Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-17, 14:49   #31
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Mój znajomy, alpinista i himalaista należy do zespołu, który "ubezpieczał" panią Martynę jak sie wspinała na jakiś szczyt (nie pamiętam który). I stwierdził, że to co ona robi z prawdziwą wspinaczką i zdobywaniem szczytów nie ma nic wspólnego. Niczego praktycznie nie nosiła, wszystko noszono za nią.... Baa... mimo tego na wysokości 3/4 była tak zmęczona, że na szczyt ją wniesiono.

Moim zdaniem zapisywanie potem zdobycia danego szczytu na jej konto, w porównaniu do ludzi, którzy zajmują się tym zawodowo jest kpiną. I tyle.

I tak rozumiem, że jest samotną matką, musi zarabiać, ale co to za matka, która nawet świąt nie potrafi poświęcić swojemu dziecku?
Dlaczego mnie to w ogole nie dziwi

Wszelakie wyczyny tego typu celebrytow roznej masci niosa dla mnie podobne odium...

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dziecku, które przecież jest na etapie niekumatej kluski i i tak nie ma pojęcia, że w danym dniu jest jakieś święto...
Gdzies czytalem o wplywie postu w czasie Ramadanu na zdrowie i rozwoj dzieci, szczegolnie we wczesnym etapie ciazy. Wyszlo, ze takie dzieciaki sa mniejsze i bardziej chorowite. Takze to, co przyszla mama robi moze miec wplyw, etap niekumatej kluski ma niewiele do rzeczy.
(zeby nie bylo, nie imputuje, ze ona postapila tak czy siak, bo nie wiem, tylko chcialem wskazac, ze to moze miec znaczenie).

Cytat:
Napisane przez krolowaa Pokaż wiadomość
wedlug mnie kazdy ma prawo decydowac o swoim losie...
szkoda ze nadal wiele osob sadzi ze kobieta powinna siedziec przy garach a jak juz jakas sie odwarzy to zmienic to robi sie wielkie halo.
jezeli ma takie mozliwosci to niech korzysta.
dziecko ma rowniez ojca!!!
Tyle, ze decyzje kobiety w ciazy maja wplyw na los dziecka, o tym trzeba pamietac.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Bo im żal tyłek ściskał, że nie mają odwagi robić czegoś dla siebie a robią wszystko jedynie dla dziecka To tak z przymrużeniem oka, ale często tak jest. Kobiety krytukją inne kobiety a tak po cichu zazdroszczą i chętnie by się zamieniły, ale nie mają odwagi lub warunków.
Jesli to wyglada tak jak opisala Zagubiona89r., to faktycznie ma o co cos sciskac

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Każdy ma swoją macicę i powinien jej pilnować...
Smiem polemizowac, ze kazdy, ja i jakas polowa ludzkiej populacji tegoz ogranu nie posiadamy
Pewnie, kazdy ma wlasny rozum; tylko nalezy pamietac, ze taka kobieta ma w swoich rekach nie tylko swoj los.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 15:06   #32
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez patricia13 Pokaż wiadomość
jestem kobietą aktywną, łączę rodzinę i pasjonującą pracę, uważam że kobieta ma prawo i powinna sie realizować, że da sie te dwie kwestie połączyć
ale wiem, kiedy powiedzieć pewnym rzeczom "nie"
-kiedy rezygnuje z ryzyka, które może kusić mnie, ale rezygnuje , bo nie jestem sama, bo jestem na zawsze odpowiedzialna za moje dziecko
bo tak czuje

widocznie martyna tego nie czuła/nie czuje
to jest bardzo indywidualna kwestia, która nie ma nic wspólnego ze stereotypami i szydełkiem, bo nie mówimy o siedzeniu w domu albo pójściu do przeciętnej pracy jako alternatywie - tylko o ekstremalnych wyprawach, choćby nie wiem jak ubezpoieczone były

a na argument,że ma teraz łapać chwile, póki ma okazje, odpowiem, że równie dobrze mogłaby to zrobić za 5 lat
też byłaby okazja, też byłyby możliwości- mając nazwisko, kontakty itd...
dziecko ma ojca, ale ojciec to nie matka
Ale co by jej dał wyjazd za 5 lat? Matką jesteś na całe życie i jednakowym dla dziecka będzie szokiem i tragedią gdy umrzesz jak ono ma roczek czy 5 lat, nawet w tym drugim przypadku tragedią będzie większą. Argumentując w ten sposób to należy nic już w życiu nie robić jak się zostanie matką bo jak się ma pecha to dziecka rodzica pozbawisz.

