wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[et-ka]

Haniu, jak ja szukałam dja - to większość warszawskich miala stawkę ok 3000 do 3500

[twin--maid]

Napisane przez et-ka

Haniu, jak ja szukałam dja - to większość warszawskich miala stawkę ok 3000 do 3500

et-ko a u Was jak przygotowania ślubne? dobrze pamiętam, że Wy też w tym roku bierzecie ślub?

[et-ka]

Napisane przez twin--maid

et-ko a u Was jak przygotowania ślubne? dobrze pamiętam, że Wy też w tym roku bierzecie ślub?

ano bierzemy. przygotowania powoli idą, bo już muszą iść..niewiele czasu zostało
ale wcale sie nie spinamy i powolutku wszystko robimy, bardzo powolutku. niektórzy patrzą na nas jak na kosmitów

[miskowa]

cześć

Napisane przez asiuk

Najgorszymi śmierdzielami, jeśli chodzi o pocenie się stopy i tego konsekwencje , to sportowe sandały z Ecco!!!! Kosztują strasznie dużo, a po jakimś czasie śmierdzą tak, że aż wstyd je ściągać np. w przymierzalni Ja mam ten problem, mój TŻ i moja kumpela, więc chyba coś jest na rzeczy. Jakoś w innych butach tego nie zauważyłam.
Jednak, co trzeba im przyznać, są NIEZNISZCZALNE! Mam je od 7 lat i nic się z nimi nie dzieje

TŻ pojechał dziś do Niemiec. Ma nawigację, więc mu łatwiej - nie boi się jechać w nieznane, ale czasem zdarzy mu się pomylić w szacowaniu drogi, gdy nie zna dobrze miasta.

ja też mam takie sportowe sandały ecco i nie zauważyłam, żeby capiły, ale może się wymyły, bo na ostatnim urlopie byłam na takiej wycieczce, co się szło pół dnia po wodzie, rzeką i wodospadami, to może mi się wymoczyły.

Napisane przez hania811

Jedyne porządne buty które mnie nie obtarły, nie ugniotły i są wygodne zawsze, wszędzie i w każdych warunkach to Ecco, zimowe Pumy z wkładką gortexową i botki bronxa.

Ja właśnie też uważam, że ecco jest niezawodne. Szkoda tylko, że design mają jakiś taki słaby, babciny w większości, bo uwielbiam buty stamtąd. są bez wyjątku wszystkie bardzo wygodne i niezniszczalne.

Napisane przez dorinka30

[/COLOR]

A no właśnie i chyba tutaj tkwi sekret, a ja uwielbiam nosić buty na gołą stopę Z tym, że nie wszystkie tak samo śmierdzą, kupiłam scholla dezodorant do butów i niektórym to starcza

ja też lubię na gołą nogę, bo mi najzwyczajniej gorąco. Kiedyś potrafiłam chodzić w sandałach od kwietnia do października. Scholl daje radę, ale właśnie nie we wszystkich butach. Ważne dlatego, żeby buty miały naturalne wkładki i były w środku ze skóry.

Mam jeszcze jedne super buty, robione na zamówienie - jak kapcie po prostu

[asiuk]

Cześć!

Robota mnie wzywa, więc muszę nieco podgonić. Mam nadzieję, że klient dzisiaj nie przyjdzie, bo jeszcze nie jestem gotowa

Et-ko, a kiedy Ty ślubujesz, bo mi wyleciało z głowy? Ja idę w tym roku na dwa wesela: 12. czerwca i 3. lipca, na tym pierwszym mam być świadkiem (świadkiem u mojej wielkiej miłości z czasów podstawówki i początków liceum, czyli u brata TŻ )

Ja nie lubię nosić butów na gołą stopę, oprócz sandałów. Podoba mi się efekt, ale dla mnie to jest cholernie niewygodne - jest większe tarcie pomiędzy butem i stopą, mam wrażenie, że mi się za chwilę nogi odparzą

[dorinka30]

Cześć

Idę oglądać torebki znowu , już mam chociaż zarys tego co chcę, zdecydowałam się na dwie torebki- czarną i beżową , teraz musze podjąć decyzję czy czekam do pensji i biorę hurtem , czy teraz jedną a później drugą Nie ma jak babskie dylematy od rana, dobrze że tylko takie dzisiaj mam

Asiuk nie lubisz, bo nie znasz rewelacyjnych stopek z Cubusa, dziewczyny te stopki są niezbędne do biegania latem, nawet w najgorszych zabudowanych obcasach wtedy da radę chodzić, są dwa rodzaje z poduszeczką na śródstopiu i zwykłe, obydwi wersje są świetne !!!

