Odchudzanie czas zacząć, Marzec.

[dirtyy]

Napisane przez oranzadkawproszku

no bo bym zjadła te pierożki kurde ! ! !
moze jeszcze zjem :O
zoabcze cyz mi sie zechce wieczorem, narazie to moge jedynie pomarzyć, o!

no oby się nie zachciało bo ...

[oranzadkawproszku]

mam taka nadzieję, że odmówię.

[wiktona]

Ja zdecydowałam się na wolne odchudzanie, żeby uniknąć efektu jojo. Od lipca 2009 kiedy to zaczęłam jeść często i dużo się ruszać schudłam 11 kg i jestem zadowolona.

Ciężko jest czasem się nie skusić na dobre rzeczy - najgorsze dla mnie są wizyty u znajomych - pełne stoły pyszności - i jak tu nie jeść??

Okazuje się, że jeśli ktoś chce dbać o dietę najtrudniej jest jadając na mieście i mając bujne życie towarzyskie. Jak powiesz u kogoś, że nie chcesz to od razu włącza się tekst "po co się odchudzasz, wyglądasz dobrze, nie zaszkodzi Ci".


Polecam ograniczenie do minimum chleba - mi to od razu dało dużo. 5 posiłków dziennie - właściwie nie czuje się głodu ale to jedna z najtrudniejszych rzecz - pamiętać o tym.

Sporo pić. Ja przerzuciłam się na zieloną herbatę i widzę, że działa. Soki - sam cukier - więc lepiej pić wodę.

W wszelkiego rodzaju musli jest tyle cukru i sztucznych dodatków, że lepiej kupić sobie otręby lub płatki owsiane i jeść je np. z mrożonymi truskawkami. Pyszności!

..no i niestety bez ruchu się nie obejdzie - ale powiem Wam, że dla mnie to praktycznie teraz uzależnienie - znacznie lepiej się czuję.

[dirtyy]

właśnie jestem po pompkach

[oranzadkawproszku]

Napisane przez dirtyy

właśnie jestem po pompkach

jakie Ty pompki robisz? damskie czy normlane?

[dirtyy]

Napisane przez oranzadkawproszku

jakie Ty pompki robisz? damskie czy normlane?

normalne według takiego treningu

http://www.100pompek.pl/zasady-programu/

[DearWhoever]

Taa .. odkąd się odchudzam , nie piję nie jem itp. to moje życie towarzyskie cierpi na tym -.- , bo każdy jak wychodzi to chce wychodzić na piwo

[dirtyy]

Napisane przez DearWhoever

Taa .. odkąd się odchudzam , nie piję nie jem itp. to moje życie towarzyskie cierpi na tym -.- , bo każdy jak wychodzi to chce wychodzić na piwo

to idż na piwo a pij wode z cytrynką

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez dirtyy

to idż na piwo a pij wode z cytrynką

To się nazywa pocieszenie

Za mną już 40min rowerka

[podblond]

Hej dziewczynki!

Jak tam dzionek mija? Ćwiczycie? ;>
Poczytajcie Newsweek'a z tego tygodnia. Jest o dietach. Bardzo fajne artykuły

U mnie dziś spokojnie i na razie ładnie, choć straszliwie ciągnie mnie do słodyczy! Wiem, że teraz jestem na odwyku i to normalne, że odczuwam nieodpartą konieczność zjedzenia czegokolwiek słodkiego. Obym się nie skusiła! Nie mogę się przegrać przez taką pierdołę...

Dzisiejsze papu :P
Ś: dwa tosty z chleba typu graham z polędwicą sopocką, serkiem Hochland light i ketchupem
Ś II: wieśniak z łyżeczką miodu
O: Tuna con pasta (makaron pełnoziarnisty)
Przed treningiem: już nic nie zjem, bo obiad przed chwilą był, a za chwilę trzeba wychodzić
Po treningu: jabco! O!

Ładnie?

DearWhoever- ja całe życie piwa nie piję, bo nie lubię, za to za wodę z cytryną, miętą i lodem dałabym się zawsze pokroić

dirtyy- pompek, to jeszcze nie daję rady zrobić, ale teraz przy wspinie, to trzeba będzie nad łapkami mocno popracować. Właśnie kupiłam Power Ball'a i będę cisnąć

Lecę połoić na panelu :P
Trzymajcie się ciepło

[mindless]

wiktona

Zgodnie z Waszą radą chciałam zakupić biały ser (wiejski), żeby zamienić z tą moją nieszczęsną aktivią na kolację. Ale nie było w sklepie.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

A co do herbat, to powiem Wam szczerze, że czerwonej nigdy nie piłam. Muszę kiedyś spróbować. Piję zieloną. Teraz mam taką z miętą. Ledwo wchodzi, ale jakoś daje radę.

