Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-) - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-19, 09:35   #1111
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Nerwowa? Bo bronię swojego zdania Ani się nie pieklę, ani nie krzyczę - wyłącznie argumentuję.

Poza tym zakładanie, że pokarm będzie na pewno i w wystarczającej ilości nie jest dla mnie rozsądne Wystarczy, że zachoruję i będę musiała zażyć antybiotyk - i już doopa, karmienie odpada. Albo zjem coś, po czym dziecko alergii dostanie i również - odstawka. I nie są to wcale rzadkie przypadki, wbrew pozorom
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:42   #1112
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18673526]Tygrysku, myślę, że mąż poradziłby sobie z kupnem mleka Ale może go nie być w domu i co - pakować wyjącego malucha do wózka i biegać z wścieklizną w oczach na zakupy? [/QUOTE]

no z mlekiem pewnie dałby radęale ja tak ogólnie już pisałam
zresztą w tych pierwszych dniach, mówię o tych które będą miały pierwsze dziecko najmy się wystarczająco dużo stresu więc po co sobie dodawać

a właśnie ja to strasznie się boję tych pierwszych paru dni po wyjściu ze szpitala, pewnie damy radę ale jakoś tak.....póki co to strach w oczach....może później będzie lępiej
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:42   #1113
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

szaju, rządzisz
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:45   #1114
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
dzień dobry.Czekając na męża.......raczej na drożdżówkę hihi zrobiłam kilka zdjec moich zakupów.Oczywiście pominęłam tetrówki ponieważ kupiłam zwykłe białe,poscieli też nie fotografowałam bo jest zwykła biała.
Muszę jeszcze dokupić butelke canpol babies ponieważ moja mama wrzuciła do wózka termos tej firmy a butelka tt się nei mieści.
Dziękuję za podpowiedzi w sprawie flanelki.....
Super rożki. A wizyta mam nadzieję przebiegła udanie

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
z męzem juz spokój postanowilam odpuscic na calej linni a tu nagle niespodzianka! mąż wczoraj wynagrodzil mi kiepska sobote i na caly dzien zabral mnie na łono natury tak jak marzylam......
dotlenilam sie na maksa,
spytalam go oczywisc\ie czy zrobil to zeby miec terz swiety spokoj ale stwierdzil ze on dla mnie wszystko....... ze faktycznie moglo mi brakowac takich wypadow.....
jakie poswiecenie hehehee szkoda ze tak rzadko o tym pamieta ale suuuupeeeer odpoczelam..........
Super że mężuś się jednak zrehabilitował. Gratki dla udanego dzionka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18673361]Ależ moja postawa nie jest paniką Raczej zdroworozsądkowym myśleniem - powiedz mi, czy faktycznie z płaczącym, głodnym dzieckiem wygodnie jest biec do apteki? Teoretycznie jest mąż, ale - niech tak akurat będzie w pracy? Ja sobie lubię ułatwiać życie [/QUOTE]

A nie planujecie urlopu małża zaraz po porodzie?? Ja sobie nie wyobrażam sama zostać w domu przez pierwsze dwa lub trzy tygodnie więc mój już wie że będzie ze mną, ale z drugiej strony lepiej kupić co się da wcześniej, bo może nie chodzi o to żeby z maluszkiem po sklepach biegać ale faceci nawet przeszkoleni potrafią głupoty kupić Mój wczoraj nabył nie ten linomag i na szczęście nie przytaszczył kolejnego opakowania wkładek laktacyjnych jednorazowych, bo zdołał zadzwonić. Chciał kupić choć już mam a mi zależy teraz na wielorazowych do prania, ale jemu już się powoli od tego wszystkiego miesza
W sobotę zaś zaczął nam się 36tc, czyli już 9 mies. jak pisała Szaja. Dziś natomiast jestem nieprzytomna, zasnęłam dopiero przed 1 i do 10 spałam z przerwą na śniadanie, ale teraz dobudzić się jakoś nie mogę
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:45   #1115
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Tygrysku, a nie macie bliskiej osoby gdzieś tak na wszelki wypadek? A może jakaś przyjaciółka, która podpowie, co i jak w razie awarii?
Ja na razie namiętnie podczytuję mamusie marcowo-kwietniowe, coby szykować się na różne sytuacje

Bratkab, owszem, będzie miał urlop Tyle, że może akurat nie być go w domu =- będzie choćby na zakupach, bo mimo nowej sytuacji jeść trzeba A tu sytuacja kryzysowa i mleko natychmiast potrzebne Ogólnie małż jest szalenie samodzielny, na zakupy idzie sam z siebie, nie pyta, co trzeba kupić tylko sprawdza stan posiadania Jest lepszy niż ja normalnie

