Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :( - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-13, 23:17   #1111
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

inne myślenie napewno choć ja bym tą granice uelastyczniła, osobiście w tym roku skończę 23 lata, z tż mieszkam ponad 2, jesteśmy razem 6 ( prawie), mieszkanie razem tylko nas zbliżyło i potwierdza że ślub będzie, czy to miałoby być za rok czy 4 będzie napewno. Ale wiesz, co przypadek to inny, my mozemy choć nie musiomy być tym statystycznym wyjątkiem.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 11:30   #1112
AnaxiBia
Raczkowanie
 
Avatar AnaxiBia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 114
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
inne myślenie napewno choć ja bym tą granice uelastyczniła, osobiście w tym roku skończę 23 lata, z tż mieszkam ponad 2, jesteśmy razem 6 ( prawie), mieszkanie razem tylko nas zbliżyło i potwierdza że ślub będzie, czy to miałoby być za rok czy 4 będzie napewno. Ale wiesz, co przypadek to inny, my mozemy choć nie musiomy być tym statystycznym wyjątkiem.
To ja się włączę do rozmowy
Moja sytuacja przedstawia się bardzo podobnie jak Madelaine87 - mam 23 lata, razem mieszkamy już 3 rok, jesteśmy razem 5 lat. Mimo, że wspólne mieszkanie było wynikiem konieczności ( gdybyśmy razem nie zamieszkali w ogóle byśmy się nie widywali praca, studia, błahe 500km odegłości ).
Widzę po sobie jak bardzo się zmieniłam przez ostatnie kilka miesięcy, jestem zupełnie kimś innym, niż w momencie kiedy się poznaliśmy z TŻ-tem, ale po tych zmianach ustały wszelkie awantury, szantażowanie rozstaniem, zazdrość. Oczywiście w żadnym wypadku nie stosuję tutaj argumentu " mieszkajmy ze sobą przed ślubem!"- jak już wspomniałam, była to raczej konieczność, w dodatku obarczona kompletnym brakiem ( nie zanikiem-> brakiem! ) randek, romantycznych kolacji. Coś za coś

Dodam jeszcze, że skończonych studiów nie uważam za wyznacznik dojrzałości do założenia rodziny. Usamodzielnienie, możliwość utrzymania siebie- owszem.

To tyle, mam nadzieję, że nie stworzył się z tych myśli kołtun
__________________
Czas drąży myśli,
To wściekłość i wrzask,
Ona wzbiera we snach,
Ona chwyta mnie w locie i
Powstrzymuje czyny.
AnaxiBia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 13:22   #1113
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez AnaxiBia Pokaż wiadomość
To ja się włączę do rozmowy
Moja sytuacja przedstawia się bardzo podobnie jak Madelaine87 - mam 23 lata, razem mieszkamy już 3 rok, jesteśmy razem 5 lat. Mimo, że wspólne mieszkanie było wynikiem konieczności ( gdybyśmy razem nie zamieszkali w ogóle byśmy się nie widywali praca, studia, błahe 500km odegłości ).
Widzę po sobie jak bardzo się zmieniłam przez ostatnie kilka miesięcy, jestem zupełnie kimś innym, niż w momencie kiedy się poznaliśmy z TŻ-tem, ale po tych zmianach ustały wszelkie awantury, szantażowanie rozstaniem, zazdrość. Oczywiście w żadnym wypadku nie stosuję tutaj argumentu " mieszkajmy ze sobą przed ślubem!"- jak już wspomniałam, była to raczej konieczność, w dodatku obarczona kompletnym brakiem ( nie zanikiem-> brakiem! ) randek, romantycznych kolacji. Coś za coś

Dodam jeszcze, że skończonych studiów nie uważam za wyznacznik dojrzałości do założenia rodziny. Usamodzielnienie, możliwość utrzymania siebie- owszem.

