Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[hexa84]

Napisane przez farminka

Witam po weekendzie
Dla nas był owocny-zamówiliśmy łóżeczko i wózek (będzie dopiero za miesiąc,bo wybrałam najbardziej rozchwytywany wzór ) i mamy już fotelik Taki jak na zdjęciach,z bazą,kolor brązowo-czerwony. Ma bardzo dobre wyniki w testach bezpieczeństwa i wygląda bardzo porządnie,ale wieeelki jest Chociaż to może dobrze,bo na dłużej wystarczy

Co do imion to u nas też mógł być Gabriel,bo TŻtowi się podobało,ale że jest Lenka to decyzja co do imienia dla chłopca nie zapadła

świetny fotelik pokazywalam go wlasnie mojemu M i tez mu sie spodobal
jej musze ponadrabiac zaleglosci

AAAAAA bardzo dziekuje za cieple slowa Wasze opinie uspokaja mnie dzieki

[anuszka1401]

Napisane przez pszczolka87

hej hej jestem dojechałam do domku szybciutko i szczęśliwie, ale ta podróż mnie tak umęczyła że dziś spałam pół dnia, potem mój tata zrobił mi niespodziankę i wpadł do mnie z kwiatkiem, posiedział trochę, potem zrobiłam obiad, przyszedł mężuś z pracy i tak jakoś czas mi zleciał do teraz

Rozpakowałam wczoraj wszystkie rzezy które dostałam o mojej siostry dla dzidziusia i nie mam gdzie ich upchnąć!!! Ciuszków mam tyle, że przez pierwsze pół roku nie musze kupować nic a i całkiem możliwe że niektórych rzeczy dzidzia poprostu nie zdąży założyć, tyle tego jest, bluzeczki, śpioszki, pajacyki, skarpetki, kombinezony na zimę, czapeczki, pościelka do łóżeczka i do wózeczka, rożki, buciki, ręczniczki, baldachim do łóżeczka, podusi do chrztu i multum innych rzeczy Mjej siostrzyczce dobrze się powodzi także te rzeczy są naprawdę bardzo dobre gatunkowe-tkie na które ja napewno bym nie mogła sobie pozwolić jakbym musiała sama wszytsko kupować. Wózeczek (spacerówka, gondolka i fotelik) jest super, praktycznie neizniszczony, lekko się prowadzi, jestem super zadowolona Jutro będę wszystko układać to porobię przy okazji fotki najładniejszych rzeczy i wrzucę żeby się pochwalić W domu się jakoś tak "dzidziowo" zrobiło fajnie!! już się nie mogę doczekać aż maleństwo będzie między nami

Acha.. i za 2 tyg będę już wiedzieć mam nadzieję kto to będzie trzymajcie kciuki za chłopaka dla mnie Siala-Ty ponoć nieźle to robisz hehe
hexa- w końcu się pojawiłaś!! martwiłyśmy się o Ciebie

Fajnie masz z tymi ciuszkami, wczoraj do mojego tż dzwoniła jego ciocia, która mam malutkie dziecko i mówiła, że też już odłożyła dla nas ciuszki. Marek niedługo po nie pojedzie, już nie mogę się doczekać. Ja mam usg 4d 23 marca i też może dowiem się jaka płeć. W sumie jest mi to obojętne, ale ciekawośc i tak mnie zżera

[Lilka___]

pszczolka super, że tyle rzeczy dostałaś zawsze to zmniejszy koszta, ja jedynie wózek w spadku dostanę, ale jeszcze go nie widziałam więc nie wiem czy mi się spodoba i w jakim jest stanie

[kashha]

Mnie też się wydaje, że jak jest B na zwolnieniu to mówi to o wszystkim. Jeśli coś będzie nie halo z wypłatą to znowu będzie dym ;p
A buciki właśnie ze względu na kolor tak mi się podobają. Ostatnio chodzę tylko na czarno i mam ochotę to zmienić

[karolcia228]

kahha- karte ciazy jej pokazale odciagnie to sobie od zusu...nie czaje takiego myslenia

pszczolka - widze ze masz tak jak ja z ubrankami

Teraz mysle o kasie i o tym czy bedzie miejsce w zlobku, albo czy moj tata sie zajmie...ale TZ mowi ze wszystko bedzie dobrze...ach...czasem nie mam sily

[bassienkaw]

Napisane przez papeteria

anuszka no taka jest natura niektórych facetów właśnie.
Zero fantazji ... np mój TŻ
Fajnie że z łóżeczka jesteś zadowolona.

