Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-11, 09:15   #4231
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
no bo wiesz na tej 2 fotce gdzie zwierzaczki sa boskie te sciany sa takie sterylne ze szok dlatego na bank zrobie podklad

moj ideal - podklad i zwierzatka to to
http://allegro.pl/item1020217226_nak...d_tifi_pl.html

ale odrazu mowie ze bym wszytkiego na jedna sciane nie dala bo jest za duzo... rozplanowalambym te naklejki na 3 sciany ale o taki podklad mi chodzi
No własnie tak jak piszesz, bardzo sterylnie.

ale te naklejki z all które wkleiłas, jak dla mnie bomba bardzo mi sie podobają
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:16   #4232
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

a propo snow mi sie snilo ze z jedna z z WAS, ale nie wiem zktora, bylismy na zlubie zaabci Slub byl wieczorem w takiej oszkolnej restauracji
A potem po jakiejs budowie chodzilam w stanie surowym

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Ale na bialym tle lepiej sie kolorowe naklejki/malunki prezentuja
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:17   #4233
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
Hejo, worcilam
Mamy jedno dziecie
ma juz 1,25cm wzrostu i ladnie bije serduszko.
Moj maz nic nie widzial na tym usg i mowi; Nie bede Cie klamal nic nie widzialem
termin porodu 22grudnia.
Suuuper kliwius !!! Jaka piekna bedzie niespodzianka na swieta Gratulacje Wazne aby teraz zdrowo rosło

Taka refleksja mnie naszła.. jak duzo w ciagu ostatnich 12msc sie u nas zmieniło. Jeszcze rok temu calkiem inne sprawy na glowie byly.
I w ogole jak wiele z nas jest juz (lub bedzie w ciagu najblizszych max 9msc) mamusiami Zazdroszcze

Cytat:
Napisane przez Daysy85 Pokaż wiadomość
Cześć. miałam dziś okropny dzień... ale opiszę to jutro, bateria mi w laptopie się rozładowała a nie chce mi się już podłączać go bo jutro muszę wstać o 6.

Proszę , błagam o ciepłe myśli na jutro i trzymanie kciuków bo jutro na 100% mam dostać decyzje kredytową oczywiście chciałabym pozytywną.... ale to zależy od Waszych kciuków

Trzymamy mocno Ja dzis mam urlop wiec moge trzymac non stop
Daj znac, gdy sie wyjasni - mam nadzieje, ze trzymanie nie pojdzie na marne

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
dzień dobry dziewczynki

maz mnei dziś przywitał " żona jakaś ty ładna"
(mowił o włosach)

reszta w ---K.
ooo zauwazył !! Brawo za spostrzegawczos, ładny komplement na dzien dobry
Mnie sie marzy teraz rudy blond. Wprawdzie mam rude wloski ale troszke za ciemne i nosze sie z zamiarem rozjasnienia

Marta, druga tapeta GENIALNA !!

Slyszalyscie jaki wypadek okropny byl wczoraj w siewierzu? za kazdym razem jadac do krk i do czestochowy tamtedy przejezdzam... mało tego, wczoraj wlasnie wracałam rano do krk i godzine przed wypadkiem stałam tam w korku... Koszmar, zal mi strasznie tych osob a kierowców TIRow był udusiła !! Nienawidze obok nich przejezdzac...

Dzis poznym wieczorkiem wyjezdzamy na ten koncert i czeka nas podróż 1200km w jedna strone. Po wczorajszym wydarzeniu az troche zaczynam sie bac Najgorsze jest to, ze napic na droge zadnego piwka sie nie moge co by sie znieczulic, gdyz bede musiala męzulka pewnie zmienic w drodze
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:18   #4234
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Tez tak mam

a w ogóle miałam dziś dziwny sen śniło mi się, ze czekam w poczekalni do mojego gina i trzymam taki wielki (jak a3) test ciązowy na którym są 2 kreski . I jak już przyszła moja kolej aby wejść do gabientu to na tescie nagle pojawiła się 3 kreska, potem czwarta i ... nagle wszystko znikło i pojawił się napis " test pokazał fałszywy wynik" nie byłam w ciązy i sie obudziłam
a mi sie snil porod...