A stwierdzenie ojciec to nie matka - no jest oczywiste, dodam, ze matka to nie ojciec Ale to nie jest zbyt odkrywcze, natomiast mężczyzna może się dzieckiem opiekować tak samo dobrze i troskliwie jak kobieta.

Ja jestem zdania, że żyć trzeba tak, żeby nie żałować. To, że ktoś wszystko poświęci dla dziecka nie znaczy, że dziecko ci chociaż raz za to podziękuje, może nawet będzie mu to zwisać i powiewać, albo ci powie, że nie musiałaś, a tobie zmarnowanych na siedzenie w domu lat nikt nie wróci. Oczywiście każdy robi co chce, ja tam nie zamierzam się ograniczać - w granicach rozsądku rzecz jasna.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-03-17 o 15:26
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 15:09   #33
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez lele Pokaż wiadomość
po pierwsze w programie powiedziała, że o ciązy dowiedziała się chwilę przed wyjazdem.. taka wyprawa, to nie jest wycieczka do tunezji za 1000 złotych. owszem, całą masę pieniędzy muszą zapłacić z własnej kieszeni, ale są również pewne umowy ze sponsorami.
..

owszem zgadzam sie ale jednoczesnei na szali połozyla zycie swoje i dziecka

tak patrząc z boku tez mozna tak na to spojrzeć.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 15:14   #34
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Jeżeli ktoś Martynę Wojciechowską śmie nazywać egoistką (nie jestem jej fanką, naprawdę), to niech do tego wora dorzuci wszystkie kobiety, które w ciąży robią cokolwiek, co nie jest wstaniem z łóżka i przejściem się do łazienki, bo każda ciężka czynność może teoretycznie spowodować poronienie - u jednej kobiety będzie trzeba aż dźwigania ciężarów, u innej wystarczy umycie okien. Niektóre osoby zawsze będą krytykowały takich ludzi, jak Wojciechowska - nawet jeśli jej dziecko będzie miało już 10, czy 12 lat, to pewnie też podniosą się głosy, że nie powinna dziecka zostawiać na dłuższy czas, że nie powinna narażać swojego życia, bo jest matką itd. Jej życie, jej wybór, jej sprawa. Urodziła zdrową córkę i zrealizowała marzenie - przestępstwo.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 15:23   #35
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Wdg. mnie łatwiej jest zostawic taka "niekumata kluske" niz dziecko 2-3 czy 10 letnie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 17:37   #36
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Widze ze wywiazala sie dyskusja na temat okresu juz po urodzeniu dziecka

Mi glownie chodzilo o to, ze jak to juz ktoras z was napisala ryzykowala nie tylko swoim zyciem ale i dziecka skoro wiedziala ze jest w ciazy. Ja tez nie uwazam ze trzeba lezec cale 9 mies plackiem, ale taka wspinaczka jest zwiekszonym ryzykiem dla kazdego czlowieka.

Niedawno wpadlam na watek dziewczyny w 7 tyg ciazy, ktora bala sie ze grajac w kregle zaszkodzila swojemu dziecku To juz przegiecie w druga strone, ale mi chyba blizsze.

Czy Martyna bylaby w stanie sobie wybaczyc ze narazila swoje dziecko np. gdyby sie rozchorowala i musiala wziac antybiotyki niewskazane w ciazy, albo gdyby upadla i poronila? Ok, takie cos moze sie zdarzyc tez w mniej ekstremalnym trybie zycia, ale ja bym miala okropne wyrzuty sumienia...