Ja też nic nie dostałam ale mój mi puścił "Only you" Presleya

basienkaw a to są te brioszki nie wiedziałam co to
Bluzeczka fajna tylko coś ten brzuszek maskuje
anoxa kuruj się

Dostaliśmy od siostry TŻ książeczkę do poczytania, którą oni z kolei dostali od znajomych.
Śmieszna taka napisana z humorem jak się obchodzić z dzieckiem

Brioszki wyszły pyszne, jakby ktoś chciałt o mogę podać przepis...choc teraz robię bułeczki i coś mi wyjśc nie mogą i się denerwuje

Napisane przez anuszka1401

Tak, bo NIGDY nie dostałam od niego kwiatów bez okazji to chociaż dziś myślałam, że będzie jakaś rózyczka albo tulipan... Ale cóż, i tak nie zamieniłabym go na żadnego innego

Wiesz co widocznie taka jego natura i nie ma co się wkurzać i denerwować. Niektózy faceci tacy po prostu są, ale pewnie okazuje to w inny sposób. Ja też się kiedyś wkurzałam, ale po prostu trzeba do tego inaczej podejść... A na koniec piszesz, że nie zmieniłabyś go na żadnego innego... więc wiesz

Napisane przez aniaa22

trzymam kciuki i czekam na wiesci

ja upieklam dzis pierwsza w zyciu szarlotke chyba nie do konca wyszla bo ciasto na spodzie jakies takie mokre. nie wiem moze to od jablek...
w kazdym razie i tak pycha

Gratuluje ja miałam zawsze największy problem z ciastami w trakcie okresu. Nie moglam sie brac za pieczenie, bo nigdy mi nic nie wychodziło.

Napisane przez anoxa

widac widac i to spory i a n ie chcialam sie tam klucic bo l;udzie sie i tak na poczekalni klucili o kolejke wiec stwierdzilam ze poczekam... tylko najgorsze to ze nie dosc ze ja chora to jeszcze wszyscy tam kaszleli kichali i smakrali a jedna kobieta to myslalam ze sie zaraz udusi a nawet buzi nie zaslaniala

no i sie mylilam bo myslalam ze to zwykly sparay do nosa a to jednak antybiotyk BIOPAROX ale na ulotce jest napisane ze w razie kon iecznosci mozna podawac kobieta w ciazy

Wiem o co chodzi... ja to zawsze staram się tak w mairę dyskretnie zrobić... wiesz ja jeszcze jak gdzies ide to czesto z dzieckiem. A tu brzuch, tu dziecko, a Łucja to taka mała gdzie wiesz nie usiedzi ani chwile... jest zywe srebro. Po prostu trzeba pielegniarce wspomniec ;D

Napisane przez anuszka1401

W sumie masz rację basiu. Może ten mój humor to tez dlatego, że w pracy mnie w ch... robią. Mieli do mnie zadzwonić, żebym przyjechała wypełnic papiery do ZUSu, bo teraz ZUS juz bedzie mi płacił. To nie dośc, że zadzwonilam sama to ksiegowa powiedziala ze je jeszcze nie ma papierow i za POSTARA sie je zalatwic do czasu jak przyjade ze zwolnieniem. Zwolnienie mam do 11 marca, a wyplate zawsze mialam 10-tego. czyli zanim wypelnie papiery, zanim oni wysla do ZUSU to cholera wie kiedy bede miala pieniadze... ten moj szef to taki cham, zawsze musi pod gorke robic :/

No mam nadzieje,ze humor sie polepszy... ja wiem o co chodzi ze złymi wiadomosciami z pracy itd... szlag czlowieka moze trafic.

Napisane przez aniaa22

pewnie Basia bedzie wiedziala

Dziewczyny pisały o firmach do 20 osób, i powyżej. Jak mała firma, to jest większy problem jak dla mnie.

Napisane przez pilotka f16

wow ale super te brioszki - ja bardzo czesto robie muffinki ale nie wpadlam na pomysl zeby zrobic takie buleczki

bluzeczka bardzo fajna

Wiesz co ja wcześniej też nie wpadłam na zrobienie babeczek drożdżowych w muffinkowych formach... ale super rośnie i w ygląda.

