Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 6

[FakeBlondie]

Podgrzewany aspartam jest trucizną?
Naprawdę?
Dziewczyny kochane jak to jest?

[Emila3000]

Napisane przez maciejb18

Witam serdecznie szczgólnie panie . Czytając wasze posty odnoszę wrażenie , ze duża część nie bardzo rozumie niebezpieczeństwa jakie niosą ze sobą odstępstwa od diety Dukana . Jedząc dużo białka spalamy tłuszcze , zakwaszając jednocześnie organizm . Ten próbując się bronić by utrzymać równowagę kwasowo - zasadową krwi , pobiera wapń z kości . Dlatego tak ważne jest zachowanie takiej samej liczby dni P i PW . Warzywa odkwaszają , najbardziej zasadotwórcze są -fasolka szparagowa ,brokuly i pomidory. Najprostszym i jednocześnie tanim sposobem na odkwaszenie organizmu są skorupki z jajek których jemy w tej diecie multum . Skorupki sparzyć 5min we wrzątku (salmonella) wysuszyć ,zmielić i dosypywać do potraw. łyżeczka dziennie wystarczy . Dostarczymy w ten sposób organizmowi wapnia i wszystkich minerałów nie obciążając go jednocześnie .Znikną zaparcia i obniżki nastrojów . Co do slodzików najgorzej zakwasza aspartam ,a podgrzewany, jest trucizną . Spożywany w dużych ilościach hamuje wytwarzanie serotoniny w mózgu , co prowadzi do chwiejności nastroju a nawet depresji . Pełno go w gumach do żucia jogurtach i napojach typu light . Dużo było wczoraj o ksylitolu . Jest to cukier wytwarzany z błonnika - kory lub drewna brzozy.Nasz organizm wytwarza go w niewielkich ilościach w jelitach . Ksylitol w przeciwieństwie do cukru produkowanego z buraków i trzciny nie fermentuje w organiżmie odkwasza go i ułatwia przyswajanie wapnia . Spożycie go w nadmiernej ilości powoduje lekkie przeczyszczenie . Pozdrawiam i dbajcie o zdrowie równie mocno jak o sylwetkę Maciej . Na dukanie od 1.02.2010 było -115 jest-98 .

nie pisz lepiej takich rzeczy bo gotowa jestes zamiast dni PW robic dni PK - proteinowo ksylitolowe... zartuje oczywiscie

ale ogolnie to coraz bardziej na slodkie reaguje, coraz mniej musze dawac tabletek na dzbanek herbaty - teraz cos kolo 2 daje...

Napisane przez FakeBlondie

Podgrzewany aspartam jest trucizną?
Naprawdę?
Dziewczyny kochane jak to jest?

tak jest trujacy dlatego nie ma go w slodzikach do pieczenia.... i nie mozna go piec - i tak zmienia smak... i jest nie wygodny do pieczenia.... jak dla mnie sie do niczego nie nadaje tylko do napojow.... tam go nie czuc w ogole....

[elianka]

Napisane przez EWA D.

Mam pytanie: czytałam, że można pić herbatę i kawę, czy można pić je słodzone cukrem, a kawę z mlekiem 0%?

absolutnie NIE! Cukier jest surowo wzbroniony w każdej postaci. Kawę i herbatę można bez ograniczeń.

Polecam przeczytanie książki i pierwszej strony tego wątku, to rozjaśni wiele wątpliwości. Potem zapraszamy

FakeBlondie- z tym aspartamem to niestety prawda, co jakiś czas o tym piszemy...

[johambina]

dzień dobry
dziewczyny nie wiem na ile to mozliwe ale wlazłam dzisiaj na wagę... i pół godziny po wstaniu z łóżka, na czczo jest -0,8 myślicie że to mozliwe?

uciekam na spacer i na zakupy bo w lodówce światło i echo

miłego dnia

[Emila3000]

Napisane przez johambina

dzień dobry
dziewczyny nie wiem na ile to mozliwe ale wlazłam dzisiaj na wagę... i pół godziny po wstaniu z łóżka, na czczo jest -0,8 myślicie że to mozliwe?

uciekam na spacer i na zakupy bo w lodówce światło i echo

miłego dnia

bardzo mozliwe.... jestes na uderzeniowce a tam waga leci na leb, na szyje

[karadka]

czesc dziewczynki ja dzisiaj sie strasznie ciesze bo po 10 dniach prawie zastoju -0,7 i jeszcze 0,1 kg i zobacze nowa cyferke z przodu

Napisane przez elianka

ja sobie kupiłam blender "na próbę". Wybrałam najtańszy jaki był (zapłaciłam 30zł), bo nie wiedziałam, czy będę używała. Wysoki pojemnik dokupiłam oddzielnie.

