Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[KKZJ]

Napisane przez raus

byłabyś w stanie podać mi ten skład taliki? i do jakiego produktu dodawałaś te składniki powyżej? ja póki co dodałam sobie parę kropel keratyny do gotowego serum L'Oreala, ale i tak mi się już kończy, więc chcę coś nowego ale już naturalniejszego. Myślałam nawet o odżywce Refectocil, ale ona jest słabo dostępna, chyba że na allegro, ale tam z kolei się przepłaca, bo powinna kosztować z 18zl

Skład oryginalnej Taliki:
woda, karbomer, lecytyna, ekstrakt z dziurawca, ekstrakt z jabłka, ekstrakt z oczaru, ekstrakt z kasztanowca, ekstrakt z pokrzywy, kwas mlekowy, alantoina, mleczan sodu, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben
ja robiłam coś takiego o ile dobrze pamiętam:
75.5% woda (lub hydrolat oczarowy z braku ekstraktu z oczaru)
10% lipodermina
3% ekstrakt jabłkowy
2% ekstrakt z kasztanowca
1% ekstrakt z pokrzywy
3% pantenol
3% keratyna
0.5% małocząsteczkowy HA
pantenol i keratynę dodałam od siebie, zabrakło dziurawca i oczaru bo niedostępne; wtedy też nigdzie nie było mleczanu sodu, więc też nie dodawałam, ani kwasu mlekowego
teraz możnaby jeszcze zamiast małego HA dla przenikania dać piperynę w ilości 0.01%

[Eti_]

Napisane przez Pampelina

Dzięki Eti spróbuje, ogólnie po parafinie jest oki tylko ta tłusta powłoka... Polecano mi tez Lekobase, Hascobase.

Nie znam Lekobase, ale Diprobase krem (bo jest też maść) nie zostawia tej tłustej powłoki. Polecam krem.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Fronka]

Kupiłam z ZSK masło mango i olej palmowy. Oba są gęste i twarde i jak trzymam w lodówce to nie da się tego użyć tak od razu na skórę. Nie wiem co mam z tym zrobić, z czyms zmieszać? A może nie trzymać w lodówce. Czy masła z NP też są w takiej konsystencji?

[spot]

Napisane przez Hanneke

Ja też jestem fanką keratyny widać wyraźne efekty. Włosy są wyraźnie gładsze, grubsze, mocniejsze i jest ich więcej. Poza tym, mi nie wypadają i się pięknie błyszczą. Robi się to serum błyskawicznie, a zakonserwowane stoi długo. Z tym, że ja robię wersję de lux i pakuję sporo dobroci



A i ukręciłam sobie krem "na dzień" na oleju śliwkowym i frakcji. Jest fantastyczny, mam raczej suchą skórę, a przynajmniej bardzo podatną na odwodnienie. Używając tego kremu nie mam żadnej suchej skórki, buzia miękka i gładka, naczyńka ukojone, a przy tym się nie świecę. No po prostu

[QUOTE=Hanneke;17615562]

Napisane przez pastereczka

A czy da się zrobić taki krem dla kolezanki ?
normalnie mogę tyyyyle w zamian dać........ /QUOTE]

A co chcesz próbkę? Już się ze mnie nabijają, że zawód pomyliłam





Nie Robię 30 ml w atomizerze, w zależności od długości włosów psikam 7-10 razy co 2-3, czasem nawet 4 dni. Włosy mi rosną jak wściekłe, 2 lata temu obcięłam do brody a teraz mam prawie do łopatek





Keratyna nie obciąża włosów (przynajmniej moich) także nie powinna wpływać na przetłuszczanie. Co do uspokojenia sebum to na pewno można coś dodać, jednak nie mam tego problemu to się nie znam.
Ehem, krem teoretycznie miałam wszystko obliczone, ale się spieszyłam i wyszło nieco na oko
Jak znajdę to wkleję, prościzna.

wklej, wklej
a jak zmienisz zawód - to daj znać - rynek zbytu zapewniony

[pranie]

Napisane przez KKZJ

potem jeszcze była przygoda z dodawaniem samej skórki jabłka do odżywki Ardell ; nawet nawet to działało, a żelik sam w sobie też całkiem niezły za tę cenę

Dziewczynko, jak kupilas tą odzywkę? piszą na tej stronie, ze trzeba jakis kurs paznokcia ukonczyc, po moim trupie...

