|
|||||||
| Notka |
|
| Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#361 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
A tak na marginesie zapraszania dzieci.. Miałyśmy z siostrą 8, 9 lat, kiedy kolega taty brał ślub, a my strasznie to przeżywałyśmy, bo bardzo lubiłyśmy jego narzeczoną. Państwo młodzi przyszli do domu wręczyć nam zaproszenie, na którym było napisane: "Ania i Ala X z rodzicami". Poczułyśmy się naprawdę docenione )
|
|
|
|
|
|
#362 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
I tyle, a najczęściej aż tyle... nie trzeba się głupokowatoz achowywać, tłumaczyć, obrażać, wymyślać... ![]() Cytat:
![]() Cytat:
"Bo przecież to oczywiste, że chociaż do kościoła możesz przyjść, itd... Przecież tak nie wypada, skoro np wiem o ślubie"Cóż... dla mnie nie jest to oczywiste, gdy mi ktoś tego nie powie, że mnie zaprasza, tudzież nie wręczy zaproszenia ![]() Moi Rodzice dostali zaproszenie: "B i I XXX z dzieckiem" ... miałam 23 lata ![]() Cytat:
Chrześnica była dumna, jak paw A ich Rodzice nie mogli się nadziwić, ze nam się chciało wypisać osobne zaproszenie, ale widać, ze było im miło ![]() Teraz zaproszenie dostaną mój Chrześniak i jego Rodzice. Też się ucieszy, bo czuje się bardzo dorosły (12 lat ), a bardzo się naszego ślubu nie mógł doczekać
__________________
|
||||
|
|
|
|
#363 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#364 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 309
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
hej dziewczyny! świetny temat. rzeczywiście niektórzy goście są najzwyczajniej w świecie niewychowani....
Chciałam się Was poradzić w sprawie naszego kłopotu z jednym z gości. Chodzi o kuzyna TŻ (17 lat). Zaprosiliśmy jego rodziców (jego ojciec jest chrzestnym) i kuzyna, ale bez osoby towarzyszącej. TŻ ma bardzo liczną rodzinę i kilka kuzynów/kuzynek w wieku 15-17 i wszystkich zapraszamy samych, poniewaz nie stać nas na opłacanie tylu osób towarzyszących (i w takim wieku w którym często nie ma się jakiś poważnych partnerów). Poza tym TŻ nie utrzymuje z nimi zbytnio kontaktu. Niestety kuzyn jest oburzony tym, że dostał zaproszenie sam. Napisał siostrze TŻ że najchętniej to on by na to głupie wesele nie szedł, zresztą jego rodzice, gdyby ojciec nie był chrzestnym, też by nie poszli. Ogólnie zmieszał nas z błotem dodając, że gdy on będzie miał ślub to zaprosi mojego męża beze mnie A my już przy dawaniu im zaproszenia zaznaczyliśmy, że niestety z powodów finansowych nie możemy go zaprosić z osobą towarzysząca.Powiem Wam że jest mi naprawdę bardzo przykro, bo człowiek się stara, cieszy się na wesele, a potem taki, jakby nie było, smarkacz, psuje tą całą radość głupimi uwagami. Powiem Wam szczerze że najchętniej zadzwoniłabym do nich i powiedziała, że skoro tak bardzo nie chcą przychodzić, to mają sobie darować.... bo ja nie chcę pzrez całe wesele patrzec na ich kwaśne miny. A może powinnam ich po prostu olać i nie reagować na te głupie uwagi?