Okazało się, ze pokochałam. Blenderuję zupy na krem, sosy, jak robiłam powidła, to im pomagałam się rozgotować żyrafką, sernik dukanowy ucieram... uwielbiam moją żyrafkę.

Jak go zamorduję (zapewne niebawem) to sobie kupię taki wypaśny,z przystawkami... bo cześciej go używam niż miksera, który też mam jakiś jednorazowy.

wiesz co ja kupilam chyba ze 2-3 lata temu blender z misa z roznymi wkladkami i oprocz zyrafy ma trzepaczke, i przez ten okres czasu nie uzywalam zadnego innego sprzetu kuchennego! wszystko mozna nim zrobic!!! a mikser kupilam niedawno bo jedyne w czym mialam problem to jak jakies geste ciasto mialam totrzepaczka troche nie dawala rady ale w sumie tego miksera moze 2 razy uzylam jeszcze przed dieta a tak to dalej jade na blenderze, wiec osobiscie polecam (mame, tesciowa i kilka kolezanek tez juz nim zarazilam

Napisane przez lesia27

heja
dzis skonczyla mi sie uderzeniówka... hmm?bez rewelacji bo tylko 1,2 kg na minusie z 73,8 ale sie nie poddaje, oby do przodu

no i masz racje nie poddawaj sie! kazdy organizm jest inny i jedni szybciej traca na poczatku a inni jak juz sie rozkreci glowa do gory

Napisane przez Mo_Nika

Jestem załamana
Okazało się, że moja najlepsza koleżanka zdobyła faceta, który mi się podobał od dawna
Niby było to fair, bo wiedziałyśmy obie, że nam się podoba... ale...

Normalnie w takich chwilach obżerałabym się słodyczami, ale spróbuję się powstrzymać

no to kochana powinnas miec teraz jeszcze wieksza motywacje!!! jak dojdziesz do wymarzonej wagi po prostu zrob sie na bostwo i juz nie mowie o tym ze jej go odbijesz, bo to byloby troche nie fair, ale znajdziesz duuuuuzo fajniejszego!!! a raczej on Cie znajdzie szybciej niz myslisz!!!!

Napisane przez elianka

maciej- to bardzo interesujące co piszesz, wezmę sobie do serca i spróbuje się zastosować... moja mama od kilku lat je mielone skorupki , jako profilaktykę osteoporozy...

Ja dziś znowu spadłam -0,2 jestem na PW
Bardzo mi z tym przyjemnie, to już 0,6 od poniedziałku, może do następnego ważenia (poniedziałek) do kilograma dobije....

Problem tylko w tym, ze trzeci dzień nie jem... katar mam straszny, co trzy minuty mocze całą chusteczke, dusze się, nie mam węchu i mam ograniczony słuch. język jak kołek.. chyba znowu dzień na budyniu. .. Serek homo mi nie wchodzi, bo zimny.
Na szczęście już mnie nie boli gardło...

ja skorupek nie przelkne - na sama mysl bleeeee, a co do kataru to ja juz od 2 tygodni na tabletkach jade bo wiosna = alergia

Napisane przez Emila3000

nie pisz lepiej takich rzeczy bo gotowa jestes zamiast dni PW robic dni PK - proteinowo ksylitolowe... zartuje oczywiscie

ale ogolnie to coraz bardziej na slodkie reaguje, coraz mniej musze dawac tabletek na dzbanek herbaty - teraz cos kolo 2 daje...



tak jest trujacy dlatego nie ma go w slodzikach do pieczenia.... i nie mozna go piec - i tak zmienia smak... i jest nie wygodny do pieczenia.... jak dla mnie sie do niczego nie nadaje tylko do napojow.... tam go nie czuc w ogole....

a w moim slodziku jest i pisze na nim wyraznie ze nadaje sie do pieczenia i gotowania! ja juz nic nie rozumiem ...

