Nasze codzienne jadłospisy, część XI

[normalnienienormalna]

czy nie zabardzo zgrzesze jak zjem jajko z odrobiną majonezu? Taką mam ochoteee.. jestem na R.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

oczywiscie majonez light;D jestem po rowerze i biegu

[stupify]

Napisane przez normalnienienormalna

czy nie zabardzo zgrzesze jak zjem jajko z odrobiną majonezu? Taką mam ochoteee.. jestem na R.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

oczywiscie majonez light;D jestem po rowerze i biegu

smacznego choć ja bym nie przełknęła z majonezem light

[normalnienienormalna]

dlaczego? Mi smakuje, moim zdaniem niewiele różni się od tego normalnego. A mam majonez light winiary. Dobry jest

[Sculpture of Regret]

Ja na R spokojnie zjadam sobie czasem jajko z majonezem (zwykłym) a z light to już bym się w ogóle nie zastanawiała, więc smacznego

[mircia14]

Napisane przez mircia14

Mój dzisiejszy redukcyjny (znowu 1kg w dół ) - 4 posiłki, bo wstałam później
Śniadanie - owsianka na mleku 0,5% (4ł. płatków, starte jabłko, cynamon)
Przekąska - jabłko
Obiad - pół torebki ryżu zwykłego (wyjątkowo, zwykle jadam brązowy, ale akurat taki miałam), kurczak smażony na oliwie, szklanka kompotu rabarbarowo-jabłkowego (bez cukru)
Podwieczorek - serek homo nat. z orzechami arachidowymi
Kolacja - wieśniak z warzywkami

Gdzieś na pewno wejdzie trening, ale już dzisiaj nie chciałam planować okołotreningowych, bo nakupowałam nowych cudów wcześniej przeze mnie nie używanych (suszone owoce, arachidy, oliwa) i nie ustalałam dokładnie

Proszę o ocenę

Podbijam

I dodaję od razu jutrzejszy jadłospis
pt - trochę piersi z kurczaka
45minut marszobiegu
Śniadanie - placki owsiane (4ł. płatków owsianych, jajko, 2ł. otr. pszennych) posmarowane serkiem homo nat. z truskawkami + herbatka
II śniadanie - 2 kromki razowca, każda z plastrem polędwicy, plastrem twarogu chudego + trochę rzodkiewek + herbatka ; garść orzechów arachidowych
Obiad - ugotowany kurczak z fasolką i w sosie fasolowym (sos z papryką żółtą) ; szklanka kompotu jabłkowo-rabarbarowego bez cukru
Podwieczorek - budyń Dukanowy - klik
tu będą jakieś ćwiczenia - jak będzie pogoda to sporo roweru a jak nie to w domu ćwiczenia kształtujące
Kolacja - jajecznica z 1 jaja i 1 białka ; kromka razowca z polędwicą ; herbatka

Proszę o ocenę

[asuku]

xxxx

[innyrytm]

Napisane przez asuku

U
Śniadanie - owsianka (4ł płatków owsianych, szklanka mleka 2%, garść orzechów, kilka truskawek)
II Śniadanie - jabłko (tak, wiem, że owoc to nie posiłek, czasami tak jem)
Obiad - pół torebki brązowego ryżu, mieszanka warzywna (niestety bez mięsa dzisiaj)
Kolacja - serek wiejski 150g z kiełkami rzodkiewki, 3 małe rogaliki francuskie z budyniem (takie po 10-15g)

żartujesz sobie ? przecież to na R sie nadaje,a nie na U. śniadanie ujdzie, chociaż mogłaś dodać jeszcze rodzynki lub jakiś dżemik . Drugie śniadanie tragedia, do tego jabłka powinna być kanapka z serem lub jakąś chudą wędlinką . Obiad bez mięsa, same warzywa i ryż-pozostawię to bez komentarza.. Brak podwieczorku!.. Kolacja ewentualnie ujdzie,chociaż te rogaliki mogłabyś na śniadanie zjeść. Podsumowując ; nie jest dobrze, nie wiem z czego czerpiesz energie w ciągu dnia. zacznij więcej jeść,wkońcu jesteś na U . Mam nadzieje że jutro będzie lepszy ten twój jadłospis

Przy okazji dodam dzisiejsze P
śniadanie połączone z drugim, bo późno wstałam; jajko na twardo ze szczypiorkiem, kromka chleba ze słonecznikiem z plastrem sera żółtego,z sałatą,ogórkiem,jabłko, jogurt musline z płatkami kukurydzianymi(2 garści), kilkoma łyżkami brzoskwiniowego dżemu,trochę miodu,herbata
obiad. duuży schabowy , ziemniaczki, surówka z ogórków i cebulki w śmietanie,sok jabłkowy.
deser. lód waniliowy w polewie czekoladowej z orzechami
przekąska. jabłko.
podwieczorek .serek danio (bez dodatków tym razem)
kolacja. dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z plastrem sera żółtego,sałatą,ogórkiem, pomidorem, druga z serkiem wiejskim i szczypiorkiem. pół miski chipsów paprykowych.
po. 2 mandarynki, marchewka
Tradycyjnie do oceny

