Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część XV ;)

[aleksandrettaa]

Napisane przez aanix

Odmówiłabyś przez to, co tż mówił na temat ślubu?

Wiesz co odmówiłabym bo skoro ktoś mówi, że nie chce ślubu i ślub dla niego w zasadzie nic nie znaczy to jaki sens by przyrzekał? Ja nie mam zamiaru brać ślubu dla białej sukni czy czegoś takiego. Mnie już by ślub nie cieszył. No to po co? Jak kiedyś trzeba będzie z powodów formalnych czyli bank nie będzie chciał dać kredytu to pójdziemy do urzędu ale to będzie formalność a nie ślub jako piękna chwila w życiu.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

a ja i tak nie wierzę, wiesz o tym, prawda ? W końcu to wszystko się zabliźni, on pokaże Ci ludzką twarz, postara się, przestanie Cię rozstawiać po kątach i wtedy będziesz chciała mu wykrzyczeć 'tak tak tak, oooch taaaaak'

Ilsa on mnie nigdy nie rozstawiał po kątach, stara się cały czas i ludzką twarz też oglądam. Między nami jest wszystko ok. Gdyby tak nie było to przecież bym z nim nie mieszkała. A takie okrzyki to ja wydaję ale w łóżku

[aanix]

Rozumiem, najważniejsze to postąpić w zgodzie ze sobą.

[raingirl]

Spadam spać, dobranoc
Mam nadzieję, że do jutra to kolano przestanie mnie rwać, bo głupio wyglądam jak teraz schodzę po schodach

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Ilsa on mnie nigdy nie rozstawiał po kątach, stara się cały czas i ludzką twarz też oglądam. Między nami jest wszystko ok. Gdyby tak nie było to przecież bym z nim nie mieszkała. A takie okrzyki to ja wydaję ale w łóżku

no a gadanie że on nie chce kury domowej i masz natychmiast znaleźć pracę ? Mnie czymś takim by nie zmotywował

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

no a gadanie że on nie chce kury domowej i masz natychmiast znaleźć pracę ? Mnie czymś takim by nie zmotywował

Ilsa nie mam siły teraz pisać zbyt wiele. Powiem tylko tyle, że to tylko jedno zdanie a naszych rozmów jest dużo więcej.

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Ilsa nie mam siły teraz pisać zbyt wiele. Powiem tylko tyle, że to tylko jedno zdanie a naszych rozmów jest dużo więcej.

znasz go lepiej ale mam nadzieję, że jeszcze zapragniesz z nim ślubu

[aanix]

Ja też spadam spać. Źle mi, ale może jak usnę, to szybciej zleci. Bylebym się co chwilę nie budziła. Przespać tak kilka dni... To byłoby coś.
Dobranoc

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

znasz go lepiej ale mam nadzieję, że jeszcze zapragniesz z nim ślubu

A ja mam nadzieję, że nie zapragnę, bo tylko znowu bym płakała, że on nie chce.

[Hawwa87]

Zostawiłam wiadomość w klubie...

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

A ja mam nadzieję, że nie zapragnę, bo tylko znowu bym płakała, że on nie chce.

no ale żeby w obie strony ta chęć się pojawiła mój biedny pisklaczek no ja tam w Ciebie wierzę, teraz trzeba jeszcze przekonać do Ciebie uczelnię

któraś ma wirusa czy faktycznie tego szukała ? bo Mateusz raz załadował sobie do Firefoxa dodatek, który mu w historii wyszukiwań azjatki powklejał, mało by nie było awantury ale to było w takich godzinach że go przy kompie nie było
Załącznik 2987377

ja was kocham jak nie brutalne głębokie gardło to wyszukiwanie blogów przez frazy typowe dla różowych panienek
Załącznik 2987381

[*Insane]

Dzień dobry

U mnie cała ta choroba na 99% spowodowana jest tym, że... rosną mi "ósemki", czyli zęby mądrości, czy jakkolwiek by ich tam nie zwać...
Podejrzewam, że ta gorączka, to od stanu zapalnego hehh.
Dziąsła z tyłu mam napuchnięte, poza tym swędzi mnie jak psa jajca. No, ale swędziało już od około 2 tygodni, więc to raczej na pewno to.....

