Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[joanna110977]

P.S. moje cycki zawsze niezle byly [/QUOTE]
Hehehe dobre ja na moje też nie narzekałam

[betii5]

DOBREJ NOCY I PIĘKNEGO SŁONECZNEGO DNIA ŻYCZĘ,OCZYWIŚCIE SAMYCH SPADKÓW ŻYCZĘ.

[Mo_Nika]

Napisane przez adia82

A co do picia...Chyba zanocuje wlasnie w wannie,bede miala blisko.

Ale z wanny ciężko wychodzić z łózka prościej

[adia82]

Napisane przez Mo_Nika

Ale z wanny ciężko wychodzić z łózka prościej

Jak nie zdaze,to zawsze bedzie opcja "pod siebie"

[Emila3000]

Napisane przez adia82

Jak nie zdaze,to zawsze bedzie opcja "pod siebie"

to nie zapomnij z tylkiem na odplywie spac

ja w nocy nie latam do kibla, nawet pecherz nie jest w stanie mnie obudzic, a jak juz sie obudze rano to 5 litrow chyba wysikuje na raz

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

dobranoc, spadkow zycze (przede wszystkim sobie)


p.s. robie plastyke brzucha - stwierdzilam ze moze to nie tluszcz tylko skora tak mi na nim zalega, ale to dopiero za rok chyba, jak mi Julka podrosnie, myslalam o tym baaardzo dlugi czas, z poltora roku, czekalam zawsze az schudne, zeby zobaczyc jak bedzie wygladac sytuacja, dzisiaj sobie poczytalam, poogladalam zdjecia, tragedii ogolnie nie ma, ale rewelacji tez nie ma
a na razie probuje zbic to dietą co sie da

[loletka1986]

A ja mam pytanie troszkę z innej budy.
Dukan mówił o musztardzie bez soli.
Gdzie taką kupujecie? Bo ja szukałam w Kauflandzie, w Polomarkecie, w Carrefourze i nie mogę znaleźć.
Jakiej musztardy używacie?
Chodzi mi o II fazę

[adrijah]

Przechodzę dzisiaj na 2 fazę, nie ma bata. Mam zastój, nie tylko wagowy. Błonnika mi trzeba, koniecznie. Nie ma sensu ciągnąć uderzeniówki jeszcze jeden dzień. Rano idę po warzywka myślę o zrobieniu lasagne z płatami grillowanej cukinii zamiast makaronu mogę dać trochę wina do mięsa jak będę je podsmażać? dobrze kojarzę, że kilka łyżek do gotowania wolno?

Napisane przez syb

hihi mamy podobne plany

Napisane przez adia82

Ja tez to zaraz uczynie i...popachne sobie sama

TŻ stwierdził, że mu się zapach balsamu nie podoba pff
ale to nie ważne, i tak wieczór zamiast "ćwiczeniami" skończył się mega kłótnią (o wszystko, od patriotyzmu [a wlasciwie jego brak u mnie], o poznanie moich rodzicow, o rozne dziwne odruchy, o to kto z kim po co jest itd itd) i moim płaczem... idę wypić melisę i spać

Napisane przez Emila3000

losos jest caly wysmazony i tluszcz wylany

jajek na twardo kogiel mogiel srednio wyjdzie, ale jak polecasz

nie przelkne samego bialka

może jajka faszerowane? ja ostatnio robiłam właśnie z łososiem - pyycha http://breakfast.blox.pl/2010/04/Jaj...-lososiem.html

Napisane przez loletka1986

A ja mam pytanie troszkę z innej budy.
Dukan mówił o musztardzie bez soli.
Gdzie taką kupujecie? Bo ja szukałam w Kauflandzie, w Polomarkecie, w Carrefourze i nie mogę znaleźć.
Jakiej musztardy używacie?
Chodzi mi o II fazę

ja kojarzę tylko musztardę bez cukru ale sama takowej nie posiadam Dukan nie zabrania solenia, choć zachęca do zmniejszenia jej spożycia, za to zabrania używania cukru

[Ayu]

Napisane przez adia82

P.S. moje cycki zawsze niezle byly

W sumie to moje też

Napisane przez Emilia 25

Rety, ale naprodukowałyście. Ja ostatnio jem za mało, bo normalnie nie mam czasu.. Ale obiecuję poprawę.