[muzzle]

Napisane przez asuku

U
Śniadanie - owsianka (4ł płatków owsianych, szklanka mleka 2%, garść orzechów, kilka truskawek)
II Śniadanie - jabłko (tak, wiem, że owoc to nie posiłek, czasami tak jem)
Obiad - pół torebki brązowego ryżu, mieszanka warzywna (niestety bez mięsa dzisiaj)
Kolacja - serek wiejski 150g z kiełkami rzodkiewki, 3 małe rogaliki francuskie z budyniem (takie po 10-15g)

tu jest ledwo 1000 kcal, więc żadne U niestety...roczne dziecko ma większe zapotrzebowanie energetyczne

[cerveza]

Napisane przez innyrytm

Poco niektórzy dodają tutaj jadłospisy, skoro nawet nie korzystają z rad, jakie im dajemy? Ile razy można powtarzać że owoc to nie posiłek zasługujący na miano np. 'śniadania'? Jak zamieszczasz tutaj swój jadłospis, to korzystaj z tych uwag , bo nie piszemy tego po to żebyś poczytała sobie, i dalej robiła po swojemu( a jeśli już to oszczędź sobie i nam czasu) ; /

Dokładnie! ten wątek w końcu służy do OCENY jadłospisu, a nie "codziennie wklejam bez celu". Tak więc proponuję nie oceniać jadłospisów osób, które rad nie stosują, do momentu aż się nie poprawią.

[Abigal]

No to wkleję dzisiejsze Utrzymanie z nadzieją, że się poprawiłam

Śniadanie: 2 duże kromki chleba razowego z dużą ilością słonecznika i siemienia lnianego (ok.100g) z masełkiem, sałatą, tuńczykiem wsw, cambertem, musztardą, ketchupem i szczypiorkiem --> zapieczone, talerzy warzyw (pomidor, kilka rzodkiewek, ogór małosolny szczypiorek, pieprz), kubek kawy zbożowej
Obiad: prawie pół woreczka kaszy gryczanej, spory mięsny gołąbek (z samego mięska drobiowego z cebulką i przyprawami) zawinięty w kapuście, sos pomidorowy, surówka z 3 młodych marchewek z oliwą, cukrem (bo takie mdłe te marchewki) i sokiem z cytryny
wycieczka rowerowa
Podwieczorek: gigantyczne jabłko (ok. 350g) wydrążone i nadziane po garści posiekanych orzechów włoskich i rodzynek wymieszane z cynamonem i miodem --> zapieczone, kawka z cynamonem
Kolacja: omlet z 2 jaj na masełku usmażony, nadziany pęczkiem świeżego szpinaku duszonego na masełku z cebulką, czosnkiem, 2 dużymi pieczarkami i przyprawami, posypany startym żółtym serem i obficie polany ketchupem (baaarzdo dużo farszu było ), kubek herbatki zielonej z cytrynką

dodatkowo 1,5l wody niegazowanej
i jak widać poprawę? Dodam, że dziś nic nie ważyłam tak na oko i ponadto więcej jest na pewno i mniej wyliczałam.... w ogóle lepiej mam wrażenie
ślicznie i promiennie proszę o ocenkę

[kika171]

Napisane przez Abigal

No to wkleję dzisiejsze Utrzymanie z nadzieją, że się poprawiłam zaraz zobaczymy

Śniadanie: 2 duże kromki chleba razowego z dużą ilością słonecznika i siemienia lnianego (ok.100g) z masełkiem, sałatą, tuńczykiem wsw, cambertem, musztardą, ketchupem i szczypiorkiem --> zapieczone, talerzy warzyw (pomidor, kilka rzodkiewek, ogór małosolny szczypiorek, pieprz), kubek kawy zbożowej mhm, bardzo smacznie, może jakiś owocek?

gdzie 2 śn?

Obiad: prawie pół woreczka kaszy gryczanej, spory mięsny gołąbek (z samego mięska drobiowego z cebulką i przyprawami) zawinięty w kapuście, sos pomidorowy, surówka z 3 młodych marchewek z oliwą, cukrem (bo takie mdłe te marchewki) i sokiem z cytryny nie wierzę, że nie dałaś rady zjeść nawet połowy woreczka kaszy...mięsi oczywiście, że drobiowe=najchudsze=najmn iej kaloryczne
wycieczka rowerowa
Podwieczorek: gigantyczne jabłko (ok. 350g) wydrążone i nadziane po garści posiekanych orzechów włoskich i rodzynek wymieszane z cynamonem i miodem --> zapieczone, kawka z cynamonem to mógłby być deserek...ale ok, ważne, że nnkt były i podbiłaś tym trochę kalorie
Kolacja: omlet z 2 jaj na masełku usmażony, nadziany pęczkiem świeżego szpinaku duszonego na masełku z cebulką, czosnkiem, 2 dużymi pieczarkami i przyprawami, posypany startym żółtym serem i obficie polany ketchupem (baaarzdo dużo farszu było ), kubek herbatki zielonej z cytrynką ok, ładnie

dodatkowo 1,5l wody niegazowanej
i jak widać poprawę? Dodam, że dziś nic nie ważyłam tak na oko i ponadto więcej jest na pewno i mniej wyliczałam.... w ogóle lepiej mam wrażenie
ślicznie i promiennie proszę o ocenkę

dodaj jakieś drugie śniadanko
fajnie, że nie siedziałaś z kalkulatorem w rączkach, ale wiesz, że pewne "nawyki" zostały prawda? i zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, że trzeba się tego pozbyć...