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Asiuk nie lubisz, bo nie znasz rewelacyjnych stopek z Cubusa, dziewczyny te stopki są niezbędne do biegania latem, nawet w najgorszych zabudowanych obcasach wtedy da radę chodzić, są dwa rodzaje z poduszeczką na śródstopiu i zwykłe, obydwi wersje są świetne !!!

o widzisz, ja też nie znam tych stópek, ale się rozejrzę, jak będę następny raz w cywilizowanym mieście, tu nie ma niestety już cubusa.

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Cześć

Idę oglądać torebki znowu , już mam chociaż zarys tego co chcę, zdecydowałam się na dwie torebki- czarną i beżową , teraz musze podjąć decyzję czy czekam do pensji i biorę hurtem , czy teraz jedną a później drugą Nie ma jak babskie dylematy od rana, dobrze że tylko takie dzisiaj mam

Asiuk nie lubisz, bo nie znasz rewelacyjnych stopek z Cubusa, dziewczyny te stopki są niezbędne do biegania latem, nawet w najgorszych zabudowanych obcasach wtedy da radę chodzić, są dwa rodzaje z poduszeczką na śródstopiu i zwykłe, obydwi wersje są świetne !!!

Jakie wybrałaś? Mi się podoba kawowa za 109 zł (dziewczyny na wątku etorebkowym nazywają ją "zarowa", ja tam nie wiem, bo nie znam aż tak dobrze asortymentu Zary )

Te stopki to takie mikro skarpetki "rajstopowe"?

[dorinka30]

Pokazuję co wybrałam z etorebki, tzn. z tych będę wybierać

http://etorebka.pl/s03.php?f=0257 - tą biorę na bank, to chyba ta co wszyscy się nagrzali właśnie

i czarna, któraś z tych

http://etorebka.pl/s03.php?f=0202 ?

oczywiście nadal myślę o tej
http://etorebka.pl/s03.php?f=0207

No i kusi cały czas ta
http://etorebka.pl/s03.php?f=0176

Tą nieźle przecenili, na zdjęciach taka sobie, ale dziewczyny w realu chwaliły, po wymiarach kawał torby
http://etorebka.pl/s03.php?f=0211#

[jodie]

cześć!
wchodzę na wątek - i co dostawa torebek ja zbankrutuję
a wczoraj byłam w Kielcach na mega kobiecych targach obróbki metalu

miłego dnia

[miskowa]

Dori, ciężko mi tobie doradzić, bo sama nie wiem, najlepiej kilka

ja jestem spłukana i czekam na wypłatę, więc na wszelki wypadek nie wchodzę na etorebkę

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

Dori, ciężko mi tobie doradzić, bo sama nie wiem, najlepiej kilka

ja jestem spłukana i czekam na wypłatę, więc na wszelki wypadek nie wchodzę na etorebkę

Ja wiem, że ciężko pokazałam nad czym się waham, bo Asiuk pytała
Dylemat jest z czarną jak widać, jak z czarną... Jeśli wzięłabym zniżkę od Was a zakup dwóch sztuk to wchodzi mi rabat na dwie sztuki ?

Ja też spłukana, ale nie kupuję butów więc kupię torebki (najchętniej po pensji), muszę przeciez coś do tych butów nosić w ręku

[hania811]

Napisane przez L_V

Dzien dobry. Świetnie, i jak ja mam brać udział w wizażowym życiu, skoro dopiero teraz mam chwilę, zeby tu zajrzec? I jeszcze nie na długo, bo ciagle siedzę w pracy, mam nadzieje, ze zaraz stad wyjdę.

No jak Ty o 18 mówisz 'dzień dobry" to rzeczywiście musisz mieć niezły zapiernicz.


Et-ka jak zwykle wpadła i wypadła

Dorinko bardzo fajne masz problemy z rana
Mi się ta ostatnia od dawna podoba
A ta zarowa zupełnie nie w moim guście...wczoraj zastanawiałam się dlaczego wszyscy tak się na nią napalają.
Nie wiem którą doradzić z tych czarnych....mi sie bardzo podoba Emilii ..ale jest mała no i może się okazać ze dla Ciebie tak jak dla Miśkowej bedzie niewygodna.




