Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-) - Strona 88 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-03, 07:16   #2611
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
Praktycznie Pani doktor (taka dopiero początkująca) proponowała mi zostać na obserwacji na 2-3 dni...ale ja się nie zgodziłam, bo zapis KTG wyszedł dobrze, tylko parę drobnych skurczyków wyszło...na USG też ok, także podpisałam oświadczenie, że nie potrzebuję hospitalizacji.. Zresztą mała chyba się wkurzyła i odżyła jak mnie podpięto pod te cholerstwo i tam troszkę powyginała się
Dostałam informację jedynie, że raczej nie dotrwam do swojego terminu, bo wszystko tam w środku jest przygotowane już do wyjścia maleńkiej...no i jak nie będę przez następne 2 dni znów odczuwać ruchów...to mam przyjechać i będą mi wywoływać poród....

Tak czy siak samo przyjęcie było żenujące..Baba w rejestracji po moim przyjściu widziała mnie...ale nie chciało jej się ruszyć dupska spod kocyka i przed telewizorka...i tak stałam chwilę...ale mamka zawołała ją...a ta z łaską podeszła i z wielką gębą "Słuuuucham, o co chodzi?" ........ No commentzzz...
Następnie po skończeniu KTG[45min] Pani doktor podeszła do mnie z pytaniem : Czego ja od niej oczekuje???? Mnie zatkało takie pytanie, ale z racji, że mamka siedziała ze mną...powiedziała...: "No chyba informacji o stanie mojej córki?" A ona na to, że : Co ona może mi powiedzieć po jednym KTG....że tego się nie da określić i dlatego właśnie powinnam zostać na obserwacji... i właśnie dlatego ja zrezygnowałam...Już 2 razy byłam na patologii i nie mam zamiaru znów tam trafiać i tylko leżeć i gnić w tym mega wygodnym łóżku...
Wogóle ta doktor to chyba pierwszy raz używała USG...pomyliła mi tygodnie...i zupełnie co innego mi mówiła niż mój prowadzący lekarz... Brr....

Ważne, że z małą ok i że wróciłam do domku..i do Was dziewczyny
Oj właśnie najważniejsze że jest dobrze. Ja też 2 lata temu trafiłam do szpitala przez lekarkę, która mi robiła USG chyba 30min i jeszcze chyba tam nic nie widziała, bo musiałam przez nią zostać w szpitalu. Ale może właśnie tego obawiały się dziewczyny pisząc, że lepiej nie trafić do szpitala w ten weekend bo personel nie najlepszy. Trzymaj się cieplutko i oby następnym razem trafiła na porządnego lekarza
Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
wróciliśmy dziś do domku, Mały w zasadzie je, śpi i robi kupę tyle, że mam mało pokarmu i musimy dokarmiać butlą, zobaczymy jak będzie. z cycka ciągnie ale po cycku głodny dalej
przetrwaliśmy pierwszą kąpiel przed nami noc
ja czuję się ok, szwy troszkę ciągną ale do przeżycia, boli mnie tylko kręgosłup po znieczuleniu i trochę głowa. macica ładnie się schodzi, brzuch też trochę już mniejszy
w piątek wszystko sprawnie poszło, Brunio dostał 10 punktów, mnie cały czas zagadywali cobym nie wsłuchiwała się za bardzo co się dzieje za parawanikiem, ogólnie ok
zdjęcia wstawimy jak się troszkę ogarniemy
dopada mnie mały dołek i zwatpienie, pewnie tak jak Araczka....
ściskam Was mocno
Super że wszystko dobrze. Gratki dla Bruna za maksymalne noty A zwątpieniu a kysz
Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy. Jesteśmy przeokropnie zmęczeni ale zadowoleni mały w szpitalu jadł dużo ale rzadziej, za to teraz co 1,5 godziny piersi mam nabrzmiale, sutki mocno obolale, ale jakoś dajemy radę. Próbujemy się przyzwyczaić do nowej sytuacji tymczasem idę się przespać póki Jasiek śpi. Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i tych jeszcze oczekujących odezwę się jak znajdę chwilę czasu
Fajnie że już jesteście w domku. Rzeczywiście mały głodomorek Czekamy na fotkę

A ja dziś wreszcie się wyspałam. 9 godzin w kawałku. Super
Zmykam na śniadanko
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 07:47   #2612
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy. Jesteśmy przeokropnie zmęczeni ale zadowoleni mały w szpitalu jadł dużo ale rzadziej, za to teraz co 1,5 godziny piersi mam nabrzmiale, sutki mocno obolale, ale jakoś dajemy radę. Próbujemy się przyzwyczaić do nowej sytuacji tymczasem idę się przespać póki Jasiek śpi. Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i tych jeszcze oczekujących odezwę się jak znajdę chwilę czasu
Ogromne gratulacje!!! no i juz w domku z powiekszona rodzinka,
powodzenia zycze

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
Praktycznie Pani doktor (taka dopiero początkująca) proponowała mi zostać na obserwacji na 2-3 dni...ale ja się nie zgodziłam, bo zapis KTG wyszedł dobrze, tylko parę drobnych skurczyków wyszło...na USG też ok, także podpisałam oświadczenie, że nie potrzebuję hospitalizacji.. Zresztą mała chyba się wkurzyła i odżyła jak mnie podpięto pod te cholerstwo i tam troszkę powyginała się
Dostałam informację jedynie, że raczej nie dotrwam do swojego terminu, bo wszystko tam w środku jest przygotowane już do wyjścia maleńkiej...no i jak nie będę przez następne 2 dni znów odczuwać ruchów...to mam przyjechać i będą mi wywoływać poród....

Ważne, że z małą ok i że wróciłam do domku..i do Was dziewczyny
Bardzo sie ciesze, ze z Malutka wszystko ok. Myslalam o Was wczoraj wieczorkiem. Oby Okruszek dawal o sobie znac jak najczesciej zebys nie musiala ogladac takich babsztyli wiecej!


Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
gratulacje dla Mamusi i Karolka


ja czuję się ok, szwy troszkę ciągną ale do przeżycia, boli mnie tylko kręgosłup po znieczuleniu i trochę głowa. macica ładnie się schodzi, brzuch też trochę już mniejszy
w piątek wszystko sprawnie poszło, Brunio dostał 10 punktów, mnie cały czas zagadywali cobym nie wsłuchiwała się za bardzo co się dzieje za parawanikiem, ogólnie ok
zdjęcia wstawimy jak się troszkę ogarniemy
dopada mnie mały dołek i zwatpienie, pewnie tak jak Araczka....
ściskam Was mocno
Mocno trzymam za to zeby wszystkie zwatpienia precz poszly!
Jest wiosna, masz juz swoje Szczescie przy sobie, bedzie juz tylko dobrze.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
I sie pochwale soba
2 tygodnie przed terminem
Piekna kobitka z Ciebie!!!!! malenki, zgrabny brzuszek, super figurka, tylko pogratulowac

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
A my właśnie wróciliśmy z SCC. Kupiliśmy tylko parę najpotrzebniejszych rzeczy a nachodziliśmy się dużo. Małż na koniec już wysiadł, a ja dalej byłam niezmordowana i jak mu powiedziałam że przy porodzie też trzeba chodzić to się przeraził Czy da radę tyle przejść Poza tym spotkanko z psiapsiółkami wypadło super, ale teraz nie wiem kto zje to ciasto bo nie dość że ja upiekłam to one jeszcze przywiozły. A ja na słodycze niestety mam długie zęby i w większych ilościach mi nie wchodzi
Dawaj ciacho!!!! ja opyle
Ja dzisiaj sie wybieram do Ikei.

