Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

[niby nic]

Napisane przez ImmortalLover

Niby nic- noo jescze 3 miesiące i koniec z fizyką, biol i chemią! Pokaż się!
Też się nie pokazałam, ale lepiej dla Was

Ja i tak mam biologie w 3kl, nie wiem czemu tak dziwnie, ale w sumie sie ciesze, bo mam spoko nauczyciela i ogólnie mam luz, a na lekcjach można sie ciekawych rzeczy dowiedzieć Lepsze to niż chemia czy fizyka
To Ty też sie pokaż to i ja się pokaże

['Estelle']

Napisane przez Heroldin

Nie chcę minerałków, tylko - pędzle. A że ja , jak ten niewierny Tomasz - paluchem swoim własnym pędzelki macałam. Mięciuchne były ! Nie mam porównania z innymi, ale jak na mój gust miękkie.
Zajrzę w czwartek, może już wszystkie będą mieli.

Ale one chyba strasznie drogie, nie?
Za tę cenę będzie ze 3 sztuki od EDM

Napisane przez Finlora

Z likierem kokosowym? Pycha!
Ja mam w domu coś kokosowego, nazywa się Caraibo di coco, TŻ mi kiedyś kupił - pyszne w połączeniu z sokiem ananasowym
Nie mam pojęcia jaką to ma ważność ale data produkcji jest z maja 2008

Takie alkoholowe to się chyba szybjo nie psują. W moim przypadku ból polega na tym, że likier ów zawiera jajko, co znacznie ogranicza jego trwałość
Soczek muszę sobie dolupić, mam nadzieję, że nie uczuli Pazuryrka bo z mleczkiem, to bezpiecznie
A tak na marginesie, bo mi się przypomniało - Amerykanie nie chcieli mi uwierzyć, że można pić Malibu z mlekiem

Napisane przez Finlora

Zabrałam się za Sex and the city - wreszcie
Jadę wszystkie odcinki od początku i zabawne jest to jak one się zmieniły, jak na początku śmiesznie wyglądały, te fryzury i w ogóle, jak dla mnie to najbardziej zmieniła się chyba Miranda
A Samantha wkurza mnie tak samo jak kiedyś - nigdy jej nie lubiłam

Napisane przez Finlora

Asiu, a Ty obejrzałaś w końcu te wszystkie odcinki czy się obijasz? Bo z tego co kojarzę to wysłałam Ci chyba wszystkie sezony?
Ja wiem, że beze mnie Sex to już nie to samo

Ojjjj nie to, nie to.
Obejrzałam
A ja tam Samanthę lubię, jest bezbłędna chociaż jej postać mocno wyjaskrawiona.

Napisane przez Finlora

Dziewczyny, mam głupie pytanie - nie śmiać się, nie mam czasu szukać w necie Od czego mam rozszerzone pory?? Normalnie dopiero teraz to zauważyłam, całe czoło i na policzkach w okolicach nosa, masakra Może bym nie zauważyła gdyby nie to, że próbowałam kombinować z podkładem, nałożyłam i nagle zobaczyłam jak "ładnie" władował się w moje rozszerzone pory
Przecież nie mam teraz tłustej skóry tylko suchą. Może to przez krem?? Na dzień używam nawilżającego Ziai z serii calma hlc a na noc tego tłustego z koziego mleka - może jest za tłusty??

Może być od kremu, skóra się "rozpulchnia"od nadmiaru substancji nawilżających i natłuszczających, gdzieś o tym czytałam.
Spróbuj maseczki aspirynowej albo toniku, ładnie odświeża cerę i zwęża pory , tylko trzeba przy tym filtr stosować.

Napisane przez niby nic

Zaraz linki będą

No, no
Ale Lachon z Ciebie

[blonndee]

Karolajna, ale z ciebie laska ale wyobrazalam sobie ciebie inaczej, pewnie przez te awatary
i wlooosyyyy

[niby nic]

Napisane przez 'Estelle'

Ale one chyba strasznie drogie, nie?
Za tę cenę będzie ze 3 sztuki od EDM

Takie alkoholowe to się chyba szybjo nie psują. W moim przypadku ból polega na tym, że likier ów zawiera jajko, co znacznie ogranicza jego trwałość
Soczek muszę sobie dolupić, mam nadzieję, że nie uczuli Pazuryrka bo z mleczkiem, to bezpiecznie
A tak na marginesie, bo mi się przypomniało - Amerykanie nie chcieli mi uwierzyć, że można pić Malibu z mlekiem


Ojjjj nie to, nie to.
Obejrzałam
A ja tam Samanthę lubię, jest bezbłędna chociaż jej postać mocno wyjaskrawiona.


Może być od kremu, skóra się "rozpulchnia"od nadmiaru substancji nawilżających i natłuszczających, gdzieś o tym czytałam.
Spróbuj maseczki aspirynowej albo toniku, ładnie odświeża cerę i zwęża pory , tylko trzeba przy tym filtr stosować.


No, no
Ale Lachon z Ciebie

Napisane przez blonndee

Karolajna, ale z ciebie laska ale wyobrazalam sobie ciebie inaczej, pewnie przez te awatary
i wlooosyyyy

Haha Dzięki A włosy wyprostowane [nie bić ] to i ładnejsze
A jak sobie mnie wyobrażałas?

