Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.II - Strona 123 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-18, 19:01   #3661
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Dziewuszki byłam dzisiaj u nowego lekarza i robił mi usg 3d i chyba będę mieć SYNKA ale potwierdzi mi za 3tyg chyba troszke jestem rozczarowana bo tak chciałam dziewczynke miec , zle sie czuje ze tak mysle ;/
nie masz co sie smucic. Najwazniejsze aby byl dzidzius zdrowy, a dziewczynke bedziesz miala nastepna Bedzie miala starszego brata
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 19:13   #3662
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
A to ja u tesciow na lace- zdjecie sprzed 2 tyg.
Świetna fotka-promieniejesz

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a ja sie musze pochwalic ze moj syn chyba wyczol ze zaczelismy 3 trymestr bo jak zawsze byl ruchliwy i mnie zaczepial to teraz bardzoooo szaleje a do tego coraz czesciej cos wystawia i to nie ze glowka czy pupa czyli jakas okragla kuleczka.. jeszcze jest za maly zeby stwierdzic co to ale czesto wypycha mi cos cienkiego i dlugiego mniemam ze przytula sie noga albo reka itd.. no mowie wam od 4 - 5 dni tak sie rozbrykal ze sie boje ze mi przez skore wyskoczy
Fajnie Ja zaczełęłam co prawda dopiero(a może aż) 6 miesiąc i od 3-ech dni zauważyłam,że moja Lalka jakaś bardziej aktywna. Szaleje ciągle.Przedtem to tylko z rana i wieczorem,czasem coś w dzień,a teraz brzuch mam bombardowany nono stop,tylko widać jak się wygina z lewej,prawej,z góry z dołu...

Cytat:
Napisane przez szokoladka74 Pokaż wiadomość

A ja (durna...) troszkę przesadziłam z fantazją na "randce" z mężem i od dwóch dni leżę plackiem i biorę podwójne dawki leków, bo takie mam skurcze.
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
U mnie celibat. Jestem w 17 tc i mąż mnie unika. Tylko 4 razy się odważył i normalnie się boję, czy on sobie nie przygrucha jakiejś pocieszycielki. Najpierw ja się bałam, bo byłam na podtrzymaniu. A teraz gdy już mogę, to on jakoś niebardzo
Oj dziewczyny rozumiem was doskonale.U nas zycie seksualne powoli zaczyna odchodzić do krainy umarłych...Sprawa kształci się tak,że ja chętna,mąż też,ale nic z tego nie wychodzi Nie wiem dlaczego?Może mnie trochę rozprasza to,że dziecko się rusza i nie mogę się skupić,mąż się boi,że uszkodzi...Mówią,że w ciąży to wszystko lepiej ukrwione i lepsze doznania są,a u mnie to działa odwrotnie,niby chodzę chętna,ale jak przychodzi co do czego,to czuję dyskomfort...buuu

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość

Ray- a kiedy trzeba odpieluchowywac dziecko?
A to już zależy tylko i wyłącznie od Ciebie kiedy chcesz oduczyć dzidziolka brudzenia pieluszek
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 19:14   #3663
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Dziewczyny dziękuję za wypowiedzi dotyczące waszego odżywiania się w ciąży. Od razu mi lepiej myślałam, że tylko ja nie jestem taka "święta"
Też jem w miarę normalnie, podobnie jak przed ciążą, mniej tylko słodkiego (prawie wcale do tej pory, ale w ostatnich dniach jakby wracał mi apetyt na słodkie). Wiem, że na pewno za mało piję, ale jakoś to mi nie idzie.

Eveliouses; czarnaelizabeth; IlonaN2 przykro mi z powodu podtopień i zalań oby sytuacja się poprawiła bo naprawdę wygląda to nieciekawie.

Cytat:
Napisane przez czita18 Pokaż wiadomość
Co do zeszłotygodniowej wizyty u gina, to ponoć wszystko ok ALEEE.....
.... zdecydowałam się zapisać na konsultacje gdzieś indziej bo kurcze 18 tydzień mi "pyknął" a mój gin na wizytach to ani mi dzieciątka nie zmierzy ani nic, zrobi usg, powie że wszystko ok "tu jest ręę ka a tu głowa" i koniec pieśni....
Zbliża się powoli termin usg połówkowego, możesz się wiec zapisać na to usg do jakiegoś specjalisty jeśli się martwisz, że Twój gin się nie przykłada. Połówkowe to dobry "pretekst" do konsultacji, wiele dziewczyn na wątku na te najważniejsze usg chodzi do innych lekarzy niż prowadzący.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 19:19   #3664
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

dziewczyny jestem załamana Mój tż ciągle walczy z żywiołem wodnym Do pracy nie chodzi Osiedle jest tragiczne dojazdu brak

Odcięli im dziś ogrzewanie i wodę Masakra jeszcze jak prąd odetną to już w ogóle bo my nie mamy gazu tylko sam prąd.

