etorebka cz.VII, już mamy wiosenną kolekcję!!

[synesthesia]

Mi zajączek nic nie przyniósł... ale pod wieczór przyjeżdża siostra więc pewnie będę klikać Simon to będę brała się za obrabianie siostry żeby na zająca mi dołożyła do Haddi, jak to ja wykombinowałam

A u mnie zajęce chodzą w niedziele a raczej w nocy z soboty na niedzielę

[harajuku-fish]

Napisane przez kali765

A co za jedną przesyłką wszystkie

Głuptasie zajączek jest jutro

No najlepiej-chciałabym widzieć to pudło i minę tego kuriera...ale oni muszą mieć ubaw

PFFF...zaraz głuptasie u mnie w domu zawsze przykica w niedzielę to powiem Wam jutro

[sydunia]

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

[sarong]

Napisane przez sydunia

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

U mnie w rodzinie dzieci szukały gniazda z prezentami w ogródku

[zffazoffana]

o to moze Pan K. wysle mi w prezencie od wielkanocnego zajenca flavie

[witch_18]

Napisane przez zffazoffana

o to moze Pan K. wysle mi w prezencie od wielkanocnego zajenca flavie

To ja Pelayę poproszę

[monika9725]

Napisane przez synesthesia

Przeglądam katalog zdjęć real i kurcze, Mizensa Tessa kojarzy mi się z moją aktualnie noszoną torebka - tylko u mnie ma zamki na dole i inny kształt i rączkę... ale trochę podobne są xd

http://www.majhost.com/gallery/BiggerStyle/1602/3.jpg - ja z moją xD
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1270383998 - Mizensa Tessa

prawda że trochę podobne?

bardzo podobne

[karolag22]

Napisane przez sydunia

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

U mnie tak samo

[zffazoffana]

Napisane przez witch_18

To ja Pelayę poproszę

mysle ze czas wyslac do etorebki liste prezentow

[farfalla]

Napisane przez sydunia

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

Napisane przez karolag22

U mnie tak samo

u mnie też nigdy nie było takiego zwyczaju ... ale wcale bym nie narzekała jakby z tej okazji mi ktoś pelagię albo felicię sprezentował

[mourie]

Napisane przez sydunia

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

u mnie też nie, babcia tylko dawała nam tylko paczkę z króliczkami i jajkami czekoladowymi

[Iduś]

Napisane przez kali765

Tylko nie bijcie mnie
chyba kupię Emilkę i Simon albo Haddi albo Alice albo...........

Kali te Święta chyba źle na Ciebie wpływają ... co jak co, ale TY Emilke ?

Napisane przez sydunia

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

U mnie też nie
Za to moja mama dostała dzisiaj świetny prezent. Ktoś jej wybił szybę w samochodzie

[witch_18]

U mnie też nie było nigdy prezentów,a szkoda

[a*a*a*]

Napisane przez farfalla

albo wszystkie naraz ja chyba się zacznę zbierać i pieniędzy szukać na ulicy na pelaye i felicyty

Ja kiedyś znalazłam dwie stówy na ulicy, fruwały po ulicy koło takiego opuszczonego domu Przydałoby się to powtórzyć

Napisane przez sydunia

Nigdy u mnie nie dostawało się prezentów na wielkanoc

U mnie też nie W ogóle te święta mają u mnie jakiś inny wymiar (w porównaniu np. z Bożonarodzeniowymi)

Ehhh, właśnie wróciłam od dziadków z takiego powiedzmy świątecznego obiadku i jestem po prostu wykończona, zła i podirytowana. Atmosfera świąteczna przynajmniej z założenia powinna być jakaś wesoła a ja myślałam, że w pewnym momencie wstanę i wyjdę. Dziadek drze się na babcię, babcia mówi, że te święta to pewnie jej ostatnie, co chwilę oczami mruga, łzy powstrzymuje, ojciec widzę że zaraz wyjdzie z siebie i nie wie już co powiedzieć, mama się dziadkowi naraziła bo sobie jaśka pod plecy podłożyła siedząc na krześle a wg dziadka tak nie można bo guzikiem obedrze tapetę ze ściany, jak powiedziała do babci żeby żurku jej trochę mniej nałożyła to dziadek do niej że może w ogóle nie jeść, jakby im noże dać to by się chyba pozarzynali, ehhh... mam dość. Przepraszam chciałam to z siebie wyrzucić. Przyszłam na wizaż mając nadzieję, że to mnie trochę pochłonie no i w sumie jest fajnie, już mi lepiej

[karolag22]

Napisane przez Iduś

U mnie też nie
Za to moja mama dostała dzisiaj świetny prezent. Ktoś jej wybił szybę w samochodzie

Niezle...