[blonndee]

hehe, nie wiem czemu, ale wyobrazalam sobie ciebie jako 'latynoske' tzn ten typ, ciemne wlosy, ciemne oczy, ciemniejsza skora, a tu taka szprycha ze hoho

no pieknie, prostownica!! a ja tu sie wyzekam suszarki i olejuje...

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Takie alkoholowe to się chyba szybjo nie psują. W moim przypadku ból polega na tym, że likier ów zawiera jajko, co znacznie ogranicza jego trwałość
Soczek muszę sobie dolupić, mam nadzieję, że nie uczuli Pazuryrka bo z mleczkiem, to bezpiecznie
A tak na marginesie, bo mi się przypomniało - Amerykanie nie chcieli mi uwierzyć, że można pić Malibu z mlekiem

Hmm, ciekawe jak będzie to moje smakować jak zrobię z mlekiem - ale chyba ciepłym, co?
Narobiłaś mi ochoty ale będę musiała z tym zaczekać aż skończę brać antybiotyk

Napisane przez 'Estelle'

Ojjjj nie to, nie to.
Obejrzałam
A ja tam Samanthę lubię, jest bezbłędna chociaż jej postać mocno wyjaskrawiona.

Nooo, nasze oglądanie "razem" było super Szczególnie smsy zapraszające na Sex
A co do Samanthy to wkurza mnie to jak ona (tzn jej postać) stara się uwodzić każdego napotkanego faceta, chociaż tak naprawdę nie jest super seksowna - tzn ciało (akurat w pierwszym sezonie widziałam ją parę razy w bieliźnie) ma fajne (można pozazdrościć w tym wieku) ale po twarzy mimo makijażu ewidentnie widać upływ czasu

Obejrzałam już 10 odcinków pierwszego sezonu
Szkoda, że są takie krótkie.

Napisane przez 'Estelle'

Może być od kremu, skóra się "rozpulchnia"od nadmiaru substancji nawilżających i natłuszczających, gdzieś o tym czytałam.
Spróbuj maseczki aspirynowej albo toniku, ładnie odświeża cerę i zwęża pory , tylko trzeba przy tym filtr stosować.

A ja myślałam, że robię mojej skórze dobrze nawilżając ją To ja już nie wiem, może ten z koziego mleka na razie odstawię? Po tych tabsach od dermatologa skóra zrobiła się sucha więc chciałam kupić coś nawilżającego i padło na calmę, pomyślałam, że potrzebne by było coś na noc, coś bardziej odżywczego bo calma jest leciutka.
Maseczka aspirynowa albo tonik? Możesz coś więcej? Tzn to jest coś specjalnego czy po prostu rozpuszczam w czymś aspirynę?

Zauważyłam też, że pojawiły się znowu suche skórki na nosie, od września ich nie miałam, a zauważyłam przy okazji stosowania tego pudru sensique - uwidacznia suche skórki

Karolina - jaka śliczna z Ciebie dziewczyna!
I Ty nie chciałaś nam się pokazać!
Ładnie Ci w takim makijażu, no i te długie blond włosy...
Człowiek od razu sobie przypomina jak to było być pięknym i młodym te 10 lat temu Nie to co teraz

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Hmm, ciekawe jak będzie to moje smakować jak zrobię z mlekiem - ale chyba ciepłym, co?
Narobiłaś mi ochoty ale będę musiała z tym zaczekać aż skończę brać antybiotyk

Takie z lodówki. Najlepiej 3,2%
Można dodać słodkiej śmietanki dla polepszenia smaku
I gałki lodów śmietankowych albo waniliowych
Chyba se dzisiaj znowu zrobię

Napisane przez Finlora

Maseczka aspirynowa albo tonik? Możesz coś więcej? Tzn to jest coś specjalnego czy po prostu rozpuszczam w czymś aspirynę?
[/COLOR][/I]

Dajesz na łyżkę 3-4 aspiryny/polopiryny i zakraplasz je wodą, żeby zmiękły, zostawiasz aż "wymusują" i takie wymusowane jeszcze możesz rozgnieść łyżeczką. Potem dodajesz trochę jogurtu naturalnego i mieszasz papkę aspirynową z jogiem. A potem na twarz i trzymasz. Warto zwilżać wyschniętą maseczkę, bo jak jest wucha, to podobno nie działa.

A tonik, to rozpuszczasz aspirynę w wodzie i przecieasz płynem twarz. Nie pamiętam tylko proporcji, ale na bank znajdziesz na biochemii, jak poszukasz "tonik aspirynowy".

[niby nic]

Napisane przez blonndee

hehe, nie wiem czemu, ale wyobrazalam sobie ciebie jako 'latynoske' tzn ten typ, ciemne wlosy, ciemne oczy, ciemniejsza skora, a tu taka szprycha ze hoho

no pieknie, prostownica!! a ja tu sie wyzekam suszarki i olejuje...

