Nasze codzienne jadłospisy, część XI

[Black Cat]

Napisane przez ar22

to co mam zacząc sie opychac na siłe????skoro tyle mi wystarczy..i jestem full pełna...

Ty jadłas na siłę???czy jak???jak wyglądałoTwoje P???i jak potem przeszłas na U???znowu zmniejszałas jedzenie???? czy jak to wszystko wygląda????

tak masz się opychać na siłe
nie, masz jeść mniej

czy Wizaz jest jakas wyrocznia?!
NIE.

boze, dziewczyno tu nie chodzi o OPYCHANIE SIĘ.
ale o jedzenie , rzeczy TREŚCIWYCH, a nie jakis jogurcików
zjedz na obiad jakas wieprzowine czy cos
szynke to nie dorobiową ozawartosci miesa 35% tylko cos TŁUSTSZEGO
skrapiaj sałaki, kanpaki olwia
a ty zjesz 2 jabłak i ojej tyle mi wystarczy.
..................

w zyciu nie odzyskasz okresu jesli nie bedzie w twoim jadło TŁUSZCZY.

[twinsy21]

My sie opychamy na sile;D Bo nam zalezy;p
Poza tym Arrr..ale sobie dziewczyno zaprzeczasz.
Dopiero niedawno pisalas ze jakbys sie nie pilnowala 3 godzinnych odstepow to bys jadla co pol godziny. Wiec najwidoczniej Ci TYLE nie wystarcza!.

[Black Cat]

ja zaczynam wątpić czytajac wpisy arr i innych dziewczyn w stylu: " ohh jestem taka biedna, mam niedowagę (15kg) nie mam okresu wiec bede jadla jak na P tylko.. jak to zrobic zeby nie przytyc? :/ "


MASAKRA.

ja tam, chcialam bardzo podziekowac wszytskim wizazankom które otrzezwiły mnie i zaczełam jesc na moim P konkretnie i tak jak nalezy (!) i dzieki temu mam teraz OKRES bez zadnch tabletek, wiecej siły, energii.
no.. ale trzeba było się przelamać NIE MAŁYMI KRFOCZKAMI (jednego dnia zamiast babana zjem bułke z masłem) tylko od razu (!)
nie ma co się rozdrabniac.

[KoloroweSlonce]

moje dzisiejsze P

I: dwie połówki bułki z dynią, każda posmarowana margaryną, z dwoma plastrami szynki; do tego sałatka z ogórków, pomidorów i cebuli; herbata

wypad do sklepu

II: gratka 300 gram; 3 kostki gorzkiej czekolady

III: micha rosołu z woreczkiem ryżu, gotowana pierś z kurczaka i marchew

nauka do sprawdzianu z przyjaciółką : )

IV: bułka graham: pół z powidłami śliwkowymi, pół z dżemem porzeczkowym; herbata

znowu szykuje się nauka

V: bułka graham, każda połówka posmarowana masłem, z dwoma plastrami szynki+pomidor i cebulka; herbata


Dopiero zaczynam, więc proszę o wyrozumiałość Wychodzę z ED, powoli zwiększam posiłki, zaczynam sięgać po słodycze. Jeśli chodzi o jakieś orzechy czy kakao uprzedzam od razu - mam uczulenie, dlatego odpadaja Można je czymś zastąpić?

[Tula0]

Napisane przez Tula0

spojrzycie na to U?

I śniadanie
Owsianka (standard:7ł.górskich, łyżka otrąb, rodzynki, pestki dyni wkruszony jeden herbatnik) zalane szklanką kefiru; kawałek makowca drożdżowego (jest weekend - jest i ciasto w domu)

II śniadanie
2 kromki słonecznikowego posmarowane masłem z wędliną i plastrem camemberta + kilka pasków papryki czerwonej; jabłko

Obiad
1) zupa z buraczków na mięsie
2) Karkówka pieczona w foli, kasza jaglana (ok.4łyżki) surówka z pekinki i ogórka świeżego

deser(?) godz.później: kawałek makowca jak na śniadanie
1h wiosennego spaceru
Podwieczorek
wieśniak z niewielką garścią orzechów włoskich i cynamonem