Cytat:
Napisane przez massowa Pokaż wiadomość
dziewczyny kochane !
w środe stuknie nam 38 tydzień, coraz cieplej a nogi puchna mi okropnie szukalam na forum jakiejs pomocy ale nic nie znalazlam, jak Wy radzicie sobie z opuchnietymi nogami ?? mi powoli zadne buty nie wejda
Ech, mam ten sam problem, gdyby stopy obrosly mi wlosami, to moglabym grac hobbita!! wczoraj 4 pary butow probowalam i tylek, musze chodzic w zimowkach, bo nic nie wcisne na takie girzyska
Malz sie tak ze mnie smial, ze szok. Zazartowalam, ze jesli to takie zabawne to ostatni raz jestem w ciazy hihi. Jak on sie oburzyl!!!!!, ze mam tak nawet nie zartowac sobie, hehe, ech ta moja chlopina

--------------------------------------------------------------------
Kolejny dzionek w dwupaku
Noc bardzo spokojna, dzisiaj tu piekna pogoda, sloneczko, czyste niebo.
Zabieram sie do roboty od rana co by wykorzystac, ze tak dobrze sie czuje.
Tutaj dzisiaj normalny dzien pracy, wiec przede mna zakupy i zwykle poniedzialkowe czynnosci.

Szajka - banany byly supeeeeeeerrrrrrrr, goraco polecam a jak sie zapuszcze w Twoje strony to podrzuce Ci je na pewno

Marhalczar - wygladasz kwitnaco, ech co ta wiosna potrafi wyczarowac, lozeczko, jak pisalam wczesniej, juz ulokowane w naszej sypialni, bo na poczatku bedzie mi tak latwiej, jak Malusio podrosnie to Go przeniesiemy do Jego krolestwa.

Milego dzionka Ciezarowki i Terenowki
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 08:22   #2613
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

dziewczyny - wyglądacie pięknie, wszystkie, bez wyjątku

Daf i Monika - cieszę się z Waszych powrotów, na pewno wkrótce wszystko się poukłada i będziecie widzieć tylko blaski macierzństwa.

Djerba - trafiłaś nieciekawie, ale najważniejsze, że córcia ma się dobrze

coś Edzi nie widać było później... czyżby?

my wczoraj wysprzątaliśmy dół z poremontowego kurzu i zrobiło się świeżo i przyjemnie. małż odwalił kawał roboty, odkurzał i mył podłogi.
kładąc się spać, odkryłam wielką mokrą plamę na ścianie korytarza. okazało się, że jakiś zaworek przy pralce przecieka i poszło w ścianę holu. całe szczęście, że fachowcy nie pomalowali tego korytarza...

dziś zapowiada się dzień bez deszczu, to oczywiście małż ma dyżur 24h połączony z wyjazdem w Jurę. ale niech ma przynajmniej na głowę nie będzie mu kapać. a ja tu sobie jakieś zajęcie wyszukam...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 08:41   #2614
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
I sie pochwale soba
2 tygodnie przed terminem
aleś Ty elegencka i cała taka fajna.
brzuszek też.

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
wróciliśmy dziś do domku, Mały w zasadzie je, śpi i robi kupę tyle, że mam mało pokarmu i musimy dokarmiać butlą, zobaczymy jak będzie. z cycka ciągnie ale po cycku głodny dalej
przetrwaliśmy pierwszą kąpiel przed nami noc
witajcie w domciu.

[QUOTE=djerba;18975730]No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż
najważniejsze, że malutka oki.

Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy.
i Was witamy serdecznie w domciu.

Ja wczoraj zlatałam trzy supermarkety, - kupiłam Maksiowi sandałki, piżamki, spodenki, pojemniki na zabawki.
A wieczorem jak już dziecię spało zrobiliśmy grilla, wpadli znajomi, milutko było, choć TŻ wcześniej mnie ździebko podnerwil.

Na dziś zapowiadali deszcz, ale póki co- nie zapeszając - pięknie świeci słonko. Więc pogodnego, słonecznego dnia.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 08:48   #2615
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Ona,Kardashi-pięknie wyglądacie ! naprawdę aż żal,że niedługo zgubicie te piłeczki

Djerba-najważniejsze,że wszystko oki choć personel

Daf-fajnie,że już w domku.Pokarmem się nie przejmuj tylko jak najczęściej przystawiaj do cyca.Nikt od razu nie ma -dzidek musi sobie sam pobudzić
chłopaki to zazwyczaj głodomory
jakby nie było-dasz sobie świetnie radę
a kysz chandro !

Monika-początki nie są łatwe,ale karmienie cycem ma też swoje dobre strony

napiszcie później jak nocki minęły !

właśnie-gdzie Edzia?


u nas niestety od rana leje i raczej się nie zapowiada,żeby przestało
może skupię się na prasowaniu,trochę się znowu nazbierało wrrr... nie lubię
zwłaszcza,że mamy super hiper g*wniane żelazko
no,ale lepsze to niż nic
mam nadzieję,że szybko przyjdzie to nowe
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 10:22   #2616
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez edytapa68 Pokaż wiadomość

Kropko,


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18961535]

Kurde, hemoroidy dolegają mi od czasu pierwszej ciąży, tzn. są , ale nie bolały- dotychczas. Wczoraj się pogorszyły, i mocno bolą... a ja nie mam w domu żadnego specyfiku... [/QUOTE]
Współczuję. Jakby mnie to co mam jeszcze boleć zaczęło to bym chyba kićka dostała... :/

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość

moja teściowa działa
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 10:23   #2617
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
Praktycznie Pani doktor (taka dopiero początkująca) proponowała mi zostać na obserwacji na 2-3 dni...ale ja się nie zgodziłam, bo zapis KTG wyszedł dobrze, tylko parę drobnych skurczyków wyszło...na USG też ok, także podpisałam oświadczenie, że nie potrzebuję hospitalizacji.. Zresztą mała chyba się wkurzyła i odżyła jak mnie podpięto pod te cholerstwo i tam troszkę powyginała się
Dostałam informację jedynie, że raczej nie dotrwam do swojego terminu, bo wszystko tam w środku jest przygotowane już do wyjścia maleńkiej...no i jak nie będę przez następne 2 dni znów odczuwać ruchów...to mam przyjechać i będą mi wywoływać poród....