tzn ze gadalmz zrybulka ona mi wsyztko fajnie tlumaczyla tak delikatnie pwoeidziala co i jak.. no i poklepala po ramieniu i zaczeli mnie wolac ze to niby juz.. wogole taki irracjonalny ze szok
chyba przez rozmowe z scio z k. wczoraj no i mysli o rybulce wsyztko sie nalozylo

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
drugi pokoik jest boski
za sterylny przez ta biel

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
no hejo, u nas dzis w koncu wyszlo slonce, bo od kilku dni bylo okropnie
Jem sniadanko, wykapie sie i ide do apteki po witaminy, i na ryneczek po warzywa do obiadku

CO bedzie pasowac jako surowka, do kaszy i takiego sosu a'la gulaszowego z miesem ze swinki? Bo nie mam pomyslu na surowke, najchetniej zrobilabym mizerie, ale nie wiem czy pasuje
kiszony ogorek albo z buraczkow
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:19   #4235
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

nie slyszalam nic o wypadku.
nie lubie wypadkow.

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

martus nie lubie kisznych ogorkow za bardzo, a z buraczkow nie chce mi sie robic, a kupne sa srednie
moze jednak ta mizeria?
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:20   #4236
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
no hejo, u nas dzis w koncu wyszlo slonce, bo od kilku dni bylo okropnie
Jem sniadanko, wykapie sie i ide do apteki po witaminy, i na ryneczek po warzywa do obiadku

CO bedzie pasowac jako surowka, do kaszy i takiego sosu a'la gulaszowego z miesem ze swinki? Bo nie mam pomyslu na surowke, najchetniej zrobilabym mizerie, ale nie wiem czy pasuje
Pasowałyby mi czerwone buraczki
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:20   #4237
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
no hejo, u nas dzis w koncu wyszlo slonce, bo od kilku dni bylo okropnie
Jem sniadanko, wykapie sie i ide do apteki po witaminy, i na ryneczek po warzywa do obiadku

CO bedzie pasowac jako surowka, do kaszy i takiego sosu a'la gulaszowego z miesem ze swinki? Bo nie mam pomyslu na surowke, najchetniej zrobilabym mizerie, ale nie wiem czy pasuje
pasuuuuuuuuuje

albo marchewka na słodko też pasuje
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-11, 09:20   #4238
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
Ale na bialym tle lepiej sie kolorowe naklejki/malunki prezentuja
nie niezgodze sie.. jak pokazalam na linku z allegro jasne ten ostatni z farma... super tlo i naklejki...

a tamto owszem jest za mocne ale tak jak pisalam dlatego ze to ogromna przedszkolna sala i jakby bylo pastelowo to by zniknelo...

u mnie na bank bedzie podklad... i albo naklejki albo malunki
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:21   #4239
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a mi sie snil porod...

tzn ze gadalmz zrybulka ona mi wsyztko fajnie tlumaczyla tak delikatnie pwoeidziala co i jak.. no i poklepala po ramieniu i zaczeli mnie wolac ze to niby juz.. wogole taki irracjonalny ze szok
chyba przez rozmowe z scio z k. wczoraj no i mysli o rybulce wsyztko sie nalozylo
tak to jest jak się o czymś długo mysli

np. wczoraj w nocy (myslałam jaki tel wziąć) sniło mi się, ze sie obudziłam . TZ normalnie spał obok mnie a tu nagle leci piosenka "telefony, telefony..." i dookoła mnie latają rózne modele komórek a to cooki a to avila, corby a ja dalej się nie mogłam zdecydowac
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:21   #4240
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość

za sterylny przez ta biel
delikatny kolorowy podkladzik mogl by byc ale rysunki boskie

dziewczyny nie wiecie czy badanie grupy krwi jest refundowane???
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb

