Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-21, 13:21   #841
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
Madzia posmaruj się Vickiem na noc, ja też byłam ostatnio "połamana" przewiało mnie na świetach, stalismy pod kościołem w przeciągu i wyszło po paru dniach.
Ale herbata malinowa z sokiem malinowym i cytryną i smarowanie Vickiem pomogło.
dzięki

dzis zagonie TZ aby mnie vickiem wysmarowal i od razu dobrze wymasował.

jejku, masaż... to jest chyba to, czego teraz najbardzej potrzebuje
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:23   #842
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość

A u nas zmiany w firmie i po odejściu kilku osób do innego działu będę drukowac papierki i wysyłać do innego operatora. Dla mnie to jak redukcja, bo przez 2 lata poprawiałam błędy systemowe i rozwiązywałam kwasy, których nikt już nie chciał. A teraz nie mogą mnie przenieść z innymi, bo jestem swoim etatem na zastępstwo udupiona na miejscu
Idę oblukać jakieś ciacha na pociechę... ach ta wiosna
Oj, też nieciekawie ... tylko, ze jak jestem zła, to słodkiego mi się nie chce, wiec nawet nie mam czym sobie poprawić humoru ... a wiem! może nowym mazidłem do okóffff
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:24   #843
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
...

Wściekła jestem,!Właśnie się dowiedziałam o nowym"'GENIALNYM" pomyśle naszego prezia, a mianowicie: wszystkie karty wjazdowo -parkingowe na tern firmy zostają pracownikom od dzisiaj anulowane ... Prezes będzie osobiście wydzielał karty na parkowanie na terenie firmy tym, którym uzna za ważne ... ja p****** Czyli najlepiej się przesiąść od razu na przytułek miejski, bo u nas w centrum nie ma gdzie pod firma rano cegły wstawić ....:a jak w niedozwolonym miejscu się stanie, to do razu straż miejska z mandatami pędzi Co za kraj, co za paranoja, co za firma!!
Skąd to taki pomysł szef miał?
Też bym była zła, ja jak mam na 8 do pracy to mam gdzie stanąć, ale w poniedziałek jak miałam na 10 to dzwoniłam do szefowej, że się spóźnię, bo 15 min w kółko jeździłam i szukała miejsca, po czym musiałam kawałek dojść... + kolejne 10 min
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:27   #844
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Skąd to taki pomysł szef miał?
Też bym była zła, ja jak mam na 8 do pracy to mam gdzie stanąć, ale w poniedziałek jak miałam na 10 to dzwoniłam do szefowej, że się spóźnię, bo 15 min w kółko jeździłam i szukała miejsca, po czym musiałam kawałek dojść... + kolejne 10 min
Ona miewa ciągle takie głupie pomysły, a każdy nastepny głupszy od poprzedniego Już jakiś czas temu była heca z kartami parkingowymi - zabrał wszystkim i rozdzielał ktoś na chybił trafił i z 2 miesiące musiałam sobie radzić z parkowaniem poza firmą!!! To był horror!
Po prostu prezio jest stuknięty w dekiel do kwadratu!
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:30   #845
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

cori a gdzie pracujesz?
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:37   #846
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Oj, też nieciekawie ... tylko, ze jak jestem zła, to słodkiego mi się nie chce, wiec nawet nie mam czym sobie poprawić humoru ... a wiem! może nowym mazidłem do okóffff
Co za mazidła masz?

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

O ludzie jeszcze godzina i 25 min i do domku ale dzisiaj nudyyy... co bym nie wykrakała...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:40   #847
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
cori a gdzie pracujesz?
KTW

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Co za mazidła masz?
A takie tam cieniątka
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:42   #848
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

U mnie też jakoś nudno... Nie ma prezesów od rana i to pewnie dlatego. Na prawdę, bardzo lubię jak oni są w firmie, coś się dzieje, zawsze coś chcą - lubię taką pracę, w tempie, wszystko na wczoraj, a nie szukanie sobie zajęcia na siłę
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:42   #849
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

ktw?? katowice?

o firme mi chodziło
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:46   #850
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
ktw?? katowice?

o firme mi chodziło
Tak, a firma związana z nieruchomościami - Maximum.
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:49   #851
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Oj, też nieciekawie ... tylko, ze jak jestem zła, to słodkiego mi się nie chce, wiec nawet nie mam czym sobie poprawić humoru ... a wiem! może nowym mazidłem do okóffff
jakie słodkie?
Ach, ale mi nie o te ciacha chodziło, tylko o te drugie! tosmy się dogadały