No prosze
No prostownica to tylko okazyjnie, ale już nie prostowałam ponad miesiac
Ale denerwuja mnie strasznie te moje włosy, w takich naturalnie ułożonych wyglądam jak jakaś sierotka i jeszcze są takie ulizane, przy twarzy się beznadziejnie układają

Napisane przez Finlora

Hmm, ciekawe jak będzie to moje smakować jak zrobię z mlekiem - ale chyba ciepłym, co?
Narobiłaś mi ochoty ale będę musiała z tym zaczekać aż skończę brać antybiotyk

Nooo, nasze oglądanie "razem" było super Szczególnie smsy zapraszające na Sex
A co do Samanthy to wkurza mnie to jak ona (tzn jej postać) stara się uwodzić każdego napotkanego faceta, chociaż tak naprawdę nie jest super seksowna - tzn ciało (akurat w pierwszym sezonie widziałam ją parę razy w bieliźnie) ma fajne (można pozazdrościć w tym wieku) ale po twarzy mimo makijażu ewidentnie widać upływ czasu

Obejrzałam już 10 odcinków pierwszego sezonu
Szkoda, że są takie krótkie.

A ja myślałam, że robię mojej skórze dobrze nawilżając ją To ja już nie wiem, może ten z koziego mleka na razie odstawię? Po tych tabsach od dermatologa skóra zrobiła się sucha więc chciałam kupić coś nawilżającego i padło na calmę, pomyślałam, że potrzebne by było coś na noc, coś bardziej odżywczego bo calma jest leciutka.
Maseczka aspirynowa albo tonik? Możesz coś więcej? Tzn to jest coś specjalnego czy po prostu rozpuszczam w czymś aspirynę?

Zauważyłam też, że pojawiły się znowu suche skórki na nosie, od września ich nie miałam, a zauważyłam przy okazji stosowania tego pudru sensique - uwidacznia suche skórki

Karolina - jaka śliczna z Ciebie dziewczyna!
I Ty nie chciałaś nam się pokazać!
Ładnie Ci w takim makijażu, no i te długie blond włosy...
Człowiek od razu sobie przypomina jak to było być pięknym i młodym te 10 lat temu Nie to co teraz

Dzięki
:Rózga: a Ty masz za gadanie głupot

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

A nie chcialam sie pokazać, bo jestem bardzo wstydliwa i na zdjeciach wychodze ja głupek zazwyczaj ale to mi sie akurat podoba ;p

[ImmortalLover]

dodałam zdj do albumu :P ale wchodzicie na własną odpowiedzialność.
Niby nic- wyślij mi linkacza

[Mirelkaaa]

tez miałam pisac, ze włosy jak na włosomaniaczke przystało, nie to co ja, a tu wyprostowane
ale bez prostownicy tez pewnie sliczne

a ja sobie inaczej wyobrazałam trochę Twoją Twarz, ale karnacja, włosy takie właśnie
to pewnie dlatego, ze pamiętam Twoje zdjecie co nam pokazywałaś sukienke, ale twarzy nie było

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez ImmortalLover

dodałam zdj do albumu :P ale wchodzicie na własną odpowiedzialność.
Niby nic- wyślij mi linkacza

ale nam się zdjęć mnoży
teraz to chyba jeszcze z obecnego składu Heroldin nie widziałam

bardzo ładna jesteś, ale mogłabyś jeszcze wkleić zdjecie gdzie Cię całą widać

[ImmortalLover]

Mirelka- dziękuję, ale mam całkiem inne zdanie o sobie
Całości siebie właśnie nie mam, szukałam ;o

[niby nic]

Napisane przez ImmortalLover

dodałam zdj do albumu :P ale wchodzicie na własną odpowiedzialność.
Niby nic- wyślij mi linkacza

No i czego się bałaś Bardzo ładne zdjęcie
Zaraz wyśle

Napisane przez Mirelkaaa

tez miałam pisac, ze włosy jak na włosomaniaczke przystało, nie to co ja, a tu wyprostowane
ale bez prostownicy tez pewnie sliczne

a ja sobie inaczej wyobrazałam trochę Twoją Twarz, ale karnacja, włosy takie właśnie
to pewnie dlatego, ze pamiętam Twoje zdjecie co nam pokazywałaś sukienke, ale twarzy nie było

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------


ale nam się zdjęć mnoży
teraz to chyba jeszcze z obecnego składu Heroldin nie widziałam

bardzo ładna jesteś, ale mogłabyś jeszcze wkleić zdjecie gdzie Cię całą widać

Ja tez Kasi nie widziałam I nie wiem czy Asia sie kiedyś w 'całości' pokazywała?

Bez prostownicy to może i czasem są ładne ale mnie denerwują, sa takie nijakie

[Mirelkaaa]

Napisane przez ImmortalLover

Mirelka- dziękuję, ale mam całkiem inne zdanie o sobie
Całości siebie właśnie nie mam, szukałam ;o

to pora to zdanie zmienic
i zaraz co Ty mówiłas o swojej skórz?
gdybys kobieto moja zobaczyła

Napisane przez niby nic

No i czego się bałaś Bardzo ładne zdjęcie
Zaraz wyśle



Ja tez Kasi nie widziałam I nie wiem czy Asia sie kiedyś w 'całości' pokazywała?

