Anglia cz. III

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez Kofika13

Piątek!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

Napisane przez ***luna

Podzielam tę radość: jupi:

Napisane przez ***luna

Ja tylko do kolejnego czwartku,a później tydzień wolnego

A ja do piatku, potem 2 tygodnie wolnego

[Kofika13]

Winko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

najlepiej smakuje w piatek
i wcale nie jestem "vinopijaczka"
po prostu czasem można sie wyluzowac

[***luna]

Napisane przez Kofika13

Winko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

najlepiej smakuje w piatek
i wcale nie jestem "vinopijaczka"
po prostu czasem można sie wyluzowac

miłego luuuuzooowania

Z radości, ze weekend energii mi przybyło i już większość jutrzejszych porządków zrobione

Oby jutro pogoda dopisała

[Kofika13]

Napisane przez ***luna

miłego luuuuzooowania

Z radości, ze weekend energii mi przybyło i już większość jutrzejszych porządków zrobione

Oby jutro pogoda dopisała

senkju
ja zdolalam risotto ugotowac na kolacje ....
"roboty domowe" zostawiam na jutro
chyba....
no chyba ze wybiore sie do fryzjera i na silownie
to takimi przyziemymi sprawami jak sprzatenie nie bede sobie glowy zawracac

[little_ola]

Witajcie!!!
Już kilka dni podczytuję sobie Wasz wątek i chichram się przed komputerem, takie macie teksty
Ja od prawie 7 lat mieszkam w Londynie, razem z Tż i teraz jeszcze dwójką dzieciaczków. Na temat prania chyba nie powinnam się wypowiadać, bo codziennie przynajmniej jedno, i kategorii wiele, w tym różowe (dla córki) i niebieskie (dla synka)...
Winko jak najbardziej
Na siłownię, a właściwie to basen to już się chyba rok planuję zapisać... może jeszcze do wakacji się zmobilizuję

Życzę udanego weekendu, pogoda zapowiada się fantastyczna

[bellebelle]

Witaj Ola

A ja myslalam ze mam winko, tak sie cieszylam wracajac z pracy zagladam do lodowki i nie ma Zapomnialam ze zaoferowalam TZ bo mi niezbyt smakowalo Niestety sklep najblizszy zamkniety wiec ni ma i bida

Wiecie co rozleniwia mnie to mieszkanie nad morzem... nigdzie sie czlekowi nie chce jezdzic zwiedzac czy ogladac bo na codzien ma morze i jest fajnie... Trzeba by gdzies wyruszyc zwiedzic kawalek Anglii Chyba ze ktoras przyjedzie do mnie nad morze to bede miala pretekst zeby udawac ze jestem przewodnikiem wycieczki po okolicach

Ja tez musze jutro posprzatac bo TZ juz sie ten... zlosci
I musze skoczyc do LUSHa uzupelnic zakupy.
Poza tym za miesiac jade do Cmabridge (znowu) i nie moge sie doczekac

Chyba wszystkie wywialo, coz nie bede sama do siebie gadac

[anka!]

tyyyle wypowiedzi chcialam zacytowac, ale nie nadazam za wami pochlonela mnie praca na pelny etat, ale podoba mi sie. Chodze tam taka zrelaksowana, do tej pory takie uczucie bylo mi obce

Napisane przez ***luna

Z radości, ze weekend energii mi przybyło i już większość jutrzejszych porządków zrobione

Oby jutro pogoda dopisała

ja mam tak samo, sama mysl o tym ze weekend mnie nakreca, ale porzadki nie zrobione. A moj zlew juz nie pamietam jak wyglada bez naczyn. Ale chyba nie ma sie czym chwalic

a pogoda na pewno dopisze

Napisane przez little_ola

Witajcie!!!
Już kilka dni podczytuję sobie Wasz wątek i chichram się przed komputerem, takie macie teksty
Ja od prawie 7 lat mieszkam w Londynie, razem z Tż i teraz jeszcze dwójką dzieciaczków. Na temat prania chyba nie powinnam się wypowiadać, bo codziennie przynajmniej jedno, i kategorii wiele, w tym różowe (dla córki) i niebieskie (dla synka)...
Winko jak najbardziej
Na siłownię, a właściwie to basen to już się chyba rok planuję zapisać... może jeszcze do wakacji się zmobilizuję

Życzę udanego weekendu, pogoda zapowiada się fantastyczna

Witaj


A ja mialam dzisiaj przypal na poczcie. Poszlam tam "sluzbowo" wyslac list specjalna przesylka. Juz przy okienku cos mnie tknelo, ze moze mam za malo kasy przy sobie, dostalam w pracy 5 funtow, a portfela ze soba nie wzielam. I slysze: 5.50. Yyyy, zaczelam wiec udawac i szukac po kieszeniach, choc dobrze wiedzialam, ze nie mam ani grosika wiecej. Nie mialam wyjscia, musialam sie przyznac. Powiedzialam, ze mi brakuje 50p. Tyle mi zabraklo. Babka kazala mi oddac, jak nastepnym razem bede na poczcie Ok, nie ma sprawy. W koncu to tylko 50p. Ale tym bardziej mi bylo glupio, ze tylko tyle mi zabraklo.
Przynajmniej przekonalam sie, ze mam cos takiego jak intuicja (bo jak juz bylam przy okienku to naprawde czulam, ze moze mi zabraknac
Tylko cos kiepsko u mnie dziala, z opoznieniem