I zeby nie bylo, nie uwazam ze to tylko kobieta jest odpowiedzialna za dziecko i jej mniej "wolno", ale w ciazy sila rzeczy wieksza odpowiedzialnosc spada na nia.
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 17:52   #37
apollinka
Rozeznanie
 
Avatar apollinka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 985
GG do apollinka
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro, że nie udało Ci się wytłumaczyć tak zawiłego działania matematycznego prostej Wizażance - potrafię liczyć, tylko nie wzięłam znaku "-" za "minus"
ależ mi się udało wyjaśnić lecz nie każdy musiał to zrozumieć i nie wiem po co kąsać tak ironią bez powodu.. ząbki zostaw dla kogoś innego

EOT
apollinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 18:13   #38
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Martyna to jedna z osob, ktora mnie ani nie grzeje, ani nie ziebi. Nie zamierzam oceniac jej jako matki, bo nie znam jej prywatnie i nie zaprzatam sobie tym glowy, ale jesli rzeczywiscie jest tak, jak pisze zagubiona, to po prostu jej wspolczuje...
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 18:16   #39
lele
Zakorzenienie
 
Avatar lele
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
owszem zgadzam sie ale jednoczesnei na szali połozyla zycie swoje i dziecka
nie zapominajmy też, że wśród ludzi nie ma jednomyślności w stosunku do tego, od kiedy płód nazywać dzieckiem..

to, że ja mam takie, a nie inne zdanie, nie znaczy że wszyscy muszą myśleć tak samo.
lele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 18:24   #40
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

tak jeszcze dodam ze nie kazdy lubi swieta i je obchodzi tradycyjnie
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 18:24   #41
numb05
Zadomowienie
 
Avatar numb05
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

ja tam jestem za nią. tj. mam raczej pozytywne odczucia.
wierzę, że to co robiła w trakcie ciąży robiła po rozmowie z lekarzami itd. i oczywiście - zawsze jest pewne ryzyko, takie same jak to, że spadniesz ze schodów czy zasłabniesz podczas uprawiania jakiegoś sportu - a przecież nie jest powiedziane że ciążę należy przeleżeć.
co do opuszczenia małego dziecka - ona go (wiem wiem, dziewczynki) nie OPUŚCIŁA, ZOSTAWIŁA - mała miała super opiekę, a wiadomo było że Martyna wróci. po prostu jej ambicją jest nie tylko być matką, ale spełnić pozostałe marzenia - za często kobiety wykluczają jedno lub drugie. Zazdroszczę - i nie ma znaczenia czy sama na górę weszła, czy ktoś niósł za nią bagaże - jak ją stać na tragarzy, to niech robi co chce. a dziecko ok - może będzie tęskniło. w pewnym momencie się przyzwyczai, może pójdzie w jej ślady, może będzie miało szersze horyzonty, może nie będzie miało nadopiekuńczej mamusi? a może Martyna w pewnym momencie przestanie "szaleć" i zamieni się w kurę domową? Nie obchodzi mnie to co będzie, z tym co było poradziła sobie znakomicie.
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail.

W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin.
Jakie są Twoje plany na dzisiaj?
numb05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 18:44   #42
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

A ja podziwiam Marynę Wojciechowską!
Mam duzo szacunku do ludzi,którzy żyją wedlug własnego scenariusza.
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 19:52   #43
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez lele Pokaż wiadomość
nie zapominajmy też, że wśród ludzi nie ma jednomyślności w stosunku do tego, od kiedy płód nazywać dzieckiem..

to, że ja mam takie, a nie inne zdanie, nie znaczy że wszyscy muszą myśleć tak samo.

zakladam ze nie chciala po powrocie poddac sie aborcji lub zostawic dziecko w szpitalu to raz
dwa jeśli nawet chciala aborcji to decydujac sie na taka wyprawe w ciazy narazala swoje zycie -ew. poronienie,krwotok itd.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 20:07   #44
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Tyle, ze decyzje kobiety w ciazy maja wplyw na los dziecka, o tym trzeba pamietac.