Napisane przez a*a*a*

Ehhh, właśnie wróciłam od dziadków z takiego powiedzmy świątecznego obiadku i jestem po prostu wykończona, zła i podirytowana. Atmosfera świąteczna przynajmniej z założenia powinna być jakaś wesoła a ja myślałam, że w pewnym momencie wstanę i wyjdę. Dziadek drze się na babcię, babcia mówi, że te święta to pewnie jej ostatnie, co chwilę oczami mruga, łzy powstrzymuje, ojciec widzę że zaraz wyjdzie z siebie i nie wie już co powiedzieć, mama się dziadkowi naraziła bo sobie jaśka pod plecy podłożyła siedząc na krześle a wg dziadka tak nie można bo guzikiem obedrze tapetę ze ściany, jak powiedziała do babci żeby żurku jej trochę mniej nałożyła to dziadek do niej że może w ogóle nie jeść, jakby im noże dać to by się chyba pozarzynali, ehhh... mam dość. Przepraszam chciałam to z siebie wyrzucić. Przyszłam na wizaż mając nadzieję, że to mnie trochę pochłonie no i w sumie jest fajnie, już mi lepiej

Chyba wszyscy mieli jakis zly dzien
Mam nadzieje, ze juz ochlonelas

[Anetuniaa]

Napisane przez a*a*a*

Ja kiedyś znalazłam dwie stówy na ulicy, fruwały po ulicy koło takiego opuszczonego domu Przydałoby się to powtórzyć


U mnie też nie W ogóle te święta mają u mnie jakiś inny wymiar (w porównaniu np. z Bożonarodzeniowymi)

Ehhh, właśnie wróciłam od dziadków z takiego powiedzmy świątecznego obiadku i jestem po prostu wykończona, zła i podirytowana. Atmosfera świąteczna przynajmniej z założenia powinna być jakaś wesoła a ja myślałam, że w pewnym momencie wstanę i wyjdę. Dziadek drze się na babcię, babcia mówi, że te święta to pewnie jej ostatnie, co chwilę oczami mruga, łzy powstrzymuje, ojciec widzę że zaraz wyjdzie z siebie i nie wie już co powiedzieć, mama się dziadkowi naraziła bo sobie jaśka pod plecy podłożyła siedząc na krześle a wg dziadka tak nie można bo guzikiem obedrze tapetę ze ściany, jak powiedziała do babci żeby żurku jej trochę mniej nałożyła to dziadek do niej że może w ogóle nie jeść, jakby im noże dać to by się chyba pozarzynali, ehhh... mam dość. Przepraszam chciałam to z siebie wyrzucić. Przyszłam na wizaż mając nadzieję, że to mnie trochę pochłonie no i w sumie jest fajnie, już mi lepiej

nie martw sie, już po wszytkim, pooglądaj torebki to Ci się lepiej zrobi

[a*a*a*]

Napisane przez karolag22

Niezle...

Chyba wszyscy mieli jakis zly dzien
Mam nadzieje, ze juz ochlonelas

Dziękuję, tak już ochłonęłam, wizaż robi swoje

Napisane przez Anetuniaa

nie martw sie, już po wszytkim, pooglądaj torebki to Ci się lepiej zrobi

a jeśli nie torebki to... buty na Sigmie Masz rację to najlepsze lekarstwo, zwłaszcza, że od 10min. gapię się na takie jedne, które m.in Iduś zamówiła. Poczekam chyba na ich relację i wtedy jak będzie organizowane zamówienie to też się skuszę.

[martini.]

Napisane przez anah

oj nieładnie, nieładnie

Ty znowu kogoś bijesz I to nie mnie, jestem zazdrosna

Napisane przez kali765

Głuptasie zajączek jest jutro

Napisane przez synesthesia

Mi zajączek nic nie przyniósł... ale pod wieczór przyjeżdża siostra więc pewnie będę klikać Simon to będę brała się za obrabianie siostry żeby na zająca mi dołożyła do Haddi, jak to ja wykombinowałam

A u mnie zajęce chodzą w niedziele a raczej w nocy z soboty na niedzielę

Napisane przez harajuku-fish

PFFF...zaraz głuptasie u mnie w domu zawsze przykica w niedzielę to powiem Wam jutro

No jak to?? Przecież zajączek przykicuje z piątku na sobotę
Ja dostałam kotową torebkę, chustę i bluzeczkę I słodkości

Synesthesia to trzymam dzisiaj jeszcze mocniej kciuki

[Iduś]

Napisane przez a*a*a*

a jeśli nie torebki to... buty na Sigmie Masz rację to najlepsze lekarstwo, zwłaszcza, że od 10min. gapię się na takie jedne, które m.in Iduś zamówiła. Poczekam chyba na ich relację i wtedy jak będzie organizowane zamówienie to też się skuszę.

