Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[syb]

cześć dziewczyny,
u mnie dziś tylko 0,1 na minusie wiec tak jakby nic. dziś trochę mam grzechów niestety - tak naprawde pierwsze od początku.
Byłam rano oddać krew i troszkę musiałam podnieść poziom cukru słodkim czymś.
Wiem, że Dukan to wyklucza, ale wydaje mi się że to jest rozsadniejsze niż miałabym fiknąć po tej krwii.

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez Ewik86

Mi też nic mi nie spada. Na diecie jestem od 12 kwietnia, dziś jest 4 dzień P i nic Też mam nadzieję, że to przez zbliżającą się @. No ale nie chcę marudzić, bo to na pewno nie pomoże

Ewik widzę że razem zaczełyśmy i podobnie chcemy schudnąć. Ja zrzuciłam 3 kg i narazie walczę powoli
choć ide 1/1 - wiem łatwizna ale jakoś nie dałabym rady 5/5.

musi być ok - wierzę że damy radę!

[Ewik86]

Napisane przez syb

cześć dziewczyny,
u mnie dziś tylko 0,1 na minusie wiec tak jakby nic. dziś trochę mam grzechów niestety - tak naprawde pierwsze od początku.
Byłam rano oddać krew i troszkę musiałam podnieść poziom cukru słodkim czymś.
Wiem, że Dukan to wyklucza, ale wydaje mi się że to jest rozsadniejsze niż miałabym fiknąć po tej krwii.

Ewik widzę że razem zaczełyśmy i podobnie chcemy schudnąć. Ja zrzuciłam 3 kg i narazie walczę powoli
choć ide 1/1 - wiem łatwizna ale jakoś nie dałabym rady 5/5.

musi być ok - wierzę że damy radę!

Ja też walczę powoli, nawet bardzo powoli

Dziewczyny, które zaczęły 12 kwietnia- chyba jakieś fatum nad nami wisi, bo coś opornie te chudnięcie idzie

[syb]

Napisane przez Ewik86

Ja też walczę powoli, nawet bardzo powoli

Dziewczyny, które zaczęły 12 kwietnia- chyba jakieś fatum nad nami wisi, bo coś opornie te chudnięcie idzie

ale się nie poddajemy i to najważniejsze. hihi Damy radę!!

[Ewik86]

Napisane przez syb

ale się nie poddajemy i to najważniejsze. hihi Damy radę!!

Hehe pewnie, że się nie poddamy! Pokażemy "temu czemuś" na ile nas stać

[patrycja1]

Jeszcze mam takie pytanko, widziałam w biedronce twarożki president z rzodkiewką, czosnkiem, ogórkiem, szczypiorkiem i mają zawartość tłuszczu 4%, kupowałyście je?? Czy myślicie że mozna je kupić...........w sumie serki lekkie3%jemy;p

[Emila3000]

Napisane przez patrycja1

Jeszcze mam takie pytanko, widziałam w biedronce twarożki president z rzodkiewką, czosnkiem, ogórkiem, szczypiorkiem i mają zawartość tłuszczu 4%, kupowałyście je?? Czy myślicie że mozna je kupić...........w sumie serki lekkie3%jemy;p

surop glukozowy maja
ale naturalny jest ok i pycha

[adia82]

Czy:
składniki na 2 porcje:
- 1 szkl mleka (u mnie 0,5%)
- 1 żółtko
- słodzik (u mnie 2 tabletki)
- aromat (u mnie 2 krople waniliowego)
- dzienna porcja zmielonych otrąb (3 łyżki)
to jest smaczne? I czy moge cale wciagnac od razu,bo i tak tego nikt nie zje?Holipa,boje sie,ze mi zoltko w d* wlezie
Mam chec na uzywki.Wina bym sie napila i fajke zapalila. Wiec i na slodkie jakos mnie wzielo z niemoznosci czego innego. Kupilam sobie anatola,pije z mlekiem 0% ,slodzikiem i aromatem waniliowym.Jest tak se.Totez sie zastanawiam czy tego czegos a'la budyn nie zrobic sobie,jakos ,ze jeszcze nie jadlam dzis otrebow (z rana nic nie dzialalja,jak maja,wiec postanowilam je popoludniami wciagac).