[Kofika13]

Napisane przez bellebelle

Witaj Ola

A ja myslalam ze mam winko, tak sie cieszylam wracajac z pracy zagladam do lodowki i nie ma Zapomnialam ze zaoferowalam TZ bo mi niezbyt smakowalo Niestety sklep najblizszy zamkniety wiec ni ma i bida

Wiecie co rozleniwia mnie to mieszkanie nad morzem... nigdzie sie czlekowi nie chce jezdzic zwiedzac czy ogladac bo na codzien ma morze i jest fajnie... Trzeba by gdzies wyruszyc zwiedzic kawalek Anglii Chyba ze ktoras przyjedzie do mnie nad morze to bede miala pretekst zeby udawac ze jestem przewodnikiem wycieczki po okolicach

Ja tez musze jutro posprzatac bo TZ juz sie ten... zlosci
I musze skoczyc do LUSHa uzupelnic zakupy.
Poza tym za miesiac jade do Cmabridge (znowu) i nie moge sie doczekac

Chyba wszystkie wywialo, coz nie bede sama do siebie gadac

elooo Ola - mama 2 dzieci dajesz rade z tym praniem?
ja z moim i tz nie nadazam ...... i zawsze pelno w koszyku !!!!

Napisane przez little_ola

Witajcie!!!
Już kilka dni podczytuję sobie Wasz wątek i chichram się przed komputerem, takie macie teksty
Ja od prawie 7 lat mieszkam w Londynie, razem z Tż i teraz jeszcze dwójką dzieciaczków. Na temat prania chyba nie powinnam się wypowiadać, bo codziennie przynajmniej jedno, i kategorii wiele, w tym różowe (dla córki) i niebieskie (dla synka)...
Winko jak najbardziej
Na siłownię, a właściwie to basen to już się chyba rok planuję zapisać... może jeszcze do wakacji się zmobilizuję

Życzę udanego weekendu, pogoda zapowiada się fantastyczna

eeee to lipa z tym winem
ja Cambridge uwielbiam, bywam tam srednio raz na miesiac
u znajomch i na zakupach, a czasem nawet w pracy
uwielbiam to miejsce .......
kiedys uczac sie z ksiazek Cambridge University Press
nawet nie przypuszczalam ze to miejsce bede miala na wyciagniecie reki

a nad morze bym sie wybrala ..... moze w maju .....

[***luna]

Witaj ola.
Blubelle ja jestem, chwila przerwy w porządkach (pewnie będzie jak wczoraj, przerwa do rana)

[bellebelle]

Napisane przez Kofika13

elooo Ola - mama 2 dzieci dajesz rade z tym praniem?
ja z moim i tz nie nadazam ...... i zawsze pelno w koszyku !!!!




eeee to lipa z tym winem
ja Cambridge uwielbiam, bywam tam srednio raz na miesiac
u znajomch i na zakupach, a czasem nawet w pracy
uwielbiam to miejsce .......
kiedys uczac sie z ksiazek Cambridge University Press
nawet nie przypuszczalam ze to miejsce bede miala na wyciagniecie reki

a nad morze bym sie wybrala ..... moze w maju .....

Napisane przez ***luna

Witaj ola.
Blubelle ja jestem, chwila przerwy w porządkach (pewnie będzie jak wczoraj, przerwa do rana)

Oj dziewczyny chyba zescie przesadzily juz z tym winem
Kofika juz Ci sie widze osoby placa - ja zadnych dzieci nie mam i Ola tez sie nie nazywam

Luno niebieska tez nie jestem ale moge byc i blue belle

Zapraszam nad morze, fajnie jest, jest morze.... i.... no morze jest i plaza nie
Nie no mamy bardzo duzo fajnych sklepikow, pelno jest takich retro i vintage ktore kocham
Tez uwielbiam Cambridge, zawsze jakos tam czuje sie zrelaksowana. Fajnie ze masz tak blisko!

My w pracy na poczatku maja mamy jakis firmowy "day out" i bedziemy zwiedzac nasze oddzialy w Buckinghamshire - fun, nie ma co

Ostatnio jestem zakochana w tych sukienkach
http://www.vivienofholloway.com/1950...-Polkadot.html

poluje na eBayu ale znowu mnie dzis ubiegli o £1. Kupilam dwie dla moich druhen ale jak byla wyprzedaz i byly po £35 to nie pomyslalam zeby kupic tez dla siebie

[peorth]

Napisane przez Daenerys

Ja mojemu nie skladam skarpetek. Bunt na calej linii, skladaniu skarpetek mowie nie! Reszte skladam normalnie.