__________________
Jesteśmy razem od 27.11.2004 Zaręczyliśmy się 9.11.2008 Nasz ślub 26.06.2010 |
|
|
|
|
#365 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 970
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
to ja ponarzekam na państwa młodych-otóż....kuzynka zaprosila mnie na swoj ślub w tamtym roku-to bylo jeszcze takie nie oficjalne..bo do ślubu zostawał rok
pomogłam jej wybrać sukienke,fryzure,nawet coś przebąkiwała że będę świadkiem .,.,..... a tu tymczasem były cięcia w liście gości i mnie nie zaprosiła....tylko moich rodziców dodam że kolegów zaprosiła ![]() pati-w takim razie wcale tego kuzyna bym nie zaprosiła i jeszcze dałabym mu do zrozumienia że wiem co gada na prawo i lewo
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci? zostan tutaj zostan ze mną, pomóż mi. Edytowane przez aga24zuzia Czas edycji: 2010-03-31 o 13:29 |
|
|
|
|
#366 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 969
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Hmmmm znam takie przypadki i Ci współczuję sama mam taką ciocię.... kiedy ich zapraszaliśmy było wszystko w porządku (od nich z domu przychodzi 12 osób) nie jest to może najbliższa rodzina ale daleka też nie.... wcześniej ustaliliśmy że na wesele zapraszamy z osobami towarzyszącymi osoby które mają skończone 18 lat żeby było sprawiedliwie.... Przy zapraszaniu nikt nic nie powiedział, wszystko było w porządku ale gdy przyszło do potwierdzania obecności zaczeło się zwodzenia.... i dopiero moja mama dowiedziała się o co naprawdę chodzi.... (ta ciotka ma 2 wnuków 16 i 17 lat no i oni są tacy już dorośli i tak bardzo zakochani że bez swoich dziewczyn to nigdzie się nie ruszają - i ona z tekstem żeby zaprosić ich z osobami towarzyszącymi bo oni nie będą jedli, nie będą pili tylko będą tańczyli) nie wiem czy bała się mnie i dlatego mi tego nie powiedziała.... dodam że kiedy jej córka wychodziła za mąż ja miałam wtedy 22 lata i 3 lata chodziłam już z moim Tżtem byliśmy już nawet po zaręczynach, oni go znali i nie raz to wtedy zaprosili mnie samą (wesele robili nie małe bo na 350 osób i zaprosili połowe miejscowości - więc aspekt finansowy nie wchodzi w grę)..... no ale zwodząc nas przez 2 tygodnie po terminie potwierdzenia w końcu łaskawie potwierdzili że oni łaskawie się zjawią.... jak będzie zobaczymy już za 10 dni a jak się nie stawią wysyłam pocztą rachunek
|
|
|
|
|
|
#367 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 309
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
oj powiem Wam że naprawdę najchętniej powiedziałabym że mają sobie darować i nie przyjeżdżać.
Najbardziej właśnie boję sie, ze nie przyjadą bez uprzedzenia nas i wywalimy prawie 600 zł w błoto bernadeta trzymam kciuki za Twoje wesele! to już za kilka dni
__________________
Jesteśmy razem od 27.11.2004 Zaręczyliśmy się 9.11.2008 Nasz ślub 26.06.2010 |
|
|
|
|
#368 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 107
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Czesc dziewczyny nie powinnam sie wypowiadac na tym watku bo slubu nie planuje ale powiem wam ze nie zdawalam sobie sprawy ze np. babcia ciocia a nawet siostra czy brat ( co jest dla mnie szokeiem) moga zawiesc w tak waznym dniu . Ostatnio bylam na weselu u mojej kolezanki i ona bardzo ale bardzo wszyskim z osobna dziekowala za przybycie ciagle powtarzala ze sie cieszy ze wszyscy dali rade. Nie bardzo rozumialam czemu ona sie tak z tego powodu cieszy ale po przeczytaniu tego watku juz wiem. Wszyskim wam zycze szczescia na nowej drodze
|
|
|
|
|
#369 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Moi Rodzice dostali zaproszenie: "B i I XXX z dzieckiem" ... miałam 23 lata
![]() o matko.... to ile trzeba byłoby mieć lat, żeby być dorosłym? Cytat:
wiem, że to straszne, ale życie mnie już nauczyło, że nie warto przejmować się takimi rzeczami głowa do góry, spróbuj nie reagować, a jak Cię nerwy poniosą to nie bój się powiedzieć, że jak się nie podoba to nie trzeba przychodzić... trzymam kciuki![]() Cytat:
__________________
Vivere militare est... |
||
|
|
|
|
#370 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 309
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Postanowiłam się nie przejmować. no chyba ze znowu zacznie swoje śpiewki to wtedy już na pewno zareagujemy!