Boję się Ja siedzę 200km od Krakowa a Tż sam tam jest Chce żeby do mnie przyjechał skoro i tak nie chodzi do pracy ale on się poczuwa i chce pomagać osiedlu
Boli mnie podbrzusze pewnie z nerwów
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 19:20   #3665
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
A to my w 21 tygodniu.
no ładniutki
Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
To ja też się pochwalę A co?! Z dzisiejszej sesyjki.
Dziś zaczęłam 23 tydzień (=mam pełne 22 skończone)
Brzusio jest nie za duży, nie za mały, taki w sam raz Normalnie się w nim zakochałam
ale sexy mamuska a w jakim programie obrabiałaś fotkę?

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
A to ja u tesciow na lace- zdjecie sprzed 2 tyg.
super widać mamusia dumna ze swojego brzuszka

Mszu chyba hormonki Cię dopadły mam nadzieję, że odpędzisz je szybko i do nas wrócisz mnie na razie też tematy wózkowe i fotelikowe nie interesują więc je pomijam i tyle będzie brakować trochę Twojego "trzeźwego" myslenia
Pomi 4 etap no to trzymam kciuki
Mpik super avatarek to Twój piesio?
Lenka no widzę już nieźle ruszasz do przodu z pracą oby tak dalej


A ja dzisiaj po egzaminie i jest 4,5 jeszcze tylko obrona i mam wakacje tylko najbardziej mnie martwi,że nie będę już studentką
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 19:39   #3666
kliwia7
Raczkowanie
 
Avatar kliwia7
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 190
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość

ja sie wzielam za odpieluchowanie corki... o jesusiu nie bede pisac co was czeka za okolo 2 lata hehehee
Ja swoją Małą nauczyłam na nocnik chodzić,jak miała 1rok 9m.Poszło łatwo i szybko-tak się cieszyłam,ale do czasu.Mąż przyniósł szczeniaczka,jak ona miała 2l 6m i się zaczęło...Miał być podwórkowy,ale była zima,więc piesek był w domu.Zobaczyła córcia jak się pięknie kuca i na podłogę sika-zaczęła sobie majtki ściągać i lać na dywany.Walczyłam 2miesiące,aż przyszła wiosna i piesek-"wypad z domu".
kliwia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 20:04   #3667
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Lenka lubisz Rumianek? Szalona Siedzenie po turecku u mnie odpada, nigdy tak nie siedze, niewygodnie mi strasznie. Fajne te leginsy, poszukam sobie takich bez koronek tylko. I trzymam kciuki za magisterki wasze kobitki. Ja mam to juz dawno za soba, choc wspominam ciezko-3 obrony poboczne i praca (w zasadzie dowodzenie praktyczne) u dwoch promotorow. Wez tu zadowol Niemca i Polaka, bylo ciezko. W sumie bardzo sie ciesze, ze to za mna W Polsce mgr to formalnosc w sumie i tak powinno byc.
Uwielbiam rumianek, codziennie piję
A co do legginsów, to mi się szalenie podobają te z koronkami (mężowi też ).

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Lenka*, współczuje promotora... Mój też nie zachwyca... Ukrainiec uczący w Polsce angielskiego ale przynajmniej obronę mamy mieć w terminie.
Ja się już przyzwyczaiłam że zawsze mi się trafiają najgorsi, z licencjacką też tak było. Ale przynajmniej mi dzisiaj nie kazał na siebie czekać 2 godziny (jak zwykle...) bo mu głupio było jak tam sterczałam pod drzwiami, wychodził i pytał jak się czuję

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
byłam na wizycie i pierwsze co to pani doktor "nakrzyczała" na mnie, że dlaczego nie weszłam bez kolejki... uśmiechnęłam się i od wejścia poprawił mi się humor
wizyta generalnie ok i nie potrzebnie sie denerwowałam: WSZYSTKO W NORMIE I DOLEGLIWOŚCI ADEKWATNE DO TYGODNIA CIĄŻY szyjka się nie skraca, żadnych krwawień tylko Luteinka dopochwowo... no cóż jak trza to trza

no i mam skierowanie na usg połówkowe i nerek i test obciążenia glukozą 75 g... ach.. i po co tyle nerwów...
To dobrze że wszystko super A jak czytam o tej glukozie, to nadal mnie aż trzęsie..

