Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-) - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-26, 20:24   #4651
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Kees-chciałabym na Polnej co do koszul to prawda,że mają rozpierdaki do pasa i często bez sznurków,ale w sumie naprawdę miałam to gdzieś
chyba tylko jedna mi się trafiła bez jednego rzędu sznurków,więc może dlatego
bardziej chyba cieszyłam się z tego,że nie jestem zbyt wysoka i nie widać mi tyłka jak się nachylę,bo te koszule za długie nie są
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 20:39   #4652
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

heeej...
dzis jestem późno, bo musialam z rana jechac w rodzinne strony pozalatwiac kilka urzedowych spraw... zmeczylam sie, bylo goraco, do tego zle wiadomosci ogolnie kiepski dzien...
musialam jechac pkp bo mąż nie mogl mnie dzis zawiezc i sama podroz okazala sie juz dosc meczaca...
ale odwiedzilam kolezanke ktora urodzila miesiac temu chlopczyka.. jaki slodki!! prawi caly czas przy cycusiu i co chwilka w pieluszke pryk pryk
jeszcze bardziej nie moge sie doczekac!!! )

i wogole...dziwna rzecz... lekarz straszyl ze bede tyc w zawrotnym tempie.. a ja wazylam sie dzis na 2 roznych wagach i okazalo sie ze waze.. mniej o 2kg.... w ciagu 2 tygodni tyle mniej? ostatnio tyle mi przybywalo a tu taka niespodzianka i niewiem cieszyc sie czy martwic... za tydzien bede na wizycie to sie zwaze na tej lekarskiej...
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 21:09   #4653
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Ale cesarka będzie tak czy siak?.... bo już się zamotałam
będzie, będzie gin nie chce ryzykować i ja też nie. jak sam to określił po pierwszej cc i dwóch operacjach w tym moim brzuchu może być niezły bałagan i lepiej uważać, zrobimy cc i przy okazji porządek cokolwiek to znaczy

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
o na przyklad taka czkawka nie mam pojecia czy dziecie juz ja mialo kilka razy myslalam ze moze to to ale pewnosci nie mam ...
Daf- ty zartowalas z ta 16toletnia corka nie

DAf pisanko- nie pchaj sie w kolejke
czkawka jest śmieszna to takie systematyczne pukanie w jednym miejscu, można rozpoznać

wcale nie żartuję, moja Ola skończyła 18 marca 16 lat, nawet nie wiem kiedy to minęło

ja się wcale nie pcham do przodu

dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba

Bruno fika normalnie więc chociaż tyle dobrego ale zwiększyła mi sie liczba skurczy
z tego co mówiła położna to wymioty, biegunka i ogólne osłabienie to jeden z symptomów zbliżającego się porodu... nie wiem co lepsze; rota wirus, czy poród w tym momencie... wolałabym za jakieś dwa tygodnie
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 07:22   #4654
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Daf - trzymaj się tam w dwupaku
ostatnio Kropka była struta, może podpytaj ją, jak sobie z tym poradzić (bo wierzę, że to wirus a nie nadchodzący poród).

mam cały weekend małża dla siebie
dziś mamy zamiar skoczyć do jakiegoś marketu budowlanego po regały do spiżarni i uporządkować to pomieszczenie. może kupię sobie jakieś doniczki i poprzesadzamy kwiaty.

pogoda tutaj się zepsuła, jest pochmurno i chyba kropiło. powinnam się już przyzwyczaić, że zawsze pada, jak moja mama umyje okna...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 08:14   #4655
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
heeej...
dzis jestem późno, bo musialam z rana jechac w rodzinne strony pozalatwiac kilka urzedowych spraw... zmeczylam sie, bylo goraco, do tego zle wiadomosci ogolnie kiepski dzien...
musialam jechac pkp bo mąż nie mogl mnie dzis zawiezc i sama podroz okazala sie juz dosc meczaca...
ale odwiedzilam kolezanke ktora urodzila miesiac temu chlopczyka.. jaki slodki!! prawi caly czas przy cycusiu i co chwilka w pieluszke pryk pryk
jeszcze bardziej nie moge sie doczekac!!! )

i wogole...dziwna rzecz... lekarz straszyl ze bede tyc w zawrotnym tempie.. a ja wazylam sie dzis na 2 roznych wagach i okazalo sie ze waze.. mniej o 2kg.... w ciagu 2 tygodni tyle mniej? ostatnio tyle mi przybywalo a tu taka niespodzianka i niewiem cieszyc sie czy martwic... za tydzien bede na wizycie to sie zwaze na tej lekarskiej...
Szczerze mówiąc mnie by to nie zachwycało