Bez prostownicy to może i czasem są ładne ale mnie denerwują, sa takie nijakie

Asia była na avatarze więc tak trochę widać było

napewno nie masz takiego poniszczonego puchu jak ja

[niby nic]

Napisane przez Mirelkaaa

to pora to zdanie zmienic
i zaraz co Ty mówiłas o swojej skórz?
gdybys kobieto moja zobaczyła

Asia była na avatarze więc tak trochę widać było

napewno nie masz takiego poniszczonego puchu jak ja

No może puchu nie mam, ale ogólnie są straszne, powijane we wszystkie strony

['Estelle']

Napisane przez ImmortalLover

dodałam zdj do albumu :P ale wchodzicie na własną odpowiedzialność.
Niby nic- wyślij mi linkacza

No i co się chowasz ja nic nie widzę

Napisane przez niby nic

Ja tez Kasi nie widziałam I nie wiem czy Asia sie kiedyś w 'całości' pokazywała?

Pokazywała
Jest nawet jakieś w albumie ze Sri Lanki

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Takie z lodówki. Najlepiej 3,2%
Można dodać słodkiej śmietanki dla polepszenia smaku
I gałki lodów śmietankowych albo waniliowych
Chyba se dzisiaj znowu zrobię

Zimne powiadasz?
A mnie się jakoś taki napój bardziej z czymś ciepłym kojarzy
Tak samo jak uwielbiam kiedy mój ojciec robi ajerkoniak i jest jeszcze taki fajnie gęsty i ciepły
I jeszcze lody do tego dokładasz - normalnie rozpusta
Już nie mogę się doczekać aż będę mogła zrobić to samo a dzisiaj wypij też za mnie, żeby mi smutno nie było

Napisane przez 'Estelle'

Dajesz na łyżkę 3-4 aspiryny/polopiryny i zakraplasz je wodą, żeby zmiękły, zostawiasz aż "wymusują" i takie wymusowane jeszcze możesz rozgnieść łyżeczką. Potem dodajesz trochę jogurtu naturalnego i mieszasz papkę aspirynową z jogiem. A potem na twarz i trzymasz. Warto zwilżać wyschniętą maseczkę, bo jak jest wucha, to podobno nie działa.

A tonik, to rozpuszczasz aspirynę w wodzie i przecieasz płynem twarz. Nie pamiętam tylko proporcji, ale na bank znajdziesz na biochemii, jak poszukasz "tonik aspirynowy".

Dzięki, będę musiała poszukać bo to okropnie wygląda

Właśnie wypełniłam swój PIT i dałam ten 1% na tą fundację, o której mi pisałaś Powiedziałam TŻ'owi, że ja dam na tę fundację a on niech da na TOZ w naszym mieście i będzie super

Napisane przez niby nic

Dzięki
:Rózga: a Ty masz za gadanie głupot

No wiesz... w lutym skończyłam 27 lat więc już stara baba ze mnie

Napisane przez niby nic

A nie chcialam sie pokazać, bo jestem bardzo wstydliwa i na zdjeciach wychodze ja głupek zazwyczaj ale to mi sie akurat podoba ;p

Nie wiem jak inne zdjęcia ale akurat po tym to Ci już nie wierzę - to odnośnie pogrubionego

[niby nic]

Napisane przez 'Estelle'

No i co się chowasz ja nic nie widzę

Pokazywała
Jest nawet jakieś w albumie ze Sri Lanki

No może ja nie mam pamięci do twarz

Napisane przez Finlora

Zimne powiadasz?
A mnie się jakoś taki napój bardziej z czymś ciepłym kojarzy
Tak samo jak uwielbiam kiedy mój ojciec robi ajerkoniak i jest jeszcze taki fajnie gęsty i ciepły
I jeszcze lody do tego dokładasz - normalnie rozpusta
Już nie mogę się doczekać aż będę mogła zrobić to samo a dzisiaj wypij też za mnie, żeby mi smutno nie było

Dzięki, będę musiała poszukać bo to okropnie wygląda

Właśnie wypełniłam swój PIT i dałam ten 1% na tą fundację, o której mi pisałaś Powiedziałam TŻ'owi, że ja dam na tę fundację a on niech da na TOZ w naszym mieście i będzie super

No wiesz... w lutym skończyłam 27 lat więc już stara baba ze mnie

Nie wiem jak inne zdjęcia ale akurat po tym to Ci już nie wierzę - to odnośnie pogrubionego

No naprawde, strasznie stara

No mówie przecież ze to mi sie nawet podoba, ale na innych wyglądam jak głupek

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Zimne powiadasz?
A mnie się jakoś taki napój bardziej z czymś ciepłym kojarzy
Tak samo jak uwielbiam kiedy mój ojciec robi ajerkoniak i jest jeszcze taki fajnie gęsty i ciepły
I jeszcze lody do tego dokładasz - normalnie rozpusta
Już nie mogę się doczekać aż będę mogła zrobić to samo a dzisiaj wypij też za mnie, żeby mi smutno nie było

Heh, to idę zrobić
Moja mama też umie ajerkoniak, ale już dawno nie robiła.

Napisane przez Finlora

Właśnie wypełniłam swój PIT i dałam ten 1% na tą fundację, o której mi pisałaś Powiedziałam TŻ'owi, że ja dam na tę fundację a on niech da na TOZ w naszym mieście i będzie super [/COLOR][/I]

Ja oddam w tym roku na tą fundację, a TŻ pewnie przekaże naszym Dominikanom. Oni z kolei zajmują się remontem zabytkowej bazyliki i klasztoru, a poza tym trochę z nimi sympatyzujemy osobiście, zajefajnego mają przeora i w ogóle spoko są I pewnie Ala będzie u nich chrzczona

[blonndee]

immortal, ale masz piekny kolor oczu, ja zawsze taki chcialam

edit:
no pokazujcie sie, pokazujcie, ja chetnie poogladam

[niby nic]

Iza, ja sama chyba dawno Cie nie widziałam

[Heroldin]

Dzień dobry !

