|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3781 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
madzialenka nie przeinaczaj moich słów stwierdzenie pusta odnosiło sie co tego co ty mowisz o tym ze nie mam STAŁEJ pracy nei mam mieszkania a planuję robić wszystko na raz wszystkie sroki za ogon łapać ja ci to jzu pisałam i nie bede sie powtarzac I NIGDY NIE NAPISĄŁAM DO SYSUNI I DO ZADNEJ INNEJ DZIEWCZYNY ZE JEST PUSTA NIE WKŁADAJ MI W USTA SŁÓW KÓTYCH NIE POWIEDZIAŁAM TO CO PISZĘ DO CIEBEI TO JEST KIEROWANE DO CIEBEI A NIE DO KOGO INNEGO SYSUNIA NIE LECI ZA WSZYSTKIM DO JEJ PRZYJDZIE DO GŁOWY NA HURA I NICH SIE DZIEJE WOLA BOŻA SKOŃCZMY TE TEMAT DO SIE KOMUŚ W KONCU PRZYKRO ZROBI
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#3782 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Byłam wczoraj w Open Finance - jak mi zrobili wyliczenia co do kredytu, to spadłam z krzesła ! Pogieło ich chyba. Jakies nierealne mi sie to wydaje. 250 tys na 30 lat ...4 tys netto dochodów, rata 1750 zł, do tego 10% min wkładu własnego i 20 tys kosztów około kredytowych
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!
♥ Jesteśmy zaręczeni !!! ♥ http://s8.suwaczek.com/201102120926.png ♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011 http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png Edytowane przez AgatkaL Czas edycji: 2010-04-09 o 08:29 |
|
|
|
#3783 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
no nie wiem... ale skoro moja kolezanka na studniówkę sobie przykleiła jakiegoś motylka na plecach, to na disco też można... Cytat:
Ktoś kiedyś powiedział, ze gdyby to mężczyźni mieli rodzić, to ludzkośc dawno by wyginęła
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
||
|
|
|
#3784 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
agatko tego sama sie boje
nawet nei chce myslec jak pojdziemy do banku..strach sie bac jak nam ratę dowalą
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#3785 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Treść usunięta
|
|
|
|
#3786 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cześć kochane
Ale pogoda wczoraj było ładnie ciepło a dzisiaj deszcz pada ![]() Zapraszam was do mojego wątku biżuteryjnego - sporo nowości, może któraś wybierze coś dla siebie |
|
|
|
#3787 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
![]() mam nadzieje ![]() Cytat:
poki co nic mnie nie boli ani nic...co do usg przed kazdym jest stres i to ogromnyyyyy za kazdym razem sie boje ze cos bedzie nie tak... ale jak widze tego naszego dzidziola jak "plywa" jak sie wierci fika koziolki ssa palce... to to jest najpiekniejsza chwila w zyciu ![]() Cytat:
wiem wiem mialam go na poczatku spisanego. .. dziekuje Cytat:
podpinam sie... kasiaher jak bioderka?? Cytat:
a mnie ostatnio czesto kosc ogonowa boli ![]() Cytat:
ja bym poszla jeszcze do expandera dla porownania....