Mam nadzieję, że jak już muszą rosnąć, to chociaż urosną szybko i bezboleśnie i bez żadnych stanów zapalnych, cobym po dentystach się nie musiała bujać głupie zęby no....
Nigdy nie miałam problemów z zębami, nie wiedziałam nawet co to znaczy ból zęba. No nigdy nic. A teraz mam wszystko takie nadwrażliwe, że jak żuję gumę, to mam wrażenie, że sobie zęby połamię...
Dziąsła też przewrażliwione, jak myję zęby to mi krew leci skąd tylko może głupie uczucie.....

kolega poleciał mi Sachol na to moje nieszczęście, jemu podobno kiedyś tam pomogło. Spróbuję i ja....

Poza tym znowu do pracy... bleh. Nie mogę już patrzeć na ludzi, najchętniej nie wychodziłabym z łóżka.

Ale przynajmniej dieta dobrze idzie heh gdybym tylko się zmusiła, żeby więcej jeść.... Bo tak to zjadam może 500kcal dziennie, więcej nie będzie w dwóch jajkach, pomidorze, ogórku i dużym jogurcie naturalnym... A to ostatnio moja dzienna porcja nie przełknę więcej przez ten mój parszywy pogryziony jęzor...

dobra, nie marudzę już, zabieram tyłek w troki i idę na zakupy, śniadanie jakieś wyczarować, a potem prosto do pracy

Miłego dnia

[skimos]

Ins też polecam Sachol. Z tym że nie wiem czy on jakoś szczególnie leczy, na pewno znieczula. Ale powinnaś się udać do dentysty i tak, bo chyba coś jest nie tak z tymi ósemkami. Mojemu TŻtowi np. rosły nie pionowo, ale prawie całkiem poziomo.. musiał rwać.
Poza tym dentysta doradziłby Ci pastę do zębów nadwrażliwych, i pewnie jakiś płyn do płukania też (póki co kup chociaż Sensodyne). Naprawdę pomaga.
Ja kiedyś myślałam że mi się zęby psują bo swędziały a to był "tylko" stan zapalny przyzębia - okazało się że muszę czyścić przestrzenie międzyzębowe takimi specjalnymi szczoteczkami. I do tego właśnie pasta na nadwrażliwe i jak ręką odjął.

Mi jakoś dziwnie dziś, niepokój taki. Jutro TŻ jedzie do domu, ja w środę. Ale wczoraj kilkakrotnie przez przypadek się "żegnał" i w głowie mi bije głupia myśl że to znak. Bo za pięknie jest żeby mogło wiecznie trwać

[najfajniejsza]

Cześć

Ins, sachol jest dobry i tani

Claris jest Britneeeeej!

Ilsa, skąd Ty masz takie info o wyszukiwaniu? Swoją drogą nie wierzę, że którakolwiek z nas szuka albo pornosów, albo słiiitaśnych tekścikUff

Skimos, jejku, nie można tak myśleć!!!

Lecę się zrobić na (u)bóstwo i na rundkę po lumpeksach z lubym i kumpelą
miłeeeegooo

[_Remedios]

Naj prześliczny płaszczyk! Super wyglądasz.

[madziamacius8786]

Cześć Dziewczynki


Claris w końcu masz avka odpowiedniego do siebie siostry bliźniaczki


Ilsa co to jest ???

[_Maya_]

Napisane przez butterfly20

Maya jak to 2,5?:P

No bo ja i Dzi to 2 a Karmi tylko pół, bo od nas zwiała

Napisane przez Basiek19

W takim razie ja też jestem dziwna

juuuuhuuuu! nie jestem sama

Napisane przez skimos

Mój TŻ nadal nie chce kamerzysty

mój też nie chce - ale i tak będziemy go mieli bo ja tak chcę - ogólnie uzgodniłam z chłopakiem, że na płycie nie będzie więcej niż 1,5 godziny - no chyba ze wesela będzie wypas i film ciężko będzie skrócić.
Tylko, że mój jest tak nastawiony na "nie" że to ja i moi rodzice płacimy za kamerzystę - on nie chce mieć w tym żadnego udziału.