Napisane przez Siala_Bala

To i ja się pochwalę
Od mojego TŻta dostałam bransoletkę, kwiaty i parowar!
Ni cholerki nie wiem jak w tym gotować... ktoś ma jakies sprawdzone przepisy na cokolwiek?
Kur.. i teraz będę skazana na zdrowe jedzenie.. koniec z ziemniaczkami z masełkiem czy mlekiem i pieczonym kurakiem

No to super... ma chłop gest

Napisane przez hexa84

dziewczyny Wy macie takie tempo ze i 3czesc watku szybnko trzeba zamknac i otwierac 4:L) jesli chodzi o placek to bardzo prosze czestujcie sie na zdrowie

Daj spokoj, czlowiek tutaj nie wyrabia, tyle klepią baby jedne
A placek super

[anuszka1401]

Napisane przez bassienkaw

Wiesz co widocznie taka jego natura i nie ma co się wkurzać i denerwować. Niektózy faceci tacy po prostu są, ale pewnie okazuje to w inny sposób. Ja też się kiedyś wkurzałam, ale po prostu trzeba do tego inaczej podejść... A na koniec piszesz, że nie zmieniłabyś go na żadnego innego... więc wiesz

No wiem Powiedział, że dla niego Dzień kobiet jest codziennie, bo zawsze jestem jego kobietką

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez karolcia228

Teraz mysle o kasie i o tym czy bedzie miejsce w zlobku, albo czy moj tata sie zajmie...ale TZ mowi ze wszystko bedzie dobrze...ach...czasem nie mam sily

To normalne, że się martwisz, ja tez tak mam i chyba każda z nas A marek zawsze mówi "Będzie dobrze misiu, damy radę"

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

Dziewczyny pisały o firmach do 20 osób, i powyżej. Jak mała firma, to jest większy problem jak dla mnie.

mi chodzilo o roznice miedzy jablecznikiem i szarlotka

[Siala_Bala]

Napisane przez kashha

karolcia a co w przypadku kiedy mój ginek wystawił mi l4 na 14 dni oczywiście ciążowe, ale oprócz tego nie wystawiał mi żadnego innego zaświadczenia, że jestem w ciąży. A dziś kierowniczka powiedziała mi, że ponieważ nie przedstawiłam tego zaświadczenia to dostane tylko 80% pensji.

Po za tym wypatrzyłam sonie butki i się zastanawiam czy sobie je kupić. Co myślicie?

Ja na moich dwóch L4 (oba po 2 tygodnie) miałam symbol B, ponoć definiujący, że to ciąża. Na innych cyferkch się nie znam. Na formularzu l4 jest taka rubryczka jak "kod" i mie się wydaje, że miałam wpisane 1B ale nie jestem pewna czy ta jedynka też była w kodzie.

Napisane przez pszczolka87

hej hej jestem dojechałam do domku szybciutko i szczęśliwie, ale ta podróż mnie tak umęczyła że dziś spałam pół dnia, potem mój tata zrobił mi niespodziankę i wpadł do mnie z kwiatkiem, posiedział trochę, potem zrobiłam obiad, przyszedł mężuś z pracy i tak jakoś czas mi zleciał do teraz

Rozpakowałam wczoraj wszystkie rzezy które dostałam o mojej siostry dla dzidziusia i nie mam gdzie ich upchnąć!!! Ciuszków mam tyle, że przez pierwsze pół roku nie musze kupować nic a i całkiem możliwe że niektórych rzeczy dzidzia poprostu nie zdąży założyć, tyle tego jest, bluzeczki, śpioszki, pajacyki, skarpetki, kombinezony na zimę, czapeczki, pościelka do łóżeczka i do wózeczka, rożki, buciki, ręczniczki, baldachim do łóżeczka, podusi do chrztu i multum innych rzeczy Mjej siostrzyczce dobrze się powodzi także te rzeczy są naprawdę bardzo dobre gatunkowe-tkie na które ja napewno bym nie mogła sobie pozwolić jakbym musiała sama wszytsko kupować. Wózeczek (spacerówka, gondolka i fotelik) jest super, praktycznie neizniszczony, lekko się prowadzi, jestem super zadowolona Jutro będę wszystko układać to porobię przy okazji fotki najładniejszych rzeczy i wrzucę żeby się pochwalić W domu się jakoś tak "dzidziowo" zrobiło fajnie!! już się nie mogę doczekać aż maleństwo będzie między nami

Acha.. i za 2 tyg będę już wiedzieć mam nadzieję kto to będzie trzymajcie kciuki za chłopaka dla mnie Siala-Ty ponoć nieźle to robisz hehe
hexa- w końcu się pojawiłaś!! martwiłyśmy się o Ciebie

Tak, tak.. śmiejcie się z mojego "nie miej sisiola" a tu bach! Siurok.



