Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[ona1981]

Napisane przez Dilayla

Witam
Ja słyszałam ,ze dobry termometr to taki w smoczku,ze wkłada sie na chwile i pokazuje temperature,ze dziecko najszybciej go zatoleruje,bo wkładanie do pupu,do ucha to jest sztuka i nie kazde dziecko to lubi a czasem jest gorzej bo dziecko zaczyna krzyczeć i sie denerwuje,sama jeszcze nie wiem jaki wybrać

Do ucha czy czoła to nie jest sztuka, to trwa sekundę, tylko wynik nie jest do końca dokładny.
Tego w smoku nie miałam, więc nie ocenię.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez majkaAD78

cześć Dziewczynki
wpadam tak nagle i jestem cała spanikowana, bo już myślałam, że wody płodowe mi zaczęły odchodzić ( jestem w 32 tyg.)....nagle zaczęło się ze mnie sączyć- nie...to za mało powiedziane- zaczęłam przeciekac....Sprawdziłam w necie,że zdarzają się wodniste upławy w ciąży i wtedy leci z kobiety tak ,że podpaski trzeba nosić- czy którejś z Was sie to zdarzyło? normalnie masakryczne odczucie...
dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję,ze jeszcze nie urodzę termin mam na 2 maja...dopiero

to Ci tak nagle "wyskoczyło"? wcześniej tego nie mialaś? bo ja mam od paru miesięcy bardzo wodniste "przecieki". ale u mnie to wygląda tak, że przez cały dzień po trochu sączy się ze mnie (bez wkładek higienicznych nie daję rady), a czasami lunie tak solidnie (najczęściej po wstaniu z łóżka), że po nogach aż do podłogi dolatuje. ale wody w normie, u mnie to taki standard podobno. zapytaj koniecznie lekarza, tylko się nie martw na zapas.

Napisane przez bydgoszczanka

Rozumiem, że chodzi Tobie o czas karmienia? Jak kończyłam karmić młodego to często sikało .....jak wytrysk
...
Ja koszmary miałam 2 dni temu. Goniły mnie po piwnicy jakieś rozkładające się ciała ( oglądałam Mumię, ale już któryś raz z kolei )..Uciekałam między stołami Co chwilę się budziłam i jak zasypiałam, to kolejny inny koszmar Już miałam dosyć tej nocy.

no to ciekawie

a jak akurat będę musiała gdzieś wyjść, przyjdzie pora karmienia i się poleje? laktator mam nosić ze sobą? jakoś nie umiem sobie wyobrazić takich praktycznych rozwiązań. troszkę mnie to przeraża

a koszmary to ja miewam na co dzień prawie od początku ciąży. czasem zdarzy się jakiś nie-koszmar, ale rzadko. najgorsze że śnią mi się zmarli z mojej rodziny - budzę się w nocy i ciężko się ogarnąć, że to tylko sen...

[ona1981]

Emerald dlatego trzeba będzie chodzić z wkładkami w biustonoszu. Czasami mialam takie nawały pokarmu, że jak wracałam ze spaceru to piersi jak nabrzmiałe balony, wtedy laktator w ruch, albo dziecko do piersi.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez ona1981

Emerald dlatego trzeba będzie chodzić z wkładkami w biustonoszu. Czasami mialam takie nawały pokarmu, że jak wracałam ze spaceru to piersi jak nabrzmiałe balony, wtedy laktator w ruch, albo dziecko do piersi.

wkładki tak, już zakupione nawet

ale tu padło gdzieś wcześniej hasło "że nawet wkładki nie pomogą"

dlatego tak pytam o to mleko, na jakiej zasadzie ono cieknie, jak często, jak długo? no kurcze, dla mnie to abstrakcja - żadna z moich znajomych nie przetarła szlaku, moja mama cycem nie karmiła, więc tylko Was mogę zapytać jak na razie .