Napisane przez cerveza

Dokładnie! ten wątek w końcu służy do OCENY jadłospisu, a nie "codziennie wklejam bez celu". Tak więc proponuję nie oceniać jadłospisów osób, które rad nie stosują, do momentu aż się nie poprawią.

wiesz, że takie osoby pojawiają się tutaj systematycznie? Jedną doprowadzisz do porządku przychodzi następna i tak bez końca niczym jakaś syzyfowa praca

Napisane przez innyrytm

Przy okazji dodam dzisiejsze P
śniadanie połączone z drugim, bo późno wstałam; jajko na twardo ze szczypiorkiem, kromka chleba ze słonecznikiem z plastrem sera żółtego,z sałatą,ogórkiem,jabłko, jogurt musline z płatkami kukurydzianymi(2 garści), kilkoma łyżkami brzoskwiniowego dżemu,trochę miodu,herbata ulala jaki mix na jajo mogłaś dać łyżeczkę majonezu, poza tym w miarę ok ( no może 2 kromeczki gdyby były to już w ogóle super)
wiem, że nie używasz masła, a myślałaś może o tym, żeby kanapki smarować majonezem? tylko nie pisz, że nie lubisz bo będę gryźć
obiad. duuży schabowy , ziemniaczki, surówka z ogórków i cebulki w śmietanie,sok jabłkowy. prawie typowy polski obiadek a ta surówka to z jakich ogórków? brzmi ciekawie
deser. lód waniliowy w polewie czekoladowej z orzechami
przekąska. jabłko. ok
podwieczorek .serek danio (bez dodatków tym razem) mało
kolacja. dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z plastrem sera żółtego,sałatą,ogórkiem, pomidorem, druga z serkiem wiejskim i szczypiorkiem. pół miski chipsów paprykowych. jakaś sałatka? rybka?
po. 2 mandarynki, marchewka
Tradycyjnie do oceny

jw, podwieczorek mały i baciki się należą za niego

Napisane przez mircia14

Podbijam

I dodaję od razu jutrzejszy jadłospis
pt - trochę piersi z kurczaka
45minut marszobiegu
Śniadanie - placki owsiane (4ł. płatków owsianych, jajko, 2ł. otr. pszennych) posmarowane serkiem homo nat. z truskawkami + herbatka pyyyysznie!
II śniadanie - 2 kromki razowca, każda z plastrem polędwicy, plastrem twarogu chudego + trochę rzodkiewek + herbatka ; garść orzechów arachidowych bardzo ładnie
Obiad - ugotowany kurczak z fasolką i w sosie fasolowym (sos z papryką żółtą) ; szklanka kompotu jabłkowo-rabarbarowego bez cukru fasolka = warzywka=ok, a gdzie jakieś węgle? kasza/makaron/ryż?
Podwieczorek - budyń Dukanowy - klik nie robię klik bo na dietach takich się nie znam ale wierzę, że jest dobrze
tu będą jakieś ćwiczenia - jak będzie pogoda to sporo roweru a jak nie to w domu ćwiczenia kształtujące
Kolacja - jajecznica z 1 jaja i 1 białka ; kromka razowca z polędwicą ; herbatka jakieś warzywka?

Proszę o ocenę

moim zdaniem ładne R, kolacja trochę mała, ale nie wiem jaki masz rozkład kalorii, może pokusisz się na 2 jaja nast razem?

[Sherrie]

Napisane przez Abigal

No to wkleję dzisiejsze Utrzymanie z nadzieją, że się poprawiłam

Śniadanie: 2 duże kromki chleba razowego z dużą ilością słonecznika i siemienia lnianego (ok.100g) z masełkiem, sałatą, tuńczykiem wsw, cambertem, musztardą, ketchupem i szczypiorkiem --> zapieczone, talerzy warzyw (pomidor, kilka rzodkiewek, ogór małosolny szczypiorek, pieprz), kubek kawy zbożowej
Obiad: prawie pół woreczka kaszy gryczanej, spory mięsny gołąbek (z samego mięska drobiowego z cebulką i przyprawami) zawinięty w kapuście, sos pomidorowy, surówka z 3 młodych marchewek z oliwą, cukrem (bo takie mdłe te marchewki) i sokiem z cytryny
wycieczka rowerowa
Podwieczorek: gigantyczne jabłko (ok. 350g) wydrążone i nadziane po garści posiekanych orzechów włoskich i rodzynek wymieszane z cynamonem i miodem --> zapieczone, kawka z cynamonem
Kolacja: omlet z 2 jaj na masełku usmażony, nadziany pęczkiem świeżego szpinaku duszonego na masełku z cebulką, czosnkiem, 2 dużymi pieczarkami i przyprawami, posypany startym żółtym serem i obficie polany ketchupem (baaarzdo dużo farszu było ), kubek herbatki zielonej z cytrynką

