Nasze codzienne jadłospisy, część X.

[suve]

Lekkie R. Moje pierwsze tutaj.


I Śn : 2 małe kromki żytniego.
jedna z dżemem truskawkowym.
druga z sałatą, szynką, salami, papryką i ogórkiem + pomarańcz.

II Śn : kromka żytniego z twarożkiem i pomidorem + gruszka.

szklanka soku pomarańczowego.

Obiad : noga z kurczaka, pól miseczki mizerii (nie przepadam), gałka ziemniaków.

Podwieczorek : garść nerkowców.

Kolacja : wieśniak ze szczypiorkiem, pestkami słonecznika, zarodkami i papryką czerwoną.

[ar22]

czy to moje PPP okaże sie jutro...mam zamiar sie rano zważyć wiec sie zważyłami jest 44, 3 kg wiec rośnie

I: [ 7;00] owsianka ( pyszniaste uzależnienie ) skład:[ 4łychy owsianych, 3 otrąb pszennych, szklanka mleka, po łyżeczce siemienia i lnu mielonego, garscróżnych orzechów i rodzynek, cynamon,kiwi wkrojone i pół banana- pełna miska wyszła troche jogurtyu naturalnego] jabłko, herbata zielona

wyjście na uczelnie

kawa latte

II: [11:00] bułka razowa z ziarnami posmarowana tartarem ,, orzechowa aleja", plasterki pomidora i ogórka zielonego, paczka LU go zbożowych, herbata

potem ok.14:30 wpadło jabłucho twardzioszek zielone- pyszne!
powrót do domku

III; [ 16:00] pół woreczka ryżu brązowego, mieszanka warzyw różnych napatelnie polana jogurtemnaturalnym, ryba dorsz

IV: [ 18:00]duzy jogurt 300g eko z wkrojonym pół banankiem, garścia mieszanki różnych orzechów,jabłko, kawa z mlekiem skondensowanym

nie za mała przerwa hmm???

V ; [19:30] wieśniak 150g, 2 kromki razowego ,, wyskakujące" z tostera,z benecolem, na każdym plaster szynki, pomidor, ogórek zielony, herbata zielona

ide spac ok 22

ufff....i jakDziewczynki?????:prosi : ślicznie prosze o ocenke

[nala4]

Moje P

śniadanie: owsianka (4 łyżki owsianych, 2 łyżki otrąb pszennych, 1.5 szklanki mleka 2%, budyń waniliowy, orzechy włoskie, suszona żurawina i banany, jabłko)

II śniadanie: bułka razowa posmarowana serkiem ziołowym z filetem z indyka, pomidorem i dużą ilością szczypiorku ; monte drink (i tu mam pytanie, wcześniej jadłam serki homo, a teraz zaczęłam pić jogurty takie do picia bo moją tyle samo kalorii, czy to dobrze czy jednak lepiej dalej jeść serki); 2 żelki

obiad: barszcz biały z ziemniakami (gęsty, zabielany); makaron z serem, posypane cukrem

deser: toffife

podwieczorek: serek wiejski 200 g z żurawiną, papają, otrębami pszennymi

kolacja: 3 kromki (średnie) posmarowane osełką z: 1 - białym serem i powidłami śliwkowymi; 2 - makrelą w sosie pomidorowym; 3 - filerem z indyka, pomidorem i szczypiorkiem; kubek inki z mlekiem

po: garść nerkowców


I jak? Proszę o ocenę


edit. zapędziłam się i zamiast makaronu napisałam kluski

[gohs]

Hej dziewczyny Zawitałam do Was ponownie z prośbą o ocenkę mojego jadłospisu i ewentualne podliczenie kalorii Bo wydaje mi się, że jem ładnie i dość niskokalorycznie a waga nie spada, więc nie wiem czy jem za mało, czy wręcz przeciwnie - zaniżam kaloryczność posiłków i w rzeczywistości to nie są redukcyjne jadłospisy Bardzo proszę o pomoc
Dodam, że ćwiczę kilka razy w tygodniu pilates lub na stepperze

7:30 parówka, kromka żytniego z serkiem naturalnym i żółtym serem 290kcal
10:00 dwie kromki zytniego z masłem, szynką, żółtym serem i ogórkiem 220kcal
12:00 gałka lodów biszkoptowych w wafelku cukrowym 100kcal
14:00 tortilla z warzywami i kurczakiem 400kcal
16:30 smażona na oliwie cebulka z jajkiem 200kcal
20:00 makrela w sosie pomidorowym (bez sosu ) z tartym żółtym serem 200kcal
Razem 1410kcal, przynajmniej tak mi się wydaje...