A ja mojemu całe pranie składam, i z reguly też pranie robię, bo on tego nie znosi. Za to nigdy nie wyrzucam pełnego worka śmieci do śmietnika ani nie odkurzam, bo tego ja nie znoszę, uzupelniamy się

Napisane przez Bakteryika

no i skladamy 100 wygladajacych identycznie skaarpetek.. (zazwyczaj rozkladam pod drzwiami na ogrod bo lepsze swiatlo)

wyobraziłam sobie jak je oglądasz w tym lepszym świetle i szukasz dw,óch spranych w tym samym stopniu hehehe

Napisane przez Daenerys

Nie chce zebyscie pomyslaly, ze sie moze chwale czy cos, Bog bron, ale opisuje to bo nie wiem czemu tak sie dzieje. I raczej to mnie niepokoi, ze spokojnie sama nie moge ulica chodzic i sie rozgladac, bo przez to juz na nikogo nie patrze, bo sie boje, ze jak zauwaza kontakt wzrokowy to znow mnie zaczepia. Macie jakies rady?

Hmmm nie wiem czy jest jakaś skuteczna rada....
Takie ogólne tylko: wogóle na nich nie patrz a szczególnie w oczy i wogóle nie zwracaj uwagi, no i zachowuj się jakbyś się spieszyla i byla zajęta. Pomagają też słuchawki w uszach.

Napisane przez little_ola

Witajcie!!!
Już kilka dni podczytuję sobie Wasz wątek i chichram się przed komputerem, takie macie teksty

hej hej

Napisane przez bellebelle

Ostatnio jestem zakochana w tych sukienkach
http://www.vivienofholloway.com/1950...-Polkadot.html

poluje na eBayu ale znowu mnie dzis ubiegli o £1. Kupilam dwie dla moich druhen ale jak byla wyprzedaz i byly po £35 to nie pomyslalam zeby kupic tez dla siebie

Są piękne

[Kofika13]

bellebelle ups ...... faktycznie cos namieszalam
ale wniosek z tego ze chyba sie ...............starzejeee eeeeeeeeeeeee
ludzie nawet calej lampki wina nie wypilam a juz mam dosyc
eeeeeee
kofika jestes załosna
rusz 4 litery i sie rozruszaj

matko i do tego sama do siebie zaczynam gadac :/
oki lepiej koncze i ide pod prysznic

[***luna]

bellbell wybacz,
to nie wino, tylko ciążowa amnezja


co do sukienek to ja aktualnie poluję na tę
http://www.picchumaternity.com/uk/ac...ift_dress.html

[bellebelle]

Peorth dzieki Mam nadzieje ze cos w koncu upoluje ale czekam na moj rozmiar i kolor bo chcialabym ta rozowa albo czerwona w kropki. Jets jeszcze taka jasno zolta taaaaaaaak mi sie podoba

Napisane przez Kofika13

bellebelle ups ...... faktycznie cos namieszalam
ale wniosek z tego ze chyba sie ...............starzejeee eeeeeeeeeeeee
ludzie nawet calej lampki wina nie wypilam a juz mam dosyc
eeeeeee
kofika jestes załosna
rusz 4 litery i sie rozruszaj

matko i do tego sama do siebie zaczynam gadac :/
oki lepiej koncze i ide pod prysznic

Haha nie tak ostro, poczekaj jutro ja tez bede miala winko i nie dam sie TZ dotknac (znacz winka, nie mnie :P) to se pogadamy

Napisane przez ***luna

bellbell wybacz,
to nie wino, tylko ciążowa amnezja


co do sukienek to ja aktualnie poluję na tę
http://www.picchumaternity.com/uk/ac...ift_dress.html

Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
Masz juz termin? Znasz plec? Jak samopoczucie? Fioletowa sukienka przepiekna
O i widze ze znowu cos sie udalo przekrecic, moze juz odloz ta butelke czy cokolwiek tam twierdzisz ze nie "pijesz"

Dobra ja tez ide, moze cos obejrze... za pozno juz na sprzatanie

EDIT: wlasnie dostalam email od EasyJet ze oferuja £10 ASHBACK na nastepny lot Czyzby mieli juz tak dosc tego pylu wulkanicznego ze go wysylaja w podziekowaniu jak rezerwujesz bilety czy co

[***luna]

bellbell terminu jeszcze nie mam, może we wtorek z położną dojdziemy do porozumienia moje obliczenia to 7 grudzień).

Płci nie znam, za wcześnie.
Wina nie piję, kawy nie piję, tylko czasami się czuję jakby pierwsza faza demncji uderzała, mamnadzieję, ze to tymczasowe.

[bellebelle]

Napisane przez ***luna

bellbell terminu jeszcze nie mam, może we wtorek z położną dojdziemy do porozumienia moje obliczenia to 7 grudzień).

Płci nie znam, za wcześnie.
Wina nie piję, kawy nie piję, tylko czasami się czuję jakby pierwsza faza demncji uderzała, mamnadzieję, ze to tymczasowe.

