny jej nie chce, a wtedy boję się, że mama się wykończy, że babka wszystkich wpędzi do grobu zanim sama do niego trafi, bo jest na dobrej drodze Już widzę po mamie, jak jest jej ciężko, jeszcze na początku zimy to jakoś znośnie, ale z biegiem czasu jest coraz gorzej, bo my drażnimy babkę i odreagowuje na mamie swój zły los
Współczuje Tobie i Twojej mamie Ja też mam babcię, która jest nieznośna i niestety z nią mieszkamy. Staramy sie jej unikać jak tylko możemy, ale jak przychodzi 10 razy dziennie to trochę ciężko. Najlepiej jest jak się obrazi, już mama przestała się cackać, bo niby dlaczego jej ma być wszystko wolno - oskarżać o byle co, krzyczeć na nas, a jak ktoś ledwo głos podniesie, albo nie zgodzi się z jej zdaniem, to się obraża. Chce się obrażać, lubi się obrażać, to proszę bardzo. Byliśmy dla niej fair, to ona wyolbrzymia, niech się obraża. Przykre i mocne, ale niestety inaczej się nie da... Może twoja mama również powinna przestać się nią tak bardzo przejmować? Bo widzę, ze prababka jest jak duże dziecko i niezależnie od tego, jak bardzo będzie się starać i tak znajdzie (dokoloryzuje, wymysli) powód, żeby się obrazić, czuć się pokrzywdzona i o tym poinformować...

Dzi, no to ma widac lżejsze kierunki, skoro może ciagnąć dwa i pracować... Ja nawet chcąc bardzo bardzo nie będę w stanie pracować w ciągu 5 lat studiów Chyba, że w weekendy... W ogóle miło się czyta, jak dobrze wyrażasz się o siostrze
__________________

30.12.2012
26.04.2014

Edytowane przez medeline
Czas edycji: 2010-03-08 o 10:21
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:23   #1303
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
grrr ale mnie moja prababka w%#^%& niech ona już jedzie do siebie, bo normalnie wyjdę z siebie
Biedna
Ze starszymi ludźmi to już tak bywa niestety czasami... potrafią się zrobić nie do wytrzymania - tak to już jest. Bywa, że na nikogo nie zważają, bo w ich mniemaniu to oni mają najgorzej a "cała reszta" stara się jak może im to życie jeszcze bardziej utrudnić...
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:33   #1304
Grapefrutka
Zakorzenienie
 
Avatar Grapefrutka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 378
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

witam was laseczki w tym jakże pięknym dla nas dniu
wszystkiego co wymarzone z okazji Dnia Kobiet

ale mnie dziś plecy nap....... a tu jeszcze będzie trzeba znowu drewno rozładować z wana i poukładać w komórce

co do babć to się wypowiadać nie będę bo tylko się niepotrzebnie zdenerwuje ja mam tylko nadzieje że ja taka na starość nie będę

mój TŻ o dniu kobiet najwyraźniej zapomniał........ dlaczego mnie to nie dziwi
tzn jeszcze ma trochę czasu żeby sobie przypomnieć ale szczerze to się na to nie nastawiam
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy.
I've just sprinkled
motivation dust on you.
Now go and move your ass!
This sh.it is expensive!
Grapefrutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:33   #1305
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Co do lubego. Sam się o taką styuację prosił Jakby się oświadczył, to by nie było takiego gadania. A teraz przeciągał, przeciągał, przeciągał i ma na co zasłużył Nie no, śmieję, ale fakt - to może być frustrujące. Zresztą mam małą próbkę czegoś takiego w domu. Tym razem jak przyjechałam to też jako drugie pytanie po "jak Ci się jechało?" było: "dał Ci już ten pierścionek?"

Chcę wyjść za mąż A mam kolokwium z organicznej i nie umiem się na to nauczyć, więc nie mam czasu ślubować
hehe, chyba faktycznie coś w tym jest muszę mu to wygarnąć, że mógł się oświadczyć, toby gadania nie było
ale naprawdę mi go trochę (i mnie też, wszak przez takie gadanie to choćby z przekory się nie oświadczy ) żal...
w ogóle to jesteście kochane, że będziecie mnie lubić, bo mi tak smutno teraz, że nie zdam...