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
będzie, będzie gin nie chce ryzykować i ja też nie. jak sam to określił po pierwszej cc i dwóch operacjach w tym moim brzuchu może być niezły bałagan i lepiej uważać, zrobimy cc i przy okazji porządek cokolwiek to znaczy



czkawka jest śmieszna to takie systematyczne pukanie w jednym miejscu, można rozpoznać

wcale nie żartuję, moja Ola skończyła 18 marca 16 lat, nawet nie wiem kiedy to minęło

ja się wcale nie pcham do przodu

dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba

Bruno fika normalnie więc chociaż tyle dobrego ale zwiększyła mi sie liczba skurczy
z tego co mówiła położna to wymioty, biegunka i ogólne osłabienie to jeden z symptomów zbliżającego się porodu... nie wiem co lepsze; rota wirus, czy poród w tym momencie... wolałabym za jakieś dwa tygodnie
Pisanka, nie pchaj się do tego porodu, ja ci mówięWodę wmuszaj może w siebie, co?

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Daf - trzymaj się tam w dwupaku
ostatnio Kropka była struta, może podpytaj ją, jak sobie z tym poradzić (bo wierzę, że to wirus a nie nadchodzący poród).

mam cały weekend małża dla siebie
dziś mamy zamiar skoczyć do jakiegoś marketu budowlanego po regały do spiżarni i uporządkować to pomieszczenie. może kupię sobie jakieś doniczki i poprzesadzamy kwiaty.

pogoda tutaj się zepsuła, jest pochmurno i chyba kropiło. powinnam się już przyzwyczaić, że zawsze pada, jak moja mama umyje okna...
Toteż dlatego małż dopiero w poniedziałek umyje okna

A ja o 12 kolejne zaliczenie, fizjologia i patofizjologia, nie umiem.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 08:28   #4656
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Szaja-

Dafreen-polecam Enterol ja brałam na zmianę z Dicoflorem i ładnie/szybko zadziałało!
jak wymiotujesz to jeszcze smectę
3m się kochana!
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 09:14   #4657
anna_paw
Raczkowanie
 
Avatar anna_paw
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 272
GG do anna_paw
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
będzie, będzie gin nie chce ryzykować i ja też nie. jak sam to określił po pierwszej cc i dwóch operacjach w tym moim brzuchu może być niezły bałagan i lepiej uważać, zrobimy cc i przy okazji porządek cokolwiek to znaczy

dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba

Bruno fika normalnie więc chociaż tyle dobrego ale zwiększyła mi sie liczba skurczy
z tego co mówiła położna to wymioty, biegunka i ogólne osłabienie to jeden z symptomów zbliżającego się porodu... nie wiem co lepsze; rota wirus, czy poród w tym momencie... wolałabym za jakieś dwa tygodnie
Czyli takie wiosenne porządki w brzuszku

Jak się dzisiaj czujesz? Mam nadzieję, że lepiej i wytrzymasz jeszcze trochę w dwupaku.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
pogoda tutaj się zepsuła, jest pochmurno i chyba kropiło. powinnam się już przyzwyczaić, że zawsze pada, jak moja mama umyje okna...
Łódź też zachmurzona. W nocy była okropna wichura, od 4 rano nie spałam

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18166002]Szczerze mówiąc mnie by to nie zachwycało

Toteż dlatego małż dopiero w poniedziałek umyje okna

A ja o 12 kolejne zaliczenie, fizjologia i patofizjologia, nie umiem. [/QUOTE]

Ja też nie wyobrażam sobie dziecka przyczepionego na stałe do dystrybutora...
Powodzenia na zaliczeniach, abyś trafiła na super pytania
__________________
Nothing's impossible...
anna_paw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 09:36   #4658
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
...
I tak od kilku osób 'za dobrze sie trzymasz na tą dziewczynkę'..
A później.. zdanie które mnie strasznie wkurza 'ee tam nieważne co, ważne by zdrowe było'.
to chyba jakieś schematy są... ja nie wiem, od znajomych w naszym wieku słyszę same komplementy, ale taki miłe i naturalne, bez żadnych ukrytych podtekstów. za to wkurza mnie nie samowicie jak pewna osoba bezceremonialnie wali do mnie na "cześć grubasie" i nic sobie nie robi z tego że za każdym razem odpowiadam jej niezbyt uprzejmie "nie jestem grubasem" (powinnam dodać "w przeciwieństwie do przedmówczyni co nosie rozmiar 50"). no nie łapie kobieta i już. i ten nieśmiertelny tekst "nieważne co, byleby zdrowe"... nie quźwa... ważne. cholernie ważne. bo mam poprzestawiane w głowie i musi być dziewuszka, w dodatku o określonym kolorze włosów, wymiarze stanika jak już urośnie i tak dalej.

ludzie chyba jak nie mają nic mądrego do powiedzenia to paplają byle gębę otworzyć. jak mantrę... byle zdrowe, ciąża nie choroba, ile przytyłaś, ojej, jaki duży już masz brzuch... a to ostatnie to pewnie dlatego że nie zauważyłam i trzeba mnie uświadomić... trawa jest zielona, ryby są w wodzie, cholerne jabłka rosną na jabłonce... sorki za ten jad, ulżyło mi troszkę
Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
...

dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba
...
bidulko...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18166002]...

