Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

[Izumi]

Napisane przez tylkooliwka

no i wyladowalismy w szpitalu
ale na szczescie nas nie zostawli,zrobili mu RTG płucka czyste wątroba niepowiekszona,ale jest żółciutki,lekarz zalecił odstawic piers na 3 dni podawac modyfikowane,3x dziennie glukoza i przepisal czopki Luminal-jaka jazda,ide do apteki zeby wykupic recepte,a pani sie mnie wypytala ile dziecko ma latek do tego luminalu i od slowa do slowa zaczelysmy czytac ulotke i okazalo sie ze to podaja dzieciom dopiero po 30 miesiącu!!!!życia,wogole to jest lek psychotropowy i jeszcze inne rzeczy,ona mowi ze mi tego nie sprzeda dla mojego dobra a po za tym lekarz wypisal 6 czopkow a w op jest 10 i to ja zastanowilo bo takich lekow nie moze rozdzielic bo sie z tego musi wytlumaczyc i 10 tez mi nie moze sprzedac.Jak wrocilam dzwonie do tego lekarza do szpitala,on powiedzial ze podaja to dzieciom nawet w 2 dobie zycia(kto robi cos z żółtaczka w 2 dobie???)wkoncu powiedzial,ze jak chce to moge kupic 5 a jak nie to moge tego nie podawac,to mialo tylko przyspieszyc spadek tej bilirubiny no maskra jakas!!wszystkiego trzeba pilnowac,a jakbym to podala i cos by sie stalo
juz nie pisze bo musze sie uspokoic,mam nadzieje,ze samo odstawienie wystarczy bo jak w 5 dni nie przejdzie to wtedy juz napewno szpital


Czy ma któras moze mleko NAN1 bo ja wyrzucilam pudelko,wczesniej robilam na 90 ml 3 łyzeczki mleka a nie wiem na wieksze ilosci jakie sa proporcje,a nie moge znaleźc na necie

Kurcze dziewczyny ale jaja,zadzwonilam zrobilam jazde lekarzowi ze mi źle wypisal jakies psychotropy a teraz czytam ze sa 2 podobne leki wlasnie ta pani z apteki trzymala luminalum a nie luminal myslalam ze to to samo http://fakty.interia.pl/polska/news/...otropy,1153783
czyli gdyby ta w aptece sie nie kapnęła to tez by mi sprzedala luminalum-o boże!!!!!!!
za to grozi jak wtym artykule do 12 lat więzienia.

NO BRAK SŁÓW NORMALNIE!!!! Jedno mądrzejsze od drugiego! I weź tu komuś zaufaj! Z miejsca bym chyba lekarza zmieniła Jakiś kosmos totalny! Przypomniało mi się że było coś niedawno w TV w tym temacie. Matka wybrała lek w aptece dla kilku letniej córki. Po jakimś czasie dziecko zaczęło się źle czuć i się okazało że farmaceutka zły lek wydała! Że dała coś na rozrzedzenie krwi, a małą miała właśnie z krzepliwością problem i o mało nie umarła!

[Asiuulka89]

Napisane przez tylkooliwka

no i wyladowalismy w szpitalu
ale na szczescie nas nie zostawli,zrobili mu RTG płucka czyste wątroba niepowiekszona,ale jest żółciutki,lekarz zalecił odstawic piers na 3 dni podawac modyfikowane,3x dziennie glukoza i przepisal czopki Luminal-jaka jazda,ide do apteki zeby wykupic recepte,a pani sie mnie wypytala ile dziecko ma latek do tego luminalu i od slowa do slowa zaczelysmy czytac ulotke i okazalo sie ze to podaja dzieciom dopiero po 30 miesiącu!!!!życia,wogole to jest lek psychotropowy i jeszcze inne rzeczy,ona mowi ze mi tego nie sprzeda dla mojego dobra a po za tym lekarz wypisal 6 czopkow a w op jest 10 i to ja zastanowilo bo takich lekow nie moze rozdzielic bo sie z tego musi wytlumaczyc i 10 tez mi nie moze sprzedac.Jak wrocilam dzwonie do tego lekarza do szpitala,on powiedzial ze podaja to dzieciom nawet w 2 dobie zycia(kto robi cos z żółtaczka w 2 dobie???)wkoncu powiedzial,ze jak chce to moge kupic 5 a jak nie to moge tego nie podawac,to mialo tylko przyspieszyc spadek tej bilirubiny no maskra jakas!!wszystkiego trzeba pilnowac,a jakbym to podala i cos by sie stalo
juz nie pisze bo musze sie uspokoic,mam nadzieje,ze samo odstawienie wystarczy bo jak w 5 dni nie przejdzie to wtedy juz napewno szpital