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2010-04-19 o 09:47
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:46   #1116
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18666450]my zaraz po obiedzie wyruszyliśmy na rowery - na plac zabaw, potem do rodziców, potem do szwagierki- ale się zmachaliśmy, ale taka piękna pogoda, że żal bylo autem się tłuc.
[/QUOTE]
jeździłaś na rowerze z brzuchem??
Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
dzień dobry.Czekając na męża.......raczej na drożdżówkę hihi zrobiłam kilka zdjec moich zakupów.Oczywiście pominęłam tetrówki ponieważ kupiłam zwykłe białe,poscieli też nie fotografowałam bo jest zwykła biała.
Muszę jeszcze dokupić butelke canpol babies ponieważ moja mama wrzuciła do wózka termos tej firmy a butelka tt się nei mieści.
Dziękuję za podpowiedzi w sprawie flanelki.....
Dziś mamy wizytę u gina,będzie usg w końcu więc proszę o kciuki
fajne zakupki.
kciuki zapewnione.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18673643]Poza tym zakładanie, że pokarm będzie na pewno i w wystarczającej ilości nie jest dla mnie rozsądne Wystarczy, że zachoruję i będę musiała zażyć antybiotyk - i już doopa, karmienie odpada. Albo zjem coś, po czym dziecko alergii dostanie i również - odstawka. I nie są to wcale rzadkie przypadki, wbrew pozorom [/QUOTE]
podobno jedno drugiego nie wyklucza, tylko lekarz rodzinny musi wiedzieć, że karmisz.
ale pewna nie jestem, po prostu o uszy mi się coś takiego obiło.

jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?

też czytam marcowo-kwietniowe namiętnie
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2010-04-19 o 09:48
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:51   #1117
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?
Według mnie wcale. Wydaje mi się, że mogła raczej z Tobą o tym pogadać na zasadzie że ma problem i jest w podbramkowej sytuacji, a nie tylko sucho informować że jest inaczej. Trzeba umieć dotrzymywać słowa według mnie i ponosić konsekwencje tego co się obiecało, nawet jeżeli potem okazuje się że rodzina ważniejsza. Przecież chyba gdyby Ci o swoich rozterkach powiedziała byś jej nie zbyła. Tak mi się wydaje. I sytuacja byłaby jasna. Będzie dobrze. Nie zamartwiaj się za dużo.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:53   #1118
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Nie, Margoś, po prostu - kurcze, jak obiecałam coś komuś, to to ma pierwszeństwo, mam wrażenie

A co do antybiotyków - podejrzewam, że nie zawsze może on współgrać z karmieniem, i chociaż ogólnie unikam ich jak ognia, to dopuszczam myśl, że czasem jednak są konieczne i muszę zażyć
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 09:55   #1119
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

bratkab gratki za kolejny tydzien
ja tez sie boję co to bedzie po porodzie ale nie nastawiam sie na kazda ewentualnosc, bo wszystkiego i tak nie da sie przewidziec,
i rowniez nie wyobrazam sobie zebym zaraz po porodzie zostala sama w domu a maz byl.... teoretycznie... hehehhee
wiem ze bedzie pewnie w jeszcze wiekszym stresie niz ja jak wrocimy z maluszkiem do domu, ale w sensie mobilizujacym to nie tylko moje ale tez jego pierwsze dziecko ale damy sobie rade, po prostu to wiem
naprawde, trzeba miec oko na wszystko, ale bez przesadzania w druga strone....
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:00   #1120
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
bratkab gratki za kolejny tydzien
ja tez sie boję co to bedzie po porodzie ale nie nastawiam sie na kazda ewentualnosc, bo wszystkiego i tak nie da sie przewidziec,
i rowniez nie wyobrazam sobie zebym zaraz po porodzie zostala sama w domu a maz byl.... teoretycznie... hehehhee
wiem ze bedzie pewnie w jeszcze wiekszym stresie niz ja jak wrocimy z maluszkiem do domu, ale w sensie mobilizujacym to nie tylko moje ale tez jego pierwsze dziecko ale damy sobie rade, po prostu to wiem
naprawde, trzeba miec oko na wszystko, ale bez przesadzania w druga strone....
Dzięki. Mój małż mi ostatnio stwierdził, że od czasu jak zobaczył zdjęcie takiego kilkudniowego bąbelka w gazecie "Niemowlę" to już się nie boi. Można wręcz rzec że jest tym zdjęciem zauroczony. Liczę że wytrwa bez strachu.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:02   #1121
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