A ja o 12 kolejne zaliczenie, fizjologia i patofizjologia, nie umiem. [/QUOTE]
bedzie dobrze
Ty nie zaliczysz?

Edytowane przez 41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Czas edycji: 2010-03-27 o 09:38
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 09:48   #4659
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
będzie, będzie gin nie chce ryzykować i ja też nie. jak sam to określił po pierwszej cc i dwóch operacjach w tym moim brzuchu może być niezły bałagan i lepiej uważać, zrobimy cc i przy okazji porządek cokolwiek to znaczy



czkawka jest śmieszna to takie systematyczne pukanie w jednym miejscu, można rozpoznać

wcale nie żartuję, moja Ola skończyła 18 marca 16 lat, nawet nie wiem kiedy to minęło

ja się wcale nie pcham do przodu

dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba

Bruno fika normalnie więc chociaż tyle dobrego ale zwiększyła mi sie liczba skurczy
z tego co mówiła położna to wymioty, biegunka i ogólne osłabienie to jeden z symptomów zbliżającego się porodu... nie wiem co lepsze; rota wirus, czy poród w tym momencie... wolałabym za jakieś dwa tygodnie
Czyli dziecie czkawke mialo - dzieki - a tak sie kilka razy zastanawialam co mnie tak dziwnie szybko pika w brzuchu

Gratuluje cory -toz to pannica , pospieszylas sie zaskoczylas mnie , musicie fajnie wygladac - jak siostry

Kochana uwazaj na siebie , bo niewiadomo co to- czy sie zaczyna czy wirus i odwodnic sie mozna ,a to niewskazane a ni dla ciebie ani dla malego .
Ja tak mialam przed ciaza , zlapalam jakiegos wirusa a bylam w Olsztynie na weselu - 600 kilometrow od domu !! wesele lipa bo spedzilam w klopie ( bardziej mnie czyscilo) o 22giej do hotelu , rano na pogotowie i juz bylam odwodniona , lekarka chciala mnie w szpitalu zatrzymac
ja jej mowie ze chce cos na wstrzymanie bo do domu jade a ona gdzie ?? ja do X a ona boze gdzie to jest???
-no na drugim koncu polski
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 11:37   #4660
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość

a my po wizycie, ogólnie ok, wyniki jak na koniec ciąży okazje się wcale nie takie tragiczne, choć oczywiście warto by było żeby były lepsze...
za dwa tygodnie mam końcowe usg określające wielkość i ułożenie Bruna, a potem mam już pozwolenie na rodzenie
Super, że wszystko dobrze
Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba

Bruno fika normalnie więc chociaż tyle dobrego ale zwiększyła mi sie liczba skurczy
z tego co mówiła położna to wymioty, biegunka i ogólne osłabienie to jeden z symptomów zbliżającego się porodu... nie wiem co lepsze; rota wirus, czy poród w tym momencie... wolałabym za jakieś dwa tygodnie
To na pewno nie poród Uważaj na Siebie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18166002]
A ja o 12 kolejne zaliczenie, fizjologia i patofizjologia, nie umiem. [/QUOTE]
Na pewno zaliczysz, przecież nikt nie bedzie miał odwagi by oblac kobietę w ciąży

A ja jestem nieprzytomna wcale się nie wyspałam. Do tego wczoraj w nocy musiałam jechać i juz którys raz zauwazyłam, że nic nie widzę. czy to możliwe, że tak mi się wzrok pogorszył

No i dostałam kolejną dostawę ciuszków i pampersów. Pieluszek mam tyle, że chyba przez pół roku nie będę musiała kupować
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 13:30   #4661
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

U nas też straszna pogoda, leje od rana. To już drugi z rzędu taki skopany weekend. Michałek daje nam popalić od 6.30, bardzo mu się nudzi w domu. Spakowałam go do dziadków, chociaż na dwie godzinki.

Fotka z wczoraj, 28 tydzień...
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 13:31   #4662
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

dzięki Słoneczka
dziś już trochę lepiej, przyjęła się sucha bułka i nie było zwrotu, siły tylko nie mam na nic, ale to akurat zrozumiałe

myślę, że to jakiś wirus, staram się pić cały czas chociaż po troszku więc raczej nie powinnam się już odwodnić, ale czuję sie wyschnięta na wiórka

szaja, trzymamy mocno kciuki, będzie ok, jak Ty nie zaliczysz to kto?
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 13:51   #4663
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
No i wiadomośc dnia.
Taki właśnie kupiliśmy samochodzik dla mnie i dziecka. Oczywiście nie ta cena ale się opłacalo.Tylko, że od cyganów i troche się martwię czy wszystko bedzie ok.Sprawdzaliśmy jego dane na necie - to co się wykupuje- i samochód ma "czystą" historię.
http://cgi.ebay.co.uk/2003-RENAULT-S...item439e34ba60
Śliczna bryka, też taki mamy. Jest super

