Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[martucha84]

Napisane przez kliwia

moze sobie kawe zrobie, z pianka

a ja bede robic tortilllllllleeeee pychaaaaaaa farsz umiem gorzej z plackami wiec trzymajcie kciuki :

Napisane przez klion78

taaaaa.... ja mam starszego brata i przez całe dzieciństwo musiałam go obsługiwać (wiązać buty, przynosić picie, itp). A on na moje urodziny zapraszał swoich kolegów i oni przychodzili z prezentem dla niego

o kurde nie zle...

[klion78]

Napisane przez AgatkaL

Byłam wczoraj w Open Finance - jak mi zrobili wyliczenia co do kredytu, to spadłam z krzesła ! Pogieło ich chyba. Jakies nierealne mi sie to wydaje. 250 tys na 30 lat ...4 tys netto dochodów, rata 1750 zł, do tego 10% min wkładu własnego i 20 tys kosztów około kredytowych No przy takiej wersji, to mogę sobie pomarzyć. Muszę się wybrać do BGŻ koleżanka tam brała kredyt w zeszłym roku w podobnej kwocie i jakoś warunki miała inne. Echhhh...masakra

Agatka zapytaj może jeszcze w BZ WBK ... miałam z nimi trochę przebojów, ale oprocentowanie i opłaty mieli bardzo atrakcyjne

[anika222]

ja miałam młodszego o 3 lata i było prawie tak samo...

[baja_86]

Napisane przez Maja102

e, ja bym wolała mieć starszego barat - w podstawówce przed gówniarzami obroni, jak będzie starszy, to i samoachodem będzie wozić... a ze starszej siostry pożytek tylko dla młodszek siostry - można kosmetyki podbierać (póki nie odkryje i nie da po łapach )

ja mam i oddam darmo co prawda tylko o rok starszy, ale pożytku za wiele z niego nie miałam. Nie mówię, bo czasem bronił, ale ja zawsze sobie sama radę dawałam

Napisane przez kliwia

moze sobie kawe zrobie, z pianka

zrób dla mnie też

[klion78]

Napisane przez martucha84

a ja bede robic tortilllllllleeeee pychaaaaaaa farsz umiem gorzej z plackami wiec trzymajcie kciuki :

a robisz z tego przepisu gdzie tylko mąka, woda i olej?

[mona_ja]

Ale się znów gorąco na naszym wątku zrobiło
Madzia ma prawo planować sobie życie i się z nami tym podzieliła, myślę że ten bar w hotelu rodziców to dobry pomysł a że ma wsparcie rodziców to tylko chwała im za to, niejedna z nas by chciała a nie ma. Rzeczywistość może być całkiem inna niż sobie ją Madzialenka wyobraża ale to tylko i wyłącznie ona będzie sie musiała z nią zmierzyć. I nie warto od razu zakładac ze sie nic nie uda, jak to mówią w totolotku: żeby wygrać trzeba grać Fakt faktem warto mieć marzenia i dążyć do tego żeby sie spełniły.
Każda z nas ma inne te marzenia i inny sposób na życie i nie trzeba z tego robić takiej afery. Ot moje zdanie!
Kolanka rowerek super Ja jestem tego zdania że warto zainwestować w cos porządnego niż kupić taniego grata którego trzeba bedzie za kilka lat wymienić.Jest takie powiedzinie, kto oszczędza ten traci dwa razy. Więc mnie nie dziwi ta cena.

[martucha84]

Napisane przez klion78

a robisz z tego przepisu gdzie tylko mąka, woda i olej?

tak z ktosiowego mam nadzieje ze wyjdzie
bo nie mam kukurydzianej maki zeby zrobic z agi przepisu

[myszka_maj]

Napisane przez kliwia

moze sobie kawe zrobie, z pianka

to jak sie juz rozpędzisz z robieniem to moze i dla mnie starczy ??