[ajasiaga]

Ewik86

Ja też walczę powoli, nawet bardzo powoli

Dziewczyny, które zaczęły 12 kwietnia- chyba jakieś fatum nad nami wisi, bo coś opornie te chudnięcie idzie

Ja zaczęłam 13 kwietnia powoli bo powoli ale rezultaty będą pod koniec nie martw się będzie dobrze

Muszę się pochwalić dziś był spadek ważyłam się co prawda dopiero przed obiadem ale i tak jestem zadowolona bo ważę o 0,5kg mniej a na czczo to może jeszcze mniej bym ważyła i teraz jest 69kg czyli schudłam już 5,5kg i życzę spadków też innym Dukankom

[adrijah]

Cześć choćbym nie wiem jak chciała, nie nadrobię ponad 2 dni... ale widzę, że niezły nerw musiał być, skoro drastycznie zmienił się pierwszy post (osobiście popieram tę zmianę)

Ja przekroczyłam magiczną granicę 90 od ponad roku moja waga wahała się powyżej 90, ani razu nie zeszłam nawet 0,1kg niżej, a tu wczoraj niespodzianka, 89 i dzisiaj się utrzymuje czyli już ok -7,5kg w 2 tygodnie

w ogóle dumna z siebie jestem, bo wczoraj robiłam u TŻta obiad dwudaniowy i wszystko było dukanowe i się wszyscy zajadali

robiłam sobie wczoraj różne badania dla nowej gin, ale przy okazji sprawdziłam cholesterol i wątrobę. Wiem, ze po 2 tygodniach diety nic mi nie pokaże, ale wyszłam z założenia, że jeśli na początku wyniki będą ok, to nie będę miała się czym martwić później. I jest super cholesterol mam bardzo blisko dolnej granicy, próby wątrobowe w normie, więc mogę wcinać białko spokojnie
tylko zwiększyła mi się niedoczynność tarczycy i boję się, że jak dostanę leki, przytyję (bo mój organizm w tej kwestii na lekach głupieje) i tyle będzie z mojej diety

[adia82]

Napisane przez ajasiaga

Ewik86

Ja zaczęłam 13 kwietnia powoli bo powoli ale rezultaty będą pod koniec nie martw się będzie dobrze

Muszę się pochwalić dziś był spadek ważyłam się co prawda dopiero przed obiadem ale i tak jestem zadowolona bo ważę o 0,5kg mniej a na czczo to może jeszcze mniej bym ważyła i teraz jest 69kg czyli schudłam już 5,5kg i życzę spadków też innym Dukankom

Ja piorkuje,to nie fair 7 dni na U, ledwo ponad 1 kg mniej,a zaczelam 14stego

Gratuluje,oczywiscie.I zazdrosze okropnie Cierpliwosci mi trzeba.Inaczej mnie szlag jaki ino trafi

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez adrijah

C
Ja przekroczyłam magiczną granicę 90 od ponad roku moja waga wahała się powyżej 90, ani razu nie zeszłam nawet 0,1kg niżej, a tu wczoraj niespodzianka, 89 i dzisiaj się utrzymuje czyli już ok -7,5kg w 2 tygodnie
tylko zwiększyła mi się niedoczynność tarczycy i boję się, że jak dostanę leki, przytyję (bo mój organizm w tej kwestii na lekach głupieje) i tyle będzie z mojej diety

ulalala, nastepna no Tylko mnie jakos to szczescie omija lukiem Kongratulejszon.

Btw, ciotka,nie prorokuj mi tu czarno,nie ma co gdybac.Bedzie dobrze,nie boj zaby :tak:

[Ewik86]

Napisane przez ajasiaga

Ewik86

Ja zaczęłam 13 kwietnia powoli bo powoli ale rezultaty będą pod koniec nie martw się będzie dobrze

Muszę się pochwalić dziś był spadek ważyłam się co prawda dopiero przed obiadem ale i tak jestem zadowolona bo ważę o 0,5kg mniej a na czczo to może jeszcze mniej bym ważyła i teraz jest 69kg czyli schudłam już 5,5kg i życzę spadków też innym Dukankom