Edytowane przez myszka_maj
Czas edycji: 2010-05-11 o 09:23
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:21   #4241
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Kup gotowe buraczki Firma Witamina ma swietne surówki, wybor bardzo duzy, ksozt ok 2,50 za pojemniczek.
A wypadek taki ze w korku na swiatłach stał TIR za nim 2 osobowki a drugi tir całym impetem wpadł na stojące auta osobowe,ktore dosłownie zostały wgniecione w stojacego przed nimi TIRa a na dodatek spłoneły. 5 osob nie zyje
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-11, 09:22   #4242
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
martus nie lubie kisznych ogorkow za bardzo, a z buraczkow nie chce mi sie robic, a kupne sa srednie
moze jednak ta mizeria?
to konserwowe
a buraczki mrrrr

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Pasowałyby mi czerwone buraczki
hahaha myslimy o tym samym

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
pasuuuuuuuuuje

albo marchewka na słodko też pasuje
na slodko nieeeee bo gulaszowy walsnie na kwasno cos...


a ja mam dzis nalesniki z sosem miesno- pomidorowym bo zjedlismy wczoraj makaron - spagetti a sosu zostalo wiec tylko zrobie nalesniki
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:24   #4243
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

martucha no ja lubie na bialym. i juz. a Ty wolisz z podkladem i juz.
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:24   #4244
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Kup gotowe buraczki Firma Witamina ma swietne surówki, wybor bardzo duzy, ksozt ok 2,50 za pojemniczek.
A wypadek taki ze w korku na swiatłach stał TIR za nim 2 osobowki a drugi tir całym impetem wpadł na stojące auta osobowe,ktore dosłownie zostały wgniecione w stojacego przed nimi TIRa a na dodatek spłoneły. 5 osob nie zyje
jejku


a ja mam mielone dziś na obiad niestety sama ich nie robiłam. bardzo brakuje mi gotowania i robienia potraw takich jak w Holandii. Bardzo... ale co ja zrobię, jak kroic nie moge nawet.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:25   #4245
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

widocznie mamy Martus podobne upodobania smakowe
I ogorki kiszone o ktorych piszesz takze pasowałyby jak ulał JA za nie dałabym sie pokroic- tak bardzo lubie !

A co do snów, własnie mi sie przypomnialo co mi sie snilo - ano, że brałam slub ze swoim TŻ a głownym naszym gosciem był zespol U2 ! przyjechali po nas taka swietna czarna limuzyna i sam Bono udzielał nam błogosławienstwa !

Skad takie sny - pojecia nie mam, zwlaszcza ze U2 prawie w ogole nie slucham ! Moze dlatego, ze w niedziele slyszalam, iz obchodzi swoje 50 urodziny
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:26   #4246
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
A co do snów, własnie mi sie przypomnialo co mi sie snilo - ano, że brałam slub ze swoim TŻ a głownym naszym gosciem był zespol U2 ! przyjechali po nas taka swietna czarna limuzyna i sam Bono udzielał nam błogosławienstwa !

Skad takie sny - pojecia nie mam, zwlaszcza ze U2 prawie w ogole nie slucham ! Moze dlatego, ze w niedziele slyszalam, iz obchodzi swoje 50 urodziny
czasami sny potrafią nas zaskoczyc hehe
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:27   #4247
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
jejku


a ja mam mielone dziś na obiad niestety sama ich nie robiłam. bardzo brakuje mi gotowania i robienia potraw takich jak w Holandii. Bardzo... ale co ja zrobię, jak kroic nie moge nawet.
Madzia jak rączka wyzdrowieje to sobie odbijesz za wszystkie czasy ! A jaki maz bedzie szczesliwy gdy znow bedziesz mu dogadzac
Btw skad bierzecie pomysły na obiady? Dla mnie to horror.... gdy znow cos trza wymyslic
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:29   #4248
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
martucha no ja lubie na bialym. i juz. a Ty wolisz z podkladem i juz.
bo ja lubie jak sie duzo dzieje i jest mocno kolorowo.. nieznosze jakis takich hmm spokojnych kolorow.. zasypiam w takich pomieszczeniach.. dla mnie musi byc mocny akcent i wtedy czuje sie najlepiej

