Uzależnienie od człowieka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-20, 20:58   #1
masmeli
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 178
Question

Uzależnienie od człowieka


Witam
Czy możliwe jest uzależnienie od człowieka (partnera, przyjaciółki itp.) i po czym można rozpoznać takowe uzależnienie


Ps. Wątek założyłam w tym miejscu (nie wiem czy dobrym) z powodu dużej ilości osób... większe szanse na uzyskanie odpowiedzi.


A i jeszcze jedno pytanie: jeżeli można być uzależnionym od drugiego człowieka to czy jakoś się to "leczy", jakie są sposoby pozbycia się tego uzależnienia, uwolnienia od niego.....

Bardzo będę wdzięczna za szczere odpowiedzi....
masmeli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-20, 21:07   #2
Hortencja
Zadomowienie
 
Avatar Hortencja
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 692
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Myślę, że można, mam wiele koleżanek, które"nie istnieją" bez swojego tżta, jeden dzień bez niego to już potrafią łzy wylewać. Osobiście uważam, że to niezdrowe. Jak leczyć ? Wyjść do innych ludzi, a nie tylko spotykać się z jedną osobą.
__________________

2 more months...
Hortencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-20, 21:13   #3
swir94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 376
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez Hortencja Pokaż wiadomość
Myślę, że można, mam wiele koleżanek, które"nie istnieją" bez swojego tżta, jeden dzień bez niego to już potrafią łzy wylewać. Osobiście uważam, że to niezdrowe. Jak leczyć ? Wyjść do innych ludzi, a nie tylko spotykać się z jedną osobą.
Popieram koleżankę.. Też tak mam, ja potrafię płakać po kilku minutach jak mój (już były) TŻ nie odzywa się...;/
__________________

swir94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-20, 21:33   #4
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Polecam przeczytanie książki polskiej autorki;WIKTORII ZENDER;
''strefa cienia''
''strefa światła''

uzależnienie od człowieka w exstremalnym znaczeniu.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-20, 21:37   #5
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez masmeli Pokaż wiadomość
A i jeszcze jedno pytanie: jeżeli można być uzależnionym od drugiego człowieka to czy jakoś się to "leczy", jakie są sposoby pozbycia się tego uzależnienia, uwolnienia od niego.....
Można, to uzależnienie emocjonalne.
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-20, 22:55   #6
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez swir94 Pokaż wiadomość
Popieram koleżankę.. Też tak mam, ja potrafię płakać po kilku minutach jak mój (już były) TŻ nie odzywa się...;/
Wyrośniesz z tego
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-20, 23:13   #7
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez masmeli Pokaż wiadomość
Witam
Czy możliwe jest uzależnienie od człowieka (partnera, przyjaciółki itp.) i po czym można rozpoznać takowe uzależnienie


Ps. Wątek założyłam w tym miejscu (nie wiem czy dobrym) z powodu dużej ilości osób... większe szanse na uzyskanie odpowiedzi.


A i jeszcze jedno pytanie: jeżeli można być uzależnionym od drugiego człowieka to czy jakoś się to "leczy", jakie są sposoby pozbycia się tego uzależnienia, uwolnienia od niego.....

Bardzo będę wdzięczna za szczere odpowiedzi....
Na pewno jest mozliwe. A po czym rozpoznac? Powiedzmy, ze chodzi o TZ: Nie wytrzymujesz, kiedy nie ma go obok, nie lubisz jak wychodzi gdziekolwiek bez Ciebie, potrzebujesz z nim caly czas kontaktu itd.