Dzięki za dobre słowo i gratuluję Spadki innych są dla mnie motywujące, bo w końcu moja waga też musi ruszyć

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez adrijah

Cześć choćbym nie wiem jak chciała, nie nadrobię ponad 2 dni... ale widzę, że niezły nerw musiał być, skoro drastycznie zmienił się pierwszy post (osobiście popieram tę zmianę)

Ja przekroczyłam magiczną granicę 90 od ponad roku moja waga wahała się powyżej 90, ani razu nie zeszłam nawet 0,1kg niżej, a tu wczoraj niespodzianka, 89 i dzisiaj się utrzymuje czyli już ok -7,5kg w 2 tygodnie

w ogóle dumna z siebie jestem, bo wczoraj robiłam u TŻta obiad dwudaniowy i wszystko było dukanowe i się wszyscy zajadali

robiłam sobie wczoraj różne badania dla nowej gin, ale przy okazji sprawdziłam cholesterol i wątrobę. Wiem, ze po 2 tygodniach diety nic mi nie pokaże, ale wyszłam z założenia, że jeśli na początku wyniki będą ok, to nie będę miała się czym martwić później. I jest super cholesterol mam bardzo blisko dolnej granicy, próby wątrobowe w normie, więc mogę wcinać białko spokojnie
tylko zwiększyła mi się niedoczynność tarczycy i boję się, że jak dostanę leki, przytyję (bo mój organizm w tej kwestii na lekach głupieje) i tyle będzie z mojej diety

Nie martw się na zapas! No i również gratuluję

[adrijah]

Napisane przez adia82

ulalala, nastepna no Tylko mnie jakos to szczescie omija lukiem Kongratulejszon.

Btw, ciotka,nie prorokuj mi tu czarno,nie ma co gdybac.Bedzie dobrze,nie boj zaby :tak:

dzięki spokojnie, ja trzymam za Ciebie kciuki zobaczysz, jak ruszy, to z kopyta

Napisane przez Ewik86

Nie martw się na zapas! No i również gratuluję

spróbuję i dzięki

[Mo_Nika]

Jestem tak zmęczona, że ledwo trafiam w klawiaturę.
U mnie też waga stoi... jak zwykle jak osiągnie 52...

[adia82]

Napisane przez adrijah

dzięki spokojnie, ja trzymam za Ciebie kciuki zobaczysz, jak ruszy, to z kopyta

Dziekuje,przydadza sie bardzo.Mam nadzieje,ze masz racje,Tylko nadzieja mi zostala No i Wy ,of korz.

[adrijah]

Czas na nowe zdjęcia jedzonka, coby zachęcić nowe osoby (i nie tylko nowe) i nie zaśmiecać przepisowni

1. Kuleczki wołowe

2. Złociste udka

3. Czosnkowo - paprykowe udka (z przepisowni)

4. Budyń bez skrobi (z przepisowni)

5. Ryba w warzywach (z przepisowni)

6. Sałatka z surimi

7. Murzynek (z przepisowni)

8. Paprykowa zupa krem

9. Koperta z niespodzianką (z przepisowni) z wędzonym łososiem

10. Słony serek wiejski

[adrijah]

ciąg dalszy - zdjęcia bardziej śniadaniowe

1. Jajka faszerowane łososiem (z przepisowni)

2. Roladki kurze (z przepisowni)

3. Rozpustne kanapki (z przepisowni)

4. Moje bento, czyli zapakowana na uczelnię rozpustna kanapka z sałatą rzymską, polędwicą łososiową i ogórkiem, ruloniki z polędwicy z indyka Morlinkek z kolorową papryką w środku i Actimel lekki

[gohs]

Napisane przez adrijah

Czas na nowe zdjęcia jedzonka, coby zachęcić nowe osoby (i nie tylko nowe) i nie zaśmiecać przepisowni

1. Kuleczki wołowe

2. Złociste udka

3. Czosnkowo - paprykowe udka (z przepisowni)

4. Budyń bez skrobi (z przepisowni)

5. Ryba w warzywach (z przepisowni)

6. Sałatka z surimi

7. Murzynek (z przepisowni)

8. Paprykowa zupa krem

9. Koperta z niespodzianką (z przepisowni) z wędzonym łososiem

10. Słony serek wiejski

Budyń będzie dzisiaj na kolację I murzynka bym chętnie zrobiła, ale nigdzie nie mogę skrobii znaleźć....