Mam ochotę zbałamucić ślicznego Fina ale tak dalekooo
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 13:50   #852
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

wrrrrr a mnie dzis nie ma pierwszy dzien w pracy i juz dzwonia siostry szefowej, czy nie pojade z nimi jutro do Lodzi i wiem wredna jestem, ale powiedzialam, ze musze lezec i nie bardzo sie czuje musze zerwac z nimi te pempowinke, bo za bardzo sie przyzwyczaily ze jestem na kazde pierdniecie
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:50   #853
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Tak, a firma związana z nieruchomościami - Maximum.

o jacie

nie uwierzysz.... kurde bele to ja tobie w ząbkach co miesiąc czynsz zanosze
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:52   #854
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
jakie słodkie?
Ach, ale mi nie o te ciacha chodziło, tylko o te drugie! tosmy się dogadały

Mam ochotę zbałamucić ślicznego Fina ale tak dalekooo
widzisz, nerwy na prezia i morderstwo w oczach przesłaniają mi jasność myśli
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:53   #855
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
jakie słodkie?
Ach, ale mi nie o te ciacha chodziło, tylko o te drugie! tosmy się dogadały

Mam ochotę zbałamucić ślicznego Fina ale tak dalekooo

no bo sa ciacha i ciacha
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:53   #856
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
o jacie

nie uwierzysz.... kurde bele to ja tobie w ząbkach co miesiąc czynsz zanosze
W morde jeża!!! Seriooooooooooooo masz umowe na czynsz od naszej powalonej firmy i prezia??????? Wcześniej się nazywała Opal.
Tak zrobiłam :
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:57   #857
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
W morde jeża!!! Seriooooooooooooo masz umowe na czynsz od naszej powalonej firmy i prezia??????? Wcześniej się nazywała Opal.
Tak zrobiłam :

noooooo mąż wynajmuje od was hale w gliwicach
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:58   #858
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
noooooo mąż wynajmuje od was hale w gliwicach
Ciup Jaki ten Świat jest maaaaały
Anika, no to
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:59   #859
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Na TZ sie nie wkurzam, ale świadek mnie zdenerwował lekko "tylko abys był sam" wrrrr od razu mi sie czasy kawalerskie TZ przypomniały
Magda oni chca meskiego spotkania zwierzyc sie pogadac...
a ty to chyba nie chcesz wogole sie z nim widziec.. wolisz swoich swiadkow niz jego

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
No domyślam się czyli to z historią to jest gra czy zabawa?
Na 2 roczku jestem . Przepraszam, że zadaję tyle pytań, ale się wszystkiego dowiedzieć! Ogólnie jest bardzo dociekliwa... ale momentami mam wątpliwości, że to bardziej wada jak zaleta .
chyba zabawa.. bo chodzi o historie - obie moga miec fabule.. ale historie tylko zabawa bo gra zaczyna sie od nowa za kazdym razem


Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
wrrrrr a mnie dzis nie ma pierwszy dzien w pracy i juz dzwonia siostry szefowej, czy nie pojade z nimi jutro do Lodzi i wiem wredna jestem, ale powiedzialam, ze musze lezec i nie bardzo sie czuje musze zerwac z nimi te pempowinke, bo za bardzo sie przyzwyczaily ze jestem na kazde pierdniecie
brawo
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 14:03   #860
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Ciup Jaki ten Świat jest maaaaały
Anika, no to

nonono

a czym sie tam zajmujesz?
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:04   #861
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
nonono

a czym sie tam zajmujesz?
Siedzę w dziale GSM Bo prezio dzierżawi u operka co nieco
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:07   #862
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Siedzę w dziale GSM Bo prezio dzierżawi u operka co nieco
a zdradzisz mi swoje nazwisko?
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:09   #863
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 536
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
a zdradzisz mi swoje nazwisko?
na pw Anika może przejdźmy, cooo?
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:22   #864
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Dzięki za miłe komentarze dot. mojej prawie napisanej pracy


Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
no i bosko a co z ta analiza metodologiczna? dobrze to zrobilas?