Leczyc tez sie pewnie jakos da (np. Probowac sie odzwyczaic, uspokoic). Na pewno nie ma w tym nic dobrego.
Po tym czesto mozna poznac kobiete-bluszcz Dusi mezczyzne swoimi uczuciami. Wiecznie potrzebuje go obok siebie, nie daje mu wyjsc z kolegami...
Raczej zaden facet tego nie wytrzyma. Chyba, ze sam jest taki. Ale to toksyczny zwiazek. Chorobliwa zazdrosc itd.
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 00:05   #8
AaliceE
Raczkowanie
 
Avatar AaliceE
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez swir94 Pokaż wiadomość
Popieram koleżankę.. Też tak mam, ja potrafię płakać po kilku minutach jak mój (już były) TŻ nie odzywa się...;/
znajdź sobie hobby, jakąś pasję, wychodź częściej z innymi, przestań o nim myśleć

myśl o sobie i żyj dla siebie
__________________
“Simplicity, simplicity, simplicity! I say let your affairs be as one, two, three and to a hundred or a thousand. We are happy in proportion to the things we can do without.”

- Henry David Thoreau
AaliceE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 05:27   #9
swir94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 376
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez AaliceE Pokaż wiadomość
znajdź sobie hobby, jakąś pasję, wychodź częściej z innymi, przestań o nim myśleć

myśl o sobie i żyj dla siebie
Ahh.... Próbuję, całą noc nie spałam, bo mnie rzucił i przepłakałam..;(
__________________

swir94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 05:46   #10
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Uzależnienie od człowieka

To świeża sprawa po prostu, musi się zagoić.
Nie jest to uzależnienie.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 06:12   #11
enter code
Zadomowienie
 
Avatar enter code
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 756
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez swir94 Pokaż wiadomość
Ahh.... Próbuję, całą noc nie spałam, bo mnie rzucił i przepłakałam..;(
czas leczy rany ja wiem ze teraz cieżko Ci nawet o tym myśleć, ale może jeszcze mu podziekujesz za to, kiedy spotkasz kogoś wspaniałego.

i to nie jest uzależnienie. jesteś załamana bo straciłaś kogoś kogo kochasz, norma
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King

enter code jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 07:54   #12
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Uzależnienie od człowieka

istnieje coś takiego.
niestety.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 09:16   #13
AaliceE
Raczkowanie
 
Avatar AaliceE
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez swir94 Pokaż wiadomość
Ahh.... Próbuję, całą noc nie spałam, bo mnie rzucił i przepłakałam..;(
Dokładnie, jest tak jak dziewczyny mówią. To świeże wydarzenie i wszystko Ci się kojarzy. Zobaczysz kilka dni minie i przywykniesz do tego stanu rzeczy.
__________________
“Simplicity, simplicity, simplicity! I say let your affairs be as one, two, three and to a hundred or a thousand. We are happy in proportion to the things we can do without.”

- Henry David Thoreau
AaliceE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 09:32   #14
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
Dot.: Uzależnienie od człowieka

można, oczywiście mówimy o emocjonalnym uzależnieniu.

jak się leczy hmmm z doświadczenia i wszelkich praw przyrody wiadomo, że w pewnym momencie obiekt uzależnień ma już tego dość/nie jest tak uzależniony, napięcie między tymi osobami osiąga apogeum i wszystko się drastycznie urywa.
Ważne jest też to, że w większości przypadków osoby uzależnione, nie zdają sobie z tego sprawy, nie chcą się do tego przyznać, dlatego nagłe zerwanie kontaktów jest podwójnie bolesna i niebezpieczna.
Generalnie trzeba tworzyć swoje życie, kontakty, przyzwyczajenia tak, aby nie kręciło się wokół jednej osoby. Już nie mówie o chłopaku, dla którego nie należy za wszelką cenę ograniczać wszystkich kontaktów ze wszystkimi przyjaciółmi, zadowalając się jedynie jego znajomymi.
Jedna przyjaciółka jest ok, ale czasem warto pójść na imprezę ze zwykłą znajomą, do kina z mamą/kuzynką/siostrą, czy w ogóle stworzyć równoważny świat dla każdej grupy znajomych (mam tu na myśli, że średnio w miesiącu np 1/3 czasu spędzam z chłopakiem, 1/3 z grupą bliskich przyjaciół i najbliższą rodziną, 1/3 z dalszymi/nowymi znajomymi i sama) wiadomo, że to się wszystko może mieszać i na pewno nie należałoby robić grafików czy wyliczeń, chodzi o równowagę, o to, żeby w razie gdy jedna z grup nawali/wyjedzie/zniknie, nie zostać całkiem samemu, bez planów, zajęcia i wsparcia.
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 09:53   #15
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: Uzależnienie od człowieka