Kolacja
2 kromki chleba posmarowane masłem: z wędliną, łyżeczką wiejskiego i ogórkiem świeżym


Będę wdzięczna z ocenę

Zginęło na tamtej stronie, dlatego przypominam się

[saming]

Napisane przez KoloroweSlonce

moje dzisiejsze P

I: dwie połówki bułki z dynią, każda posmarowana margaryną, z dwoma plastrami szynki; do tego sałatka z ogórków, pomidorów i cebuli; herbata
Wg. mnie margarynę powinnaś zamienić na masełko. Margaryna jest fuj i niezdrowa, a masło mniam. Może powinna wpaść jeszcze jedna bułeczka, ale np. na słodko? Z dżemem, miodem. W końcu to P
wypad do sklepu

II: gratka 300 gram; 3 kostki gorzkiej czekolady
Ja bym zjadła z pół tabliczki tej czekolady :P
III: micha rosołu z woreczkiem ryżu, gotowana pierś z kurczaka i marchew
Czemu gotowana pierś? Smażona byłaby cacy. Nawet pieczona, do tego koniecznie jakieś ziemniaczki! I jakaś surówka z oliwą, albo śmietaną.

nauka do sprawdzianu z przyjaciółką : )

IV: bułka graham: pół z powidłami śliwkowymi, pół z dżemem porzeczkowym; herbata, O, ładnie. A może coś jeszcze? Bananek, jabłuszko, może jakiś batonik, ciasto? Niekoniecznie wszystko naraz

znowu szykuje się nauka

V: bułka graham, każda połówka posmarowana masłem, z dwoma plastrami szynki+pomidor i cebulka; herbata Trochę mało. Dobrze, że masło wpadło.


Dopiero zaczynam, więc proszę o wyrozumiałość Wychodzę z ED, powoli zwiększam posiłki, zaczynam sięgać po słodycze. Jeśli chodzi o jakieś orzechy czy kakao uprzedzam od razu - mam uczulenie, dlatego odpadaja Można je czymś zastąpić?

Wg. mnie za mało jak na P. Co prawda zdrowe, ale jak zwykle w tego typu przypadkach brakuje tłuszczy i słodyczy (których się wszystkie panicznie boicie). No i w ogóle nie widzę owoców.
Czyli:
- owoce: banany, jabłka, truskawki, winogrona, kiwi - dodawaj do śniadanie, przekąsek, trzeba.
- warzywka są, ale na obiad widzę skromnie, dodaj ich więcej.
- słodycze - jogurt i 3 kostki czekolady gorzkiej, to zdecydowanie za mało. Jakieś ciacho by się przydało, batonik, budynie, kisiele.
- Skoro nie możesz orzechów itp, to może warto zainwestować w suplementy np. tran czy coś?

[KoloroweSlonce]

co do owoców - jadam, ale oczywiście zapomniałam napisać jabłka, pomarańcze, banany, truskawki: tylko cytrusowe w mniejszych ilościach, bo też mam uczulenie

dzięki wielkie za pomoc!

[Irish lady 28]

U

1. jajko na miękko, 2 kromki razowca z polędwicą sopocką,ogórkiem, serkiem topionym,sałatą
2. szklanka soku pomarańczowego, garść pistacji
3. 350g spaghetti bolońskiego z groszkiem
4. wpadnie homo z 1/2 tuńczyka w oleju,kromka razowca z szynką i pomidorem

bardzo Was proszę o ocenkę.