hm.. a ja nie wiem, czy małż będzie w domu po naszym powrocie ze szpitala... on ma grafik tak różnie rozłożony, że być może dałoby się pozamieniać kilka dni i obeszłoby się bez urlopu, który może być mu potrzebny później. w razie czego mama jest blisko, to wpadnie z zakupami albo coś ugotuje.
małża na pewno nie będzie w lipcu prze jakieś 2 tygodnie - wyjeżdża z pacjentami na spływ kajakowy. ale myślę, że do tego czasu będziemy już z Ewcią do siebie na tyle przyzwyczajone, że damy sobie radę. tylko tęsknić za tatusiem będziemy
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:02   #1122
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość


podobno jedno drugiego nie wyklucza, tylko lekarz rodzinny musi wiedzieć, że karmisz.
ale pewna nie jestem, po prostu o uszy mi się coś takiego obiło.

jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?

wogole to karmienie przy infekcji jest zalecane bo sie podaje dziecku przeciwciala razem z pokarmem.... ale co ja tam wiem.....

nie jestes zołzą, obiecala ci....ja bym jej oddala chyba to wszystko, skoro i tak jest kiepskie....pozniej bedzie ze to ty zniszczylas..... wiesz jak jest....
zdazysz jeszcze kupic i posciel i ubranka....
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:03   #1123
Gringoo
Rozeznanie
 
Avatar Gringoo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 641
GG do Gringoo
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Hej, długo mnie nie było, aż cały weekend
A to dlatego, że miałam szkołe- wbrew temu, że był pogrzeb pary prezydenckiej- to my niestety nie mieliśmy wolnego
Miałam zaliczenia z dermatologii i fizykoterapii- nie ukrywam, że źle mi poszło bo nie miałam wcześniejszych notatek i tak mi dziewczyna ze szkoły pożyczyła że tylko połowę o czym mnie nie uświadomiła

U nas w piątek zaczął się 32 tydzień
Mała kopie niesamowicie- skubana ma siłe
Fakt rodzice do delikatnych nie należą to i dlaczego mała miałaby za taką uchodzić

Postaram się jakoś Was nadrobić, ale coś podświadomie czuję, że nie będzie to łatwe
__________________
Moje Szczęście

Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu


Z zawodu kosmetyczka, masażystka.
Doradca Forever Living Products, Bandi.
Gringoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:06   #1124
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
hm.. a ja nie wiem, czy małż będzie w domu po naszym powrocie ze szpitala... on ma grafik tak różnie rozłożony, że być może dałoby się pozamieniać kilka dni i obeszłoby się bez urlopu, który może być mu potrzebny później. w razie czego mama jest blisko, to wpadnie z zakupami albo coś ugotuje.
małża na pewno nie będzie w lipcu prze jakieś 2 tygodnie - wyjeżdża z pacjentami na spływ kajakowy. ale myślę, że do tego czasu będziemy już z Ewcią do siebie na tyle przyzwyczajone, że damy sobie radę. tylko tęsknić za tatusiem będziemy
niewiem czy ja bym pozwolila swojemu mi by bylo potwornie smutno............
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:08   #1125
araczki
Zadomowienie
 
Avatar araczki
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 382
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

No wlasnie, co u Bydgosi i Basiak..ciekawe czy juz sa w domu?

Co do mleka to gdyby nie fakt, ze dostane w szpitalu przy wyjsciu na ewentualnosc, juz bym kupila zapewne. Wole miec w zapasie a nie denerwowac sie, ze czegos nie dopielam a moglam.
Mam czas wiec staram sie wykreslic z listy wszystkie pozycje.

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
a właśnie ja to strasznie się boję tych pierwszych paru dni po wyjściu ze szpitala, pewnie damy radę ale jakoś tak.....póki co to strach w oczach....może później będzie lępiej
ja tez. Dla mnie to jakis czad. Przychodze do domu z malym zawiniatkiem. Klade je do lozka i co dalej??
Nie mam pojecia o malych dzieciach.

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
A nie planujecie urlopu małża zaraz po porodzie?? Ja sobie nie wyobrażam sama zostać w domu przez pierwsze dwa lub trzy tygodnie (...)
Gratulacje 36 tc

moj maz wezmie urlop, tydzien lub dwa. Bedzie tez tesciowa, ktora pracuje wiec bedzie przychodzic i truc mi krwi wieczorami zapewne.
Moja mama oferowala przyjazd ale mamy dziwne relacje i wiem, ze nie bylaby mi pomoca tylko ja musialabym zajac sie nia a jej deklaracja wymuszona byla przez ojca, ktory uwaza, ze tak trzeba...