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18716788]Polecam przeczytanie książki polskiej autorki;WIKTORII ZENDER;
''strefa cienia''
''strefa światła''

uzależnienie od człowieka w exstremalnym znaczeniu.[/QUOTE]

Czytalam strefe cienia faktycznie warto
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 10:43   #16
Li O
Wtajemniczenie
 
Avatar Li O
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 812
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez xxSHINeexx Pokaż wiadomość
Na pewno jest mozliwe. A po czym rozpoznac? Powiedzmy, ze chodzi o TZ: Nie wytrzymujesz, kiedy nie ma go obok, nie lubisz jak wychodzi gdziekolwiek bez Ciebie, potrzebujesz z nim caly czas kontaktu itd.
Leczyc tez sie pewnie jakos da (np. Probowac sie odzwyczaic, uspokoic). Na pewno nie ma w tym nic dobrego.
Po tym czesto mozna poznac kobiete-bluszcz Dusi mezczyzne swoimi uczuciami. Wiecznie potrzebuje go obok siebie, nie daje mu wyjsc z kolegami...
Raczej zaden facet tego nie wytrzyma. Chyba, ze sam jest taki. Ale to toksyczny zwiazek. Chorobliwa zazdrosc itd.
Ja ze swoim TŻ jestem razem od 3,5 roku (znamy się 5 lat dłużej) i jesteśmy totalnie od siebie uzależnieni Jednakże nie uważam tego za coś złego. Po prostu tak bardzo się kochamy, że żyć bez siebie nie potrafimy, a każda sekunda spędzona osobno wydaje się być wiecznością Jeśli chodzi o znajomych, to oboje mamy swoich, ale raczej nie utrzymujemy stałych, bliskich kontaktów. Raczej rzadko się z nimi widujemy. O ile ja jeszcze mam koleżanki, z którymi spotykam się czasem na ploty, to TŻ widuje się ze znajomymi przeważnie tylko w pracy. Jeśli zaś chodzi o zazdrość, to ja tutaj przoduję Jestem zazdrosna o wszystko... O jego byłe, o których nie chciał mi opowiedzieć (może to i lepiej) oraz o te potencjalnie przyszłe (mimo że nie ma realnego zagrożenia, bo chyba musiałby się teleportować żeby mieć czas na zdradę)
Ktoś może powiedzieć, że to nie jest uzależnienie tylko normalny związek... Dowodem uzależnienia będzie tutaj mój lęk w czasie wyjazdów. Czterokrotnie w czasie trwania naszego związku musiałam pojechać gdzieś bez niego. Trzy razy na jedną noc i raz na dwie noce. W tym czasie miała miejsce ogromna tęsknota, łzy w oczach kiedy byłam bez towarzystwa i do tego ogromna ilość wysłanych i odebranych smsów z najbardziej błahymi wiadomościami Przerażające ale prawdziwe... Teraz ja nie chcę wyjeżdżać bez niego, a on nie chce mnie nigdzie puszczać samej...
Mimo wszystko nie czuję potrzeby odwyku. Czasem chciałabym tylko, aby TŻ nie był mnie taki pewien, żeby bardziej wyrażał swoją zazdrość, żeby częściej udowadniał mi jak bardzo mu na mnie zależy, ale ja i bez tego wiem, że zależy mu na mnie najbardziej na świecie
A więc TAK, istnieje uzależnienie od kogoś, ale nie zawsze trzeba to leczyć...
__________________
Jesteś tu pierwszy raz?
Zanim o cokolwiek zapytasz przeczytaj pierwszy post lub skorzystaj z wyszukiwarki
Li O jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 11:20   #17
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez Li O Pokaż wiadomość
Ja ze swoim TŻ jestem razem od 3,5 roku (znamy się 5 lat dłużej) i jesteśmy totalnie od siebie uzależnieni Jednakże nie uważam tego za coś złego. Po prostu tak bardzo się kochamy, że żyć bez siebie nie potrafimy, a każda sekunda spędzona osobno wydaje się być wiecznością Jeśli chodzi o znajomych, to oboje mamy swoich, ale raczej nie utrzymujemy stałych, bliskich kontaktów. Raczej rzadko się z nimi widujemy. O ile ja jeszcze mam koleżanki, z którymi spotykam się czasem na ploty, to TŻ widuje się ze znajomymi przeważnie tylko w pracy. Jeśli zaś chodzi o zazdrość, to ja tutaj przoduję Jestem zazdrosna o wszystko... O jego byłe, o których nie chciał mi opowiedzieć (może to i lepiej) oraz o te potencjalnie przyszłe (mimo że nie ma realnego zagrożenia, bo chyba musiałby się teleportować żeby mieć czas na zdradę)
Ktoś może powiedzieć, że to nie jest uzależnienie tylko normalny związek... Dowodem uzależnienia będzie tutaj mój lęk w czasie wyjazdów. Czterokrotnie w czasie trwania naszego związku musiałam pojechać gdzieś bez niego. Trzy razy na jedną noc i raz na dwie noce. W tym czasie miała miejsce ogromna tęsknota, łzy w oczach kiedy byłam bez towarzystwa i do tego ogromna ilość wysłanych i odebranych smsów z najbardziej błahymi wiadomościami Przerażające ale prawdziwe... Teraz ja nie chcę wyjeżdżać bez niego, a on nie chce mnie nigdzie puszczać samej...
Mimo wszystko nie czuję potrzeby odwyku. Czasem chciałabym tylko, aby TŻ nie był mnie taki pewien, żeby bardziej wyrażał swoją zazdrość, żeby częściej udowadniał mi jak bardzo mu na mnie zależy, ale ja i bez tego wiem, że zależy mu na mnie najbardziej na świecie
A więc TAK, istnieje uzależnienie od kogoś, ale nie zawsze trzeba to leczyć...
Mimo wszystko uważaj. Ja jeszcze pół roku temu też z dumą opowiadałam znajomym jak to zyć bez siebie nie potrafimy, wszystko razem itp. Obecnie probujemy jakoś pozbierać to co sie nagle posypało . Jestem pewna, że to właśnie przez to że tacy byliśmy "nierozerwalni", a szczególnie ja. Dostawałam jakichś aataków paniki jak był gdzies daleko i nie pisał, byłam zazdrosna o jego wyjścia nawet z kolegami, nie wyobrazałam soebie jakiegokolwiek wyjazdu bez niego. Obecnie jestem na etapie reorgaznizacji całego swojego życia które kręciło sie wokół niego. Niedługo wypad z kolezankami na weekend, wakacje tez bez niego, troche z koniecznosci (ale i troche z wyboru, bo moglabym rownie dobrze siedziec w domu i czekac na niego).
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 12:37   #18
Li O
Wtajemniczenie
 