[Zwies]

A ja się w miarę spakowałam - nie jest tak źle, udało mi zminimalizować większość rzeczy - dzięki temu atakuję dzisiaj Sosnowiec z arsenałem jednej walizki, małego plecaczka i torby na laptop.

[carmelova]

Dzień Dobry

Napisane przez butterfly20

Właśnie czytam,że WPiA UŚ znalazł się na drugim miejscu w rankingu WPiA w Pl. Wyprzedził go tylko UJ (przy czym UJ miał więcej osób,które dostawały się na aplikację ale też dlatego,ze więcej tych osób zdawało). Z tego wynika,że po studiach na USiu ludziom już się nic nie chce (jak ja to świetnie rozumiem) i nasz wydział zabija w nich wolę walki (oj tak tak taaaak). Na UJ ludzi traktują jak ludzi


Ale ten najwspanialszy WPiA na UW (przecież zawsze w rankingu uczelni wyższych wygrywa) jest dopiero na 8 miejscu.
Jak słyszałam od znajomych co oni robią na zajęciach i jakie mają egzaminy to mnie to wcale nie dziwi...
No ale czemu ten UW ma co roku I miejsce w rankingu Rzeczypospolitej?Tego to ja nie rozumiem.

UJ rzondzi

Napisane przez _Maya_

Cześć Wam... wróciłam i mam mega humor! wszystko układa się tak jakbyśmy tego chcieli...
Weekend był maksymalnie naukowo/sklepowo/męczący, no i wypłatę dostałam
pierwszą w swoim życiu za cały etat - rozumiecie chyba moje szczęście jak zobaczyłam o 300zł więcej niż się spodziewałam
(chyba prezent świąteczny)

JESTEM ZADOWOLONA Z TYCH 3 DNI - baaardzo zadowolona

P.S. Uwielbiam przestawianie czasu z zimowego na letni - serio!!! - wiem, jestem dziwna

Fajnie, że masz taki różowy humor
I ja tez lubię zmianę czasu

Napisane przez pagka

A co do żelek to jak we wrześniu byliśmy w Berlinie to przywiozłam sobie chyba z kilogramowe pudło haribo i prawie wszystko wtranżoliłam sama Od tamtej pory chyba nie miałam żelków w ustach (a należy zaznaczyć, że je uwielbiam )

Też kocham Haribo

Napisane przez butterfly20

Maya jak to 2,5?:P

Pagka z tym UJ to też mocno przesadzone. Jednak nie koszą tam tak jak powinni. Wiadomo,ze zależy od kierunków,ale wiem od wielu znajomych,że jak się już człowiek dostanie to nie jest tak ciężko.

NR 1 w Polsce to UAM

W zasadzie to 2,20, bo uciekłam po 1 roku ;-)
Kurcze, Maya fajny był ten pierwszy rok

Napisane przez aanix

Może się jeszcze wszystko zmieni? Tż zmieni zdanie i będzie tak, jak marzyłaś

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------


Mnie jeden skutecznie odstraszał. Ja w ogóle nie myślałam o przyszłości, nie wiedziałamm właściwie do końca, co do niego czuję (teraz wiem, że to było tylko współczucie i litość, przykre, ale prawdziwe), a on miał zaplanowane pół naszej przyszłości!! Nie wytrzymałam i się ewakuowałam... A ciekawostką jest, że ten związek trwał.... miesiąc... A ten mi się oświadczać chciał... No nie dałam rady. Zwłaszcza, że moje serce chciało obecnego tż.

Ech

Też miałam takiego chłopaka, który planował slub, dzieci i wspólne wakacje na studiach, a ja byłam dopiero w LO.. I czułam do niego głónie litość... Tyle, że ja z nim byłam 3 lata. Ale nie wyobrażam sobie dzisiaj jak to możliwe, ze np. nie widzieliśmy się 2 tyg. (mieszkaliśmy w jednym mieście) albo nie dzwonilam do niego przez tydzień jak on był na studiach. Po prostu zapominałam że on istnieje.