[kliwia]

laski kawa zrobiona tylko was nie ma u mnie

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

A sluchajcie mamy klppote na innym watku, wiec cieżarówki pomozcie
Chodzi o zaswiadczenie od ginekologa do becikowego Macie to takie z trzema datami co nie? wypelnil wam juz gionekolog to? Czy wypelni na osttaniej wizycie przed porodem? albo po porodzie??

[anika222]

jadę w środę do poznania))

laski kiedys mowiłyscie o rogalach gdzie mam ich szukac?

[kliwia]

anika w dobrych cukierniach, albo sklepikach spozywczych na rynku na pewno beda mieli
rogal marcinski, najlepiej z certyfikatem
najwiecej uraczysz ich w listopadzie ale powinny byc

[myszka_maj]

Napisane przez kliwia

laski kawa zrobiona tylko was nie ma u mnie

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

A sluchajcie mamy klppote na innym watku, wiec cieżarówki pomozcie
Chodzi o zaswiadczenie od ginekologa do becikowego Macie to takie z trzema datami co nie? wypelnil wam juz gionekolog to? Czy wypelni na osttaniej wizycie przed porodem? albo po porodzie??

z tego co sie orientuje to gin wypełnia to pod konie ciazy albo nawet po porodzie

a na kawke juz biegnę....

[anika222]

Napisane przez kliwia

anika w dobrych cukierniach, albo sklepikach spozywczych na rynku na pewno beda mieli
rogal marcinski, najlepiej z certyfikatem
najwiecej uraczysz ich w listopadzie ale powinny byc

będę szukać

a czym mogą byćnadziewane?

[martucha84]

Napisane przez kliwia

[/COLOR]A sluchajcie mamy klppote na innym watku, wiec cieżarówki pomozcie
Chodzi o zaswiadczenie od ginekologa do becikowego Macie to takie z trzema datami co nie? wypelnil wam juz gionekolog to? Czy wypelni na osttaniej wizycie przed porodem? albo po porodzie??

wypelnia zaraz po porodzie...
najlepiej jak mu to dasz zanim wyjdziesz ze szpitala nie bedziesz musila jezdzic dodatkowo.. i zawsze po porodzie to robia..
ale nie wiem czy teraz juz nie ma innych kartek bo te z 3 juz sa nieaktualne bo juz nie ma musu bycia a 3 wizytach.. teraz wystrczy raz..
wiec niech sie zpaytaja czy ta kartka jest aktualna czy nie ma nowej... i tak jak mowie zaraz po porodzie..

[baja_86]

Napisane przez kliwia

laski kawa zrobiona tylko was nie ma u mnie

mam problem z teleporterem, dlatego sama sobie kawe zrobiłam, z pianką, ale nie wyszła i zaraz po wlaniu mi się rozjechała bu

[kliwia]

anika z bialym makiem i orzechami

baja moja piana sie trzyma za malu spienilas

marta dzieki

[baja_86]

Napisane przez kliwia

anika z bialym makiem i orzechami

baja moja piana sie trzyma za malu spienilas

marta dzieki

a ile czasu ty to robisz?

[kliwia]

baja ja mam mleko w butelce :d dzis bylo go pol butelki i machalam tak dlugo az sie butelka cala zapelnila a mleko mam 2%
Potem przed samym wlaniem tez macham najpiew troche wlewam, zbey samo mleko wlalo sie, a potem sciskam lekko butelke i piana wychodzi do kubka
Mozna tez w szczelnym pudelku z pokrywka mieszac, albo w sloiczku