Avatar Li O
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 812
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Mimo wszystko uważaj. Ja jeszcze pół roku temu też z dumą opowiadałam znajomym jak to zyć bez siebie nie potrafimy, wszystko razem itp. Obecnie probujemy jakoś pozbierać to co sie nagle posypało . Jestem pewna, że to właśnie przez to że tacy byliśmy "nierozerwalni", a szczególnie ja. Dostawałam jakichś aataków paniki jak był gdzies daleko i nie pisał, byłam zazdrosna o jego wyjścia nawet z kolegami, nie wyobrazałam soebie jakiegokolwiek wyjazdu bez niego. Obecnie jestem na etapie reorgaznizacji całego swojego życia które kręciło sie wokół niego. Niedługo wypad z kolezankami na weekend, wakacje tez bez niego, troche z koniecznosci (ale i troche z wyboru, bo moglabym rownie dobrze siedziec w domu i czekac na niego).
Ojej... Przykro mi, że dobre związki rozpadają się paradoksalnie przez to, że są za dobre. Współczuję Ci.
Osobiście zdaję sobie z tego sprawę, że pewnego dnia może nam się zrobić za ciasno i związek ulegnie implozji (przeciwieństwo eksplozji) Już nawet ostatnio tłumaczyłam to TŻ. Namawiałam go żeby poszedł z kumplami na piwo, bo odkąd jesteśmy razem to na piwie był tylko raz, jak mieli coś do omówienia w sprawach służbowych Poza tym mam poczucie nierozerwalności naszego związku, tzn. że nie odejdziemy od siebie choćbyśmy chcieli, bo zbyt dużo rzeczy nas wiąże. Przez to kiedy pojawiają się inne problemy, to czuję się uwiązana do niego. Ani ja, ani on nie mamy tego komfortu, że w dowolnej chwili powiemy dość i zwyczajnie odejdziemy. On mówi, że dla niego taka sytuacja to właśnie jest komfort psychiczny, bo ma poczucie stabilizacji, a ja uważam, że przez to nie staramy się tak bardzo, jak byśmy mogli... Po prostu zachowujemy się jak stare, dobre małżeństwo, gdzie już się tak bardzo nie chce, ale jest się zadowolonym z takiego stanu rzeczy
__________________
Jesteś tu pierwszy raz?
Zanim o cokolwiek zapytasz przeczytaj pierwszy post lub skorzystaj z wyszukiwarki
Li O jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 13:20   #19
noelia007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 468
Dot.: Uzależnienie od człowieka