Idź w pokoju i nie grzesz więcej Czekamy na powrót

Napisane przez betii5

Przestaję pić tak o 19 zeby nie spędzić całej nocy w ubikacji

Ja już mam pęcherz tak rozciągnięty, że w nocy nie wstaję, za to rano siedzę jakąś minutę

Napisane przez loletka1986

Jakiej musztardy używacie?
Chodzi mi o II fazę

W książce polecana jest Dijon, podobno bez cukru jest tylko Kamisa, ale ja u siebie znalazłam Develey tylko. Mi nie szkodzi, ale nie wiem jaki ma skład

[adia82]

Dijon moglabym jesc lyzkami Ale sa znow dostepne (kamis) od miesiaca gdzies,wczesniej nie wiem czy zmieniali cos,czy co sie stalo sie,ale ich u mnie w GDyni nie bylo-doslownie nigdzie.Teraz za to znow sie pojawila i jestem jedna z szczesliwszych osob z tegoz powodu.
Wreszcie dostalam @.To jak mnie boli brzuch to przechodzi moje pojecie,nidy nie mialam z tym klopotu,za to dzis...No dramat masakryczny.Na wage wlazlam,ale odnotowalam tam NIC,co mogloby mnie ucieszysc.Pytanie-ile musialyscie czekac az po 1 dniu @ wszystko do normy wroci?W sensie,kiedy mi wody odejda?

[azjniolek]

dziewczynki kochane.
przepraszam ze tak sie wtrace, ale mam problem i potrzebuje szybkiej odpowiedzi. czy bedac na diecie mialyscie slodki smak w ustach ?
mam tak od kilku dni, zaczynam sie martwi.... zakwaszenie organizmu?
pije na prawde b. duzo plynu w ciagu dnia
przed dieta pilam ok 1 l dziennie teraz ciagle bym pila ok 3 l dziennie

[adia82]

Napisane przez Emila3000

to nie zapomnij z tylkiem na odplywie spac

ja w nocy nie latam do kibla, nawet pecherz nie jest w stanie mnie obudzic, a jak juz sie obudze rano to 5 litrow chyba wysikuje na raz

Zdecydowalam sie jednak na lozko,mimo usilnych staran i prosb mojego pecherza.Doszlismy do konsensusu i wstalam grzecznie ok 4

Napisane przez Emila3000

[dobranoc, spadkow zycze (przede wszystkim sobie)

Taaaaa,jak nie bylo,tak nie ma,ale cierpliwie czekam.

Napisane przez Emila3000

p.s. robie plastyke brzucha - stwierdzilam ze moze to nie tluszcz tylko skora tak mi na nim zalega, ale to dopiero za rok chyba, jak mi Julka podrosnie, myslalam o tym baaardzo dlugi czas, z poltora roku, czekalam zawsze az schudne, zeby zobaczyc jak bedzie wygladac sytuacja, dzisiaj sobie poczytalam, poogladalam zdjecia, tragedii ogolnie nie ma, ale rewelacji tez nie ma
a na razie probuje zbic to dietą co sie da

Masz jeszcze rok Moze jakies masaze czy elektrostymulacje?Nie wiem...Jakos drastyczna wydaje mi sie plastyka brzucha.Jjak moje sadlo spadnie,powinnam miec plaski brzuch i jak go nie bedzie,to zaczne sie zstanawiac nad jakimis zabiegami,bo tyle czasu bylo go tyle i taki rozciagniety,ze moze sie stac,iz mi wisiec bedzie...