Czy ma któras moze mleko NAN1 bo ja wyrzucilam pudelko,wczesniej robilam na 90 ml 3 łyzeczki mleka a nie wiem na wieksze ilosci jakie sa proporcje,a nie moge znaleźc na necie

Kurcze dziewczyny ale jaja,zadzwonilam zrobilam jazde lekarzowi ze mi źle wypisal jakies psychotropy a teraz czytam ze sa 2 podobne leki wlasnie ta pani z apteki trzymala luminalum a nie luminal myslalam ze to to samo http://fakty.interia.pl/polska/news/...otropy,1153783
czyli gdyby ta w aptece sie nie kapnęła to tez by mi sprzedala luminalum-o boże!!!!!!!
za to grozi jak wtym artykule do 12 lat więzienia.

bardzo dobrze ci zalecil zeby odstawic cyca.. teraz juz ozbaczysz ze od razu bedzie poprawa. Tak bylo na mamusiacg styczniowych. A jesli chodzi o NAN to jesli chcesz wiecej to n 120 ml 4 miarki, 150 ml 5 miarek dopajaj glukoza i bedzie wogole super.. ja tez dopajalam i zeszla ladnie zolcizna...

[MadCat]

Napisane przez mloda1989

wlasnie tego ropomacicza boje sie najbardziej...
myslalam ze moze wplynac na jej charakter ze cos np moze jej odbic po czyms takim...a ostatnio zaczela strasznie duzo jesc....nie wiem czy to tez ma zwiazek z tym...ale cycuchy to odkad ja mamy ma takie duze jakby caly czas mleko w nich bylo...

a i jeszcze jedno mialas do czynienia z hondrokalem czy jakos tak to sie pisze to na stawy jest...polecasz??

Na charakter jako taki nie wpłynie ale można takie wrażenie odnieść bo na pewno to psy wycisza bo już nie rządzą nimi hormony.
Po sterylce tez może przybrać na wadze dlatego trzeba to kontrolować.
Niestety ropomacicze wykańcza masę zwierzaków a wystarczy wyciachać.
Co do listw mlecznych to wet musi zbadać czy nic tam nie ma, niektóre psy tak mają i taka ich uroda i zasadniczo dokąd nie ma tam żadnych zmian (guzów,zgrubień itd) to nic się z tym nie robi.
Z tego co wiem to jest na stawy lek Hondrocan ale ja nie miałam do czynienia więc się nie wypowiadam, jeśli wet zaleci z jakichś powodów to powinien wiedzieć co robi. Na własną rękę nie polecam "używać".

Napisane przez ania p

Nie mam wpisu i mieć nie musze ginka się śmieje że dziecinady odwalac nie będzie to samo z dentystą . Mówi że już ze mnie duża dziewczynka i nie trzeba mnie kontrolować czy chodze he he

No właśnie też mi się tak wydawało że to trochę nie ma sensu, do internisty nie mam po co iść, ciśnienie i wagę kontroluje gin. Obłsuchać to mnie każdy lekarz może w szpitalu itd A do dentysty i tak chodzę regularnie tylko, ze teraz mi się nie chce, nie mam siły.
Więc raczej sobie podaruje te wpisy, no chyba że będę jeszcze przy okazji w przychodni.

Napisane przez drcron

MadCat ostatnio pisalas ze pozwalamy naszemu psiakowi uciekac na wioske moze masz jakis sposob by tego nie robil bo ja juz mam dsyc biegania za nim to jest taki cwaniak ze jak ktos tylko otworzy furtke i ja zle zamknie to dwie sekundy przeskakuje przez plot i przez furtke na wioske myka rozciagnelismy drut z kijkami na plocie to go zerwal jedynie co to latem nie skacze przez plot ale to dlatego ze tam roze rosna kolo plotu a na zime sa wykopywane

No kochana niestety tak to wygląda, że pies jak ucieka to jest to zawsze wina właściciela. Wy odpowiadacie za psa.
Nie wiem jak u Was wygląda kwestia wyprowadzania psa, może należy wymienić ogrodzenie (ja ze względu na psa który kiedyś mieszkał u mnie w ogrodzie postawiłam 45m ogrodzenia nowego) lub je podwyższyć ,nie koniecznie linką bo mi sie wydaje ze to niebezpieczne. Nie wiem zresztą jak Wasz teren wygląda wiec od tej strony ciężko coś powiedzieć.
Ale skoro pies wieje to nie powinien być spuszczany ze smyczy. Można mu wybudować jakiś wybieg. Można pieska zaprowadzić na szkolenie bo skoro zwiewa to raczej nie macie u niego za dużo autorytetu ( ja prowadzę swojego psa spojrzeniem).
No i pierwszą podstawową rzeczą przy psie który ucieka jest KASTRACJA! Pies wyciachany ma o wiele mniejszą chęć do ucieczki bo główny cel wypraw mu odpada. O czipie czy adresówce już nie wspomnę.
A poza tym pamiętaj że za którymś razem pies może nie wrócić, samochody, źli ludzie lub pracownicy schroniska dla zwierząt w końcu się nim zainteresują.
A jeśli Wasz pies wpadnie pod auto i je uszkodzi to nie kierowca będzie miał kłopoty tylko Wy sprawę w sądzie o odszkodowanie!
Nie chcę Cie straszyć ale radzę się zastanowić.
Proponuję kastracje, przepatrzenie ogrodzenia czy nie da się go jakoś udoskonalić, ew jakieś choćby krótkie szkolenie (treser Ci może do domu przyjechać) lub konsultacje z behawiorystą. Bo na prawdę szkoda, żeby pies skończył tragicznie a Wy mieli kłopoty.