O to bedzie swietny prezent swiateczny
Zycze powodzenia w bojach z polozna

Nie martw sie, ja wczoraj w pracy wypisywalam koperte zeby wyslac do klienta cos tam i wpisalam swoj domowy adres! Dobrze ze sie zorientowalam zanim wyslalam bo byloby smiesznie

Dobranoc, juz Wam nie przynudzam

[Daenerys]

Napisane przez bellebelle

Wlasnie doczytam ze mieszkasz w Brockley, mieszkalama tam jakis czas i bylo bardzo fajnie ale potem Lewisham zaczelo "naplywac" i sie wyprowadzilismy z tamtad
Jedyna rada jaka mam to unikaj chodzenia blisko sklepow wlasnie, staraj sie isc drugim krancem chodnika.
Ludziom jak sie nudzi to zaczepiaja, tez tego nie cierpie

Napisane przez sylwunia3009

Worek na glowe (zartuje oczywiscie). ja tez nie lubie jak mnie zaczepiaja, ignoruje, wogole sie nie obracam, nie odzywam tylko sobie spokojnie przechodze.

Napisane przez Bakteryika

daenerys - po prostu doceniaja piekno urody... moze jacys artysci ale tak na serio uwazaj kochana, nie dawaj sie wmieszac w jakies dyskusje i moze nie chodz za czesto sama

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez peorth

Hmmm nie wiem czy jest jakaś skuteczna rada....
Takie ogólne tylko: wogóle na nich nie patrz a szczególnie w oczy i wogóle nie zwracaj uwagi, no i zachowuj się jakbyś się spieszyla i byla zajęta. Pomagają też słuchawki w uszach.

Dzieki za rady dziewczyny, po prostu bede ignorowac oddzywki tak jak to zreszta robilam, choc bylam tak glodna ze powinnam byla dac sie zaprosic na ten jerk chicken. Tz stwierdzil, ze ich kuprem kusze, bo mam wystajace posladki, tu niestety nie da sie nic zrobic, bo przeciez nie odetne.
Goscie poszli, pierogi smakowaly, tz wegetarianin zrobil pysznego kurczaka oraz cannelloni z ricota i szpinakiem, ja tylko zrobilam saladke.
Co mam jutro robic nie wiem, pogoda ladna, gdzie by tu sie wybrac... Zmeczona jestem czas spac. Milej nocy dziewczyny

[Bakteryika]

wrocila wlasnie do domu... winko tez bylo i sie skonczylo... moja psiapsiola wreszcie wyluzowala w dukanowni i sie winka ze mna napila

ku sprostowaniu - az tak dlugo nie siedzialysmy, tylko nam TZ popadaly pilnujac babla ktory spal - i nie chcieli wstac

[Kofika13]

Napisane przez Bakteryika

wrocila wlasnie do domu... winko tez bylo i sie skonczylo... moja psiapsiola wreszcie wyluzowala w dukanowni i sie winka ze mna napila

ku sprostowaniu - az tak dlugo nie siedzialysmy, tylko nam TZ popadaly pilnujac babla ktory spal - i nie chcieli wstac

hehhehe bakteria dobra jestes.....
co ty masz wizaz do &^^%%^%$$ podłączony
tak czy inaczej fajnie ze piatkowy wieczor ci sie udal!

ja w sumie niedawno wstałam i wcale nie czuje sie, jak "nowonarodzona" chociaz przespalam 12 godzin
zaczynam podejszewac ze te moje dolegliwosci to faktycznie jakas alergia....
juz od 3 tygodni czuje sie jakas ospała
do tego meczy mnie kaszel, na ktory zadne syropy ani tabletki na gardlo nie pomagaja :/
chyba poslucham rad Bakterii i kupie sobie zyrtec, jak myslicie nie powinien mi chyba zaszkodzic?
ja nigdy takich problemów nie mialam.......

ok ponarzekalam sobie troche ...
pije kaweke, wcinam kanapki
wezme prysznic moze sie obudze na dobre
i zmykam do fryzjera i na warzywny targ

udanej soboty
ale ieknie nie

[little_ola]

Napisane przez ***luna

bellbell wybacz,
to nie wino, tylko ciążowa amnezja


co do sukienek to ja aktualnie poluję na tę
http://www.picchumaternity.com/uk/ac...ift_dress.html

Gratuluję!!!
I jaka śliczna sukienka

[lorelei]

O widze ze pranie na tapecie moj konik. Wlasnie koncze prac drugie . Szkoda tylko ze pogoda sie troche zepsula i chyba bedzie padac po poludniu .
U nie raczej jest podzial na bialo-szare, kolorowe-czarne i delikatne.
Skarpetki TZ najczesciej sklada sobie sam. Zreszta cale pranie sklada, ja (znaczy pralka ) pierze, a on rozwiesza i sklada.

Napisane przez Daenerys

Podchodze do carribean&vegetarian take away sprawidzic co maja, bo moj tz to wegetarianin, a tu facet, (tez czarnoskory) podchodzi i mowi, ze maja dobre jedzenie. Ja na to, dziekuje. Coz mysle pewnie chcial zareklamowac itp. Dalej studiuje menu, a ten wszedl tam, wyszedl i mowi ze jerk chicken jest dobry i ze mam sprobowac. Ja zdezorientowana, czego on chce ode mnie, zdolalam stwierdzic ze juz jadlam i dziekuje, sprobuje na kolacje. Odeszlam, w szoku. Nie rozumiem tego, przysiegam.