Dobrze że nic z nowej kolekcji mi się nie podoba

Jodie w Kielcach byłaś i na kawę mnie nie zabrałaś <foch>

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Pokazuję co wybrałam z etorebki, tzn. z tych będę wybierać

http://etorebka.pl/s03.php?f=0257 - tą biorę na bank, to chyba ta co wszyscy się nagrzali właśnie

i czarna, któraś z tych

http://etorebka.pl/s03.php?f=0202 ?

oczywiście nadal myślę o tej
http://etorebka.pl/s03.php?f=0207

No i kusi cały czas ta
http://etorebka.pl/s03.php?f=0176

Tą nieźle przecenili, na zdjęciach taka sobie, ale dziewczyny w realu chwaliły, po wymiarach kawał torby
http://etorebka.pl/s03.php?f=0211#

Właśnie ta kawowa mi się podoba

Wczoraj nie widziałam Emili na stronie, jeszcze coś dodali??
Tą pierwszą czarną mam, jak już wspominałam - jest bardzo zgrabna. Emili też mi się podoba. Nad tą ostatnią się zastanawiałam, ale jednak wydaje mi się za duża

Jedyny minus tych torebek to mało przegródek w środku. Jest ta mała na zamek, jedna niezamykana i miejsce na komórkę. Przeważnie brakuje mi jeszcze większej przegródki na zamek (np. w środku torebki - tak, żeby dzieliła wnętrze na pół) oraz pętelki na długopisy!!!
W tej szaro-beżowej Elvie, którą mam, jest jeszcze jeden minus: utwardzenie dna jest luźne, tzn. można go sobie wyjąć.

[miskowa]

Napisane przez hania811

A ta zarowa zupełnie nie w moim guście...wczoraj zastanawiałam się dlaczego wszyscy tak się na nią napalają.
Nie wiem którą doradzić z tych czarnych....mi sie bardzo podoba Emilii ..ale jest mała no i może się okazać ze dla Ciebie tak jak dla Miśkowej bedzie niewygodna.

mi ta zarowa też się nie podoba
a czemu się wszyscy na zarową napalają to ci zaraz wytłumaczę. Bo zara znaczy, że jesteś na czasie, szczególnie małolaty za tą zarą sikają i nieważne, czy ładne, czy brzydkie, ważne że zara. Takie mam wrażenie.
Ok, niektóre rzeczy mi się też podobają stamtąd, ale jednak firma nie jest wyznacznikiem dla mnie i nie zależy mi, znam lepsze

[jodie]

Napisane przez hania811

Jodie w Kielcach byłaś i na kawę mnie nie zabrałaś <foch>

Haniu nie było szans na spotkanie wiec nic nie pisałam byłam z koleżanką i szefem

a dziś jestem znów niewyspana, niestety wyniki wskazały na powrót tarczycowcych problemów.

[hania811]

Napisane przez miskowa

mi ta zarowa też się nie podoba
a czemu się wszyscy na zarową napalają to ci zaraz wytłumaczę. Bo zara znaczy, że jesteś na czasie, szczególnie małolaty za tą zarą sikają i nieważne, czy ładne, czy brzydkie, ważne że zara. Takie mam wrażenie.
Ok, niektóre rzeczy mi się też podobają stamtąd, ale jednak firma nie jest wyznacznikiem dla mnie i nie zależy mi, znam lepsze

Mówisz...kurcze nie wiedziałam że Zara jest taka TRENDI
U nas Zary nie ma więc małolaty nie maja do czego sikać- zapewne dlatego nie zauważyłam tego zarowego fenomenu.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez jodie

Haniu nie było szans na spotkanie wiec nic nie pisałam byłam z koleżanką i szefem

a dziś jestem znów niewyspana, niestety wyniki wskazały na powrót tarczycowcych problemów.

Wiem, wiem- przecie to wyjazd firmowy był.

Zapewne targi były wielce pasjonujące

Ojjj, współczuję

[asiuk]

Napisane przez miskowa

mi ta zarowa też się nie podoba
a czemu się wszyscy na zarową napalają to ci zaraz wytłumaczę. Bo zara znaczy, że jesteś na czasie, szczególnie małolaty za tą zarą sikają i nieważne, czy ładne, czy brzydkie, ważne że zara. Takie mam wrażenie.
Ok, niektóre rzeczy mi się też podobają stamtąd, ale jednak firma nie jest wyznacznikiem dla mnie i nie zależy mi, znam lepsze

Nieprawda
Nie wiem, co mi się w tej torebce podoba - jest po prostu oryginalna (kształt i wzór) i ma ciekawy kolor. Szczerze mówiąc, spodobała mi się od razu, dopiero potem przeczytałam, że taka sama jest w Zarze.