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
a ja mam mielone dziś na obiad niestety sama ich nie robiłam. bardzo brakuje mi gotowania i robienia potraw takich jak w Holandii. Bardzo... ale co ja zrobię, jak kroic nie moge nawet.
no widzisz... wlasna kuchnia cie ratuje ...

a wczoraj moj najmlodszy szwagier mial urodziny a ze mnie strasznie bolala nerka (dzwonilam do lekarza i powiedzial ze wyniki moczu mam ok wiec to pewnie dzidzus uciska na nerke a ze lezy wlasnie glowa tak kolo prawej to domysla sie ze tak niestety bedzie no chyba ze zmieni pozycje... i ze mam wazisc nospe i lezec i wygrzewac jak nieprzejzie to dzis rano mialam jechac ale przeszlo) wiec nie wychodzilam od poludnia z lozka.. i tz sam pojechal do szwagra... i uwaga dostalam od tesciowej tort i krokiety i barszcz.... wiec sie milo zaskoczylam... w torcie bylo pelno truskawek ale byly takieeeeeeeeeeeee pyszne ze szok jak nasze polskie
no i w ten sposob na jutro tez mam obiad
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-05-11 o 09:31
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:32   #4249
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Madzia jak rączka wyzdrowieje to sobie odbijesz za wszystkie czasy ! A jaki maz bedzie szczesliwy gdy znow bedziesz mu dogadzac
Btw skad bierzecie pomysły na obiady? Dla mnie to horror.... gdy znow cos trza wymyslic
Tylko kiedy będzie sprawna to ja nie wiem. za tydzien miałam konczyc rehab a tu dupa.... jak nikt bede miała az 3 cykle i tak nie wiadomo czy na tym się zakonczy. Nawet mi ręka drętwieje, przy krojeniu chleba - skutek uciapany palec
a najbardziej mnie wkurza, ze mąż wraca z pracy i cos tam sprzata, rodzice gotują i sprzatają a ja nie mogę. To znaczy i tak to robie, ale potem mnie ręka boli. Ostatnio po sprzatnięciu łazienki spuchla mi dwukrotnie

a pomysły?? kocham eksperymentowac w kuchni. ale głownie z netu cos czerpie a potem i tak sama cos zmieniam
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-11, 09:34   #4250
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Btw skad bierzecie pomysły na obiady? Dla mnie to horror.... gdy znow cos trza wymyslic
dla mnie to tragedia.. nigdy nie wiem co zrobic,.....

uwielbiam makarony i zapieknaki ale musialam ostatanio odpuscic bo ciagle to jedlismy wiec jakies ryze zmieniaki i kawalki miecha...

ale ogolnie to ostatecznie biore "pomysl na" i robie.... w necie szukam tez... ale czesto mi sie nie chce

a ostatnio zaczelismy robic tak ze przed pojechaniem na zakupy siadamy z tz i robimy menu obiadowe na caly tydzien.. razem wysmylamy i piszemy na kartce.. jako cos w stylu jadlospisu
no i na zakupach kupujemy wszytko co potrzeba...
i w danym tygodniu to robie... nie musze oczywiscie w takiej kolejnosci jak wymyslilismy no ale razem cos zawsze sie szybciej wymysli
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:36   #4251
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a ostatnio zaczelismy robic tak ze przed pojechaniem na zakupy siadamy z tz i robimy menu obiadowe na caly tydzien.. razem wysmylamy i piszemy na kartce.. jako cos w stylu jadlospisu
no i na zakupach kupujemy wszytko co potrzeba...
i w danym tygodniu to robie... nie musze oczywiscie w takiej kolejnosci jak wymyslilismy no ale razem cos zawsze sie szybciej wymysli
Marta to my tak samo w Holandii robilismy super pomysł przynajmniej zawsze sie wie co trzeba kupić a nie w sklepie dopiero myslisz
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:38   #4252
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Tylko kiedy będzie sprawna to ja nie wiem. za tydzien miałam konczyc rehab a tu dupa.... jak nikt bede miała az 3 cykle i tak nie wiadomo czy na tym się zakonczy. Nawet mi ręka drętwieje, przy krojeniu chleba - skutek uciapany palec
a najbardziej mnie wkurza, ze mąż wraca z pracy i cos tam sprzata, rodzice gotują i sprzatają a ja nie mogę. To znaczy i tak to robie, ale potem mnie ręka boli. Ostatnio po sprzatnięciu łazienki spuchla mi dwukrotnie