Swoją drogą ciekawe jak to z moim L4.
Pierwsze 2 tygodnie miałam pod koniec lutego i 2dni marca... kolejne dostałam od 3 do 17 marca. Nasza firma zatrudnia na pewno powyżej 20 osób. To kiedy i skąd dostanę wynagrodzenie?
Jak z ZUSu to skąd oni wezmą mój nr konta? Od pracodawcy?
Mnie kadrowa nic nie mówiła o jakichkolwiek papierach do wypełnienia.
Ale nie wiem dlaczego obliczała mi czy wyrobiłam normę w lutym.. miałam 96h przepracowane a potem l4 od 17go lutego. Myślałam, ze l4 nalicza się po 8 godzin przez te 14 dni. A ona tak jakby mi policzyła tylko 8 godzin po 5 dni roboczysz w tych 2 tygodniach.
Nie wiem jak to jest.
I czy skoro zarabiam najniższą krajową na umowie o prace a na umowie o dzieło mam nadgodziny.. to dostanę te ok 940zł jak zawsze czy mniej? więcej?
Nie zapytam kadrowej wprost bo ona trzyma stronę firmy i będzie mi wkręcać swoje racje, niekoniecznie prawdziwe. Nie ufam jej a ona wie, że na moim stanowisku pracy zatrudnione są same młode osoby i że można nas jako niedoświadczone jarzyny robić w wała bo na niczym się nie znamy.

[bassienkaw]

Napisane przez anuszka1401

No wiem Powiedział, że dla niego Dzień kobiet jest codziennie, bo zawsze jestem jego kobietką

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------



To normalne, że się martwisz, ja tez tak mam i chyba każda z nas A marek zawsze mówi "Będzie dobrze misiu, damy radę"

No właśnie... dzień kobiet jest na codzień, jesteś jego ukochaną kobietą i ja to rozumię. Choć swego czasu też miałam mały problem ze zrozumieniem tego wszystkiego na chłopski rozum trzeba sobie przetł€maczyć. Nie każdy facet jest po prostu mega romantykiem.

Napisane przez aniaa22

mi chodzilo o roznice miedzy jablecznikiem i szarlotka

Hahaha. Jak dla mnie to jest to samo. Choć niektórzy twierdzą, że szarlotkę można na ciepło zjeść, a jabłecznik nie... zresztą nie wiem. Ja również nie widzę różnicy pomiędzy żurem a zalewajką... bo na Śląsku jest po prostu żur. A w Jaworznie już jest rozróżnienie...

[hexa84]

Dziewczyny jak czytam jakie macie problemy w pracy chyba jednak ciesze sie ze ja jestem na razie niepracujaca i nie musze sie o takie powazne rzeczy jak zusy zwolnienia itp martwic.zawsze myslalam ze jak kobieta pracuje a jest w ciazy to ludzie ida jej na reka a tu czytajac wychodzi cos zupelnie innego:/

bassienkaw masz racje tempo expresowe

[Misiulka1]

Ale laseczki naprodukowałyście od 17 aż trudno waś nadrobić co do święconki u mnie w domu jemy w sobotę po święceniu.
A ja na L4 ma mniej niż moja normalna pensja ponieważ przez cały zeszły rok oprócz listopada i grudnia 2009 miałam pensje obcieto o 20% z powodu "kryzysu", któryego tak naprawdę nie było no ale każda wymówka jest dobra.
To i ja się pochwalę na dzień kobiet ja dostałam moje ulubione margaretki a nasza córunia łańcuszek do smoczka - M mnie zaskoczył, że nasza dzidzi też dostała prezent od niego a rano jak był w pracy to mu pisałam, że chyba córa wie, że jest dzień kobiet bo cały czas w brzuszku buszuje.

[kashha]

symbol B na l4 napewno definiuje ciąże
natomiast 1 z tego co się orientuję oznacza, że nie możesz chodzić
natomiast 2 to l4 "chodzone" czyli można wychodzić na zewnątrz

ale mogę się mylić

[Siala_Bala]

Napisane przez kashha

symbol B na l4 napewno definiuje ciąże
natomiast 1 z tego co się orientuję oznacza, że nie możesz chodzić
natomiast 2 to l4 "chodzone" czyli można wychodzić na zewnątrz

ale mogę się mylić

Hmm... no raz mówił, ze wypisze "leżące" a na drugim nie zwróciłam uwagi. Ale skoro miałabym "chodzone" to dlaczego nie mogłabym chodzić do pracy skoro mam pracę siedzącą.. 9 godzin przed kompem.

[bassienkaw]

Napisane przez hexa84

Dziewczyny jak czytam jakie macie problemy w pracy chyba jednak ciesze sie ze ja jestem na razie niepracujaca i nie musze sie o takie powazne rzeczy jak zusy zwolnienia itp martwic.zawsze myslalam ze jak kobieta pracuje a jest w ciazy to ludzie ida jej na reka a tu czytajac wychodzi cos zupelnie innego:/

bassienkaw masz racje tempo expresowe

Wiesz co prawdą jest, że kobiety w ciązy i tak mają dużo udogodnień w sprawie zatrudnienia...
A tempo, oj tak ekspres jak się patrzy!