i wychodzac ze sklepu spotkalam mame jednego z moich uczniow, az wybiegla za mna ze sklepu.. ale mi sie milo zrobilo tak mnie komplemetowala ze dzieci tesknia ze nic sie niedzieje ze ja takie fajne rzeczy im robilam ze mieli tyle ciekawych zajec metod, i ze wogole teraz bezemnie jest bez sensu.. i ze juz 15 rodzicow (na 28) sie zapisalo do pojscia do szkoly (rodzice maja sami decydowac bo to 6 latki sa) a jak ja pracowalam to sie 4 zglosilo.. i ze ona rozmawiala z innymi mami i zabieraja z tamtad dzieci bo juz bez sesu jest nie to co ze mna.. i oczywiscie pytala jak sie czule rozumiala ze ie wracam i zebym na zakonczenie roku przyszka i wogole... naprawd tak mi sie milo zrobilo.... aaa najfajniej jak powiedziala ze rodzice mowia przy oplatach pani dyr ze to juz nie to samo co bylo jak ja bylam i zeby bylo tak fajnie a teraz tak nijak.. i dyr sie podobno dernerwuje i rozmowe ucina... hahahhaha dobrze jej tak wkoncu mnie doceni
naprawde milo mi sie zrobilo
chyba dobrze, bo nic się do tego nie doczepił, także dzięki bo sporo pomogłaś
Super uczycie jak ktoś potrafi docenić zaangażowanie i serce włożone w pracę. A jak są to rodzice to tym bardziej jest z czego się cieszyć. zwłaszcza, że nie wszyscy rodzice potrafią to docenić, są przecież i tacy, który mają tylko oczekiwania, no i trudno ich zadowolić chociażby się stawało na rzęsach. Dobrze, że dyr to też powiedzieli hehe


Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Z newsów...mój były mąż już na dobre chyba odżył po rozwodzie. Jest widywany z wysoką blondynką na mieście i dzisiaj rano mijałam go jak zwykle w drodze do pracy i jechał z nią (pewnie już u niego nocuje)...kurde, wiem, ze to przecież mnie już nie dotyczy, no ale szlak mnie po prostu trafia

Ide na kawe...
Olać dziada, a jej współczuć, ciekawe kiedy przejrzy na oczy, no chyba, że trafił swój na swego. W każdym razie podejrzewam co czujesz, boli, ale chyba nie żałujesz, że jesteś już wolna. Popatrz teraz na nową siebie, zacznij żyć na nowo, a to co było niech Cię już nie dręczy

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
a wiec pisze jak było:
Poszłam do przychodni (5 min przed czasem i od razu weszłam) pani dr zapytała sie co mi dolega. wiec powiedziałam, że nie mam gorączki tylko katar mi strasznie dokucza (przez to ze oddycham buzią mam juz chrypkę) i że nie wiem czy to nie alergia. Zbadała mnie. Powiedziała,z e w płucach ok., gardło spoko (moze lekko czerwone) i bach.. antybiotyk no masakra. toz ja mam tylko katar męczący potem przepisała jeszcze cos na katar. Oczywiscie antybiotyku nie mam zamiaru brac.
Powiedziałam,z e mam problemy z rekę. opisałam wszystko , pokazałam jej i powiedziałam,z e chce skierownanie na rehabilitację, a ona nawet mi nie spojrzała na tę reke tylko dała skierowanie od razu (musze dac skierowanie tesciowej, bo to jest w jej przychodni, to ma mnie wcisnąc jakos wczesniej ) (pamietam jak mnie kiedys serce bolało to pani dr stwierdziła, że mam sie mniej denerwowac poprostu)
potem się zapytałam czy dostane skierowanie na badanie krwi (a ona, ze jak skoncze antybiotyk to mam dopiero przyjsc) wiec znowu bede musiała sie umawiac bo głupie skierowanie. (ale chyba sobie daruje. sprawdze tylko tokso w szpitalu, skoro to i tak płatne).
Normalnie poczułąm się olana.

aaa i jeszcze tekst "przyjechaliscie na pogrzeb pewnie? Ja tez miałam isc, ale miałam jakies zebranie czy konferewncję.A co mu sie stało" wiec powiedziałam,z e rak płuc. a ona "oooo to wy uważajcie, bo jestescie z TZ dwustronnie obciążeni" (moja babcia tez zmarła na raka płuc)