[drcron]

Napisane przez tylkooliwka

no i wyladowalismy w szpitalu
ale na szczescie nas nie zostawli,zrobili mu RTG płucka czyste wątroba niepowiekszona,ale jest żółciutki,lekarz zalecił odstawic piers na 3 dni podawac modyfikowane,3x dziennie glukoza i przepisal czopki Luminal-jaka jazda,ide do apteki zeby wykupic recepte,a pani sie mnie wypytala ile dziecko ma latek do tego luminalu i od slowa do slowa zaczelysmy czytac ulotke i okazalo sie ze to podaja dzieciom dopiero po 30 miesiącu!!!!życia,wogole to jest lek psychotropowy i jeszcze inne rzeczy,ona mowi ze mi tego nie sprzeda dla mojego dobra a po za tym lekarz wypisal 6 czopkow a w op jest 10 i to ja zastanowilo bo takich lekow nie moze rozdzielic bo sie z tego musi wytlumaczyc i 10 tez mi nie moze sprzedac.Jak wrocilam dzwonie do tego lekarza do szpitala,on powiedzial ze podaja to dzieciom nawet w 2 dobie zycia(kto robi cos z żółtaczka w 2 dobie???)wkoncu powiedzial,ze jak chce to moge kupic 5 a jak nie to moge tego nie podawac,to mialo tylko przyspieszyc spadek tej bilirubiny no maskra jakas!!wszystkiego trzeba pilnowac,a jakbym to podala i cos by sie stalo
juz nie pisze bo musze sie uspokoic,mam nadzieje,ze samo odstawienie wystarczy bo jak w 5 dni nie przejdzie to wtedy juz napewno szpital


Czy ma któras moze mleko NAN1 bo ja wyrzucilam pudelko,wczesniej robilam na 90 ml 3 łyzeczki mleka a nie wiem na wieksze ilosci jakie sa proporcje,a nie moge znaleźc na necie

Kurcze dziewczyny ale jaja,zadzwonilam zrobilam jazde lekarzowi ze mi źle wypisal jakies psychotropy a teraz czytam ze sa 2 podobne leki wlasnie ta pani z apteki trzymala luminalum a nie luminal myslalam ze to to samo http://fakty.interia.pl/polska/news/...otropy,1153783
czyli gdyby ta w aptece sie nie kapnęła to tez by mi sprzedala luminalum-o boże!!!!!!!
za to grozi jak wtym artykule do 12 lat więzienia.

jak dobrze ze ta Pani w aptece sie zainteresowala bo inaczej niewiadomo co by moglo sie stac
co do mleka to ja znalazlam cos takiegomoze sie przyda
http://a01.cdn.a.pl/Zdjecie-109572/N...-400g-Full.jpg

[ania p]

Napisane przez megi-megi

A dziewczynki - jak to jest ze smoczkami uspokajającymi? Mają jakiś wpływ negatywny na dzidzię? A może jakoś źle wpływają na ssanie cycka?

Daj mu smoka i tyle nic mu się nie stanie . A odpoczniesz troszkę dziec chce cycka bo ma odruch mocny ssania który musi zaspokajac a smoczek to nic złego .

Napisane przez tylkooliwka

Czy ma któras moze mleko NAN1 bo ja wyrzucilam pudelko,wczesniej robilam na 90 ml 3 łyzeczki mleka a nie wiem na wieksze ilosci jakie sa proporcje,a nie moge znaleźc na necie

Praktycznie kazde modyfikowane mleko to na 30ml wody jedna miarka mleka .Nan na 100% bo mój pił active .