[Emila3000]

waga zamiast spadac, caly czas do gory idzie.... dzisiaj robie warzywa porzadnie niech oraganizm mysli ze ma wakacje i pozniej uderzeniowke za***istą....

[sarong]

A ja po pierwszym dniu z warzywkami przytyłam 0,2 kg Wiem, że tak bywa, ale mi smutno.

[elianka]

Napisane przez karadka

cja skorupek nie przelkne - na sama mysl bleeeee, a co do kataru to ja juz od 2 tygodni na tabletkach jade bo wiosna = alergia

Ja dostaje kataru alergicznego pod koniec marca i cały kwiecień, jak pyli dąb. Ale nie wiem czy w tych okolicznościach przyrody już zaczyna. Chyba nie... zresztą alergiczny to inny katar, taki wodnisty i tylko na dworze, połączony u mnie z łzawieniem oczu.

A teraz mam taki gigagromny. wstałam o 8 jest 10 a ja jeszcze pozbywam się tego, co mi spływa po nocy z zatok. leje się ze mnie dosłownie.

[Mariolcia =P]

ale naspamowalyscie od wczoraj! ja o 11 mam korki, a potem ide na Jasna Gore z tz do parku zdjecia robic a potem do tesco wydac ostatnie pieniadze
na sniadanie mialam omlety, ktore wczoraj ktos dodal do przepisowni z sosem czekoladowym, ale pycha bylo! pierwsze ktore mi wyszly w calosci i zjadlam wiecej niz tz
ja sie narazie nie waze, co by sie nie stresowac, ze mi uroslo bo i tak mam podly humor przez @. zwaze sie moze w poniedzialek rano, bo jutro mam P

[crozee]

Napisane przez Emila3000

no to co sie dziwisz ze waga jest wyzsza... zwaz sie rano.... na czczo... i w ogole na pusto i bez ubrania.... i wtedy zobaczysz ile schudlas....

wazyłam sie rano i...... waga taka sama jak wyjsciowa. czyli 85kg...
wiem, ze łatwo sie poddałam, ale wole chyba isc juz do dietetyka niz miec ciagle takie wahania wagi.... siostra mi jeszcze wysłała artykuł o szkodliwosci tej diety....
chyba lepiej zebym poszłą do dietetyka, bo sama nie dam rady schudac

[Emila3000]

Napisane przez elianka

Ja dostaje kataru alergicznego pod koniec marca i cały kwiecień, jak pyli dąb. Ale nie wiem czy w tych okolicznościach przyrody już zaczyna. Chyba nie... zresztą alergiczny to inny katar, taki wodnisty i tylko na dworze, połączony u mnie z łzawieniem oczu.

A teraz mam taki gigagromny. wstałam o 8 jest 10 a ja jeszcze pozbywam się tego, co mi spływa po nocy z zatok. leje się ze mnie dosłownie.

tez sie zastanawialam czy to nie jest alergia teraz - mam caloroczną na wlasnego kota, ktorą juz pokonalam prawie - tabletki raz na miesiac biore. ale wtedy tez oczy bardzo lzawia jak mam katar taki jak teraz.... mimo ze wysmarcze to i tak cieknie z nosa - glupota jakas

[elianka]

Napisane przez crozee

wazyłam sie rano i...... waga taka sama jak wyjsciowa. czyli 85kg...
wiem, ze łatwo sie poddałam, ale wole chyba isc juz do dietetyka niz miec ciagle takie wahania wagi.... siostra mi jeszcze wysłała artykuł o szkodliwosci tej diety....
chyba lepiej zebym poszłą do dietetyka, bo sama nie dam rady schudac

Kochana, ja CI się nie dziwie, że wolisz iść do dietetyka Może masz coś z hormonami, bo faktycznie coś jest nie tak.

Możesz mi przesłać ten artykuł...?