Akurat w tym przypadku to nie wiem co w tym takiego dziwnego. Dosc czesto sie tak zdaza, ja nie lubie takiego agresywnego marketingu, ale co zrobic.
Widzial facet ze ogladasz menu - no to pomyslal ze chcesz kupic jedzenie. Przeciez nie czyta w twoich myslach .
Jak bylismy na Lanzarote to tam 'lapanie' klientow przyjelo kuriozalna forme. Kelnerzy doslownie urzadzali lapanke na ulicy. Przodowaly azjatyckie restauracje .

W Kornwali tego typu zaczepiania obserwuje nieczesto. Pare razy sie zdarzylo w kebabach, ale ogolnie spokoj. Moze sie przeprowadz .

Co nie znaczy ze nie wiem o co ci chodzi i zgadzam sie ze moze to byc denerwujace i stresujace.
Jak ostatnio bylam w Londynie i (doslownie) bieglam ulica bo chcialam zlapac pociag, pewnien pan o ciemnym kolorze skory beszczelnie patrzyl sie na moj biust . Nie mialam czasu na dosadna reakcje, bo inaczej by uslyszal wiecej niz zdawkowe 'odwal sie'.
W ich kulturach inaczej traktuje sie kobiety i niewiele sie na to poradzi.

Napisane przez little_ola

Witajcie!!!
Już kilka dni podczytuję sobie Wasz wątek i chichram się przed komputerem, takie macie teksty

Hello .
Ola a ty nie z okolic Krakowa czasem?

Napisane przez bellebelle

EDIT: wlasnie dostalam email od EasyJet ze oferuja £10 ASHBACK na nastepny lot Czyzby mieli juz tak dosc tego pylu wulkanicznego ze go wysylaja w podziekowaniu jak rezerwujesz bilety czy co

Ashback .
Oby ci tylko 5 kilo pylu nie zaoferowali .


Kofi - to moze byc cos na tle alergicznym, szczegolnie ze dawno nie padalo i pelno pylkow w powietrzu.
Ja mam z tym problemy niestety. Glownie objawia sie oslabieniem zdolnosci myslenia . Moj mozg pracuje na polowie obrotow, jestem senna i nie moge sie skupic.
Moze sprobuj najpierw naturalnie tabletki np. Pollenna, bo te Zyrteki maja troche dzialan ubocznych.



Melduje ze moj polpasiec coraz mniej widoczny,jeszcze kilka dni i powinno wszystko zniknac .

[Bakteryika]

Napisane przez ***luna

bellbell terminu jeszcze nie mam, może we wtorek z położną dojdziemy do porozumienia moje obliczenia to 7 grudzień).

Płci nie znam, za wcześnie.
Wina nie piję, kawy nie piję, tylko czasami się czuję jakby pierwsza faza demncji uderzała, mamnadzieję, ze to tymczasowe.

luna- mierz na 11 grudnia - strasznie fajne ludzie te jedenastki (troche gadatliwe) a jak urodzi sie dziewczynka to nazwij ja bakteryika

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Kofika13

ludzie nawet calej lampki wina nie wypilam a juz mam dosyc
eeeeeee
kofika jestes załosna
rusz 4 litery i sie rozruszaj

a z toba co sie stalo?? z kim lori bedzie filozofowac jak odepdzi polpasca? za malo trenujesz mi sie wydaje

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez Kofika13

hehhehe bakteria dobra jestes.....
co ty masz wizaz do &^^%%^%$$ podłączony

zapomnialam wylaczyc komputer jak wychodzilismy, zostal na wizazu i tak mnie korcilo jak wlazlam do domu...

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez lorelei

Kofi - to moze byc cos na tle alergicznym, szczegolnie ze dawno nie padalo i pelno pylkow w powietrzu.
Ja mam z tym problemy niestety. Glownie objawia sie oslabieniem zdolnosci myslenia . Moj mozg pracuje na polowie obrotow, jestem senna i nie moge sie skupic.
Moze sprobuj najpierw naturalnie tabletki np. Pollenna, bo te Zyrteki maja troche dzialan ubocznych.



Melduje ze moj polpasiec coraz mniej widoczny,jeszcze kilka dni i powinno wszystko zniknac .

kofi - lori ma racje, sprobuj moze te...
lori - gon tego pasca, gon, dobrze ze juz przechodzi


Czesc Ola! Na sam wstep - chyba wygralas z praniem

BB - ty ja tez chce nad morze!!!! a TZ ze wzgledu na piekna pogode do Car Giant mnie zabiera

OGLASZAM TERAZ KONKURS NA PRASOWANIE

[little_ola]

Napisane przez Bakteryika

Czesc Ola! Na sam wstep - chyba wygralas z praniem



OGLASZAM TERAZ KONKURS NA PRASOWANIE

Uwielbiam!!!
Codziennie wieczorem przed telewizorem. Kiedyś prasowałam tylko wyjściowe ciuchy, ale jak się pojawiły dzieci, to prawie wszystko(bez bielizny oczywiście). Poza tym przy takiej ilości prania to nieuniknione

[olka_222]

Hello

Bije Was z praniem! 4 dzisiaj ale poszło w ruch wszystko firanki, narzuty, zasłonki, pościel, koce plus ściereczki do kurzu.

