ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[Kasiad01]

Hej! Ale dużo piszecie, jeszcze nie zdążyłam poznać Was za bardzo i zanim wszystko przeczytałam, to mi się wszystko pomieszało, co u kogo
Jak dziś weszłam rano na wagę (ważę się codziennie rano po kąpieli przed śniadaniem) to myślałam, że źle widzę - 1,1 kg mniej niż wczoraj! Zrzuciłam już całe 13 kg! Może to i skutek tego, że wczoraj dostałam @ ale i tak się cieszę!
Z drugiej strony jak czytam wasze posty, że zobaczyłyście upragnioną "7" to wiem, że jeszcze dłuuuga droga przede mną. Ale się nie poddam Mam tym razem dużo więcej siły i zapału niż w ostatnich latach, nie mogę tego zmarnować! Zwłasza, jak oglądnęłam zdjęcia Elskede - aż chce się popracować dla takiego wyglądu... gratulacje Elskede, wyglądasz rewelacyjnie!
Wczoraj zrobiłam sobie serniczek czekoladowy, miały być muffiny, ale nie chciało mi się bawić z małymi foremkami. Rzadko robię coś słodkiego, ale wczoraj miałam wyjątkową ochotę. Reszcie rodziny też smakował A dziś gotuję na obiad chińską zupę wołową ze świeżym imbirem, bardzo ją lubię, rodzina je ją z ryżowym makaronem, a ja samą z mięsem.
Co do pytania, czy otoczenia zauważyło, że schudłam, to powiem Wam, że w pracy niewtajemniczeni zauważyli dopiero w ostatni piątek, jak stuknęło mi 12 kg na minusie, może dlatego, że ubrałam inne spodnie niż zwykle, takie w które wcześniej się nie mieściłam i nową mniejszą bluzkę, a do tej pory chodziłam w starych rzeczach, tylko w spodnie wszyłam gumkę w pasie.

[Mariolcia =P]

Kasia a jak robilas ten czekoladowy serniczek?

[Kasiad01]

Napisane przez Mariolcia =P

Kasia a jak robilas ten czekoladowy serniczek?

250g twarogu 0% zmiksowałam blenderem z małym jogurtem 0%, do tego dodałam 3 żółtka, 2 kopiaste łyżki słodziku do pieczenia, 2 średnio czubate łyżki skrobii kukurydzianej, 1 czubatą łyżeczkę proszku do pieczenia, kakao (ale nie pamiętam ile, wsypałam na oko), zeskrobałam trochę nasion z laski wanilii i to wszystko jeszcze raz zmiksowałam. Ubiłam na sztywno 3 białka, wymieszałam z masą serową łyżką i wylałam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekłam w 180 stopniach ok godziny, choć myślę, że można było krócej, bo trochę się spiekł na zewnątrz.
Całkiem smaczny wyszedł, myślę, że można też zrobić taki bez kakao, wtedy wyjdzie zwykły waniliowy serniczek.

[Megi428]

Napisane przez Kasiad01

Hej!
Jak dziś weszłam rano na wagę (ważę się codziennie rano po kąpieli przed śniadaniem) to myślałam, że źle widzę - 1,1 kg mniej niż wczoraj! Zrzuciłam już całe 13 kg! Może to i skutek tego, że wczoraj dostałam @ ale i tak się cieszę!

Kasia jesteś dla mnie guru!! No dosłownie. Pięknie lecisz na wadze To jest Twoja pierwsza dieta? że tak ładnie ci idzie?

[50wiosen]

Kasiado1 Piękny wynik
Ja myślałam, że po wczorajszej pracy jako czyścicielka okien to waga spadnie a tu dzisiaj rano +0,2.
Chyba na pociechę zrobię sobie cudo serniczkowe

[Mariolcia =P]

Pysznie wyglada a powiedz mi jeszcze jaka mialas forme do pieczenia? Bo strasznie wysoki jak na tak malo serka

[Kasiad01]

Napisane przez Megi428

Kasia jesteś dla mnie guru!! No dosłownie. Pięknie lecisz na wadze To jest Twoja pierwsza dieta? że tak ładnie ci idzie?