Tak czy siak samo przyjęcie było żenujące..Baba w rejestracji po moim przyjściu widziała mnie...ale nie chciało jej się ruszyć dupska spod kocyka i przed telewizorka...i tak stałam chwilę...ale mamka zawołała ją...a ta z łaską podeszła i z wielką gębą "Słuuuucham, o co chodzi?" ........ No commentzzz...
Następnie po skończeniu KTG[45min] Pani doktor podeszła do mnie z pytaniem : Czego ja od niej oczekuje???? Mnie zatkało takie pytanie, ale z racji, że mamka siedziała ze mną...powiedziała...: "No chyba informacji o stanie mojej córki?" A ona na to, że : Co ona może mi powiedzieć po jednym KTG....że tego się nie da określić i dlatego właśnie powinnam zostać na obserwacji... i właśnie dlatego ja zrezygnowałam...Już 2 razy byłam na patologii i nie mam zamiaru znów tam trafiać i tylko leżeć i gnić w tym mega wygodnym łóżku...
Wogóle ta doktor to chyba pierwszy raz używała USG...pomyliła mi tygodnie...i zupełnie co innego mi mówiła niż mój prowadzący lekarz... Brr....

Ważne, że z małą ok i że wróciłam do domku..i do Was dziewczyny
Najważniejsze, że jesteście w domku A głupie baby wszędzie się trafią

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Dziękuje

Ale ja przytyłam.. Szczególnie na twarzy..
Aha. Chyba w rzęsach

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Alez ja nie mówię, że parafina to zło Kompletnie się na niej nie znam i pierwsze słyszę o niej cokolwiek. Zaskoczyło mnie, że ma tyle zastosowań, do skóry, do buzi i pewnie jeszcze gdzieś się nadaje
Jak ona tak natłuszcza to może by się TAM posmarowac i dzidzia się wysmyknie jak karpik z wanny
A ja nie mówię, że ty mówisz Tylko ogólnie jest na forum taki trend, jak zauważyłam I owszem, jeszcze gdzieś się nadaje Np. w kosmetyce robi się okłady parafinowe na dłonie, w rehabilitacji na różne części ciała, ale zwłaszcza na poprawienie ruchomości stawów i w leczeniu ciepłem. A TAM - smaruj, smaruj, zobaczym

Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy. Jesteśmy przeokropnie zmęczeni ale zadowoleni mały w szpitalu jadł dużo ale rzadziej, za to teraz co 1,5 godziny piersi mam nabrzmiale, sutki mocno obolale, ale jakoś dajemy radę. Próbujemy się przyzwyczaić do nowej sytuacji tymczasem idę się przespać póki Jasiek śpi. Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i tych jeszcze oczekujących odezwę się jak znajdę chwilę czasu
No to udanego życia z głodomorkiem

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość



dziewczyny mi tez puchna nogi i palce, juz obrączka nie wchodzi...Tylko, ze przed nami jeszcze miesiąc z groszkiem...ciekawe czy jak teraz kupie buty to potem będą dobre...bo potrzebuję takich letnich plaskich...
Obrączki to już kilka miesięcy nie noszę :/ Niby leciuteńko mi palce spuchły, prawie nie widzę tego, ale obrączka wchodzi/schodzi z trudnością.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
coś Edzi nie widać było później... czyżby?

my wczoraj wysprzątaliśmy dół z poremontowego kurzu i zrobiło się świeżo i przyjemnie. małż odwalił kawał roboty, odkurzał i mył podłogi.
kładąc się spać, odkryłam wielką mokrą plamę na ścianie korytarza. okazało się, że jakiś zaworek przy pralce przecieka i poszło w ścianę holu. całe szczęście, że fachowcy nie pomalowali tego korytarza...

dziś zapowiada się dzień bez deszczu, to oczywiście małż ma dyżur 24h połączony z wyjazdem w Jurę. ale niech ma przynajmniej na głowę nie będzie mu kapać. a ja tu sobie jakieś zajęcie wyszukam...
Czyżby Edziu, hop hop
A ze ścianą szczęście w nieszczęściu

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18979032]

Ja wczoraj zlatałam trzy supermarkety, - kupiłam Maksiowi sandałki, piżamki, spodenki, pojemniki na zabawki.
A wieczorem jak już dziecię spało zrobiliśmy grilla, wpadli znajomi, milutko było, choć TŻ wcześniej mnie ździebko podnerwil.

Na dziś zapowiadali deszcz, ale póki co- nie zapeszając - pięknie świeci słonko. Więc pogodnego, słonecznego dnia.[/QUOTE]

My dzisiaj grillujemy Po pojemnik zabawkowy też muszę się wybrać...

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość



Współczuję. Jakby mnie to co mam jeszcze boleć zaczęło to bym chyba kićka dostała... :/
O, ty jeszcze?
Ja też w dwupaku
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-03, 10:24   #2618
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
--------------------------------------------------------------------
Kolejny dzionek w dwupaku
Noc bardzo spokojna, dzisiaj tu piekna pogoda, sloneczko, czyste niebo.
Zabieram sie do roboty od rana co by wykorzystac, ze tak dobrze sie czuje.
Tutaj dzisiaj normalny dzien pracy, wiec przede mna zakupy i zwykle poniedzialkowe czynnosci.


Marhalczar - wygladasz kwitnaco, ech co ta wiosna potrafi wyczarowac, lozeczko, jak pisalam wczesniej, juz ulokowane w naszej sypialni, bo na poczatku bedzie mi tak latwiej, jak Malusio podrosnie to Go przeniesiemy do Jego krolestwa.

Milego dzionka Ciezarowki i Terenowki
Dzien dobry! ja równiez zaczynam dzionek w dwupaczku...ale nie spie juz od 5 rano, mala zaczela sie wiercic i mnie jakos zebralo na cola-cao i herbatniki. Siedzialam tak do 7 rano w salonie i patrzylam przez okno na padajacy deszcz. Potem poszlam do lózka i o 7.40 wstalam razem z mezem...chce mi sie spac ale nie moge zasnac, moze po drugim sniadanku uda mi sie zdrzemnac...

Wczoraj byla u nas piekna letnia pogoda , a dzisiaj od rana zimno, slonce i deszcz na zmiane, a bede tez musiala wyjsc przed 13 do banku i wcale mi sie nie usmiecha...

U nas tez jest normalny dzien roboczy, nie ma swieta... w porze obiadowej przyjedzie malarz dokonczyc pokój i w koncu bede mogla dopiac wszystko na ostatni guzik abysmy mialy wszystko na miejscu po powrocie ze szpitala.

A maz mój wlasnie mi zakomunikowal wczoraj, ze chce jeszcze kupic do lózka w pokoju malej obudowe z drzewa, biala ...aby bylo bardziej elegancko...cos w stylu jak na fotkach (co wy na to?)....jak zobaczylam ceny to mnie zamurowalo od 500 do 1200€.