[deneb3]

Napisane przez pranie

Dziewczynko, jak kupilas tą odzywkę? piszą na tej stronie, ze trzeba jakis kurs paznokcia ukonczyc, po moim trupie...

jest na allegro

[kochanie]

Napisane przez pranie

Dziewczynko, jak kupilas tą odzywkę? piszą na tej stronie, ze trzeba jakis kurs paznokcia ukonczyc, po moim trupie...

W tych hurtowniach może kupować każdy - np w Warszawie jest na Solidarności. A online... pewnie trzeb ado nich zadzwonić i zapytać

[KKZJ]

Napisane przez pranie

Dziewczynko, jak kupilas tą odzywkę? piszą na tej stronie, ze trzeba jakis kurs paznokcia ukonczyc, po moim trupie...

eee tam.. nie trzeba nie zgłupiałam jeszcze aż tak, żeby kurs przedłużania pazurów robić dla możliwości zakupów w tym sklepie ta adnotacja dotyczy tylko bardziej specjalistycznych produktów

[whiskey]

zrobiłam pierwsze zamówienie na mazidłach i zamówiłam:
mocznik
hydrolat oczarowy
olej kokosowy
keratyna

oleju kokosowego użyłam wczoraj na noc i pół dnia (jestem max zadowolona, ciągle myziam się po włosach ), mam pytanie: jak go rozpuszczacie? i trzymacie go w lodówce czy to niekoneiczne?

nie wiem jeszcze co zrobię z mocznikiem i h. oczarowym.

o keratynie czytałam, że można zmieszać z wodą. opłacałoby mi się to? czy moze zamówić jeszcze coś?

[braworka]

whiskey
o kreatynie było na tej stronie wątku pisane.
poczytaj TU jest tam watek o Mazidłach,
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=401367 zapoznaj się.
Fanki minerałów nie ograniczajcie się tylko do naszego forum!

[fanka_fiorda]

Napisane przez kochanie

W tych hurtowniach może kupować każdy - np w Warszawie jest na Solidarności. A online... pewnie trzeb ado nich zadzwonić i zapytać

Gdzie dokładnie?

Edit: już wiem: TU

[kochanie]

Napisane przez fanka_fiorda

Gdzie dokładnie?

Edit: już wiem: TU

O przepraszam, nie zdążyłam odpowiedzieć, ale tak, to tam Jak się idzie od metra to mija się budynek Peugeota i jeszcze jeden - trzeba zadzwonić domefonem w bramie. Czynne jest do 16, chyba od 9. Od poniedziałku do piątku (chociaż kiedyś byłam tam w piątek trochę po 15 i było już zamknięte).
Pani, która tam pracuje jest bardzo miła, można zadzwonić i zapytać, czy jest coś co Cię interesuje, jak nie ma, to zawsze chętnie zamawia (te rzeczy, co są na stronie). No i oprócz kosmetyków pielęgnacyjnych ma jeszcze duuużo różnych lakierów


A żeby nie było całkiem offtopowo, to doszło do mnie zamówienie z Blusche z mydelkami, na razie użyłam z Neem i łał! Super oczyszcza, muszę go trochę potestować i zdam relację w wątku o firmie. Tylko szkoda, że ich już nie będzie

[angel of sadness]

Zadałam podobne pytanie na wątku o Lucy Minerals, ale niestety bez powodzenia. Mam nadzieję, że mi pomożecie Czy myślicie, że stosując retinoidy powinnam się obawiać ich podkładu z wit. C o takim składzie:

kryjąca formuła oryginal
Ingredients: zinc oxide, titanium dioxide, mica, magnesium stearate, iron oxides, allantoin, coffeeberry extract, vitamin C (L-absorbic acid) ???