[kropka75]

Napisane przez marhalczar

kropka75
wkladki ceratkowe do pieluch ...o te ci chodzi?
Sa dostepne na:
https://www.bobo-kids.pl/pl/Wklady-d...--50100,6,1175
http://krowkamelania.pl/pl/wkladki-s...l?partner=1984
http://mamaija.pl/index.php?ProductID=669&Model=963
http://www.zigzaki.pl/canpol-babies-...at-50-100.html
http://www.bobomarket.pl/x_C_I__P_27...kad_ceneo.html
http://sklep.dzidzio.pl/szczegoly/35..._canpol_babies

Dzięki za propozycję. Poradzę sobie chyba tnąc większe ceratki na plastry. Szkoda zachodu na takie psińco. Ale dziękuję.

To wyżej to nie ceratka. Kupiłam to. To taka miła cieniutka materia, która ma łapać sik i trzymać z dala od pupy malucha. Czyli działa dokładnie odwrotnie niż ceratka. Coś jak ten wkład wewn. w pampersie. Niestety pampers ma z zewnątrz materiał nieprzepuszczalny i sik jest w środku, a tetra oddaje wszystko dalej, czyli na ubranie i wyreczko.

[tygrysek99]

a ja tak sobie Was poczytuje regularnie i chyba zazdroszczę tym co mają zakupy za sobą
biustonosz do karmienia dla mnie chyba za szybko - w ciągu ostatnich kilku dni piersi mi tak urosły że obawiam się kupować nawet trochę za dużego - zobaczę co będzie dziać się dalej
koszule do szpitala i do karmienia też jeszcze brak - ale to pikuś
reszty rzeczy też nie mam ale chyba dam radę
najbardziej się boję zakupów typu butelki i smoczki - tyle tego jest na rynku że nie wiem które wybrać
zastanawiałam się nad zestawem startowym z aventu
- 2 butelki AVENT 260ml
- 2 butelki AVENT 125ml
- 4 super miękkie smoczki MINI do butelek AVENT
- 2 bardzo miękkie smoczki o WOLNYM przepływie
- 1 smoczek silikonowy AVENT Orthodontic z kółkiem (0-3m)
- szczotka do czyszczenia butelek

i w związku z tym pytanie do doświadczonych - zakładając ze będę karmić piersią przyda mi się to wszystko????

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1776591 8]wkładki tak, już zakupione nawet

ale tu padło gdzieś wcześniej hasło "że nawet wkładki nie pomogą"

dlatego tak pytam o to mleko, na jakiej zasadzie ono cieknie, jak często, jak długo? no kurcze, dla mnie to abstrakcja - żadna z moich znajomych nie przetarła szlaku, moja mama cycem nie karmiła, więc tylko Was mogę zapytać jak na razie .[/QUOTE]

z opowieści wiem że różnie bywa - jedna znajoma nie mogła na pół godziny z domu normalnie wyjść bo zaraz miała plamy - faktycznie wkładki nie pomagały ale to chyba skrajne przypadki....mam nadzieję...

[kropka75]

Napisane przez Silpe

Za to on zakupil dziecku - choc nie wiem juz czy dziecku czy bardziej sobie 2 termometry - jeden do wody i jeden do ucha .
I mial zajecie jak bylismy w polsce z tym do wody ( sliczna zielona zabka) latal do ryb ktore zimuja w zbiorniku u nas w garazu i miezyl im temp. wody , stwierdzil , ze jest super bo szybko miezy
A ten elektr. ciagle przykladal sobie do czola , ucha ..... i mierzyl temp. (sprawdzal jak funkcjonuje) bo ma bajer mowienia ile masz temp.
musialam w koncu baterie wyjac.....

Ja kupiłam nasz, polski. Podobno dobry, polecany przez "Mam dziecko", 1 sek. na czoło i do uszka. Taki o:

[Marta1122]

witam kobietki, dawno mnie tu nie było -brak czasu
mama prośbe- może któras z was wkleic m iliste kosmetyków, leków oraz wyprawki dla mnie do szpitala?zamawiam kilka rzeczy z apteki internetowej i moze zabrałabym sie przy okazji za wyprawke..z góry bardzo dziękuje

ps. sudocrem 125 g za 17zl to dużo czy mało?

bepanthen maść czy krem??

[kropka75]

Napisane przez kardashi

A my dziś zaczynamy 31 tydzień

Rany, jaki maleńki brzusio... Co zrobiłaś z dzidkiem?