To tyle, mam nadzieję, że nie stworzył się z tych myśli kołtun
moja wyprowadzka była tez z konieczności przez sytuację rodzinną ale dodam tylko że po roku mieszkania razem slubu bym nie brała, teraz po 2 latach tak, dotarliśmy się, na początku to było zbyt świeże także uważam że młodzi mogą brać śluby po 20 rz ale przy wcześniejszym zamieszkaniu razem.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 19:40   #1114
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

O kurcze, ale mnie tu długo nie było...
Czy któraś się doczekała oświadczyn przez ten miesiąc??
Ja miałam jedynie propozycje zamieszkania razem :P
Dziewczynki, kiedyś tu się wypowiadał chłopak na tym forum, stosuje jego metody. Działa, działa, działa jak cholewcia Im więcej zauważam w nim dobrych cech i mowie mu o tym, że jest wspaniały, ze jest najlepszym opiekunem to normalnie jakby nie ten TŻ!!
Dziewczyny, każdej radze dopieszczać swojego faceta, nie często, ale tak żeby się lekko odzwyczaił od pochwał, i wtedy Ty atakujesz komplementem

PS. Aktualnie też myślę coraz częściej o dziecku, aktualnie nie wiem czy nie jestem w ciąży... TŻ powiedział, że bardzo by się cieszył ja trochę mniej, ale no cóż... Tak na prawdę to nie ma właściwego czasu na dziecko
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:55   #1115
AnaxiBia
Raczkowanie
 
Avatar AnaxiBia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 114
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
moja wyprowadzka była tez z konieczności przez sytuację rodzinną ale dodam tylko że po roku mieszkania razem slubu bym nie brała, teraz po 2 latach tak, dotarliśmy się, na początku to było zbyt świeże także uważam że młodzi mogą brać śluby po 20 rz ale przy wcześniejszym zamieszkaniu razem.
Coś w tym jest, ale moim zdaniem z kolei ślub tuż po 20-stce to pomyłka. Bijcie, palcie na stosie, ale zdania nie zmienię Po 20-stce dopiero zaczyna się zbierać życiowe doświadczenia, poznaje się samego siebie, weryfikuje sposób myślenia, priorytety życiowe, pomysł na życie. Ślub w okolicy 20-stki to ślub w rozumieniu "romantycznym" i guzik ma się do realiów- nie zakłada się wizji porozrzucanych skarpetek, sprzeczek o poważne sprawy, o tej mniej poważne też nie. W moim odczuciu nawet wspólne mieszkanie razem po 20-stce przez rok czy dwa nie jest żadnym dowodem na to, że dwoje ludzi powinno założyć "komórkę społeczną".
Być może mój punkt widzenia wynika z tego, że w mojej rodzinie są conajmniej 3 pary, które żyły ze sobą przed ślubem wiele lat, a później z dnia na dzień się rozstały. ( I przy okazji wyszedł mi argument za oświadczynami - jak się za długo zwleka, to później jest "too late" )

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
O kurcze, ale mnie tu długo nie było...
Czy któraś się doczekała oświadczyn przez ten miesiąc??
Ja miałam jedynie propozycje zamieszkania razem :P
Dziewczynki, kiedyś tu się wypowiadał chłopak na tym forum, stosuje jego metody. Działa, działa, działa jak cholewcia Im więcej zauważam w nim dobrych cech i mowie mu o tym, że jest wspaniały, ze jest najlepszym opiekunem to normalnie jakby nie ten TŻ!!
Dziewczyny, każdej radze dopieszczać swojego faceta, nie często, ale tak żeby się lekko odzwyczaił od pochwał, i wtedy Ty atakujesz komplementem