I jeszcze kilka z poprzednich dni:
7:30 Nesvita porzeczkowa 200kcal
10:00 gruszka, Knoppers 220kcal
12:00 pieczone udko kurczaka, ryż, surówka z ogórka 400kcal
14:00 pół 3bita 105kcal
16:30 sałatka: ryż, tuńczyk, papryka, majonez light 220kcal
20:00 sok marchwiowy, serek wiejski light 210kcal
Razem 1355kcal

8:00 dwie parówki cielęce z musztardą, Inka z mlekiem 350kcal
11:00 kromka żytniego z masłem, gruszka 130kcal
14:00 buła na ciepło z farszem pieczarkowym 250kcal
17:00 dwie kromki zytniego z serkiem naturalnym, ogórkiem i szynką, po cukierek 230kcal
19:00 kakao z bitą śmietaną, u kumpeli 100kcal?
21:00 serek wiejski light z łyżeczką miodu 190kcal
Razem 1250kcal

[warrior_mortal]

Napisane przez nala4

Moje P

śniadanie: owsianka (4 łyżki owsianych, 2 łyżki otrąb pszennych, 1.5 szklanki mleka 2%, budyń waniliowy, orzechy włoskie, suszona żurawina i banany, jabłko) jeśli to ma być Pe to daj 2 szkl mleczka (najlepiej 3,2%) i dodaj ze 2 łyżki owsianych. poza tym łADNIE

II śniadanie: bułka razowa posmarowana serkiem ziołowym z filetem z indyka, pomidorem i dużą ilością szczypiorku ; monte drink (i tu mam pytanie, wcześniej jadłam serki homo, a teraz zaczęłam pić jogurty takie do picia bo moją tyle samo kalorii, czy to dobrze czy jednak lepiej dalej jeść serki); 2 żelki pamiętaj!: jesteś na P, a tu wszystkoo dozwolone (oczywiście nie zapominająć o pełnowartościowych posiłkach) jedz co chcesz wsłuchując się w swój organizm. jeśli masz ochote na serek, zjedz serek, jeśli jogurt czy cokolwiek innego pozwól sobie na tą przyjemność

obiad: barszcz biały z ziemniakami (gęsty, zabielany); kluski z serem, posypane cukrem kluski mówisz? moim zdaniem w Twoim przypadku to dobry podwieczorek, ew. II śniadanie. na obiad wypadało by zjeść coś konkretniejszego czyli: białko + węgle+warzywa np. rybka/mięsko+kasza/ryż/makaron/ziemniaki+ jakaś suróweczka

deser: toffife

podwieczorek: serek wiejski 200 g z żurawiną, papają, otrębami pszennymi tutaj ładnie. dodałabym tylko troszkę orzeszków i/lub np. kawałek jakiegoś ciasta/chałki

kolacja: 3 kromki (średnie) posmarowane osełką z: 1 - białym serem i powidłami śliwkowymi; 2 - makrelą w sosie pomidorowym; 3 - filerem z indyka, pomidorem i szczypiorkiem; kubek inki z mlekiem tutaj cacyyy-nie ma do czego się przyczepić

po: garść nerkowców a tutaj może owocek albo mleko z miodem/kakao, hm?


I jak? Proszę o ocenę

jw.
widać, że się przełamujesz, ale spokojnie! powolutku dojdziesz do wprawy nie bój się jedzonka, ono nie gryzie

[paszka016]

U (zabiegane =/) :

Sn: grahamka z masełkiem : 1- szyneczka , pomidorkiem , szczypiorkiem , salata , 2- z serkiem capresi , papryka czerwona , salata , pomaranczka , cappucino mokate waniliowe

2sn: krajzerka z masełkiem : almette smietankowym , salata , szczypiorkiem , papryka czerwona , serduszko do picia waniliowe

O na szybko) cały woreczek kaszy jeczmiennej , 150g buraczkow z papryka

P: budyn smietankowy na 0,5 l mleka 1,5 % z garscia mieszanki studenckiej i nerkowcow

K: jajecznica z 3 jajek na cebulce i szyneczce , spora miska twarozku (ser bialy , smietana , szczypiorek ) ,

2 jabłuszka , pomaranczka

prosze o ocenke

[Black Cat]

U / źle mi.

6.30 Śniadanie: miseczka branfleksów + banan, garść: rodzynek, orzechów laskowych,
2 łyżki stołowe miodu - zalane 2 szklankami gorącego mleka 2%
espresso
10.30 II Śniadanie: 2 naleśniki z twarogiem słodkim
(twaróg, śmietanka, cukier, żółtko) posypane 40g orzechów włoskich,
polane jogo naturalnym 80g;
mandarynka, kinder niespodzianka, herbata z cytryną.
15.00 Obiad: 2 grube plastry pieczonej wieprzowiny (schab?) w sosie z podgrzybkami; dużodużodużo surówki z czerwonej kapusty & jabłka & szczypiorku;
5 ziemniaczków z łyżą masła i toną koperku.
Deser: 2 czekoladki advoactove Solidarność
17.30 Podwieczorek: (po prostu eh.) muffina jagodowa z coffeeheven,
3 bit intensimo, 3 bit zwykły, 3 paski wedla białej, kawa z mlekiem 2%.
20.30 Kolacja:przez rozum: 2 kromki razowca z bieluchem naturalnym,
szynką z indyka, rzodkiewkami (6x), kiełkami brokuła, chrzanem i solą.


mhm
mhm..
umieram z przejedzenia.

[Irish lady 28]

Uuuu

1. kanapka razowca ze smalcem wege ,z keczupem
2. grahamka z pestkami dyni z plastrem sera żółtego,pomidorem,ogórkie m,cebulką + kabanos
3. wieśniak 150g ze szczypiorkiem
4. kubeczek zurku + 3 kromki bagietki czosnkowej
5. 1/8 pizzy serowej z keczupem + lampka szampana

do 20 w pracyśmieciowo...ale jako to ogólnie wyglada?ilościowo??