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?
a tam zolze. Ja bym wogole nic nie brala ju w takiej sytuacji....


Dzis zaczynam 39 tydzien.
Na liscie zakupow zostala lampka do pokoju dziecka.
mate edukacyjna mam zamiar dostac od kogos w rezencie
Z innych rzeczy: umowic sie jeszcze do fryzjera i zarzadzic grabienie podworka.

Milego dnia
__________________
IF MOMMA AIN'T HAPPY
AIN'T NOBODY HAPPY

körö körö kirkkoon

Edytowane przez araczki
Czas edycji: 2010-04-19 o 10:13
araczki jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-19, 10:08   #1126
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
wogole to karmienie przy infekcji jest zalecane bo sie podaje dziecku przeciwciala razem z pokarmem.... ale co ja tam wiem.....

nie jestes zołzą, obiecala ci....ja bym jej oddala chyba to wszystko, skoro i tak jest kiepskie....pozniej bedzie ze to ty zniszczylas..... wiesz jak jest....
zdazysz jeszcze kupic i posciel i ubranka....
niektóre rzeczy dostaniemy od kuzynki małża i nam się zdubulują, więc wybiorę te od kuzynki, bo są nowsze i mniej używane.
ciuszki powybierałam te, które naprawdę wykorzystam, które mi się podobają i których miałam mało albo wcale (czapeczki, skarpetki).
a co do sprzętów typu laktator czy podgrzewacz, to zobaczę, jak często będę ich używać. może warto będzie zainwestować we własne, skoro i tak w planach kiedyś drugie dziecko
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:10   #1127
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
hm.. a ja nie wiem, czy małż będzie w domu po naszym powrocie ze szpitala... on ma grafik tak różnie rozłożony, że być może dałoby się pozamieniać kilka dni i obeszłoby się bez urlopu, który może być mu potrzebny później. w razie czego mama jest blisko, to wpadnie z zakupami albo coś ugotuje.
małża na pewno nie będzie w lipcu prze jakieś 2 tygodnie - wyjeżdża z pacjentami na spływ kajakowy. ale myślę, że do tego czasu będziemy już z Ewcią do siebie na tyle przyzwyczajone, że damy sobie radę. tylko tęsknić za tatusiem będziemy
Grafik pewnie jakoś dopasuje, a spływ - dobrze, że po 2 miesiącach Czasem tak już jest, że praca nie może poczekać. Zwłaszcza praca z ludźmi w jakiś sposób chorymi. Będzie dobrze, dacie radę Jakby co - zapraszam do siebie

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
wogole to karmienie przy infekcji jest zalecane bo sie podaje dziecku przeciwciala razem z pokarmem.... ale co ja tam wiem.....
A czy ktoś ci tu zarzuca, że nie wiesz Ja pisałam o sytuacji, gdy matka bierze leki uniemożliwiające karmienie, a nie o infekcji.

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
Hej, długo mnie nie było, aż cały weekend
A to dlatego, że miałam szkołe- wbrew temu, że był pogrzeb pary prezydenckiej- to my niestety nie mieliśmy wolnego
Miałam zaliczenia z dermatologii i fizykoterapii- nie ukrywam, że źle mi poszło bo nie miałam wcześniejszych notatek i tak mi dziewczyna ze szkoły pożyczyła że tylko połowę o czym mnie nie uświadomiła

U nas w piątek zaczął się 32 tydzień
Mała kopie niesamowicie- skubana ma siłe
Fakt rodzice do delikatnych nie należą to i dlaczego mała miałaby za taką uchodzić

Postaram się jakoś Was nadrobić, ale coś podświadomie czuję, że nie będzie to łatwe
No myśmy też zajęcia mieli, co prawda rano tylko, ale jednak. A fizjo zaliczałam w czwartek

Gratuluję kolejnego tygodnia
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:11   #1128
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
niewiem czy ja bym pozwolila swojemu mi by bylo potwornie smutno............
mi też będzie, ale to siła wyższa. taka praca. do wyboru spływ w lipcu (małz kocha takie ekstremalne akcje) albo pielgrzymka w sierpniu (jest niewierzący). od początku było wiadomo, że wybór jest tylko jeden
nie zostawi mnie przecież samej a poza tym przypuszczam, że w tym roku wyjątkowo ciężko mu tam będzie, bo myślami będzie z nami w domu cały czas
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:15   #1129
Gringoo
Rozeznanie
 
Avatar Gringoo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 641
GG do Gringoo
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Jak tam w popoludnie, bo u mnie zaczelo lac niesamowicie za oknem i nici ze spacerku... a tak bardzo mialam na niego ochote

Zapomnialam pokazac wam ostatnie dzielo mojej tesciowej: sukieneczka z majteczkami. (na fotce w kolorze bialym).....i kobieta nadal cos tam szyje w domu i co chwila mi przywozi....