a pomysły?? kocham eksperymentowac w kuchni. ale głownie z netu cos czerpie a potem i tak sama cos zmieniam
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
dla mnie to tragedia.. nigdy nie wiem co zrobic,.....

uwielbiam makarony i zapieknaki ale musialam ostatanio odpuscic bo ciagle to jedlismy wiec jakies ryze zmieniaki i kawalki miecha...

ale ogolnie to ostatecznie biore "pomysl na" i robie.... w necie szukam tez... ale czesto mi sie nie chce

a ostatnio zaczelismy robic tak ze przed pojechaniem na zakupy siadamy z tz i robimy menu obiadowe na caly tydzien.. razem wysmylamy i piszemy na kartce.. jako cos w stylu jadlospisu
no i na zakupach kupujemy wszytko co potrzeba...
i w danym tygodniu to robie... nie musze oczywiscie w takiej kolejnosci jak wymyslilismy no ale razem cos zawsze sie szybciej wymysli
no wlasnie net to dobre inspiracje. Uwielbiam portal wielkiezarcie.
Makarony kocham jak Ty Marta ale co dzien ich robic nie mozna przeciez
Pomysl z menu na caly tydzien jest super, tylko skad wziac nagle pomysl na 7 dni OMG koszmar

Madzia a noz widelec rehabilitacja pobiegnie sprawnie i szybciej niz myslisz.. trzymam kciuki
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:45   #4253
aniaaa84
Zadomowienie
 
Avatar aniaaa84
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

cześć

Cytat:
Napisane przez Daysy85 Pokaż wiadomość
A jednak musiałam podłączyć ładowarkę.

Rano pojechałam do przychodni na ta glukozę i na przeciwciała Rh i morfologię. Tyle ludzi dziś było , że masakra ponad pół godziny czekałam. U nas w laboratorium pobierają od 7:15 do 9 :15.
Ja weszłam do gabinetu 8:24... bo tyle było ludzi a pół godziny czekałam pod drzwiami. I ta babka mówi, że mi już nie pobiorą bo z tą glukozą to godzinę muszę czekać itd. a już jest 8:24 a one o 9:15 kończą a potem w karetce jadą do szpitala to zawieść i na piechotę nie będą szły.
No więc ja mówię , że ja już pół godziny czekam itd... a one na to , że trudno proszę jutro rano przyjechać, pokazać nam się to my panią wezwiemy jak będzie dużo ludzi.
No i w ten sposób o 9 minut mnie nie przyjęły. Wątpię szczerze, że one na dworzu już czekają o 9:15 na karetkę... no ale cóż. Muszę jutro wstać o 6 jechać tam żeby być na 7:15 żeby mnie przyjęły jak tylko będą zaczynać. Na 9 jadę do pracy więc muszę taksówką przyjechać bo nie mam żadnego autobusu żeby się wyrobić.

Druga sprawa to problem z teściową ale to napiszę w K.