__________________
Jesteśmy razem od 27.11.2004 Zaręczyliśmy się 9.11.2008 Nasz ślub 26.06.2010 |
|
|
|
|
|
#371 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
pati1920 Nie ma za co. Jestem z Tobą, będzie dobrze
__________________
Vivere militare est... |
|
|
|
|
#372 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 877
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Dziewczyny naprawdę nie macie się o co przejmować. Nie przyjdą ich sprawa, łaski ci nie robią. U mnie na ślubie nie było 30 osób z zaproszonych, część powiedziałą że nie przyjdzie a część nawet słowem. Zresztą i głupich wymówek nasłuchałam się po uszy, co możecie sobie przeczytać z moich wcześniejszych postów na tym wątku. I wesele bez nich się obyło, goście dobrze się bawili do białego rana i to było niezapomniane dla mnie przeżycie. A im kij w oko. Strasznie było mi przykro że nie przyszli ale naprawdę nie macie się co przejmować, to jest wasz dzień i nie oni wam robią łaskę że przyjdą tylko wy im że ich zaprosicie. Nie przyjdą ich sprawa a wesele i tak się bez nich odbędzie i będzie tak samo fajnie
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów
|
|
|
|
|
#373 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
![]() ja dopiero za rok mam ślub ale już wiem że niektórych osób nie będzie i trochę mi się przykro zrobiło, zwłaszcza że salę akurat dużą wybrałam niedawno jednak dowiedziałam się że można na niej inaczej ustawiać stoły jak ma być mało gości i nie będzie takiej wielkiej przestrzeni także niech spadają na drzewo i żałują ![]() a za rok wam zdam relację ile mi odmówiło
|
|
|
|
|
|
#374 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Pati współczuję
Myślę, że nie powinnaś reagować na takie komentarze. Skoro wiedzą, że nie został zaproszony z osobą towarzyszącą ze względów finansowych, to uważam że powinni to zrozumieć. A co do tego komentarza, że zaprosi Twojego męża bez Ciebie, to jak dorośnie to będzie się wstydził takiego gadania![]() My za niedługo zaczynamy rozdawać zaproszenia, mam nadzieję, że będzie w porządku
__________________
Dominiczka jest już z nami 25.05.2012r. Edytowane przez centipede Czas edycji: 2010-04-02 o 12:54 |
|
|
|
|
#375 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 309
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Dzięki dziewczyny za wsparcie
Szczerze mówiąc jak zaczynaliśmy planować wesele, to do głowy by nam nie przyszło, że ludzie potrafią być tak wredni ), to obgadają cię tak, że nie zostawią suchej nitki... No cóż
__________________
Jesteśmy razem od 27.11.2004 Zaręczyliśmy się 9.11.2008 Nasz ślub 26.06.2010 |
|
|
|
|
#376 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
doczekałam się i ja
dziś przyszło do nas zaproszenie od rodziny z którą mamy mniejszy kontakt na wesele dla Państwa "X.Y.Kowalskich"z dziećmi ja mam 25 lat, siostra 21 nie jedziemy tam co prawda ale zaproszona jestem bez przyszłego męża |
|
|
|
|
#377 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
To ja trochę z innej beczki
![]() Moja chrześnica ma w tym roku komunię i moja mama dostała dla mnie zaproszenie, gdyż ja nie mieszkam w tej miejscowości. I w zaproszeniu było napisane: " zapraszam Sz.P X X wraz z rodzicami"- XX to ja ![]() Pomijam, że mam 27lat i swoją rodzinę- przyszłego męża i dziecko ![]() A co do zaproszeń ślubnych to i u mnie już się zaczynają fajne wymówki ![]() I oburzenia- ciotka , która ma, jak już wcześniej pisałam,10dzieci , oburzyła się gdyż do wszystkich wysłałam z jej rodziny zaproszenia, ale nie do jej 11letniego syna hi hi hi