A ja nabylam ostatnio 3 bluzeczki po bardzo super cenie, obizone o 30%

..i na koniec pokaze wam mój 34+5 dniowy brzucholek
Ślicznego masz tego brzuchola a wiekiem nie masz co się martwić

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Brawa dla mojej ukochanej
Urodziła piękną córeczkę. Poród odbył się siłami natury (całe szczęście Luiza nie jest duża). Obie czują się dobrze, leżą teraz razem. Dziękuję wszystkim za życzenia i pozdrowienia, będę je Asi przekazywał na bieżąco.
Tatuś Kwietniowy
Osz kurcze to już Luizka się urodziła
spóźnione ale szczere GRATULACJE dla całej waszej trójki!!!!!
__________________
Moje Szczęście

Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu


Z zawodu kosmetyczka, masażystka.
Doradca Forever Living Products, Bandi.
Gringoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:16   #1130
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość



ja tez. Dla mnie to jakis czad. Przychodze do domu z malym zawiniatkiem. Klade je do lozka i co dalej??
Nie mam pojecia o malych dzieciach.




Dzis zaczynam 39 tydzien.
Na liscie zakupow zostala lampka do pokoju dziecka.
mate edukacyjna mam zamiar dostac od kogos w rezencie
Z innych rzeczy: umowic sie jeszcze do fryzjera i zarzadzic grabienie podworka.

Milego dnia
To tak, jak ja Ale - nie my pierwsze zielone jesteśmy, damy radę. Araczku, to ty już legalnie możesz rodzić
A co do maty - ja też U mnie i u małża w pracy zwyczajowo ludzie się składają na noworodki, zasada jest taka, że mama podaje kilka rzeczy, które jej się przydadzą i ludzie wybierają coś z tego. Myśmy właśnie o macie myśleli, leżaczku-bujaczku, łóżeczku turystycznym i takim stoliczku-uczniaczku.
Ostatnio kierownik małża urodził dostali huśtawkę z leżaczkiem.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
niektóre rzeczy dostaniemy od kuzynki małża i nam się zdubulują, więc wybiorę te od kuzynki, bo są nowsze i mniej używane.
ciuszki powybierałam te, które naprawdę wykorzystam, które mi się podobają i których miałam mało albo wcale (czapeczki, skarpetki).
a co do sprzętów typu laktator czy podgrzewacz, to zobaczę, jak często będę ich używać. może warto będzie zainwestować we własne, skoro i tak w planach kiedyś drugie dziecko
Rany, my całą szufladę mamy, a czapeczek chyba ze 20 Sama w zestawie z innymi ciuszkami kupiłam chyba 3, a resztę - podostawałam. Ale znając siebie pewnie szybko je zgubię, bo to takie malutkie A jak nie, to dam komuś potrzebującemu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 10:16   #1131
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
niektóre rzeczy dostaniemy od kuzynki małża i nam się zdubulują, więc wybiorę te od kuzynki, bo są nowsze i mniej używane.
ciuszki powybierałam te, które naprawdę wykorzystam, które mi się podobają i których miałam mało albo wcale (czapeczki, skarpetki).
a co do sprzętów typu laktator czy podgrzewacz, to zobaczę, jak często będę ich używać. może warto będzie zainwestować we własne, skoro i tak w planach kiedyś drugie dziecko

no i oczywiscie ze tak, ja tam tez wole miec swoje wlasne niz pozyczone jezeli mam mozliwosc kupienia, nawet pomimo najlepszych checi.....
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 11:06   #1132
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18660860]Diewoczki, jakie mleko kupujecie na początek? Bo muszę jakieś kupić na wszelki wypadek, a nie wiem, które Nan1?[/QUOTE]


ja kupiłam bebiko

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18659553]Co tu tak pusto? Wszystkie pogrzeb oglądają? Swoją drogą, dziwnie losy się splatają - w dzień katastrofy teściowa miała urodziny, w dzień pogrzebu - szwagierka...