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Czesc mamuski.
Nie bylo mnie pare dni, ale coraz czesciej tardnieje mi macica i staram sie odpoczywac włożku. Odebralam wyniki krwi i glukozy-wszytsko ok. Ale jest mi coraz ciezej, zaczynam odczuwac ucisk na kosc łonowa, tak jak juz wczesniej niektore z Was mialy. Dzisiaj sie w ogole wnerwilam, bo kolezanka ktora urodzila miesiac temu, a z ktora rozmawialam przez telefon zaczela mi mowic zebym sie juz przygotowala na psychicznie na dziecko i porod, ze niby niewazne w jakim szpitalu bede rodzila i tak bede miala kiepska opieke itp. (ona rodzila w naszym miescie, ja bede rodzila w sasiednim, w szpitalu ktory w tym roku zdobyl nagrode na najlepszy szpital niepubliczny, a w ktorym pracuje moj lekarz-obie chodzilysmy do tego samegolekarza, ale ona zdecydowala sie rodzic w inym szpitalu). I tak mnie tym zdenerwowala, ze szok. Bo nie dosc, ze sama z siebie sie panicznie boje porodu, to mnie jeszcze straszy, a poza tym to , ze ona miala ciezki porod nie oznacza, ze ja tez taki bede miala. Tak sie pocieszam przynajmniej. A tak w ogole, to obliczylam, ze biorac tp z om czyli 10 czerwiec, w 38 tc bede pod koniec maja czyli juz od polowy maja bede na ostatnich nogach, masakra jak malo czasu zostało...
Uwielbiam takie gadanie

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
a my po wizycie, ogólnie ok, wyniki jak na koniec ciąży okazje się wcale nie takie tragiczne, choć oczywiście warto by było żeby były lepsze...
za dwa tygodnie mam końcowe usg określające wielkość i ułożenie Bruna, a potem mam już pozwolenie na rodzenie
muszę się tylko przez święta jeszcze przebujać, jak to powiedział mój gin "pisanka się nie przemęcza, nie myje okien i nie lata z mopem"
jeśli wytrzymam to rodzimy najprawdopodobniej w ostatnim tygodniu kwietnia, niestety w związku z zawirowaniem ze szpitalem, gin w tym nowym szpitalu ma umowę z dyrektorem, że cc robi jak najbliżej terminu porodu...
ale według gina i pani która pracuje razem z nim raczej do tego czasu się rozsypie, wróżą, że na następną wizytę 22 kwietnia ju nie dotrę bo się rozpakuję zobaczymy...
w każdym razie jak tylko coś się zacznie dzwonię do niego i dojeżdża do mnie bez względu na porę dnia i nocy
powiem szczerze boję się co raz bardziej... te cztery tygodnie , które mi zostały stały się tak bardzo krótkie i namacalne....
No to się kulaj, tylko ostrożnie

To pewnie rota wirus - bidulka


Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
To ja Wam powiem co mi się dziś śniło. Przypuszczam że to z racji tego że wczoraj stwierdziłam że body z krótkim rękawkiem na 56 to mam z tych raczej mniejszych i możliwe że mała w nie nie wejdzie jak będzie duża... no i śniło mi się że chodzę w body, że JA w nich chodzę, w tych które kupiłam i ze rozmawiam z moim M że przecież dobre są



Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość

mnie przybyło przez 4 tyg 1,5 kg, od początku ciąży 9,5 kg ale buzię dalej mam jak Pani Łyżeczka albo szczurek
Mnie dokładnie tyle samo i też przez 4 tyg. przytyłam 1,5 kg

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
DZiewczyny mam jeszcze pytanie. Rodzimy w miesiacach gdy tempertatura bedzie raczej wysoka. Powiedzcie mi, bierzecie szlafroki do spzitala? Jesli tak to jakie? Bo we frotte to bysmy sie chyba ugotowaly
Ja biorę, mam cienki polarowy. Najwyżej go nie włożę.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja też mam samych kłamczuchów
Pięknie wyglądasz, masz piękną cere, piękne włosy, bla bla blaa

i na koniec 'to na pewno nie bedzie dziewczynka'
Też mnie tak gadają. Jak powiem, że właśnie córa będzie, to mówią" no niemożliwe" , albo " to i tak jeszcze ci plamy wyjdą na buzi"


Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Oo w genach.. dobrze by było
Moja mama mnie rodziła 2 godziny
Też by tak moglo być
Moja mama rodziła mnie 6 godzin ( jestem pierwszym dzieckiem). Byłoby nieźle.