Mnie Zara strasznie nie podnieca, zwłaszcza, że przeważnie mam tam rozmiar L Mam dwie bluzki i obydwie jakoś dziwnie się układają na karku, nigdy nie miałam takiego problemu. Ale mam też jedną sukienkę - tanią i świetną

Moja koleżanka kiedyś nałogowo ubierała się w Mango i Zarze, dziś już to ją aż tak nie kręci, odkąd kupuje ciuchy Bossa czy Armaniego

[miskowa]

Napisane przez hania811

Mówisz...kurcze nie wiedziałam że Zara jest taka TRENDI
U nas Zary nie ma więc małolaty nie maja do czego sikać- zapewne dlatego nie zauważyłam tego zarowego fenomenu.

tu otworzyli zarę całkiem niedawno i to co się działo na początku przypominało mi amerykańskie wyprzedaże, kiedy wszyscy biegną po towar, bo kto pierwszy ten lepszy. Tu też była masa ludzi, kolejki do przebieralni i do kas. Masakra

Napisane przez asiuk

Nieprawda
Nie wiem, co mi się w tej torebce podoba - jest po prostu oryginalna (kształt i wzór) i ma ciekawy kolor. Szczerze mówiąc, spodobała mi się od razu, dopiero potem przeczytałam, że taka sama jest w Zarze.

Mnie Zara strasznie nie podnieca, zwłaszcza, że przeważnie mam tam rozmiar L Mam dwie bluzki i obydwie jakoś dziwnie się układają na karku, nigdy nie miałam takiego problemu. Ale mam też jedną sukienkę - tanią i świetną

Moja koleżanka kiedyś nałogowo ubierała się w Mango i Zarze, dziś już to ją aż tak nie kręci, odkąd kupuje ciuchy Bossa czy Armaniego

Oj Asiuk, nie denerwuj się, napisałam generalnie o małolatach a ty jesteś już dorosła i stateczna i mężata, więc to co innego Ja tam mam też parę rzeczy i niektóre też mi się podobają, ale jakoś mam wrażenie, że ceny przewyższają tam jakość

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Właśnie ta kawowa mi się podoba

Wczoraj nie widziałam Emili na stronie, jeszcze coś dodali??
Tą pierwszą czarną mam, jak już wspominałam - jest bardzo zgrabna. Emili też mi się podoba. Nad tą ostatnią się zastanawiałam, ale jednak wydaje mi się za duża

Jedyny minus tych torebek to mało przegródek w środku. Jest ta mała na zamek, jedna niezamykana i miejsce na komórkę. Przeważnie brakuje mi jeszcze większej przegródki na zamek (np. w środku torebki - tak, żeby dzieliła wnętrze na pół) oraz pętelki na długopisy!!!
W tej szaro-beżowej Elvie, którą mam, jest jeszcze jeden minus: utwardzenie dna jest luźne, tzn. można go sobie wyjąć.

A ta Twoja pierwsza czarna daje się wciskać bez problemu na ramię ?

Ideałem dla mnie byłaby jeszcze kosmetyczka w środku na pasku, świetne rozwiązanie

Napisane przez miskowa

mi ta zarowa też się nie podoba
a czemu się wszyscy na zarową napalają to ci zaraz wytłumaczę. Bo zara znaczy, że jesteś na czasie, szczególnie małolaty za tą zarą sikają i nieważne, czy ładne, czy brzydkie, ważne że zara. Takie mam wrażenie.
Ok, niektóre rzeczy mi się też podobają stamtąd, ale jednak firma nie jest wyznacznikiem dla mnie i nie zależy mi, znam lepsze

Mnie z zarowej bardzo pasuje kolor jest właśnie idealny do wszystkich beży wiosennych i to tkanie materiału jest piękne

Napisane przez hania811

Mówisz...kurcze nie wiedziałam że Zara jest taka TRENDI
U nas Zary nie ma więc małolaty nie maja do czego sikać- zapewne dlatego nie zauważyłam tego zarowego fenomenu.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------


Wiem, wiem- przecie to wyjazd firmowy był.

Zapewne targi były wielce pasjonujące

Ojjj, współczuję

Zara zawsze wyznaczała trendy i od lat tak jest, a że jest droga to wszyscy łapią się plagiatów

[Poemi]

Jak tak dalej pójdzie to nie dożyję 25 roku życia . Bleeee

Wczoraj wpadliśmy na kawę do tego klubu w którym TŻ będzie się wystawiać. I mam problem bo nie mam w co się ubrać . Będą tam największe szychy w mieście, koncert jazzowy... A ja mam pustą szafę . Jutrzejszy pokaz filmów wykończy moje możliwości odieżowe.