Napisane przez Misiulka1

Ale laseczki naprodukowałyście od 17 aż trudno waś nadrobić co do święconki u mnie w domu jemy w sobotę po święceniu.
A ja na L4 ma mniej niż moja normalna pensja ponieważ przez cały zeszły rok oprócz listopada i grudnia 2009 miałam pensje obcieto o 20% z powodu "kryzysu", któryego tak naprawdę nie było no ale każda wymówka jest dobra.
To i ja się pochwalę na dzień kobiet ja dostałam moje ulubione margaretki a nasza córunia łańcuszek do smoczka - M mnie zaskoczył, że nasza dzidzi też dostała prezent od niego a rano jak był w pracy to mu pisałam, że chyba córa wie, że jest dzień kobiet bo cały czas w brzuszku buszuje.

CO do święconki, to u nas się je na śniadanie wielkanocne w niedzielę. Lubię nowy zwyczaj, jaki zapanował u nas po ślubie, czyli przejęłam śniadanie po mężu. U nich wszystko co święcone wkraja się do żurku i tak się je... dla mnie super rozwiązanie. U mnie w domu natomiast robiło się z tych rzeczy śniadanko... normalne.
Prezenty na dzień kobiet super U nas życzenia od męża, a po 19 przyjechał brat z bratankiem i bukiecikiem róż... w przedpokoju zyczenia złożyli i pojechali... bo się spieszyli ale miło też

[hexa84]

Napisane przez Lilka___

Oooo mam świeże zdjęcie brzucha 16 tydzień i 6 dzień. Nie wiem jak się w końcu liczy, ale według mnie jutro jest 17 tydzień 0 dni czyli leci 18 tydzień i 5 miesiąc się zaczyna?????

ale slodki brzuszek

[karolcia228]

JA nie nazekam mam wpozadku szefow, ustalislismy ile bede dostawac na maciezyskim, bo ja dostaje jesze oprocz tego na knto do reki 2 czesc...chodze do pracy po 7h, nie mam dyzurow w sobote...moge isc na badania nie robia mi problemow z tego powodu...naprawde jest oki, TZ ma gadac ze swoim szefem o podwyzce i pewnie tez cos dostanie...musimy dac rade a czemu mamy nie dac...mysle ze jak wszystko bedzie git jutro to zamowie wozek
Wózek - czarny w biale kwiatki http://www.swiatwozkow.pl/product_in...oducts_id=5197

butelki - http://www.allegro.pl/item941383093_...a_2x260ml.html

smoczek - http://www.allegro.pl/item936465402_..._promocja.html

[bassienkaw]

Karolcia nic tylko trzeba się cieszyć z tego co się ma...
U nas problem będzie jak u Damiana w firmie nic się nie zmieni, i nadal będzie jak jest... a jest do duszy, a ja przestane dostawać pieniązki, wtedy będzie problemik. Ale damy radę

[karolcia228]

bassienkaw - mamy kredyt ktory konczy sie za 3 lata i na niego idzie 1 pensja tak to bylo by jak w niebie

[hexa84]

sa rożne metody liczenia ja znalzlam na innym forum cos takiego:
1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"

1 miesiąc - 1-4 tygodzień,
2 miesiąc - 5-8 tygodzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.

2. Sposób ściągnięty z innego forum

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":

1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień

4. Wg encyklopedii Larousse:

1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz

No i według którego schematu tu liczyć?

Ja licze schematem nr 2 i on mi sie wydaje najbardziej wiarygodny ale kazdy wg uznania

[itakasia]

papeteria
Załącznik 2931407

[hexa84]

Napisane przez pszczolka87

hej hej jestem dojechałam do domku szybciutko i szczęśliwie, ale ta podróż mnie tak umęczyła że dziś spałam pół dnia, potem mój tata zrobił mi niespodziankę i wpadł do mnie z kwiatkiem, posiedział trochę, potem zrobiłam obiad, przyszedł mężuś z pracy i tak jakoś czas mi zleciał do teraz