[jelonk]

U z prośbą o ocenę

1. owsianka (3 łyżki płatków, 100ml mleka, łyżeczka siemienia, szczypta kakao i cynamonu, wkrojone jabłko)
kromka razowego z pestkami dyni, z połową jajka, kilka plastrów rzodkiewki i ogórka kiszonego

1,5 h jogi

2. kanapka taka jak na śniadanie, tylko złożona z dwóch kromek

3. 3 małe pulpety, kromka razowego z dynią (wiem, że znowu chleb, ale nie moja wina, że jest świeży i pyszny :P), surówka: sałata, pomidor, ogórek kiszony, oliwki, natka, szczypiorek

4. cynamonowy mus własnej roboty na bazie serka naturalnego, garść orzechów, trochę masła orzechowego; kawa z mlekiem

5. serek wiejski z warzywami

[Silwena]

R- mam jeść ~1200kcal

9:20 - miska zupy pomidorowej, gotowanej na rosole, z łyżką makaronu (koncentrat, pomidory, śmietana 12%, marchew, pietra, selery, przyprawy), 2 tabsy Ogórecznika


12:20 - torebka kaszy jeczmiennej, 2lyzki sosu pieczarkowego (bulion, pieczarki smazone na maśle, mąka, smietana 12%, marchew, pietra, kostka grzybowa, przyprawy), salaterka buraczków (sałatka buraczki ćw + papryka czerwona)


15:30 - 1/2 serka wiejskiego, łyżka dżemu wiśniowego, dwie małe kromki chleba (tylko biały był w domu) z margaryną, 2 tabsy Ogórecznika, filiżanka kawy parzonej


18:20 - 1/2 serka wiejskiego, kawałek świeżego ogórka, suszona pietra, mrozony koperek

20:40-21:20 - małe udko i dwie małe łydki bez skóry, gotowane


wyobraźcie sobie, że mnie znacie i bardzo chcecie mi pomóc poprawić moje menu
będzie Wam łatwiej, a ja uzyskam dzieki temu pomoc

[ar22]

Napisane przez Black Cat

ja zaczynam wątpić czytajac wpisy arr i innych dziewczyn w stylu: " ohh jestem taka biedna, mam niedowagę (15kg) nie mam okresu wiec bede jadla jak na P tylko.. jak to zrobic zeby nie przytyc? :/ "


MASAKRA.

ja tam, chcialam bardzo podziekowac wszytskim wizazankom które otrzezwiły mnie i zaczełam jesc na moim P konkretnie i tak jak nalezy (!) i dzieki temu mam teraz OKRES bez zadnch tabletek, wiecej siły, energii.
no.. ale trzeba było się przelamać NIE MAŁYMI KRFOCZKAMI (jednego dnia zamiast babana zjem bułke z masłem) tylko od razu (!)
nie ma co się rozdrabniac.

po 1:nie mam 15kg niedowagi tylko ok 4 kg...wiec nie uogólniaj....\

po 2: przeglądałam Twoje posty...i tez miałas na początku problemz przełamaniem sie...jak każda zNas z tymproblemem...ja sie staram...tyle na ile moge....i jem duuuzo duuzo wiecej niz to było jakis czas temu...

po 3statnio przemawia przez Ciebie w Twoich postach jakas czysta złość...postaraj sie przypomniec Twoje początki...chyba tez nie było Ci za łątwo???

[Black Cat]

Napisane przez ar22

po 1:nie mam 15kg niedowagi tylko ok 4 kg...wiec nie uogólniaj....\

po 2: przeglądałam Twoje posty...i tez miałas na początku problemz przełamaniem sie...jak każda zNas z tymproblemem...ja sie staram...tyle na ile moge....i jem duuuzo duuzo wiecej niz to było jakis czas temu...

po 3statnio przemawia przez Ciebie w Twoich postach jakas czysta złość...postaraj sie przypomniec Twoje początki...chyba tez nie było Ci za łątwo???

Tak, masz racje. Zarówno mi jak i 99% dziewczyn z Ed na początku było trudno.
Nawet bardzo trudno. Ale nikt się ze mną nie cackał. Kilka razy mój "pseudo -P" jadłospis został ostro zjechany (dziękuję izawiosenna, air, dekas, tapetka ) i właśnie dzięki tej ostrej krytyce dotarło do mnie, że to, co robię jest drogą donikąd.
A rozciągając w czasie "przymiarkę do P" jeszcze bardziej sobie szkodziłam..