Claris, babcia mojego lubego (ta "fajniejsza" [nie ma to jak wartościować babcie]) powiedziała nam niedawno tak a propos starszych ludzi: "ja nie rozumiem, czemu ci starzy ludzie, w moim wieku i jeszcze starsi, nienawidzą młodych? zazdroszczą im czy co? przecież im narzekanie i bycie upierdliwym bez powodu młodości nie zwróci. a potem się dziwią, że ich do domu starości oddają. sama z takimi nie wytrzymuję, normalne dziady"
wniosek: takie zachowanie jest normalne, a wiesz jak je zwalczyć? PRZESŁODZENIEM! tak! babka z hają i histerią wyskakuje, a Ty "ależ babciu, kochamy cię! może się, babunia kochana, ciasteczkiem bezcukrowym poczęstuje?" - zjarzy, że to ironia, zapewniam
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:39   #1306
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 653
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
to co Twoja prababcia nie lubi swojej własnej wnuczki ?? Bo chyba na to wygląda...
Jeszcze moją mamę to najbardziej ze wszystkich lubi, bo tak koło niej skacze, babciu to, babciu to, najbardziej to chyba mojego ojca nie trawi, bo ją najwięcej "wyzywa". Dziewczyny gdybyście to wyzywanie usłyszały, to byście padły Ja tam prawie wcale się do niej nie odzywam, bo nie ufam sobie, że jej nie wygarnę, a wtedy mam przechlapane u mamy i skłonna jeszcze ona się do mnie nie odzywać... Już teraz się ledwo powstrzymałam, zeby nie powiedzieć co myślę o tej wczorajszej akcji Mama mówi, żebym się spytała jej jak się czuje, ale powiem Wam, że może uznacie mnie za nieczułą, ale nie spytam się, bo nie będę udawać, że mnie to obchodzi

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Współczuje Tobie i Twojej mamie Ja też mam babcię, która jest nieznośna i niestety z nią mieszkamy. Staramy sie jej unikać jak tylko możemy, ale jak przychodzi 10 razy dziennie to trochę ciężko. Najlepiej jest jak się obrazi, już mama przestała się cackać, bo niby dlaczego jej ma być wszystko wolno - oskarżać o byle co, krzyczeć na nas, a jak ktoś ledwo głos podniesie, albo nie zgodzi się z jej zdaniem, to się obraża. Chce się obrażać, lubi się obrażać, to proszę bardzo. Byliśmy dla niej fair, to ona wyolbrzymia, niech się obraża. Przykre i mocne, ale niestety inaczej się nie da... Może twoja mama również powinna przestać się nią tak bardzo przejmować? Bo widzę, ze prababka jest jak duże dziecko i niezależnie od tego, jak bardzo będzie się starać i tak znajdzie (dokoloryzuje, wymysli) powód, żeby się obrazić, czuć się pokrzywdzona i o tym poinformować...
Zazdroszczę Twojej mamie podejścia!!! Czemu moja tak nie umie/nie chce, może to by prababci coś uświadomiło, że powinna docenić, że ma koło siebie ludzi, którzy o nią dbają, nie krzywdzą jej tak jak przez lata jej okropny mąż (babcia mi opowiadała), a takto wie, że cokolwiek, jakaś pierdoła nie po jej myśli, to ona się może obrazić, bo i tak za chwilę mama wchodzi jej w tyłek, by to nie zaszkodziło jej zdrowiu...
Co do pogrubionego to nasza jest taka sama
Już widzę jak wraca na tę swoję wiochę i nadaje na nas jacy to my źli jesteśmy. Za to nam o swojej przyjacióleczce tak opowiada, ze cały czas coś tam jej przynosi i w ogóle och ach. Raz rozmawiały przez telefon i tamta się chwali, że jej wnuczek jedzie za granicę do kolegi (wiecie wśród starych babek to jest atrakcja wyjechać za granicę) i oczywiście mamie to powiedziała, ale jak tamta spytała się prababki czy Maja w tym roku kończy studia, to ona nawet nie wiedziala... Inni ją bardziej interesują, niż "swoi". Koszmar, chciałabym, żeby mama w stosunku do niej się zmieniła, bo nie wiem czy tak długo pociągnie. A najgorsze, że dla babki jest taka miła zawsze, a dla mnie szorstka...