Rozpakowałam wczoraj wszystkie rzezy które dostałam o mojej siostry dla dzidziusia i nie mam gdzie ich upchnąć!!! Ciuszków mam tyle, że przez pierwsze pół roku nie musze kupować nic a i całkiem możliwe że niektórych rzeczy dzidzia poprostu nie zdąży założyć, tyle tego jest, bluzeczki, śpioszki, pajacyki, skarpetki, kombinezony na zimę, czapeczki, pościelka do łóżeczka i do wózeczka, rożki, buciki, ręczniczki, baldachim do łóżeczka, podusi do chrztu i multum innych rzeczy Mjej siostrzyczce dobrze się powodzi także te rzeczy są naprawdę bardzo dobre gatunkowe-tkie na które ja napewno bym nie mogła sobie pozwolić jakbym musiała sama wszytsko kupować. Wózeczek (spacerówka, gondolka i fotelik) jest super, praktycznie neizniszczony, lekko się prowadzi, jestem super zadowolona Jutro będę wszystko układać to porobię przy okazji fotki najładniejszych rzeczy i wrzucę żeby się pochwalić W domu się jakoś tak "dzidziowo" zrobiło fajnie!! już się nie mogę doczekać aż maleństwo będzie między nami

Acha.. i za 2 tyg będę już wiedzieć mam nadzieję kto to będzie trzymajcie kciuki za chłopaka dla mnie Siala-Ty ponoć nieźle to robisz hehe
hexa- w końcu się pojawiłaś!! martwiłyśmy się o Ciebie

heh ja tez dostane ubranka od siostry w tym momencie jednak ciesze sie ze to dziewczynka siedzi w moim brzuchu bo jeszcze jedna kolezanka tez ma coreczke i powiedziala ze pozyczy ubranka po malej jersli rzeczywiscie pozyczy ti bedzie po prostu super i dzidzia bedzie miec wiecej ciuchow niz ja i moj Michal razem wzieci

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

Wiesz co prawdą jest, że kobiety w ciązy i tak mają dużo udogodnień w sprawie zatrudnienia...
A tempo, oj tak ekspres jak się patrzy!



CO do święconki, to u nas się je na śniadanie wielkanocne w niedzielę. Lubię nowy zwyczaj, jaki zapanował u nas po ślubie, czyli przejęłam śniadanie po mężu. U nich wszystko co święcone wkraja się do żurku i tak się je... dla mnie super rozwiązanie. U mnie w domu natomiast robiło się z tych rzeczy śniadanko... normalne.
Prezenty na dzień kobiet super U nas życzenia od męża, a po 19 przyjechał brat z bratankiem i bukiecikiem róż... w przedpokoju zyczenia złożyli i pojechali... bo się spieszyli ale miło też

u mnie tez wszystko sie wrzuca do zurku

[karolcia228]

Napisane przez hexa84

sa rożne metody liczenia ja znalzlam na innym forum cos takiego:
1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"

1 miesiąc - 1-4 tygodzień,
2 miesiąc - 5-8 tygodzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.

2. Sposób ściągnięty z innego forum

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":

1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień

4. Wg encyklopedii Larousse:

1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz

No i według którego schematu tu liczyć?

Ja licze schematem nr 2 i on mi sie wydaje najbardziej wiarygodny ale kazdy wg uznania

Najlepiej wyposrodkowac nio w kazdym razie po woli koncze 5 miesiac

Ja mam same dla chlopcow, ale dla dziewczynek znajde u babci

A co do swiat, u mnie je sie ze swieconki na sniadanie

[Siala_Bala]

Ponawiam swój post bo wydaje mi się, że został pominięty.. edytowałam go po czasie i może dlatego.

Swoją drogą ciekawe jak to z moim L4.
Pierwsze 2 tygodnie miałam pod koniec lutego i 2dni marca... kolejne dostałam od 3 do 17 marca. Nasza firma zatrudnia na pewno powyżej 20 osób. To kiedy i skąd dostanę wynagrodzenie?
Jak z ZUSu to skąd oni wezmą mój nr konta? Od pracodawcy?
Mnie kadrowa nic nie mówiła o jakichkolwiek papierach do wypełnienia.
Ale nie wiem dlaczego obliczała mi czy wyrobiłam normę w lutym.. miałam 96h przepracowane a potem l4 od 17go lutego. Myślałam, ze l4 nalicza się po 8 godzin przez te 14 dni. A ona tak jakby mi policzyła tylko 8 godzin po 5 dni roboczysz w tych 2 tygodniach.
Nie wiem jak to jest.
I czy skoro zarabiam najniższą krajową na umowie o prace a na umowie o dzieło mam nadgodziny.. to dostanę te ok 940zł jak zawsze czy mniej? więcej?
Nie zapytam kadrowej wprost bo ona trzyma stronę firmy i będzie mi wkręcać swoje racje, niekoniecznie prawdziwe. Nie ufam jej a ona wie, że na moim stanowisku pracy zatrudnione są same młode osoby i że można nas jako niedoświadczone jarzyny robić w wała bo na niczym się nie znamy.