Napisałam o niedowadze ~15kg. bo oprócz Ciebie są tu też inne dziewczyny z min. właśnie z takim problemem. (nawet wcześniej to podkreśliłam).

Przełamujesz się? Brawo, gratuluję. Ale kiedy zamierzasz wprowadzić do swoich jadłospisów TŁUSZCZE? Rozumiem, że do takiego produktu trzeba wyjątkowej mobilizacji i siły?

Przemawia prze mnie czysta złość?! Na BOGA! Dziewczyno! Zamiast robić z siebie ofiarę, na która to wredna BlacCat naskakuje i każe jeść niewtobrażalne ilości jedzenia- może spójrz na to z INNEJ strony?
Dobrze pamiętam jak to było na początku i wiem, że brak zmian/powolne zmiany/lęk przed określonymi grupami produktów - nie prowadzi do niczego dobrego! Wręcz przeciwnie?!
Czego oczekujesz? Głaskania po głowie? ("Brawo arr zjadłaś banana i garść orzechów") Uważam, że takie osoby MIĘDZY INNYMI jak Ty potrzebują przysłowiowego
KOPA W TYŁEK & OTRZEŹWIENIA z marazmu -
to Was, MOje Drogie Dziewczyny na P powinno Was m o b i l i o w a ć do DZIAŁANIA!

Dlatego proszę Cię, zanim określisz coś jako ZŁOŚĆ zastanów się czy ta pseudo-złość nie wynika z (przepraszam) większego "doświadczenia" i przede wszystkim TROSKI?!
Jedna strona medalu bije po oczach Arr.



*prośba do izywiosennej: przenieś ten post do wątku chorobowego. proszę, dziękuję

[ar22]

Napisane przez Black Cat

Tak, masz racje. Zarówno mi jak i 99% dziewczyn z Ed na początku było trudno.
Nawet bardzo trudno. Ale nikt się ze mną nie cackał. Kilka razy mój "pseudo -P" jadłospis został ostro zjechany (dziękuję izawiosenna, air, dekas, tapetka ) i właśnie dzięki tej ostrej krytyce dotarło do mnie, że to, co robię jest drogą donikąd.
A rozciągając w czasie "przymiarkę do P" jeszcze bardziej sobie szkodziłam..

Napisałam o niedowadze ~15kg. bo oprócz Ciebie są tu też inne dziewczyny z min. właśnie z takim problemem. (nawet wcześniej to podkreśliłam).

Przełamujesz się? Brawo, gratuluję. Ale kiedy zamierzasz wprowadzić do swoich jadłospisów TŁUSZCZE? Rozumiem, że do takiego produktu trzeba wyjątkowej mobilizacji i siły?

Przemawia prze mnie czysta złość?! Na BOGA! Dziewczyno! Zamiast robić z siebie ofiarę, na która to wredna BlacCat naskakuje i każe jeść niewtobrażalne ilości jedzenia- może spójrz na to z INNEJ strony?
Dobrze pamiętam jak to było na początku i wiem, że brak zmian/powolne zmiany/lęk przed określonymi grupami produktów - nie prowadzi do niczego dobrego! Wręcz przeciwnie?!
Czego oczekujesz? Głaskania po głowie? ("Brawo arr zjadłaś banana i garść orzechów") Uważam, że takie osoby MIĘDZY INNYMI jak ty potrzebują przysłowiowego KOPA W TYŁEK & OTRZEŹWIENIA z marazmu - to Was, MOje Drogie Dziewczyny na P powinno Was m o b i l i o w a ć do DZIAŁANIA!

Dlatego proszę Cię, zanim określisz coś jako ZŁOŚĆ zastanów się czy ta pseudo-złość nie wynika z (przepraszam) większego "doświadczenia" i przede wszystkim TROSKI?!
Jedna strona medalu bije po oczach Arr.