dodatkowo 1,5l wody niegazowanej
i jak widać poprawę? Dodam, że dziś nic nie ważyłam tak na oko i ponadto więcej jest na pewno i mniej wyliczałam.... w ogóle lepiej mam wrażenie
ślicznie i promiennie proszę o ocenkę

szczerze to nie czytalam Twoich poprzednich,ale wczoraj bylo nieziemsko pysznie



tak z nudow moje P (dawno wklajalam)

1.placek musli: 3 lyzki musli, lyzka budyniu, lyzka kaszy mannej, 2 lyzki mieszanki stydenckiej, lyzka zurawiny, slonecznika, garsc nerkowcow- usmazone na masle, a na to pasek czekolady z orzechami i banan + kakao na mleku 3,2% z cukrem

-85g chipsow serowo-cebulowych, 2 orzeszki,2 aspirynki (robilam sama)

2. 2kromki chalki grubo posmarowanej z maslem a na to pomidor, szczypiorek, smazona kielbasa i keczup

3. ziemniaki pieczone, plaster pieczonego indyka, polane tluszczem, mizeria z smietana
-jakis duzy lod na patyku z ogromna iloscia orzechow i czekolady

4. lody (bakalia, marcepan, gruszka z cynamonem,kiwi) w slodkim rozku, bita smietana i posypka orzechowa, jablko

5. 2 hot-dogi z mini parowkami, surowka z pora,ser zolty, keczup, pomidor,serek topiony -zapieczone, garsc lila starsow


aaaa i jeszcze kilka kulekmarcepanowych sie przewinelo ;d

[paaatkaaa]

R;
1. owsianka; 4 łyz. pł owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, 1 otrębów owsianych, ok 200gr truskawek posypana grubą warstwą pokruszonego twarogu
kawa z mlekiem
2. puszka tunczyka wsw, banan
godzina aerobów na rowerze stacjonarnym
3.2 kromki grahama, na to filet z indyka i musztarda
4.grillowane warzywa + spory stek z łososia
5.serek homo+ garsc nerkowcow

i jak?
ucze sie zdrowej redukcji po glodowkach, kompulsach i mega jojo

[stupify]

Sherrie, aż mi ślinka poleciała jak czytałam Twoje jadło SUPER!

[mircia14]

Napisane przez kika171

moim zdaniem ładne R, kolacja trochę mała, ale nie wiem jaki masz rozkład kalorii, może pokusisz się na 2 jaja nast razem?

Warzywka do kolacji nie bardzo, bo to będzie po treningu Dodam do 2 śniadania jakiś pomidorek i ogórek Rzeczywiście miałam trochę mało kalorii (~1250) dlatego do śniadanie dodałam 200ml jogo truskawkowego. No a jajecznica na kolację jest z prawie dwóch jaj

[innyrytm]

Napisane przez paaatkaaa

R;
1. owsianka; 4 łyz. pł owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, 1 otrębów owsianych, ok 200gr truskawek posypana grubą warstwą pokruszonego twarogu
kawa z mlekiem
2. puszka tunczyka wsw, banan
godzina aerobów na rowerze stacjonarnym
3.2 kromki grahama, na to filet z indyka i musztarda
4.grillowane warzywa + spory stek z łososia
5.serek homo+ garsc nerkowcow

i jak?
ucze sie zdrowej redukcji po glodowkach, kompulsach i mega jojo

Niby wszystko jest,ale mało tego. Może zamiast banana powinnaś zjeść pomarańcze albo jabłko,co ? Moim zdaniem nie jest najgorzej,ale jedz więcej warzyw . Dziwne że miałaś efekt jojo przy takim odżywianiu. Możesz powiedzieć ile już prowadzisz taką diete ?

[cerveza]

Napisane przez paaatkaaa

R;
1. owsianka; 4 łyz. pł owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, 1 otrębów owsianych, ok 200gr truskawek posypana grubą warstwą pokruszonego twarogu
kawa z mlekiem
2. puszka tunczyka wsw, banan
godzina aerobów na rowerze stacjonarnym
3.2 kromki grahama, na to filet z indyka i musztarda
4.grillowane warzywa + spory stek z łososia
5.serek homo+ garsc nerkowcow

i jak?
ucze sie zdrowej redukcji po glodowkach, kompulsach i mega jojo

Generalnie ładnie, ale ja bym tego banana sprzed treningu zjadła zaraz po ćwiczeniach, jako uzupełnienie glikogenu do mięśni Poza tym bardzo ładny jadłospis. Może nawet bym do drugiego śniadania dołożyła jakieś węgle złożone (może z 50g ryżu brązowego), skoro dopiero zaczynasz redukcję, a za 2 tyg sobie obetniesz węgle. Ale to już od Ciebie zależy jak sobie to opracujesz.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez innyrytm

Niby wszystko jest,ale mało tego. Może zamiast banana powinnaś zjeść pomarańcze albo jabłko,co ? Moim zdaniem nie jest najgorzej,ale jedz więcej warzyw . Dziwne że miałaś efekt jojo przy takim odżywianiu. Możesz powiedzieć ile już prowadzisz taką diete ?

banan nie jest taki zły - ale jeśli się go zje po treningu, co już napisałam koleżance.
I ona nie napisała, że po tym miała jojo, tylko po kompulsach przemieszanych z głodówkami. Podejrzewam, że dopiero zaczyna redukcję.