PS. Aktualnie też myślę coraz częściej o dziecku, aktualnie nie wiem czy nie jestem w ciąży... TŻ powiedział, że bardzo by się cieszył ja trochę mniej, ale no cóż... Tak na prawdę to nie ma właściwego czasu na dziecko
Nic tylko pogratulować Nawet jeśli alarm jest przedwczesny to i tak sama MOŻLIWOŚĆ spodziewania się dziecka wywołuje w kobiecie niezapomniane uczucia. Jednocześnie widać, z jakim facetem mamy do czynienia- czy weźmie nogi za pas, czy będzie zły, czy będzie jak Twój - cud, miód, marzenie
__________________
Czas drąży myśli,
To wściekłość i wrzask,
Ona wzbiera we snach,
Ona chwyta mnie w locie i
Powstrzymuje czyny.
AnaxiBia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:28   #1116
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
O kurcze, ale mnie tu długo nie było...
Czy któraś się doczekała oświadczyn przez ten miesiąc??
Ja miałam jedynie propozycje zamieszkania razem :P
Dziewczynki, kiedyś tu się wypowiadał chłopak na tym forum, stosuje jego metody. Działa, działa, działa jak cholewcia Im więcej zauważam w nim dobrych cech i mowie mu o tym, że jest wspaniały, ze jest najlepszym opiekunem to normalnie jakby nie ten TŻ!!
Dziewczyny, każdej radze dopieszczać swojego faceta, nie często, ale tak żeby się lekko odzwyczaił od pochwał, i wtedy Ty atakujesz komplementem

PS. Aktualnie też myślę coraz częściej o dziecku, aktualnie nie wiem czy nie jestem w ciąży... TŻ powiedział, że bardzo by się cieszył ja trochę mniej, ale no cóż... Tak na prawdę to nie ma właściwego czasu na dziecko
oj działa działa powiem dumnie że zaczełam to stosowac zanim ten łaskawy pan nas tu pięknie na tym wątku oświecił mniej więcej od grudnia i efekt jest niesamowity oprócz tego co wyżej koleżanka napisała (pewnie mnie pamięta z innego wątku?) to ja czasem biorę mojego Tża "pod włos" i przyznaję się do błędu doceniając jego argumenty i przyznając mu słusznośc /oczywiście tylko jak on ją ma/
PS. zrób test, po co Ci taka niepewnosc
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:37   #1117
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

ja staram sie go dopieszczać choć faktycznie chyba go zaniedbałam muszę nadrobić straty skoro tak chwalicie ten "system"
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-16, 08:33   #1118
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Hmmm... ja myslę że z tym wiekiem różnie bywa ale ja mam w tym roku 20 lat mieszkamy 2 lata razem a jesteśmy razem 4lata i dogadujemy się świetnie może dlatego że on jest starszy ode mnie i inaczej parzy na świat jak moi rownieśnicy.... mam nadzieję że nie znajdę się w tych statystykach

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Dziewczyny proszę was o pomoc... mam przerwe w tabletkach anty. i okres spoźnia mi się już 40 dni 3 tyg temu byłam u ginekologa zrobiła usg i powiedziała że jest ok i mam czekać... ale ile można czekać miała tak któraś
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 10:36   #1119
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość

Dziewczyny proszę was o pomoc... mam przerwe w tabletkach anty. i okres spoźnia mi się już 40 dni 3 tyg temu byłam u ginekologa zrobiła usg i powiedziała że jest ok i mam czekać... ale ile można czekać miała tak któraś
Mi też się spóźniał okres, ale nie aż tyle. Mojej siostrze spóźniał się tyle, co Tobie. Nie martw się, to normalne. Po odstawieniu tabletek organizm musi sobie wszystko poukładać i się czasem cuda dzieją
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 11:59   #1120
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Jeanne90 Pokaż wiadomość
Mi też się spóźniał okres, ale nie aż tyle. Mojej siostrze spóźniał się tyle, co Tobie. Nie martw się, to normalne. Po odstawieniu tabletek organizm musi sobie wszystko poukładać i się czasem cuda dzieją
eh dziękuję Jeanne ja zawsze miałam nieregularne cykle ale już zaczyna mnie to wkurzać
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 17:09   #1121
arletka13
Zadomowienie
 