I teraz następna sprawa... znowu mi ktoś dzwonił do drzwi dzwonkiem po 22.
Dochodzę do drzwi wizjer zasłonięty, pytam kto tam 2 razy. Nikt się nie odzywa.
Słyszę , że ktoś jest po drugiej stronie... stałam pod tymi drzwiami z 5 minut.
W końcu zapala się światło i schodzi facet z góry ale ubrany po domowemu jakiś jakby pijany , czerwony ...
Zszedł na dół i gada z kimś ... kurde wystraszyłam się jak nie wiem.
Dzwonię do Tż bo oczywiście jestem sama w domu bo on jest w pracy.
On mówi, że się martwi, żebym nie otwierała drzwi itd...
Słuchałam cały czas pod drzwiami co się dzieje i oni byli cały czas na dole i gadali.
Myślę sobie jak teraz nie zareaguje to mi będą tak wydzwaniać tym dzwonkiem.
Zadzwoniłam na policję. Mówię , że mi ktoś do domu dzwoni zasłania wizjer itd. , że to nie pierwszy raz mi tak dzwonią ale teraz są Ci udzie na klatce i myślę , że są nietrzeźwi, noo że jestem sama w sama bo mąż jest w pracy a ja jestem w ciąży w 7miesiącu i po prostu się boję!
Dziewczyny jak ja się wystraszyłam... masakra...
Przyjechała ta policja i długo byli tam na dole gadali z nimi chyba z 10 minut...
Pojechali... a Ci co byli tam na dole to ja nie wiem bo na górę już nie poszli... czy oni mieszkają na parterze czy na 1 piętrze nie wiem. Może tez facet jak ja się zaczynałam odzywać to uciekł na górę a potem dla niepoznaki schodził???
Nie wiem w każdym bądź razie jest teraz spokój. Co wcale mnie nie uspokaja bo wydaje mi się , że jak usnę to zacznie się zaraz to samo!

No ot mój bardzo pasjonujący dzień pasmo nieszczęść. Mam nadzieje, że chociaż jutro będzie bardzo pozytywnie, że będzie ten kredyt.
Daysy dobrze, że zadzwoniłaś, niech się nie czują bezkarni, swoją drogą to głupota ludzka nie zna granic

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
już po 8. a tu taka cisza?

Zapomniałam pogratulować Rybulce maleństwa. Serdecznie gratuluję ślicznego syneczka
Cześć Azzis, co u Was? jak Adaś?

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
dziekuje powiedz mi zadowolona jestes z uslug tego sklepu bo znalazlam tam moja tapete tansza niz w normalnym sklepi i nie wiem czy sie decydowac..
jakosciowo tapeta ok?


jezeli mam byc szczera to teksty ma tragiczne i powinna isc na urlop na odpoczynek albo cos bo chyba ja pogielo... ale z kropka na rekach wielokrotnie sie spotykalam... jako informacja dla rodzicow ze cos jest nie tak... najczesciej robia to starsze panie ktorym sie juz nie chce robic czegos innego ale takie oznaczanie jest fajnym elementem informacyjnym dla rodzicow.. ja osobiscie kropek bym nie robilam bo mi sie jeszcze chce ale sama robilam rozne rzeczy w stylu jezyk na sznurki jak kros gadal (ale to byla taka "nagroda" przechodnia na zajeciach gadula siedziala w takim jezorze... nigdzie z nim nie szla) ale juz np medale - wycinalam codziennie 20 kolorowych kolek wieszalam je na wloczce i rysowalam z jednej strony buzie i z zdrugiej zwykle oczy nos i usmiech.. i jak dziecko bylo grzeczne to mialo usmiechnieta buzke smutna albo taka prosta.. i rodzice od razu wedzieli co i jak... z jednej strony bylo z czyli zachowanie a z drugiej p czyli posilki... bo grupe mialam straszna.... wiec tak jak pisala baja konsekwentnie trzeba bylo codziennie im cos robic... no wiec tez je jakos naznaczalam... a tamtej sie pewnie jzu nie chce wycinac bo to jednak zajmuje troche czasu.. wiec przystala na kropke..

(...)

napisalam wyzej juz ani... ze chodzi o informacje zwrotna dla rodzica i ze jakaby nie byla robiona codziennie systematycznie sie sprawdzi... wiec hmm ja sie z kropkami spotykalam..
nie uwazam tego za nic zlego.. aczkolwiem znam mnostwo innych lepszych sposobow...
chociaz slowa pani sa tragiczne..