Fakt faktem , ze lózko jest prawie nowe i podwójne, jeden materac wsuwany na dól i bardzo praktyczny na przyszlosc.... no i ma racje ten mój kochany..bedzie ladnie wygladalo w obudowie

Co chodzi o lózeczko twoje to doczytalam sie po napisaniu...ja na poczatku tez tak myslalam zrobic lub kupic drugie takie tansze w Ikea ale kolezanka mi dala kolyske do sypialni wiec do 6 miesiecy bedzie spala w nocy z nami...w dzien od poczatku bede ja przyzwyczajala do lózeczka w jej pokoju.

To tyle jak narazie, ide zrobic jakies kanapeczki i popatrzec w TV i moze zapadne w mala drzemke

Milego dnia i do uslyszenia!!
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...

Edytowane przez marhalczar
Czas edycji: 2010-05-03 o 11:00
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 10:26   #2619
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Kropka-Ty jeszcze w dwupaku?

ale Edzia to chyba już rozpakowana


miałam się wkleić z lekarską i wentylem to się wklejam,choć to tydzień temu było
ale nie wiem czy zdażę sobie nowsze zrobić
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"

Edytowane przez annLee
Czas edycji: 2010-05-03 o 10:33
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 10:39   #2620
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18980155]

O, ty jeszcze?
Ja też w dwupaku [/QUOTE]
Ano niestety.

Czekam jak na zbawienie.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Kropka-Ty jeszcze w dwupaku?
Ano niestety jak widać. Małemu się spodobało i kuniec...

A męczy mnie coraz bardziej, tak się wypina, że szału dostaję...


Wszystkie super wyglądacie kobitki, co jedna to ładniejsza mamuśka.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-05-03 o 10:42
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 10:57   #2621
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość



mam pytanko.Po jakim czasie i na ile wyszłyście z małą na spacer?
Na spacer wyszliśmy w 12. dobie. Miało być 20 minut, a zrobiła się godzinka

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość

Bydgoszczanka Luizka przesliczna

Fotka brzuchola, 33 tydzień...

Fajny brzucholek

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość

Śliczności


Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość

No i pokazuje sie dzisiaj... w 37 tyg+2 dni.....
Ślicznie wyglądasz

Z okazji pierwszej rocznicy życzę Wam następnych równie szczęśliwych i pięknych

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość

I sie pochwale soba
2 tygodnie przed terminem
WOW, pięknie wyglądasz

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość

wróciliśmy dziś do domku, Mały w zasadzie je, śpi i robi kupę tyle, że mam mało pokarmu i musimy dokarmiać butlą, zobaczymy jak będzie. z cycka ciągnie ale po cycku głodny dalej
przetrwaliśmy pierwszą kąpiel przed nami noc
Fajnie, że już jesteście w domku
Życzę Tobie spokojnych nocy i dużo zdrówka dla Brunia


Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy. Jesteśmy przeokropnie zmęczeni ale zadowoleni mały w szpitalu jadł dużo ale rzadziej, za to teraz co 1,5 godziny piersi mam nabrzmiale, sutki mocno obolale, ale jakoś dajemy radę. Próbujemy się przyzwyczaić do nowej sytuacji tymczasem idę się przespać póki Jasiek śpi. Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i tych jeszcze oczekujących odezwę się jak znajdę chwilę czasu
Super, że jesteście już w domu
Odciągaj pokarm, jak masz go tak dużo, bo zastoje są niebezpieczne. Mleko możesz zamrozić ( nawet na 6 miesięcy).

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość


miałam się wkleić z lekarską i wentylem to się wklejam,choć to tydzień temu było
ale nie wiem czy zdażę sobie nowsze zrobić
Jak Ty pięknie wyglądasz, tak elegancko

Witajcie

U mnie dzisiaj pada deszcz.
Oczywiście nie wszystkie zacytowane posty się pojawiły i nie pamiętam, co miałam jeszcze napisać
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-03, 11:08   #2622
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
najważniejsze, że z Malutką wszystko ok, a lekarze to czasem szkoda gadać, mnie na dyżurze w szpitalu pani doktor pomyliła na usg doopkę Brunka z jego głową

Cytat:
Napisane przez kaszpirek Pokaż wiadomość
WITAJCIE W DOMKU!!!
Az w szoku jestem,że już...aczkolwiek dodaje mi to otuchy i napawa optymizmemMam nadzieje,ze u mnie bedzie podobnie
Brawa dla Bruna za 10pkt
Życzę chwil bez dołków i czekamy na fotki
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18975841]Tak. to pisze ta, która miała mega brzuch, tere fere

I tak jak u Araczków - poszła precz, chandro
Czekamy na fotki!
[/QUOTE]

fotki wkleję jak się małż obudzi bo on ma więcej w telefonie

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
witaj super, że wszystko przebiegło szybko i sprawnie i jak szybko już jesteście w domu
wracaj szybko do formy, widzę że Bruno daje Ci trochę wytchnienia, oby tak dalej a dołki przegoń czym predzej
Serdecznie pozdrawiam [COLOR="Silver"]
w sumie nie jest bardzo absorbujący, marudzi tylko jak jest głodny. nawet jak nie śpi to leży sobie i obserwuje świat
tyle, że i tak przy Maluszku sporo jest zajęć a ja raczej jeszcze słabo ruchoma po cc i wszystko zajmuje mi trzy razy więcej czasu
małż mi dzielnie pomaga, chociaż w nocy nie słyszy Małego

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Dafreen - dzielnie to zniosłaś więc teraz głowka do góry, dacie sobie radę czekamy na fotki


Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Daf i Monika - cieszę się z Waszych powrotów, na pewno wkrótce wszystko się poukłada i będziecie widzieć tylko blaski macierzństwa.


Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Daf-fajnie,że już w domku.Pokarmem się nie przejmuj tylko jak najczęściej przystawiaj do cyca.Nikt od razu nie ma -dzidek musi sobie sam pobudzić
chłopaki to zazwyczaj głodomory
jakby nie było-dasz sobie świetnie radę
a kysz chandro !


Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
miałam się wkleić z lekarską i wentylem to się wklejam,choć to tydzień temu było
ale nie wiem czy zdażę sobie nowsze zrobić
pięknie wyglądasz
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:12   #2623
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Mój małżon też ma mocne spanie, ale ja za to mam mocne łokcie do dźgania
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:15   #2624
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

na mojego nawet łokcie nie działają

ale kto wie, może po powrocie ze szpitala, tatuś będzie bardziej czujny.

przekopałam All w poszukiwaniu jakichś gaci i bluzek na koniec ciąży i po - bo już prawie nie mam co na siebie włożyć - ale niewiele znalazłam...

jutro prawdopodobnie jedziemy po mebelki do Ikei
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:54   #2625
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
Praktycznie Pani doktor (taka dopiero początkująca) proponowała mi zostać na obserwacji na 2-3 dni...ale ja się nie zgodziłam, bo zapis KTG wyszedł dobrze, tylko parę drobnych skurczyków wyszło...na USG też ok, także podpisałam oświadczenie, że nie potrzebuję hospitalizacji.. Zresztą mała chyba się wkurzyła i odżyła jak mnie podpięto pod te cholerstwo i tam troszkę powyginała się
Dostałam informację jedynie, że raczej nie dotrwam do swojego terminu, bo wszystko tam w środku jest przygotowane już do wyjścia maleńkiej...no i jak nie będę przez następne 2 dni znów odczuwać ruchów...to mam przyjechać i będą mi wywoływać poród....