Koleżanki bratowa urodziła 3 dni przed terminem. Poszła z mężem na małe zakupy i zaczął ją troszkę boleć brzuch. Żadnych więcej objawów. Przyjechali do domu, położyła się, wzięła nospę i trochę przeszło. Wieczorem zaczął znowu boleć i mąż mówi do niej, jedziemy do szpitala. Wskoczyła na samolot, a położna mówi, że rozwarcie na 9 cm W sumie 20 min. , 3 parcie i dziecko było na świecie. Dziwne to jakieś.


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18166002]

A ja o 12 kolejne zaliczenie, fizjologia i patofizjologia, nie umiem. [/QUOTE]

Trzymam kciuki.

Witajcie.
Dorwałam kompa syna, bo mój laptop spakowany. Moje chłopaki robią remont a ja się obijam. Chata zawalona meblami i kartonami. Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię

Zawsze kurde coś
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 14:20   #4664
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1816728 3]to chyba jakieś schematy są... ja nie wiem, od znajomych w naszym wieku słyszę same komplementy, ale taki miłe i naturalne, bez żadnych ukrytych podtekstów. za to wkurza mnie nie samowicie jak pewna osoba bezceremonialnie wali do mnie na "cześć grubasie" i nic sobie nie robi z tego że za każdym razem odpowiadam jej niezbyt uprzejmie "nie jestem grubasem" (powinnam dodać "w przeciwieństwie do przedmówczyni co nosie rozmiar 50"). no nie łapie kobieta i już. i ten nieśmiertelny tekst "nieważne co, byleby zdrowe"... nie quźwa... ważne. cholernie ważne. bo mam poprzestawiane w głowie i musi być dziewuszka, w dodatku o określonym kolorze włosów, wymiarze stanika jak już urośnie i tak dalej.

ludzie chyba jak nie mają nic mądrego do powiedzenia to paplają byle gębę otworzyć. jak mantrę... byle zdrowe, ciąża nie choroba, ile przytyłaś, ojej, jaki duży już masz brzuch... a to ostatnie to pewnie dlatego że nie zauważyłam i trzeba mnie uświadomić... trawa jest zielona, ryby są w wodzie, cholerne jabłka rosną na jabłonce... sorki za ten jad, ulżyło mi troszkę

[/QUOTE]

Masz rację. Chociaż ja od jednej kumpeli słyszę "cześć grubasku" ale szalenie się lubimy i to mówione jest absolutnie nie złośliwie. W takim kontekście mi nie przeszkadza

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość

Fotka z wczoraj, 28 tydzień...
Allleeeee piła fajna

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
dzięki Słoneczka
dziś już trochę lepiej, przyjęła się sucha bułka i nie było zwrotu, siły tylko nie mam na nic, ale to akurat zrozumiałe

myślę, że to jakiś wirus, staram się pić cały czas chociaż po troszku więc raczej nie powinnam się już odwodnić, ale czuję sie wyschnięta na wiórka
No to teraz tylko lepiej będzie, super

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość


Moja mama rodziła mnie 6 godzin ( jestem pierwszym dzieckiem). Byłoby nieźle.

Koleżanki bratowa urodziła 3 dni przed terminem. Poszła z mężem na małe zakupy i zaczął ją troszkę boleć brzuch. Żadnych więcej objawów. Przyjechali do domu, położyła się, wzięła nospę i trochę przeszło. Wieczorem zaczął znowu boleć i mąż mówi do niej, jedziemy do szpitala. Wskoczyła na samolot, a położna mówi, że rozwarcie na 9 cm W sumie 20 min. , 3 parcie i dziecko było na świecie. Dziwne to jakieś.


Witajcie.
Dorwałam kompa syna, bo mój laptop spakowany. Moje chłopaki robią remont a ja się obijam. Chata zawalona meblami i kartonami. Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię

Zawsze kurde coś
Nie, no super taki prędki poród

A wypowiedzeniem nie martw się tak bardzo, małż znajdzie inną pracę, nie ma innego wyjścia, dacie radę

Dziewczyny, dzięki za kciuki, 4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 16:29   #4665
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Witajcie,
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Daf - trzymaj się tam w dwupaku
ostatnio Kropka była struta, może podpytaj ją, jak sobie z tym poradzić (bo wierzę, że to wirus a nie nadchodzący poród).

mam cały weekend małża dla siebie
dziś mamy zamiar skoczyć do jakiegoś marketu budowlanego po regały do spiżarni i uporządkować to pomieszczenie. może kupię sobie jakieś doniczki i poprzesadzamy kwiaty.

pogoda tutaj się zepsuła, jest pochmurno i chyba kropiło. powinnam się już przyzwyczaić, że zawsze pada, jak moja mama umyje okna...
Moja mam tez jak myla okna to zawsze deszcz był

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Śliczna bryka, też taki mamy. Jest super

Witajcie.
Dorwałam kompa syna, bo mój laptop spakowany. Moje chłopaki robią remont a ja się obijam. Chata zawalona meblami i kartonami. Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię

Zawsze kurde coś
Trzymam kciuki za nową pracę.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18172450]

Dziewczyny, dzięki za kciuki, 4 [/QUOTE]
Zdolna mamusia
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 17:00   #4666
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

to ja się odezwę po tygodniu a może więcej milczenia
dopadł mnie jakis wirus albo cos - mega katar gardło goraczka i kaszel - ciężko było ale już dochodze do siebie

no i miałam dzisiaj usg - wszystko ok, mała waży 1140 i jest ułożona miednicowo, lekarz mówi ze na odwracanie ma jeszcze sporo czasu - a zapomniałam 29 tc nam leci

no i gratki dla wszystkich za dobre wiadomości
a co porodów to widmo też mnie przeraza ale chyba dam rade
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 17:47   #4667
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
No to się kulaj, tylko ostrożnie

To pewnie rota wirus - bidulka


Witajcie.
Dorwałam kompa syna, bo mój laptop spakowany. Moje chłopaki robią remont a ja się obijam. Chata zawalona meblami i kartonami. Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię

Zawsze kurde coś


biedaku, nie denerwuj się tylko, wszystko się poukłada, masz zaradnego męża i na pewno szybciutko znajdzie nową pracę

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18172450]
Dziewczyny, dzięki za kciuki, 4 [/QUOTE]

ta co niegdy nic nie umie
brawo zdolniacho
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 18:12   #4668
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Daf, ale ja naprawdę piszę, że nie umiem, kiedy nie umiem. Nauką już rzygam, mam dość, mózg się przegrzał. To, co odstawiłam dzisiaj, to jedna wielka ściema. Facet mnie spytał o krew i to była JEDYNA rzecz, którą jako tako wiedziałam. Jak też doskonale wiem, że to 4 to z litości.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 18:44   #4669
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18176802]Daf, ale ja naprawdę piszę, że nie umiem, kiedy nie umiem. Nauką już rzygam, mam dość, mózg się przegrzał. To, co odstawiłam dzisiaj, to jedna wielka ściema. Facet mnie spytał o krew i to była JEDYNA rzecz, którą jako tako wiedziałam. Jak też doskonale wiem, że to 4 to z litości.[/QUOTE]

ważne Kochana że trafiłaś na odpowiednie pytanie
ja Cię podziwiam, mnie ta ciąża odebrała moc myślenia zupełnie, nierozgarnięta jestem jak kupa siana normalnie
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 19:33   #4670
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cześć Wam

Byłam w szkole i jestem padnięta. Mała tak dziś dawała na zajęciach, że w szoku byłam! i od kilku dni ma kilka razy dziennie czkawkę

Ona ale śliczne zdjecie
A ten mały chłopaczek to synuś taak ?

Szaja graty 4

Ja dziś miałam drugą poprawkę z psychologii.. Kurde no takie testy robi że pół roku uwala

Wogóle to znalazłam na majtaskach takie czerwone kropki i niteczki.. co to może być ??


Gdzie się podziewa Kropka ??
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-03-27 o 20:57
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 19:43   #4671
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

zaczęłam dziś 32 tc.


Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
dziewczyny, ledwo żyję... chyba załapałam jakiegoś rotawirusa albo coś podobnego... wymiotuje dalej niż widze, do tego biegunka, żadnych płynów nie przyjmuje bo od razu zwrot.... o jedzeniu w ogóle moge zapomnieć.... wykończę się chyba
mam nadzieję, że już ciut lepiej sie czujesz, i że to jednak wirus a nie zbliżający się poród.

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Fotka z wczoraj, 28 tydzień...


Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię
kciuki za szybkie znalezienie nowej, super płatnej posadki.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18172450]
Dziewczyny, dzięki za kciuki, 4 [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
no i miałam dzisiaj usg - wszystko ok, mała waży 1140 i jest ułożona miednicowo, lekarz mówi ze na odwracanie ma jeszcze sporo czasu - a zapomniałam 29 tc nam leci
maluszek ma jeszcze chwilke na zmiane pozycji, więc nie stresuj się na zapas. Mój dzidek- mam wrażenie- że wreszcie się odwrócił- jakiś tydzień temu.


Mam nową garderobę.

Maksiu oskrzela czyste, tylko jeszcze ciut katarek.
więc jutro jedziemy na zakupy, bo obaj moi samce nie mają butów na wiosnę.

Byłam u fryzjera- chciałam pofarbować, ciut podciąć i być może grzywkę zrobić... no więc pofarbowałam na gorzką czekoladę, ścięłam drastycznie- jakieś 20cm, i mam grzywkę- i tak dziko się czuję. ale podoba mi się, tylko musi mi się opatrzeć ta nowa fryz.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 19:45   #4672
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18178773]zaczęłam dziś 32 tc.



mam nadzieję, że już ciut lepiej sie czujesz, i że to jednak wirus a nie zbliżający się poród.





kciuki za szybkie znalezienie nowej, super płatnej posadki.




maluszek ma jeszcze chwilke na zmiane pozycji, więc nie stresuj się na zapas. Mój dzidek- mam wrażenie- że wreszcie się odwrócił- jakiś tydzień temu.