[oranzadkawproszku]

ja też nigdy czerwonej nie piłam i jakoś nie chcę spróbować, pot ym jak przeczytałam, że jest okropna
ale za to pije zielona non stop, zielona z jabłkiem, ananasem, cytrynką.

[dirtyy]

w sklepie nie było? wow

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez oranzadkawproszku

ja też nigdy czerwonej nie piłam i jakoś nie chcę spróbować, pot ym jak przeczytałam, że jest okropna
ale za to pije zielona non stop, zielona z jabłkiem, ananasem, cytrynką.

ja właśnie piję zieloną z malinką

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

postanowiłam, dzisiaj nie pójdę na siłownie muszę dać mięśniom odpocząć
tym bardziej ze jutro czekają mnie 2 godziny siłowni, a pojutrze 2 aerobiki i siłownia

[mindless]

dirtyy Też się zdziwiłam, że nie ma. Kilka razy sprawdzałam z kumpelą i nie było. Wylgąda na to, że muszę zmienić sklep. Poszukam jeszcze w innych, zakładam, że znajdę.
I Wy lubicie tą zieloną herbatę? Bo ja to ciężko. Na siłę jeden kubek, a to tylko dlatego, że mi naprawdę dobrze na przemianę materii działa.

[dirtyy]

Napisane przez mindless

dirtyy Też się zdziwiłam, że nie ma. Kilka razy sprawdzałam z kumpelą i nie było. Wylgąda na to, że muszę zmienić sklep. Poszukam jeszcze w innych, zakładam, że znajdę.
I Wy lubicie tą zieloną herbatę? Bo ja to ciężko. Na siłę jeden kubek, a to tylko dlatego, że mi naprawdę dobrze na przemianę materii działa.

ja nie lubię ale piję bo wiem, że dobrze mi zrobi
a co do wieśniaka, którego nie ma w sklepie hehehe czyżby wszyscy się odchudzali?

[Evangeline11]

Hej Dziewczyny, chciałam tylko szybko się zameldować,.
Otóż, dalej tkwię w swoim postanowieniu i nawet powiem Wam, nie brakuje mi słodyczy aż tak bardzo. Zjadam za to owoce, a dziś kupiłam sobie Nesvitę- płatki owsiane z owocami, które ostatnio bardzo mi posmakowały- tak na początek, żeby jakoś wypełnić ten apetyt na słodycze.
Aha, no i ćwiczę, narazie lekko- małe rozciaganie, kilka serii brzuszków i ogólnych ćwiczeń, a mięśnie brzucha to mnie bolą już drugi dzień! Ale, się nie poddaję.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości, bo bez niej rzeczywiście ciężko będzie cokolwiek osiągnąć.

[mindless]

dirtyy Wiesz, możliwe, że ja źle szukam. Naprawdę nie mam pojęcia o tych wieśniakach, szukam czegoś w miarę podobnego.

[oranzadkawproszku]

evangeline gratuluję oby tak dalej

mindless uwielbiam zieloną herbatke, kiedyś wspominałam,że na początku przypominała smak mięsa ale już teraz nie

[mindless]

oranzadkawproszku A to już słyszałam kiedyś. Gdzieś, na jakimś wątku dziewczyna pisała, że nie może pić zielonej herbaty bo jej przypomina smak mięsa.

[zetafon]

kurcze,nie udzielałam sie na wątku i prosze...moja dieta mi nie wyszła.ale nie poddam sie tak łatwo.dzis juz dzien stracony ale jutro bedzie lepiej.musze stopniowo przechodzic na diete bo takie rzucanie sie na głęboką wode mi nie wychodzi na dobre.
za to ćwicze codziennie w domu po 45 min.chociaż tyle

[mindless]

Przeczytałam jeszcze raz Twoją wypowiedź. A może to Ty pisałaś!?

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

zetafon Nie poddawaj się. Ja straciłam kilka dni, w czasie których to nie trzymałam diety i nie ćwiczyłam. Dzięki Dziewczynom na wątku dzisiaj wróciłam. Damy radę.