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Dziewuszki byłam dzisiaj u nowego lekarza i robił mi usg 3d i chyba będę mieć SYNKA ale potwierdzi mi za 3tyg chyba troszke jestem rozczarowana bo tak chciałam dziewczynke miec , zle sie czuje ze tak mysle ;/
malwinka, nie martw się, po pierwsze nie jest to pewne na 100%, a po drugie jeżeli tak- to na pewno szybko się oswoisz z myślą że to synuś- Twój przecież...

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem załamana Mój tż ciągle walczy z żywiołem wodnym Do pracy nie chodzi Osiedle jest tragiczne dojazdu brak

Odcięli im dziś ogrzewanie i wodę Masakra jeszcze jak prąd odetną to już w ogóle bo my nie mamy gazu tylko sam prąd.

Boję się Ja siedzę 200km od Krakowa a Tż sam tam jest Chce żeby do mnie przyjechał skoro i tak nie chodzi do pracy ale on się poczuwa i chce pomagać osiedlu
Boli mnie podbrzusze pewnie z nerwów
Ilonka, nie zamartwiaj się bo Ci to zaszkodzi Oby to wszystko jak najszybciej minęło..

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
no ł Lenka no widzę już nieźle ruszasz do przodu z pracą oby tak dalej

A ja dzisiaj po egzaminie i jest 4,5 jeszcze tylko obrona i mam wakacje tylko najbardziej mnie martwi,że nie będę już studentką
to gratulacje Ja zauważyłam że odkąd jestem w ciąży, to dostaję same 5 i to z ciężkich kolokwiów!! A jak się nie nauczę to mam 4

Cytat:
Napisane przez kliwia7 Pokaż wiadomość
Ja swoją Małą nauczyłam na nocnik chodzić,jak miała 1rok 9m.Poszło łatwo i szybko-tak się cieszyłam,ale do czasu.Mąż przyniósł szczeniaczka,jak ona miała 2l 6m i się zaczęło...Miał być podwórkowy,ale była zima,więc piesek był w domu.Zobaczyła córcia jak się pięknie kuca i na podłogę sika-zaczęła sobie majtki ściągać i lać na dywany.Walczyłam 2miesiące,aż przyszła wiosna i piesek-"wypad z domu".
dobre, ale się uśmiałam
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-18, 20:12   #3668
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 358
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
No chyba też muszę go zmolestować. Nawet wczoraj odpowiednio się przygotowałam On sobie oglądał jakiś obrzydliwy film Rambo4, a ja siedziałam w łazience: prysznic, maseczka na twarz, kremowanie ciała... Nawet pościel zmieniłam, żeby ładnie pachniało

I cóż... i nic... Mąż po filmie poszedł do łazienki na 'posiedzenie' i tyle mu to zajęło, że zdążyłam zasnąć

Dziś kolejne podejście
Powodzenia


Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
wizyta generalnie ok i nie potrzebnie sie denerwowałam: WSZYSTKO W NORMIE I DOLEGLIWOŚCI ADEKWATNE DO TYGODNIA CIĄŻY szyjka się nie skraca, żadnych krwawień tylko Luteinka dopochwowo... no cóż jak trza to trza
Super

Cytat:
Napisane przez Lisica1 Pokaż wiadomość
chyba lacibios femina..tez to bralam ale przestalam...bo zaszlam w ciaze...a teraz znow sie nasililo i chcialam brac jakis probiotyk wiec poczytalam w gazecie ze sa globulki ktore mozna stosowac w ciazy takie jak Feminella vagi c.
ja dostałam NAKAZ brania probiotyków w ciąży i nawet próbkę tych lacibios femina od swojego ginekologa. Poza tym polecał też PROVAG.
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 20:30   #3669
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Dziewczyny dziękuję za wypowiedzi dotyczące waszego odżywiania się w ciąży. Od razu mi lepiej myślałam, że tylko ja nie jestem taka "święta"
Też jem w miarę normalnie, podobnie jak przed ciążą, mniej tylko słodkiego (prawie wcale do tej pory, ale w ostatnich dniach jakby wracał mi apetyt na słodkie). Wiem, że na pewno za mało piję, ale jakoś to mi nie idzie.