[ona1981]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1776591 8]wkładki tak, już zakupione nawet

ale tu padło gdzieś wcześniej hasło "że nawet wkładki nie pomogą"

dlatego tak pytam o to mleko, na jakiej zasadzie ono cieknie, jak często, jak długo? no kurcze, dla mnie to abstrakcja - żadna z moich znajomych nie przetarła szlaku, moja mama cycem nie karmiła, więc tylko Was mogę zapytać jak na razie .[/QUOTE]

Właśnie każda kobieta ma inaczej. Mi dosyć słabo leciało, nie miałam nigdy fontanny z mleka, wkładki wystarczały. Ja znowu inne problemy miałam, czeste zatory i zapalenia, tego się najbardziej boję

Tygrysek ciężko powiedzieć. Może tak być, że poradzisz sobie z karmieniem i butelki ci się nie przydadzą a może być tak jak ja miałam, że pierś na zmianę z butelką. Zwłaszcza jak byś miała laktator dodatkowo z Aventu. Butelki mogą się też przydać do herbatek.

[tygrysek99]

i jeszcze jedno pytanie - gdzieś kiedyś skopiowałam listę zakupów dla dziecka i tam jest maść majerankowa - ale nie wiem po co???

[ona1981]

Napisane przez tygrysek99

i jeszcze jedno pytanie - gdzieś kiedyś skopiowałam listę zakupów dla dziecka i tam jest maść majerankowa - ale nie wiem po co???

Maść majerankowa to wiem, że do smarowania pod noskiem jak dziecko ma katarek. Ale ja bym tego od razu nie kupowała, nasze dzieciaczki urodzone latem więc na początku katarek im nie grozi.

[margo80]

Napisane przez kropka75

Ja kupiłam nasz, polski. Podobno dobry, polecany przez "Mam dziecko", 1 sek. na czoło i do uszka. Taki o:

co to za firma?

[tygrysek99]

ona1981 dzięki
o widzisz czyli laktator z tej samej firmy ma być co butelki
matko kochana jak ja jestem daleko w lesie z wiedzą

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez ona1981

Maść majerankowa to wiem, że do smarowania pod noskiem jak dziecko ma katarek. Ale ja bym tego od razu nie kupowała, nasze dzieciaczki urodzone latem więc na początku katarek im nie grozi.

eee kupować nie chcę tylko chciałam się dowiedzieć do czego to i zapisać sobie na przyszłość
dzięki

[kropka75]

Napisane przez margo80

co to za firma?

Nie wiem jak się wabi firma, chyba Sisi. Na termometrze jest napis Sisi Baby Care. To chyba ta sama marka co robi owe słynne niedrogie podgrzewacze.

Ale dokładnie obadam pudło jak dostanę.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez tygrysek99

...

z opowieści wiem że różnie bywa - jedna znajoma nie mogła na pół godziny z domu normalnie wyjść bo zaraz miała plamy - faktycznie wkładki nie pomagały ale to chyba skrajne przypadki....mam nadzieję...

Napisane przez ona1981

Właśnie każda kobieta ma inaczej. Mi dosyć słabo leciało, nie miałam nigdy fontanny z mleka, wkładki wystarczały. Ja znowu inne problemy miałam, czeste zatory i zapalenia, tego się najbardziej boję

mhm... wyjdzie w praniu...

a ja się muszę zebrać do tych zakupów... ale mi się nie chce... a tu do kupienia jeszcze:
- kapcie (albo chociaż klapki jakieś, no nie mam bo nie używam)
-1 koszula nocna
- szlafrok (? chociaż na porodówkach jest ciepło, może wystarczy jak zabiorę na wszelki wypadek satynowy, tak żeby się okryć w razie czego. cieplejszego i tak nie będę używać potem w domu)
- podpaski duuuże (chociaż mam już gatki jednorazowe i podkłady, ale wolę wszystkiego po trochu na wszelki wypadek do wypróbowania)
- bepanthen

a dla dzidzi:
- termometr
- jakiś cienki kocyk
- pieluszki (chcę bella newborn)
- trochę pieluch tetrowych
- emulsja do kąpieli, sudokrem, krem pielęgnacyjny, patyczki kosmetyczne, sól w rozpylaczu, herbatka koperkowa.
- wanienka
- no i co najgorsze łóżeczko z pościelą
- przewijaczek
- wózek
- no i troszkę ubranek

do czego była maść majerankowa? (edit: aha, już wiem :

[tygrysek99]

emerald sea a w którym szpitalubedziesz rodzić bo ja tez zamierzam w Lublinie???