[agusia_264]

KOlejny dzień diety
Śniadanie niestety jedna słodka bułka z serem( mama kupiła i nie chciałam jej robi przykrości że nie zjem...) ale to ostatni raz
2 śn pół pomarańczy
obiad kotlet schabowy
kolacja kilka truskawek
teraz ide na rowerek 30-40 minut buziaki

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja dziennie pije 2-3 szklanki czerwonej herbaty uwielbiam ją jest pyszna ale nie chce przesadzać po podobno wypłukuje wodę i żelazo z organizmu;/

[zetafon]

dzieki,w sumie dzis nie było tak źle:
-2 kanapki z zółtym serem (chleb słonecznikowy ciemny) i warzywa
-spagetti z sosem pomidorowym i serem.(makaron al dente)
-3 szt rafaello
-pepsi 0.3l

na kolacje bym zjadła jeszcze troche sałatki z makaronem i warzywami.

[ladykochanowska]

ja również przestałam się udzielać na forum i proszę.. już dzień stracony !
ale to nic !
od jutra wszystko wraca do normy, tak jak miało być

aaa, ważę 75 kg przy wzroście 168 cm..
to się musi zmienić !

[mindless]

agusia_264 Nie jesteś głodna? Ja bym przy takim jedzeniu padła. Strasznie mało.

[dirtyy]

Napisane przez agusia_264

KOlejny dzień diety
Śniadanie niestety jedna słodka bułka z serem( mama kupiła i nie chciałam jej robi przykrości że nie zjem...) ale to ostatni raz
2 śn pół pomarańczy
obiad kotlet schabowy
kolacja kilka truskawek
teraz ide na rowerek 30-40 minut buziaki

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja dziennie pije 2-3 szklanki czerwonej herbaty uwielbiam ją jest pyszna ale nie chce przesadzać po podobno wypłukuje wodę i żelazo z organizmu;/

a mi wuja kupił na dzień kobiet czekoladę i drugi tez i co miałam zjeść dwie by nie sprawiać przykrości?

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

A ja piję zieloną herbatę z opuncją

[agusia_264]

Napisane przez mindless

agusia_264 Nie jesteś głodna? Ja bym przy takim jedzeniu padła. Strasznie mało.

jejku kochana jestes a ja juz myślałam ze zjadłam tyle ze od razu przytyje. O dziwo wogóle nie byłam głodna przez cały dzien i teraz tez jestem bardzo najedzona właśniue kosztuje moją ulubioną czerwoną herbatkę polecam najlepsza jest ta w prasowanych kostkach

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez dirtyy

a mi wuja kupił na dzień kobiet czekoladę i drugi tez i co miałam zjeść dwie by nie sprawiać przykrości?

hehe ale czekolade możesz sobie zostawić na później a bułeczki raczej nie zostawisz i tak podziękowałam za jedną bo mama kupiła mi 2 i powiedziałam zeby więcej nie kupowała:P

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

a poza tym organizm trochę cukru tez potrzebuje a ja nic słodkiego nie zjadłam od początku diety oprócz takiego wafelka musli herbaty tez nie słodze więc może od tej bułki na śniadanie bardzo nie przytyje:P

[dirtyy]

Napisane przez agusia_264

jejku kochana jestes a ja juz myślałam ze zjadłam tyle ze od razu przytyje. O dziwo wogóle nie byłam głodna przez cały dzien i teraz tez jestem bardzo najedzona właśniue kosztuje moją ulubioną czerwoną herbatkę polecam najlepsza jest ta w prasowanych kostkach

tak mam tą w tych prasowanych kostkach takie bordowo złote - i tak leży i leży fuj

[CandyF]

Napisane przez dirtyy

to idż na piwo a pij wode z cytrynką

taaa nie ma to jak pić wodę z cytryną za 5zł
jutro właśnie spotykam się z przyjaciółkami i nie wiem jak to będzie.. na kolacje chyba będzie piwo

Napisane przez agusia_264

jejku kochana jestes a ja juz myślałam ze zjadłam tyle ze od razu przytyje. O dziwo wogóle nie byłam głodna przez cały dzien i teraz tez jestem bardzo najedzona właśniue kosztuje moją ulubioną czerwoną herbatkę polecam najlepsza jest ta w prasowanych kostkach

nie widziałam takiej jeszcze : o ja piję zwykłą w wiórkach obecnie earl grey

aa właśnie! nie zjadłam tego jogurtu na kolacje xD poszłam za Twoją radą dirtyy i zjadłam trochę twarogu z plastrem szynki i 1/3 pomidora
jogurt będzie na jutro na 2 śniadanie ;>