(...)
Marta dla mnie te kropki nie są żadnym sposobem na przekazanie informacji rodzicom, co najwyżej świadczą o głupocie i lenistwie nauczycielki.
Ja w sumie jak przez mgłę pamiętam kiedy byliśmy w przedszkolu "średniakami" i też była taka właśnie przedwojenna babcia, która jak ktoś zrobił coś nie po jej myśli przywiązywała za nogę do kaloryfera i niby dla rodziców też to miał być sygnał, że coś jest nie tak...takie dziecko siedziało dopóki wszystkie dzieci nie poszły do domu i wtedy owa nauczycielka zabierała rodzica na salę i wylewała żale przy dziecku... i to ma być sposób na sygnalizowanie rodzicom, że coś jest nie tak?? jak się jest starą R*** i nie chce się już należycie wykonywać pracy zawodowej to trzeba ustąpić miejsca innym, takie jest moje zdanie i serio jakbym u swojego dziecka zobaczyła kropkę na ręce to zrobiłabym wszystko, żeby taka osoba długo swojego stanowiska nie piastowała

jak widać po Twoim podejściu da się takie sprawy załatwiać w taki sposób żeby nie godzić w godność dziecka...sory ale dla mnie te kropki to coś na miarę numerków w oświęcimiu


Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wiem wiem o co chodzi bo ja tez chce pomalowac sciane na zielono niebiesko jakies gory pola... i potem albo nakleic albo na malowac zwierzatka....
moja przyjaciolka zrobila u siebie w przedszkolu w sali takie cos (zalacznik na dole) swietnie jej to wyszlo i wiem ze damy rade same sobie takie cos zrobic.. bardzo mi sie podoba tyle ze ja namaluje wlansie tez taki podklad z awierzatka takie jak na 2 fotce

jeszcze inna dziewczyna na mamusiowym wrzucala piekne sciany jakie zrobila dzieciom i nie wiem na co sie zdecydowac...
jedno wiem na pewno podklad bedzie jasniejszy niz to przedszkolne
Zdecydowanie druga fotka ładniejsza ślicznie wyszedł ten pokoik
__________________
05.09.2009
aniaaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-11, 09:51   #4254
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Madzia a noz widelec rehabilitacja pobiegnie sprawnie i szybciej niz myslisz.. trzymam kciuki
mam nadzieję
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:56   #4255
aniaaa84
Zadomowienie
 
Avatar aniaaa84
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Kliwia a ćwikła z chrzanem?

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Kup gotowe buraczki Firma Witamina ma swietne surówki, wybor bardzo duzy, ksozt ok 2,50 za pojemniczek.
A wypadek taki ze w korku na swiatłach stał TIR za nim 2 osobowki a drugi tir całym impetem wpadł na stojące auta osobowe,ktore dosłownie zostały wgniecione w stojacego przed nimi TIRa a na dodatek spłoneły. 5 osob nie zyje
Słyszałam o tym wypadku...my też przez Siewierz przejeżdżamy jak jedziemy do Kielc...i dla mnie to miasto jest strasznie feralne jeśli chodzi o kolizje drogowe...co rusz coś się dzieje, a tirów rzeczywiście jest sporo bo to trasa przelotowa i jedyna niestety gdzie jak wyjadą z K-rk to lecą na Łódź i dalej w zasadzie prostą drogą...
__________________
05.09.2009
aniaaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 09:56   #4256
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
dzi

świeca fajna, zdolniacha z ciebie
(...)



martucha zdecydowanie ten jaśniutki pokoik
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 10:05   #4257
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

robie mizerie dziewczynki, dziekuje

ania cwikle musialabym kupna a nie smakuje mi kupna a zrobic samej mi sie nie chce
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 10:08   #4258
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
robie mizerie dziewczynki, dziekuje

ania cwikle musialabym kupna a nie smakuje mi kupna a zrobic samej mi sie nie chce
dobra mizeria nie jest zla !! Jesli lubicie to na pewno bedzie smakowala