Które buty ?

[a*a*a*]

Napisane przez Iduś

Które buty ?

Iduś o te:

[Danula]

Napisane przez a*a*a*

Ja kiedyś znalazłam dwie stówy na ulicy, fruwały po ulicy koło takiego opuszczonego domu Przydałoby się to powtórzyć


U mnie też nie W ogóle te święta mają u mnie jakiś inny wymiar (w porównaniu np. z Bożonarodzeniowymi)

Ehhh, właśnie wróciłam od dziadków z takiego powiedzmy świątecznego obiadku i jestem po prostu wykończona, zła i podirytowana. Atmosfera świąteczna przynajmniej z założenia powinna być jakaś wesoła a ja myślałam, że w pewnym momencie wstanę i wyjdę. Dziadek drze się na babcię, babcia mówi, że te święta to pewnie jej ostatnie, co chwilę oczami mruga, łzy powstrzymuje, ojciec widzę że zaraz wyjdzie z siebie i nie wie już co powiedzieć, mama się dziadkowi naraziła bo sobie jaśka pod plecy podłożyła siedząc na krześle a wg dziadka tak nie można bo guzikiem obedrze tapetę ze ściany, jak powiedziała do babci żeby żurku jej trochę mniej nałożyła to dziadek do niej że może w ogóle nie jeść, jakby im noże dać to by się chyba pozarzynali, ehhh... mam dość. Przepraszam chciałam to z siebie wyrzucić. Przyszłam na wizaż mając nadzieję, że to mnie trochę pochłonie no i w sumie jest fajnie, już mi lepiej

U mnie jak zwykle nerwy szargała mi mamusia, ona ma zawsze takie wejścia dziwne Ale ogólnie było ok i wesoło, tylko mój żołądek już wysiadł i ledwo dycham i zaraz pęknę

A w gumisiach która to Kali? Wydawało mi się że królewna była Kala coś mi się pomieszało?

kali Ty z tym niezdecydowaniem zachowujesz się, jak nie przymierzając ja Teraz jestem przy wersji Haddi czerwona+Mabel turkusowa

[anah]

Napisane przez yoasikowa

Ale trudno za Wami nadążyć!

Po pierwsze wesołych świąt Dziewczyny, mnóstwa szczęścia, radości i wymarzonych torebek!

Ponawiam swoje pytanie, gdyż wcześniej chyba nie zostało zauważone, ale wydało się mało interesujące na odpowiedź: poszukuję jakiejś fajnej, średniej kopertówki: często mam tylko kilka rzeczy i nie mam jak wziąć większej torebki. Kazar jest poza moimi możliwościami cenowymi w tej chwili. Proszę, podpowiedzcie coś, co warte by było zainteresowania.

rozumiem, ze nie poszukujesz jej na etorebce

Napisane przez synesthesia

Przeglądam katalog zdjęć real i kurcze, Mizensa Tessa kojarzy mi się z moją aktualnie noszoną torebka - tylko u mnie ma zamki na dole i inny kształt i rączkę... ale trochę podobne są xd

http://www.majhost.com/gallery/BiggerStyle/1602/3.jpg - ja z moją xD
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1270383998 - Mizensa Tessa

prawda że trochę podobne?

podobna
ja tez mam taka podobną, ale duzo ładniejszą niz etorebkowa

Napisane przez Iduś

Za to moja mama dostała dzisiaj świetny prezent. Ktoś jej wybił szybę w samochodzie

ojoj, przykra sytuacja, współczuję Twojej mamie.

Napisane przez a*a*a*

Ehhh, właśnie wróciłam od dziadków z takiego powiedzmy świątecznego obiadku i jestem po prostu wykończona, zła i podirytowana. Atmosfera świąteczna przynajmniej z założenia powinna być jakaś wesoła a ja myślałam, że w pewnym momencie wstanę i wyjdę. Dziadek drze się na babcię, babcia mówi, że te święta to pewnie jej ostatnie, co chwilę oczami mruga, łzy powstrzymuje, ojciec widzę że zaraz wyjdzie z siebie i nie wie już co powiedzieć, mama się dziadkowi naraziła bo sobie jaśka pod plecy podłożyła siedząc na krześle a wg dziadka tak nie można bo guzikiem obedrze tapetę ze ściany, jak powiedziała do babci żeby żurku jej trochę mniej nałożyła to dziadek do niej że może w ogóle nie jeść, jakby im noże dać to by się chyba pozarzynali, ehhh... mam dość. Przepraszam chciałam to z siebie wyrzucić. Przyszłam na wizaż mając nadzieję, że to mnie trochę pochłonie no i w sumie jest fajnie, już mi lepiej

współczuję atmosfery

Napisane przez martini.