Chyba zmienie lekarza.
zmień koniecznie, bardzo lekceważąco Cię potraktowała, dobrze chociaż, że dała to skierowanie na rehabilitacje. Ja swojego lekarza rodzinnego zmieniłam w zeszłym roku. Rzadko choruje, ale jak się zdarzy to nigdy nie był w stanie mi do końca pomóc. A miarka się przebrała po tym jak puścił mnie do domu z anginą zapisując na recepcie gripeks, rutinoskorbin i inne coś co sobie sama mogłam w aptece kupić. Tak się zdenerwowałam że od razu w ten sam dzień pojechałam do innego lekarza, do którego chodzą rodzice i tam się dowiedziałam, że to angina- dostałam antybiotyk i było cacy

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
hm nie wiem... chyba w tym roku będzie miał 7 chodzi do 0 a dziewczynka do 2 klasy. Tak Marta podałam mu przykład, np "rak" a on wymyślał słowo na "r" ale chłopczyk ma ogólnie troche problemy z wymową, więc może dlatego? siostra jego mówiła że zamiast "k" mówił "t"... (podobno już nie mówi) a jak zaczęliśmy się bawić w coś w pobliżu na literę... to chłopak miał na myśli słowo "torba" a mówił że pierwsze jest "d" więc...? nie za bardzo wiem w czym leży problem, ale też wydawało mi się to dziwne. Ale jeśli np. TY mu powiesz "powiedz coś na literkę "t" to wtedy powie dobrze...? no nie wiem

" a co do historii powtarzaliscie od poczatku wszystko?"- jak to od początku?
Mówię do dziewczynki.... "Kasia siedziała w pokoju wyjrzała przez okno i zobaczyła..." a mała na to... ja nie wiem co mogła zobaczyć i zaczyna wymieniać kota, psa, samochód... i wtedy jej mówię żeby jedną rzecz powiedziała no i dopiero zaczęło to się jakoś ciągnąć. Ale zdziwiło mnie też trochę, że zamiast tak jakby kontynuować tę historię to bardzo skakali po działach tematycznych... coś w tym stylu "zobaczyła samochód... pojechali w góry, potem wrócili, pojechali nad morze" dopiero jak zaczęłam ich taki nakierowywać i włączać się w grę, że w górach to zobaczyli górala... to dopiero wtedy ciągnęli c.d. tej historii
jeśli chodzi o tego chłopca to powiem Ci, że niektóre dzieci mają z tym problem, nawet te 6-letnie ( rocznikowo 7-latki). Mamy takiego gagatka w przedszkolu, który nie zna żadnej literki, a mieli wprowadzone w zasadzie wszystkie. Sporo mu się myli, jest bardzo niestaranny, na mój gust nie osiągnął gotowości szkolnej. Dobrze chociaz, że rodzice starają się z nim pracować. Do tego jest inny chłopiec, który dopiero od miesiąca chodzi do p-la, bo dopiero teraz mamusia się zorientowała, że ma obowiązek. Skutek taki, że mały prawdopodobnie będzie odroczony, bo zna może ze 3 literki, czy tam głoski jak to teraz wprowadzili. Do tego jak się domyślasz ma straszne zaległości w innych partiach materiału. Naprawdę nie wiem jak można tak dziecku start zniszczyć, ech co zrobić.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
No domyślam się czyli to z historią to jest gra czy zabawa?
Na 2 roczku jestem . Przepraszam, że zadaję tyle pytań, ale się wszystkiego dowiedzieć! Ogólnie jest bardzo dociekliwa... ale momentami mam wątpliwości, że to bardziej wada jak zaleta .
na mój gust zabawa
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:22   #865
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 568
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
tak mam wrażliwą skóre na nogach, po wypróbowaniu depilatora mialam spuchniętą całą skóre na nogach tam gdzie uzywałam depilatora i zaczerwienioną i schodziło ok tygodnia i to nie tylko od tego depilatora uzywałam tez brauna i to samo a sam depilator... jak za ta cene to uwazam ze nie zły
A jak depiluje, tzn trzeba dużo sie po łydce najeździć czy od razu wyrywa większość kłaczków?

wogóle to dzięki dziewczyny za rady, chyba się zdecyduje na tego Philipsa.
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:23   #866
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

co mam zrobić???
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:32   #867
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
A jak depiluje, tzn trzeba dużo sie po łydce najeździć czy od razu wyrywa większość kłaczków?

wogóle to dzięki dziewczyny za rady, chyba się zdecyduje na tego Philipsa.

ja moim braunem katowąlam sie godzine zeby całe nogi zrobic na gładko

co jakiś czas mam zryw ze zaczne uzywac a potem znow zrzucam w kąt

i wcalenie są slabsze

ja mam taki

http://www.topmarket.pl/prod/big/dep...0-bs-25594.jpg
tylko model z 1997 roku chyba doatałam w prezencie od przyszywanej ciotki
wtedy to szczyt marzen był miałam całe 17 lat i depilator
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...