Dziewczynki, czy orientujecie sie co teraz warto kupic w Niemczech> Ostatni raz tam bylam w 2001r gdy rzadzila jeszcze marka a nie wiem jak teraz wyglada sytuacja gdy jest euro. na pewno chcialabym przywiezc proszki, plyn do plukania i kawe ale nie wiem co jeszcze sie oplaca. Nie bede miala wiele dni na zakupy bo raptem ok 3-4 w tym koncert, wiec wszystko biegiem. Z racji wlasnie na zakupy zrezygnowalismy z samolotuy.. juz na teneryfia wyrzucalam na lotnisku zakupy a i tak placilismy kare... dziekuje
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 10:11   #4259
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
to konserwowe
a buraczki mrrrr


hahaha myslimy o tym samym


na slodko nieeeee bo gulaszowy walsnie na kwasno cos...


a ja mam dzis nalesniki z sosem miesno- pomidorowym bo zjedlismy wczoraj makaron - spagetti a sosu zostalo wiec tylko zrobie nalesniki

a ja lubie gulaszyk z marchewką ( marchewka w sosiku)
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-11, 10:16   #4260
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Marta to my tak samo w Holandii robilismy super pomysł przynajmniej zawsze sie wie co trzeba kupić a nie w sklepie dopiero myslisz
o ta

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
no wlasnie net to dobre inspiracje. Uwielbiam portal wielkiezarcie.
Makarony kocham jak Ty Marta ale co dzien ich robic nie mozna przeciez
Pomysl z menu na caly tydzien jest super, tylko skad wziac nagle pomysl na 7 dni OMG koszmar
e tam.. na mniej bo ja gotuje na 2 dni... np gulasz na 2 dni, itd.. wiec zawsze to tylko 3 pomysly (bo w niedziele albo jemy u rodzicow albo u tesciow albo na miescie.. mamy wolne )

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
Marta dla mnie te kropki nie są żadnym sposobem na przekazanie informacji rodzicom, co najwyżej świadczą o głupocie i lenistwie nauczycielki.
Ja w sumie jak przez mgłę pamiętam kiedy byliśmy w przedszkolu "średniakami" i też była taka właśnie przedwojenna babcia, która jak ktoś zrobił coś nie po jej myśli przywiązywała za nogę do kaloryfera i niby dla rodziców też to miał być sygnał, że coś jest nie tak...takie dziecko siedziało dopóki wszystkie dzieci nie poszły do domu i wtedy owa nauczycielka zabierała rodzica na salę i wylewała żale przy dziecku... i to ma być sposób na sygnalizowanie rodzicom, że coś jest nie tak?? jak się jest starą R*** i nie chce się już należycie wykonywać pracy zawodowej to trzeba ustąpić miejsca innym, takie jest moje zdanie i serio jakbym u swojego dziecka zobaczyła kropkę na ręce to zrobiłabym wszystko, żeby taka osoba długo swojego stanowiska nie piastowała

jak widać po Twoim podejściu da się takie sprawy załatwiać w taki sposób żeby nie godzić w godność dziecka...sory ale dla mnie te kropki to coś na miarę numerków w oświęcimiu
no tak.. dlatego napisalam ze jej sie pewnie nie chce.... mozna to zrobic w inny sposob.. no nic... trzeba powiedziec tylko biedne dzieci

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
Zdecydowanie druga fotka ładniejsza ślicznie wyszedł ten pokoik
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

martucha zdecydowanie ten jaśniutki pokoik
ale ja nie wybieram pokoiku dla dziecka wiec napewno nie bede robic tak jak na 1 albo 2 chodzilo mi tylko o pokazanie ani podkladow plus rozznych zwierzatek....
a jasnemu pokoikowi tzn bialemu mowie stanowcze nie
i chyba zdecydowalam sie juz na 3 wariant ten z linka farma
bo i podklad mi sie pooba i naklejki...
teraz tylko czy bede malowac wszystko czy na podklad naklejac



uwagaaaaaaaa zapisalam sie na szkole rodzenia hahaha
mkialam do wyboru albo czerwic albo lipiec ale lipiec to troche juz pozno wiec... bede chodzic z mezem na 4 spotkania 8, 15, 22 i 29 czerwca do kliniki tam gdzie bede rodzic 300 zl, na godizne 17
http://www.narodziny.com.pl/index.php?page=szkola
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-05-11 o 10:17
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.