[drcron]

Napisane przez MadCat

Na charakter jako taki nie wpłynie ale można takie wrażenie odnieść bo na pewno to psy wycisza bo już nie rządzą nimi hormony.
Po sterylce tez może przybrać na wadze dlatego trzeba to kontrolować.
Niestety ropomacicze wykańcza masę zwierzaków a wystarczy wyciachać.
Co do listw mlecznych to wet musi zbadać czy nic tam nie ma, niektóre psy tak mają i taka ich uroda i zasadniczo dokąd nie ma tam żadnych zmian (guzów,zgrubień itd) to nic się z tym nie robi.
Z tego co wiem to jest na stawy lek Hondrocan ale ja nie miałam do czynienia więc się nie wypowiadam, jeśli wet zaleci z jakichś powodów to powinien wiedzieć co robi. Na własną rękę nie polecam "używać".


No właśnie też mi się tak wydawało że to trochę nie ma sensu, do internisty nie mam po co iść, ciśnienie i wagę kontroluje gin. Obłsuchać to mnie każdy lekarz może w szpitalu itd A do dentysty i tak chodzę regularnie tylko, ze teraz mi się nie chce, nie mam siły.
Więc raczej sobie podaruje te wpisy, no chyba że będę jeszcze przy okazji w przychodni.


No kochana niestety tak to wygląda, że pies jak ucieka to jest to zawsze wina właściciela. Wy odpowiadacie za psa.
Nie wiem jak u Was wygląda kwestia wyprowadzania psa, może należy wymienić ogrodzenie (ja ze względu na psa który kiedyś mieszkał u mnie w ogrodzie postawiłam 45m ogrodzenia nowego) lub je podwyższyć ,nie koniecznie linką bo mi sie wydaje ze to niebezpieczne. Nie wiem zresztą jak Wasz teren wygląda wiec od tej strony ciężko coś powiedzieć.
Ale skoro pies wieje to nie powinien być spuszczany ze smyczy. Można mu wybudować jakiś wybieg. Można pieska zaprowadzić na szkolenie bo skoro zwiewa to raczej nie macie u niego za dużo autorytetu ( ja prowadzę swojego psa spojrzeniem).
No i pierwszą podstawową rzeczą przy psie który ucieka jest KASTRACJA! Pies wyciachany ma o wiele mniejszą chęć do ucieczki bo główny cel wypraw mu odpada. O czipie czy adresówce już nie wspomnę.
A poza tym pamiętaj że za którymś razem pies może nie wrócić, samochody, źli ludzie lub pracownicy schroniska dla zwierząt w końcu się nim zainteresują.
A jeśli Wasz pies wpadnie pod auto i je uszkodzi to nie kierowca będzie miał kłopoty tylko Wy sprawę w sądzie o odszkodowanie!
Nie chcę Cie straszyć ale radzę się zastanowić.
Proponuję kastracje, przepatrzenie ogrodzenia czy nie da się go jakoś udoskonalić, ew jakieś choćby krótkie szkolenie (treser Ci może do domu przyjechać) lub konsultacje z behawiorystą. Bo na prawdę szkoda, żeby pies skończył tragicznie a Wy mieli kłopoty.

dziekuje za porade
ale o zmianei ogrodzenia nei ma mowy zbyt duzy teren a jak sie podwyzszy to nic nei bedzie widac ogrodzenie ma juz 1,70 a on i tak wskakuje na plot i je omija od cieplej wiosny do poznej jesieni puki jest cieplo siedzi w kojcu ten ma 2,5m wysokosci to nie ucieka bo jest cay ze siatki ale on zwiewa tylko wtedy jak meza nie ma w domu bo do neigo czuje jakis respekt a ja go rozpuscilam i teraz mam za swoje kurcze mowisz kastracja a jesli to nic nie da ?? on nie ucieka do suk tylko ucieka i dwa domy dalej sie zatrzymuje i stoi patrzy czy ktos po niego idzie tak jakby z nas drwil niedobry a i on ucieka tylko zima latem caly dzien biega po ogrodzie no chyba ze goscie do nas jacys przyjezdzaja to wyedy w tym kojcu ale musimy zrobic jakies zadaszenie tam chyba bo ma bude taka duza to jak pada to nie chce do niej wejsc bedzie stal na deszczu ale nie wejdzie do srodka i wtedy jak zaczyna padac to wedruje do domu

a i jeszcze jedno dosc czesto wyje staje przy plocie i wyje co moze byc przyczyna ?? doprowadza mnie to do szalu czasami

[Darusiaaaa]

nastepnym razem poszlabym do tej pani do apteki i jej powiedziala ze taka sytuacja mogla zajsc niech zwraca uwage bo komus przez przypadek mogloby sie cos stac.


my dopiero sie uporalismy ze wszystkim, ja prasowalam mąż składal ukladal wynosil pufy z pokoju i tym sposobem juz w 100% mamy wszystko gotowe na przyjecie maleństwa

[Izumi]

Napisane przez Darusiaaaa

my dopiero sie uporalismy ze wszystkim, ja prasowalam mąż składal ukladal wynosil pufy z pokoju i tym sposobem juz w 100% mamy wszystko gotowe na przyjecie maleństwa