Okna pomyte, podłoga błyszczy, narobiłam się jak nie wiem co... A człowiek na wakacje przyjechał


W życiu bym nie uwierzyła, że ten caly pył z wulkanu będzie można zobaczyć. TZ na moj przyjazd auto umył. I deszcz zaraz po tym spadł. Auto lepi się niesamowicie i zamiast prawdiłowego koloru jest.... szare

[bellebelle]

Napisane przez Kofika13

zaczynam podejszewac ze te moje dolegliwosci to faktycznie jakas alergia....
juz od 3 tygodni czuje sie jakas ospała
do tego meczy mnie kaszel, na ktory zadne syropy ani tabletki na gardlo nie pomagaja :/
chyba poslucham rad Bakterii i kupie sobie zyrtec, jak myslicie nie powinien mi chyba zaszkodzic?
ja nigdy takich problemów nie mialam.......

Ja tez w tym roku cierpie bardziej niz zazwyczaj co moj TZ przypisuje cieplej pogodzie. W sensie ze pylki sie bardzien rozprzestrzeniaja. Nie wierze mu, ale to brzmi jak ten ich hay fever wiec moze kup cos i zobacz czy dziala

Napisane przez Bakteryika

- mierz na 11 grudnia - strasznie fajne ludzie te jedenastki (troche gadatliwe) a jak urodzi sie dziewczynka to nazwij ja bakteryika

Wlasnie, skad pochodzi Twoj nick (mam nadzieje ze nie od zarazy jaka siejesz )

Napisane przez Bakteryika

BB - ty ja tez chce nad morze!!!! a TZ ze wzgledu na piekna pogode do Car Giant mnie zabiera

A przyjezdzaj, zapraszam
Wklejam zdjecie ile u nas dzisiaj ludu Poszlismy az do Hove ale wszedzie tyyyyyle ludkow. Wszyscy robia bbq na plazy i mi sie tak zachcialo wiec moze Barteryiko umiesz obslugiwac (ja ewentualnie moge wywolac pozar ) to przyjedz usmazymy kielbaski

Napisane przez little_ola

Uwielbiam!!!
Codziennie wieczorem przed telewizorem. Kiedyś prasowałam tylko wyjściowe ciuchy, ale jak się pojawiły dzieci, to prawie wszystko(bez bielizny oczywiście). Poza tym przy takiej ilości prania to nieuniknione

Napisane przez olka_222

Bije Was z praniem! 4 dzisiaj ale poszło w ruch wszystko firanki, narzuty, zasłonki, pościel, koce plus ściereczki do kurzu.

Okna pomyte, podłoga błyszczy, narobiłam się jak nie wiem co... A człowiek na wakacje przyjechał

Co Wy z tym prasowaniem i praniem
Ja zawsze kupuje 5/6 sztuk ubran (np. mam 6 sukienek do pracy, takich garsonkowych, no shift dresses coby musiec robic tylko raz w tygodniu

[Kofika13]

Napisane przez lorelei

Akurat w tym przypadku to nie wiem co w tym takiego dziwnego. Dosc czesto sie tak zdaza, ja nie lubie takiego agresywnego marketingu, ale co zrobic.
Widzial facet ze ogladasz menu - no to pomyslal ze chcesz kupic jedzenie. Przeciez nie czyta w twoich myslach .
Jak bylismy na Lanzarote to tam 'lapanie' klientow przyjelo kuriozalna forme. Kelnerzy doslownie urzadzali lapanke na ulicy. Przodowaly azjatyckie restauracje .

W Kornwali tego typu zaczepiania obserwuje nieczesto. Pare razy sie zdarzylo w kebabach, ale ogolnie spokoj. Moze sie przeprowadz .

heheh zgadzam sie z Lori ....szczegolnie takie przypadki maja miejsce w Londynie
nic kochana tylko sie przyzwyczaic
kazdy teraz o klienta zabiega co nie znaczy ze nie wpaslas mu w oko

Napisane przez lorelei

Jak ostatnio bylam w Londynie i (doslownie) bieglam ulica bo chcialam zlapac pociag, pewnien pan o ciemnym kolorze skory beszczelnie patrzyl sie na moj biust . Nie mialam czasu na dosadna reakcje, bo inaczej by uslyszal wiecej niz zdawkowe 'odwal sie'.
W ich kulturach inaczej traktuje sie kobiety i niewiele sie na to poradzi.

no Lori nie dziw sie bo masz czym "falowac"
a jeszcze jak bieglas

Napisane przez lorelei

Kofi - to moze byc cos na tle alergicznym, szczegolnie ze dawno nie padalo i pelno pylkow w powietrzu.
Ja mam z tym problemy niestety. Glownie objawia sie oslabieniem zdolnosci myslenia . Moj mozg pracuje na polowie obrotow, jestem senna i nie moge sie skupic.
Moze sprobuj najpierw naturalnie tabletki np. Pollenna, bo te Zyrteki maja troche dzialan ubocznych.