[ona1981]

Napisane przez tygrysek99

ona1981 dzięki
o widzisz czyli laktator z tej samej firmy ma być co butelki
matko kochana jak ja jestem daleko w lesie z wiedzą

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------



eee kupować nie chcę tylko chciałam się dowiedzieć do czego to i zapisać sobie na przyszłość
dzięki

Do laktatora Avent możesz od razu dokręcać butelki tej samej firmy, inne nie pasują. Do laktatora i tak zazwyczaj jedną butelkę dostaniesz.

[bydgoszczanka]

Napisane przez margo80

i zastanawiam się też nad termometrem. z jednej strony najlepszy byłby taki do czoła i ucha, żeby dzidka niepotrzebnie nie rozbierać, na przykład w nocy. nie wiem jednak, czy nie lepiej takiemu małemu dziecku mierzyć w pupie?
co na to bardziej doświadczone mamy?

Miałam to szczęście, że Łuki nie chorował. Tylko 2 razy użyłam termometru, zwykłego, rtęciowego. Temp. mierzyłam w pupie.
Teraz chcę kupić taki w smoczku.

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1776559 8]a jak akurat będę musiała gdzieś wyjść, przyjdzie pora karmienia i się poleje? laktator mam nosić ze sobą? jakoś nie umiem sobie wyobrazić takich praktycznych rozwiązań. troszkę mnie to przeraża

a koszmary to ja miewam na co dzień prawie od początku ciąży. czasem zdarzy się jakiś nie-koszmar, ale rzadko. najgorsze że śnią mi się zmarli z mojej rodziny - budzę się w nocy i ciężko się ogarnąć, że to tylko sen... [/QUOTE]

Mnie wkładki wystarczały, nie przemakały.

Takich snów nie cierpię, budzę się spocona.

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1776591 8]


dlatego tak pytam o to mleko, na jakiej zasadzie ono cieknie, jak często, jak długo? no kurcze, dla mnie to abstrakcja - żadna z moich znajomych nie przetarła szlaku, moja mama cycem nie karmiła, więc tylko Was mogę zapytać jak na razie .[/QUOTE]

Z tego co pamiętam, to jak dłużej nie karmiłam to od razu sikało, zanim jeszcze wsadziłam cyca do buzi synka, czasami po oczkach dostał

Napisane przez tygrysek99

zastanawiałam się nad zestawem startowym z aventu
- 2 butelki AVENT 260ml
- 2 butelki AVENT 125ml
- 4 super miękkie smoczki MINI do butelek AVENT
- 2 bardzo miękkie smoczki o WOLNYM przepływie
- 1 smoczek silikonowy AVENT Orthodontic z kółkiem (0-3m)
- szczotka do czyszczenia butelek

i w związku z tym pytanie do doświadczonych - zakładając ze będę karmić piersią przyda mi się to wszystko????

Karmiłam syna prawie 1,5 roku. Butelkę miałam do herbatek. Teraz też kupiłam jedną, w razie czego dokupię.

Napisane przez Marta1122

ps. sudocrem 125 g za 17zl to dużo czy mało?

Mało. Ja kupiłam 60 g za 14 zł


Witajcie kobitki
Piękne słońce u mnie świeci.

Mąż podesłał mnie to http://www.tvn24.pl/-1,1646976,0,1,s...wiadomosc.html

Dzisiaj o 16 mam wizytę, proszę trzymajcie kciuki, mam jakieś obawy

Jeszcze My w 30 tc

[iza240]

Dzien dobry Wogule mi nie przechodzi przeziebienie
Tak czytam,że niektóre dziewczyny kupują już butelki......a po co?
Przecież tak naprawdę,nie wiecie czy będziecie karmić piersią,czy z butelki.
Ja się wstrzymam z tym zakupem.W razie czego mąż szybko wyskoczy do sklepu.
Maści pod nosek dla dziecka też nie kupię,bo moze wcale nie będzie potrzebna.
Za to muszę sobie kupić wkłatki do stanika bo siara leci mi litrami!!!!!!