No to zazdroszczę... mój mąż już tydzień fotel (taki lekki do kompa) i szok na śmieci wywozi do swoich rodziców (mieszkają 700m od nas max.) ... i niestety dalej nie mam się jak ruszyć w pokoju, a co za tym idzie DOKOŃCZYĆ i przygotować wszystko już na TipTop
I o torbę mnie dalej męczy że nie spakowana. No i co? Spakuję i gdzie ją dam? Do kibla wyniosę, czy na klatkę schodową? Bo w pokoju niestety się nie zmieści ehhhhh

[Darusiaaaa]

powiedz ze sie spakujesz jak on wyniesie fotel;D

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

dziewczyny nie ma teraz sensu ubierac poscieli w lozeczku nie?

[drcron]

Darusia ja mam już posciel ubrana i schowana do szafy jak przyjdziemy z niunia do domu to się ja wyciągnie tylko z szafy i nie trzeba będzie oblekac

A u mnie przychodzi wieczór i przychodzą skurcze w dodatku zgaga daje mi się we znaki mam dość już wszystkiego

[mrowak]

Madzia, dzieki za wstawienie fotek mojej krolewny. juz nie jestem turkusowa-jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiii-wchodze w brazowy plaszczyk.

tylkooliwka, moja Gabi przy wypisie miala 11 bilirubiny i ja wypisali mowiac ze od 13 sie martwia. to ja juz nie wiem jak to jest...mam sie zaczac martwic.....? a z tymi czopkami to faktycznie jazda szok!

dieki za mile slowa o Gabulcu ona tak ladnie wyglada bo mi wody nie odeszly i pozno przebili pecherz przy porodzie wiec sie nie wymeczyla tam w srodku bo sobie wciaz plywala.

Megi,nie dam zjesc Gabi-ja jestem pierwsza w kolejcea Igorek strasznie fajny-zadziorek taki

jaki sprzedawca na allegro ma takie ciuszki ze jak zamowie dany rozmiar to faktycznie taki bedzie a nie 58 wygladajace jak 62 czy 62 jak 56???

u mnie tez smoczek bywa w uzyciu,ale musze powiedziec ze mialam / mamwielkie wyrzuty sumienia podajac go.... do tego dopajanie woda lub glukoza.... chcialam uniknac butli i smoka a tu masz.....

[Darusiaaaa]

Napisane przez drcron

Darusia ja mam już posciel ubrana i schowana do szafy jak przyjdziemy z niunia do domu to się ja wyciągnie tylko z szafy i nie trzeba będzie oblekac

A u mnie przychodzi wieczór i przychodzą skurcze w dodatku zgaga daje mi się we znaki mam dość już wszystkiego

no wlasnie, ale skoro dzidzia nie spi pod posciela ani na podusi to jaki jest sens jej ubierania? jak to jest?

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

drcronik ja nadal mam tak jak na poczatku ciazy klade sie ze zgaga i zasypiam z nia po czym sie budze tez z nia i tak funkcjonujemy, jak kiedys nie bede jej miala to chyba polece do lekarza bo stwierdze ze jestem chora

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:43 ----------

pytam tez w sensie co klasc do lozeczka? materac w przescieradelku i co na to?

[Izumi]

Napisane przez Darusiaaaa

no wlasnie, ale skoro dzidzia nie spi pod posciela ani na podusi to jaki jest sens jej ubierania? jak to jest?

pytam tez w sensie co klasc do lozeczka? materac w przescieradelku i co na to?

Materacyk w prześcieradełku a na to kładziesz to, czym dziecko będziesz przykrywać np. kocyk.
ja mam pościel już założoną na kołderkę. nie wiem jeszcze czy młody będzie kładziony pod kołderką czy pod kocem, ale jak są już poszwy założone to potem już nie ma tyle zachodu. A i tak gdzieś musisz kołdrę składować... więc czemu nie od razu w poszewce?

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Napisane przez mrowak

Madzia, dzieki za wstawienie fotek mojej krolewny. juz nie jestem turkusowa-jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiii-wchodze w brazowy plaszczyk.

u mnie tez smoczek bywa w uzyciu,ale musze powiedziec ze mialam / mamwielkie wyrzuty sumienia podajac go.... do tego dopajanie woda lub glukoza.... chcialam uniknac butli i smoka a tu masz.....

Mrówciu ... dla nas już chyba na zawsze pozostaniesz TURKUSOWA! I to nie ma nic wspólnego z tym że płaszczyk był fe czy coś, bo mi osobiście naprawdę się podobał . Przylgnęło i tyle Nic nie poradzisz
Co do chrupania, to słyszałam że maluszki lubieją być podgryzane, wyciumane, wykiziane itd ;d więc nie ma co ciotkom wizażowym bronić no!