Paskudy jedne, ja nie "widzę" Waszych konterfektów . Pokazać mi natychmiast !

Napisane przez Mirelkaaa

to ja mam gdzies te oceny
nie wybieram sie na studia dzienne a ni na żadnemedyczne itp więc to świadectwo mi niepotrzebne

A jaki - jeśli spytać mi wolno i nie naruszę Twojej prywatności - masz pomysł na dalsze życie ?! Czyżby bogato za mąż wyjść ?!

a macałas pędzle sephory te "profesjonalne"? czytałam, że do EDM się nie umywają, więc porównaj sobie

Nie, tych sephprowskich nie macałam. Trzeba by było Asię o macanko poprosić. Jak będzie cieplej, to może przejdzie się na mały spacer.

ale chodzi o dyplom, że zdałam maturę czy dyplom ze studiów, bo się zagmatwała

Miałam na myśli : jeśli ostatnim Twoim dokumentem potwierdzającym edukację będzie świadectwo maturalne, będziesz musiała nim wszędzie wymachiwać. Miałam na myśli pracę. Chociaz też nie wszędzie i taki dokument jest potrzebny.
Jak miałam napady "olewania" edukacji, moi Rodzice mówili : nie ma sprawy; w przedsiębiorstwach zajmujących się oczyszczaniem
miasta i dbaniem o zieleń miejską aż takie wykształcenie nie jest wymagane, a do tego w pomarańczowej kamizelce będziesz bardzo ładnie wyglądać, no i praca na świeżym powietrzu. Skutkowało, bo jakoś większego zacięcia do prac ziemnych i polno-ogrodowych nigdy nie miałam. A i bogaty konkurent jakoś się nie trafiał.

Napisane przez Finlora

A Samantha wkurza mnie tak samo jak kiedyś - nigdy jej nie lubiłam

A widzisz, właśnie "Samantha" w tym serialu była moją faworytką. Nie znosiłam natomiast postaci głównej bohaterki .

Od czego mam rozszerzone pory?? Normalnie dopiero teraz to zauważyłam, całe czoło i na policzkach w okolicach nosa, masakra

Nie pomogę . Nie miałam takiego problemu. Może jakiś "prawdziwy" tonik . Toniki mają za zadanie zakwasić zasadowość myjadeł wszelakich, wyrównać pH skóry. Obecnie moja chemiczna wiedza równa się zeru. Asia mnie poprawi. Są takie, które zawierają alkohol, ale są i takie - bezalkoholowe, niewysuszające.

Napisane przez ImmortalLover

Też się nie pokazałam, ale lepiej dla Was

A skąd wiesz ?!

Napisane przez 'Estelle'

Ale one chyba strasznie drogie, nie?
Za tę cenę będzie ze 3 sztuki od EDM

O ile mnie pamięć nie zawodzi - ceny oscylowały w granicach : dwudziestu - trzydziestu-paru złotych. Drogo !

Może być od kremu, skóra się "rozpulchnia"od nadmiaru substancji nawilżających i natłuszczających, gdzieś o tym czytałam.
Spróbuj maseczki aspirynowej albo toniku, ładnie odświeża cerę i zwęża pory , tylko trzeba przy tym filtr stosować.

Aga pisze, że mimo wszystko ma suchą skórę. Nie wiem czy ta aspirynka nie będzie dla niej zbyt mocna ?! Nie stosowałam. No i Asia dobrze prawi : filtry, filtry i jeszcze raz filtry używać przy jej stosowaniu należy.

Napisane przez Mirelkaaa

teraz to chyba jeszcze z obecnego składu Heroldin nie widziałam

No i dobrze ! Nie pokazuję zdjęcia swej gębusi przeuroczej i figury "idealnej klepsydry" , bo nie chcę urodą swą w kompleksy Was wpędzać. Przy mnie BARBI to małe piwko ! Może jak zbrzydnę z jakiegoś powodu ...

Napisane przez Finlora

No wiesz... w lutym skończyłam 27 lat więc już stara baba ze mnie

Rzeczywiście !!!


Jutro - jak dobrze pójdzie - zaczynam prace w ogrodzie. Tubylec jeden obiecał {przysiągł}, że przyjdzie we czwartek ze schodami ogrodowymi walczyć, co je perfidna trawa zarasta niemożebnie. Roboty huk, bo trzeba kostkę wydłubywać, cementowe podłoże wylać i kostkę apjać ułożyć. Ma też swoją pannę narzeczoną, którą uroczo "Kwiatuszkiem" zwie przyprowadzić, coby zmarzniętą trawę wygrabiła z moich "hektarów". Czy przyjdą ?! Kaszubi to specyficzna nacja : żyją bez kalendarzy i zegarków. Dla nich spóźnienie dwa tygodnie, dwa miesiące to nic. Zapomniałam zapytać chłoptysia : we czwartek, ale w którym roku. No nic, nadzieję żywić trzeba.
Niebo tej nocy gwieździste było, to może i dzień będzie słoneczny. Jeszcze nie świta, to nie wiem .