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
||||||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3788 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
![]()
__________________
Edytowane przez myszka_maj Czas edycji: 2010-04-09 o 09:13 |
|
|
|
|
#3789 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
![]() Zabka, niestety chyba nie można sobie robic planów wg co niektórych ![]() Cytat:
Cytat:
Na szczęscie są inne wątki ![]() aaa i ja sobie teraz poczekam niech np. Anika czy Agatek mają jakies plany ![]() Cytat:
Wiem, ze nie napisałas do nikogo innego, ze jest pusty (widac, tylko moja osoba ci przeszkadza) ale skoro piszesz, ze ejstem pusta, bo chce sie starac o dziecko a nie mam do tego warunków, to automatycznie to powinno sie odnosic do osób, które tez nie mają albo własnego mieszkania (bo przeciez wynając kazdy moze, albo mieszkac u rodziców), które nie mają super pracy . Wiec pisząc to do mnie automatycznie odnosi się do kilku z nas ![]() aaa i co mi sie przypomniało: - napisałas ,z e mam 100 pomysłów ok, cały czas miałam wersję, ze buduję dom , teraz ze moze (powtarzam moze, bo ty chyba nie odrózniasz gdybania od działania ![]() - piszesz, ze ja nie wiem czego chce, zostac w Holandii, czy wyjechac.. hm.. pokaz mi kiedy napisałam ze chce zostac tutaj?? - piszesz ze łapie dwie sroki za ogon bo chce i budowac dom i zacząc własny biznes. Dlaczego nie napisałas tego do atomufki tez (wybacz atomufka, ze biorę ciebie za przykłąd) ona tez kupuje mieszkanie i zaczyna własny biznes. Tak wiec ty dalej zyj sobie karierą a na dziecko moze... kiedys przyjdzie czas na szczęscie ja z męzem tak nie myśle. dziecko to nie ejst takie hop siup jak sie może wydawac. i powtórze jeszcze raz, pisząc o planach chciałam uzyskac porady osób, które mają własny biznes a co uzyskałam?? tylko to, ze mnie ktoś obraził, wyzwał od pustych itp. pieknie. |
||||
|
|
|
#3790 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
Daysy super nowina ja chyba też chciałabym pierwszą córeczkę
|
|
|
|
|
#3791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
to moze ja (wredna jedza
) utne ta dyskusje piszac tylko to:Magda to co wiele osob irytuje w twoim podejsciu to jest latwowsc zmieniania planow, patrzenia na wszytko tak lajtowo, stawianie na szali 2 roznych wagowo rzeczy i twierdzenie ze to to samo (np.ze atomufka rozkreca biznes i kupuje mieszkanie a ty chcesz rozkrecic i postawic dom.. kupno mieszkania a postawienie domu to sa 2 rozne rzeczy i finansowo i czasowo rozne) poprosty patrzysz na swiat przez palce, twoja lekkosc zycia jest nie tyle optymistyczna co po woli naiwna... a dziewczyny ktore sie tak wkurzaja nie daja rady i w glowie im sie nie miesci (mi tez dlatego pisalam ze dla mnie to jest tak nierealne ze mysle juz sobie ze jestesmy przez ciebie poddawane badaniom psychologiczno socjologicznym) dziewczyny zanim cos zrobia mysla trzy razy... a ty poprosty co masz w sercu to na jezyku.. czaem poprostu zastanow sie nad tym co napiszesz.. bo ja wiem z epewno po przyjezdzie do kraju i po rozmowie z rodzicami wasze pomysly znowu ulegna zmianie (pewno rodzice powiedza wam ze macie nie wynajmowac bo to strata pieniedzy, macie odplozyc interes na poczet domu bo lepiej gdzies mieszkac niz nigdzie... a nie tak wsyztko na raz...) ja rozumiem ze jestes az tak zakrecona i optymistycznie nastawiona ze to poprostu takie rzucanie pomyslami to tyllko glosne myslenie... ale one jest rowne z takim troche naiwniactwem gimnazjalisty... owszem mozna miec marzenia ja sama mam ich miliony... ale weryfikuj je... a nie pisz ze to i to i to i jeszcze to.... a do reszty dziewczyn ja po mojej ostatniej dyskusji z magda nauczylam siedzielic przez 4 i wtedy robi sie to bardziej realne
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2010-04-09 o 09:32 |
|
|
|
#3792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Marta ale ja przeciez nie chce niczego na raz. Dlatego jesli bym zaczynała własny biznes (jesli w ogóle ) to dom by się przesunął w czasie. Jesli bym wybrała dom, to biznesu juz bym nie zaczynała. Proste. dwa wyjscia i czas na myslenie, wzięcie wszystkiego za i przeciw, podjęcie decyzji. Nie wiem dlaczego kilka osób ma z tym problem.
I tak jak napisałas, głośne myślenie . Niestety nie wszyscy potrafili to zrozumiec
|
|
|
|
#3793 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
madzia ja nie bede z tobą dyskutowac bo to naprawde nie ma sensu
nic kompletnie nie dociera a na dodatek wg ciebei słusznosc jest tylko jedna -TWOJA zauważ ze nie tylko ja napisałam ze bierzesz sie za wszystko na raz... co chwile zmieniasz zdanie a co do mnie owszem mam plany ALE REALIZUJĘ JE PO KOLEI 1. Praca - mam od 10 lat 2. firma - mam od 4 lat 3. budowa domu - mam od roku 3. dziecko- za pol do roku po kolei kobieto nigdy nei darowałabym sobie gdyby dzieko mi powiedziało mamo dlaczego nei masz dla mnei czasu a tak jest jak człowiek bierze na swoje barki za duzo rzeczyi ninie jest w stanie podołać wszystkiemu koniec tematu
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#3794 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
anika widzisz ja od razu po studiach wyjechałamz a granicę (nie wiem czy to też nazwiesz głupim, pustym czy jak) zaryzykowałam . jestem tu prawie dwa lata . i powiem jedno, opłaciło mi się to. dlatego jadac do Pl, zaczynam od początku (tak jak kazda dziewczyna, która była za granica) bo niby kiedy miałam tam coś otworzyc, pobudowac itp.