[warrior_mortal]

Napisane przez paszka016

U (zabiegane =/) :

Sn: grahamka z masełkiem : 1- szyneczka , pomidorkiem , szczypiorkiem , salata , 2- z serkiem capresi , papryka czerwona , salata , pomaranczka , cappucino mokate waniliowe ok.

2sn: krajzerka z masełkiem : almette smietankowym , salata , szczypiorkiem , papryka czerwona , serduszko do picia waniliowe ładnie

O na szybko) cały woreczek kaszy jeczmiennej , 150g buraczkow z papryka a gdzie mięsko, rybka się podziała?

P: budyn smietankowy na 0,5 l mleka 1,5 % z garscia mieszanki studenckiej i nerkowcow w porządku.

K: jajecznica z 3 jajek na cebulce i szyneczce , spora miska twarozku (ser bialy , smietana , szczypiorek ) , na moje oko za dużo białka w jednym posiłku. zamiast twarożku/jajek 2 kromki chlebka z dodadkami i byłoby ok

2 jabłuszka , pomaranczka

prosze o ocenke

jw

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez Black Cat

U / źle mi. oj kotku, co się dzieje?!

6.30 Śniadanie: miseczka branfleksów + banan, garść: rodzynek, orzechów laskowych,
2 łyżki stołowe miodu - zalane 2 szklankami gorącego mleka 2%
espresso ładnie.
10.30 II Śniadanie: 2 naleśniki z twarogiem słodkim
(twaróg, śmietanka, cukier, żółtko) posypane 40g orzechów włoskich,
polane jogo naturalnym 80g; mega śliczniaście
mandarynka, kinder niespodzianka, herbata z cytryną.
15.00 Obiad: 2 grube plastry pieczonej wieprzowiny (schab?) w sosie z podgrzybkami; dużodużodużo surówki z czerwonej kapusty & jabłka & szczypiorku;
5 ziemniaczków z łyżą masła i toną koperku. ok.
Deser: 2 czekoladki advoactove Solidarność
17.30 Podwieczorek: (po prostu eh.) muffina jagodowa z coffeeheven,
3 bit intensimo, 3 bit zwykły, 3 paski wedla białej, kawa z mlekiem 2%. spokojnie kotku...nie załamuj! potraktuj to jak podkręcenie metabolizmu może po prostu @ się domaga słodkiego.
20.30 Kolacja:przez rozum: 2 kromki razowca z bieluchem naturalnym,
szynką z indyka, rzodkiewkami (6x), kiełkami brokuła, chrzanem i solą. bardzooo dobrze


mhm
mhm..
umieram z przejedzenia.

jw. <-na poprawę humoru

ps. KOTKU! może za duże przerwy między posiłkami robisz, hm?

[twinsy21]

Napisane przez Black Cat

U / źle mi.

6.30 Śniadanie: miseczka branfleksów + banan, garść: rodzynek, orzechów laskowych,
2 łyżki stołowe miodu - zalane 2 szklankami gorącego mleka 2%
espresso
10.30 II Śniadanie: 2 naleśniki z twarogiem słodkim
(twaróg, śmietanka, cukier, żółtko) posypane 40g orzechów włoskich,
polane jogo naturalnym 80g;
mandarynka, kinder niespodzianka, herbata z cytryną.
15.00 Obiad: 2 grube plastry pieczonej wieprzowiny (schab?) w sosie z podgrzybkami; dużodużodużo surówki z czerwonej kapusty & jabłka & szczypiorku;
5 ziemniaczków z łyżą masła i toną koperku.
Deser: 2 czekoladki advoactove Solidarność
17.30 Podwieczorek: (po prostu eh.) muffina jagodowa z coffeeheven,
3 bit intensimo, 3 bit zwykły, 3 paski wedla białej, kawa z mlekiem 2%.
20.30 Kolacja:przez rozum: 2 kromki razowca z bieluchem naturalnym,
szynką z indyka, rzodkiewkami (6x), kiełkami brokuła, chrzanem i solą.


mhm
mhm..
umieram z przejedzenia.

Jedzenie śliczne E mała..głowa do góry Co się dzieje, czemu Ci źle ??

[Black Cat]

Napisane przez twinsy21

Jedzenie śliczne E mała..głowa do góry Co się dzieje, czemu Ci źle ??

no bo jakoś tak ten podwieczorek.. itp.
no ale.
żyje się dalej.

dziękuje za dobre słowo , bliźniaczki, warrior

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez warrior_mortal

ps. KOTKU! może za duże przerwy między posiłkami robisz, hm?

hm. nie zastanawialam się nigdy nad tym, ALE po 1) nie mam jak jesc częsciej (zajecia itp) 2) jakoś nie jestem w międzyczasie glodna hmhmhm.
pomyśle

[iza_wiosenna]

Napisane przez Black Cat

U / źle mi.