xd
__________________
Jak zrobię błąd w pisowni, popraw mnie, jeśli możesz.
noelia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 14:18   #20
AaliceE
Raczkowanie
 
Avatar AaliceE
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez Li O Pokaż wiadomość
Ojej... Przykro mi, że dobre związki rozpadają się paradoksalnie przez to, że są za dobre. Współczuję Ci.
Osobiście zdaję sobie z tego sprawę, że pewnego dnia może nam się zrobić za ciasno i związek ulegnie implozji (przeciwieństwo eksplozji) Już nawet ostatnio tłumaczyłam to TŻ. Namawiałam go żeby poszedł z kumplami na piwo, bo odkąd jesteśmy razem to na piwie był tylko raz, jak mieli coś do omówienia w sprawach służbowych Poza tym mam poczucie nierozerwalności naszego związku, tzn. że nie odejdziemy od siebie choćbyśmy chcieli, bo zbyt dużo rzeczy nas wiąże. Przez to kiedy pojawiają się inne problemy, to czuję się uwiązana do niego. Ani ja, ani on nie mamy tego komfortu, że w dowolnej chwili powiemy dość i zwyczajnie odejdziemy. On mówi, że dla niego taka sytuacja to właśnie jest komfort psychiczny, bo ma poczucie stabilizacji, a ja uważam, że przez to nie staramy się tak bardzo, jak byśmy mogli... Po prostu zachowujemy się jak stare, dobre małżeństwo, gdzie już się tak bardzo nie chce, ale jest się zadowolonym z takiego stanu rzeczy

Popracuj nad swoją zazdrością, wyluzuj troszeczkę, bo jak się rozstaniecie może być tak, że będzie na prawdę baaardzo bolało. A później możecie chcieć unikać tego bólu i na siłę trzymać coś co się skończyło. Nie bądź zazdrosna, jak będzie chciał coś zrobić to i tak to zrobi, wyluzuj się, uszanuj siebie i jego.

W każdym razie życzę wam jak najlepiej.
__________________
“Simplicity, simplicity, simplicity! I say let your affairs be as one, two, three and to a hundred or a thousand. We are happy in proportion to the things we can do without.”