Avatar arletka13
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: inny świat:)
Wiadomości: 1 095
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

tak, tak ten pan co tu był to wiele mądrych rzeczy mnie nauczył, i za to mu bardzo dziękuję, naprawdę to działa, faceta trzeba rozpieszczać, tak samo jak my,oni też potrzebują ciepłych słów, a nie że raz na jakiś czas powie się "kocham cię"

a ja się muszę przyzanać że wspomniałam ciut o zaręczynach, to znaczy tż zaczął a ja kontynuowałam, bo powiedział przy jakiejs tam rozmowie że zrobi dla mnie prawie wszystko więc zapytałam czego nie może zrobic a on na to że teraz nie może mi kupić pierścionka, tylko za jakiś czas,jak pójdzie do pracy, ja powiedziałam że wiem o tym i że go rozumię, a tż że on mnie też rozumie i że też by już chciał żebym była jego żoną ale musimy jeszcze poczekać.

a za kilka miesięcy prawdopodobnie pójdziemy na nauki przedmałżeńskie, bo w mojej parafii są tylko w poście i w adwencie, a tż powiedział że można by zrobić bo to się przyda żeby potem wcześniej wziąć ślub

a z okresem po odstawieniu tabletek to właśnie się spóżnia, taz tak miałam, więc nie martw się, zresztą jeśli podejrzewasz ciążę to zrób test.
__________________
jesteś pierwszą myślą gdy wstaję rano i ostatnią gdy kładę się spać...
arletka13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-16, 17:49   #1122
AnaxiBia
Raczkowanie
 
Avatar AnaxiBia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 114
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

No ok- chwalić, rozpieszczać, nie narzucać tematu zaręczyn i ślubu.
Tylko wiecie co, Szanowne Wizażanki?
Ja w ten sposób wyhodowałam sobie domową ciapę
Nie powiem, że TŻ się do niczego nie nadaje, ale kiedyś był bardziej męski
A w kwestii zaręczyn- okazało się, że gdybym nie ruszyła tego tematu, to musiałabym czekać jeszcze z 6-7 lat ( a przypomnę, że jesteśmy razem już 5 ) . Wiem, że przyjdzie mi jeszcze poczekać, ale dopiero rozmowy, lekkie zagajanie tematu wywołało jakieś poruszenie w tej kwestii. Podczas rozmowy okazało się, że mój kochany TŻ jest pełen obaw, wątpliwości ( względem samego procesu oświadczynowo-ślubnego, nie Nas , że prędko nie przyszłoby mu do głowy coś zrobić w tym kierunku. Dlatego rozmawiam, rozmawiam... Bo nic się nie zmieni w jego podejściu, jeśli nie wiem co go powstrzymuje...
__________________
Czas drąży myśli,
To wściekłość i wrzask,
Ona wzbiera we snach,
Ona chwyta mnie w locie i
Powstrzymuje czyny.
AnaxiBia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 20:34   #1123
daafnee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

a mój TŻ przyjechał dziś bez zapowiedzi i wręczył mi róże a wieczorem zaprosił do siebie i był miły wieczór przy świecach

nie wiem co mu odbiło, bo nigdy wcześniej się tak nie zachowywał
daafnee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 17:56   #1124
e_mil_ka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 26
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

O jaa, też bym tak chciała. Dostałam od mojego Tż wiele razy pojedyncze róże, ale bukietu nigdy... :/
__________________
Tym jednym życiem trzeba żyć, beztrosko śnić i iść... ;**
e_mil_ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 18:17   #1125
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Mój TŻ mi powiedział ,że mam poczekać na wiosnę to będą kwiatki z łąki ( albo czyjegoś ogródka )
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 19:57   #1126
Rider
Rozeznanie
 
Avatar Rider
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Mój TŻ mi powiedział ,że mam poczekać na wiosnę to będą kwiatki z łąki ( albo czyjegoś ogródka )
Pięknie! Nie ma to jak szaber
Mój TŻ niestety bardzo lubi dawać mi bukiety, a ja szaleje za pojedynczymi, samotnymi kwiatami Dzisiaj dostałam białego tulipana.
Rider jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:15   #1127
daafnee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez e_mil_ka Pokaż wiadomość
O jaa, też bym tak chciała. Dostałam od mojego Tż wiele razy pojedyncze róże, ale bukietu nigdy... :/
ja na osiemnastke dostalam od niego ogromny bukiet, ale szkoda mi było, bo wiedziałam, że zwiędnie