|
|
|
|
|
#378 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Jak to czytam to nie wiem czy mam ochotę organizować ślub, bo dla kogo? dla siebie? jeśli połowa gości nie przyjdzie :/
|
|
|
|
|
#379 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
|
|
|
|
|
#380 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 87
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
emerald trochę ironiczne to Twoje pytanie, no chyba oczywiste że ślub bierze się dla siebie, ale wesele jest głównie dla gości
__________________
31.07.2010 - żonka ![]() ![]() |
|
|
|
|
#381 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
![]() tak, wiem, czepiam się... poza tym jestem dziwna, bo chociaż mi parę osób odmówiło przybycia na ślub (a raczej w ogóle się nie pojawiło, bez uprzedzenia) to mam to w głębokim poważaniu, bo nikt nie był w stanie tego dnia mi popsuć ![]() tym bardziej nie rozumiem przejmowania się na wyrost. |
|
|
|
|
|
#382 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 163
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
emerald sea- może nie rozumiesz bo było ich tylko kilku i nie musiałaś za nich płacić?? Moze inaczej byś się poczuła gdyby kilka zamieniło się w kilkadziesiąt, albo gdybyś musiała zapłacić 200zl za każde puste miejsce??
A może gdyby nie przyszły najważniejsze osoby dla Ciebie, bo co innego jeśli ktoś robi wesele na ponad 100 osób, gdzie zaprasza wszystkie ciocie, wujków, kuzynostwo i tzw siódmą wodę po kisielu to nie "zaboli" nieprzyjście piątej cioci, ale jeśli ktoś robi przyjecie na 40-sci najważniejszych dla siebie osób i nie pojawi się np brat, matka chrzestna czy najbliższa przyjaciółka to ten ból boli inaczej.... I nie sadze ze w temacie, gdzie rozmawia się o nieprzyjściu osób na zabawę weselna trzeba to podkreślać specjalnie dla Ciebie wielkimi literami, to wynika z samego sensu tematu tego wątku--->proste. A ja nie lubię nad wyrost czepiających się o szczegóły....
|
|
|
|
|
#383 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
to może ja powtórzę wielkimi literami: ŚLUB BIERZE SIĘ DLA SIEBIE, CZY DLA GOŚCI? uprzejmie proszę o zejście ze mnie, bo nie o to mi chodziło, co mi wmawiasz. jeśli ktoś jeszcze nie rozumie, to przykro mi, z mojej strony EOT. miłego dnia. |
|
|
|
|
|
#384 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
mnie do ślubu jeszcze chyba daleko, a po tym co przeczytałam to chyba jednak zrealizuje swoje marzenie o cichym ślubie we dwoje na egzotycznej plaży
sub. może któraś się jeszcze podzieli przeżyciami dzięki czemu jeszcze bardziej się przekonam, że to dobry pomysł
__________________
Proszę o pomoc w magisterce mieszkających w Norwegii http://www.ebadania.pl/0252895dfaa9ffbb Edytowane przez gburiavonfuria Czas edycji: 2010-04-29 o 12:15 |
|
|
|
|
#385 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 178
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Po tym, co tu przeczytałam powinnam się obrazić na kuzynkę, bo dostałam zaproszenie bez osoby towarzyszącej i to jeszcze z mamą, a mam 20 lat. Mój kuzyn- ten sam wiek, dostał już zaproszenie z dziewczyną, bo on ma dziewczynę, a ja nie mam chłopaka i dlatego tak wyszło. W zaproszeniu było "... X. Y. Kowalskie". Nawet imienia nie chciało jej się napisać, tylko inicjały. Mam z nią bardzo dobry kontakt, to córka brata mojej mamy. Wesele było skromne, bo na 40 osób i tak na szybko, niedopracowane.