Megi, to nie moja pierwsza dieta. Próbowałam już chyba wszystkich możliwych. Już pisałam wcześniej, że kiedyś 10 lat temu schudłam ładnie 26 kg na diecie 1000kcal, ale w ciągu 2 roku niestety straciłam kontrolę i odzyskałam wszystko z nawiązką. Po tej diecie 1000 kcal próbowałam różnych różnistych, ale efekty były marne, spadało kilka kg, ale zawsze wracały, a ja skręcałam się cały czas z głodu. Widać teraz był odpowiedni moment, nie wiem sama, czemu mi tak ładnie spada, może nawet i za szybko, tym bardziej boję się efektu jojo. Nie katuję się w żaden sposób i nawet nie ćwiczę wcale, ale nie jem też nic niedozwolonego. Tak sobie pomyślałam, że może w moim żywnieniu dotychczasowym było dużo za dużo węglowowanów i tłuszczy w stosunku do białka i może dlatego zmiana tych proporcji spowodowała taki duży spadek wagi.

Napisane przez Mariolcia =P

Pysznie wyglada a powiedz mi jeszcze jaka mialas forme do pieczenia? Bo strasznie wysoki jak na tak malo serka

Foremkę mam małą, 25x11cm mierzoną od góry, także przy dnie jest jeszcze mniejsza, serniczek wyszedł niewielki.

[Megi428]

Kasia tym bardziej moje gratulacje. Pewnie już ci skrzydła wyrosły, bo brak tych nadprogramowych kilogramów uskrzydla. Tak trzymaj kochana. Guru

[karadka]

kasiu juz ostatnio chyba pisalam ze jestes nr 1!!!! tak trzymac!!!
50 wiosen - po tym sprzataniu to Ci tyle miesni przybylo ze waga na + poszla!!! dzisiaj nic nie rob to jutro w dol zleci tak sie z tej 7 dzisiaj ciesze ze szok i chyba czym bardzij chudniemy tym wyzej poprzeczka idzie! marzylam o 7 z przodu to jest teraz dalam sobie 5 kilo do 24 kwietnia zobaczymy czy sie uda - mam nadzieje!!! potem 5 kilo do konca maja no i zobaczymy tak sie do tej diety przyzwyczailam ze trudno bedzie sie kiedys rozstac

[Kasiad01]

No skrzydełka mi pomału wyrastają hehe ale pomału, bo tych nadprogramowych kilasów to dopiero zrzuciłam 1/4. Narazie muszę się pilnować, żeby sobie tych skrzydełek nie podciąć
Właśnie rozmawiałam o świątecznym menu z teściową na gg, bo do nich idziemy w Wielkanocną niedzielę na śniadanie i obiad. Zapytała mnie, co ma przygotować dla mnie, bo chce zrobić też coś, co będę mogła zjeść. No i dogadałyśmy się, że oprócz gotowanych jajek będzie kurczak pieczony w piekarniku bez tłuszczu i galareta z piersi kurczaka. A ja sama sobie zrobię serniczek dukanowski i przyniosę, żeby mi nie było żal, jak rodzinka będzie się raczyć świątecznym sernikiem przy kawce

Dziewczyny, robiłyście już rybę po grecku dukanowską? Chciałabym zrobić na jutrzejsze śniadanie, ale nie mogę znaleźć przepisu, a kiedyś gdzieś widziałam. Jutro ostatni dzień warzyw - trzeba wykorzystać.

[aniela40]

ja od jutra zaczynam po uderzeniówce P +W mam co do tego pytanie lecę 5/5 i jeden dzien musi byc P ?czyli 4 są z warzywami czy przedłuza mi sie o jeden dzien skoro 1 dzien mam P????
troche namieszłam ale chyba kumacie o co mi chodzi

[Megi428]

Kasiu ja kiedyś dałam do przepisowni przepis na rybę pod pierzynką, ale warzywa były suchawe. Są tam też inne przepisy. Zawsze też można improwizować jak ja wczoraj:
rybę - filet pocięłam na kawałki, lekko posoliłam, popieprzyłam i do naczynia żaroodpornego pod przykryciem na 7-8 min. do mikrofali. Warzywa : pół selera, pietruszkę sporą i 3 małe marchewki potarłam na tarce. Wrzuciłam do garnka, podlałam troszkę wodą, pieprz, trochę wegety i dusiłam. Jak były prawie miękkie dodałam puszkę pomidorów krojonych bez skórki i dusiłam do miękkości wszystko. Dodałam rybę i muszę powiedzieć że mi bardzo smakowało.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisane przez aniela40

ja od jutra zaczynam po uderzeniówce P +W mam co do tego pytanie lecę 5/5 i jeden dzien musi byc P ?czyli 4 są z warzywami czy przedłuza mi sie o jeden dzien skoro 1 dzien mam P????
troche namieszłam ale chyba kumacie o co mi chodzi

5/5 czyli : pięć dni z warzywami czyli PW i następne pięć bez warzyw czyli P i tak naprzemiennie.
Jeden dzień P zostaje na III i IV fazę.