[johambina]

dobry

u mnie dzisiaj maleńki spadeczek bo tylko -0,1 ale jest.....
mimo że wczoraj mały grzeszek się wdarł bo byliśmy na urodzinach i nie było nic do jedzenia no i skusiłam się na sałatkę z brokuła z jajkiem i ogórkiem... maźniętą majonezem.... co prawda starałam się żeby tego majonezu nie jeść ale cos tam zawsze było... najważniejsze że nie było mieszane tylko posmarowane na górze więc jakoś dałam rade... no i kiełbaska suszona baaardzo mi podchodziła
uciekamy na spacer bo pogoda sliczna

MILEGO DNIA

[Ayu]

Napisane przez adia82

Dijon moglabym jesc lyzkami Ale sa znow dostepne (kamis) od miesiaca gdzies,wczesniej nie wiem czy zmieniali cos,czy co sie stalo sie,ale ich u mnie w GDyni nie bylo-doslownie nigdzie.Teraz za to znow sie pojawila i jestem jedna z szczesliwszych osob z tegoz powodu.
Wreszcie dostalam @.To jak mnie boli brzuch to przechodzi moje pojecie,nidy nie mialam z tym klopotu,za to dzis...No dramat masakryczny.Na wage wlazlam,ale odnotowalam tam NIC,co mogloby mnie ucieszysc.Pytanie-ile musialyscie czekac az po 1 dniu @ wszystko do normy wroci?W sensie,kiedy mi wody odejda?

Myślę, że ze 3-4 dni. U mnie @ trwa akurat 4 dni, ale i tak ważę się w drugim dniu po @, tak dla pewności

[adia82]

Napisane przez azjniolek

dziewczynki kochane.
przepraszam ze tak sie wtrace, ale mam problem i potrzebuje szybkiej odpowiedzi. czy bedac na diecie mialyscie slodki smak w ustach ?
mam tak od kilku dni, zaczynam sie martwi.... zakwaszenie organizmu?
pije na prawde b. duzo plynu w ciagu dnia
przed dieta pilam ok 1 l dziennie teraz ciagle bym pila ok 3 l dziennie

Na jednym z kulturystycznych forum napisali,ze dzieje sie tak,gdy wchodzisz albo wychodzisz z ketozy...

[Ayu]

Napisane przez johambina

dobry

u mnie dzisiaj maleńki spadeczek bo tylko -0,1 ale jest.....
mimo że wczoraj mały grzeszek się wdarł bo byliśmy na urodzinach i nie było nic do jedzenia no i skusiłam się na sałatkę z brokuła z jajkiem i ogórkiem... maźniętą majonezem.... co prawda starałam się żeby tego majonezu nie jeść ale cos tam zawsze było... najważniejsze że nie było mieszane tylko posmarowane na górze więc jakoś dałam rade... no i kiełbaska suszona baaardzo mi podchodziła
uciekamy na spacer bo pogoda sliczna

MILEGO DNIA

W naszym wypadku, jeśli grzeszyć to lepiej czymś tłustym, a nie węglowodanowym. Dieta Dukana opiera się na ketozie, to dzięki niej chudniemy. Węglowodany ketozę przerywają, tłuszcze (w odpowiedniej ilości) nie. Co nie zmienia faktu, że tłuszcz jest kaloryczny i absolutnie zabroniony!
Więc za karę:

I proszę, nie odczytajcie tego postu, jako przyzwolenie na jedzenie tłustego mięsa, majonezu itp. bo nie o to mi chodziło.

[lila2wizaz]

Cześć dziewczyny!

Napisane przez Marta 33

kupiłam raz ten shit na allegro ...... ale to ja

ja uważam że suszona wołowina smakuje jak salami, albo trochę jak kabanos! z taką różnicą że jest twarde jak podeszwa i długo się żuję
takie długi i mozolne żucie też spala kalorie

znalazłam w sklepie pudło prawie płatków o nazwie BŁONNIK- różne sprasowane (wyglądają jak chrupki dla królika) otręby i w zasadzie wolałabym to jeść (przypomina mi chlebek wasa ) sądzicie że takie mix się nadaje?

całą Warszawę przeszukałam i nie znalazłam skrobii kukurydzianej.. jakieś pomysły?

pozdrawiam

[mara30]

Napisane przez adrijah

TŻ stwierdził, że mu się zapach balsamu nie podoba pff
ale to nie ważne, i tak wieczór zamiast "ćwiczeniami" skończył się mega kłótnią (o wszystko, od patriotyzmu [a wlasciwie jego brak u mnie], o poznanie moich rodzicow, o rozne dziwne odruchy, o to kto z kim po co jest itd itd) i moim płaczem... idę wypić melisę i spać

mam nadzieję, że dzisiaj już jest wszystko w porządku?