zaczynam od poczatku, wiec mam prawo myslec co chce w Pl zrobic. Nie widze w tym nic złego, tym bardziej ze decyzji nie zmieniam co chwila. Tylko raz, powtarzam tylko raz naszedł mnie inny pomysł. Wiec nie wyolbrzymiaj sprawy. Ty masz prace 10 lat, super, ja wtedy miałam 16 lat wiec o pracy raczej nie myslałam I powiem jedno, wiele osób pisało tu na wątku o swoich planach, wiele ale nikt nigdy nikogo nie wyzywał, jak to ty zrobiłas. |
|
|
|
#3795 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
witajcie....
Po raz kolejny muszę zgodzić się z Madzialenką. Kurcze dziewczyny przecież ona ma prawo marzyć i zmieniać zdanie choćby codziennie. Nikomu nie robi tym krzywdy. I niby dlaczego ma nam mówić tylko to czego jest pewna w 90 %. Może to okrutne porównanie ale była tu dyskusja o tym jak bedą miały na na imię nasze dzieci, kto będzie ich chrzestnymi, jakie kupimy wózki w sytuacji gdy niektóre z nas nawet nie są w ciąży. Ja nawet na 5 % nie jestem pewna czy uda mi się być w ciąży, a jednak ją planuję, rozważam, dyskutuję, choć nie brałam udziału w tych dyskusjach bo wydają mi się one przedwczesne. Uważam że ten wątek jest po to by rozmawiać o wszystkim, nawet jeśli są to stale zmieniające się plany. Jeśli kogoś denerwują posty Madzialenki to może niech je po prostu omija.
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... Edytowane przez klion78 Czas edycji: 2010-04-09 o 09:49 |
|
|
|
#3796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Dziewczyny, Anika ma racje i Magda ma racje. Anikę rozumiem, ponieważ sama mam takie podejście jak ona, nie chcę dziecka dopóki nie będzie mnie na nie najnormalniej w świecie stać i kiedy nie stworze mu po prostu domu. A nie wyobrażam sobie tworzyć ten dom w wynajmowanym mieszkaniu - bo dla mnie to poczucie "tymczasowości" a dla dziecka chcę już być ustabilizowana. I mieć pracę. Nie mówie, ze mamy zarabiać kokosy, ale żeby mieć pewność, że za pół roku tej pracy nie stracę.
Madzia, teraz wraca do Polski i ma milion pomysłów na minutę co zrobić ze swoim życiem i z pieniędzmi, które zarobiła. Jeśli okaże się, że chce spróbować biznesu, to musi się liczyć z tym, że może wypalić, ale może też być na odwrót, a wtedy będą musieli zaczynać znowu wszystko od nowa. Jeśli zainwestują te pieniądze w dom, to zawsze ten dom już będzie, co by się nie działo będą mieli gdzie wracać. Decyzja należy do nich, nie dla każdego priorytetem jest stabilizacja. A cod o tego, że łapie wszystkie sroki za ogon - zrozumiałe, długo jej nie było w kraju i może wyobrażenie realiów polskich ma troche zachwiane. Wiem po moich znajomych, którzy wyjechali do Anglii i teraz wracają i też chcą rozkręcić biznes, kupić mieszkanie itp rzeczy, ale jak już przyjeżdżają i orientują się, że z zarobionych pieniędzy stać ich tylko na mieszkanie i na kilka miesięcy życia na okres znalezienia pracy, to i plany się zmieniają...
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#3797 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
tez myslałam, ze to wątek gdzie można uzyskac poradę ale chyba nie od wszystkich., Na szczęscie są osoby, którym moje plany i moje gdybanie nie przeszkadza
|
|
|
|
|
#3798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Maggie, Katunia, MisQa - bedziecie na porodowkach mniej wiecej w tym samym czasie
![]() ![]()
|
|
|
|
#3799 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cześć żonki.