Mam nową garderobę.

Maksiu oskrzela czyste, tylko jeszcze ciut katarek.
więc jutro jedziemy na zakupy, bo obaj moi samce nie mają butów na wiosnę.

Byłam u fryzjera- chciałam pofarbować, ciut podciąć i być może grzywkę zrobić... no więc pofarbowałam na gorzką czekoladę, ścięłam drastycznie- jakieś 20cm, i mam grzywkę- i tak dziko się czuję. ale podoba mi się, tylko musi mi się opatrzeć ta nowa fryz.[/QUOTE]

Gratki nowego tygodnia

I pokazuj fryzurkę
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 19:45   #4673
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Kardashi, ja dzisiaj czerwoną kropkę znalazłam Ale młoda się rusza, czkawkę ma, poza jedną kropką nie ma więcej, za to kłuje mnie bardzo - najpierw myślałam, że to szyjka, ale raczej nie, jednak infekcja mi się rozpętała paskuda jedna :/ Wzięłam lek, który mi lekarz przepisał "w razie konieczności", jakiś taki antybiotyk w proszku do rozpuszczenia na dolegliwości moczowe, raz tylko się to bierze. I taki nieprzyjemny ucisk na pęcherz czuję, fuj. Mam nadzieję, że mi przejdzie po tym anty.

Lea, no to ucałowania Maksiowi ślę, a ty koniecznie fryzurę pokazuj! Dzielna dziewczyna
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 19:52   #4674
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18178836]Kardashi, ja dzisiaj czerwoną kropkę znalazłam Ale młoda się rusza, czkawkę ma, poza jedną kropką nie ma więcej, za to kłuje mnie bardzo - najpierw myślałam, że to szyjka, ale raczej nie, jednak infekcja mi się rozpętała paskuda jedna :/ Wzięłam lek, który mi lekarz przepisał "w razie konieczności", jakiś taki antybiotyk w proszku do rozpuszczenia na dolegliwości moczowe, raz tylko się to bierze. I taki nieprzyjemny ucisk na pęcherz czuję, fuj. Mam nadzieję, że mi przejdzie po tym anty.

Lea, no to ucałowania Maksiowi ślę, a ty koniecznie fryzurę pokazuj! Dzielna dziewczyna [/QUOTE]

Mała też sie rusza.. i to bardzo..
Ale kurde nie wiem co to są te kropki..do gina idę w poniedziałek to powiem mu o tym.. Tylko raz te kropeczki były. Tak ok 3-4 mm i 4 takie kropki i takie niteczki czerwone, blade takie.
Ja znow czuje straszny ucisk na szyjke, normalnie mam wrażenie że mała ma ręce między nogami i mnie świdruje tam tak..

I chyba mnie przewiało cos bo tak mnie plecy dziś bolą..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 19:53   #4675
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

fotki fryzki wrzucę jutro albo w pon. dziś już padam, i zmykam do łóżka, tym bardziej, że dziś śpimy krócej.

do jutra. pa.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 21:05   #4676
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

dziewczynki, wszystko zależy od tego jakiego koloru są te kropki, czy krwistoczerwone, czy raczej brunatne, brązowawe... takie ciemne, brunatne plamienia sa pod koniec cięży możliwe i mogą świadczyć o skracającej się szyjce
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 22:22   #4677
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Witajcie.
Dorwałam kompa syna, bo mój laptop spakowany. Moje chłopaki robią remont a ja się obijam. Chata zawalona meblami i kartonami. Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię

Zawsze kurde coś
Będzie dobrze, nic się nie martw
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18172450]
Dziewczyny, dzięki za kciuki, 4 [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
no i miałam dzisiaj usg - wszystko ok, mała waży 1140 i jest ułożona miednicowo, lekarz mówi ze na odwracanie ma jeszcze sporo czasu - a zapomniałam 29 tc nam leci
Super, że wszystko ok
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18178773]zaczęłam dziś 32 tc.



Maksiu oskrzela czyste, tylko jeszcze ciut katarek.
więc jutro jedziemy na zakupy, bo obaj moi samce nie mają butów na wiosnę.
[/QUOTE]
Gratuluję 32 tygodnia i super, że Maksiu już zdrowy
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-28, 00:42   #4678
sparkly
Raczkowanie
 
Avatar sparkly
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK / Grudziądz
Wiadomości: 409
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Melduje się, ze jestem jeszcze w trojpaku choć już mam czasem dość. Przeprowadzka zakończona, było ciężko zwłaszcza z moim ograniczeniem ruchowym; nie mamy jeszcze netu stad moja nieobecność.
Samopoczucie srednie, strasznie puchna mi nogi i skoczylo mi ciśnienie (141/98 wiec podejrzenie gestozy ;/ ) Czy ja muszę złapać każde ciazowe cholerstwo?