[crethka]

Moje dzisiejsze R/U

Śniadanie
Kawa zbożowa z mlekiem zagęszczonym 7,5 % + owsianka z gruszkami + kawałek szarlotki z jabłkami dostanę za to burę:P
II śniadanie
Kromka razowca z konserwą rybną, plasterkiem szynki, rzodkiewką i szczypiorkiem
Obiad
Barszcz czerwony z jajkiem + puree ziemniaczane ze szczypiorkiem z pieczenią i kapustą smażoną
Podwieczorek
Jogurt naturalny + garść orzechów
Kolacja
Herbata + jajko sadzone z rzodkiewką i szczypiorkiem

Ślicznie proszę o ocenkę

[paaatkaaa]

dziekuje za oceny,
wlasnie nie wiedzialam czy tego banana to przed czy po:P a poza tym bardzo rzadko jem banany

dzisiejsze R (zabiegane i troche dziwne:P)
1. owsianka nesvita truskawkowa (wiem,wiem-syf, ale nie moglam sie dostac do kuchenki i musialam cos na szybko stworzyc:P) +otreby+jabłko+ twaróg
slim coffe z mlekiem
2. nalesnik otrebowy (otreby-3ł, jajo i troche mleka) do srodka piers z teflonu w przyprawie gyros,
posmarowany homo i ketchupem bez cukru, i warzywa; salata,pomidor,ogorek,ceb ula i rzodkiewka
(warzyw troszke)
godzina aerobow
8min abs i arms
3.pstrag wedzony (23 g bialka,0 wegli,4,1 tl- 132 kcal / 100gr. jest ok?)- 65 gr
i do tego jakies warzywa
4. serek wiejski lekki z cynamonem

*wiem, że warzywa przed i po treningu niebardzo
ale jakos bardzo to przeszkadza w redukcji?

i nie ma 2 sn,bo pozno wstalam

[jelonk]

Napisane przez paaatkaaa

dziekuje za oceny,
wlasnie nie wiedzialam czy tego banana to przed czy po:P a poza tym bardzo rzadko jem banany

dzisiejsze R (zabiegane i troche dziwne:P)
1. owsianka nesvita truskawkowa (wiem,wiem-syf, ale nie moglam sie dostac do kuchenki i musialam cos na szybko stworzyc:P) +otreby+jabłko+ twaróg
slim coffe z mlekiem na nesvitę przymykam oko
2. nalesnik otrebowy (otreby-3ł, jajo i troche mleka) do srodka piers z teflonu w przyprawie gyros,
posmarowany homo i ketchupem bez cukru, i warzywa; salata,pomidor,ogorek,ceb ula i rzodkiewka gdzie kupujesz ketchup bez cukru? ja nie mogę znaleźć
(warzyw troszke)
godzina aerobow
8min abs i arms
3.pstrag wedzony (23 g bialka,0 wegli,4,1 tl- 132 kcal / 100gr. jest ok?)- 65 gr
i do tego jakies warzywa po treningu koniecznie węgle
4. serek wiejski lekki z cynamonem zwykły wiejski jest mniej przetworzony, ja tam jestem przeciwniczką nabiału o obniżonej ilości tłuszczu

*wiem, że warzywa przed i po treningu niebardzo
ale jakos bardzo to przeszkadza w redukcji? z tego co się orientuję, warzywa sprawiają, że białko wolniej się wchłania, dlatego są mało wskazane

i nie ma 2 sn,bo pozno wstalam

Moje U

1. 2 kanapki razowca:
-z wędliną sojową, sałatą, ogórkiem i rzodkiewką
-z serkiem wiejskim i dżemem;
koktajl owocowy z 250ml mleka

2. pół dużej bułki razowej podzielonej na 3 części:
-z serkiem wiejskim i szczypiorkiem
-dwie takie jak w 1 śn,
miseczka sałatki owocowej z łyżką jogo nat

3. 7 małych pierogów własnej roboty: 1 z wiśnią, 3 z kurczakiem i szpinakiem, 3 z kapustą;
truskawka i kawałek sernika na zimno

4. kilka pierogów leniwych własnej roboty z serkiem naturalnym i kakao, kilka orzechów; marchewka

5. sałatka z wieśniaka, kurczaka i warzyw

[xxcherry90xx]

moje dzisiejsze R !