Tak czy siak samo przyjęcie było żenujące..Baba w rejestracji po moim przyjściu widziała mnie...ale nie chciało jej się ruszyć dupska spod kocyka i przed telewizorka...i tak stałam chwilę...ale mamka zawołała ją...a ta z łaską podeszła i z wielką gębą "Słuuuucham, o co chodzi?" ........ No commentzzz...
Następnie po skończeniu KTG[45min] Pani doktor podeszła do mnie z pytaniem : Czego ja od niej oczekuje???? Mnie zatkało takie pytanie, ale z racji, że mamka siedziała ze mną...powiedziała...: "No chyba informacji o stanie mojej córki?" A ona na to, że : Co ona może mi powiedzieć po jednym KTG....że tego się nie da określić i dlatego właśnie powinnam zostać na obserwacji... i właśnie dlatego ja zrezygnowałam...Już 2 razy byłam na patologii i nie mam zamiaru znów tam trafiać i tylko leżeć i gnić w tym mega wygodnym łóżku...
Wogóle ta doktor to chyba pierwszy raz używała USG...pomyliła mi tygodnie...i zupełnie co innego mi mówiła niż mój prowadzący lekarz... Brr....

Ważne, że z małą ok i że wróciłam do domku..i do Was dziewczyny
cieszę się bardzo
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:57   #2626
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dziękuje bardzo dziewczyny za brzuusio

AnnLee Pięknie wyglądasz I widzę wentylek
I Zu tam sie schowała

Monika i Daff super że jesteście juz w domu.. I zazdroszcze Też już bym chciała być poo..

A ja pół nocy miałam te okropne skurczyki.. Dość lekkie, ale takie nieprzyjemne..
i ten ból nóg..

Edzia mi się dziś snila Nie widziałam jej twarzy ale widziałam że to ona

A wogole mam pytanie.. Czym sie mocuje tą taką siatkę na oknie żeby komarzystka nie leciały?
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-05-03 o 12:12
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:59   #2627
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Kropka-Ty jeszcze w dwupaku?

ale Edzia to chyba już rozpakowana


miałam się wkleić z lekarską i wentylem to się wklejam,choć to tydzień temu było
ale nie wiem czy zdażę sobie nowsze zrobić
ślicznie wyglądasz

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy. Jesteśmy przeokropnie zmęczeni ale zadowoleni mały w szpitalu jadł dużo ale rzadziej, za to teraz co 1,5 godziny piersi mam nabrzmiale, sutki mocno obolale, ale jakoś dajemy radę. Próbujemy się przyzwyczaić do nowej sytuacji tymczasem idę się przespać póki Jasiek śpi. Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i tych jeszcze oczekujących odezwę się jak znajdę chwilę czasu
koniecznie się odezwij
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:32   #2628
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

AnnLee ładnie wyglądasz A gdzie ta piłka lekarska? Ja widzę fajny, zgrabniutki brzusio

U nas dziś leje od rana Mieliśmy z małym jechać do zoo, ale nie wypaliło, może jutro...
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:58   #2629
ellai
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 92
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
wróciliśmy dziś do domku, Mały w zasadzie je, śpi i robi kupę tyle, że mam mało pokarmu i musimy dokarmiać butlą, zobaczymy jak będzie. z cycka ciągnie ale po cycku głodny dalej
przetrwaliśmy pierwszą kąpiel przed nami noc

ja czuję się ok, szwy troszkę ciągną ale do przeżycia, boli mnie tylko kręgosłup po znieczuleniu i trochę głowa. macica ładnie się schodzi, brzuch też trochę już mniejszy
w piątek wszystko sprawnie poszło, Brunio dostał 10 punktów, mnie cały czas zagadywali cobym nie wsłuchiwała się za bardzo co się dzieje za parawanikiem, ogólnie ok
zdjęcia wstawimy jak się troszkę ogarniemy
dopada mnie mały dołek i zwatpienie, pewnie tak jak Araczka....
ściskam Was mocno
Jeszcze raz gratuluję no i proszę nam się nie dołować... wszystko będzie oki 3majcie się!!

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
Praktycznie Pani doktor (taka dopiero początkująca) proponowała mi zostać na obserwacji na 2-3 dni...ale ja się nie zgodziłam, bo zapis KTG wyszedł dobrze, tylko parę drobnych skurczyków wyszło...na USG też ok, także podpisałam oświadczenie, że nie potrzebuję hospitalizacji.. Zresztą mała chyba się wkurzyła i odżyła jak mnie podpięto pod te cholerstwo i tam troszkę powyginała się
Dostałam informację jedynie, że raczej nie dotrwam do swojego terminu, bo wszystko tam w środku jest przygotowane już do wyjścia maleńkiej...no i jak nie będę przez następne 2 dni znów odczuwać ruchów...to mam przyjechać i będą mi wywoływać poród....

Tak czy siak samo przyjęcie było żenujące..Baba w rejestracji po moim przyjściu widziała mnie...ale nie chciało jej się ruszyć dupska spod kocyka i przed telewizorka...i tak stałam chwilę...ale mamka zawołała ją...a ta z łaską podeszła i z wielką gębą "Słuuuucham, o co chodzi?" ........ No commentzzz...
Następnie po skończeniu KTG[45min] Pani doktor podeszła do mnie z pytaniem : Czego ja od niej oczekuje???? Mnie zatkało takie pytanie, ale z racji, że mamka siedziała ze mną...powiedziała...: "No chyba informacji o stanie mojej córki?" A ona na to, że : Co ona może mi powiedzieć po jednym KTG....że tego się nie da określić i dlatego właśnie powinnam zostać na obserwacji... i właśnie dlatego ja zrezygnowałam...Już 2 razy byłam na patologii i nie mam zamiaru znów tam trafiać i tylko leżeć i gnić w tym mega wygodnym łóżku...
Wogóle ta doktor to chyba pierwszy raz używała USG...pomyliła mi tygodnie...i zupełnie co innego mi mówiła niż mój prowadzący lekarz... Brr....