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Biedna
Ze starszymi ludźmi to już tak bywa niestety czasami... potrafią się zrobić nie do wytrzymania - tak to już jest. Bywa, że na nikogo nie zważają, bo w ich mniemaniu to oni mają najgorzej a "cała reszta" stara się jak może im to życie jeszcze bardziej utrudnić...
Taaa dokładnie. Jak babcia powiedziała jej jaki ma przez prababkę cukier, to ta ją wyśmiała, że taki niski! Tylko czemu głupia nie weźmie tego pod uwagę, że babcia jednak jest od niej młodsza i na jej lata ten cukier jest naprawde wysoki
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:41   #1307
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Grape, uważaj z plecami. koleżanka się przepukliny kręgosłupa nabawiła. koszmar... i jeszcze jej operować nie chcą, bo ma "za małą" przepuklinę o 2 mm...

mój chyba też zapomniał o Dniu Kobiet, ale to nic, bo wczoraj pamiętał i mówił coś na ten temat, a ja mu powiedziałam, że ma mi nic nie dawać, bo ja mu nic nie dałam na dzień chłopaka i walentynki też olaliśmy, więc komunistyczne święte też możemy olać - ale łudziłam się, że nie weźmie tego do siebie jakoś w sprawie zaręczyn się tak nie słucha

co do studiowania dwóch kierunków dziennie:
koleżanka z roku: prawo i polonistyka oraz praca na 1/4 etatu. średnia jedna z wyższych na roku, żadnej poprawki przez wszystkie lata na obu kierunkach.
koleżanka z roku: socjologia reklamy i polonistyka - na socjologię wskoczyła od razu na drugi rok, za najwyższą średnią przez wszystkie semestry na polonistyce. dalej ma najwyższą średnią na jednym i drugim kierunku, na socjo musiała nadrobić egzaminy z 1. roku i teraz broni licencjat. pracuje w weekendy jako hostessa

ale to są cyborgi zwłaszcza ta druga. bo ona jest ZAWSZE przygotowana perfekcyjnie, a do tego w niemal każdy weekend gdzieś imprezuje po pracy.
ja bym tak nie umiała i nie chciała, bo jestem leniwa i wygodnicka

Edytowane przez najfajniejsza
Czas edycji: 2010-03-08 o 10:42
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:43   #1308
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka Pokaż wiadomość
mój TŻ o dniu kobiet najwyraźniej zapomniał........ dlaczego mnie to nie dziwi
tzn jeszcze ma trochę czasu żeby sobie przypomnieć ale szczerze to się na to nie nastawiam
Z moim tak samo Szczerze to chyba bym padła z wrażenia, jakby mi dzisiaj jakiegoś kwiatka przytargał po południu
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:48   #1309
Grapefrutka
Zakorzenienie
 
Avatar Grapefrutka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 378
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
Grape, uważaj z plecami. koleżanka się przepukliny kręgosłupa nabawiła. koszmar... i jeszcze jej operować nie chcą, bo ma "za małą" przepuklinę o 2 mm...
nie no wiesz mnie raczej chodzi o to że krzywo spałam albo w nocy jakieś dziwne wygibasy robiłam że jakaś taka połamana jestem

ja mam nadzieję że jednak sobie przypomni parę dni temu pamiętał bo sam mówił że nie wie co mi kupić