śniadanie 11:00 -dwie kromki chleba żytniego (dość duże kromki) jedna z dwoma plastrami polędwicy sopockiej i szczypiorkiem druga z serkiem wiejskim i szczypiorkiem szczypta soli do obu +kawa z mlekiem (3,2%) +2 łyżeczki cukru+ czerwona herbata

drugiego nie jem :P

obiad 15 - ryba po grecku (dwie łychy ) moja ryba : marchew gotowana.cebula zeszklona na teflonie i z oliwa z oliwek,mintaj usmażony na oliwie z oliwek bez panierki,dwa liście laurowe, łyżeczka soli i trochę pieprzu;p, przecier + czerwona herbata

podwieczorek po 17 - 3 łyżki serku homo nat (z lidla 500g 3% tłu) , do tego trochę startego jabłka, cynamon,kilka orzechów laskowych i migdałów,łyżeczka miodu + czerwona herbata

kolacja po 19 - placki owsiane wyszło mi ich 5 :P (4 łychy placków owsianych , 1 jajko , stare jabłko ) smażone na 2 łyżeczkach oliwy z oliwek, polane miodem + czerwona herbata ( nie wiem czy to dietetyczna kolacja ale miałam ochotę na nie;p )

planuje jeszcze pojechać na majowy koncert i będzie 1 piwko :P prawdopodobnie Tyskie :P

[normalnienienormalna]

R.

śniadanie: 2 kanapki ciemnego chleba ze słonecznikiem z szynka jajkiem ogorkiem pomidorem salata cebula i do tego pomarańcza.

II śniadanie: serek wiejski z wkrojonym jabłkiem, troche musli do tego.

obiad: jeden ziemniak, jajko na miękko kromka ciemnego chleba, pół jabłka.

podwieczorek/kolacja: pół szklanki mleka z połowa szklanki musli, jajko na twardo z odrobiną majonezu , sok pomidorowy "Łabuś" bez cukru.

chyba niezbyt dobry jadłospis?

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

aha i jeszcze mialam napisac ze co do tego podwieczorku/kolacji to poznie j nie bede miala okazji zjesc kolacji, dlatego tyle zjadłam.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

i jeszcze marchewka na sniadanie (skleroza)

[muzzle]

dzisiejsze R :

1) owsianka : 6 łyżek płatków, 200 ml mleka 3.2%, 2 średnie jabłka prażone z cynamonem i piernikową, wieśniak 200g
kawa z mlekiem 3.2%

2) placki marchewkowo-kalafiorowe : 2 duże wiejskie jaja + 1 białko, 4 łyżki pł. owsianych, 2 łyżki otrębów owsianych, jedna pszennych (wszystkie kopiaste), cynamon, 1 średnia starta marchewa, kopka ugotowanego i rozgniecionego kalafiora
plus jeszcze miseczka tegoż kalafiorka i pomidor

3) ok.200g gotowanej piersi indyka, 2 cukinie na parze z pietruchą, ok.100g mixu sałat z cytryną, łyżeczką oliwy i przyprawami (wiem, że nie ma węgli złoż., jakos nie miałam ochoty na żadną kaszę a tego dania wyszedł duży talerz)

4) tuńczyk wsw (pucha) z łyżką pestek słonecznika, dużą garścią orzechów włoskich

5) 2 białka z jajek z ogórkiem zielonym (jakaś chcica)
wieśniak 200g z pomidorkiem, szczypiorem i rzodkiewkami


ocenka...?

[suazi]

Delikatne R!

Uprzedzam, że zdaję sobie sprawę z tego,iż nie do końca te posiłki są satysfakcjonujące mój organizm, ale zmagam się z miesiączką i jakoś nie mam apetytu za bardzo. Poza tym przez nieczynne sklepy w lodówce pustki i trzeba kombinować.

Wczoraj:
-śniadanie- spora ilość domowego świeżego twarogu z rukolą,pomidorem i pietruszką.
-przekąska (nie jadłam drugiego śniadania, bo późno wstałam) - jabłko i garść rodzynek.
-obiad-pięć pierogów z grzybami i chwilę później miseczka mizerii
- podwieczorek-gruszka i miseczka zarodków pszennych zmieszanych z błonnikiem
- kolacja - duża micha różnych rodzajów sałat z serkiem bałkańskim (jak feta),oliwkami, pomidorem, koperkiem,pietruszką,kieł kami rzodkiewki oraz soczewicy i sosem vinaigrette

Dziś:
- śniadanie - jogurt naturalny ze sporą ilośćią zarodków pszennych,błonnikiem śliwkowym i łyżką konfitury brzoskwiniowej, chwilę później banan
- obiad - kluski śląskie z sosem grzybowym, buraki, dwa ogórki kiszone, na deser pomarańcza
- podwieczorek - omlet z dwóch jaj (jedno bez żółtka),cukinią,pomidorem i odrobiną startej mozzarelli
- kolacja - pomidor z resztką startej mozzarelli i dużą ilością ziół

Do tego codziennie niecała godzina jogi, 30 minut szybkiego tańca, spacer i dziś jeszcze dodatkowo ćwiczenia na nogi.