- Henry David Thoreau
AaliceE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 14:27   #21
201708250923
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 813
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Oj niestety istnieje ;/
Po czym poznac przyjaciółke - bluszcza?
Mówisz jej o randce, a ona płacze abyś jej nie zostawiała - jedziesz na nią ;]
Co więcej, cały dzień jest szczesliwa, dopóki nie uslyszy hasła "ide bez Ciebie" ;/
201708250923 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 16:08   #22
Li O
Wtajemniczenie
 
Avatar Li O
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 812
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Cytat:
Napisane przez AaliceE Pokaż wiadomość

Popracuj nad swoją zazdrością, wyluzuj troszeczkę, bo jak się rozstaniecie może być tak, że będzie na prawdę baaardzo bolało. A później możecie chcieć unikać tego bólu i na siłę trzymać coś co się skończyło. Nie bądź zazdrosna, jak będzie chciał coś zrobić to i tak to zrobi, wyluzuj się, uszanuj siebie i jego.

W każdym razie życzę wam jak najlepiej.
Po 1 nie zakładaj od razu czarnego scenariusza, bo ja chcę z nim spędzić resztę życia, a po 2 to nawet gdyby, to i tak na pewno będzie baaardzo bolało
Tak czy inaczej moja zazdrość nie będzie powodem rozstania. Już prędzej fakt, że on jest zbyt pewny i siebie i mnie. Nie dopuszcza myśli, że moglibyśmy się rozstać. Moja przekorna natura każe mi go podpuszczać, ale on i tak wie, że to tylko kolejny podstęp mający na celu udowodnienie mu, że mnie nie kocha. Wtedy na przekór pokazuje, że kocha mnie tak bardzo, że bardziej nie można Może dziwnie to napisałam, ale to takie niegroźne gierki damsko-męskie, dzięki którym rozpoczynają się poważne rozmowy
Ogólnie uważam, że trafił mi się prawdziwy skarb, na dodatek taki, który pilnuję się sam przed kradzieżą
__________________
Jesteś tu pierwszy raz?
Zanim o cokolwiek zapytasz przeczytaj pierwszy post lub skorzystaj z wyszukiwarki
Li O jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-24, 12:59   #23
Caterinca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 110
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Kiedyś byłam bardziej uzależniona od swojego faceta, kiedy nie było go za długo nie wiedziałam co ze sobą zrobić, kiedy się spóźniał juz panikowałam, gdzie jest co robi, czy nic mu sie nie stało... było tak ponieważ on chwilowo nie miał pracy więc był na każde moje zawołanie, ja nie miałam wtedy bliskich znajomości wiec siedziałam w domu jak pies... teraz gdy on pracuje a ja wychodze do ludzi łatwiej jest mi pogodzić się z myślą że on też musi coś załatwić, że ma jakieś swoje sprawy...i że nie jest jak zabawka na każde moje zawołanie...i dzieki temu jest też lepiej między nami, człowiek im bardziej stęskniony za swoją połówka tym bardziej pokazuje to że tęsknił i że kocha....mniejsza szansa na nudzenie się sobą kiedys jak będę mieszkać ze swoim facetem to nie chcę by nasz związek rozpadł sie dlatego że będzie nas za dużo... musimy radzić sobie bez siebie... wtedy lepiej nam będzie ze sobą

Edytowane przez Caterinca
Czas edycji: 2010-04-24 o 13:00
Caterinca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 19:56   #24
muuuki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6
GG do muuuki
Thumbs down Dot.: Uzależnienie od człowieka