Właśnie sobie uświadomiłam, że to już 9 miesiąc Fajnie [/QUOTE]


moja siora w dzien katastrofy miała urodziny

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
dzień dobry.Czekając na męża.......raczej na drożdżówkę hihi zrobiłam kilka zdjec moich zakupów.Oczywiście pominęłam tetrówki ponieważ kupiłam zwykłe białe,poscieli też nie fotografowałam bo jest zwykła biała.
Muszę jeszcze dokupić butelke canpol babies ponieważ moja mama wrzuciła do wózka termos tej firmy a butelka tt się nei mieści.
Dziękuję za podpowiedzi w sprawie flanelki.....
Dziś mamy wizytę u gina,będzie usg w końcu więc proszę o kciuki

no to zakupy sie widac udały

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18673361]Ależ moja postawa nie jest paniką Raczej zdroworozsądkowym myśleniem - powiedz mi, czy faktycznie z płaczącym, głodnym dzieckiem wygodnie jest biec do apteki? Teoretycznie jest mąż, ale - niech tak akurat będzie w pracy? Ja sobie lubię ułatwiać życie [/QUOTE]


ja mleko miała kupione miesiac temu a to ze ma długą date waznosci nic sie nie stanie potem można go wykorzystać do kaszek po 6 miesiacu wiec mleko jakby nie było potrzebne do karmienia nie zniszczy sie a jak co zawsze może zjesc go samemu ( kiedys tak wyjadałam jak chłopaki były niemowletami )

tez bym chciała juz miec ja przy sobie tymbardziej ze sie martwie jak tam z tą torbielka mam nadzieje ze sobie znika ale po drugie panicznie boje sie tego porodu choć wiem ze i tak mnie to nie ominie


no i tez ciekawa jestem co u dziewczyn jak sie czuja i jak ich malenstwa i wogóle

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?

też czytam marcowo-kwietniowe namiętnie
nie dziwie ci sie ja bym tez troche sie zezłosciła


no aj je tez podczytuje namietnie hihihi
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014

Edytowane przez Edzia400
Czas edycji: 2010-04-19 o 11:03
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 11:21   #1133
angkorcz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: snodland uk
Wiadomości: 232
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

witajcie mamuski
serdeczne gratulacje dla bydgosi i basiaka miesiace wam sie troszke pomylily hehhe u mnie w piatek zaczal sie 36 tydzien czyli 9 miesiac w sobote jedziemy na ost wizyte do ginka a dzis ide do poloznej ciekawa jestem jak moj nikos 4 tyg temu wazyl az 2.5kilo opuchlizna z nog i z rak juz nie schodzi caly czas spuchniete mam nadzieje ze po porodzie sie to zmieni lekarze tlumacza ze to tylko woda w organizmie mam nadzieje juz siedze w domciu od zeszlego piatku i tak duzo wytrzymalam na taka prace jaka wykonuje z zakupow brakuje nam tylko mebelkow do pokoiku ale to dopiero po 1maja na dzien dzisiejszy pokoj zajmuje szwagier ale 1 sie wyprowadza ale w tym pokoju tzreba bedzie generalnyremont przeprowadzic
wczoraj wieczorem dostalam takiego skurczu w posladek ze doslownie na sedesie nie moglam usiasc maz mi pomagalprawdopod obnie NIKOS nacisnal na nerwa bo po masarzu przeszlo tez tak macie normalnie caly posladek i noga sztywna pozdrawiam
__________________
NASZA MALA ISKIERKA


22maj na swiecie pojawil sie NIKODEM









angkorcz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-19, 11:24   #1134
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

szaja mąż urlop planuje jak najbardziej tylko czy go dostanie u niego w pracy to pełnia sezonu ale mam nadzieję że tak - tzn tydzień dostanie na bank a czy więcej to się okaże a koleżanki się znajdą
margo zołzą nie jesteś - głupia sprawa masz prawo do takiej reakcji

dlatego czasem się cieszę że sami wszystko kupujemy, z używek nic nie dostaniemy tzn oferowała nam jedna kuzynka że jak będzie dziewczynka to nam da, że dziewczynka będzie wiadomo już dawno - ona nic nie mówi a ja się nie narzucam...da to da nie to nie...
a matę to sobie darujemy bo też u męża w pracy mają taki zwyczaj że coś kupuję i najczęściej jest to mata