Wiem, że moje oba obiady są fatalne, ale jadłam u babci, która zrobiła trzy różne rodzaje mięsa, którego nie jem i musiałam radzić sobie jakoś,nie robiąc jej problemu i przykrości.
Myślę, że jutro będzie lepiej.

[xXxKiciaxXx]

Moje niewypały majówkowe czyli, R
Wczoraj:
Śn:Bułka z ziarnami, dość ciemna, z polędwicą ,biały twarożek,rzodkiewki
Śn II: Pomarańcze
Obiad: Schabowy z sałatką z kapusty lodowej, papryki, ogórka ,oliwy z oliwek i przyprawy
Pod:??? nie pamiętam
Kol: miseczka mleka z musli (podwójna dawka)
Długo po: 3 piwa
..............
Dzień następny, (czyt. dziś)
Obiad:Bułka z ziarnami, dość ciemna, z ser żółty ,szynka
pomarańcz. 2 krówki + dużo woy
Pod:Obiad: Schabowy z sałatką z kapusty pekińskiej,majonezem,anan asem,kukurydzą i przyprawy, + dużo wody
Kol:Płatki owsiane z musli,rodzynkami, cornfleksami, suszonymi bananami i otrębami ,żurawiną.
Po: Szklanka mleka z masełkiem i łyżką miodu.
......................... ......................... ......................... ..
u u gardełko
ale za to kilo mniej

[cerveza]

Napisane przez xXxKiciaxXx

Moje niewypały majówkowe czyli, R
Wczoraj:
Śn:Bułka z ziarnami, dość ciemna, z polędwicą ,biały twarożek,rzodkiewki
Śn II: Pomarańcze
Obiad: Schabowy z sałatką z kapusty lodowej, papryki, ogórka ,oliwy z oliwek i przyprawy
Pod:??? nie pamiętam
Kol: miseczka mleka z musli (podwójna dawka)
Długo po: 3 piwa
..............
Dzień następny, (czyt. dziś)
Obiad:Bułka z ziarnami, dość ciemna, z ser żółty ,szynka
pomarańcz. 2 krówki + dużo woy
Pod:Obiad: Schabowy z sałatką z kapusty pekińskiej,majonezem,anan asem,kukurydzą i przyprawy, + dużo wody
Kol:Płatki owsiane z musli,rodzynkami, cornfleksami, suszonymi bananami i otrębami ,żurawiną.
Po: Szklanka mleka z masełkiem i łyżką miodu.
......................... ......................... ......................... ..
u u gardełko
ale za to kilo mniej

po co to w ogóle wklejasz, jak sama wiesz, że to nie ma nic wspólnego z redukcją?
po co to w ogóle wklejasz, skoro i tak nigdy nie czytasz i nie korzystasz z rad?

[Abigal]

Napisane przez kika171

dodaj jakieś drugie śniadanko
fajnie, że nie siedziałaś z kalkulatorem w rączkach, ale wiesz, że pewne "nawyki" zostały prawda? i zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, że trzeba się tego pozbyć...

Baaardzo dziękuję za ocenkę Co do obiadu to akurat nie ja robię gołąbki u nas rodzika woli drobiowe mielone i tak jemy, od zawsze, co do II śniadania to od niepamiętnych czasów jem 4 posiłki. Jak jem 5 to czuje się ociężała, a poza tym doby mi nie starcza. A co do niektórych nawyków to wiem, wiem stanowczo mniej liczenia i kontrolowania, ale się staram i to baaaarzo, niestety z różnym rezultatem... Na razie staram się wrócić do dawnych porcji przy których trzymałam wagę i nie zaniedzybywać tego i nie przeliczać, conajważniejsze, bo już w ogóle nie używałam wagi kuchennej...

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Sherrie

szczerze to nie czytalam Twoich poprzednich,ale wczoraj bylo nieziemsko pysznie Dziękuję za ocenkę Masz rację pyszne.. szczególnie obiadek mamie wyszedł



tak z nudow moje P (dawno wklajalam)

1.placek musli: 3 lyzki musli, lyzka budyniu, lyzka kaszy mannej, 2 lyzki mieszanki stydenckiej, lyzka zurawiny, slonecznika, garsc nerkowcow- usmazone na masle, a na to pasek czekolady z orzechami i banan + kakao na mleku 3,2% z cukremsmaczne brzmi szczerze mówiąc nigdy nie jadłam placków owsianych, stanowczo wolę moją tradycyjną owsianę

-85g chipsow serowo-cebulowych, 2 orzeszki,2 aspirynki (robilam sama)

2. 2kromki chalki grubo posmarowanej z maslem a na to pomidor, szczypiorek, smazona kielbasa i keczupnie przepadam za kiełbasą, ale każdy lubi co innego ważne że smakowało, ślicznie

3. ziemniaki pieczone, plaster pieczonego indyka, polane tluszczem, mizeria z smietanauwielbiam pieczonego indyka
-jakis duzy lod na patyku z ogromna iloscia orzechow i czekolady