A z tymi smoczkami i butlami się nie przejmuj Przecież to że używasz smoka i butelki zupełnie nic nie znaczy, a już na pewno nie to, że jesteś złą matką! Chciałaś tego uniknąć... nie udało się... trudno. W życiu nie zawsze wszystko da się przewidzieć Nie ma powodów żebyś miała wyrzuty sumienia! A teraz sio spać! Wyśpij się dziś za mnie na brzuszku... mi tak strasznie tego brakuje.... buuu

[Darusiaaaa]

ja bede mlodego przykrywala kocykiem takim cieplusim wiec na materacyk z przescieradelkiem przykladowo mlodego w rozku i na to kocyk tak?
ja mam jeszcze wklady do poscieli nie odpakowane odkad kupilismy i wygodniej mi trzymac je w lozku a posciel w szafce z kocykami i takimi rzeczami, dlatego pytam wlasnie

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

izymi mnie takze snu na brzuszku brakuje bo zawsze na lewym boku usypialam tak pol na boku pol na brzuszku

[P0P70]

Zuzia - jaka ona już duża. W tej sukieneczce to prawdziwa panna
Igor - ah te jego oczy
Gabi - jakie ona ma piękne usta

Tylkooliwka - faktycznie co jedno to lepsze od grugiego. Na wszystko trzeba uważać. A to jest niemożliwe bo my się na wszystkim nie znamy i musimy zaufać lekarzom. MASAKRA


A mój nowy syn jest po prostu śmieszmy. Straszny głodomor, je wszystko a najlepiej jak sam to wygrzebie ze śmietnika. A Igor traktuje go z wyższością i ignoruje. Pies natomiast jest bardzo zazdrosny o niego.
O dziecko się bydzi więc lecę nakarmić. Dobranoc

[Izumi]

P.S. Mrówcia - Gabi ma usta jak angelina jolie (czy jak się to pisze) . Ale będzie przechlapane jak zacznie dorastać Kusić będzie nieźle na te usta Hihihi

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

ja bede mlodego przykrywala kocykiem takim cieplusim wiec na materacyk z przescieradelkiem przykladowo mlodego w rozku i na to kocyk tak?
ja mam jeszcze wklady do poscieli nie odpakowane odkad kupilismy i wygodniej mi trzymac je w lozku a posciel w szafce z kocykami i takimi rzeczami, dlatego pytam wlasnie

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

izymi mnie takze snu na brzuszku brakuje bo zawsze na lewym boku usypialam tak pol na boku pol na brzuszku

Myślę że bez rożka ... . Zależy jaka temp. będzie. Ale ogólnie pamiętaj że dziecko lepiej troszkę wyziębić niż nie daj boże przegrzać! Więć ja bym kładła bez rożka, pod samym kocykiem, bo tak to takie wydaje mi się będzie strasznie zabunkrowane, wyściskane i dogrzewane bez potrzeby .... . Tak mi się wydaje. Albo rożek i cieniutki kocyk jakiś tylko do okrycia.

Nom... psanie na brzuszku... to było TOOOOO.... <marzenia>

[Darusiaaaa]

wszystkie dzieciaczki sliczne, kazdy ma cos w sobie i kazdy cos innego

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

tez racja zwlaszcza ze u nas w domu cieplusio wiec masz pewnie racje, ale to nie wiem czemu sie nie uzya na poczaky posielki a kocyka tak? przeciez i tym i tym moze buziunie zakryc nie?

[Izumi]

Napisane przez P0P70

Zuzia - jaka ona już duża. W tej sukieneczce to prawdziwa panna
Igor - ah te jego oczy
Gabi - jakie ona ma piękne usta

Tylkooliwka - faktycznie co jedno to lepsze od grugiego. Na wszystko trzeba uważać. A to jest niemożliwe bo my się na wszystkim nie znamy i musimy zaufać lekarzom. MASAKRA


A mój nowy syn jest po prostu śmieszmy. Straszny głodomor, je wszystko a najlepiej jak sam to wygrzebie ze śmietnika. A Igor traktuje go z wyższością i ignoruje. Pies natomiast jest bardzo zazdrosny o niego.
O dziecko się bydzi więc lecę nakarmić. Dobranoc

Hihi, tak właśnie miałam zapytać czy pora karmienia że Pop na forum .
Ale teraz masz wesoło w domku! Tyle nowości. Ciekawe czy Igor i Vasco się zaprzyjaźnią . W sumie starszy synek nie ma się co dziwić że traktuje nowego brata z wyższością, w końcu to on tyle czasu był w tym domu Panem i władcą . Dobrze że o Oliwkę nie jest jeszcze zazdrosny .......... JEST?. A piesi szczęśliwy ogólnie? )??