[Ayu]

Napisane przez emilka87-87

Ayu dążę do takiej samej wagi jak Ty Tylko, że ja jestem baaaardzo niska i stąd dążenie do tak niskiej wagi.

Ja też jestem niskopienna, 157 cm Mój TŻ ma 180 cm, ja na dodatek wyglądam na 16 lat a nie 23. Ludzie patrzą się na nas jak na pedofila z ofiarą

Napisane przez Karen78

a powiedzcie, czy zamiast skrobi kukurydzianej można używać skrobię ziemniaczaną?

Ziemniaczana nie może być. Z resztą skrobię to można tylko łyżkę dziennie i to jak waga spada.

Adrjah, jesooo,

Siedziałam cały dzień w zimnym sklepie, nie wiem po co, jak 60 zł utargu było Jedyne co zyskałam, to przemarznięcie, zmęczenie, nicniechcenie i bolące łokcie, oraz stawy barkowe.
Też mi się warzyw nie chce, a tu weekend P+W. Yyyyyyh

[LyraBea]

Dzień dobry kochaniutkie, witam po 2 dniach milczenia.
Czytam Was w wolnych chwilach, ale nie ogarnęłam wszystkiego.
Przestrzegam diety starannie, żadnych grzeszków, nawet najmniejszych, bo bardzo spodobało mi się to chudnięcie z Wami
Dzisiaj odebrałam wyniki krwi. Po miesiącu odchudzania mam idealne wyniki! Porównując z tymi sprzed miesiąca o wiele lepsze nawet! Nerki pracują wspaniale mocznik w normie...rewelka.
A mi się chudnie dobrze. Do końca fazy II zostało mi 29 dni a ja już prawie przy mecie (z 8,6 kg zostało mi do zrzucenia tylko 1,3 kg) Moje wymiary zmieniły się diametralnie. Koleżanki zazdroszczą figury a dziewczyny na aerobiku zaczęły mnie po zajęciach zaczepiać, co ja stosuję, że tak pięknie zgubiłam tłuszczyk
Odpowiadam każdej, że to od dobrego żarcia tak chudnę
Polecam dietę każdemu! Ja zawsze byłam oporna na diety. Kończyło się po 2-3 dniach i wiecznie głodna chodziłam. Teraz nie ma mowy o głodowaniu. Nawet po nocach zajadam, jak mi się chce jeść a tłuszczyk sobie idzie ze mnie precz
Poniższy wykresik mówi sam za siebie.


Pozdrawiam cieplutko moje dukanki

[Mariolcia =P]

ladnie Ci wyrosl ten murzynek moj bylby pewnie jak decha

[adrijah]

Napisane przez gohs

Budyń będzie dzisiaj na kolację I murzynka bym chętnie zrobiła, ale nigdzie nie mogę skrobii znaleźć....

a na Allegro? z tego co patrzyłam, taniej wychodzi z przesyłką niż w sklepie ze zdrową żywnością, gdzie ja kupiłam

Napisane przez Ayu

Adrjah, jesooo,

sama mi kazałaś tutaj zdjęcia wrzucać to masz
ja mam teraz 2 dni P i aż 2 jajka w lodówce... ups

Napisane przez LyraBea

...

Poniższy wykresik mówi sam za siebie.

Pozdrawiam cieplutko moje dukanki

wow, świetnie widać efekty, gratuluję ja też chcę taki wykres na razie sobie ręcznie robię na kartce jak zrobić taki na kompie??

Napisane przez Mariolcia =P

ladnie Ci wyrosl ten murzynek moj bylby pewnie jak decha

i tak opadł o połowę, dlatego takie powyginane brzegi ma niektórzy w ostatnim kawałku dopatrzyli się, że wygląda jak balum balum

[Ayu]

Napisane przez LyraBea

Zazdraszczam i zawiszczam.
Ale przede wszystkim GRATULUJĘ!

[adia82]

Napisane przez LyraBea

Poniższy wykresik mówi sam za siebie.