*prośba do izywiosennej: przenieś ten post do tku chorobowego. proszę, dziękuję

TŁUSzcze???pisałąm wiele razy że stosuje oliwe z oliwek.. olej lniany...sos sojowy...tylko czasem zapominam o tym poprostu napisac w poscie...orzechy....różne ...a jogurty poprostu lubie! i dlatego je jem...a słodycze..powoli ale wchodza...np. własnie wróciłam z TZ z psznych lodów waniliowych u grycana...wiec chyba daje rade.... jakos....

[Black Cat]

Napisane przez ar22

TŁUSzcze???pisałąm wiele razy że stosuje oliwe z oliwek.. olej lniany...sos sojowy...tylko czasem zapominam o tym poprostu napisac w poscie...orzechy....różne ...a jogurty poprostu lubie! i dlatego je jem...a słodycze..powoli ale wchodza...np. własnie wróciłam z TZ z psznych lodów waniliowych u grycana...wiec chyba daje rade.... jakos....

a ile tego oleju jest? ile tych orzechów?
widzę, że masz niesamowicie ugruntowane przeświadczenie, że:
"wszystko jest pod kontrolą, wszystko jest dobrze, wszystko będzie dobrze"
( * tylko zupełnie nie rozumiem, dlaczego prosisz Nas o ocenę jadło.?)
... więc dobrze, Arr.
To TWOJE JEDZENIE, TWOJE WYBORY, TWOJE ŻYCIE.
Ty bierzesz za to odpowiedzialność
Ty i tylko ty poniesiesz konsekwencje swojego postępowania.

Jedz jak jesz.

Z całego serca życzę Ci odzyskania odpowiedniej wagi, okresu i czego jeszcze potrzebujesz do szeroko pojętego szczęścia.

[motylek2701]

To ja zamieszczę moje "pseudo P" po porządnego kopa

I śniadanie
grahamka słonecznikowa 60g: pół z masłem, polędwicą sopocką, ogórkiem; pół z masłem, plastrem sera capresi, ogórkiem; kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie
serek wiejski 200g; 2 łyżki musli; 2 łyżki otrębów ze śliwką; miód

Obiad
200g warzyw duszonych na maśle; pałka z udka pieczona w piekarniku z cebulą to wszystko w sosie myśliwskim, ogórki ze słoika;
Deser: 3 czekoladki

Podwieczorek
budyń śmietankowy+ 2 łyżki mieszanki (pestki dyni, słonecznik, laskowe) + wkruszony LU go + 2 łyżki otrębów
mała kawa z mlekiem i cukrem; vitaminka 250ml

Kolacja
dwa jajka na miękko; bułka 45g posmarowana masłem

To tyle i bardzo proszę o ocenę

[gosiadred]

Hej Moje R:

Ś: owsianka (płatki owsiane, jęczmienne, otręby), wkrojone 2 jabłka, zielona herbata, serek homo.

IIŚ: kiwi, pół pomarańczy, bułka grahamka z polędwicą z indyka i pomidorem

O: Warzywa na patelnię, pół woreczka ryżu brązowego, klopsiki z mięska indyka ugotowane.

jakąś godzinę po obiedzie: pół godziny hula hop, pół godziny skakanki

P: potreningowe: ciasteczka owsiane (płatki, mleko 2%, 2 białka jaj)

K: wieśniak z ogórkiem.


Dziewczyny mam pytanie co do NNKT. Wiem że nie ma ich w moim dzisiejszym jadłospisie ;// ale czy mogłabym np dodać orzechy do owsianki (do śniadania)? skoro płatki owsiane to węgle a orzechy to tłuszcze... takie połączenie jest niewskazane?