a marcowo - kwietniowe też czasem czytam
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 11:27   #1135
asia193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 50
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cześć dziewczęta. Macie śliczne brzusie.
Gratuluje już mamusiom rozpakowanym!!!!!!! Super, że macie już swoje kochane bobaski przy sobie...
Co do wyrzucenia z siebie żali dotyczących naszych rodzin i ich zachowań to też bym miała sporo do opisania (niestety mam na myśli teściów) Ogromny pozytyw taki, że przynajmniej mieszkają daleko Powiem szczerze czasem takie wyrzucenie z siebie jest ogromnie potrzebne, potem jest lżej na sercu.
Hmmm z innej beczki, zastanawiam się nad praniem - chodzi mi konkretnie o tą chmurę pyłu wulkanicznego. Myślicie, że bez problemu prać rzeczy maluszka i rozwieszać na balkonie?
asia193 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 11:28   #1136
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez angkorcz Pokaż wiadomość
wczoraj wieczorem dostalam takiego skurczu w posladek ze doslownie na sedesie nie moglam usiasc maz mi pomagalprawdopod obnie NIKOS nacisnal na nerwa bo po masarzu przeszlo tez tak macie normalnie caly posladek i noga sztywna pozdrawiam

pośladek nie ale nogi to mi dokuczają - albo skurcz w jednej albo w obydwu na raz i to zazwyczaj jak kładę się spać no i ze spania nici - masaż nie pomaga i cały dzień w plecy
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 13:14   #1137
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witam kochane
W weekend postanowiałm odpocząc od kompa, ale tez zjazd na podyplomowych wykończył mnie psychicznie i fizycznie ale nadrobiłam

Po pierwsze spóźnione, ale ogromne gratulacje dla Bydgoszczanki i Basiak

to ciekawe jak szybko u Basiak kolejna dzidzi skoro było tak fajnie

I gratki dla tych dziewczyn co zaczynają 9-ty miesiąc, kiedy to będzie ech

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18673210]

Ja już wkroczyłam w etap, że nie mogę się doczekać bachorka [/QUOTE]

Ja jeszcze myslę, że to daleko... czemu? tez bym chciałam juz mieć ten etap, narazie boje sie porodu... czuje czasem,że nie dam rady...

I pytanko do ciebie Szaju - czy ten ból w kości łonowej to norma? bo mnie tez boli i kłuje, czasem intensywnie w tych sytuacjach co ciebie, ale ciążę mam młodszą... no i nie wiem, marwi mnie to troszkę, bo czasem cięzko mi wstać z łóżka czy pozycji siedzącej.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jeździłaś na rowerze z brzuchem??

jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?

też czytam marcowo-kwietniowe namiętnie
no własnie Lea ??? na rowerze?

Margo, a masz prawo czuć się zawiedziona, też bym się czuła, ale dobrze że teraz ci powiedziała a nie przez samym porodem...

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
hm.. a ja nie wiem, czy małż będzie w domu po naszym powrocie ze szpitala... on ma grafik tak różnie rozłożony, że być może dałoby się pozamieniać kilka dni i obeszłoby się bez urlopu, który może być mu potrzebny później. w razie czego mama jest blisko, to wpadnie z zakupami albo coś ugotuje.
małża na pewno nie będzie w lipcu prze jakieś 2 tygodnie - wyjeżdża z pacjentami na spływ kajakowy. ale myślę, że do tego czasu będziemy już z Ewcią do siebie na tyle przyzwyczajone, że damy sobie radę. tylko tęsknić za tatusiem będziemy
to wróci steskniony za swoimi dziewczynami i zwolni cię na dwa tygodnie zopieki nad małą w ramach rewanżu

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość

pośladek nie ale nogi to mi dokuczają - albo skurcz w jednej albo w obydwu na raz i to zazwyczaj jak kładę się spać no i ze spania nici - masaż nie pomaga i cały dzień w plecy
a magnez zażywasz?

Dziewczyny jakie macie podkłady poporodowe? Zwykłe czy bella czy może jeszcze inne?
__________________
Zosia
26.06.2010

Edytowane przez kasiaaX
Czas edycji: 2010-04-19 o 13:42
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 13:53   #1138
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Kasiu, bóle kości łonowej są normalne Ja je już wcześniej czułam, ale one w dużej mierze zależą od wielkości brzucholka i dziecka, ja ogólnie mam nieduży, niedużo przytyłam, więc i ciężar, który napiera na kość jest mniejszy. Natomiast gin mi powiedział, że jakbym miała niedobór wapnia, to i ból mógłby być większy i wówczas konieczne jest branie wapnia w tabsach. Zrób sobie może badanie poziomu na wszelki wypadek?
Podkładów jaki takich nie kupiłam, tylko Belli maxi podpaski. Do szpitala biorę 2 paczki, najwyżej potem małż dokupi. Ja nienawidzę podpasek, czuję się cholernie niekomfortowo, a z podkładami to już w ogóle się nie widzę - wolę tę wielgachną podpaskę zmienić częściej.