6.30 Śniadanie: miseczka branfleksów + banan, garść: rodzynek, orzechów laskowych,
2 łyżki stołowe miodu - zalane 2 szklankami gorącego mleka 2%
espresso
10.30 II Śniadanie: 2 naleśniki z twarogiem słodkim
(twaróg, śmietanka, cukier, żółtko) posypane 40g orzechów włoskich,
polane jogo naturalnym 80g;
mandarynka, kinder niespodzianka, herbata z cytryną.
15.00 Obiad: 2 grube plastry pieczonej wieprzowiny (schab?) w sosie z podgrzybkami; dużodużodużo surówki z czerwonej kapusty & jabłka & szczypiorku;
5 ziemniaczków z łyżą masła i toną koperku.
Deser: 2 czekoladki advoactove Solidarność
17.30 Podwieczorek: (po prostu eh.) muffina jagodowa z coffeeheven,
3 bit intensimo, 3 bit zwykły, 3 paski wedla białej, kawa z mlekiem 2%.
20.30 Kolacja:przez rozum: 2 kromki razowca z bieluchem naturalnym,
szynką z indyka, rzodkiewkami (6x), kiełkami brokuła, chrzanem i solą.


mhm
mhm..
umieram z przejedzenia.

ale o co Ci chodzi?
normalni ludzie też się czasem przejadają, nie komponują idealnych posiłków i nie jedzą codziennie tego samego. Wczoraj nie miałaś apetytu, dziś masz większy. Wielkie mi co. wyluzuj.

[gohs]

Napisane przez gohs

Hej dziewczyny Zawitałam do Was ponownie z prośbą o ocenkę mojego jadłospisu i ewentualne podliczenie kalorii Bo wydaje mi się, że jem ładnie i dość niskokalorycznie a waga nie spada, więc nie wiem czy jem za mało, czy wręcz przeciwnie - zaniżam kaloryczność posiłków i w rzeczywistości to nie są redukcyjne jadłospisy Bardzo proszę o pomoc
Dodam, że ćwiczę kilka razy w tygodniu pilates lub na stepperze

7:30 parówka, kromka żytniego z serkiem naturalnym i żółtym serem 290kcal
10:00 dwie kromki zytniego z masłem, szynką, żółtym serem i ogórkiem 220kcal
12:00 gałka lodów biszkoptowych w wafelku cukrowym 100kcal
14:00 tortilla z warzywami i kurczakiem 400kcal
16:30 smażona na oliwie cebulka z jajkiem 200kcal
20:00 makrela w sosie pomidorowym (bez sosu ) z tartym żółtym serem 200kcal
Razem 1410kcal, przynajmniej tak mi się wydaje...

I jeszcze kilka z poprzednich dni:
7:30 Nesvita porzeczkowa 200kcal
10:00 gruszka, Knoppers 220kcal
12:00 pieczone udko kurczaka, ryż, surówka z ogórka 400kcal
14:00 pół 3bita 105kcal
16:30 sałatka: ryż, tuńczyk, papryka, majonez light 220kcal
20:00 sok marchwiowy, serek wiejski light 210kcal
Razem 1355kcal

8:00 dwie parówki cielęce z musztardą, Inka z mlekiem 350kcal
11:00 kromka żytniego z masłem, gruszka 130kcal
14:00 buła na ciepło z farszem pieczarkowym 250kcal
17:00 dwie kromki zytniego z serkiem naturalnym, ogórkiem i szynką, po cukierek 230kcal
19:00 kakao z bitą śmietaną, u kumpeli 100kcal?
21:00 serek wiejski light z łyżeczką miodu 190kcal
Razem 1250kcal

Up, bardzo proszę o pomoc

[zjedzmniebejbe]

Napisane przez gohs

Hej dziewczyny Zawitałam do Was ponownie z prośbą o ocenkę mojego jadłospisu i ewentualne podliczenie kalorii Bo wydaje mi się, że jem ładnie i dość niskokalorycznie a waga nie spada, więc nie wiem czy jem za mało, czy wręcz przeciwnie - zaniżam kaloryczność posiłków i w rzeczywistości to nie są redukcyjne jadłospisy Bardzo proszę o pomoc
Dodam, że ćwiczę kilka razy w tygodniu pilates lub na stepperze

7:30 parówka, kromka żytniego z serkiem naturalnym i żółtym serem 290kcal Parówka? przecież to mielone świństwo.. zero wartości odżywczych, sam tłuszcz. Ser żółty niepolecany na R, tłusty. No i połączyłaś węgle (chleb) z tłuszczami..
10:00 dwie kromki zytniego z masłem, szynką, żółtym serem i ogórkiem 220kcal Masło też out, można bez niego żyć, no i znowu ten ser? a ogórka to pewnie było kilka plasterków.. nie ma warzyw, białka.
12:00 gałka lodów biszkoptowych w wafelku cukrowym 100kcal słodkości na R ok, ale.. z umiarem.
14:00 tortilla z warzywami i kurczakiem 400kcal jeśli robiona w domu to może i miała 400kcal, taka kupiona ma jeszcze raz tyle. Kurczak pewnie smażony a warzyw tyle co kot napłakał..
16:30 smażona na oliwie cebulka z jajkiem 200kcal jako podwieczorek ok
20:00 makrela w sosie pomidorowym (bez sosu ) z tartym żółtym serem 200kcal no i znowu ser, wywal go :p
Razem 1410kcal, przynajmniej tak mi się wydaje...