Ważne, że z małą ok i że wróciłam do domku..i do Was dziewczyny
Dobrze, że z Małą jest w porządku... i oby troch
Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
No i ogólnie jestem spowrotem....serduszko małej bije, chociaż trochę wariowało na KTG, ale bije....
Praktycznie Pani doktor (taka dopiero początkująca) proponowała mi zostać na obserwacji na 2-3 dni...ale ja się nie zgodziłam, bo zapis KTG wyszedł dobrze, tylko parę drobnych skurczyków wyszło...na USG też ok, także podpisałam oświadczenie, że nie potrzebuję hospitalizacji.. Zresztą mała chyba się wkurzyła i odżyła jak mnie podpięto pod te cholerstwo i tam troszkę powyginała się
Dostałam informację jedynie, że raczej nie dotrwam do swojego terminu, bo wszystko tam w środku jest przygotowane już do wyjścia maleńkiej...no i jak nie będę przez następne 2 dni znów odczuwać ruchów...to mam przyjechać i będą mi wywoływać poród....

Tak czy siak samo przyjęcie było żenujące..Baba w rejestracji po moim przyjściu widziała mnie...ale nie chciało jej się ruszyć dupska spod kocyka i przed telewizorka...i tak stałam chwilę...ale mamka zawołała ją...a ta z łaską podeszła i z wielką gębą "Słuuuucham, o co chodzi?" ........ No commentzzz...
Następnie po skończeniu KTG[45min] Pani doktor podeszła do mnie z pytaniem : Czego ja od niej oczekuje???? Mnie zatkało takie pytanie, ale z racji, że mamka siedziała ze mną...powiedziała...: "No chyba informacji o stanie mojej córki?" A ona na to, że : Co ona może mi powiedzieć po jednym KTG....że tego się nie da określić i dlatego właśnie powinnam zostać na obserwacji... i właśnie dlatego ja zrezygnowałam...Już 2 razy byłam na patologii i nie mam zamiaru znów tam trafiać i tylko leżeć i gnić w tym mega wygodnym łóżku...
Wogóle ta doktor to chyba pierwszy raz używała USG...pomyliła mi tygodnie...i zupełnie co innego mi mówiła niż mój prowadzący lekarz... Brr....

Ważne, że z małą ok i że wróciłam do domku..i do Was dziewczyny
Dobrze że z Małą jest w porządku no i mam nadzieję, że trochę się rozrusza w najbliższym czasie. Ale jakby co to mykaj odrazu do szpitala... wiem że podejście personelu często nie zachęca, ale ważne żeby z Maleństwem wszystko było dobrze. Ja patologii ciąży też mam juz dosyć więc cię rozumiem... 3maj sie!!

Cytat:
Napisane przez monikadavvida Pokaż wiadomość
witam dziewczyny bardzo dziękujemy za gratulacje. Dziś wróciliśmy do domku i odpoczywamy. Jesteśmy przeokropnie zmęczeni ale zadowoleni mały w szpitalu jadł dużo ale rzadziej, za to teraz co 1,5 godziny piersi mam nabrzmiale, sutki mocno obolale, ale jakoś dajemy radę. Próbujemy się przyzwyczaić do nowej sytuacji tymczasem idę się przespać póki Jasiek śpi. Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i tych jeszcze oczekujących odezwę się jak znajdę chwilę czasu
Jeszcze raz gratulacje i powodzenia z Maleństwem

Kardarshi - świetnie wyglądasz!! po porodzie odrazu będziesz pewnie miałą swoją figurkę

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
Ech, mam ten sam problem, gdyby stopy obrosly mi wlosami, to moglabym grac hobbita!! wczoraj 4 pary butow probowalam i tylek, musze chodzic w zimowkach, bo nic nie wcisne na takie girzyska
Malz sie tak ze mnie smial, ze szok. Zazartowalam, ze jesli to takie zabawne to ostatni raz jestem w ciazy hihi. Jak on sie oburzyl!!!!!, ze mam tak nawet nie zartowac sobie, hehe, ech ta moja chlopina
To samo u mnie... i też właśnie porównuję moje stopy do stóp hobbita - tyle że bez włosów na szczęście Od wczoraj strasznie puchną... nawet adidaski już uciskają... Najchętniej ubrałabym sandałki, no ale jeszcze trochę za zimno... A nowych butów nie opłaca się kupować, bo za pare dni po porodzie będą spadać,,, Tak więc chyba trzeba się przemęczyć jeszcze troszkę. W sumie to jeszcze bardziej wkurza mnie ta prawa dłoń... cały czas drętwieje i mrówki po niej chodzą... bardzo to nieprzyjemne

U mnie kolejny dzień ciepły ale pochmurny... No ale na jakis spacerek po południu trzeba się wybrać. W ogóle dopadł mnie jakiś słabszy nastrój od rana Chciałabym już urodzić...

Pozdrowienia dla was!!
__________________
W oczekiwaniu na Maleństwo...
Córeczka
ellai jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-03, 13:09   #2630
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez ellai Pokaż wiadomość
Jeszcze raz gratuluję no i proszę nam się nie dołować... wszystko będzie oki 3majcie się!!



Dobrze, że z Małą jest w porządku... i oby troch

Dobrze że z Małą jest w porządku no i mam nadzieję, że trochę się rozrusza w najbliższym czasie. Ale jakby co to mykaj odrazu do szpitala... wiem że podejście personelu często nie zachęca, ale ważne żeby z Maleństwem wszystko było dobrze. Ja patologii ciąży też mam juz dosyć więc cię rozumiem... 3maj sie!!



Jeszcze raz gratulacje i powodzenia z Maleństwem

Kardarshi - świetnie wyglądasz!! po porodzie odrazu będziesz pewnie miałą swoją figurkę



To samo u mnie... i też właśnie porównuję moje stopy do stóp hobbita - tyle że bez włosów na szczęście Od wczoraj strasznie puchną... nawet adidaski już uciskają... Najchętniej ubrałabym sandałki, no ale jeszcze trochę za zimno... A nowych butów nie opłaca się kupować, bo za pare dni po porodzie będą spadać,,, Tak więc chyba trzeba się przemęczyć jeszcze troszkę. W sumie to jeszcze bardziej wkurza mnie ta prawa dłoń... cały czas drętwieje i mrówki po niej chodzą... bardzo to nieprzyjemne

U mnie kolejny dzień ciepły ale pochmurny... No ale na jakis spacerek po południu trzeba się wybrać. W ogóle dopadł mnie jakiś słabszy nastrój od rana Chciałabym już urodzić...

Pozdrowienia dla was!!
I nijak nie ma rady na to cierpnięcie? Mnie do szału doprowadza bo raz lewą ręke mam, raz jej nie mam
Niby jest bo ją widzę ale czucie minimalne
Dzień Dobry Wam Bardzo
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:28   #2631
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witajcie,


marhalczar białe łóżko i meble wyglądaja bardzo elegancko w pokoju dziewczynki.Ja kupiłam takie białe meble mojej córce.