Edytowane przez anika222
Czas edycji: 2010-04-21 o 14:35
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:36   #868
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

mąż dalej w pracy

a mi się nie chciało z rodzicami siedziec wiec poszłam do swojego pokoju
poczytac gazetę hehe
Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
zmień koniecznie, bardzo lekceważąco Cię potraktowała, dobrze chociaż, że dała to skierowanie na rehabilitacje. Ja swojego lekarza rodzinnego zmieniłam w zeszłym roku. Rzadko choruje, ale jak się zdarzy to nigdy nie był w stanie mi do końca pomóc. A miarka się przebrała po tym jak puścił mnie do domu z anginą zapisując na recepcie gripeks, rutinoskorbin i inne coś co sobie sama mogłam w aptece kupić. Tak się zdenerwowałam że od razu w ten sam dzień pojechałam do innego lekarza, do którego chodzą rodzice i tam się dowiedziałam, że to angina- dostałam antybiotyk i było cacy
a jak to zrobic?? tzn musze wybrac innego lekarza. Przejsc się do przychodni, zapytac czy mnie przyjmie i dopiero wtedy mam isc do swojej przychodni i powiedziec, ze chce swoją kartę bo zmieniłam lekarza nie wiem jak to zrobic.

Marta, to nie ejst tak, że wolę swoja świadkowa od świadka TZ. Poprostu nasi znajomi z HOlandii, swiadkowa z chłopakiem, to takie pary które mają juz w naturze, ze spotykamy sie z nimi wspólnie. A potem i tak głownie ja siedze z kolezanka, TZ gra z kolegą i nikt nikomu nie przeszkadza. Za to TZ niektórzy koledzy, zawsze mają z tym problem. Najlepiej jakby TZ był tylko dla nich Ja tam nie mam nic przeciwko tym męskim spotkanim, ale wiem,z e dla nich to najlepiej aby tylko takie były. Bo oni nie zabierają swoich dziewczyn nigdzie wiec nie chca aby TZ tez miał kogos. (chyba wiecie o co mi chodzi). I takie teksty (wypowiadane od lat) "tylko pamiętaj będza sam" naprawde czasami mnie wkurzają.
Często słyszałam, ze jak jakis chłopak zabrał swoją dziewczynę gdzies a ie było tam innej dziewczyny, to już smiech ze z nigo wielki pantoflarz. Bo przeciez dziewczyna powinna siedziec w domu.

Mam nadzieje, że rozumiecie o co mi chodzi??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:44   #869
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

głupio się czuję, nie mam siły czytać wpisów na wątku, odpisywać, myślę tylko o swoim problemie... przepraszam
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 14:45   #870
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
mąż dalej w pracy

a mi się nie chciało z rodzicami siedziec wiec poszłam do swojego pokoju
poczytac gazetę hehe

a jak to zrobic?? tzn musze wybrac innego lekarza. Przejsc się do przychodni, zapytac czy mnie przyjmie i dopiero wtedy mam isc do swojej przychodni i powiedziec, ze chce swoją kartę bo zmieniłam lekarza nie wiem jak to zrobic.
ja pojechałam do tej lekarki i powiedziałam, że chcę by została moim lekarzem rodzinnym. Wypisałyśmy wniosek i wsio. Tylko, ona mnie zna od dzieciństwa, bo jak jeszcze nie było NFZ i konieczności wyboru lekarza rodzinnego to mnie leczyła. Potem wprowadzili ten przepis i rodzice zapisali mnie do naszej miejscowej przychodni, bo w razie jakiś obowiązkowych szczepień, na które czasem chodziło się z całą klasą lepiej by lekarz był na miejscu, nie robili wtedy problemów, żeby przebadać i zaszczepić.
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.