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

tez racja zwlaszcza ze u nas w domu cieplusio wiec masz pewnie racje, ale to nie wiem czemu sie nie uzya na poczaky posielki a kocyka tak? przeciez i tym i tym moze buziunie zakryc nie?

No właśnie też się zdziwiłam jak to tutaj przeczytałam. Jedyne co faktycznie musze przyznać, to to że ta pościel jest autentycznie dość sztywna... i może po prostu kocykiem będzie łatwiej na początek. Ale jeśli da radę to nie będę się czaić i będę młodego kołderką przykrywać. Zobaczę co się lepiej sprawdzi

P.S. I w ogóle zrobiłaś mi banie z tym że wszystko już macie przygotowane i posprzątałam w pokoju. Fotel i kosz wyrzuciłam na łóżko i zrobiłam wszytsko co chciałam zrobić od kilku dni . Teraz jest w miarę porządek, a ciuszki już w szafkach... . Teraz jak są wyskładane to jeszcze mniej się tego wydaje....

[Darusiaaaa]

hahahahahaha
no moj tz biedny nieprzytomny wstaje dzisiaj o 01;20 bo na 3 do pracy idzie o 11 sie polozyl bo mi pomagal, ale z drugiej strony kto mial to zrobic jak nie on?
a czas najwyzszy.

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

tez nie do konca wiem co z ta poscielka

[Izumi]

A tutaj wszystko co mam dla młodego (znaczy no z rzeczy tekstylnych i nie licząc pościeli) ... jakoś malutko się tego wydaje .
Dziwne... jak było pogniecione i poupychane w reklamówki to wydawało się znacznie... ZNACZNIE więcej ...

Właśnie odkryłam że nie mam pajaców na najmniejsze rozmiary LOL

[Izumi]

Napisane przez Darusiaaaa

hahahahahaha
no moj tz biedny nieprzytomny wstaje dzisiaj o 01;20 bo na 3 do pracy idzie o 11 sie polozyl bo mi pomagal, ale z drugiej strony kto mial to zrobic jak nie on?
a czas najwyzszy.

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

tez nie do konca wiem co z ta poscielka

Dariusia, wyjdzie w praniu . Jak zobaczysz że pod pościelką małemu będzie dobrze to nie widzę powodu żeby zn iej rezygnować. A jak zobaczysz że jest np. zbyt sztywna i ciężko Ci jest Kacperka opatulić, to będziesz na razie używać kocyka Małemu ma być po prostu cieplutko i przyjemnie

Biedny ten Twój mąż . Mój to pewnie za jakieś 3-4h wróci z pracy

[Darusiaaaa]

ja poukladalam rozmiarkami w sumie to tz, ale zrobil tak jak go poprosilam.Najwyzej 56 body na body pajace na pajace itd
i tak samo na 62 i 68
izumi czy ja wiem czy malo? wcale nie tak malo!

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

az zrobilam takie zdjecie szafeczek jak ty i wkleje zaraz

[Darusiaaaa]

nasz skladzik

[Izumi]

Napisane przez Darusiaaaa

nasz skladzik

Nieźle!
Ja układałam rodzajami i rozmiarami. Tzn. np. body są poukładane tak, że od góry małe rozmiary, a na dole największe. ... Ale to też w praniu wyjdzie jak będzie wygodnie ... Twój sposób faktycznie lepszy się wydaje
No nic.., to ja lecę luli, coby się mąż nie złościł, ze jeszcze nie śpię jak wróci
Dobrej Nocy!

[Darusiaaaa]

wzajemnie ja tez uciekam

[drcron]

Dzień dobry
a ja od rana walczę z nasza służba zdrowia no normalnie paranoja probowalam zarejstrowac mamę do lekarza bo ona w pracy a wczoraj miała goraczke 39.4 i dzwonie od 7 rano minutę po 8 odbiera Pani w rejstracji ja mówię ze chciałam mamę zarejstrowac a ona ze nie ma już miejsc wiec grzecznie pytam dlaczego nie odbierają telefonu ja dzwonilam 83 razy a ona ze rejstracja telefoniczna jest od 8 rano a ludzie w kolejce stają już przed ośrodkiem od 6 rano no dosłownie paranoja jakaś to zapytalam się czy oni są normalni dosłownie brak słów

[Gmyrelka]

Dzień dobry brzuchatki Czyżbym była dzisiaj pierwsza?? Niemożliwe

Izumi zdjęcia bym pokazała, ale .... siem wstydzem No ale może jakieś wstawie później

Madziwnia napisz proszę raz jeszcze co to za cudowny tusz do rzęs odkryłaś bo akurat mi się skończył i muszę coś zakupić

Dziewczyny a gdzie można kupić wiesiołka?? Apteka wchodzi w grę??