[aniela40]

Napisane przez Megi428

Kasiu ja kiedyś dałam do przepisowni przepis na rybę pod pierzynką, ale warzywa były suchawe. Są tam też inne przepisy. Zawsze też można improwizować jak ja wczoraj:
rybę - filet pocięłam na kawałki, lekko posoliłam, popieprzyłam i do naczynia żaroodpornego pod przykryciem na 7-8 min. do mikrofali. Warzywa : pół selera, pietruszkę sporą i 3 małe marchewki potarłam na tarce. Wrzuciłam do garnka, podlałam troszkę wodą, pieprz, trochę wegety i dusiłam. Jak były prawie miękkie dodałam puszkę pomidorów krojonych bez skórki i dusiłam do miękkości wszystko. Dodałam rybę i muszę powiedzieć że mi bardzo smakowało.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------


5/5 czyli : pięć dni z warzywami czyli PW i następne pięć bez warzyw czyli P i tak naprzemiennie.
Jeden dzień P zostaje na III i IV fazę.

ojej a to namieszałam
kto pyta nie błądzi-dziękuje

[50wiosen]

Karadka dzięki za pocieszenie, że nie schudłam po tak wytężonej pracy tylko waga poszła w góre, bo przybyło mi mięsni. Świetne pocieszenie

Kasiado1 własnie upiekłam ten serniczekw smaku dobry ale nie wiem czy w środku miał wyjść taki miękki, raczej budyniowy. Może czegoś dałam za dużo. Najpierw bardzo wyrósł ale była to taka skorupka , pod spodem pusto i dopiero sernik miękawy. Czy to tak miało być?:co nfused::confuse d:

[vandros]

wpierniczylam lody tak mi sie ich chcialo...az wylam z tesknoty za nimi... a teraz wyrzuty przygniotly mnie tak ze ledwo ekran widze
cipa jestem....

[elskede]

Napisane przez vandros

cipa jestem....

tylko nie po imieniu Bejbe
oj zdarza sie, ale juz nie podjadaj wiecej

kasiu dziekuje, ale 13 kilo - to jest wyczyn, naprawde

[karadka]

pilnie potrzebny przepis na sprawdzona bulki z drozdzami - drozdze juz rosna a ja zgubilam gdzies przepis

[Kasiad01]

Napisane przez 50wiosen

Kasiado1 własnie upiekłam ten serniczekw smaku dobry ale nie wiem czy w środku miał wyjść taki miękki, raczej budyniowy. Może czegoś dałam za dużo. Najpierw bardzo wyrósł ale była to taka skorupka , pod spodem pusto i dopiero sernik miękawy. Czy to tak miało być?:co nfused::confuse d:

Mi też wyszedł taki "budyniowy", mi akurat taki smakuje. I najpierw też wyrósł, a potem opadł, jak każdy sernik. Góra zrobiła mi sie twardawa, co sprawiało wrażenie, jakby na masie serowej było ciasto, ale nie odeszła od tej masy w środku (tak jak widać na zdjęciu).

Napisane przez karadka

pilnie potrzebny przepis na sprawdzona bulki z drozdzami - drozdze juz rosna a ja zgubilam gdzies przepis

Niestety nie pomogę, nie znam

[Mariolcia =P]

BUŁECZKI:

Składniki
Porcja na dwa dni - 4 BUŁKI
1 jajo
2 czubate łyżki serka homogenizowanego
2 łyżki otrębów pszennych
4 łyżki otrębów owsianych
pół płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
spora szczypta soli
4 papierowe papilotki do pieczenia
Jajko ubić trzepaczką, tak by zwiększyło swoją objętość o połowę. ( około minutki ) dodać serek i wmieszać delikatnie do jajka. Dodać resztę składników. delikatnie wymieszać. Można dodać ulubionych ziół suszonych, np. bazylię czy oregano.
Na blaszce wyłozyć 4 papierowe foremki do muffin przełożyć do nich ciasto łyżką. Piec w temp. około 200 stopni na delikatny rumiany kolor ( około 15-20 minut).
Bułeczki są delikatne i wilgotne w środku. Po wystudzeniu papierki odchodzą bez najmniejszego problemu. Moim zdaniem pieczone w samych papierkach są najlepsze...



to chyba ten Twoj? ale gdzie tu drozdzE?

[elskede]

Nie ma Laseczek, no nic, to ja lecę do łóżeczka też, dobranoc

[mmyszuniaaa]

Kasiad01 gratuluję super wynik!

Mam pytanko ile dni byłaś na fazie I?
Ja chcę zrzucić jakieś 23 kilo - wg książki faza I u mnie może trwać nawet 10 dni, ale na teście na stronie było, że niby 5.
Sama już zgłupiałam.