Praktycznie nic zdrowego i pożywnego. Brak owoców, brak nnkt, brak BIAŁKA (no może prócz makreli - na dodatek z puszki ;/), mało warzyw... Za dużo tłuszczy.

I jeszcze kilka z poprzednich dni:
7:30 Nesvita porzeczkowa 200kcal Same cukry, nic pożywnego.
10:00 gruszka, Knoppers 220kcal Znowu słodkości, a gdzie warzywa, owoce, białko?!
12:00 pieczone udko kurczaka, ryż, surówka z ogórka 400kcal jako obiad ok, byle ryż był ciemny a kurczak bez tłuszczu..
14:00 pół 3bita 105kcal ehh...
16:30 sałatka: ryż, tuńczyk, papryka, majonez light 220kcal ten majonez wcale nie jest lajt, wiesz? wywal go.
20:00 sok marchwiowy, serek wiejski light 210kcal tutaj ok.
Razem 1355kcal

Komentarz ten sam co wyżej.

8:00 dwie parówki cielęce z musztardą, Inka z mlekiem 350kcal parówki? Boże Święty, tylko nie parówki! nie na R kochana!
11:00 kromka żytniego z masłem, gruszka 130kcal mało, a warzywa? a białko? bez masła da się żyć!
14:00 buła na ciepło z farszem pieczarkowym 250kcal kupna? daruj ją sobie
17:00 dwie kromki zytniego z serkiem naturalnym, ogórkiem i szynką, po cukierek 230kcal tutaj ładnie gdyby nie ten cukierek(chyba, że był mały to ok..)
19:00 kakao z bitą śmietaną, u kumpeli 100kcal? wtf?!?!?!?!
21:00 serek wiejski light z łyżeczką miodu 190kcal miód to cukier, unikamy wieczorami.
Razem 1250kcal

SAME tłuszcze, parówki i sery. Brak białka (kurczak, indyk, ryba?), zero warzyw, brak owoców, praktycznie żadnych nnkt, za dużo słodkości. Jak R to R, trzeba się pilnować. Śmieciowe to jedzonko jak dla mnie, mało wartościowe. I ciągle ten chleb.. istenieje coś takiego jak ryż/makaron/płatki owsiane/otręby. Słyszałaś? www.google.pl

Już wiesz dlaczego nie chudniesz?

Przepraszam za mój obiektywizm ;]

[warrior_mortal]

Napisane przez warrior_mortal

U:

I: bułka ziarnista z serkiem puszystym, rzodkiewką, rzeżuchą i sałatą; jajecznica z 2 jaj z pomidorkiem (na łyżeczce oleju rzepakowego) + herbata zielona

II: jabłko+ grahamka z masłem, szynką konserwową i sałatą

III: ok.1/2 woreczka kaszy gryczanej, 'kotlet' z piersi kurczaka na parze z brokułami i marchewką
mini deser: czekoladka-wiśnia w likierze + herbata zielona

IV: jogurt jogobella musli brzoskwiniowy z łychą pestek dyni

V: 2 kromki razowca z masłem- 1 z szynką drobiową i ogórkiem; 2 z serem korycińskim (taki swojski) z czarnuszką, posypana rzeżuszką + i właśnie dopijam zieloną herbatke

proszę o ocenę

up

[gohs]

7:30 parówka, kromka żytniego z serkiem naturalnym i żółtym serem 290kcal Parówka? przecież to mielone świństwo.. zero wartości odżywczych, sam tłuszcz. Ser żółty niepolecany na R, tłusty. No i połączyłaś węgle (chleb) z tłuszczami..
10:00 dwie kromki zytniego z masłem, szynką, żółtym serem i ogórkiem 220kcal Masło też out, można bez niego żyć, no i znowu ten ser? a ogórka to pewnie było kilka plasterków.. nie ma warzyw, białka.
12:00 gałka lodów biszkoptowych w wafelku cukrowym 100kcal słodkości na R ok, ale.. z umiarem.
14:00 tortilla z warzywami i kurczakiem 400kcal jeśli robiona w domu to może i miała 400kcal, taka kupiona ma jeszcze raz tyle. Kurczak pewnie smażony a warzyw tyle co kot napłakał..
16:30 smażona na oliwie cebulka z jajkiem 200kcal jako podwieczorek ok
20:00 makrela w sosie pomidorowym (bez sosu ) z tartym żółtym serem 200kcal no i znowu ser, wywal go :p
Razem 1410kcal, przynajmniej tak mi się wydaje...

Praktycznie nic zdrowego i pożywnego. Brak owoców, brak nnkt, brak BIAŁKA (no może prócz makreli - na dodatek z puszki ;/), mało warzyw... Za dużo tłuszczy.