Pewnie, kazdy ma wlasny rozum; tylko nalezy pamietac, ze taka kobieta ma w swoich rekach nie tylko swoj los.
Otóż to
Mnie jeszcze zastanawia, ile spośród wypowiadających sie tu pań (mam na myśli te panie, dla których najważniejsze jest realizowanie swoich celów za wszelką cenę) ma dzieci i wie, co o czym mówią. Ile wiedzą o ryzykowaniu, o odczuciach matki i uczuciu, gdy sie staje na granicy takiego ryzyka i czy warto odpuścić.. bo, wiecie .. czasami to miłe uczucie pomyśleć o kimś innym, niż ja sam

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ale co by jej dał wyjazd za 5 lat? Matką jesteś na całe życie i jednakowym dla dziecka będzie szokiem i tragedią gdy umrzesz jak ono ma roczek czy 5 lat, nawet w tym drugim przypadku tragedią będzie większą. Argumentując w ten sposób to należy nic już w życiu nie robić jak się zostanie matką bo jak się ma pecha to dziecka rodzica pozbawisz.

A stwierdzenie ojciec to nie matka - no jest oczywiste, dodam, ze matka to nie ojciec Ale to nie jest zbyt odkrywcze, natomiast mężczyzna może się dzieckiem opiekować tak samo dobrze i troskliwie jak kobieta.

Ja jestem zdania, że żyć trzeba tak, żeby nie żałować. To, że ktoś wszystko poświęci dla dziecka nie znaczy, że dziecko ci chociaż raz za to podziękuje, może nawet będzie mu to zwisać i powiewać, albo ci powie, że nie musiałaś, a tobie zmarnowanych na siedzenie w domu lat nikt nie wróci. Oczywiście każdy robi co chce, ja tam nie zamierzam się ograniczać - w granicach rozsądku rzecz jasna.

Boże, kto mówi od razu o umieraniu, same skrajności
Nie znacie takich uczuć, jak ciepło, potrzeba bliskości, poczucie bezpieczeństwa? Nie macie świadomości, jakie to ważne dla przyszłości dorosłego potem człowieka? Nie wiecie, że na tym buduje sie podstawy normalnego życia w dorosłości?
Dziecko nie musi być świadome, ale czuje.

Poświęcić wszystko? Co to jest wszystko? Sława i chwała - płytkie to wszystko w tym przypadku
Nikt nie każe jej siedzieć w domu, ale wspinanie sie na najwyższe szczyty nie jest zwykłą pracą
Macie jakiś kompleks z tym siedzeniem w domu?
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 20:09   #45
lele
Zakorzenienie
 
Avatar lele
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
zakladam ze nie chciala po powrocie poddac sie aborcji lub zostawic dziecko w szpitalu to raz
dwa jeśli nawet chciala aborcji to decydujac sie na taka wyprawe w ciazy narazala swoje zycie -ew. poronienie,krwotok itd.
a czy jesli ktos ma przekonanie, ze dziecko nie jest dzieckiem do pewnego momentu ciazy, a jest plodem jest rownoznaczne z tym, ze chce je usunac? no ale to juz chyba na rozmowe w innym watku..
owszem ryzykowala zyciem.. ale w sumie to tylko osoby majace pasje o wysokim stopniu ryzka, wiedza jak wazne to dla nich jest.. takie osoby maja swoje racje i swoje argumenty, dla innych osob moze niekoniecznie zrozumiale. nie zawsze wszyscy ludzie maja takie same systemy wartosci

Edytowane przez lele
Czas edycji: 2010-03-17 o 20:11
lele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-17, 22:27   #46
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Mój znajomy, alpinista i himalaista należy do zespołu, który "ubezpieczał" panią Martynę jak sie wspinała na jakiś szczyt (nie pamiętam który). I stwierdził, że to co ona robi z prawdziwą wspinaczką i zdobywaniem szczytów nie ma nic wspólnego. Niczego praktycznie nie nosiła, wszystko noszono za nią.... Baa... mimo tego na wysokości 3/4 była tak zmęczona, że na szczyt ją wniesiono.