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maja102

e, ja bym wolała mieć starszego barat - w podstawówce przed gówniarzami obroni, jak będzie starszy, to i samoachodem będzie wozić... a ze starszej siostry pożytek tylko dla młodszek siostry - można kosmetyki podbierać (póki nie odkryje i nie da po łapach )

ech, to chyba zacznę pisać o swoich wszystkich myślach i pokreconych, zmiennych planach, to się nawet Madzialenka schowa i się wszyscy od niej odczepią

ja tez zawsze marzyłam o starszym bracie, ale mam za to o 10 lat młodszego hehe

Maja, lepiej nie ujawniaj się ze swoimi planami trzeba siedziec cicho

Napisane przez klion78

taaaaa.... ja mam starszego brata i przez całe dzieciństwo musiałam go obsługiwać (wiązać buty, przynosić picie, itp). A on na moje urodziny zapraszał swoich kolegów i oni przychodzili z prezentem dla niego

zartujesz... niezły był

Napisane przez mona_ja

Ale się znów gorąco na naszym wątku zrobiło
Madzia ma prawo planować sobie życie i się z nami tym podzieliła, myślę że ten bar w hotelu rodziców to dobry pomysł a że ma wsparcie rodziców to tylko chwała im za to, niejedna z nas by chciała a nie ma. Rzeczywistość może być całkiem inna niż sobie ją Madzialenka wyobraża ale to tylko i wyłącznie ona będzie sie musiała z nią zmierzyć. I nie warto od razu zakładac ze sie nic nie uda, jak to mówią w totolotku: żeby wygrać trzeba grać Fakt faktem warto mieć marzenia i dążyć do tego żeby sie spełniły.
Każda z nas ma inne te marzenia i inny sposób na życie i nie trzeba z tego robić takiej afery. Ot moje zdanie!
Kolanka rowerek super Ja jestem tego zdania że warto zainwestować w cos porządnego niż kupić taniego grata którego trzeba bedzie za kilka lat wymienić.Jest takie powiedzinie, kto oszczędza ten traci dwa razy. Więc mnie nie dziwi ta cena.

ciesze się, ze choć niektóre mnie rozumieją

[baja_86]

Napisane przez kliwia

baja ja mam mleko w butelce :d dzis bylo go pol butelki i machalam tak dlugo az sie butelka cala zapelnila a mleko mam 2%
Potem przed samym wlaniem tez macham najpiew troche wlewam, zbey samo mleko wlalo sie, a potem sciskam lekko butelke i piana wychodzi do kubka
Mozna tez w szczelnym pudelku z pokrywka mieszac, albo w sloiczku

ja przelałam trochę mleka z kartonika 2 % do pojemnika ze szczelną pokrywką i machałam, machałam, machałam, aż już nie było słychac przelewania mleka, a widać było samą pianę. Potem wlałam do kubka i się rozpłynęło nie umiem, raz mi się tylko udało, ale potem i tak piana za jakiś czas zniknęła

[kliwia]

baja a mocno zimne masz to mleko ?
Bo ja wypilam juz pol kubka kawy a piany troche stoi jeszcze

przyjedz do mnie naucze Cie machac pojemnikiem z mlekiem

ps. juz wiem czemu Ci nie wychodzi, bo masz mleko UHT

[kolanka]

A co Wy tak te pianę ubijacie- zboczuchy!!
Kawa z pianka - no .....

[baja_86]

Napisane przez kliwia

baja a mocno zimne masz to mleko ?
Bo ja wypilam juz pol kubka kawy a piany troche stoi jeszcze

przyjedz do mnie naucze Cie machac pojemnikiem z mlekiem

ps. juz wiem czemu Ci nie wychodzi, bo masz mleko UHT

z lodówki wyciągnęłam.
No to mleko UHT

[kliwia]

musi byc mleko swieze z butelki albo tego niebieskiego kartonu tez swieze

[baja_86]

Napisane przez kliwia

musi byc mleko swieze z butelki albo tego niebieskiego kartonu tez swieze

to nic nie zrobię, z reszta bardzo smakuje mi czarna

[anika222]

baja to se pomachałas

[kliwia]

no zaraz tu kogos zastrzele

[martucha84]

Napisane przez kliwia

marta dzieki

a prosze akurat z tym jestem na biezaco


wy zboczuchy smietane sie wam chce ubijac...
szkoda ze z uhtego tak niewychodzi.. wsyztkie z napisem UHT sa takie inne najfajniej jak mowi kliwia ubija sie ze swierzego tego co w chlodniach stoi w markecie

Napisane przez baja_86

to nic nie zrobię, z reszta bardzo smakuje mi czarna

a ja se zaraz strzele zbozowa

dobra ide placki ugniatac.. ale marzyc je bede przed tz przyjsciem coby cieple byly
no i farsz zrobie.. bede tak srednio do godziny
tesknijcie

[atomufka]

Napisane przez Madzialenka12344321

24 maja , a ty??