[pszczolka87]

Napisane przez hexa84

Dziewczyny jak czytam jakie macie problemy w pracy chyba jednak ciesze sie ze ja jestem na razie niepracujaca i nie musze sie o takie powazne rzeczy jak zusy zwolnienia itp martwic.zawsze myslalam ze jak kobieta pracuje a jest w ciazy to ludzie ida jej na reka a tu czytajac wychodzi cos zupelnie innego:/

bassienkaw masz racje tempo expresowe

ja np teraz w kwietniu podpisywałabym umowę już na czas nieokreślony, a tu bam- ciąża i pracodawca korzysta ze swoich przywilejów i przedłuża do dnia porodu... No cóż, takie mamy prawo..tym cudem nie mam pojęcia czy przywrócą mnie do pracy po macierzyńskim, ale że jestem w ciąży nie żałuję i nie mam zamiaru się tym przejmować, zawsze mówię że jak bóg dał dziecko to da i na dziecko

Napisane przez Siala_Bala

Ja na moich dwóch L4 (oba po 2 tygodnie) miałam symbol B, ponoć definiujący, że to ciąża. Na innych cyferkch się nie znam. Na formularzu l4 jest taka rubryczka jak "kod" i mie się wydaje, że miałam wpisane 1B ale nie jestem pewna czy ta jedynka też była w kodzie.



Tak, tak.. śmiejcie się z mojego "nie miej sisiola" a tu bach! Siurok.

B na zwolnieniu oznacza że chory ma leżeć, a ciążę oznaczają takie cyferki, w zależności od tygodnia ciąży jest inna cyferka, ja miałam ostatnio 30-cośtam, bo babeczka przy mnie mówiła sama do siebie jak wypisywała mi l4 "Pani jest 15 tydzień to w takim razie będzie 30-cośtam" hehe

A u Ciebie będzie chłopiec??Nie wiedziałam!! Kurcze widzisz... czasami znikam na kilka dni, nie nadrabiam zaległości i umykają mi takie ważne informacje

Napisane przez Lilka___

pszczolka super, że tyle rzeczy dostałaś zawsze to zmniejszy koszta, ja jedynie wózek w spadku dostanę, ale jeszcze go nie widziałam więc nie wiem czy mi się spodoba i w jakim jest stanie

mój na zdjęciach wygląda gorzej niż w rzeczywistości. W ogóle myślałam że te kółka są takie strasznie małe i takie szeleszczące plastiki, a kółka mają średnicę 20 cm, duże oponki, także wózeczek chodzi cichutko, no i ma amortyzatory, ma taki system nad kółami, przełącza się coś takiego, że można włączyć amortyzację i wyłączyć- jak komu wygodnie, jak ktoś woli mięciutko jeździć to można włączyć a jak twardo to wyłączyć, jest naprawdę super a na allegro wygląda tak
http://allegro.pl/item935114924_chic...un_gratis.html

Napisane przez anuszka1401

Fajnie masz z tymi ciuszkami, wczoraj do mojego tż dzwoniła jego ciocia, która mam malutkie dziecko i mówiła, że też już odłożyła dla nas ciuszki. Marek niedługo po nie pojedzie, już nie mogę się doczekać. Ja mam usg 4d 23 marca i też może dowiem się jaka płeć. W sumie jest mi to obojętne, ale ciekawośc i tak mnie zżera

wiem że mam fajnie szczęście mam że mam siostry które mają dzieci od drugiej siostry będę mieć łóżeczko i przewijak, także naprawdę mało rzeczy będę musiała kupować sama... a co do usg to ja będę miała tydzień po Tobie- 31 marca.. Szczerze mówiąc nie wiem czemu moja gin mówiła mi że to musi być koniecznie 22 tydzień:/ ale skoro tak mówi to tak pójdę


a tak w ogóle z innej beczki-tylko nie śmiejcie się ze mnie!! Ostatnio stwierdziłam że po ciąży zrobię sobie prawko na.... uwaga, uwaga!!... tramwaj hehe, tką mam fantazję, zawsze mnie fascynowała jazda czymś takim..duży i na szynach najchętniej pokierowałabym sobie pociągiem, ale to praca cały czas poza domem to nie wchodzi w grę Mój mąż się ze mnie śmieje i mówi że nie wyobraża mnie sobie kierującej tramwajem, bo zazwyczaj te motornicze to takie "duże" babeczki no i dużo starsze... ale ja mm taką fantazję

A tak w ogóle dziewczyny nie jestem już blondynką- włoski mam czekoladowe-odważyłam się w końcu!! i.... jest ok, ale jeszcze się nie przyzwyczaiłam

[hexa84]

ale macie fajne brzuszki musze swoj pokazac a juz sie duzy zrobil w wannie m,am juz po malu problemy zeby wstac czuje sie jak emerytka a jak w lozku mam sie podniesc to sie odpycham od powietrza i wygalam jak maly wieloryb

[karolcia228]

Napisane przez Siala_Bala

Ponawiam swój post bo wydaje mi się, że został pominięty.. edytowałam go po czasie i może dlatego.