Moim zdaniem zapisywanie potem zdobycia danego szczytu na jej konto, w porównaniu do ludzi, którzy zajmują się tym zawodowo jest kpiną. I tyle.
ooo czyli nie taka baba z jajami jak myslalam
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 07:33   #47
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Nie ukrywałam nigdy (bo były już wątki o Martynie Wojciechowskiej) że za nią nie przepadam. Nie znam jej ale to co widzę mi się nie podoba. Dużo bliższa mi jest postawa Beaty Pawlikowskiej, której też nie znam ale bardzo lubię i szanuję, jest bardziej szczera i naturalna w tym co robi.
U p.Martyny nie widzę tej szczerości i naturalności, pytanie także czy to co robi to jej pasja czy bardziej chęć podtrzymania mitu Martyny podrózniczki. O ile u p. Beaty widać prawdziwa pasję o tyle u Martyny widac przede wszytskim parcie na szkło, mam ciągle nieodparte wrażenie, że wszytsko robi na pokaz.
Matką, taką dochodzącą, też jest (to ciągle moje wrażenia) na pokaz. Obojętnie czy mówią dobrze czy źle, byle mówili.

Ogólnie różne szaleństwa (kazdy ma oczywiście inna definicję szaleństwa) uważam, za lekkomyslne i własciwie bardziej wynikające z chęci udowodnienia, że ciąża to nie choroba . Nie choroba ale dobrze byłoby pamiętac, że w tym momencie jestesmy juz odpowiedzialni nie tylko za siebie. To nie pora na udowadnianie niczego i podkreślanie własnej odrebnosci. 9 miesięcy to naprawde tak wiele? Nie mozna zwolnic na te pare miechów?
Co do zostawiania małego dziecka, to nie wiem. Na jak długo? Z kim? itd. Dużo zależy od odpowiedzi na te i inne pytania.
Ja nie zostawiałbym małych dzieci na dłużej ale nie każdy jest mną.
Agatha Christie zostawiła swoją maleńka córke chyba na rok i wyjechała z mężem... Kiedyś norma, dziś nie do pomyslenia.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 07:41   #48
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Dużo bliższa mi jest postawa Beaty Pawlikowskiej, której też nie znam ale bardzo lubię i szanuję, jest bardziej szczera i naturalna w tym co robi.
[/I]
panią Beatę szczerze uwielbiam
Dla mnie wspaniała kobieta
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 07:41   #49
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez patricia13 Pokaż wiadomość
Boże, kto mówi od razu o umieraniu, same skrajności
Nie znacie takich uczuć, jak ciepło, potrzeba bliskości, poczucie bezpieczeństwa? Nie macie świadomości, jakie to ważne dla przyszłości dorosłego potem człowieka? Nie wiecie, że na tym buduje sie podstawy normalnego życia w dorosłości?
Dziecko nie musi być świadome, ale czuje.
Płód ciężarnej ma potrzebę bliskości z matką zrealizowaną na maksa i wszystko mu jedno czy jest w Alpach czy w Koziej Wólce

Cytat:
Poświęcić wszystko? Co to jest wszystko? Sława i chwała - płytkie to wszystko w tym przypadku
Nikt nie każe jej siedzieć w domu, ale wspinanie sie na najwyższe szczyty nie jest zwykłą pracą
Macie jakiś kompleks z tym siedzeniem w domu?
Myślę, że tutaj nie chodzi o sławę, ktoś, dla kogo w życiu ryzyko to zbędna głupota tego nie zrozumie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-18, 07:49   #50
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Płód ciężarnej ma potrzebę bliskości z matką zrealizowaną na maksa i wszystko mu jedno czy jest w Alpach czy w Koziej Wólce

Myślę, że tutaj nie chodzi o sławę, ktoś, dla kogo w życiu ryzyko to zbędna głupota tego nie zrozumie.

skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem tego, co pisze, to nie komentuj
ryzykowanie w ciąży to głupota
sława kosztem wszystkiego i innych jest płytka
to są moje słowa, więc ich nie przekręcaj tylko po to, by atakować

i nie mówimy tylko o płodzie, ale też o czasie aktualnym i ostatniej wyprawie
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 07:51   #51
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez FakeBlondie Pokaż wiadomość
panią Beatę szczerze uwielbiam
Dla mnie wspaniała kobieta
No to juz jestesmy dwie Zgadzam sie, że jest wspaniała i np. jesli miałabym kiedykolwiek powiedziec córce kto ma byc jej wzorem bez wahania wskazałabym p. Beatę. A w życiu nie pomyślałabym o p. Martynie.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Płód ciężarnej ma potrzebę bliskości z matką zrealizowaną na maksa i wszystko mu jedno czy jest w Alpach czy w Koziej Wólce
Patryci chodziło raczej o dziecko już narodzone.


Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Myślę, że tutaj nie chodzi o sławę, ktoś, dla kogo w życiu ryzyko to zbędna głupota tego nie zrozumie.
A ja mam wrażenie, że jesli chodzi o Maryne Wojciechowską to chodzi przede wszytskim o sławę.
Ryzyko w pewnch momentach życia to jest zbędna głupota. Wszytsko sie zmienia, nic nie ejst cały czas takie samo, dlatego ryzykanctwo też powinno miec różne natężenia. Tylko człowiek niezbyt mądry nie bierze pod uwagę tego, że na różnych etapach jego zycie się zmienia, że bierze tez odpowiedzialność za innych ludzi albo ma jakies inne zobowiązania. I trzeba umiec jeszcze wybrać które z tych zobowiązań maja bezwzględne pierwszeństwo a z których możemy czasem zrezygnować.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-03-18 o 08:05
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 07:53   #52
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Luba , zgadza się
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 08:05   #53
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez patricia13 Pokaż wiadomość
skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem tego, co pisze, to nie komentuj
ryzykowanie w ciąży to głupota
sława kosztem wszystkiego i innych jest płytka
to są moje słowa, więc ich nie przekręcaj tylko po to, by atakować

i nie mówimy tylko o płodzie, ale też o czasie aktualnym i ostatniej wyprawie
Ja pisałam o ciężarnej bo tego dotyczył wątek, to że ty wybiegasz myślami w przyszłość dziecka nie znaczy, że ja muszę się do tego odnosić i czytanie ze zrozumieniem nie ma tu nic do rzeczy.

Dla ciebie ryzykowanie w ciąży to głupota, ale weź pod uwagę, że nie dla każdego ryzyko oznacza to samo, i nie każdy musi myśleć tak jak ty. Są kobiety, dla których skok na bungee to za dużo, ale lot samolotem do innego kraju to norma - a ja bym np. za nic nie wsiadła do samolotu, ale nie mówię, że latanie w ciąży to głupota i nieodpowiedzialność (na bungee też nie skaczę).

Martwmy się o swoje dzieci i o swoje macice bo ja mam wrażenie, że wielka grupa tych krytykujących bardziej śmiałe kobiety nie robi tego wcale z troski o ich dzieci a z czystej zazdrości.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A ja mam wrażenie, że jesli chodzi o Maryne Wojciechowską to chodzi przede wszytskim o sławę.
Ryzyko w pewnch momentach życia to jest zbędna głupota. Wszytsko sie zmienia, nic nie ejst cały czas takie samo, dlatego ryzykanctwo też powinno miec różne natężenia. Tylko człowiek niezbyt mądry nie bierze pod uwagę tego, że na różnych etapach jego zycie się zmienia.
Ja nie wiem o co jej chodzi, ale to jej życie, jej dziecko i jej decyzje. I jak pokazała praktyka nic złego się nie stało - czyli jej decyzje dla niej nie były złe. Zastanawia mnie dlaczego niektórzy (nie mówię, że ty czy Patricia) tak bardzo martwią się o cudze ciąże i cudze dzieci - swoich zmartwień nie mają czy jak? Nie mówiąc o tym, że gro z tych martwiących swoim dzieciom szkodzi o wiele bardziej mimo, że są tuż obok i nie raczą tego zauważyć
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 08:17   #54
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja nie wiem o co jej chodzi, ale to jej życie, jej dziecko i jej decyzje. I jak pokazała praktyka nic złego się nie stało - czyli jej decyzje dla niej nie były złe. Zastanawia mnie dlaczego niektórzy (nie mówię, że ty czy Patricia) tak bardzo martwią się o cudze ciąże i cudze dzieci - swoich zmartwień nie mają czy jak? Nie mówiąc o tym, że gro z tych martwiących swoim dzieciom szkodzi o wiele bardziej mimo, że są tuż obok i nie raczą tego zauważyć
Nie wiesz o co chodzi p Martynie ale za to wiesz, że ktoś tam, komu nie podoba się jej postępowanie o wiele bardziej szkodzi dziecku niż ona.
Ja nie wiem z pewnościa ani tego ani tego ale jeśli już powstał (kolejny) wątek dotyczący Martyny Wojciechowskiej to się wypowiedziałam na jej temat. Bo to chyba o to chodziło, zeby sie wypowiedzieć. A że nie wszytskie wypowiedzi brzmią "jej życie, jej wybory, mam to w nosie" to już niestety takie życie