Tak naprawdę to jutro, a w sumie już dzisiaj, zaczynam dietkę

Wierzę, że mi się uda.

Kolorowych snów wszystkim życzę !!!

[Zaba885]

Hej Kochane, powiedcie mi. Czy to jest nornalne ze po tygodniu stosowania fazy 2 PW można przytyć 1 kg ! ;( mur Ratunku !!!! Pomocy !! Co ja tkiego źle zrobiłam ;( ;( ;( ;( <mur>

[Kasiad01]

Napisane przez mmyszuniaaa

Mam pytanko ile dni byłaś na fazie I?
Ja chcę zrzucić jakieś 23 kilo - wg książki faza I u mnie może trwać nawet 10 dni, ale na teście na stronie było, że niby 5.
Sama już zgłupiałam.

Byłam 10 dni, na samej fazie uderzeniowej zeszło mi 6,8 kg. Codziennie było coś mniej, do końca fazy uderzeniowej (dziewczyny się skarżyły, że im schodziły kg tylko przez pierwsze kilka dni fazy uderzeniowej, a mi schodziło do końca).
W teście mi też pokazało 5 dni, coś mi się zdaje, że ten test z góry ma założone 5 dni. dlatego tak pokazuje. Przy wadze powyżej 100 kg Dukan zaleca 10 dni uderzeniówki, dlatego zrobiłam sobie 10 dni.

[karadka]

czesc dziewczynki no to 8 z przodu wrocila ale nie martwie sie tym zbytnio bo pierwszy raz chyba w tej diecie porcelanki od wczoraj nie bylo... wiec to 0,4 na plusie pewno dlatego zobaczymy czy jeszcze dzisiaj sie uda zasiasc na tronie

Napisane przez mmyszuniaaa

Kasiad01 gratuluję super wynik!

Mam pytanko ile dni byłaś na fazie I?
Ja chcę zrzucić jakieś 23 kilo - wg książki faza I u mnie może trwać nawet 10 dni, ale na teście na stronie było, że niby 5.
Sama już zgłupiałam.

Tak naprawdę to jutro, a w sumie już dzisiaj, zaczynam dietkę

Wierzę, że mi się uda.

Kolorowych snów wszystkim życzę !!!

witamy nowe dukaneczki mmyszuniaaa mysle ze 5 dni jest ok jak Ci tak w tescie wyszlo! no i zycze Ci powodzenia i dawaj znac jak waga spada

Napisane przez Zaba885

Hej Kochane, powiedcie mi. Czy to jest nornalne ze po tygodniu stosowania fazy 2 PW można przytyć 1 kg ! ;( mur Ratunku !!!! Pomocy !! Co ja tkiego źle zrobiłam ;( ;( ;( ;( <mur>

tak to normalne takze sie nie martw, faza z warzywkami jest po to abu uzupelnic braki w organizmie wiec to taka faza zastoju chudniemy glownie na P - a jak jadlas warzywa to jedlas tyle samo bialka jak na P? bo to wazne zeby nie zastepowac miesa warzywami tylko stosowac je jako dodatki

Napisane przez Mariolcia =P

BUŁECZKI:

Składniki
Porcja na dwa dni - 4 BUŁKI
1 jajo
2 czubate łyżki serka homogenizowanego
2 łyżki otrębów pszennych
4 łyżki otrębów owsianych
pół płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
spora szczypta soli
4 papierowe papilotki do pieczenia
Jajko ubić trzepaczką, tak by zwiększyło swoją objętość o połowę. ( około minutki ) dodać serek i wmieszać delikatnie do jajka. Dodać resztę składników. delikatnie wymieszać. Można dodać ulubionych ziół suszonych, np. bazylię czy oregano.
Na blaszce wyłozyć 4 papierowe foremki do muffin przełożyć do nich ciasto łyżką. Piec w temp. około 200 stopni na delikatny rumiany kolor ( około 15-20 minut).
Bułeczki są delikatne i wilgotne w środku. Po wystudzeniu papierki odchodzą bez najmniejszego problemu. Moim zdaniem pieczone w samych papierkach są najlepsze...



to chyba ten Twoj? ale gdzie tu drozdzE?

no wlasnie chcialam jakis inny na drozdzach no i tak na oko wykombinowalam i wszystko byloby ok gdybym nie przesadzila z drozdzami! dzisiaj zrobie na nowo ale juz bez drozdzy bo nie chce wam pisac jak te wczorajsze smakuja!