Monika i Daff dobrze,ze już jesteście w domku ze swoimi szkrabami.
Kardashi-pięknie wyglądasz.Laska nebeska.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18981156]Mój małżon też ma mocne spanie, ale ja za to mam mocne łokcie do dźgania [/QUOTE]

: hahaha:

Ja po wczorajszych porządkach dzis odpoczywam. No pranie tylko powiesze.Jestem mega zadowolona z mojego meża.Domek prawie gotowy na przyjęcie mełej.
Starsza poszła do kina a ja oglądam film "Dear John".
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:19   #2632
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Wpadam tylko na chwilkę pokazać moją kruszynkę

Jak znajdę wolny czas to napiszę coś więcej na razie zmykam, bo Kornelcia chce papu
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:24   #2633
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Wpadam tylko na chwilkę pokazać moją kruszynkę

Jak znajdę wolny czas to napiszę coś więcej na razie zmykam, bo Kornelcia chce papu
prześliczna a jaki piękny uśmiech

jeszcze raz gratulacje Kochana
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:28   #2634
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A wogole mam pytanie.. Czym sie mocuje tą taką siatkę na oknie żeby komarzystka nie leciały?
Taką moskitierę z taśmą kupujesz np. w OBI albo Castoramie na metry..No i z jednej strony masz powierzchnię z klejem a z drugiej rzep.
Sama docinasz sobie dokładnie na wymiar okna i poprostu przyklejasz taśmę do ramy no i do niej na ten rzep moskitierę.


Olivka - Słodziutka ta Twoja kruszynka!!!!!!!!
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...

Edytowane przez djerba
Czas edycji: 2010-05-03 o 14:29
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:38   #2635
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18980155]
Po pojemnik zabawkowy też muszę się wybrać...
[/QUOTE]
to polecam te z Castoramy, po 11zł- dość duże, z pokrywka, w trzech ślicznych kolorach- żółte, zielone i niebieskie. Jak za tą cene i wielkość są na prawdę super.

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
miałam się wkleić z lekarską i wentylem to się wklejam,choć to tydzień temu było
ale nie wiem czy zdażę sobie nowsze zrobić
jak zwykle ładna kobietka.
ps. a piłeczka zgrabna- ja bym powiedziała, że bliżej jej do takiej do kosza.

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Wpadam tylko na chwilkę pokazać moją kruszynkę
cud, miód i malinki!!! a ten uśmieszek!!! malutka wymiata.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:59   #2636
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Olivko - Kornelcia jest rozbrajająca

ps. czuję, że Edzia się posypała mówi mi to mój niezawodny wiedźmiński nos
[Edziu, nie rób mi tego i przypadkiem nie mów, że jest inaczej :P]
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2010-05-03 o 15:00
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 15:19   #2637
kees26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 504
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witajcie mamusie

Ja też ciągle jeszcze w dwupaku, choć wczoraj myślałam, że coś się zaczyna. Skończyło się jedynie na mega kłuciach szyjki, lekkim pobolewaniu brzucha jak na @ no i na tym, że w nocy na siusiu byłam...10 razy


Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
AI sie pochwale soba
2 tygodnie przed terminem
Ulala , ale lasencja z Ciebie.
Masz piękne włosy, zazdraszczam

Daf, Monika - witamy spowrotem Życzę Wam kochane teraz dużo siły i radości z opieki nad maluszkami.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Parafina do picia? Parafina do smarowania. Parafina mi się ze świeczkami kojarzy to może będę je obgryzać
Jestem w 30tyg. to na tych czopkach ile mogę pociągnąć? Byle porodu nie wywołać tym jakoś xD
Tak, tak - taka specjalna parafina do picia do kupienia w aptece. Smakuje ohydnie - jak olej - zawsze mam w drugiej ręce coś do przegryzienia, żeby smak tego paskudztwa od razu czymś zabić. Ale najważniejsze, że działa
A czopki to raczej skurczy nie wywołają - ginka mi powiedziała, że mogę stosować bez obaw, ale skoro jesteś dopiero w 30 tc to poradź się najpierw swojego lekarza.

Djerba, najważniejsze, ze wszystką z dzidzią ok



Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
miałam się wkleić z lekarską i wentylem to się wklejam,choć to tydzień temu było
ale nie wiem czy zdażę sobie nowsze zrobić
Łał, kolejna szłowa mamuśka , zgrabny brzusio

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Wpadam tylko na chwilkę pokazać moją kruszynkę

Jak znajdę wolny czas to napiszę coś więcej na razie zmykam, bo Kornelcia chce papu
Przeurocza jest

Edziu, gdzie jesteś, hę?

Edytowane przez kees26
Czas edycji: 2010-05-03 o 15:20
kees26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:07   #2638
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Czuje się już coraz lepiej, chociaż szwy ciągną. Tak w skrócie to pojechałam w piątek wieczór bo zaczęły odchodzić mi wody, wcześniej zadzwoniłam do gina i położnej. Zostawili mnie na oddziale patologii a M odesłali do domu bo stwierdzili po KTG że do rana się nie zacznie- w nocy miałam skurcze co 6-7 minut ale nad ranem zaczeły ustępować. Wody zaczęły się robić krwiste- dobrze że mój gin przyjechał i stwierdził że rozwarcie jest małe i jakby nie to że położne kretynki dały mi śniadanie to byłabym rano gotowa do CC, a tak musiał przyjechać drugi raz i o 15.15 na świecie pojawił się nasz skarbek Nie było na co czekać bo wiadomo że dzidzia bez wód nie może być za długo. Tak że mimo że nie chciałam CC i tak się na nim skończyło
Najgorsze było to ze CC miałam w sobotę a od poniedziałku dostałam małą już na dobre i trzeba było się nią zajmować już 24h/na dobę, co po CC jest naprawdę ciężkie. Tak że zmianiam zdanie nie jest fajnie mieć dziecko po porodzie cały czas przy sobie, jak człowiek ledwo jest w stanie do WC iść.
Małą karmię piersią, ale oczywiście nie obyło się bez przygód, bo tak mi pani od laktacji doradziła, że zamiast kapturków jak brodawki były już poranione kazała dalej karmić i nie muszę chyba pisać jak się to skończyło... na szczęście w domu już sobie z tym poradziłam i po dwóch dniach odciągania z piersi do butelki karmię cycem
Dzidzia generalnie grzeczna, ale od wczoraj nie chce spać w łóżeczku i ciągle krzyczy o papu jak ją wsadzę do kołyski, a jak już leży na łóżku nagle głodek jej przechodzi Krótko mówiąc najchętniej by wisiała przy cycuszku nie tyle żeby jeść ale żeby się poprzytulać
Ale naprawdę narzekać nie mogę bo ogólnie poza tym wiszeniem przy cycu jest baardzo grzeczna, uwielbia się kąpać- oczywiście póki co kąpie ją babcia a potem będzie robił to tata
To na razie tyle
Jutro wpadnę na dłużej jak się uda

Gratulacje dla mamuś które też już się rozpakowały
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:21   #2639
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez ellai Pokaż wiadomość
Jeszcze raz gratuluję no i proszę nam się nie dołować... wszystko będzie oki 3majcie się!!