chciałam sie troche pochwalic różyczka, bo wiekszosc z was mieszka ze swoimi i pisze o nich tak mile, to postanowilam tez cos milego napisac

a o oswiadczynach rozmawialismy wczoraj... zauwazylam po sobie ze jak miedzy nami jest dobrze to o tym nie mysle, ale jak zaczyna sie cos psuc to wtedy mysle o zareczynach
poki co jest dobrze.. i niech tak zostanie, na wieki wieków..
daafnee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:24   #1128
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Rider Pokaż wiadomość
Pięknie! Nie ma to jak szaber
Mój TŻ niestety bardzo lubi dawać mi bukiety, a ja szaleje za pojedynczymi, samotnymi kwiatami Dzisiaj dostałam białego tulipana.
dokładnie mnie się strasznie podobają herbaciane róże...dostałam je na dzień kobiet teraz


Cytat:
Napisane przez daafnee Pokaż wiadomość
ja na osiemnastke dostalam od niego ogromny bukiet, ale szkoda mi było, bo wiedziałam, że zwiędnie

chciałam sie troche pochwalic różyczka, bo wiekszosc z was mieszka ze swoimi i pisze o nich tak mile, to postanowilam tez cos milego napisac

a o oswiadczynach rozmawialismy wczoraj... zauwazylam po sobie ze jak miedzy nami jest dobrze to o tym nie mysle, ale jak zaczyna sie cos psuc to wtedy mysle o zareczynach
poki co jest dobrze.. i niech tak zostanie, na wieki wieków..
AMEN





a my sobie wczoraj porozmawialiśmy trochę no i oboje chcemy ślubu cywilnego... mamy takie same podejście do pewnych spraw, a najlepiej cichy ślub..
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:40   #1129
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Mój TŻ mi powiedział ,że mam poczekać na wiosnę to będą kwiatki z łąki ( albo czyjegoś ogródka )
kiedyś powiedziała tz ze chciałabym kwiatka na spontanie, nie z kwiaciarni tylko nawte jakby z ogródka przyniósł bym się cieszyła to odparł

" psy tam sikają a ja mam ci to potem do reki dawać?"

w sumie ma rację

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość

a my sobie wczoraj porozmawialiśmy trochę no i oboje chcemy ślubu cywilnego... mamy takie same podejście do pewnych spraw, a najlepiej cichy ślub..
ja nie marzę ale chyba u nas cichy ślub jest konieczny przez moich rodziców teściowie sami to zaproponowali i powiedzieli że za złe nie będa mieli, mamy uciec do Częstochowy i wziąć ślub i tyle.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:47   #1130
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
kiedyś powiedziała tz ze chciałabym kwiatka na spontanie, nie z kwiaciarni tylko nawte jakby z ogródka przyniósł bym się cieszyła to odparł

" psy tam sikają a ja mam ci to potem do reki dawać?"

w sumie ma rację

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------



ja nie marzę ale chyba u nas cichy ślub jest konieczny przez moich rodziców teściowie sami to zaproponowali i powiedzieli że za złe nie będa mieli, mamy uciec do Częstochowy i wziąć ślub i tyle.
Zobaczymy czy w ogóle dostanę jakieś kwiatki z łąki w sumie wolałabym czekoladę niż kwiatki tak jak koleżanka wyżej napisała mi po prostu szkoda,że one potem zwiędną...

a dlaczego rodzice mają takie podejście?:conf used:
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:51   #1131
daafnee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
ja nie marzę ale chyba u nas cichy ślub jest konieczny przez moich rodziców teściowie sami to zaproponowali i powiedzieli że za złe nie będa mieli, mamy uciec do Częstochowy i wziąć ślub i tyle.
cichy ślub to fajna sprawa, ale w mojej rodzinie nie przejdzie poobrazali by sie wszyscy