|
|
|
|
|
#386 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Ja jeszcze dodam jedna hisoryjkę... poszłam dać zaproszenie mojej chrzestnej, która jest obrażona na moją rodzinę, ale to mniejsza o to
i też której nie widziałam z 3-4 lata na oczy. No więc poszłam do niej , do pracy, dać to zaproszenie. Mówię, witam, chciałam wręczyć zaproszenie,ciocia- zaproszenie, ale na co? ja- na ślub, ciocia- na czyj slub?? ja- na moj, ciocia- moj? tzn kogo? ja- no XX - tu pada moje imie, ciocia - XX ?? i patrzy na mnie , probujac dociec w tej swojej glowce kim jestem ![]() ja- no ciocia nie poznaje mnie? przeciez ciocia jest moja chrzestna ![]() I tu dopiero olsnienie z tym ze wciaz zastanawia mnie fakt, czy by mnie dalej skojarzyla gdyby nie to ze tylko mnie jako chrzesnice posiada ![]() Ale co sie usmialam , to moje
|
|
|
|
|
#387 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
to co że nie masz chłopaka? moim zdaniem i tak wypada dać ci osobne zaproszenie a może akurat zechcesz przyjść z jakimś kumplem żeby mieć z kim się bawić całą noc?
|
|
|
|
|
|
#388 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
a ja się właściwie tym odmawiającym przyjścia na wesele nie dziwię. Wiele piszących tu wizażanek nie potrafi zrozumieć, że nie każdy lubi chodzić na wesela, nie każdy lubi tego typu zabawy. .. Po za tym te koszty - jako gość weselny trzeba wydać dzisaij około 1000 zł (koperta, kwiaty, sukienka, fryzjer, garnitur, itp. , często dochodzi też dojazd i nocleg w hotelu ). Jak dla mnie ( jako nielubiacej wesel) to zmarnowane pieniądze i zmarnowany weekend. Wolę za tą samą ceną spędzić weekend w górach na świerzym powietrzu, zamiast "kisić " się w dusznej sali, a jedznko zaserwować sobie w uroczej knajpce - płacąc za to co lubię i na co aktualnie mam ochotę - niż jedząc rosół (nienawidzę
) i kotlety z ziemniakami, czy kluskami śląskimi (jem tylko frytki!)
|
|
|
|
|
#389 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
![]() nikt nie chce do nich przyjechać bo nie lubi wesel? zmarnowany weekend i pieniądze? mówisz jakby cię co tydzień ktoś na wesele zapraszał co do kosztów, ja tam zawsze kupiłam sukienkę do 100 zł i miałam ją na innych weselach również młodym trzeba jakiś prezent dać wiadomo, ale zaproszenia zazwyczaj dostaje się szybciej więc można jakoś ten wydatek rozplanować a jak ktoś mi odmówi bo "nie lubię wesel" albo "nie mam nastroju" to będę wściekła i przyznaję się do tego
|
|
|
|
|
|
#390 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
olej, szkoda nerwówmy też się nie spodziewaliśmy niektórych rzeczy zaczynając organizację ślubu i wesela ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
A wiedziała, że tego dnia do niej przyjdziesz?Cytat:
Cytat:
Nie wie się, o czym się mówi, dopóki samemu nie przygotowuje się do ślubu ![]() I doprawdy dla "ważnej dla nas osoby" można się "poświęcić"
__________________
Edytowane przez chilanes Czas edycji: 2010-05-02 o 15:28 |
|||||||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.




)


z czego ja byłam tylko na ślubie i weselu u jednej z kuzynek, też dlatego, że robiła w moim mieście. Do reszty jej rodzeństwa nie pojechałam. Nigdy sobie nie myślałam w sposób jak to może być ważne dla kogoś, do momentu mojego wesela. Ależ ja byłam głupia
Wstyd mi teraz za samą siebie. 


Najbardziej właśnie boję sie, ze nie przyjadą bez uprzedzenia nas i wywalimy prawie 600 zł w błoto 




31.07.2010 - żonka
olej, szkoda nerwów