[meg888]

Witajcie Wiżażanki
Ja na dukanie jestem hmm chyba od 3 czy 4. czesci wątku, dokładnie od 04.01.2010r. Startowałam z wagą 66.7kg, obwodami: biust 98cm, talia 72cm, brzuch 82cm, biodra 100cm i udo 57cm. Dziś moje wymiary wyglądają nastepująco: waga 61,8cm, biust 94cm, talia 64cm, brzuch 73cm, biodra 94cm, udo 52cm. Czyli pospadało w cm dość sporo, cellulit naprawde ZNACZNIE sie zmniejszył, moje ciało zaczyna mi sie podobać, a od koleżanek słysze sameo "chy i achy"... Ale nie zaprzestanę diety dopóki nie zobacze na wadze 5 z przodu!!! Wg testu DUkana powinnam wazyc juz 57kg do konca marca.... ale napewno sie nie uda bo przez ostatni miesiąc bardzo sobie pofolgowalam niby trzymalam sie kurczowo zasad diety przy jedzeniu posilkow, ale ulegalam pokusom typu pizza z TZtem, ciastko z kolezankami, piwko wieczorem... waga caly miesiac sie wahala 61-62,5kg Od wczoraj zaparlam sie i postanowilam znowu wrocic na dobra droge jestem wsciekla na siebie jak sobie pomysle ile juz moglam wazyc... Tak wiec dziewczyny nie poddawajcie sie pokusom, ta dieta naprawde dziala tylko nie mozna pozwalac sobie na zbyt czeste chwile slabosci... Trzymam za Was kciuki, trzymajcie za mnie, musi mi sie udac! I tego rowniez Wam zycze

[Mariolcia =P]

crozee wklej linka do artykulu, mysle ze wszystkie jestesmy zainteresowane kurde musze sie opanowac dzis i od jutra na 3 dniach P, bo za bardzo sie objadalam przez te 2 dni PW

[crozee]

artykuł był z jakiejsc gazety, chyba z olivii. były tam opisane rozne diety.

[dodaja]

Napisane przez Emila3000

tez sie zastanawialam czy to nie jest alergia teraz - mam caloroczną na wlasnego kota, ktorą juz pokonalam prawie - tabletki raz na miesiac biore. ale wtedy tez oczy bardzo lzawia jak mam katar taki jak teraz.... mimo ze wysmarcze to i tak cieknie z nosa - glupota jakas

Jakie tabletki bierzesz?

[mav]

Napisane przez Emila3000

ale dwojki nie sa wcale drozsze bardzo - chyba z 10 gr na sztuce... jak dla mnie to nie duzo za zycie takiej biednej kurki....

u Ciebie w sklepie chyba
ja bede kupowac te taniochy bo w sumie jest mi wszystko jedno zkad to pochodzi,jedzenie to jedzenie

Napisane przez Emila3000

dziewczyny a w czym te chlopy maja gorzej niz my.... zeby rachunki sie wyrownaly... okresow nie maja, szybciej chudna, w robocie wiecej zarabiaja................

bym sie klocila, ale nie bede sie na ten temat wypowiadac

Napisane przez Mo_Nika

Jestem załamana
Okazało się, że moja najlepsza koleżanka zdobyła faceta, który mi się podobał od dawna
Niby było to fair, bo wiedziałyśmy obie, że nam się podoba... ale...

Normalnie w takich chwilach obżerałabym się słodyczami, ale spróbuję się powstrzymać

eh tez tak mialam
wystarczylo wyjechac i znalazlo sie powodzenie

Napisane przez Mo_Nika

Dzięki dziewczyny
Może i pełno, ale ja zawsze wybieram tych nie dla mnie

nie tylko Ty, teraz moje wybory sa swiadome ale jak mialam 17 lat to niestety bylo kilku takich z ciemna przeszloscia

Napisane przez Korlat

Nawzajem


fb... Kolejne uzaleznienie

no

Napisane przez Emila3000

bardzo mozliwe.... jestes na uderzeniowce a tam waga leci na leb, na szyje

kazdy organizm jest inny.innym spada na leb na szyje a innym nie

[Emila3000]

Napisane przez mav

u Ciebie w sklepie chyba
ja bede kupowac te taniochy bo w sumie jest mi wszystko jedno zkad to pochodzi,jedzenie to jedzenie


bym sie klocila, ale nie bede sie na ten temat wypowiadac

w kauflandzie sa jajka 2 - 5-10gr drozsze na sztuce, w takim pomaranczowym opakowaniu...

a o zarobki nie ma co sie klocic, bo mowilam to bardzo ogolnie... o calej populacji kobiet i calej populacji facetow....