hmm jestem teraz w cholernie trudniej sytuacji,
łatwiej po części mi pisać tu bo większości z was nie znam
przeglądałam różne tematy i stwierdzam, że mogę się tu przypisać.
Zmarł mi nie dawno tata, nie umiem się z tym pogodzić .
Był w moim życiu na każdym kroku,pomimo złości które wyładowywał
to zawsze był ,dbał o mnie, nawet brat,mama i inni nie podchodzą do mojej osoby tak jak on. Uzależniam sie,przyswajam za mocno, do tych osób co nie trzeba, i przez to dostaje mocno po dupie od życia. Dzięki ostatnim zdarzeniom przejrzałam na oczy , co się dzieje wkoło, pozrywałam znajomości - przyjaźnie ? nie wiem nawet czy to tak moge nazwać,
Nie wiem sama czy juz mam przyjaciol czy to już tylko znajomi , jak ja się nie odezwę to sami sie nie odezwą , chyba że maja jakiś interes.
Mam też swoje dwie jedyne przyjaciółki , ale boje sie bo ostatnio się troche pogarsza , matury rozumiem to usprawiedliwiam , ale boję się że gdy pójdą na studia to wszystko przyrówna się do zera. Może tak to brzmi egoistycznie,dziwnie ale tak właśnie odczuwam. A najgorsze jest to , że czuję się tak cholernie samotnie jak nigdy w życiu.
__________________
"You will lose if you chose to refuse to put her first
She will if she can find a man who knows her worth"
muuuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:53   #25
Caterinca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 110
Dot.: Uzależnienie od człowieka

kurcze, bardzo ci wspolczuje <przytul>
ogolnie przyznam ze masz bardzo trudna sytuacje, ale z powodu takiej tragedi patrzysz inaczej na pewne sprawy... moze pochopnie zrywasz znajomosci? moze sama sie odsuwasz od ludzi poniewaz jestes naladowana smutkiem tesknota i zalem.... zobaczysz ze za jakis czas inaczej spojzysz na pewne sprawy.
nie chce sie oszukiwac ale w wiekszosci przypadkow jest tak ze znajomi ze szkoly traca kontakt albo poprostu jest on duzo luzniejszy gdy ida w inna strone, mialam kolezanke, myslalam ze przyjaciolke, spedzalysmy razem czas przed szkola w szkole i po szkole, poszlysmy do innych szkol, znajomosc powoli sie rozluzniala potem kompletnie zniknela.... mozliwe ze i w twoim przypadku tak sie stanie, ale to zalezy wylacznie od was, ja nie pielegnowalam tej znajomosci, umarla smiercia naturalna, ty- jesli sie oczywiscie postarasz- masz szanse zatrzymac ta przyjazn przy sobie...
jesli chodzi o znajomych ktorzy sie odzywaja tylko wtedy gdy cos potrzebuja to faktycznie masz racje, po co ci tacy znajomi ktorzy rzeruja czyims kosztem... rozpoczal sie nowy etap w twoim zyciu, masz szanse poznac nowych ludzi... nie trac wiary i checi w poznawaniu nowych ludzi, i nie zamykaj sie w sobie... czasami bol i smutek laczy ludzi...
Caterinca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 16:00   #26
masmeli
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 178
Dot.: Uzależnienie od człowieka

up
__________________

masmeli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-23, 10:38   #27
e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 025
Dot.: Uzależnienie od człowieka

Jak dziwnie..
No dobra, zaczynamy. Jestem przyjaciółka/koleżanką bluszczem. Jestem uzależniona od pewnej osoby.
Nie wyobrażam sobie naszego całkowitego zerwania kontaktu, ani tego, że nie ma jej w moim życiu. Kiedy ona ograniczyła nasz kontakt potrafiłam rozpaczać i wymyślać sobie problemy byle tylko była. Dla kogoś może wydawać się to śmieszne, ale dla mnie to bardzo poważny problem. Kiedy mówi mi o jakiś innych znajomych jest ok, dopóki stwierdzę, że są mniej ważni ode mnie, kiedy dzieje się inaczej czuję zagrożenie. Lęk, że jej zabraknie. Przerażający, potrafię się cała trząść albo mieć napady płaczu..
Jakieś pół roku temu nasze relacje były niemal non stop, każdy dzień razem, ciągłe nocowanie u siebie itd. Potem to jakoś się urwało, a ja nie potrafię zaakceptować tego..
Dziewczyny jestem po***ana..
e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.