Napisane przez azjniolek

dziewczynki kochane.
przepraszam ze tak sie wtrace, ale mam problem i potrzebuje szybkiej odpowiedzi. czy bedac na diecie mialyscie slodki smak w ustach ?
mam tak od kilku dni, zaczynam sie martwi.... zakwaszenie organizmu?
pije na prawde b. duzo plynu w ciagu dnia
przed dieta pilam ok 1 l dziennie teraz ciagle bym pila ok 3 l dziennie

Nie tyle słodki, co taki kapciowaty to podobno normalka - objaw ketozy

[JeannyGd]

Jestem na początku II fazy , idę trybem 1/1. Dzisiaj na wadze "dobra wiadomość" -0,8 kg w dół. To naprawdę motywuje. Do tego całkim fajne samopoczucie.... .Czas na spacerek....wpadnę później

[mara30]

Napisane przez lila2wizaz

znalazłam w sklepie pudło prawie płatków o nazwie BŁONNIK- różne sprasowane (wyglądają jak chrupki dla królika) otręby i w zasadzie wolałabym to jeść (przypomina mi chlebek wasa ) sądzicie że takie mix się nadaje?

Podejrzewam, że nie za bardzo pewnie ma jakieś dodatki, ale na wszelki wypadek sprawdź skład I w wartościach odżywczych ilość węgli przyswajalnych i nieprzyswajalnych - jeżeli będą porównywalne do otrębów owsianych (czli większość nieprzyswajalnych, a przyswajalnych tylko troszeczkę) to może i możesz zastąpić. Chociaż ja i tak traktowałabym to tylko awaryjnie, na codzień jedzac otręby

[adia82]

Napisane przez adrijah

TŻ stwierdził, że mu się zapach balsamu nie podoba pff
ale to nie ważne, i tak wieczór zamiast "ćwiczeniami" skończył się mega kłótnią (o wszystko, od patriotyzmu [a wlasciwie jego brak u mnie], o poznanie moich rodzicow, o rozne dziwne odruchy, o to kto z kim po co jest itd itd) i moim płaczem... idę wypić melisę i spać

Co za balsam?Ja Ci powiem ,ze moja sis sie wysmarowala maslem do ciala daktylowo-figowym ,wskoczyla do meza do lozka,a on,naprawde-zaczal niuchac,po czym po chwili zapytal : "a co tu tak...tak...dziwnie pachnie?jakis olej silnikowy czy smar...?" I nie zartowal...Co do patriotyzmu,to mysle,ze nie jestes sama,ja wolalam z nikim w ten temat nie wchodzic,bo zadzior jestem i mogloby sie zle skonczyc Nie boj zaby,bedzie git majonez!

[johambina]

Napisane przez Ayu

W naszym wypadku, jeśli grzeszyć to lepiej czymś tłustym, a nie węglowodanowym. Dieta Dukana opiera się na ketozie, to dzięki niej chudniemy. Węglowodany ketozę przerywają, tłuszcze (w odpowiedniej ilości) nie. Co nie zmienia faktu, że tłuszcz jest kaloryczny i absolutnie zabroniony!
Więc za karę:

I proszę, nie odczytajcie tego postu, jako przyzwolenie na jedzenie tłustego mięsa, majonezu itp. bo nie o to mi chodziło.

przyjmuję bicie z pokorą
czyli lepiej tak niż miałabym pożreć chipsy

[Ayu]

Napisane przez lila2wizaz

znalazłam w sklepie pudło prawie płatków o nazwie BŁONNIK- różne sprasowane (wyglądają jak chrupki dla królika) otręby i w zasadzie wolałabym to jeść (przypomina mi chlebek wasa ) sądzicie że takie mix się nadaje?

całą Warszawę przeszukałam i nie znalazłam skrobii kukurydzianej.. jakieś pomysły?

pozdrawiam

Radzę o jednym i o drugim zapomnieć. Te płatki mają dużo węgli, błonnik masz w otrębach, ewentualnie możesz kupić Colon C albo jakiś inny błonnik sypki, ale patrz ile mają węgli białka i tłuszczu.