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez kropka75

Ja kupiłam nasz, polski. Podobno dobry, polecany przez "Mam dziecko", 1 sek. na czoło i do uszka. Taki o:

ja mam elektroniczny do tyłka

[kropka75]

Napisane przez iza240

Dzien dobry Wogule mi nie przechodzi przeziebienie
Tak czytam,że niektóre dziewczyny kupują już butelki......a po co?
Przecież tak naprawdę,nie wiecie czy będziecie karmić piersią,czy z butelki.

Karmienie piersią nie wyklucza karmienia z butelki.

Po to żeby:
- nie karmić cycem na ulicy, w parku itd.
- móc wyjść i zostawić bejbika z tatusiem;
- móc podać np. herbatkę

itd. itp.

[iza240]

Napisane przez bydgoszczanka

Dzisiaj o 16 mam wizytę, proszę trzymajcie kciuki, mam jakieś obawy

Jeszcze My w 30 tc

za wizytę
śliczny brzusio

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Dzisiaj o 16 mam wizytę, proszę trzymajcie kciuki, mam jakieś obawy

Jeszcze My w 30 tc

Kolejna laska.

Dobrze będzie.

[iza240]

Napisane przez kropka75

Karmienie piersią nie wyklucza karmienia z butelki.

Po to żeby:
- nie karmić cycem na ulicy, w parku itd.
- móc wyjść i zostawić bejbika z tatusiem;
- móc podać np. herbatkę

itd. itp.

ahaa....to już rozumiemCzyli potrzebana butelka
Mojej kolezanki dzidziuś wogule nie chce pić z butelki,nawet jej ściągniętego mlekaJak ona musi gdzieś wyjść to zaczyna się tragedia!Przekłada smoczek od butelki od prawej do lewej i w rezultacie jest głodny.Ona ciągle wywala cyce....nawet co 5 min.Mi to wogule się nie podoba.Tylko.że dzidziuś ma już 7mieś i nic nie pije-tylko jej mleko.
Nie raz jej tłumaczyłam,że powinien już pić wodę przegotowaną,soczki dla niemowlaków a karmienie powinno być co 2,3 godz.
A ona daje mu cycka co 5 min.......

[kardashi]

Heej Dziewczyny !

Bydgoś śliczny berbec i kciuki

u mnie jest tak ładnie.. a mi się nie chce nawet wyjśc..
Tż kazał mi kupić jakieś tulejki to rozrusznika, a ja nie wiem o co chodzi

Kurde, wygońcie mnie do robienia zakupów! Chociaż dla siebie, bym torbę spakowała

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez tygrysek99

emerald sea a w którym szpitalubedziesz rodzić bo ja tez zamierzam w Lublinie???

właśnie nie wiem... od jednych słyszę że tylko kraśnicka, od innych że to do niczego, jeśli już to na staszica. no i jestem niezdecydowana, bo na kraśnicką mam rzut kamieniem od domu, z drugiej strony na staśka mogłabym się zawsze wspomóc znajomymi, co prawda siódma woda po kisielu, ale zawsze jakieś tam wsparcie by było w razie czego (chociaż to jest straszne, ale co zrobić...). pomijając to najpierw sama chętnie bym się wybrała na obie porodówki zobaczyć choćby jak "przedsionek" wygląda, zaczepić jakąś pielęgniarkę, pogadać chwilę, a potem zdecyduję. innych szpitali nawet nie biorę pod uwagę.

Napisane przez bydgoszczanka

...

Z tego co pamiętam, to jak dłużej nie karmiłam to od razu sikało, zanim jeszcze wsadziłam cyca do buzi synka, czasami po oczkach dostał

...

biedne dziecko

Napisane przez iza240

...
Tak czytam,że niektóre dziewczyny kupują już butelki......a po co?
Przecież tak naprawdę,nie wiecie czy będziecie karmić piersią,czy z butelki.
...

z tych samych powodów co przedstawia Kropka poniżej

Napisane przez kropka75

Karmienie piersią nie wyklucza karmienia z butelki.