Napisane przez Ilsa Lund

no ale żeby w obie strony ta chęć się pojawiła mój biedny pisklaczek no ja tam w Ciebie wierzę, teraz trzeba jeszcze przekonać do Ciebie uczelnię

któraś ma wirusa czy faktycznie tego szukała ? bo Mateusz raz załadował sobie do Firefoxa dodatek, który mu w historii wyszukiwań azjatki powklejał, mało by nie było awantury ale to było w takich godzinach że go przy kompie nie było
Załącznik 2987377

ja was kocham jak nie brutalne głębokie gardło to wyszukiwanie blogów przez frazy typowe dla różowych panienek
Załącznik 2987381

Yyy... o co chodzi z tą historią/ Nie wierzę w to, że któraś z nas coś takiego czyta

[butterfly20]

Helloł

Napisane przez crozee

z tego co wiem, to na uamie na prawie tez jest bardzo ciezko. mam kolezanke z klasy. na I semestrze nie mogła miec ani jednej poprawki- wszystko musiała zdać za I podejsciem. dziwne, bo przeciez egzamin poprawkowy to chyba jest w prawach studenta..

Ilsa- nie generalizuj.... ;-)

przeczytałam wszystko i wszedzie i widze ze prawie u wszystkich wisielcze humory
a u mnie radosnie spedziłam cudowny weekend z tztem, rozmawialismy duzo o nas, o naszych planach, tym spotkaniu w swieta, slubie...
zaczelismy sie zastanawiać nad zmiana sali na remize (ale w sumie to nie wiadomo, jak wyjdzie), bo wiadomo, ze wyjdzie taniej- tata tz i tz są strazakami OSP a ze chcemy zaprosic duzo naszych bliskich znajomych, to niestety dotknełoby nas po kieszeni, jesli robilibysmy wesele w tym domu weselnym..
a ważna jest kasa na przyszłem zycie, remont mieszkania...

No to chyba normalne,że na I semestrze nie można mieć poprawki?U nas też tak było i ludzie wylatywali jeśli nie zdali i musieli od początku się zapisywać i zaczynać studia.


Claris ale avek

[carmelova]

crozee, Motylku u nas na I roku mozna było miec poprawki ( w I sem. też), ale nie można było brać warunku. Komisów w ogóle nie ma, czyli do każdego egzaminu mamy 2 podejścia.

[butterfly20]

Carmi u nas są komisy,ale przyznawane bardzo rzadko (tylko,jeśli np. ktoś napisał egzamin w miarę dobrze chociaż nie zdał(bo jakby taki delikwent oddał pustą kartkę i potem chciałby komis to śmiech na sali),a usprawiedliwia go jakaś choroba lub problemy rodzinne.I oczywiście takiego komisa bardzo ciężko zdać.

[frezyjka85]

cześć dziewczynki

nadrobiłam i gratuluję nowych i tych starych fajnych uniwersalnych itp rowerków.....

wszystkie zdołowane przytulam i życzę poprawy humoru....

Mayi proponuje przepić cała perwszą wypłatę

Motylkowi.... hmmmm.... dużo całusków z okazji rocznicy... TŻ coś napisał w tym dniu?

Ins wpółczuję 8-mek.... ja na szczęście dwie juz mam z głowy a raczej z paszczy

crozee nie moge się doczekać relacji...

aleks - fajne te filmiki o zaręczynach... puszczę TŻtowi

aaaaa no i robiącym muffinki zazdraszczam.... pewnie były przepyszne

no... a u mnie bez większych zmian siedzę z lubym... a właściwie obok niego bo on pracuje i zajęty trochę...

burzy się na mnie troszkę bo uważa, że nie zależy mi na pracy bo nic nie robie w kierunku jej znalezienia... i powiedział dzisiaj, że mam dużo wolnego czasu i żebym wysyłała cv... :/ no i siedze tak od ponad godziny na kompie i akurat w tym czasie Was nadrobiłam

ale jak coś to na osobnych stronach otwarte oferty pracy

nudno mi jakoś... nie potrafię sobie miejsca znaleźć...

oglądaliśmy film z wesela koleżanki wczoraj (który od kamerzysty dostała dokładnie 6 miesięcy i dzień po ślubie - wkurzona jak nie wiem (nie dziwi mnie to)) no i tam grała orkiestra i Dj których chcemy.... i super! nadal bardzo mi się podobają i jestem bardzo niespokojna... bo orkiestra ok juz zaklepana, ale Dj nawet nie wie jeszcze o naszym istnieniu (bo 2 miesiące temu zostawiłam to na głowie TŻ i obiecałam sobie że się tym nie zjmę...) no i boję sie że będzie zajęty.... i finał finałów.... ja będę dzwonić i go rezerwować.... pod tym względem powiem biorąc pełną odpowiedzialność za swoje słowa... FACECI SĄ BEZNADZIEJNI!!!!!