A ja oczywiście spałam Muszę się na jakieś zakupy kopsnąć, pranie zrobić i kuwetę wymyć, a nie chce mi się.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 14:02   #1139
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Witam kochane


Dziewczyny jakie macie podkłady poporodowe? Zwykłe czy bella czy może jeszcze inne?

ja postawię na duze podpaski tylko bede musiala sie przyzwyczaic bo chyba od podstawowki nie uzywalam podpasek... nawet w ofercie producentow sie nie orientuje.... hehe

a nad Warszawą grzmialo, czekałam burzy z niecierpliwoscia, bo uwielbiam a tu tylko zwykly deszcz...

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-04-19 o 14:05
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-19, 14:06   #1140
ałła
Rozeznanie
 
Avatar ałła
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 650
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

jestem trochę zła, a może bardziej rozczarowana niż zła.
przyjaciółka obiecała mi mnóstwo rzeczy po swoich córeczkach, a teraz okazuje się, że jej bratowa też jest w ciąży, ma termin na początek grudnia i już zostałam przygotowana na fakt, że część rzeczy bezwzględnie do grudnia muszę zwrócić (może i tak nie będą mi potrzebne i zwrócę szybciej), a częsci być może wcale mi nie da. na przykład miałam obiecany cały nowy komplet pościeli z Glucka - mogę zapomnieć. rozumiem, że rodzina przede wszystkim, no ale trochę zabolało.
przywiozła mi wczoraj 4 paki ciuszków 56-80. przejrzałam to i połowę co najmniej oddam przy najbliższej okazji, bo albo mi się nie podobają, albo ich stan nie jest już najlepszy.
czy wychodzę na niewdzięczną zołzę?

też czytam marcowo-kwietniowe namiętnie
Ja mam nieco inna sytuacje ale rownie nieprzyjemna. Kolezanka obiecala mi rzeczy po swoim synku. Ucieszylam sie bardzo bo jest jedyna osoba ktora zaproponowala ze cokolwiek mi odda, tym bardziej ze opowiadala jakie to niesamowicie piekne rzeczy ma, ubranka, posciele, reczniczki, rozki. Spytalam jak sie moge odwdzieczyc, powiedziala ze i tak nie ma ich komu oddac i pewnie by je wyrzucila bo jej w szafie miejsce zajmuja. Wiec jesli ja czegos nie wykorzystam to mam wyrzucic bo ona z powrotem tego nie chce. Przeszczesliwa bylam!! I juz zdazylam bliskim powiedziec ile to rzeczy od znajomej dostane... A tu spotkala mnie przykra niespodzianka. Fakt faktem dostalam od niej dwie wielkie torby rzeczy ale raczej nie wykorzystam zadnej z nich. Nie chce wyjsc na niewdzieczna ale ja wstydzilabym sie komukolwiek takie rzeczy oddac. Nawet oddajac ubrania do PCK, zawsze wczesniej piore zeby byly czyste. A tu niestety, czesc ubranek brudna z plamami, podobnie posciel zaplamiona i dziwnie smierdzaca. Inne rzeczy sprane, wyblakle a sweterki sfilcowane. O reczniczkach nie wspomne... Nie bylo wsrod tego wszystkiego rzeczy ktora nadawalaby sie do wykorzystania, nawet po upraniu. Pomyslalam, trudno, po prostu je wyrzuce bo nawet na PCK wstyd oddawac.
Ale to nie koniec... Ostatnio dowiedzialysmy sie ze nasza wspolna znajoma jest w ciazy i bedzie rodzic w listopadzie. Moja kolezanka zadzwonila do mnie i zaznaczyla zebym rzeczy ktore ode mnie dostala KONIECZNIE po wykorzystaniu przekazala tej naszej znajomej. Dzieki Bogu tych rzeczy jeszcze sie nie pozbylam i szczerze mowiac mam ochote juz teraz wziac te dwie torby i zaniesc znajomej z informacja ze ja jednak niczego nie wykorzystam wiec od razu jej oddaje. Wstyd mi bedzie strasznie. Ale co innego moge zrobic?
Ech... i tak mam wyrzuty sumienia ze tak mysle.

Edytowane przez ałła
Czas edycji: 2010-04-19 o 14:08
ałła jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.