Po to żeby:
- nie karmić cycem na ulicy, w parku itd.
- móc wyjść i zostawić bejbika z tatusiem;
- móc podać np. herbatkę

itd. itp.

Tygrysek, nie mieszam Ci w głowie ale na wszelki wypadek powiem że np tt do laktatora też dają butlę, którą możesz zamienić na każdą inną tej firmy. żeby się nie bawić w przelewanie - wymieniasz butle i już.

[tygrysek99]

Napisane przez iza240

Dzien dobry Wogule mi nie przechodzi przeziebienie
Tak czytam,że niektóre dziewczyny kupują już butelki......a po co?
Przecież tak naprawdę,nie wiecie czy będziecie karmić piersią,czy z butelki.
Ja się wstrzymam z tym zakupem.W razie czego mąż szybko wyskoczy do sklepu.
Maści pod nosek dla dziecka też nie kupię,bo moze wcale nie będzie potrzebna.
Za to muszę sobie kupić wkłatki do stanika bo siara leci mi litrami!!!!!!
)

no juz widzę jak mój mąż biegnie i kupuje
może w wiekszych miastach gdzie masz duży wybór i to co napiszesz mu na kartce będzie to tak ale u mnie na bank nie
a poza tym jak stwierdziła kropka butelki mogą przydać się na inne okazje i wolę się zabezpieczyć

bydgoszczanka za wizytę i nie dumaj ja też tak ostatnio miałam aż musiałam sobie powyć i wszystko jest OK u Ciebie też tak będzie

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez bydgoszczanka

...

Mąż podesłał mnie to http://www.tvn24.pl/-1,1646976,0,1,s...wiadomosc.html

Dzisiaj o 16 mam wizytę, proszę trzymajcie kciuki, mam jakieś obawy
...

o dżizasss... kobiecy ser... jakoś to się nie mieści w granicach mojego pojmowania świata czułabym się DOSŁOWNIE jak dojna krowa. co innego dziecko karmić, ale znajomych?

no i kciuki oczywiście. a czego Ty się obawiasz?

[tygrysek99]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1776755 2]właśnie nie wiem... od jednych słyszę że tylko kraśnicka, od innych że to do niczego, jeśli już to na staszica. no i jestem niezdecydowana, bo na kraśnicką mam rzut kamieniem od domu, z drugiej strony na staśka mogłabym się zawsze wspomóc znajomymi, co prawda siódma woda po kisielu, ale zawsze jakieś tam wsparcie by było w razie czego (chociaż to jest straszne, ale co zrobić...). pomijając to najpierw sama chętnie bym się wybrała na obie porodówki zobaczyć choćby jak "przedsionek" wygląda, zaczepić jakąś pielęgniarkę, pogadać chwilę, a potem zdecyduję. innych szpitali nawet nie biorę pod uwagę.
Tygrysek, nie mieszam Ci w głowie ale na wszelki wypadek powiem że np tt do laktatora też dają butlę, którą możesz zamienić na każdą inną tej firmy. żeby się nie bawić w przelewanie - wymieniasz butle i już.[/QUOTE]

nad firmą to się jeszcze zastanawiam to tylko taki przykład był
a co się tyczy szpitala to ja chyba kraśnickie mój gin tam kieruje - myślałam że może coś wiesz o ich zwyczajach...popytam znajomych ale one rodziły jakiś czas temu więc mogło się co nie co pozmieniać

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez tygrysek99

nad firmą to się jeszcze zastanawiam to tylko taki przykład był
a co się tyczy szpitala to ja chyba kraśnickie mój gin tam kieruje - myślałam że może coś wiesz o ich zwyczajach...popytam znajomych ale one rodziły jakiś czas temu więc mogło się co nie co pozmieniać

no właśnie nie wiem nic. ostatnie info o kraśnickiej mam sprzed 5 lat też może być dawno nieaktualne...