[karadka]

nie bijcie mocno, bo to chyba glupie pytanie no ale je zadam:
dziewczyny postanowilam zrobic porzadki w moich zapasach (tzn to co ma krotki termin waznosci dam kolezance, a to co dlugi to schowam do pudelka i niech czeka) i znalazlam mak?!?! nikt o nim nigdzie nie pisal.. a co tak naprawde zawiera? i czy mozna uzyc lyzke maku np do ciasta?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez elianka

Ja dostaje kataru alergicznego pod koniec marca i cały kwiecień, jak pyli dąb. Ale nie wiem czy w tych okolicznościach przyrody już zaczyna. Chyba nie... zresztą alergiczny to inny katar, taki wodnisty i tylko na dworze, połączony u mnie z łzawieniem oczu.

A teraz mam taki gigagromny. wstałam o 8 jest 10 a ja jeszcze pozbywam się tego, co mi spływa po nocy z zatok. leje się ze mnie dosłownie.

wiesz co tam gdzie mieszkam wiosna na calego! a u mnie odkad paki na drzewach to juz glowa pelna wody! masakra jednym slowem.....

[mav]

Napisane przez Emila3000

w kauflandzie sa jajka 2 - 5-10gr drozsze na sztuce, w takim pomaranczowym opakowaniu...

tak?
u mnie sa o cale euro drozsze, nie zamierzam przeplacac.

[Nusiaa88]

Napisane przez Emila3000

waga zamiast spadac, caly czas do gory idzie.... dzisiaj robie warzywa porzadnie niech oraganizm mysli ze ma wakacje i pozniej uderzeniowke za***istą....

mam dokładnie taki sam plan moja waga skoczyła o 0,4 w górę no i tak się utrzymuje od jakiś 3 dni... mam jeszcze nadzieję, że to jest "wina" tego, że jestem na PW, no i @ zliża się, ale zbliżyć się nie może...

Dziewczyny, doradźcie, bo mam problem... Tz zaprosił mnie na obiad-gdzieś w miasto, bo odkąd na diecie jestem nie jadłam nic a nic poza domem no i mam problem-gdzie iść, żeby znaleźć coś Dukanowego na obiad? Chwała, ze ja te warzywa mogę, to może będzie jakiś większy wybór... ale się zastanawiałam właśnie- w Cleopatrze serwują np. "mięso z kurczaka/ mięso wołowo cięte z grilla + surówki" ...myślicie, że można??? czy nie ufać temu mięsu??

EDIT: znalazłam tam jeszcze pierś z kurczaka z grilla+surówki...

[Emila3000]

Napisane przez karadka

nie bijcie mocno, bo to chyba glupie pytanie no ale je zadam:
dziewczyny postanowilam zrobic porzadki w moich zapasach (tzn to co ma krotki termin waznosci dam kolezance, a to co dlugi to schowam do pudelka i niech czeka) i znalazlam mak?!?! nikt o nim nigdzie nie pisal.. a co tak naprawde zawiera? i czy mozna uzyc lyzke maku np do ciasta?

hehe... warzywa i kwiatki (brokul, kalafior) mozemy jesc.... ciekawe co z tym makiem - tez kwiatek...

mak sklada sie w 99% z substancji psychogennych


tu masz wartosc odzywczą
http://www.ile-kalorii.pl/kalorie/pr...k-pl-d221.html

tluste raczej jest

[Mariolcia =P]

w zyciu bym sie nie spodziewala, ze jajko na twardo ma tyle kalorii!

[Emila3000]

Napisane przez mav

tak?
u mnie sa o cale euro drozsze, nie zamierzam przeplacac.

nooo... zawsze te jajka sa wykupione.... bo roznica jest niewielka - zlotowka na opakowniu a smak zupelnie inny.... no i dla mnie to wazne bo wolalabym zeby te zwierzatka nie cierpialy - hipokrytką bylabym gdybym kupowala "3"

[johambina]

jestem
już po zakupkach

wiecie znalazłam w lidlu jogurt naturalny z koperkiem i ogórkiem... mozna?
no niby Dukan zezwala na korniszonka jako przyprawę... więc nie wiem, mam mieszane uczucia...