Ty znowu kogoś bijesz I to nie mnie, jestem zazdrosna

skoro się domagasz to proszę

[synesthesia]

Eh, siostra ciągle siedzi w salonie xD Muszę ją ściągnąć do mnie i nagabywać

[a*a*a*]

Napisane przez Danula

U mnie jak zwykle nerwy szargała mi mamusia, ona ma zawsze takie wejścia dziwne Ale ogólnie było ok i wesoło, tylko mój żołądek już wysiadł i ledwo dycham i zaraz pęknę

A w gumisiach która to Kali? Wydawało mi się że królewna była Kala coś mi się pomieszało?

kali Ty z tym niezdecydowaniem zachowujesz się, jak nie przymierzając ja Teraz jestem przy wersji Haddi czerwona+Mabel turkusowa

No u mnie dziadek zawsze podsyca atmosferę. On żyję w swoim własnym świecie i nie zna realiów dzisiejszego życia, za to zawsze wszystko wie najlepiej

A w Gumisiach może faktycznie to była księżniczka Kala, a może Kali? Już nie wiem. To rano było więc mogłam jeszcze być nie do końca wybudzona

Napisane przez anah

rozumiem, ze nie poszukujesz jej na etorebce

podobna
ja tez mam taka podobną, ale duzo ładniejszą niz etorebkowa

ojoj, przykra sytuacja, współczuję Twojej mamie.

współczuję atmosfery

skoro się domagasz to proszę

Dziękuję Jednak na wizaż i wizażanki zawsze można liczyć

[martini.]

Napisane przez anah

skoro się domagasz to proszę

Od razu lepiej

Napisane przez synesthesia

Eh, siostra ciągle siedzi w salonie xD Muszę ją ściągnąć do mnie i nagabywać

Ależ spokojnie, będzie w dobrym humorze, to pójdzie lepiej

a*a*a* jeśli Cię to pocieszy, to u mnie też mocno średnio jest zawsze w święta, ale ja się już nie przejmuję, to jedyne, co możesz zrobić

[kali765]

Napisane przez harajuku-fish

No najlepiej-chciałabym widzieć to pudło i minę tego kuriera...ale oni muszą mieć ubaw

PFFF...zaraz głuptasie u mnie w domu zawsze przykica w niedzielę to powiem Wam jutro

ja już sobie wyobraziłam to pudło

Czyli wychodzi na to że ja jestem do tyłu z prezentami bo u was już zając był

Napisane przez Iduś

Kali te Święta chyba źle na Ciebie wpływają ... co jak co, ale TY Emilke ?

To da woda święcona wczoraj
Tak, JA i Emilka

Napisane przez Danula

kali Ty z tym niezdecydowaniem zachowujesz się, jak nie przymierzając ja Teraz jestem przy wersji Haddi czerwona+Mabel turkusowa

No i coś nas łączy szkoda że niezdecydowanie


a*a*a* - tak mi przykro a to niby święta i atmosfera ma być wyjątkowo rodzinna i miła

[synesthesia]

Złapałam ją xD Po pierwsze kupujemy raczej we wtorek dopiero a po drugie nie jest pewne czy dołoży do Haddi no nic, miejmy nadzieje xD

[Danula]

Napisane przez kali765

ja już sobie wyobraziłam to pudło

Czyli wychodzi na to że ja jestem do tyłu z prezentami bo u was już zając był



To da woda święcona wczoraj
Tak, JA i Emilka



No i coś nas łączy szkoda że niezdecydowanie


a*a*a* - tak mi przykro a to niby święta i atmosfera ma być wyjątkowo rodzinna i miła

Podejrzewam, że znalazło by się coś jeszcze ale może lepiej nie mówić
Dobrze, że ja nie poszłam ze święconką, oj aż się boję jak by mogła na mnie zadziałać

[karolag22]

Napisane przez synesthesia

Eh, siostra ciągle siedzi w salonie xD Muszę ją ściągnąć do mnie i nagabywać

Trzymamy kciuki

Napisane przez a*a*a*

Dziękuję Jednak na wizaż i wizażanki zawsze można liczyć

Pewnie, ze tak

[Iduś]

Napisane przez a*a*a*

Iduś o te:

Aaa te ... nie bardzo wiem czy do wtorku się uzbiera komplet ... jakoś słabo "schodzą"