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Zobaczymy czy w ogóle dostanę jakieś kwiatki z łąki w sumie wolałabym czekoladę niż kwiatki tak jak koleżanka wyżej napisała mi po prostu szkoda,że one potem zwiędną...

a dlaczego rodzice mają takie podejście?:conf used:

no ja mam takie podejście, kocham kwiaty, i uwielbiam je dostawać, ale jak już mam w rękach to mi smutno, bo wiem, że zwiędną za kilka dni, a suszyc ich nie chce bo mam wrazenie ze one krzycza i sie mecze, hahaha ja to głupia jestem
daafnee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:58   #1132
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez daafnee Pokaż wiadomość





no ja mam takie podejście, kocham kwiaty, i uwielbiam je dostawać, ale jak już mam w rękach to mi smutno, bo wiem, że zwiędną za kilka dni, a suszyc ich nie chce bo mam wrazenie ze one krzycza i sie mecze, hahaha ja to głupia jestem
Dokładnie piękne są w kwiaciarniach, lubię je podziwiać ale jak już mam w domu to szkoda,że za pare dni zwiędną... również nie susze ale ze względu na to ,że zbiera się tam straszny kurz i roztocza...siedlisko bakterii ! fuj


a mój TŻ nie ma rodziców... ma tylko rodzenstwo...wiec byliby moi rodzice + rodzenstwo + rodzenstwo od TŻ...
pewnie babcia itp by się poobrażali ... ale cóż, na prawdę chciałabym cichy ślub...
kościelny,biała suknia- to piękne jest ale nie widzę siebie w takiej roli... ja z tż mamy to samo zdanie,że cywilny... ale czas pokaże i nie ma co kminić
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:00   #1133
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Zobaczymy czy w ogóle dostanę jakieś kwiatki z łąki w sumie wolałabym czekoladę niż kwiatki tak jak koleżanka wyżej napisała mi po prostu szkoda,że one potem zwiędną...

a dlaczego rodzice mają takie podejście?
moi rodzice sa toksycznie, bardzo toksycznie, nie akceptują mojego tż-ta, ciągle nam robia pod górę, wyzywają mnie, powiedziałabym wręcz że gnoją, nie przesadzam.. wczoraj usłyszałam że taki jaki mam syf wokół siebie tak wygląda moje życie, że staczam się na dno... że jestem nikim... wiele przykrych słów słyszę. Albo nie zaproszę ich na ślub albo weźmiemy cichy... zresztą ich zdanie mnie już nie interesuje. Chce sie od nich odciąć. Na wesele i tak nas nie stać...

a tak poza tym to jesli już to chcemy oficjalny cywilny a kościelny w wiejskim kościółku tylko my,świadkowie, rodzice tż-ta i dziadkowie. Im mniej osób tym lepiej.

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2010-03-17 o 22:02
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:06   #1134
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
moi rodzice sa toksycznie, bardzo toksycznie, nie akceptują mojego tż-ta, ciągle nam robia pod górę, wyzywają mnie, powiedziałabym wręcz że gnoją, nie przesadzam.. wczoraj usłyszałam że taki jaki mam syf wokół siebie tak wygląda moje życie, że staczam się na dno... że jestem nikim... wiele przykrych słów słyszę. Albo nie zaproszę ich na ślub albo weźmiemy cichy... zresztą ich zdanie mnie już nie interesuje. Chce sie od nich odciąć. Na wesele i tak nas nie stać...

a tak poza tym to jesli już to chcemy oficjalny cywilny a kościelny w wiejskim kościółku tylko my,świadkowie, rodzice tż-ta i dziadkowie. Im mniej osób tym lepiej.