[hania811]

Ja raz kupiłam szpilki w Zarze. Na cały but składały sie 4 paseczki- bo to sandałki były, a kosztowały coś koło 300 zł 5 lat temu. Przetrwały całe 6 godzin- na weselu, bez specjalnych szaleństw na parkiecie.
4 dni temu robiłam porządki w butach i w końcu wywaliłam je na śmietnik, bo do tej pory jakoś szkoda mi było, mimo że do chodzenia się nie nadawały. Niby dalej były śliczne, ale paski tak sie poluzowały że połową palców szurałam po ziemi

[asiuk]

Napisane przez miskowa

Oj Asiuk, nie denerwuj się, napisałam generalnie o małolatach a ty jesteś już dorosła i stateczna i mężata, więc to co innego

Napisane przez dorinka30

A ta Twoja pierwsza czarna daje się wciskać bez problemu na ramię ?

Jest do niej doczepiany pasek, ale wtedy torebka smętnie wisi, nie do przyjęcia jak dla mnie. Moim zdaniem nie da się jej wcisnąć na ramię - na kurtkę nie ma szans, a na coś cieńszego chyba będzie niewygodnie. Moim zdaniem ona bardzo ładnie wygląda właśnie do ręki

Dorinko, pytałam Cię o te stopki: czy to są takie mikroskarpetki a la rajstopy?

[hania811]

Napisane przez asiuk

Dorinko, pytałam Cię o te stopki: czy to są takie mikroskarpetki a la rajstopy?

Dołączam się do pytania!!!

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Jest do niej doczepiany pasek, ale wtedy torebka smętnie wisi, nie do przyjęcia jak dla mnie. Moim zdaniem nie da się jej wcisnąć na ramię - na kurtkę nie ma szans, a na coś cieńszego chyba będzie niewygodnie. Moim zdaniem ona bardzo ładnie wygląda właśnie do ręki

Dorinko, pytałam Cię o te stopki: czy to są takie mikroskarpetki a la rajstopy?

Napisane przez hania811

Dołączam się do pytania!!!

Zaraz, zaraz, zarobiona byłam

To są zwykłe stopki, takie jak kiedyś były za komuny , tylko oczywiście lepiej wyglądają, bo są na maksa płytkie- powycinane specjalnie do obcasów- zakładasz pantofle a stopek nie widać
Jak będzie w Cubusie- spytajcie tych dziewczyn pracujących tam,one wiedzą o co chodzi bo to ich hit od kilku lat

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Zaraz, zaraz, zarobiona byłam

To są zwykłe stopki, takie jak kiedyś były za komuny , tylko oczywiście lepiej wyglądają, bo są na maksa płytkie- powycinane specjalnie do obcasów- zakładasz pantofle a stopek nie widać
Jak będzie w Cubusie- spytajcie tych dziewczyn pracujących tam,one wiedzą o co chodzi bo to ich hit od kilku lat

Czyli zwykłe nylonki. Ja już myślałam że o jakiś innych cudach piszesz.
Jutro muszę zrobić zakupy nylonkowe więc popytam o stópki

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Czyli zwykłe nylonki. Ja już myślałam że o jakiś innych cudach piszesz.
Jutro muszę zrobić zakupy nylonkowe więc popytam o stópki

Nie, nie zwykłe nylonki
Miałam na myśli jedynie kształt, jak kiedyś były.
Te są z innego materiału, grubszergo, od wewnętrznej strony mają taką gumę - jak w pończochach samonośnych, one dosłownie oblepiają stopę, z paluchami a reszta pusta , nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Nie, nie zwykłe nylonki
Miałam na myśli jedynie kształt, jak kiedyś były.
Te są z innego materiału, grubszergo, od wewnętrznej strony mają taką gumę - jak w pończochach samonośnych, one dosłownie oblepiają stopę, z paluchami a reszta pusta , nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli

mniej więcej sobie wyobrażam, dzięki za cynk. zainteresuję się tematem

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Nie, nie zwykłe nylonki
Miałam na myśli jedynie kształt, jak kiedyś były.
Te są z innego materiału, grubszergo, od wewnętrznej strony mają taką gumę - jak w pończochach samonośnych, one dosłownie oblepiają stopę, z paluchami a reszta pusta , nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli

ahaaaaa.....czyli zdecydowanie nie zwykłe.
U nas oczywiście nie ma Cubusa

[Poemi]

Też muszę się zaopatrzyć w te stopki

Trochę mi już przeszło, doszłam w miarę do siebie, jedynie w głowie mi się kręci. Udało mi się ubrać i zabieram się za sprzątanie