[agamagda]

puk
ale popisały
a ja nie mam czasu czytać dokładnie
u mnie na wadze dziś -0,2 (no ale wczoraj było +0,6)
a wiec w tym tygodniu dreptać pewno będę w tym -5-6kg
basenik zaliczony, wczoraj, serum zakupione,
foremek w tesco nie było

dietkowo ok
nastawienie ok
spodnie luźnawe

[Zaba885]

KARADKA : " tak to normalne takze sie nie martw, faza z warzywkami jest po to abu uzupelnic braki w organizmie wiec to taka faza zastoju chudniemy glownie na P - a jak jadlas warzywa to jedlas tyle samo bialka jak na P? bo to wazne zeby nie zastepowac miesa warzywami tylko stosowac je jako dodatki "

Dzięki Ci za odpowiedź bardzo mnie pocieszyłaś !! - teraz tak się zastanawiam, to dochodzę do wniosku, że chyba więcej jadłam warzyw niż protein.... Rozumiem, że warzywa trzeba jeść z "umiarem" ? ;]

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez agamagda

puk
ale popisały
a ja nie mam czasu czytać dokładnie
u mnie na wadze dziś -0,2 (no ale wczoraj było +0,6)
a wiec w tym tygodniu dreptać pewno będę w tym -5-6kg
basenik zaliczony, wczoraj, serum zakupione,
foremek w tesco nie było

dietkowo ok
nastawienie ok
spodnie luźnawe

OBY TAK DALEJ. Pozytywne nastawienie musi być, tak samo motywacja, a efekty będą coraz lepsze
A ile razy w tygodniu ćwiczysz ??

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez Kasiad01

250g twarogu 0% zmiksowałam blenderem z małym jogurtem 0%, do tego dodałam 3 żółtka, 2 kopiaste łyżki słodziku do pieczenia, 2 średnio czubate łyżki skrobii kukurydzianej, 1 czubatą łyżeczkę proszku do pieczenia, kakao (ale nie pamiętam ile, wsypałam na oko), zeskrobałam trochę nasion z laski wanilii i to wszystko jeszcze raz zmiksowałam. Ubiłam na sztywno 3 białka, wymieszałam z masą serową łyżką i wylałam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekłam w 180 stopniach ok godziny, choć myślę, że można było krócej, bo trochę się spiekł na zewnątrz.
Całkiem smaczny wyszedł, myślę, że można też zrobić taki bez kakao, wtedy wyjdzie zwykły waniliowy serniczek.

hiihi dobry na święta

[galloway]

cześć dukanki
a u mnie dzisiaj spadek -0,5kg,poniedziałki nigdy mnie nie zawodzą!
Dzisiaj znowu aerobik i prawie cały tydzień,więc znowu będzie zastój wagowy na 6 dni a potem może znowu jakiś ''spadeczek w poniedziałeczek'' I wiecie co ja już po sobie mocno widzę efekty, a jakie ciałko fajniejsze jednak dieta +ćwiczenia= ''new me''

[Zaba885]

Napisane przez galloway

cześć dukanki
a u mnie dzisiaj spadek -0,5kg,poniedziałki nigdy mnie nie zawodzą!
Dzisiaj znowu aerobik i prawie cały tydzień,więc znowu będzie zastój wagowy na 6 dni a potem może znowu jakiś ''spadeczek w poniedziałeczek'' I wiecie co ja już po sobie mocno widzę efekty, a jakie ciałko fajniejsze jednak dieta +ćwiczenia= ''new me''

świetnie

Ja to się wkurzyłam bo po tygodniu stosowania fazy II przytyłam 1kg, ale to normalne :P
tak, że muszę uważać z warzywami.

[galloway]

karadko oczywiście że to wina porcelanki,nawet nie wiesz jaka to zmora,nigdy bym nie przypuszczała że to będzie mój największy problem na tej diecie. Jutro ruszy i u Ciebie,no bo jak nie u Ciebie to u kogo Ja od 6 rano dostałam jakiegoś skrętu kiszek i silnych bóli po tych tabletkach Radirex które brała grewana i dopiero o 9 zaliczyłam porcelankę (ale bez rewelacji)

[haniula1803]

Cześć dziewczynki, witam po weekendzie, u mnie był bardzo imprezowym i niestety grzeszny, nawet nie pisze co podjadałam, bo byście mnie wypisały z klubu KSD
Gratuluje tym co spadło, tym co nie spadło, życze spadków u mnie na pewno na plusie więc nawet nie wchodze na wagę, żeby sobie nie psuć humoru
Od dzisiaj znów zaczynam P ale musze uzupełnić szafke ze zdrową żywnością hihi tylko nie chce mi się na zakupy jechać