A, i to by było na tyle, bo własciwie to na jej temat nie mam już nic do powiedzenia. Jesli powstanie inny temat np Jak bardzo szkodzisz własnemu dziecku i czy bardziej niz Martyna Wojciechowska swojemu, to się wypowiem także

Własnie sobie pomyslałam, że akurat moje dzieci to by stwierdziły, że w tym momencie to im strasznie szkodzę, bo siedzą własnie w szkole. Biedactwa
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-03-18 o 08:24
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 08:30   #55
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Zabawne dla mnie jest kwitowanie każdego trudnego tematu stwierdzeniem, że to nie nasza sprawa.
Skoro nie, to niech nikt sie nie wypowiada i należałoby skasować takie watki, bo to nie nasza sprawa.
I mowa tu o całej twórczości Martyny od płodu po dziecko w wieku aktualnym.
Najlepiej proponuje zabronić wypowiadania sie na ten temat.
Temat, którym pompują nas media, bo skoro nie wolno mi sie wypowiadać, to niech i z lodówki mi wojciechowska z jej sławą nie wychodzi.
Jeśli to jej sprawa, to niech nie przyprowadza dziecka do tv i nie afiszuje sie, że niby taka dobra mama, bo gdyby była, to ostatnie chwile przed wyprawą spędzałaby z córeczką, a nie wlokła ją do dziendobry tvn.
Jeśli to jej sprawa, to niech zdobywa te swoje szczyty dla siebie samej, a nie w glorii i chwale przed milionami.
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości

Edytowane przez patricia13
Czas edycji: 2010-03-18 o 08:33
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 08:55   #56
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Skoro Wojciechowska miałaby być egoistką roku, to jak nazwać te kobiety, które w 5. miesiącu wypalają paczkę papierosów? (a znam takie przykłady osobiście)
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 10:17   #57
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Nie ukrywałam nigdy (bo były już wątki o Martynie Wojciechowskiej) że za nią nie przepadam. Nie znam jej ale to co widzę mi się nie podoba. Dużo bliższa mi jest postawa Beaty Pawlikowskiej, której też nie znam ale bardzo lubię i szanuję, jest bardziej szczera i naturalna w tym co robi.
U p.Martyny nie widzę tej szczerości i naturalności, pytanie także czy to co robi to jej pasja czy bardziej chęć podtrzymania mitu Martyny podrózniczki. O ile u p. Beaty widać prawdziwa pasję o tyle u Martyny widac przede wszytskim parcie na szkło, mam ciągle nieodparte wrażenie, że wszytsko robi na pokaz.
Matką, taką dochodzącą, też jest (to ciągle moje wrażenia) na pokaz. Obojętnie czy mówią dobrze czy źle, byle mówili.