I jeszcze kilka z poprzednich dni:
7:30 Nesvita porzeczkowa 200kcal Same cukry, nic pożywnego.
10:00 gruszka, Knoppers 220kcal Znowu słodkości, a gdzie warzywa, owoce, białko?! Jakby nie patrzeć to gruszka jest owocem
12:00 pieczone udko kurczaka, ryż, surówka z ogórka 400kcal jako obiad ok, byle ryż był ciemny a kurczak bez tłuszczu..
14:00 pół 3bita 105kcal ehh...
16:30 sałatka: ryż, tuńczyk, papryka, majonez light 220kcal ten majonez wcale nie jest lajt, wiesz? wywal go.
20:00 sok marchwiowy, serek wiejski light 210kcal tutaj ok.
Razem 1355kcal

Komentarz ten sam co wyżej.

8:00 dwie parówki cielęce z musztardą, Inka z mlekiem 350kcal parówki? Boże Święty, tylko nie parówki! nie na R kochana!
11:00 kromka żytniego z masłem, gruszka 130kcal mało, a warzywa? a białko? bez masła da się żyć!
14:00 buła na ciepło z farszem pieczarkowym 250kcal kupna? daruj ją sobie
17:00 dwie kromki zytniego z serkiem naturalnym, ogórkiem i szynką, po cukierek 230kcal tutaj ładnie gdyby nie ten cukierek(chyba, że był mały to ok..)
19:00 kakao z bitą śmietaną, u kumpeli 100kcal? wtf?!?!?!?!
21:00 serek wiejski light z łyżeczką miodu 190kcal miód to cukier, unikamy wieczorami.
Razem 1250kcal

Napisane przez zjedzmniebejbe

SAME tłuszcze, parówki i sery. Brak białka (kurczak, indyk, ryba?), zero warzyw, brak owoców, praktycznie żadnych nnkt, za dużo słodkości. Jak R to R, trzeba się pilnować. Śmieciowe to jedzonko jak dla mnie, mało wartościowe. I ciągle ten chleb.. istenieje coś takiego jak ryż/makaron/płatki owsiane/otręby. Słyszałaś? www.google.pl

Już wiesz dlaczego nie chudniesz? (;

Przepraszam za mój obiektywizm ;]

Chleb jem praktycznie tylko w kanapkach do szkoły, dwie kromki dziennie to chyba nie zbrodnia? Ser żółty zjadłam dzisiaj pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. Ryż/makaron jadam jak mam obiad w domu, czasami do sałatek (oczywiście pełnoziarnisty), masło dołączyłam do diety niedawno, bo zauważyłam, że nie ma w ogóle tłuszczy w moim jedzeniu, do tej pory do smarowania używałam serka naturalnego light. Parówki - też tylko dwa dni z rzędu, bo się termin wazności kończył Zazwyczaj jem Zdrowy Błonnik z mlekiem albo owsiankę.
To tyle na moją obronę
Ale fakt faktem, muszę zacząć się bardziej pilnować i zacząć tu częściej wrzucać jadło bo najwyraźniej straciłam obiektywizm...

[zjedzmniebejbe]

Napisane przez gohs

Chleb jem praktycznie tylko w kanapkach do szkoły, dwie kromki dziennie to chyba nie zbrodnia? Ser żółty zjadłam dzisiaj pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. Ryż/makaron jadam jak mam obiad w domu, czasami do sałatek (oczywiście pełnoziarnisty), masło dołączyłam do diety niedawno, bo zauważyłam, że nie ma w ogóle tłuszczy w moim jedzeniu, do tej pory do smarowania używałam serka naturalnego light. Parówki - też tylko dwa dni z rzędu, bo się termin wazności kończył Zazwyczaj jem Zdrowy Błonnik z mlekiem albo owsiankę.
To tyle na moją obronę
Ale fakt faktem, muszę zacząć się bardziej pilnować i zacząć tu częściej wrzucać jadło bo najwyraźniej straciłam obiektywizm...

Przepraszam za moją oschłość (gorszy dzień), ale jadło faktycznie moim zdaniem nieciekawe. Jak chcesz włączyć tłuszcze - orzechy są idealne, także tłuste ryby. Przyczepiłaś się gruszki - no tak, super.. jeden owoc na 3 dni? faktycznie szaleństwo. Chleba wydawało mi się strasznie dużo, gdzie nie spojrzałam - chleb.. No i słodkości sporo, jestem niestety zwolennikiem rygoru, moje 10% od diety jest praktycznie niewykorzystywane, więc to może ja mam problem z utartymi schematami :zero słodyczy? .. a co do warzyw - nie ma ich prawie w ogóle, mają sporo błonnika i dużo innych fajnych rzeczy.

[m-m-m]

U?
I(8.00): owsiana z 3łyżek na wodzie z otrębami, gruszką i orzechem, kakao na mleku 2%
II(11.00): kromka chleba na zakwasie z masłem, szynką i ogórkiem
III(13.00): jabłko
IV(15.00): sałatka (1/4 gotowanej piersi kurczaka, sałata, pomidorki, rzodkiewka, ogórek, czerwona fasola)
V(19.00): 150g jogurt naturalnego (wiem, że to kiepska kolacja, ale od razu po zajęciach byłam umówiona z przyjaciółkami w czekoladziarni, więc musiałam coś zjeść na szybko)
VI(19.30): herbata owocowa (pyszna, w czekoladziarni )

może być?