[mav]

Napisane przez Emila3000

nooo... zawsze te jajka sa wykupione.... bo roznica jest niewielka - zlotowka na opakowniu a smak zupelnie inny.... no i dla mnie to wazne bo wolalabym zeby te zwierzatka nie cierpialy - hipokrytką bylabym gdybym kupowala "3"

dla mnie koniec tematu ja o wozie Ty o kozie.
nie wiem ile razy jeszcze mam pisac ze nie stac mnie na jajka z najwyzszej polki i jest mi wszystko jedno czy one sa chowane na dworze w klatkach czy gdzie tam, dla mnie smak jest ten sam.punkt.


spadlo mi 0,2 wlasnie jem sniadanie koncze je wlasciwie dopijam kawe.
znowu nie spalam.ze stresu,a nie jak twierdzi Emila ze nie bylam zmeczona.


dzis nie robie nic nawet nie mam zamiaru sprzatac musze sie pakowac powoli co juz wczoraj zrobilam i dzieki temu w biurku juz nie mam zadnych rzeczy

[Emila3000]

Napisane przez johambina

jestem
już po zakupkach

wiecie znalazłam w lidlu jogurt naturalny z koperkiem i ogórkiem... mozna?
no niby Dukan zezwala na korniszonka jako przyprawę... więc nie wiem, mam mieszane uczucia...

hmmm a duzo masz do PW - wtedy mozesz go pic dowoli (? jezeli nic tam nie ma dodtakowo)... lepiej nie jesc nic z dodatkow na uderzeniowce....

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez mav

dla mnie koniec tematu ja o wozie Ty o kozie.
nie wiem ile razy jeszcze mam pisac ze nie stac mnie na jajka z najwyzszej polki i jest mi wszystko jedno czy one sa chowane na dworze w klatkach czy gdzie tam, dla mnie smak jest ten sam.punkt.


spadlo mi 0,2 wlasnie jem sniadanie koncze je wlasciwie dopijam kawe.
znowu nie spalam.ze stresu,a nie jak twierdzi Emila ze nie bylam zmeczona.


dzis nie robie nic nawet nie mam zamiaru sprzatac musze sie pakowac powoli co juz wczoraj zrobilam i dzieki temu w biurku juz nie mam zadnych rzeczy

a z najwyzszej polki są jajka '0' - ponad dyche za 6 szt nie mam pojecia kogo na to stac... raz je kupilismy z braku laku, i nie wiedzialam co z nimi zrobic... bo jesc troche szkoda je bylo jak takie drogie.... a akurat kotlety robilam i mi zabraklo do panierki...

spokojnie mav... nie spac mozna z miliona powodow i wszystkie przerabiam co jakis czas.... tzn. chyba codziennie bo zasypiam kolo 2-3 w nocy ostanio....

[johambina]

Napisane przez Emila3000

hmmm a duzo masz do PW - wtedy mozesz go pic dowoli (? jezeli nic tam nie ma dodtakowo)... lepiej nie jesc nic z dodatkow na uderzeniowce....

no niby dzisiaj drugi dzień... więc do końca I fazy zostało mi 5dni więc odpuszczę sobie ten jogurt....
małżon pochłonie

[aggie30]

Napisane przez elianka

Ja dostaje kataru alergicznego pod koniec marca i cały kwiecień, jak pyli dąb. Ale nie wiem czy w tych okolicznościach przyrody już zaczyna. Chyba nie... zresztą alergiczny to inny katar, taki wodnisty i tylko na dworze, połączony u mnie z łzawieniem oczu.

A teraz mam taki gigagromny. wstałam o 8 jest 10 a ja jeszcze pozbywam się tego, co mi spływa po nocy z zatok. leje się ze mnie dosłownie.

O losie! Wystarczy że przekroczę próg domu i na zewnątrz mam totalny atak wody z nosa. wkurzające faktycznie-nie można oderwać się od chusteczki! a w moim przypadku to już katasrofa - siedze przed uczniami i trąbię w te chustki... głupio...