Boję się, żeby nie zrobił krzywdy uwrażliwionej twarzy (wolę dmuchać na zimne). Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Pampelina]

Napisane przez coldold

Nie powiemy Ci czy to alergia, a jeśli tak to na co, ale możesz spróbować kupić na ZSK kwas HA w proszku i w domu samej robić żel z wodą destylowaną.

Dzieki za podpowiedź.
Pytanie małe: jak długo można przechowywac taki żel bez konserwantów? CZy miesza się od razu całośc czy po trochu? Bo wyjdzie jakieś 50 ml i pewnie nieprędko sie to zuzyje.
Mają też w ZSK żel hialur. z phenoxyethanolem ( ten wiem ż e toleruję i jeszcze jeden jakiś konserwant- także jest szansa że ten może też by sie nadawał).

[kurtyzana]

czy któraś z Was używa afrykańskiego czarnego mydła z CS do mycia włosów? czy ono nie robi krzywdy kłaczkom? pytam, bo właśnie dostałam paczuszkę. zamierzam przetestować na twarzy, ale kupiłam z myślą o włosach, bo mam łojotok i mogę używać tylko szamponów bez SLS, SLES, używam więc Babydreama, jednak po nim szybciej mi się włosy przetłuszczają, muszę myć codziennie.
Jakie macie doświadczenia z tym mydłem?

[cathy]

Napisane przez kurtyzana

czy któraś z Was używa afrykańskiego czarnego mydła z CS do mycia włosów? czy ono nie robi krzywdy kłaczkom? pytam, bo właśnie dostałam paczuszkę. zamierzam przetestować na twarzy, ale kupiłam z myślą o włosach, bo mam łojotok i mogę używać tylko szamponów bez SLS, SLES, używam więc Babydreama, jednak po nim szybciej mi się włosy przetłuszczają, muszę myć codziennie.
Jakie macie doświadczenia z tym mydłem?

ja do włosów nie polecam.. Okropnie plącze włosy (przynajmniej moje - dość długie, cienie i podatne na plątanie) a po kilku użyciach nie zauważyłam specjalnego wpływu na przetłuszczanie się włosów (ale przyzwyczaiłam się do codziennego ich mycia tak bardzo, ze nie robi mi to własciwie różnicy )

[fanka_fiorda]

Angelku, jak tylko przylecą do mnie próbki, to będę testować także pod kątem połączenia z retinoidem i dam Ci znać Pamiętam, że serum z wit. C z BU (ZSK też się przewinęło) i retinoid to w moim przypadku był kiepski mix pielęgnacyjny (przy czym nie stosowałam tego samego dnia obu wynalazków!)

[cansada]

Napisane przez angel of sadness

Zadałam podobne pytanie na wątku o Lucy Minerals, ale niestety bez powodzenia. Mam nadzieję, że mi pomożecie Czy myślicie, że stosując retinoidy powinnam się obawiać ich podkładu z wit. C o takim składzie:

kryjąca formuła oryginal
Ingredients: zinc oxide, titanium dioxide, mica, magnesium stearate, iron oxides, allantoin, coffeeberry extract, vitamin C (L-absorbic acid) ???

Boję się, żeby nie zrobił krzywdy uwrażliwionej twarzy (wolę dmuchać na zimne). Z góry dziękuję za odpowiedź.

Angelku, retinoidy uwrazliwia skore to na bank i czasem skora szczypie przy nakladaniu serow z wit C (jest to uzaleznione od stezen) oraz podraznia sie jeszcze bardziej. ale tak sobie mysle ze tutaj skoro nie wystepuje zaden promotor przejscia oraz witamia jest w formie niestabilnej nie powinna ta mieszanka zrobic Ci krzywdy. chociaz sama jestem ciekawa jakie to stezenie, znalazlas moze na stronie Lucy Minerals ile to %?