4. lody (bakalia, marcepan, gruszka z cynamonem,kiwi) w slodkim rozku, bita smietana i posypka orzechowa, jablkopyszniasty podwieczorek

5. 2 hot-dogi z mini parowkami, surowka z pora,ser zolty, keczup, pomidor,serek topiony -zapieczone, garsc lila starsow
ładnie

aaaa i jeszcze kilka kulekmarcepanowych sie przewinelo ;d

moim zdaniem to jest prawdziwe P jesz na luzie na co masz ochotę i o to właśnie chodzi na zdrówko

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Utrzymanie (pt. trzymam się od wagi kuchennej z daleka i dobrze mi z tym ):

Śniadanie: owsiana: 4 łyżki owsianych + łyżeczka otrębów żytnich gotowana na szklance mleczka 2% z cynamonem, jabłkiem, łychą orzechów włoskich i rodzynek dosłodzona łyżeczką miodu, kubek kawy zbożowej
Obiadek: ok. pół woreczka ryżu brązowego, udko z kurczaka gotowane, duża porcja parowanych warzyw (młoda marchewka i kalarepka) posypane koperkiem, wszystko zalene nieprzyzwoitą ilością słodko-kwaśnego dość gęstego sosu potrawkowego
rodzinny spacerek
Podwieczorek: porcja budyniu waniliowego (szklanka mleka 2%, łyżka cykru, 1/2 woreczka proszku) z łychą nerkowców i dżemu truskawkowego (babcinego ), duża i pyszna pomarańczka, kawka z cynamonem
Kolacja (właśnie zaraz będę konsumować ): kromka razowca z masłem, sałatka "wiosenna":2 jaja na twardo, sałata, koper, rzodkiewki, kawałek świeżego ogóra, natka, rzeżucha, szczypior z łyżką majonezu i łyżką jogurtu, + kubas zielonej herbatki z cytrynką

i ślicznie proszę o ocenkę

[innyrytm]

Ja dodam dzisiaj grzeczne P .
śniadanie połączone z drugim bo znowu późno wstałam; 2 kromki chleba ze słonecznikiem, jedna z wieśniakiem i szczypiorkiem, druga z liściem sałaty, plastrem sera topionego, kilkoma plastrami pomidora + jabłko+ wafelek orzechowy w polewie czekoladowej+herbata.
obiad; kotlet a la gołąbek autorsta mojej mamy( duży był), ziemniaczki, surówka z ogórków kiszonych z cebulką .
pod/przekąska; banan, marchewka ( tak mnie trzymało po obiedzie,że nie było mowy żeby zjeść coś więcej)
kol. 3 kromki chleba ze słonecznikiem, dwie z nich z wieśniakiem, jedna z plastrem sera żółtego, liściem sałaty, ogórkiem. + jabłko. +herbata.
Jeszcze dzień się nie skończył,więc możliwe że coś jeszcze wpadnie. wiem że dzisiaj nie było tego dużo, ale oprócz godzinnego kręcenia hula hopem,nigdzie nie wychodziłam, więc nie miałam takiego parcia na jedzenie.
Tradycyjnie do oceny ; ))

[Irish lady 28]

Utrzymanie

1. 2 kanapki z serem żółtym i keczupem,2 parówki na zimno
2. kubek pomidorówki
3. spory kotlet sojowy+ sałatka:brokuły,ziemniaki ,kapusta pekińska,majonez,jogurt naturalny, do tego ok.200g ziemniaków zapiekanych
4. kilka plastrów szynki

P.S. pod namiotem,dlatego tak jakoś dziwnie...
a poza tym jak?

[paszka016]

Napisane przez innyrytm

Ja dodam dzisiaj grzeczne P .
śniadanie połączone z drugim bo znowu późno wstałam; 2 kromki chleba ze słonecznikiem, jedna z wieśniakiem i szczypiorkiem, druga z liściem sałaty, plastrem sera topionego, kilkoma plastrami pomidora + jabłko+ wafelek orzechowy w polewie czekoladowej+herbata.
obiad; kotlet a la gołąbek autorsta mojej mamy( duży był), ziemniaczki, surówka z ogórków kiszonych z cebulką .
pod/przekąska; banan, marchewka ( tak mnie trzymało po obiedzie,że nie było mowy żeby zjeść coś więcej)
kol. 3 kromki chleba ze słonecznikiem, dwie z nich z wieśniakiem, jedna z plastrem sera żółtego, liściem sałaty, ogórkiem. + jabłko. +herbata.
Jeszcze dzień się nie skończył,więc możliwe że coś jeszcze wpadnie. wiem że dzisiaj nie było tego dużo, ale oprócz godzinnego kręcenia hula hopem,nigdzie nie wychodziłam, więc nie miałam takiego parcia na jedzenie.
Tradycyjnie do oceny ; ))

Przepraszam ze zapytam tyjesz na tym ? ile musisz przytyc i przy jakim wzroscie?
a i kazda wymowka jest dobra a bo za pozno wstalam a bo nie mialam czasu bo bylam zapchana obiadem wiem sama po sobie ..