Gabi faktycznie usta ma jak Angelina Ale będzie facetów uwodzić

O drcronik jednak pierwsza Niestety tak działa nasza służba zdrowia ... to jest więcej niż żenujące ... Ja ostatnio dzwoniłam o 8 rano żeby Hanie umówić bo chora była a pani że już miejsc nie ma ... i że jedyne co mogę zrobić to przyjść i prosić lekarza by Ją przyjął ... M A S A K R A

[izazula]

Napisane przez Darusiaaaa

pwiedzcie mi, wyprowacie z wszystkich ciuszkow metki?

Ja wycinam wszystko, bo sama nie cierpię metek. Moja skra ich nie toleruje więc dziecku też usuwam wszystko. Taki mały świrek

[pl_madzia]

Napisane przez MadCat

No nie dziwię się bo trochę zapłaciłaś.
Ja tam chodzę do przychodni ale właśnie dlatego że mam tam super dentystkę która w ogóle nie przyjmuje prywatnie.
Też mam jeszcze jedną dziurkę do zrobienia ale nie mam weny żeby tam iść.

Aaaa skoro już o lekarzach - Byłyście po wpis od internisty dokarty ciąży?
Bo jak dla mnie to zawracanie d***. Nie mam ochoty w przychodni siedzieć 2 h żeby mnie jeszcze ktoś czymś zaraził. A szybciej się pewnie nie będzie dało bo te wszystkie hipochondryczki (starsze babcie) codziennie wysiadują pod gabinetami.
A poza tym nie wiem do czego ten wpis w karcie potrzebny.

Jak byłam u internisty to czekałam 1,5 h, i poszłam zdrowa a na drugi dzień poszłam jeszcze raz chora z anginą , tak mnie okaszleli. Może zostaw kartę ciąży w okienku to Ci zaocznie podbije. Jak nie masz żadnych chorób przewlekłych na które się leczyłaś, to tylko to napisze.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Napisane przez megi-megi

A dziewczynki - jak to jest ze smoczkami uspokajającymi? Mają jakiś wpływ negatywny na dzidzię? A może jakoś źle wpływają na ssanie cycka?

Ja dzisiaj wymiękam - mały wisiał mi na cycku CAŁY DZIEŃ! Bez niego nie chciał zasnąć, a jak już mu się udało, to jak zabierałam, budził się. Wymiękam. Właśnie udało mi się coś zjeść od śniadania!

A taka dygresja związana z tż - dialog z rana:
On: Ale masz cycki - jak gwiazda porno.
(za chwilę)
On: No nie mogę, jakie one wielkie.
Ja: W ciąży nie pasuje, bo brzuch wielki. Po ciąży nie pasuje, bo cycki wielkie.
On: Nie - właśnie pasuje, ale mnie ściska, a do pracy muszę iść

fajny mąż

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

powiedz ze sie spakujesz jak on wyniesie fotel;D

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

dziewczyny nie ma teraz sensu ubierac poscieli w lozeczku nie?

Ja w poniedziałek łóżeczko pościeliłam, i przykryłam dużum prześcieradłem, jak dzidzia będzie to tylko prześcieradło ściągnę i gotowe

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez Gmyrelka

Dzień dobry brzuchatki Czyżbym była dzisiaj pierwsza?? Niemożliwe

Izumi zdjęcia bym pokazała, ale .... siem wstydzem No ale może jakieś wstawie później

Madziwnia napisz proszę raz jeszcze co to za cudowny tusz do rzęs odkryłaś bo akurat mi się skończył i muszę coś zakupić

Dziewczyny a gdzie można kupić wiesiołka?? Apteka wchodzi w grę??

Gabi faktycznie usta ma jak Angelina Ale będzie facetów uwodzić

O drcronik jednak pierwsza Niestety tak działa nasza służba zdrowia ... to jest więcej niż żenujące ... Ja ostatnio dzwoniłam o 8 rano żeby Hanie umówić bo chora była a pani że już miejsc nie ma ... i że jedyne co mogę zrobić to przyjść i prosić lekarza by Ją przyjął ... M A S A K R A

Wiesiołka w aptece kupiłam, ale liście malin musiałąm zamówić, bo u nas wszystkie zielarkie polikwidowali. Dzisiaj idę odebrać, i zaczynam pić

[mloda1989]

ja tez przescieradlem przykrylam zascielone lozeczko....hehe chociaz miejsca w szafkach troche sie zrobilo

wczoraj przyszly butelki i laktator...moge isc rodzic... milo sie zaskoczylam bo bardzo szybko paczka przyszla i wszystko w jak najlepszym porzadku a poza tym najtaniej na allegro o u niego: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?ui d=14682552 polecam