Dziewczyny, oświećcie nieoświeconą . Co to jest "eco skóra" ?
Plastik ?!

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Heh, to idę zrobić
Moja mama też umie ajerkoniak, ale już dawno nie robiła.

No i jak, zrobiłaś? :zazdrości:

Napisane przez 'Estelle'

Ja oddam w tym roku na tą fundację, a TŻ pewnie przekaże naszym Dominikanom. Oni z kolei zajmują się remontem zabytkowej bazyliki i klasztoru, a poza tym trochę z nimi sympatyzujemy osobiście, zajefajnego mają przeora i w ogóle spoko są I pewnie Ala będzie u nich chrzczona

Ja z kościołami to tak raczej na bakier jestem, zarówno z samą instytucją kościoła jak i budynkiem - tzn jeśli chodzi o budynki to lubię oglądać ładne katedry Ostatni raz byłam w kościele chyba w czerwcu, na ślubie mojej koleżanki. I powiem Ci, że z ledwością wytrzymałam godzinna mszę, jeszcze trochę a bym usnęła Nie wiem jak wytrzymam na własnym ślubie Może poproszę wersję skróconą:
"Czy Ty? Tak. A Ty? Tak. Jesteście mężem i żoną, możecie iść."

Napisane przez Heroldin

A widzisz, właśnie "Samantha" w tym serialu była moją faworytką. Nie znosiłam natomiast postaci głównej bohaterki .

Samantha jako postać - tzn jej bezpośredniość i bezpruderyjność jest ok, wkurzało mnie tylko to uwodzenie wszystkiego co się ruszało chociaż nie jest ósmym cudem świata
A co do głównej bohaterki to zawsze rozwalały mnie jej ubrania

['Estelle']

Napisane przez Finlora

No i jak, zrobiłaś? :zazdrości:

Ja z kościołami to tak raczej na bakier jestem, zarówno z samą instytucją kościoła jak i budynkiem - tzn jeśli chodzi o budynki to lubię oglądać ładne katedry Ostatni raz byłam w kościele chyba w czerwcu, na ślubie mojej koleżanki. I powiem Ci, że z ledwością wytrzymałam godzinna mszę, jeszcze trochę a bym usnęła Nie wiem jak wytrzymam na własnym ślubie Może poproszę wersję skróconą:
"Czy Ty? Tak. A Ty? Tak. Jesteście mężem i żoną, możecie iść."

Napisane przez Finlora

Samantha jako postać - tzn jej bezpośredniość i bezpruderyjność jest ok, wkurzało mnie tylko to uwodzenie wszystkiego co się ruszało chociaż nie jest ósmym cudem świata
A co do głównej bohaterki to zawsze rozwalały mnie jej ubrania

Ja też nie rozumiem jej stylu i doboru dodatków do kreacji, bo w życiu bym sie tak nie ubrała jak ona [w większości przypadków], ale ja generalnie nie czaję mody w ogóle, np. tej bieżącej też [tuniki, rurki, kozaki na wierzchu ] - to zupełnie nie moja bajka, ja tam wolę po swojemu.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez Heroldin

O ile mnie pamięć nie zawodzi - ceny oscylowały w granicach : dwudziestu - trzydziestu-paru złotych. Drogo !

Drogo
W EDM, jak zbierzemy na 12 sztuk, to najdroższy pędzel wyjdzie jakieś 5$ + 1$ dodatkowy za przesyłkę/sztuka.
Pędzelki do cieni ~10 zł.

Napisane przez Heroldin

Niebo tej nocy gwieździste było, to może i dzień będzie słoneczny. Jeszcze nie świta, to nie wiem .

Oj u mnie słonecznie i przyjemnie aż miło.
Szkoda, że Pazuryra marudziła na spacerze i musiałam po godzinie wracać

Napisane przez Heroldin

Dziewczyny, oświećcie nieoświeconą . Co to jest "eco skóra" ?
Plastik ?!

Skóra sztuczna. Skaj.

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

No co się śmiejesz? Płacę to wymagam, no nie?
Szczerze mówiąc to im bardziej się nad tym zastanawiam to tym mniejszą ochotę mam na ślub kościelny - wolałabym skromniutki cywilny, potem malutkie przyjęcie tylko dla najbliższej rodziny (impreza dla znajomych później ) i tyle

Napisane przez 'Estelle'

Ja też nie rozumiem jej stylu i doboru dodatków do kreacji, bo w życiu bym sie tak nie ubrała jak ona [w większości przypadków], ale ja generalnie nie czaję mody w ogóle, np. tej bieżącej też [tuniki, rurki, kozaki na wierzchu ] - to zupełnie nie moja bajka, ja tam wolę po swojemu.

Wiesz, może to Manhattan. Gdybyś obejrzała kilka odcinków Plotkary (której akcja również rozgrywa się na Manhattanie) to też byś zobaczyła jak te panny z wyższych sfer się dziwacznie ubierają
W życiu bym się tak nie ubrała - też wolę po swojemu

[Mirelkaaa]

Napisane przez Heroldin

Dzień dobry !

Paskudy jedne, ja nie "widzę" Waszych konterfektów . Pokazać mi natychmiast !