Skrobia na tej diecie nie jest niezbędna, nie warto sobie nią głowy zawracać, po niej nie schudniesz, co najwyżej dorobisz się zastoju.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez johambina

przyjmuję bicie z pokorą
czyli lepiej tak niż miałabym pożreć chipsy

Najlepiej to nie grzeszyć w ogóle Ale tak, chipsy byłyby gorsze

Napisane przez JeannyGd

Jestem na początku II fazy , idę trybem 1/1. Dzisiaj na wadze "dobra wiadomość" -0,8 kg w dół. To naprawdę motywuje. Do tego całkim fajne samopoczucie.... .Czas na spacerek....wpadnę później

Śliczny spadek!

[mara30]

Melduję, że cycki indycze metodą Adii są takie se właśnie pochłaniam je na śniadanie, ale jednak kurak rządzi
Za to sosik musztardowo jogurtowy to mistrzostwo świata że też nigdy nie wpadłam na coś tak prostego

[adia82]

Napisane przez mara30

Melduję, że cycki indycze metodą Adii są takie se właśnie pochłaniam je na śniadanie, ale jednak kurak rządzi
Za to sosik musztardowo jogurtowy to mistrzostwo świata że też nigdy nie wpadłam na coś tak prostego

Suche wyszly?dla mnie indor zawsze suchy,nawet,gdy go w rekawie zrobilam to nie smakuje mi tak,jak marzylam,ze bedzie.Mi sie ostala 1 malenka podwojna piers z kuraka i chyba ja na kolacje zrobie.Na razie 3 jaja,plaster piersi indyczj pieczonej,pol kostki twarogu i kilka plastrow szynki.Teraz moge spokojnie przysiasc i obejrzec sobie cos na necie,w tv to jakos nic mnie nie interesuje,zwlaszcza,ze mam 3 kanaly tylko...

[LyraBea]

Dzień dobry Dukaneczki,
Witam przy kawusi. U mnie +0,2kg, ale jestem na W+P, więc wiem, że tak się może dziać. No szkoda.
Przepisowo chudło mi się do 5 kg, ale teraz zaczyna się makabra. Zgubienie ostatniego kilograma zajęło mi 10 dni, a waga za nic w świecie nie chce przekroczyć bariery 65,0 (a już myślałam, że zobaczę czwóreczkę obok szóstki eyyych).
No, ale myślę, że proces spalania tłuszczu następuje, bo wczoraj oprócz 5 kulek z białą nutelką w środku, żadnych pokus nie zrealizowałam. No może jadłam więcej posiłków, bo głodna chodziłam....
W ogóle nie wiem jak Wy, ale mnie z weekendy nosi na żarcie okrutnie. Już sama nie wiem, ile razy się łapałam wczoraj na tym, że otworzyłam lodówkę i szukałam w niej sama nie wiem czego
Dzisiaj na Wybrzeżu jakby troszkę cieplej, ale wciąż do pięknej wiosny nam daleko. A ja ambitnie chcę zacząć jeździć na rowerze. Ale chcę mieć z tego przyjemność a nie przemrożony nos i ręce, więc czekam.
Jeszcze nie wiem, co dzisiaj wymodzę do jedzenia, ale cała lodówka dozwolonych produktów (tylko i wyłącznie), więc będę improwizować
Przyjemnego dnia i wytrwałości w dietkowaniu

[mara30]

Napisane przez adia82

Suche wyszly?dla mnie indor zawsze suchy,nawet,gdy go w rekawie zrobilam to nie smakuje mi tak,jak marzylam,ze bedzie.Mi sie ostala 1 malenka podwojna piers z kuraka i chyba ja na kolacje zrobie.Na razie 3 jaja,plaster piersi indyczj pieczonej,pol kostki twarogu i kilka plastrow szynki.Teraz moge spokojnie przysiasc i obejrzec sobie cos na necie,w tv to jakos nic mnie nie interesuje,zwlaszcza,ze mam 3 kanaly tylko...