Dobrze, że z Małą jest w porządku... i oby troch

Dobrze że z Małą jest w porządku no i mam nadzieję, że trochę się rozrusza w najbliższym czasie. Ale jakby co to mykaj odrazu do szpitala... wiem że podejście personelu często nie zachęca, ale ważne żeby z Maleństwem wszystko było dobrze. Ja patologii ciąży też mam juz dosyć więc cię rozumiem... 3maj sie!!



Jeszcze raz gratulacje i powodzenia z Maleństwem

Kardarshi - świetnie wyglądasz!! po porodzie odrazu będziesz pewnie miałą swoją figurkę



To samo u mnie... i też właśnie porównuję moje stopy do stóp hobbita - tyle że bez włosów na szczęście Od wczoraj strasznie puchną... nawet adidaski już uciskają... Najchętniej ubrałabym sandałki, no ale jeszcze trochę za zimno... A nowych butów nie opłaca się kupować, bo za pare dni po porodzie będą spadać,,, Tak więc chyba trzeba się przemęczyć jeszcze troszkę. W sumie to jeszcze bardziej wkurza mnie ta prawa dłoń... cały czas drętwieje i mrówki po niej chodzą... bardzo to nieprzyjemne

U mnie kolejny dzień ciepły ale pochmurny... No ale na jakis spacerek po południu trzeba się wybrać. W ogóle dopadł mnie jakiś słabszy nastrój od rana Chciałabym już urodzić...

Pozdrowienia dla was!!

Co chodzi o opuchniete nogi i rece, oto kilka porad:

...polecam sapcer, plywanie, picie duzej ilosci wody oraz jedzenie jagód i picie soku jagodowego...to powoduje lepsze krazenia i rozrzedzenie krwi.Podczas odpoczynku nogi zawsze wyzej uniesione, nie krzyzuj nóg, w pozycji siedzacej wyciagnij nogi i cwicz ruchy okrezne kostki i calej stopy, unos palce do góry i do dolu, spij na lewym boku, jazda na rowerze statycznym -treningowym, nie zakladaj krótkich skarpetek obciskajacych okolice kostki
Gdy nie pomaga to trzeba zglosic do lekarza , bo moze to byc przyczyna groznej choroby zarówno dla matki jak i dla dziecka- preeclampsia (stan przedrzucawkowy , zwany równiez zatruciem krwi)

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Witajcie,


marhalczar białe łóżko i meble wyglądaja bardzo elegancko w pokoju dziewczynki.Ja kupiłam takie białe meble mojej córce.

.
Masz racje, dla dziewczynki pasuja super biale mebelki.... ja mam biale lózeczko, biala komode z przewijakiem oraz pólke na scianie i oprócz tego lózko 90x190 podwójne , do którego maz chce dokupic biala obudowe, cos w tym stylu jak na fotkach, które wczesniej zalaczylam..
Szafy nie bedziemy kupowac, bo mamy wnekowe, duze , które byly w mieszkaniu od nowosci.

Sliczne mebelki twojej córci

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Wpadam tylko na chwilkę pokazać moją kruszynkę

Jak znajdę wolny czas to napiszę coś więcej na razie zmykam, bo Kornelcia chce papu

Sliczna ksiezniczka z tej twojej malutkiej Kornelii!!!
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:48   #2640
basiak
Raczkowanie
 
Avatar basiak
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

DAF WIELKIE GRATULACJE!!!

Bydgosiu Luizka piękności jest

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Mi hemoroidzik sztuk jeden wyszedł podczas porodu Używam maści Posterisan i jak na razie się wchłania
Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Ja też borykam się z jednym. Wyszedł podczas porodu i dokładnie czułam jak sie lokalizuje. Teraz pomału zaczyna sie wchłaniać więc nie jest źle...blizna też sie zaczyna goić pomału..
SIOSTRY! Mi też jeden wyskoczył przy porodzie ale wogóle nie boli...powinnam go czymś smarować?



Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ah no i mnie nurtuje sprawa skurczy (tych trenujących macicę).. też nie wiem jak one mają wyglądać A ja chyba ich nie mam wcale bo nie odczuwam żadnego dyskomfortu ze strony brzucha, czasem jest twardszy ale to chyba bardziej wina moich problemów z zatwardzeniami
Zaczęłam już 30 tydzień i chyba coś powinnam odczuwać? Chyba, że moja macica nie ma zamiaru rodzić
U mnie skurcze przepowiadacze właśnie po 30 tc się zaczęły.


Cytat:
Napisane przez massowa Pokaż wiadomość
dziewczyny kochane !
w środe stuknie nam 38 tydzień, coraz cieplej a nogi puchna mi okropnie szukalam na forum jakiejs pomocy ale nic nie znalazlam, jak Wy radzicie sobie z opuchnietymi nogami ?? mi powoli zadne buty nie wejda
Mi nogi puchły pod koniec ciąży tak normalnie, ale to co się działo kilka dni po porodzie to istna masakra była Na szczęście po ok. tygodniu "odpuchły". Ale może ja jakiś dziwny przypadek jestem


Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
wróciliśmy dziś do domku, Mały w zasadzie je, śpi i robi kupę tyle, że mam mało pokarmu i musimy dokarmiać butlą, zobaczymy jak będzie. z cycka ciągnie ale po cycku głodny dalej
przetrwaliśmy pierwszą kąpiel przed nami noc

ja czuję się ok, szwy troszkę ciągną ale do przeżycia, boli mnie tylko kręgosłup po znieczuleniu i trochę głowa. macica ładnie się schodzi, brzuch też trochę już mniejszy
w piątek wszystko sprawnie poszło, Brunio dostał 10 punktów, mnie cały czas zagadywali cobym nie wsłuchiwała się za bardzo co się dzieje za parawanikiem, ogólnie ok
zdjęcia wstawimy jak się troszkę ogarniemy
dopada mnie mały dołek i zwatpienie, pewnie tak jak Araczka....
ściskam Was mocno
Fajnie, że już w domku jesteście i dobrze się czujecie, ale jak szybko Was wypuścili po CC

Mój też jest na butli. W szpitalu na początku wogóle nie miałam pokarmu, dopiero w 4 dobie się pojawił. Teraz mam, ale raczej mało i cały czas dokarmiam. Więc generalnie Szymek więcej wypija sztucznego niż mojego. Trudno.

Ona, Kardashi, Ann Pięknie wyglądacie.
A ja miałam w planach jakieś ładne fotki sobie porobić pod koniec ciąży i doopa... nie zdążyłam

Malhalczar zazdraszczam tych wczasów I wszystkiego dobrego

-------------------------------------------------------------------------

U nas dziś nocka raczej ciężka. Młody niespokojny, cały czas pojękiwał. W ciągu godziny trzy komplety ciuszków poszły do prania Najpierw przesikał, potem obesrał a na końcu jeszcze zapawiował. Ach... uroki bycia mamą

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Olivko Kornelka cudna jest
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/wff22n0ayfdjpnfn.png

Szymek 16.04.2010
basiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.