Ogólnie różne szaleństwa (kazdy ma oczywiście inna definicję szaleństwa) uważam, za lekkomyslne i własciwie bardziej wynikające z chęci udowodnienia, że ciąża to nie choroba . Nie choroba ale dobrze byłoby pamiętac, że w tym momencie jestesmy juz odpowiedzialni nie tylko za siebie. To nie pora na udowadnianie niczego i podkreślanie własnej odrebnosci. 9 miesięcy to naprawde tak wiele? Nie mozna zwolnic na te pare miechów?
Co do zostawiania małego dziecka, to nie wiem. Na jak długo? Z kim? itd. Dużo zależy od odpowiedzi na te i inne pytania.
Ja nie zostawiałbym małych dzieci na dłużej ale nie każdy jest mną.
Agatha Christie zostawiła swoją maleńka córke chyba na rok i wyjechała z mężem... Kiedyś norma, dziś nie do pomyslenia.
nie będę powtarzac słów Luby która w znakomity jak zwykle sposób ujęła moje myśli
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 10:23   #58
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Napisane przez zagubiona89r
Mój znajomy, alpinista i himalaista należy do zespołu, który "ubezpieczał" panią Martynę jak sie wspinała na jakiś szczyt (nie pamiętam który). I stwierdził, że to co ona robi z prawdziwą wspinaczką i zdobywaniem szczytów nie ma nic wspólnego. Niczego praktycznie nie nosiła, wszystko noszono za nią.... Baa... mimo tego na wysokości 3/4 była tak zmęczona, że na szczyt ją wniesiono.

Moim zdaniem zapisywanie potem zdobycia danego szczytu na jej konto, w porównaniu do ludzi, którzy zajmują się tym zawodowo jest kpiną. I tyle.


Pytanie dlaczego nikt tego nie powie publicznie ?

P. Beaty jakos nie trawię ,ma taka manierę w głosie i nie podoba mi sie jej styl "im jest starsza tym krótsze spódnice nosi."
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2010-03-18 o 10:24
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 10:25   #59
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość

P. Beaty jakos nie trawię ,ma taka manierę w głosie i nie podoba mi sie jej styl "im jest starsza tym krótsze spódnice nosi."
mam co do niej podobne odczucia. niestety negatywne :/ drażni mnie.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 10:50   #60
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Martyna Wojciechowska - egoistka roku (?)

No to przecież oczywiste, że jak się kogoś nie lubi (a autorka wątku p. Wojciechowskiej nie lubi ewidentnie) to się będzie czepiać, prawdaż I wszystko traktować jako ujmę dla tej osoby, negować szczerość jej postępowania, motywacji. A z kolei jak się kogoś lubi, jak co niektórzy p. Pawlikowską to ona będzie najwspanialnsza i och, ach...tak uroczo nosek wyciera, no wzór i wielkość we wszystkim co robi.

A ja tam uważam, że skoro dzieciak urodził się cały i zdrowy, matka też przezyła, to nie ma o co robić halo. Tym bardziej, ze jakoś nie widzę tabunów jej naśladowniczek, które wiedzione złym przykładem, na gwałt jedna po drugiej zdobywaja Koronę Ziemi i szkodzą swoim płodom na potęgę I mnie się tam Wojciechowska wydaje wiarygodna jak np. mówi, że żałuje, że kiedyś była taka harda i gnała wszystkich facetów jak tylko jej w czym podpadli. Bo teraz jest sama, dzieciak nie ma ojca na co dzień i że dzisiaj postąpiłaby inaczej bo pojęła na czym polega związek, a pogoń za ideałem nie ma sensu. Na przykład. Bo generalnie nie ma idealnych ludzi i pewnie p. Pawlikowska pod wieloma względami na wzór dla córek jej miłośniczek służyć nie powinna. Tak jak Wojciechowska nie jest diabłem wcielonym.

Ale oczywiście zawsze można sobie na kogos popsioczyć. Z pewnością sama zainteresowana się tym bardzo przejmie i następnym razem zanim zacznie planować jakąś podróż/wyprawę, najpierw się dwa razy zastanowi czy warto i jak to zostanie przyjęte na wiazażu

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2010-03-18 o 10:56
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:33.