Zabka, niestety chyba nie można sobie robic planów wg co niektórych

ech no niestety co prawda, to prawda.

Chyba tak, widzę, ze na tym wątku nie można pisac o swoich planach, bo zamiast porady usłyszy się tylko zarzuty
Na szczęscie są inne wątki

aaa i ja sobie teraz poczekam niech np. Anika czy Agatek mają jakies plany

a ja sie ciebie zapytam tak : czy ty nie masz żadnych planów, nigdy nie miałąs jakis opcji, nie wiedziałąs którą wybrac?? Nie wierze

Wiem, ze nie napisałas do nikogo innego, ze jest pusty (widac, tylko moja osoba ci przeszkadza) ale skoro piszesz, ze ejstem pusta, bo chce sie starac o dziecko a nie mam do tego warunków, to automatycznie to powinno sie odnosic do osób, które tez nie mają albo własnego mieszkania (bo przeciez wynając kazdy moze, albo mieszkac u rodziców), które nie mają super pracy . Wiec pisząc to do mnie automatycznie odnosi się do kilku z nas

aaa i co mi sie przypomniało:
- napisałas ,z e mam 100 pomysłów ok, cały czas miałam wersję, ze buduję dom , teraz ze moze (powtarzam moze, bo ty chyba nie odrózniasz gdybania od działania ) zainwestuję w własny biznes... no.. wiec są dwie opcje, a teraz wymien mi choc 5 kolejnych. skoro nie nadązasz (a moze ty masz jakis problem)
- piszesz, ze ja nie wiem czego chce, zostac w Holandii, czy wyjechac.. hm.. pokaz mi kiedy napisałam ze chce zostac tutaj??
- piszesz ze łapie dwie sroki za ogon bo chce i budowac dom i zacząc własny biznes. Dlaczego nie napisałas tego do atomufki tez (wybacz atomufka, ze biorę ciebie za przykłąd) ona tez kupuje mieszkanie i zaczyna własny biznes.

Tak wiec ty dalej zyj sobie karierą a na dziecko moze... kiedys przyjdzie czas na szczęscie ja z męzem tak nie myśle. dziecko to nie ejst takie hop siup jak sie może wydawac.


i powtórze jeszcze raz, pisząc o planach chciałam uzyskac porady osób, które mają własny biznes a co uzyskałam?? tylko to, ze mnie ktoś obraził, wyzwał od pustych itp. pieknie.

Madzia wiesz ja do Ciebie nic nie mam ,ale strasznie mnie irytuje jak mlodsze dziewczyny (tylko troche ,bo nie uwazam ze 4 lata to jakas ogromna roznica w wieku) mowia ze posiadanie dziecka po 30stce to straszna tragednia.Niektorym tak sie uklada, a nie inaczej.Ja miesiac temu skonczylam 30stke,nie czuje sie gotowa na dziecko poza tym nie mam teraz warunkow,bo wychowywanie dziecka za granica to nie taka prosta sprawa... naprawde wkurza mnie to jak tak ktos piszepoza tym Magda nie kazdy chce miec dziecko bralas to pod uwage?Dla jednej z nas wyznacznikiem szczescia jest dobra praca dla drugiej duza rodzina.
Oczywiscie zycze Tobie zebys miala dzieci przed 30stka i spelnila te wszystskie swoje marzenia,ale musisz brac pod uwage to ze zycie niesie za soba rozne niespodzianki.

[kliwia]

martucha jak teraz ukrecisz te ciasto na placki, to Ci do powrotu tz wyschnie, chyba ze woreczkiem zabezpieczysz