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i odezwe się jak tylko zostanę przylaczona do sieci
sparkly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-28, 07:19   #4679
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Fotka z wczoraj, 28 tydzień...
świetne zdjęcie
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Witajcie.
Dorwałam kompa syna, bo mój laptop spakowany. Moje chłopaki robią remont a ja się obijam. Chata zawalona meblami i kartonami. Wczoraj stwierdziliśmy, że jednak zmieniamy szafę w sypialni. Mąż ją rozłożył na części pierwsze i wyniósł.....a za jakiś czas przychodzi listonosz z poleconym, a w nim wypowiedzenie pracy dla męża Zaczęłam płakać, że jak teraz będzie, dziecko w drodze, remont w toku, szafa już wyrzucona. Mąż zaczął mnie uspokajać, że damy sobie radę, będzie szukał nowej pracy od poniedziałku....ale się martwię

Zawsze kurde coś
czasem tak jest, że wszystko się wali, ale to tylko po to, żeby potem mogło być jeszcze lepiej niż wcześniej.
trzymam kciuki za pozytywne zakończenie.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18172450]Dziewczyny, dzięki za kciuki, 4 [/QUOTE]
gratki
Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
no i miałam dzisiaj usg - wszystko ok, mała waży 1140 i jest ułożona miednicowo, lekarz mówi ze na odwracanie ma jeszcze sporo czasu - a zapomniałam 29 tc nam leci
super, że wszystko ok. moja też lubi pozycję miednicową, choć ostatnio była już główką w dół, to teraz czuję, że jest inaczej - jakoś ukośnie w kierunku do miednicowego znowu ale mamy jeszcze sporo czasu, żeby dzidzie się poustawiały jak trzeba
Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Wogóle to znalazłam na majtaskach takie czerwone kropki i niteczki.. co to może być ??


Gdzie się podziewa Kropka ??
mogę nie mieć racji, ale czy to nie jakiś początek odchodzenia czopa?

co do Kropki - nie mam wieści, ale będę się dziś z nią kontaktować, bo planowo miałyśmy próbować o 15 zwiedzać porodówkę z naszymi chłopami.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18178773]

Byłam u fryzjera- chciałam pofarbować, ciut podciąć i być może grzywkę zrobić... no więc pofarbowałam na gorzką czekoladę, ścięłam drastycznie- jakieś 20cm, i mam grzywkę- i tak dziko się czuję. ale podoba mi się, tylko musi mi się opatrzeć ta nowa fryz.[/QUOTE]
pokaż nam się koniecznie
Cytat:
Napisane przez sparkly Pokaż wiadomość
Melduje się, ze jestem jeszcze w trojpaku choć już mam czasem dość. Przeprowadzka zakończona, było ciężko zwłaszcza z moim ograniczeniem ruchowym; nie mamy jeszcze netu stad moja nieobecność.
Samopoczucie srednie, strasznie puchna mi nogi i skoczylo mi ciśnienie (141/98 wiec podejrzenie gestozy ;/ ) Czy ja muszę złapać każde ciazowe cholerstwo?

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i odezwe się jak tylko zostanę przylaczona do sieci
podziwiam Cię, bo nie wiem czy dałabym radę w tym stanie zaliczać przeprowadzkę. kciuki za szybkie podłączenie

wczoraj zasnęłam na kanapie, gdy małż oglądał jakiś film. przyśniło mi się , że urodziłam córcię. to chyba był gabinet gina a nie szpital. godzina urodzenia 17.10. poszło wszytsko szybko, nie pamiętam żadnych niemiłych atrakcji. najśmieszniejsze jest to, że chyba nie widziałam dziecka, ale wiem, że od razu byłam w domu i ono było ze mną, a ważniejsze było dla mnie to, że zapomniałam zawiadomić przyjaciółkę, że już po wszystkim. jak się zorientowałam, była już 23 i pytałam małża czy wypada dzwonić o tej porze

dziś w nocy testowałam koszulę nocną do szpitala. jakoś się tam w niej przemęczę, jednak zdecydowanie wolę piżamy. w koszuli co się obrócę, to mam tyłek na wierzchu...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-28, 10:58   #4680
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Hej,

Moj tż, jak wraca do domu, to mówi zawsze "cześć grubolku", ale ja uwielbiam jak on to mówi i tylko on tak może


Chciałam się pożegnać na kilka dni, wracamy w końcu do nas do domku, a tam nie mam internetu. Trzymajcie się cieplutko i jak najdłużej w dwupakach (trzypakach).

Gdyby mi się już nie udało zajrzeć, to życzę Wam Wesołych Świąt
__________________
Amelka 09.09.2007

Nadia 06.05.2010
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.