[Gwizdak]

cześć

Ale mam podły nastrój kurczę. Nic się niby nie stało... tak tylko

[osz rety]

hej.. no ja też jakiś taki humor nijaki mam.. najlepiej to bym przykryła się kołderką i schowała przed całym światem

[raingirl]

Dżem dobry
Zrobiłam sobie dzisiaj dzień lenia i zostaję w domu

Ins na rosnące zęby i bolące dziąsła dobrze robi też płukanie ust szałwią. Grosze kosztuje taka "herbatka" i w każdym sklepie można dostać a naprawdę pomaga - przynajmniej mi przy okazji rosnących ósemek.

[frezyjka85]

carmelku - śliczne zdjęcia!!! Amelka rozkoszna

Nie mogę coś ściągnąć dyplomu aniołka... ale widzę tak na małym zdjęciu że to jakies grafiti tak? w dlomu jutro ściągnę....

no i naj - śliczny ten kolorek płaszczyka w rzeczywistości pewnie jeszcze bardziej śliwkowy a ja uwielbiam ten kolor

[carmelova]

Frezyjko gdzie usuwałaś ósemki? Ja muszę wyrwać2-3 a nie mam sprawdzonego chirurga w Krakowie

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Frezyjko gdzie usuwałaś ósemki? Ja muszę wyrwać2-3 a nie mam sprawdzonego chirurga w Krakowie

carmelku - ósemki wyrywał mi mój sąsiad (dentysta - dyplomowany chirurg szczękowy) ma swój prywatny gabinet.... naprawdę serdecznie polecam! przynajmniej w moim przypadku za każdym razem wyrywanie trwało około minutki + czas na znieczulenie oczywiście... bardzo profesjolanie i gość poprostu fantastyczny... dużo znajomych w tym też rodzina od nas tam chodzi i bardzo chwalą co do wszelkich szczegółów jeśli chcesz to na PW.

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

Claris jest Britneeeeej!

Napisane przez madziamacius8786

Claris w końcu masz avka odpowiedniego do siebie siostry bliźniaczki

Napisane przez butterfly20

Claris ale avek

Taaa, siostry bliźniaczki

naj Twój facet chodzi z Tobą po lumpach? woooooooooooow a zapomniałam mówić, że płaszczyk fajny, jakiś czas temu brałam udział w licytacji na all podobnego, ale niestety cenę tak podbili, że odpadłam

Biorę się za c.d. świątecznych porządków, a potem uczelnia.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez raingirl

Ins na rosnące zęby i bolące dziąsła dobrze robi też płukanie ust szałwią. Grosze kosztuje taka "herbatka" i w każdym sklepie można dostać a naprawdę pomaga - przynajmniej mi przy okazji rosnących ósemek.

Ins ja prócz sacholu polecam też nasączanie wacika szałwią i przykładanie do bolących miejsc. Raz mi to bardzo pomogło na ropień, który miałam w miejscu wyrzynającej się ósemki właśnie. No ale u dentysty i tak wtedy byłam, bo mi musiała tę ropę wycisnąć, a potem w domu ja sobie sama wyciskałam poprzez szałwię właśnie

[raingirl]

Napisane przez Claris

Ins ja prócz sacholu polecam też nasączanie wacika szałwią i przykładanie do bolących miejsc. Raz mi to bardzo pomogło na ropień, który miałam w miejscu wyrzynającej się ósemki właśnie. No ale u dentysty i tak wtedy byłam, bo mi musiała tę ropę wycisnąć, a potem w domu ja sobie sama wyciskałam poprzez szałwię właśnie

Szałwia genialnie robi na stany zapalne - nie tylko zębowo-dziąsłowe