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Z moim tak samo Szczerze to chyba bym padła z wrażenia, jakby mi dzisiaj jakiegoś kwiatka przytargał po południu
mnie by się bardzo miło zrobiło jakby mi chabazia przytargał ale raczej tego nie zrobi bo tutaj nie obchodzą dnia kobiet a na TVNCNBC biznes o tym nie gadają
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy.
I've just sprinkled
motivation dust on you.
Now go and move your ass!
This sh.it is expensive!
Grapefrutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:48   #1310
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka Pokaż wiadomość
nie no wiesz mnie raczej chodzi o to że krzywo spałam albo w nocy jakieś dziwne wygibasy robiłam że jakaś taka połamana jestem
aaaa rozumiem. to znaczy, że możesz targać drewno
rain, ja podobnie - padłabym jak długa, gdyby mi kwiatka dał zwłaszcza że teraz zajmuje się sprawami samochodowymi
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:49   #1311
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 653
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

mój tż właśnie dzwonił i nawet życzeń mi nie złożył...
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:49   #1312
Dzi25
Zadomowienie
 
Avatar Dzi25
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 537
GG do Dzi25
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Dzi, no to ma widac lżejsze kierunki, skoro może ciagnąć dwa i pracować... Ja nawet chcąc bardzo bardzo nie będę w stanie pracować w ciągu 5 lat studiów Chyba, że w weekendy... W ogóle miło się czyta, jak dobrze wyrażasz się o siostrze
Bo jestem z niej dumna
A studiuje równocześnie marketing i zarządzanie i rachunkowość coś tam coś tam -nie pamiętam. I popchnęła sesję zimową za pierwszym podejściem.
__________________


"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie"
Dzi25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:49   #1313
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 531
GG do medeline
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Niestety tak to jest, że najgorsi są Ci, którzy się starszą osobą zajmują. Moja mama jest dobra dla babci, ale już jej nerwy wysiadły i po prostu nie daje sobie wejść na głowę, a babcia już przestała latać do nas, jak jej się żywnie podoba, kiedy jest mama, bo wie, że ją to denerwuje i nic tym nie wskóra. My, mój brat i ja, jako jej wnuczęta jesteśmy be, lenie, nieuki, ogólnie takie dzieci zło, a z kolei moje kuzynostwo (dzieci brata mamy) są super, cudowne, krzystałowe i ogólnie ach i och. Mieszkają obok i są cudowni i przewspaniali mimo, że mój wujek babcię raz z domu wyrzucił, bo babcia stanęła (raz jeden jedyny!) w obronie mojej mamy. Obraziła się na tydzien i miłość do nich wzrosła z powrotem do stanu 200%. Ale im niedługo bokiem też wyjdzie, bo ich śledzi - co kto, gdzie, kiedy, po co, dlaczego.
Myslę, że Twoja mama musi pokonać w sobie te wyrzuty sumienia, bo skoro babcia ich nie ma w stosunku do niej i do was, to z jakiej racji macie sobie żyły wypruwać? Z powodu jej wieku? Ja miałam wiele kłótni z babcią pt. "skoro ty mnie nie szanujesz, to z jakiej racji ja mam ciebie szanować?" I owszem, byly krzyki, trzaskanie drzwiami na mój widok przez tydzień, a teraz jej przeszło i mam tylko opinię pyskatej Przed moją mama czuje już respekt też. Bo wie, że nie zdziała nic takim zachowaniem... To jak wychowywanie drugi raz dziecka, tylko takiego, któremu nie można dać klapsa
Naj, u mojej babci to nie zdaje egzaminu... Bo moja babcia jest przewrotna i bardzo lubi rządzić. Więc takie hasło to woda na jej młyn... Poza tym dzień kobiet nie jest świętem komunistycznym!!!!!!!!! Powstało to święto duzo wcześniej niż wprowadzono je w Polsce...
__________________

30.12.2012
26.04.2014

Edytowane przez medeline
Czas edycji: 2010-03-08 o 10:51
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:51   #1314
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Claris współczuje całej tej sytuacji porozmawiaj z mamą czemu jest dla Ciebie taka jak tu napisałaś?



Mój mi też życzeń nie złożył
__________________
Miłość nie zna granic ...