Czy orzechy można jeść np z serkiem homo na kolację?

proszę o odpowiedzi

[Magdalena0603]

utrzymanie

• 2 parówki drobiowe z keczupem i musztardą, grahamka z serem żółtym,pomidorem,3 małe ogórki konserwowe, pomarańcza
• 1/2 puszki śledzi w sosie pomidorywm,twarożek z papryką,kakao
• jogurt malinowy Jogobella, wsypałam orzechy włoskie...gruszka
• 2 małe skrzydełka kurczaka,zapiekane w folii,450g warzyw na patelnię smażonych na oleju kujawskim, kilka ziemniaczków z koperkiem, kompot wiśniowy
• 2 gałki lodów Grycan-morelowo-bananowe, capuccino
• jajecznica z 3 jajek,z cebulką,szczypiorkiem, jasna bułka z almette czosnkowym,pomidorkiem,ke czupem
• miseczka zupy jarzynowej (bezmięsnej)

z góry dziekuję za ocenkę.

[Tula0]

Napisane przez motylek2701

To ja zamieszczę moje "pseudo P" po porządnego kopa Skoro wiesz, że jest to pseudo przytycie, to może pora coś z tym zrobić, nie uważasz?

I śniadanie
grahamka słonecznikowa 60g: pół z masłem, polędwicą sopocką, ogórkiem; pół z masłem, plastrem sera capresi, ogórkiem; kawa z mlekiem i cukrem Malutkie pierwsze śniadanie, coś takiego przeszło by na drugie. Pierwszy posiłek ma dać Ci energii więc trzeba było coś do tego dorzucić jakiś jogurt/serek/kakao

II śniadanie
serek wiejski 200g; 2 łyżki musli; 2 łyżki otrębów ze śliwką; miód Nie wiem jakie te musli, ale ja tam dodałabym jeszcze jakieś orzechy/pestki, a może jeszcze coś słodkiego dodasz jakieś ciacho albo pasek czeko?

Obiad
200g warzyw duszonych na maśle; pałka z udka pieczona w piekarniku z cebulą to wszystko w sosie myśliwskim, ogórki ze słoika; Nie ma węgli ziemniaki/ryż/kasza, bo to nie jest pełen obiad!

Deser: 3 czekoladki fajnie, fajnie

Podwieczorek
budyń śmietankowy+ 2 łyżki mieszanki (pestki dyni, słonecznik, laskowe) + wkruszony LU go + 2 łyżki otrębów
mała kawa z mlekiem i cukrem; vitaminka 250ml Jeśli duży budyń, to dosyć ładnie. Ale może jeszcze jakiś banan by tu wpadł albo winogrono, coś owocowego

Kolacja
dwa jajka na miękko; bułka 45g posmarowana masłem Tu już mi się nie podoba
- Za mało pieczywa
- Tylko jajko? A gdzie wędlina/ser żółty/pleśniowy/twaróg/ryby?
- Brak warzyw

* Może kubas kakao? Albo orzeszki do poskubania tu się znajdą jeszcze?

To tyle i bardzo proszę o ocenę

Nie ma żadnych owoców, a co najważniejsze jadłospis zbyt ubogi jak na przytycie!
j.w

[Cristin@]

Dzisiejsze P

ŚNIADANIE(9.30)
bułeczka maślana (ta taka mała biała i mieciutka), kubeczek monte.
Serek wiejski (150g), bułka, pół z masłem, pół z masłem i dzemem morelowym (babcinej roboty). Herbata czerwona.

MAŁE CONIECO przy nauce(11.30)
2 kostki gorzkiej czekolady(80%), grzsiek w czekoladzie, jabłko, pomarańczka.

IIŚNIADANIE(13.00)
Bułka obie polowki z masłem i almette śmietankowym, pomidorkiem. Pół z masłem i krakowską suchą, pomidorkiem.
Omlet z bitą śmietaną (take ciacho jakby).

OBIAD(16.00)
Ziemniaczki z pietruszką (ze 3 albo 4), kotlet schabowy, marchewka z groszkiem na ciepło.
Deser: 2 paski czekolady mlecznej z orzechami.