Faktycznie Madzialenka ma lajtowe podejscie do życia , ale ... wiecie przynajmnije mniej się denerwuje niż my skneruski . Najfajniejsze w tym jest, ze nawet gdyby jej nic nie wyszło, to nie będzie lamentowała, tylko bedzie brała życie takim jakie jest.Poza tym jest w takiej komfortowej sytuacji, ze pomogą rodzice lub teściowie. Co praweda bedzie cieżko, jak okaże się, że po powrocie z holandii nie bedzie pracy. Posiedzi kilka miesięcy w domu zacznie sobie wkrecac filmy i... zobaczycie bedzie gadała tak jak my skneruski . Albo bedą na utrzymaniu rodziców i też jakos się będzie kręciło. ![]() Nie ma co sie nerwować .( tak powiedziałaby moja babcia )A ja kupiłam sobie nowy rowerek - juz nie moge sie doczekać pierwszej jazdy .http://www.allegro.pl/item986333939_...ow_okazja.html |
|
|
|
#3800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Kolanka
bo kto nie ryzukuje ten... hehe
|
|
|
|
#3801 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#3802 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
i Magda zgadzam sie z tym co pisze GUCIA wrocisz do kraju i wsyztko sie zmieni wiec troche wyluzuj... marz sobie wymyslaj nowe plany itd.. ale weryfkuj je w glowie troche przekladaj na POLSKIE REALIAkolanka ja nie jestesm SKNERUSKA.. uzylas zlego slowa pownnas go zamienic na REALISTKA tyle odemnie ![]() ---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- ten w kozie nie siedzi
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2010-04-09 o 10:00 |
|
|
|
|
#3803 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
marta a ja uwazam , ze anika się lekko zapędziła i napewno nie powinna nikogo wyzywac
|
|
|
|
#3804 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
moim zdaniem - ale przeczytaj to uwaznie - jakbys NA SPOKOJNIE czytala co piszem i ZASTANOWILA sie troche nad tym to bys wiele razy przyznala nam racje... a ty czytasz syzbko narwanie i potem takie hocki klocki... jestes poprostu ROZTRZEPANA i w realu i tu na necie.. tyle
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#3805 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
się powtórzę : święta racja
martucha jej cyrk jej małpki jak powiedział małżowin mój ![]() ---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ---------- Cytat:
kolanka my skneruski?? ![]() aaaaaależ skąd z rowerkiem za 9 stówek swoja drogą rowerek super sama mam plan takowy zakupić maz mi juz od zeszłego roku marudzi ze trzeba kupic i bedziemy jeździć tylko gdzie to trzymać w garazu juz stją ze 4 rozwalone skaldaki samochó i milion doniczek tesciowej tylko bombki tam brakuje
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#3806 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Poprawiam się SKNERUSKi=REALISTKI, OPTYMISTYCZNE PESYMISTKI
.To jest mój 3 rower w życiu i pewnie juz na całe życie . Pierwszy składak ( jeżdziła na nim cała moja rodzinka - teraz juz nawet nie wiem komu został wydany , potem za zdanie egzaminów do liceum i teraz po 16 latach trafił mi się jak slepej kurze ziarno . Moi rodzice sa mega niezadowoleni- miałam kupić samochód a nie rower . A ja właśnie dla "zdrowotności" i przyjemnosci chce na nim jezdzic .
Edytowane przez kolanka Czas edycji: 2010-04-09 o 10:15 |
|
|
|
#3807 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
Cytat:
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
||
|
|
|
#3808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
hahaha to z tym sie zgodze
![]() ![]() :a nieslyszalas tego powiedzienie.. kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi? takie to realistyczne
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#3809 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
moze sobie kawe zrobie, z pianka
|
|
|
|
#3810 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... Edytowane przez klion78 Czas edycji: 2010-04-09 o 10:17 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:19.





No coż moze lepiej wg niektórych z was siedziec na tyłku, nic nie myslec i tylko zyc od pierwszego do pierwszego, w pracy której sie nie lubi (albo bez pracy) i tylko jęczec. ja naszczęscie do takich osób nie naleze i juz dawno wzięłam sprawy w swoje ręce wyjeżdzając za granice po własnie, bym potem mogła sobie chocby pogdybac
)
choc ja tak oczywiscie nie uwazam)