Swoją drogą ciekawe jak to z moim L4.
Pierwsze 2 tygodnie miałam pod koniec lutego i 2dni marca... kolejne dostałam od 3 do 17 marca. Nasza firma zatrudnia na pewno powyżej 20 osób. To kiedy i skąd dostanę wynagrodzenie?
Jak z ZUSu to skąd oni wezmą mój nr konta? Od pracodawcy?
Mnie kadrowa nic nie mówiła o jakichkolwiek papierach do wypełnienia.
Ale nie wiem dlaczego obliczała mi czy wyrobiłam normę w lutym.. miałam 96h przepracowane a potem l4 od 17go lutego. Myślałam, ze l4 nalicza się po 8 godzin przez te 14 dni. A ona tak jakby mi policzyła tylko 8 godzin po 5 dni roboczysz w tych 2 tygodniach.
Nie wiem jak to jest.
I czy skoro zarabiam najniższą krajową na umowie o prace a na umowie o dzieło mam nadgodziny.. to dostanę te ok 940zł jak zawsze czy mniej? więcej?
Nie zapytam kadrowej wprost bo ona trzyma stronę firmy i będzie mi wkręcać swoje racje, niekoniecznie prawdziwe. Nie ufam jej a ona wie, że na moim stanowisku pracy zatrudnione są same młode osoby i że można nas jako niedoświadczone jarzyny robić w wała bo na niczym się nie znamy.

Jesli po wyzje 20 osob to dostaniesz od pracodawcy, nie musisz wypelniac dokumentow, dostaniesz nawec ciut wiecje niz zwykle ze stawki podstawowej, moze policzyla te godziny do nadgodzin, bo stala stawka sie nie moze zmienic...

[bassienkaw]

Napisane przez karolcia228

bassienkaw - mamy kredyt ktory konczy sie za 3 lata i na niego idzie 1 pensja tak to bylo by jak w niebie

No u nas gdyby nie kredyt to też nei byłoby problemu... wzieliśmy kredycik na samochód, który kończy nam się za rok w sierpniu. Więc nie tak źle...ale do sierpnia może być ciężko w razie czego ;/

Napisane przez itakasia

papeteria
Załącznik 2931407

Ale brzusio... a co to się stało, że papeterii brzuch wklejasz, bo chyba dobrze zrozumiałam

Napisane przez aniaa22

u mnie tez wszystko sie wrzuca do zurku

ja się pierwszy raz spotkałam.

Napisane przez Siala_Bala

Ponawiam swój post bo wydaje mi się, że został pominięty.. edytowałam go po czasie i może dlatego.

Swoją drogą ciekawe jak to z moim L4.
Pierwsze 2 tygodnie miałam pod koniec lutego i 2dni marca... kolejne dostałam od 3 do 17 marca. Nasza firma zatrudnia na pewno powyżej 20 osób. To kiedy i skąd dostanę wynagrodzenie?
Jak z ZUSu to skąd oni wezmą mój nr konta? Od pracodawcy?
Mnie kadrowa nic nie mówiła o jakichkolwiek papierach do wypełnienia.
Ale nie wiem dlaczego obliczała mi czy wyrobiłam normę w lutym.. miałam 96h przepracowane a potem l4 od 17go lutego. Myślałam, ze l4 nalicza się po 8 godzin przez te 14 dni. A ona tak jakby mi policzyła tylko 8 godzin po 5 dni roboczysz w tych 2 tygodniach.
Nie wiem jak to jest.
I czy skoro zarabiam najniższą krajową na umowie o prace a na umowie o dzieło mam nadgodziny.. to dostanę te ok 940zł jak zawsze czy mniej? więcej?
Nie zapytam kadrowej wprost bo ona trzyma stronę firmy i będzie mi wkręcać swoje racje, niekoniecznie prawdziwe. Nie ufam jej a ona wie, że na moim stanowisku pracy zatrudnione są same młode osoby i że można nas jako niedoświadczone jarzyny robić w wała bo na niczym się nie znamy.

WYnagrodzenie dostaniesz z firmy ZUS po 33 dniach czy ile tam przysługuje będzie firmie zwracał twoje wynagrodzenie. Co do reszty pytań to nie mam pojecia

[itakasia]

basienka
wklejam spodnice, jest bardzo fajna