no i.... poszlam do bootsa, mailam juz ta pollenne w reku ale postanowilam zapytac pani w aptece czy to mi pomoze.... pani stwierdzila ze nie bo sam kaszel i bol glowy to nie aleria.... zaproponowala syrop na kaszel (kolejny) wiec wzielam
aha i radzila wybrac sie do lekarza... jak jej powiedzialam ze niby po co? to powiedziala ze po antybiotyki
zasmialam sie tylko ....
w sumie to czuje sie juz lepiej i duzo nie kaszlalm dzisiaj
zobaczymy

Napisane przez lorelei

Melduje ze moj polpasiec coraz mniej widoczny,jeszcze kilka dni i powinno wszystko zniknac .

good

Napisane przez Bakteryika

a z toba co sie stalo?? z kim lori bedzie filozofowac jak odepdzi polpasca? za malo trenujesz mi sie wydaje

no mnie tez... sie tak wydaje .... zobaczymy jak dzis bedzie

Napisane przez Bakteryika

zapomnialam wylaczyc komputer jak wychodzilismy, zostal na wizazu i tak mnie korcilo jak wlazlam do domu...

hehhe nie dziwie sie pewnie zrobilabym to samo

*****

a ja niedawno powrocilam z miasta
kupilam warzywka i owoce i swieze rybki (odkrylismy z tz nowy sklep niedaleko od nas,facet wykrawa dzwonki lososia na miejscu ze swiezej rybki ,tz zamowil sobie u niego osmiornice na wtorek )
do tego na bazarku kupilismy pyszna i pachnaca (wlasnie smakuje) cynamonowo-orzechowa kawke

no i mialam w palnach fryzjera tak ....
kolezanka polecila mi jeden salon ale jak tam przyszlam to byla kolejka i pani powiedzia ze trzeba bedzie "troche" poczekac.... wiec zapytalam czy dobrze bedzie jak wroce za jakas godzinke ... pani sie zgodzila ...
i zgadnicje co ... wracam za godzine, a ona mi mowi ze mnie juz nie przymie ( nikt nie czeka, dwie panie siedza na fotelach z polozaona farba,wiec nic kolo nich poki co robic nie trzeba .....)
nie chcialam sie z nia klocic wiec delikatnie mowie ze ja tylko, odswiezenie fryzu chcialabym zrobic ... a ta dalej swoje ...wiec pytam czy jutro otwarci i czy moge umowic sie na dana godzine bo mi bardzo zalezy na tym zcieciu....
a ona na to ... ze nie zapisuja na godzine
aha to sie wkurzylam i se poszlam
zla jak osa .... na szczesie przypomnialam soebie, ze widzialam na polskiej stronie internetowej ze gdzies tu otwarli polski salon ....
oczszedzajac wam szcegolow
jestem zachwycona .....
pani swietnie mnie zciela i do tego zrobila regulacje i henne brwi (perfect btw)
za jedyne 26F wszytsko

nie dosc ze niedaleko ode mnie to jeszcze jestem happy
musze wygladac dobrze az panowie zza szyb samochodów wyrazali swoj zachwyt

teraz jeszcze ta silownia i juz w ogole zawladne miastem

[7sweety7]

Napisane przez Bakteryika

OGLASZAM TERAZ KONKURS NA PRASOWANIE

Nienawidze prasowac i nie prasuje prawie wcale, a koszule to juz czarna magia, oddaje do pralni, bo nie moge pojac jak je wyprasowac, zrobie jedna strone to druga wygnieciona i tak w kolka, a kolnierzyk zawsze mi sie zle zagina


Luna - Gratulacje!!!
Kofi - Niedaleko mnie tez ostatnio wyczailam noey Polski salon, fajnie wyglada, napewno sie wybiore

A my dzisiaj zakupowo i u Chrzesniaka bylam, a teraz TZ mnie zostawil i poszedl do pracy, bo ma pelno rezerwacji, rozpakowalam zakupy i siedze, udalo mi sie wreszcie kupic ladna firanke, myslalam ze mi sie juz to w Anglii nie uda, ciekawe kiedy sie doczekam jej zawieszenia [COLOR="Silver"]

[Daenerys]

Napisane przez lorelei

Akurat w tym przypadku to nie wiem co w tym takiego dziwnego. Dosc czesto sie tak zdaza, ja nie lubie takiego agresywnego marketingu, ale co zrobic.
Widzial facet ze ogladasz menu - no to pomyslal ze chcesz kupic jedzenie. Przeciez nie czyta w twoich myslach .
Jak bylismy na Lanzarote to tam 'lapanie' klientow przyjelo kuriozalna forme. Kelnerzy doslownie urzadzali lapanke na ulicy. Przodowaly azjatyckie restauracje .

W Kornwali tego typu zaczepiania obserwuje nieczesto. Pare razy sie zdarzylo w kebabach, ale ogolnie spokoj. Moze sie przeprowadz .