[iza_wiosenna]

Napisane przez m-m-m

U?
I(8.00): owsiana z 3łyżek na wodzie z otrębami, gruszką i orzechem, kakao na mleku 2%
II(11.00): kromka chleba na zakwasie z masłem, szynką i ogórkiem
III(13.00): jabłko
IV(15.00): sałatka (1/4 gotowanej piersi kurczaka, sałata, pomidorki, rzodkiewka, ogórek, czerwona fasola)
V(19.00): 150g jogurt naturalnego (wiem, że to kiepska kolacja, ale od razu po zajęciach byłam umówiona z przyjaciółkami w czekoladziarni, więc musiałam coś zjeść na szybko)
VI(19.30): herbata owocowa (pyszna, w czekoladziarni )

może być?

tragicznie. wybacz. herbata to nie posiłek. jesz bardzo mało, w Twoim jadłospisie TOTALNIE BRAKUJE NNKT!!!!!!!!!! poczytaj o ich właściwościach w internecie może, bo chyba nie wiesz, czego sobie nie dostarczasz.

[Cristin@]

Moje dzisiejsze U:

ŚNIADANIE (7.40)
2łyżki branfakles, 4 łyzki musli, szklanka mkleka.
Herbata

IIŚNIADANIE(12.00)
Pomarańcz

OBIAD(13.00)
Talerz zupy pomidorowej z makaronem
2 naleśniki z serem i śmietaną.

KOLACJA(18.30)
2 kromki razowca z masłem orzechowym, 2 wafle ryzowe, gzik z truskawkami (pół kostki twarogu rozgniecione z truskawkami). Herbata.

[mircia14]

Napisane przez iza_wiosenna

tragicznie. wybacz. herbata to nie posiłek. jesz bardzo mało, w Twoim jadłospisie TOTALNIE BRAKUJE NNKT!!!!!!!!!! poczytaj o ich właściwościach w internecie może, bo chyba nie wiesz, czego sobie nie dostarczasz.

A ja mam takie trochę OFF-topowe pytanie
Czy orzeszki ziemne są źródłem NNKT (nie ma ich wymienionych na 1 stronie) ?

[m-m-m]

Napisane przez iza_wiosenna

tragicznie. wybacz. herbata to nie posiłek.

właśnie miałam dylemat: czy lepiej zjeść kiepską kolację, czy zrezygnować ze spotkania z przyjaciółkami? herbata to niestety jedyne co ja mogę zamówić w czekoladziarni

[ar22]

Napisane przez Cristin@

Moje dzisiejsze U:

ŚNIADANIE (7.40)
2łyżki branfakles, 4 łyzki musli, szklanka mkleka.
Herbata - maluuutko

IIŚNIADANIE(12.00)
Pomarańcz - to nie posiłek!!!!

OBIAD(13.00)
Talerz zupy pomidorowej z makaronem
2 naleśniki z serem i śmietaną. - tu w miare ok

KOLACJA(18.30)
2 kromki razowca z masłem orzechowym, 2 wafle ryzowe, gzik z truskawkami (pół kostki twarogu rozgniecione z truskawkami). Herbata.

zrobiłas 100kroków w tył!!!! a było już takdobrze...ekkkhhmmm

[lovelykate]

Cristin@ fatalnie... Cofasz się strasznie.

[gohs]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Przepraszam za moją oschłość (gorszy dzień), ale jadło faktycznie moim zdaniem nieciekawe. Jak chcesz włączyć tłuszcze - orzechy są idealne, także tłuste ryby. Przyczepiłaś się gruszki - no tak, super.. jeden owoc na 3 dni? faktycznie szaleństwo. Chleba wydawało mi się strasznie dużo, gdzie nie spojrzałam - chleb.. No i słodkości sporo, jestem niestety zwolennikiem rygoru, moje 10% od diety jest praktycznie niewykorzystywane, więc to może ja mam problem z utartymi schematami :zero słodyczy? .. a co do warzyw - nie ma ich prawie w ogóle, mają sporo błonnika i dużo innych fajnych rzeczy.

Spoko, troszkę się zdenerwowałam tylko, ale to i dobrze, kopa mam żeby poprawić te jadłospisy

[nikki999]

Napisane przez m-m-m

właśnie miałam dylemat: czy lepiej zjeść kiepską kolację, czy zrezygnować ze spotkania z przyjaciółkami? herbata to niestety jedyne co ja mogę zamówić w czekoladziarni

niby dlaczego?

[ar22]

Napisane przez ar22

czy to moje PPP okaże sie jutro...mam zamiar sie rano zważyć wiec sie zważyłami jest 44, 3 kg wiec rośnie

I: [ 7;00] owsianka ( pyszniaste uzależnienie ) skład:[ 4łychy owsianych, 3 otrąb pszennych, szklanka mleka, po łyżeczce siemienia i lnu mielonego, garscróżnych orzechów i rodzynek, cynamon,kiwi wkrojone i pół banana- pełna miska wyszła troche jogurtyu naturalnego] jabłko, herbata zielona

wyjście na uczelnie

kawa latte

II: [11:00] bułka razowa z ziarnami posmarowana tartarem ,, orzechowa aleja", plasterki pomidora i ogórka zielonego, paczka LU go zbożowych, herbata

potem ok.14:30 wpadło jabłucho twardzioszek zielone- pyszne!
powrót do domku

III; [ 16:00] pół woreczka ryżu brązowego, mieszanka warzyw różnych napatelnie polana jogurtemnaturalnym, ryba dorsz

IV: [ 18:00]duzy jogurt 300g eko z wkrojonym pół banankiem, garścia mieszanki różnych orzechów,jabłko, kawa z mlekiem skondensowanym

nie za mała przerwa hmm???