Pozdrawiam cieplutko moje dukanki

Gratuluje,serio,dzis nic,tylko gratuluje.Ciesze sie,ze Wam tak idzie.jak ja tu wrzuce taki wykresik pokazny po miesiacu (na urodziny jakos wypadnie ) ,to bez kitu,tiramisu stawiam wszystkim zainteresowanym.

[adrijah]

Napisane przez adia82

Gratuluje,serio,dzis nic,tylko gratuluje.Ciesze sie,ze Wam tak idzie.jak ja tu wrzuce taki wykresik pokazny po miesiacu (na urodziny jakos wypadnie ) ,to bez kitu,tiramisu stawiam wszystkim zainteresowanym.

to ja już zamawiam jeden kawałek

[adia82]

Napisane przez adrijah

to ja już zamawiam jeden kawałek

kawalek?ja tu mowilam o calej porcji Cala wyplate wydam,a postawie

[LyraBea]

Napisane przez adrijah

wow, świetnie widać efekty, gratuluję ja też chcę taki wykres na razie sobie ręcznie robię na kartce jak zrobić taki na kompie??

Ja się pobawiłam z 15 minut i sobie rozpisałam mój plan diety w exelu. Oczywiście służę swoim szablonem. Nie stoi nic na przeszkodzie. Kto zechce, będzie mógł przerobić go po swojemu (zmienić: data, il. dni diety, jak stosowane fazy, od jakiej wagi start i inne ) Szablon zostanie szablonem. A wykres będzie się sam już robił.
Spadam na aerobik, jak coś to piszcie na PM
Buziaczki

Aaaaaa, i dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Bardzo mi pomagacie w dążeniu do celu. Dzięki za słowa uznania, sama siebie podziwiam....jako nastolatka ważyłam przy 172 cm 49-50kg... ale to było już tak dawno... że zapomniałam Ale 63kg nie ważyłam od 10 lat! Jest pięknie

[adrijah]

Napisane przez adia82

kawalek?ja tu mowilam o calej porcji Cala wyplate wydam,a postawie

hehe nie no, nie będę taka, podzielę się z innymi zadbam (troszkę ) o Twój budżet

Napisane przez LyraBea

Ja się pobawiłam z 15 minut i sobie rozpisałam mój plan diety w exelu. Oczywiście służę swoim szablonem. Nie stoi nic na przeszkodzie. Kto zechce, będzie mógł przerobić go po swojemu (zmienić: data, il. dni diety, jak stosowane fazy, od jakiej wagi start i inne ) Szablon zostanie szablonem. A wykres będzie się sam już robił.
Spadam na aerobik, jak coś to piszcie na PM
Buziaczki

oo super, to ja się zaraz zgłoszę po szablon

[Mo_Nika]

Napisane przez LyraBea

Poniższy wykresik mówi sam za siebie.

Napisane przez adrijah

to ja już zamawiam jeden kawałek

Ja też

Napisane przez adia82

kawalek?ja tu mowilam o calej porcji Cala wyplate wydam,a postawie

Jeszcze lepiej

[adrijah]

a w ogóle zapomniałam, że mam info dla poszukiwaczek słodzików do pieczenia w Wawie
wczoraj przez przypadek trafiłam na aż 3 w jednym sklepie, w którym się tego nie spodziewałam kompletnie.

Jest spory całodobowy sklep na rogu Jana Pawła i Solidarności (po drugiej str skrzyżowania jest Kino Femina, McDonald's, KFC i takie tam) i mają poza zwykłymi słodzikami w pastylkach, tym słodzikiem na X, którego używa Emilia (nie pamiętam nazwy), różnymi brzozowymi i innymi wynalazkami:
słodzik Sweetie Gold w pudrze 140g za 6,99zł
słodzik Sweet Top w pudrze 150g za 10,40zł
i słodzik w płynie Huxol 200ml za 9,10zł

[Mo_Nika]

Napisane przez adrijah

a w ogóle zapomniałam, że mam info dla poszukiwaczek słodzików do pieczenia w Wawie
wczoraj przez przypadek trafiłam na aż 3 w jednym sklepie, w którym się tego nie spodziewałam kompletnie.

Dobrze wiedzieć i to w jakiej dobrej lokalizacji... byłam tam dziś dwa razy i wczoraj...