[kamilawu]

Napisane przez cansada

Angelku, retinoidy uwrazliwia skore to na bank i czasem skora szczypie przy nakladaniu serow z wit C (jest to uzaleznione od stezen) oraz podraznia sie jeszcze bardziej. ale tak sobie mysle ze tutaj skoro nie wystepuje zaden promotor przejscia oraz witamia jest w formie niestabilnej nie powinna ta mieszanka zrobic Ci krzywdy. chociaz sama jestem ciekawa jakie to stezenie, znalazlas moze na stronie Lucy Minerals ile to %?

Cansado, co to jest promotor przejścia?

[cansada]

Napisane przez kamilawu

Cansado, co to jest promotor przejścia?

Kami , promotory przejscia miedzykomorkowego czy tez przezskornego to substancje zmieniajace strukture skory, zwiekszajace jej przepuszczalnosc.
Np. glikol propylenowy ma takie wlasciwosci, mocznik rowniez, poza tym lecytyna, alkohol etylowy itd

[angel of sadness]

Fanka, Cans ślicznie Wam dziękuję za odpowiedzi, nie pozostaje mi nic innego jak testować Bo chyba nie wytrzymam do relacji Fanki

Cans przyznam się, że nie szukałam na ich stronie, jakie to jest stężenie wit. C....

[kasiaen1]

Napisane przez kurtyzana

czy któraś z Was używa afrykańskiego czarnego mydła z CS do mycia włosów? czy ono nie robi krzywdy kłaczkom? pytam, bo właśnie dostałam paczuszkę. zamierzam przetestować na twarzy, ale kupiłam z myślą o włosach, bo mam łojotok i mogę używać tylko szamponów bez SLS, SLES, używam więc Babydreama, jednak po nim szybciej mi się włosy przetłuszczają, muszę myć codziennie.
Jakie macie doświadczenia z tym mydłem?

nie polecam, ciężko umyć porządnie a do tego matowi włosy, przynajmniej u mnie i są takie..niemiłe

[kochanie]

Właśnie, z tą witaminą C w podkładach... Ja jakoś nie wierzę, żeby ona miała jakikolwiek wpływ na skórę. Po pierwsze, łatwo się utleni (tzn straci swoje antyoksydacyjne właściwości, nie wiem, jak się nazywa proces chemiczny). No a poza tym, to podkładu nie nakłada się na całkiem gołą skórę... U mnie najpierw idzie serum, krem, później ew. filtr a na to podkład (lub jeszcze wcześniej primer). Jak witamina C ma zadziałać na skórę, skoro będzie nakładana na tyle warstw

[alkaxy]

Napisane przez kurtyzana

czy któraś z Was używa afrykańskiego czarnego mydła z CS do mycia włosów? czy ono nie robi krzywdy kłaczkom? pytam, bo właśnie dostałam paczuszkę. zamierzam przetestować na twarzy, ale kupiłam z myślą o włosach, bo mam łojotok i mogę używać tylko szamponów bez SLS, SLES, używam więc Babydreama, jednak po nim szybciej mi się włosy przetłuszczają, muszę myć codziennie.
Jakie macie doświadczenia z tym mydłem?

Zdarzało mi się umyć, tragedii nie było, ale bez szału też. Możesz spróbować traktować nim głównie skórę głowy a na dłuższe włosy dawać inny szampon.
Próbowałaś szamponu z EGM? NIe wiem jak przy łojotoku, ale mojej wrażliwej skóry głowy nie podrażnia, a przy tym bosko działa na włosy.