A jaki - jeśli spytać mi wolno i nie naruszę Twojej prywatności - masz pomysł na dalsze życie ?! Czyżby bogato za mąż wyjść ?!


Nie, tych sephprowskich nie macałam. Trzeba by było Asię o macanko poprosić. Jak będzie cieplej, to może przejdzie się na mały spacer.


Miałam na myśli : jeśli ostatnim Twoim dokumentem potwierdzającym edukację będzie świadectwo maturalne, będziesz musiała nim wszędzie wymachiwać. Miałam na myśli pracę. Chociaz też nie wszędzie i taki dokument jest potrzebny.
Jak miałam napady "olewania" edukacji, moi Rodzice mówili : nie ma sprawy; w przedsiębiorstwach zajmujących się oczyszczaniem
miasta i dbaniem o zieleń miejską aż takie wykształcenie nie jest wymagane, a do tego w pomarańczowej kamizelce będziesz bardzo ładnie wyglądać, no i praca na świeżym powietrzu. Skutkowało, bo jakoś większego zacięcia do prac ziemnych i polno-ogrodowych nigdy nie miałam. A i bogaty konkurent jakoś się nie trafiał.



A widzisz, właśnie "Samantha" w tym serialu była moją faworytką. Nie znosiłam natomiast postaci głównej bohaterki .


Nie pomogę . Nie miałam takiego problemu. Może jakiś "prawdziwy" tonik . Toniki mają za zadanie zakwasić zasadowość myjadeł wszelakich, wyrównać pH skóry. Obecnie moja chemiczna wiedza równa się zeru. Asia mnie poprawi. Są takie, które zawierają alkohol, ale są i takie - bezalkoholowe, niewysuszające.



A skąd wiesz ?!



O ile mnie pamięć nie zawodzi - ceny oscylowały w granicach : dwudziestu - trzydziestu-paru złotych. Drogo !


Aga pisze, że mimo wszystko ma suchą skórę. Nie wiem czy ta aspirynka nie będzie dla niej zbyt mocna ?! Nie stosowałam. No i Asia dobrze prawi : filtry, filtry i jeszcze raz filtry używać przy jej stosowaniu należy.




No i dobrze ! Nie pokazuję zdjęcia swej gębusi przeuroczej i figury "idealnej klepsydry" , bo nie chcę urodą swą w kompleksy Was wpędzać. Przy mnie BARBI to małe piwko ! Może jak zbrzydnę z jakiegoś powodu ...



Rzeczywiście !!!


Jutro - jak dobrze pójdzie - zaczynam prace w ogrodzie. Tubylec jeden obiecał {przysiągł}, że przyjdzie we czwartek ze schodami ogrodowymi walczyć, co je perfidna trawa zarasta niemożebnie. Roboty huk, bo trzeba kostkę wydłubywać, cementowe podłoże wylać i kostkę apjać ułożyć. Ma też swoją pannę narzeczoną, którą uroczo "Kwiatuszkiem" zwie przyprowadzić, coby zmarzniętą trawę wygrabiła z moich "hektarów". Czy przyjdą ?! Kaszubi to specyficzna nacja : żyją bez kalendarzy i zegarków. Dla nich spóźnienie dwa tygodnie, dwa miesiące to nic. Zapomniałam zapytać chłoptysia : we czwartek, ale w którym roku. No nic, nadzieję żywić trzeba.
Niebo tej nocy gwieździste było, to może i dzień będzie słoneczny. Jeszcze nie świta, to nie wiem .





Dziewczyny, oświećcie nieoświeconą . Co to jest "eco skóra" ?
Plastik ?!

o to widzę, ze fajne masz o mnie zdanie
nie mam pomyslu na swoje zycie żadnego, jesli studia to tylko zaoczne, ale to zalezy czy mature zdam i jak się życie dalej potoczy...

aa czyli świadectwo tylko na studia, ok juz kumam

cos mi się widaje, ze wam te wspolne zakupy nie wyjdą
jak Ci tak zalezy na czasie to Ci mogę z all zamówic, albo wybierz ze strony EDM ja Ci powiem co i jak wpisac, potem tylko robisz przelew i czekasz na paczkę

a mi mój tata od zawsze powatarza, ze akurat będzie kto miał klatke posprzątac jak się uczyc nie będę i? nie działa, tak nisko nie upadnę

ale się wykręcasz
pokazuj zdjęcie żebysmy zbyt wysokiego mniemania o sobie nie miały
sami swoi

będę bardzo wścibska, bo skoro mówisz, ze zaden bogaty przystojniak sie nie pojawił, nie pracujesz to za co żyjesz? bo źle Ci się nie powodzi

Napisane przez niby nic

Iza, ja sama chyba dawno Cie nie widziałam

właśnie

Napisane przez 'Estelle'

No i co się chowasz ja nic nie widzę

Pokazywała
Jest nawet jakieś w albumie ze Sri Lanki

gdzie Ty masz zdjęcia ze Sri Lanki?? w albumie to Cię w ogóle nie widac, tylko po kawałeczku, a ja puzzli ie lubię


tak apropo same wypełniacie pity? jak się nauczyłyscie?
bo moja mama całe zycie musi komus pity dawac do rozliczenia

[Finlora]