Nawet nie jakoś strasznie suche, ale po prostu konsystencja nie ta
No ale niestety u mnie na wsi w tesco półki były wymiecione i kurczakowej nie było ani kawałeczka Więc uważaj i nie przyznawaj się przy mnie że masz, bo jeszcze przyjadę na kolację

[(:tysia:)]

Napisane przez LyraBea

Dzień dobry Dukaneczki,
Witam przy kawusi. U mnie +0,2kg, ale jestem na W+P, więc wiem, że tak się może dziać. No szkoda.
Przepisowo chudło mi się do 5 kg, ale teraz zaczyna się makabra. Zgubienie ostatniego kilograma zajęło mi 10 dni, a waga za nic w świecie nie chce przekroczyć bariery 65,0 (a już myślałam, że zobaczę czwóreczkę obok szóstki eyyych).
No, ale myślę, że proces spalania tłuszczu następuje, bo wczoraj oprócz 5 kulek z białą nutelką w środku, żadnych pokus nie zrealizowałam. No może jadłam więcej posiłków, bo głodna chodziłam....
W ogóle nie wiem jak Wy, ale mnie z weekendy nosi na żarcie okrutnie. Już sama nie wiem, ile razy się łapałam wczoraj na tym, że otworzyłam lodówkę i szukałam w niej sama nie wiem czego
Dzisiaj na Wybrzeżu jakby troszkę cieplej, ale wciąż do pięknej wiosny nam daleko. A ja ambitnie chcę zacząć jeździć na rowerze. Ale chcę mieć z tego przyjemność a nie przemrożony nos i ręce, więc czekam.
Jeszcze nie wiem, co dzisiaj wymodzę do jedzenia, ale cała lodówka dozwolonych produktów (tylko i wyłącznie), więc będę improwizować
Przyjemnego dnia i wytrwałości w dietkowaniu

Tak tak, była już rozmowa o tym, że w weekendy większośc z nas zmienia się w odkurzacz... ale już jutro poniedziałek, będziemy bardziej zapracowane i ładnie nam się będzie jadło
Ja też już chcę na rowerek! I chyba dziś poproszę wspollokatora, żeby mi go przygotował ładnie do jazdy i gdzieś się wybiorę.
Ja niestety mam przewagę niedozwolonych produktów w lodówce, właśnie ze względu na wspóllokatorów, ale ja się nie poddam
Witam was z rana Piję kawkę i myślę co by tu zjeść..

[Emila3000]

Napisane przez adia82

Masz jeszcze rok Moze jakies masaze czy elektrostymulacje?Nie wiem...Jakos drastyczna wydaje mi sie plastyka brzucha.Jjak moje sadlo spadnie,powinnam miec plaski brzuch i jak go nie bedzie,to zaczne sie zstanawiac nad jakimis zabiegami,bo tyle czasu bylo go tyle i taki rozciagniety,ze moze sie stac,iz mi wisiec bedzie...

wiesz poszukam jakiegos zamiennika, ale plastyką usunelabym rozstepy na brzuchu
a ze inwazyjne to wiem, ale takie same ciecie robi sie przy cesarce, i nikt sie nie nie zastanawia nad tym - tzn przy cesrace miesnie, flaki i narzady tną
a tu tylko skore
musze wszystko bardzo dobrze przemyslec


-------------------------

zaraz ide sie zwazyc, pierwszy raz sie boje wyniku

[Ayu]

Napisane przez LyraBea

W ogóle nie wiem jak Wy, ale mnie z weekendy nosi na żarcie okrutnie. Już sama nie wiem, ile razy się łapałam wczoraj na tym, że otworzyłam lodówkę i szukałam w niej sama nie wiem czego

Eh, też tak mam... Jakoś na PW mam większy apetyt i tak stoję sobie przed lodówką myśląc "Co by tu..."

[adia82]

Napisane przez mara30

Nawet nie jakoś strasznie suche, ale po prostu konsystencja nie ta
No ale niestety u mnie na wsi w tesco półki były wymiecione i kurczakowej nie było ani kawałeczka Więc uważaj i nie przyznawaj się przy mnie że masz, bo jeszcze przyjadę na kolację

Podziele sie chetnie,tylko zapowiedz sie jakos wczesniej,to ogarne siebie i obejscie,bo jak na razie nic innego nie robie od piatku oprocz jedzenia,a wlasciwie wciagania wszystkiego mozliwego i pisania z Wami...Mialam dzis sprzatac,chwilowo odpoczne po sniadaniu,obejrze sobie cos i wtedy moze mnie wena wezmie.