Nie umiem tego pojąć dlaczego rodzice potrafią tak uprzykrzać życie własnej córce...to nie do przyjęcia

Ja też chce malutko osób, nie wyobrażam sobie zapraszać mase koleżanek,potem ogromne weselicho itp itd źle bym się czula, nie lubię takich imprez masowych a na dodatek organizować wszystkiego... brr to nie la mnie a przecież w ten dzień mam się czuć wyjątkowo, więc im mniej osób tym lepiej !
a marzy mi się ślub na plaży.... ale to chyba dość odległe
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:11   #1135
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Nie umiem tego pojąć dlaczego rodzice potrafią tak uprzykrzać życie własnej córce...to nie do przyjęcia

Ja też chce malutko osób, nie wyobrażam sobie zapraszać mase koleżanek,potem ogromne weselicho itp itd źle bym się czula, nie lubię takich imprez masowych a na dodatek organizować wszystkiego... brr to nie la mnie a przecież w ten dzień mam się czuć wyjątkowo, więc im mniej osób tym lepiej !
a marzy mi się ślub na plaży.... ale to chyba dość odległe
ja tez nie potrafię tego zrozumieć, rodzina tez się na nich wypina bo zachowują się nienormalnie... ale nie myślę o tym, nie mam już siły, swoje przepłakałam-ostatnie lata zycia, serce mnie boli bo ich kocham ale chyba dojrzewam do tego by się odciąć...


co do slubu to ja tak nie do końca tzn:

chcę wesele po ślubie cywilnym ( więcej przyjaciół niż rodziny )

i slub kościelny z najmniejszą mozliwa ilością osób. Na odwrót jak ma większość
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:14   #1136
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
ja tez nie potrafię tego zrozumieć, rodzina tez się na nich wypina bo zachowują się nienormalnie... ale nie myślę o tym, nie mam już siły, swoje przepłakałam-ostatnie lata zycia, serce mnie boli bo ich kocham ale chyba dojrzewam do tego by się odciąć...


co do slubu to ja tak nie do końca tzn:

chcę wesele po ślubie cywilnym ( więcej przyjaciół niż rodziny )

i slub kościelny z najmniejszą mozliwa ilością osób. Na odwrót jak ma większość
Aha, teraz rozumiem
No ja własnie nie lubię tłoku, masy znajomych, chcę skromnie ,wtedy będę się czuła najlepiej.....a najpiękniej ślub we dwoje, dwóch świadków... mogą to być przypadkowi plażowicze i ślub jak z bajki ... http://images.google.pl/images?q=%C5...N&hl=pl&tab=wi

coś takiego jak w tym linku ale to chyba trochę nierealistyczne...
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:15   #1137
daafnee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
ja tez nie potrafię tego zrozumieć, rodzina tez się na nich wypina bo zachowują się nienormalnie... ale nie myślę o tym, nie mam już siły, swoje przepłakałam-ostatnie lata zycia, serce mnie boli bo ich kocham ale chyba dojrzewam do tego by się odciąć...


co do slubu to ja tak nie do końca tzn:

chcę wesele po ślubie cywilnym ( więcej przyjaciół niż rodziny )

i slub kościelny z najmniejszą mozliwa ilością osób. Na odwrót jak ma większość
my i tak oboje mamy małe rodziny wiec skromny ślub bedzie, no ale bedzie..
moj tata juz wie jaki garnitur, mama juz placze na sama mysl, tylko moj TŻ jakos nie umie sie zebrac w sobie i oswiadczyc, hahaha

ja mykam spać, wróce do Was jutro

a rodzicami się nie martw, moi się też czepiają, i obrażają, ale nie mojego TŻ tylko mnie i czasem mysle, ze jego lubia bardziej niz mnie....
daafnee jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 22:17   #1138
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

doobranoc
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:17   #1139
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

tak po amerykańsku słyszałam że można załatwić ślub cywilny w dowolnym miejscu, nie wiem jak to wygląda z kościelnym, wiem że u nas w PL coraz częściej się słyszy o ślubach humanistycznych
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 22:19   #1140
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
tak po amerykańsku słyszałam że można załatwić ślub cywilny w dowolnym miejscu, nie wiem jak to wygląda z kościelnym, wiem że u nas w PL coraz częściej się słyszy o ślubach humanistycznych
to by było spełnieniem moich marzeń chcemy właśnie cywilny, na plaży ahhh ... kurcze czas zejść na ziemie a nie bujać w obłokach ale aż mi się łezka zakręciła :p
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.