V ; [19:30] wieśniak 150g, 2 kromki razowego ,, wyskakujące" z tostera,z benecolem, na każdym plaster szynki, pomidor, ogórek zielony, herbata zielona

ide spac ok 22

ufff....i jakDziewczynki?????:prosi : ślicznie prosze o ocenke

podbijam

[lisnov]

POMOCY/ Po kilku dniach chyba powinno chociaż trochę wody ubyć a tu nic. Mam się cieszyć czy płakać ? Podobnóż tłuszcz ubywa dopiero w 11 dniu. Czekać ? Czy ryczeć dalej ?

[orzeszek01]

Napisane przez Vegetka

Moje wczorajsze RRRR
ŚnI - owsianka( 5 łyżek płatów, 1 łyżka otrąb, po 4 suszone morele. śliwki, twarogiem 50 g, kiwi ładnie
ŚnII - kanapka z gotowaną szynką, ogórkiem zielonym, jogurt naturalny, garść winogron ok,ale zamiast winogron polecałabym jablko albo gruszke,winogrona maja ponoc duzo cukru
O - zupa krem szpinakowa białko?
P- makrela wędzona warzywa?ile tej makreli?
K- serek wiejski 200g warzywa?

bardzo proszę o ocenę, i mniej więcej kaloryczność

jw.na moje oko to tu jest ok 1300-1400.

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez suve

Lekkie R. Moje pierwsze tutaj.


I Śn : 2 małe kromki żytniego.
jedna z dżemem truskawkowym.
druga z sałatą, szynką, salami, papryką i ogórkiem + pomarańcz. ok

II Śn : kromka żytniego z twarożkiem i pomidorem + gruszka. znowu kromka? moze rano owsianka z pozniej chleb?

szklanka soku pomarańczowego. jakiego?kupnego bym nie polecała.to do posilku byl ten sok czy osobno?

Obiad : noga z kurczaka, pól miseczki mizerii (nie przepadam), gałka ziemniaków,ładnie

Podwieczorek : garść nerkowców. ok

Kolacja : wieśniak ze szczypiorkiem, pestkami słonecznika, zarodkami i papryką czerwoną. ładnie

jw.

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez warrior_mortal

U:

I: bułka ziarnista z serkiem puszystym, rzodkiewką, rzeżuchą i sałatą; jajecznica z 2 jaj z pomidorkiem (na łyżeczce oleju rzepakowego) + herbata zielona

II: jabłko+ grahamka z masłem, szynką konserwową i sałatą

III: ok.1/2 woreczka kaszy gryczanej, 'kotlet' z piersi kurczaka na parze z brokułami i marchewką
mini deser: czekoladka-wiśnia w likierze + herbata zielona

IV: jogurt jogobella musli brzoskwiniowy z łychą pestek dyni

V: 2 kromki razowca z masłem- 1 z szynką drobiową i ogórkiem; 2 z serem korycińskim (taki swojski) z czarnuszką, posypana rzeżuszką + i właśnie dopijam zieloną herbatke

proszę o ocenę

Bardzo mi sie podoba, super zdrowo,kolorowo,duzo warzywek,sa nnkt. jeszcze tylko jakies owoce by sie przydaly
Bardzo ładnie.

[twinsy21]

Nasze U;

przed sniadaniem

jablko z cynamonem podprażone na patelni + 3 duuuże kostki [45 g] czekolady Lindt chocolate mousse 70 % cocoa [mmmm, nasze nowe uzaleznienie]

śniadanie;

kromka pumpernikla z maslem, salata, camembertem i jajcem.
owsianka; 6 łych owsianych, 2 łychy mannej, szklank. a ZB, parę garści muesli i nesquik + daktyle, rodzynki, orzechy [parę garsci] + homo czekoladowe wymieszane z homo naturalnym + 1/2 banana + budyń czekoladowy

II śniadanie;

szklanka soku marchewkowego + paluch z ziarnami [duzy] z maslem, plasterkiem bezpodp. zoltego sera, szynką sojową, pomodrem, papryką, ogorem, kukurydzą.

Obiad;

woreczek ryżu z 1/2 opakowania warzyw na patelnię i sosem do warzyw chińskich + gulasz warzywny [ pomidory, fasola z kukurydza po meksykansku, soczewica, wkrojona soja, mini cebulki, marchewka i groch]-miseczka. + 2 kotlety z brokuł.

deser;
szklanka kakao + pasek milki Milk- Toffie Pleasure.

Podwieczorek;

chałka z masłem i miodem + miseczka bakali [ z przewagą daktyli i orzechów włoskich]


Kolacja;

bułka posmarowana homo naturalnym z salata, pomidorem, ogorkiem, papryką + twarog ze szczypiorem i rzodkiewkami oraz wkrojonymi 2 jajkami .

po;
sok marchewkowy jednodniowy z Marvitu.