KOLACJA(ok. 20.00)
Jeszcze dokladnie nie wiem ale moze beda ze 2 kromki razowca z serem zoltym albo jakas szyneczka i warzywkami i herbata lub cos podobnego

Bardzo proszę o ocenke

[Irish lady 28]

U

1. jajko na miękko, 2 kromki razowca z polędwicą sopocką,ogórkiem, serkiem topionym,sałatą
2. szklanka soku pomarańczowego, garść pistacji
3. 350g spaghetti bolońskiego z groszkiem
4. wpadnie homo z 1/2 tuńczyka w oleju,kromka razowca z szynką i pomidorem

bardzo Was proszę o ocenkę.

[paszka016]

Moje U / P ( dziwne zaczelam wiecej jesc i schudlam 2 kg )

Sn: owsianka ( 5 lyzek platkow owsianych , 3 lyzki platkow gorskich , garsc nerkowcow , garsc mieszanki studenckiej , 3 sliwki suszone , garsc rodzynek , banan ) zalane szklanka mleka 1,5 % , pomaranczka , herbatka malinowa

2sn: grahamka z maselkiem : szyneczka , serkiem zoltym , pomidorkiem , ogorkiem , szczypiorkiem , papryka , salata , 2 jajka na twardo , jabłuszko

O: rosolek z duza iloscia makaronu z marcheweczka , pol talerza ziemniaczkow , 300g buraczkow z papryka , duzy kotlet schabowy

D : pasek mlecznej czekolady , 5 petitkow bez czeko

P: dwa duze kawaly karpatki , kakao na szklance mleczka 1,5 % , jogurt naturalny 150g z garscia nerkowcow

K: miseczka sałatki : kukurydza , groszek , ziemniaki , ogorek kiszony , szczypiorek z 3 lyzkami majonezu , grahamka z maselkiem : serkiem zoltym , szczypiorkiem , papryka

jabłuszko , serduszko do picia waniliowe

i jak ?

[ar22]

Napisane przez Black Cat

a ile tego oleju jest? ile tych orzechów?
widzę, że masz niesamowicie ugruntowane przeświadczenie, że:
"wszystko jest pod kontrolą, wszystko jest dobrze, wszystko będzie dobrze"
( * tylko zupełnie nie rozumiem, dlaczego prosisz Nas o ocenę jadło.?)
... więc dobrze, Arr.
To TWOJE JEDZENIE, TWOJE WYBORY, TWOJE ŻYCIE.
Ty bierzesz za to odpowiedzialność
Ty i tylko ty poniesiesz konsekwencje swojego postępowania.

Jedz jak jesz.

Z całego serca życzę Ci odzyskania odpowiedniej wagi, okresu i czego jeszcze potrzebujesz do szeroko pojętego szczęścia.

okkk..nie musisz oceniac moich jadłospisów...ale mam nadzieje że za jakis czas miło Ciebie i inne oceniające, a majace za soba koszmar ,, tycia", miło zaskocze...pozdrawiam

[lovelykate]

Moje P (jak przełamywanie się)

śniadanie (standard): 4 (już nie 3 ) łychy płatków, pół dużej activii naturalnej, dwie wielkie garście musli lubelli wiosennej, garść bananów suszonych, suszonej żurawiny, dwie suszone gruszki, pół giga banana, cynamon

II śniadanie: dwie wielkie, ciężkie kromy domowego chleba z ziarnami słonecznika i dyni:
- z masłem, makrelą
- z masłem, szynką drobiową, twarożkiem domowym, pomidorem, szczypiorkiem
activia śliwkowa

obiad: pół woreczka ryżu wymieszanego z koncentratem pomidorowym i bazylią, pierś z kurczaka w przyprawie do kurczka pieczona w piekarniku, kapusta kwaśna duszona

deser (! wielki sukces): puding smakija kokosowy

podwieczorek: 4 pancakesy cynamonowe, z bananem łyżeczką jogurtu naturalnego na każdym, posypane cynamonem
wieeeelka grucha
i dwie suszone gruszki

kolacja: bułka musli (ok 70-80g) połowa z:
-masłem, twarożkiem domowym, pomidorem
-masłem, szynką, ogórkiem konserwowym
serek wiejski z probiotykiem z bazylią

+ około 1.5 l wody i dwie herbaty z kopru włoskiego

[airwaves]

Napisane przez ar22

to co mam zacząc sie opychac na siłe????skoro tyle mi wystarczy..i jestem full pełna...