[kamilawu]

Napisane przez cansada

Kami , promotory przejscia miedzykomorkowego czy tez przezskornego to substancje zmieniajace strukture skory, zwiekszajace jej przepuszczalnosc.
Np. glikol propylenowy ma takie wlasciwosci, mocznik rowniez, poza tym lecytyna, alkohol etylowy itd

Dzięki, Can

[kurtyzana]

dziękuję, dziewczyny chyba poczekam z testami do weekendu
alkaxy masz na myśli ALOE & MILK SHAMPOO? z opisu wynika że jest raczej do włosów normalnych lub suchych, zniszczonych i że mocno nawilża i zmiękcza włosy. ja mam włosy cienkie, w dodatku jest ich mało, ponieważ moja dwuletnia walka z ich wypadaniem dopiero teraz zaczyna przynosić lepsze efekty. po zastosowaniu tego szamponu miałabym pewnie oklapnięte i tłuste włosy po dwóch godzinach. chociaż... nic przecież nie jest pewne..

chciałam zapytać jeszcze o glinkę Rhassoul. znalazłam ostatnio na helfach, w opisie była informacja, że można myć nią włosy. próbował ktoś?
amla i neem też mnie interesują, proszę o wypowiedzi )

[alkaxy]

Napisane przez kurtyzana

dziękuję, dziewczyny chyba poczekam z testami do weekendu
alkaxy masz na myśli ALOE & MILK SHAMPOO? z opisu wynika że jest raczej do włosów normalnych lub suchych, zniszczonych i że mocno nawilża i zmiękcza włosy. ja mam włosy cienkie, w dodatku jest ich mało, ponieważ moja dwuletnia walka z ich wypadaniem dopiero teraz zaczyna przynosić lepsze efekty. po zastosowaniu tego szamponu miałabym pewnie oklapnięte i tłuste włosy po dwóch godzinach. chociaż... nic przecież nie jest pewne..

chciałam zapytać jeszcze o glinkę Rhassoul. znalazłam ostatnio na helfach, w opisie była informacja, że można myć nią włosy. próbował ktoś?
amla i neem też mnie interesują, proszę o wypowiedzi )

Tak, ten szampon miałam na myśli. Fakt, ja mam teraz skórę głowy w stornę suchej, więc może dlatego tak mi pasuje.
A wiesz, że z Rhassoul możesz iść w dobrym kierunku dla Ciebie - kiedyś za mocno naturalnych czasów myłam ziemią wulkaniczną i pamiętam efekt takich fajnie uniesionych włosów - wyglądało jakby ich więcej było, więc dla cienkich super. Ale bez cudów, wtedy miałam tłuste nastoletnie włosy, i przetłuszczania nie zmniejszało.

[coldold]

KKZJ

Będę Ci śpiewać pieśni pochwalne za "Twój" primer, nie wiedziałam, że taki "gadżet" stanie się niezbędnikiem w mojej kosmetyczce. Minerały nie tylko lepiej się nakładają, nie tylko dłużej leżą, ale mają większe krycie już przy jednej warstwie, do tego, nie ma mowy o efekcie "maski". Dodałam olejek rozmarynowy dla miłego zapachu i chyba dodatkowo, to pięknie działa na moją skórę, a może to silikony, a może olej ryżowy. Nie wiem co to, ale jestem zachwycona. Nie zapycha mnie!!!
Ale ja dziś "cudzysłowna"

[Anecka]

Napisane przez coldold

KKZJ

Będę Ci śpiewać pieśni pochwalne za "Twój" primer, nie wiedziałam, że taki "gadżet" stanie się niezbędnikiem w mojej kosmetyczce. Minerały nie tylko lepiej się nakładają, nie tylko dłużej leżą, ale mają większe krycie już przy jednej warstwie, do tego, nie mam mowy o efekcie "maski". Dodałam olejek rozmarynowy dla miłego zapachu i chyba dodatkowo, to pięknie działa na moją skórę, a może to silikony, a może olej ryżowy. Nie wiem co to, ale jestem zachwycona. Nie zapycha mnie!!!
Ale ja dziś "cudzysłowna"

Co to za magiczny primer? jesli mozna wiedziec