Edytowane przez madziamacius8786
Czas edycji: 2010-03-08 o 10:52
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:55   #1315
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka Pokaż wiadomość
mnie by się bardzo miło zrobiło jakby mi chabazia przytargał ale raczej tego nie zrobi bo tutaj nie obchodzą dnia kobiet a na TVNCNBC biznes o tym nie gadają
Mój sobie kulturalnie w pracy słucha Polskiego Radia Euro, więc raczej informacja o dzisiejszej dacie na pewno do niego trafi o ile już nie trafiła... co z tego, jeśli nic z nią nie zrobi

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
rain, ja podobnie - padłabym jak długa, gdyby mi kwiatka dał
Ja chyba bardziej, bo w całym naszym byciu razem kwiatka nie dostałam ani razu on mówi, że woli mi kupić coś co nie zwiędnie ale tak na poważnie to ze zwykłego buziaka na Dzień Kobiet też bym się bardzo ucieszyła, zwłaszcza mając teraz tego wstrętnego doła powrotnego
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:55   #1316
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

dlatego się cieszę, że mieszkałam z dala od babć.
jedna mnie od bękartów wyzywała, więc nigdy do niej nie jeździłam i byłam zła, że muszę zmienić plany na weekend, bo jest jej pogrzeb. nigdy z nami nie utrzymywała kontaktu, bo my jesteśmy "dziećmi szatańskimi" i "bękartami" i ona nie chce nas znać. ale byłam na tym pogrzebie. taka zła byłam!
a druga nigdy nic ze mną nie zrobiła. taka babcia, co się tylko jednymi wnukami zajmuje - tymi, z którymi mieszkała.
RAZ w życiu dała mi 10 zł (do podzielenia z rodzeństwem) i przy mnie odwróciła się do mamy, by ta jej oddała te 10 zł

babcia P. stała mi się bliższa w ciągu jednego po południa niż one obie przez te wszystkie lata...


ej, nie obrażajcie się na swoich za zapomnienie o dzisiejszym święcie. ważne, by pamiętali o urodzinach/imieninach i rocznicach
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:56   #1317
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Jak nas tu tyle nieobdarowanych z okazji to ja Wam dziewczyny tutaj wklejam przydziałowego kwiatka
<--- przydziałowy kwiatek na Dzień Kobiet
najlepszego
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:57   #1318
Grapefrutka
Zakorzenienie
 
Avatar Grapefrutka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 378
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
aaaa rozumiem. to znaczy, że możesz targać drewno
rain, ja podobnie - padłabym jak długa, gdyby mi kwiatka dał zwłaszcza że teraz zajmuje się sprawami samochodowymi
no ma przynajmniej taką nadzieję bo nie uśmiecha mi się czekać do wieczora aż TŻ wróci z pracy z salonem zawalonym drewnem

a może właśni Ci przyniesie jak pozałatwia wszystko z autkiem
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy.
I've just sprinkled
motivation dust on you.
Now go and move your ass!
This sh.it is expensive!
Grapefrutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:58   #1319
Antii89
Zakorzenienie
 
Avatar Antii89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 452
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Ja też nie dostałam życzeń, ale jestem pewna, że dostanę jak mu w radiu przypomną.
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze."
Antii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 10:58   #1320
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 314
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
mój tż właśnie dzwonił i nawet życzeń mi nie złożył...
Heh, mój mnie rano odwoził do pracy i nawet słowem nie wsponiał, ale za to po 15 minutach dostałam smsa z zyczeniami - pewnie na necie zobaczył albo w telewizji usłyszał Ale nie mam zamiaru mu przypominać. Nie będę jak jego mama, która dzwoni do swoich synów z przypomnieniećm że dzisiaj ma urodziny czy jest Dzień Matki. Za to wczoraj od brata dostałam duże Merci
A co do prababci to współczuje. Też mam taką zołzę w rodzinie, która ma focha na cały świat jak nie jest w centrum uwagi. Mój tata (jej syn) przyjeżdża z Londynu do niej na Święta, a ona nawet nie zapyta co u niego słychać, tylko o kotach opowiada. A jak dzwoniłam do niej z życzeniami na imieniny w październiku, to stwierdziła, że od razu mi złoży życzenia urodzinowe, żeby nie musiała już dzwonić - urodziny mam w styczniu...
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.