Ty jadłas na siłę???czy jak???jak wyglądałoTwoje P???i jak potem przeszłas na U???znowu zmniejszałas jedzenie???? czy jak to wszystko wygląda????

wyobraź sobie,że mając ponad 20 kg niedowagi jadłam na siłę.
żołądek kogoś po "diecie^^" jest na tyle skurczony,ze jedzeniem na siłę była dla mnie duża pomarańcza;]

żeby mieć NORMALNE U trzeba jeść więcej na P, po dojściu do odpowiedniej wagi albo tniesz lekko kalorie albo dodajesz ruch i obserwujesz swoje ciało,
ot cała filozofia;]

btw. życzę powodzenia do odzyskania okresu jedząc jogurty naturalne- będzie Ci potrzebne.

[lovelykate]

Airwaves piękny avatar

[ar22]

okk...już nie bede wstawiać swoich beznadziejnych jadłospisów....;( żeby nikogo nie denerwowac...sorki

[lovelykate]

Ar22 nie oburzaj się, nie obrażaj tylko weź się w garść.

[Black Cat]

niedzielne U.

8.00 Śn. owsianka (5łyżek płatków,garść:nerkowców,r odzynek,suszonego jabłka, 2łyżki soku malinowqego na 2 szkl. mleka 2%); espresso.
30 min gimnastyki
11.30 II Śn. jogobella mango+garść włoskich, pomarańczka, 2 paski wedla gorzkiej, zielona herbata
14.30 Obiad. pieczone udko z kurczaka, buraczki tarte,
5 ziemniaczków z koprem i masłem
17.30 Podwieczorek: rogal drożdzowy z kruszonką
- pół z masłem osełkowym & powidałami śliwkowymi
- pół z masłem orzechowym
kinder bueno, kawa z mlekiem 3,2%
20. Kolacja: 2x kromka pszennego z:
-masłem osełkowym, serem żółtym(po 2 plasterki), pomiodrem( w sumie 2 duze pomidory, pyychaa!), szynką wiejską wędzoną eko(po 2 plasterki)- całość przypieczona + posypana obficie pietruszką, szlanka soku pomarańczowego, 2 waflki familijne śmietankowe



AIR JESTES MOJĄ MUZAA! <3

[boulangerie]

Napisane przez ar22

okk...już nie bede wstawiać swoich beznadziejnych jadłospisów....;( żeby nikogo nie denerwowac...sorki

przecież nie chodzi o to, żebyś nie wstawiała jadłospisów, bo kogoś denerwujesz, tylko o to, żebyś się wzięła za porządne P, żeby nie szkodzić sobie!

[motylek2701]

Napisane przez Black Cat

niedzielne U.

8.00 Śn. owsianka (5łyżek płatków,garść:nerkowców,r odzynek,suszonego jabłka, 2łyżki soku malinowqego na 2 szkl. mleka 2%); espresso.
30 min gimnastyki
11.30 II Śn. jogobella mango+garść włoskich, pomarańczka, 2 paski wedla gorzkiej, zielona herbata
14.30 Obiad. pieczone udko z kurczaka, buraczki tarte,
5 ziemniaczków z koprem i masłem
17.30 Podwieczorek: rogal drożdzowy z kruszonką
- pół z masłem osełkowym & powidałami śliwkowymi
- pół z masłem orzechowym
kinder bueno, kawa z mlekiem 3,2%
20. Kolacja: 2x kromka pszennego z:
-masłem osełkowym, serem żółtym(po 2 plasterki), pomiodrem( w sumie 2 duze pomidory, pyychaa!), szynką wiejską wędzoną eko(po 2 plasterki)- całość przypieczona + posypana obficie pietruszką, szlanka soku pomarańczowego, 2 waflki familijne śmietankowe



AIR JESTES MOJĄ MUZAA! <3

Jesteś niesamowita!!!