Co nie znaczy ze nie wiem o co ci chodzi i zgadzam sie ze moze to byc denerwujace i stresujace.
Jak ostatnio bylam w Londynie i (doslownie) bieglam ulica bo chcialam zlapac pociag, pewnien pan o ciemnym kolorze skory beszczelnie patrzyl sie na moj biust . Nie mialam czasu na dosadna reakcje, bo inaczej by uslyszal wiecej niz zdawkowe 'odwal sie'.
W ich kulturach inaczej traktuje sie kobiety i niewiele sie na to poradzi.

Zgadzam sie z podkreslonym, choc o ich kulturze niewiele wiem, choc ostatnio ogladalam swietny film dokumentalny pt Good Hair, o wlosach osob czarnoskorych, jak je relaksuja itp. Polecam.

Napisane przez Bakteryika

OGLASZAM TERAZ KONKURS NA PRASOWANIE

Ja tam prasuje jak zachodzi potrzeba, nie zaraz po praniu. Tz praktycznie nosi tylko koszule i zawsze twierdzi, ze sie zabierze za nie i je wszystkie na raz wyprasuje, ale cos mu to kiepsko idzie, trzy lata minely i jeszcze sie za to nie wzial. W zwiazku z tym uswiadczam moja metode, prasuje jak potrzebne np dzis wybralam mu koszule i wyprasowalam. Ja moge prasowac bez deski na pol metra powierzchni plaskiej, nie przeszkadza mi to. Tz nie potrafi, musi deske zaraz wyciagac i czas marnowac.

Napisane przez bellebelle

J



A przyjezdzaj, zapraszam
Wklejam zdjecie ile u nas dzisiaj ludu Poszlismy az do Hove ale wszedzie tyyyyyle ludkow. Wszyscy robia bbq na plazy i mi sie tak zachcialo wiec moze Barteryiko umiesz obslugiwac (ja ewentualnie moge wywolac pozar ) to przyjedz usmazymy kielbaski

Ladnie tam masz nad morzem Bellebelle. Gdzie to jest, na poludniu moze?

Napisane przez Kofika13

aha to sie wkurzylam i se poszlam
zla jak osa .... na szczesie przypomnialam soebie, ze widzialam na polskiej stronie internetowej ze gdzies tu otwarli polski salon ....
oczszedzajac wam szcegolow
jestem zachwycona .....
pani swietnie mnie zciela i do tego zrobila regulacje i henne brwi (perfect btw)
za jedyne 26F wszytsko

Gdzie ten polski salon jesli moge sie zapytac? Chce zrobic pasemka, a nie wiem gdzie.

Dzis bylam poszukac czegos do ubrania na komunie siostrzenicy tz, ktora odbedzie sie za dwa tygodnie. Obeszlam cala Oxfors Street wzdluz i wszerz i nic nie znalazlam. Wczesniej widzialam w miare ladne rzeczy w tkmaxx niedaleko mnie, ale nie mieli wlasciwie nic w rozmiarze 8 Stad tez nastepne pytanie: Czy wiecie gdzie moge znalezc DUZY tkmaxx?

Pogoda piekna i ogolnie sobota minela dobrze, nie liczac porazki zakupowej.

[7sweety7]

Napisane przez Bakteryika

OGLASZAM TERAZ KONKURS NA PRASOWANIE

Nienawidze prasowac i nie prasuje prawie wcale, a koszule to juz czarna magia, oddaje do pralni, bo nie moge pojac jak je wyprasowac, zrobie jedna strone to druga wygnieciona i tak w kolka, a kolnierzyk zawsze mi sie zle zagina


Luna - Gratulacje!!!
Kofi - Niedaleko mnie tez ostatnio wyczailam noey Polski salon, fajnie wyglada, napewno sie wybiore

A my dzisiaj zakupowo i u Chrzesniaka bylam, a teraz TZ mnie zostawil i poszedl do pracy, bo ma pelno rezerwacji, rozpakowalam zakupy i siedze, udalo mi sie wreszcie kupic ladna firanke, myslalam ze mi sie juz to w Anglii nie uda, ciekawe kiedy sie doczekam jej zawieszenia

[sylwunia3009]

Olka 4 prania to u mnie norma i to bez firanek i poscieli. Dzisiaj tez zrobilam 4, jutro zrobie jeszcze 3.Ale w zeszlym tygodniu wypralam tylko czarne to dlatego. Ja nie wiem skad nam sie tyle ciuchow bierze, bo sie przeciez nie przebieram codziennie. Ja prasuje kazde pranie, a najbardziej lubie prasowac koszule (Sweety takze jak cos zawsze mozesz do mnie podeslac). TZ nosi koszule do pracy. Ja musze miec wszystko wyprasowane, bo nidgy nie wiem w czym pojde do pracy a rano nie chce mi sie prasowac.

A wogole to pochwale sie, ze bylam dzisaj na zakupach i kupilam sobie sukienke, sweterek i kolejna pare butow. TZ stwierdzil, ze musze isc na odwyk i jeszcze troche to wprowadzi mi szlaban na buty i torebki (mam 18par butow na obsasach +adidasy i japonki i 20 par torebek). Ja wcale nie uwazam, ze mam ich az tak duzo- on ma ze 30 par koszul.

Dobra, czas isc lulu. TZ juz spi, a ja mu klikam nad uchem. Dobranoc dziewczynki.