Napisane przez Mirelkaaa

tak apropo same wypełniacie pity? jak się nauczyłyscie?
bo moja mama całe zycie musi komus pity dawac do rozliczenia

Moja mama sama wypełnia, nauczyła moją bratową i ona też sama wypełnia a ja swój wrzuciłam do programu, który sam mi wypełnił - tzn ja tylko wpisałam dane i pozaznaczałam odpowiednie okienka

['Estelle']

Napisane przez Finlora

No co się śmiejesz? Płacę to wymagam, no nie?
Szczerze mówiąc to im bardziej się nad tym zastanawiam to tym mniejszą ochotę mam na ślub kościelny - wolałabym skromniutki cywilny, potem malutkie przyjęcie tylko dla najbliższej rodziny (impreza dla znajomych później ) i tyle

Jak to się mówi - go for it
Chociaż jednak przyznać muszę, że kościelny to fajny miałam - u zakonników i naprawdę było super. Więc jeśli decydowałabyś się - to nie u zwykłego księdza, tylko właśnie przy zakonie

Napisane przez Finlora

Wiesz, może to Manhattan. Gdybyś obejrzała kilka odcinków Plotkary (której akcja również rozgrywa się na Manhattanie) to też byś zobaczyła jak te panny z wyższych sfer się dziwacznie ubierają
W życiu bym się tak nie ubrała - też wolę po swojemu

No widziałam w zajawkach telewizyjnych, ale sporo mi się podobało

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez Mirelkaaa

właśnie
gdzie Ty masz zdjęcia ze Sri Lanki?? w albumie to Cię w ogóle nie widac, tylko po kawałeczku, a ja puzzli ie lubię

tak apropo same wypełniacie pity? jak się nauczyłyscie?
bo moja mama całe zycie musi komus pity dawac do rozliczenia

No w tym lankijskim takie jedno jest w niebiesiej sukience caluuutka jestem

Pita robi mi mama

[Mirelkaaa]

Aga a co to masz za program

Asia ja dopieor teraz zauwazyłam, ze masz więcej albumów, bo pokazywały się tylko 2
ale fest Cię widać

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Jak to się mówi - go for it
Chociaż jednak przyznać muszę, że kościelny to fajny miałam - u zakonników i naprawdę było super. Więc jeśli decydowałabyś się - to nie u zwykłego księdza, tylko właśnie przy zakonie

TŻ mówi, że wypadałoby wziąć kościelny, poza tym potem możemy mieć problem, żeby ochrzcić dziecko. Moja siostra musiała się nieźle nałazić po mieście, żeby znaleźć księdza, który ochrzciłby im córkę (i oczywiście musiała sporo zapłacić) bo mają tylko cywilny - i to nie dlatego (tak jak ja), że nie mieli ochoty tylko ze względów finansowych, bo siostra akurat już była w ciąży. I w zasadzie nigdy nie było funduszy na to, żeby wydać kilka(naście) stówek na ślub, suknię itd.

Napisane przez 'Estelle'

No widziałam w zajawkach telewizyjnych, ale sporo mi się podobało

Najbardziej to widać u Blair (brunetki) bo pozostali ubierają się w miarę normalnie - tylko strasznie elegancko jak na nastolatki, ale to w końcu Manhattan

Napisane przez 'Estelle'

No w tym lankijskim takie jedno jest w niebiesiej sukience caluuutka jestem

Jesteś jesteś, caluuutka, tylko taka maluuutka i prawie Cię nie widać

Napisane przez Mirelkaaa

Aga a co to masz za program

Pobrałam go sobie z tej strony
http://pitpro.pl/program-pit.html?gc...FUgh3wodrxrxzw

['Estelle']

Napisane przez Mirelkaaa

Aga a co to masz za program

Asia ja dopieor teraz zauwazyłam, ze masz więcej albumów, bo pokazywały się tylko 2
ale fest Cię widać

Hehehehehe
Może znajdę jaieś jeszcze, to wrzucę wieczorem.

Napisane przez Finlora

TŻ mówi, że wypadałoby wziąć kościelny, poza tym potem możemy mieć problem, żeby ochrzcić dziecko. Moja siostra musiała się nieźle nałazić po mieście, żeby znaleźć księdza, który ochrzciłby im córkę (i oczywiście musiała sporo zapłacić) bo mają tylko cywilny - i to nie dlatego (tak jak ja), że nie mieli ochoty tylko ze względów finansowych, bo siostra akurat już była w ciąży. I w zasadzie nigdy nie było funduszy na to, żeby wydać kilka(naście) stówek na ślub, suknię itd.

Ale z tymi chrztami to już jest przegięcie, bo co biedne dziecko winne, że rodzicom tak a nie inaczej się układa. Powinni się cieszyć, że mimo wszystko dziecko chcą wychować wg zasad chrześcijańskich. No ale często tak jest, że ksiądz to jak na służbie, tylko za kasą patrzy i wszystko na odwal. Nie mówię, że wszyscy, ale dużo się słyszy o takich przypadkach.

Co innego zakonnicy, przynajmniej ja się z takimi spotkałam.
U mnie miało być co łaska, i faktycznie tak było; płaciliśmy już po ślubie, więc nie wiedzieli ile jest w kopercie, a i tak cała ceremonia była dopracowana, poprowadzona od serca i bardzo się wszyscy starali