Eveliouses; czarnaelizabeth; IlonaN2 przykro mi z powodu podtopień i zalań oby sytuacja się poprawiła bo naprawdę wygląda to nieciekawie.


No niefajnie...ale jest nadzieja,bo teraz zaczęlo "siąpić"a nie lać więc moze już pomalutku się unormuje??Oby...



Zbliża się powoli termin usg połówkowego, możesz się wiec zapisać na to usg do jakiegoś specjalisty jeśli się martwisz, że Twój gin się nie przykłada. Połówkowe to dobry "pretekst" do konsultacji, wiele dziewczyn na wątku na te najważniejsze usg chodzi do innych lekarzy niż prowadzący.
Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem załamana Mój tż ciągle walczy z żywiołem wodnym Do pracy nie chodzi Osiedle jest tragiczne dojazdu brak

Odcięli im dziś ogrzewanie i wodę Masakra jeszcze jak prąd odetną to już w ogóle bo my nie mamy gazu tylko sam prąd.

Boję się Ja siedzę 200km od Krakowa a Tż sam tam jest Chce żeby do mnie przyjechał skoro i tak nie chodzi do pracy ale on się poczuwa i chce pomagać osiedlu
Boli mnie podbrzusze pewnie z nerwów
Ilonko,a to Twój mąż jest strażakiem czy sam z siebie tak pomaga?Wiesz,Ty byś napewno wolała,żeby był przy Tobie,ale skoro on tak czuje...to tylko chwali się i możesz być z niego dumna
a Ty się nie denerwuj,u nas też podlewa i zalewa co może,ale wydaje mi się,że pomału sytuacja robi się lepsza.Wiem,ze to trochę słowa na wyrost ale musimy wierzyć,że będzie dobrze,a pozatym jutro już ma być ładniejsza pogoda i temperatura ok.18* to wiesz,będzie ta cholerna woda parować i się to wreszcie wszystko unormuje.U nas pada już ponad 3 tyg.non stop.tragedia...i doskonale Cię rozumiem.Ale uwierz,będzie ok,zobaczysz

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
no ładniutki


ale sexy mamuska a w jakim programie obrabiałaś fotkę?



super widać mamusia dumna ze swojego brzuszka

Mszu chyba hormonki Cię dopadły mam nadzieję, że odpędzisz je szybko i do nas wrócisz mnie na razie też tematy wózkowe i fotelikowe nie interesują więc je pomijam i tyle będzie brakować trochę Twojego "trzeźwego" myslenia
Pomi 4 etap no to trzymam kciuki
Mpik super avatarek to Twój piesio?
Lenka no widzę już nieźle ruszasz do przodu z pracą oby tak dalej


A ja dzisiaj po egzaminie i jest 4,5 jeszcze tylko obrona i mam wakacje tylko najbardziej mnie martwi,że nie będę już studentką

hehe,studentką moze nie będziesz,ale jaką fajną mamuśką
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 20:35   #3670
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez czita18 Pokaż wiadomość
Mam zamiar tez iść na NFZ tyle że do całkiem innej przychodni poleconej przez znajomą.
a zrobia ci usg? na nfz? czy tam tylko w tych trzech terminach? kolo 12 20 i 30 tyg?

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
martucha zazdroszę ci tych wygięć, pewnie już niebawem zobaczysz rączkę albo nóżkę przez swój brzuszek... ja narazie czuję wyraźnie mojego bobasa, ale nie widać jak sie rusza na zewnątrz brzucha
dziekuje :P


Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Fajnie Ja zaczełęłam co prawda dopiero(a może aż) 6 miesiąc i od 3-ech dni zauważyłam,że moja Lalka jakaś bardziej aktywna. Szaleje ciągle.Przedtem to tylko z rana i wieczorem,czasem coś w dzień,a teraz brzuch mam bombardowany nono stop,tylko widać jak się wygina z lewej,prawej,z góry z dołu...
dzieciaki rosna to coraz bardziej szaleja
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 20:43   #3671
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Oj dziewczyny rozumiem was doskonale.U nas zycie seksualne powoli zaczyna odchodzić do krainy umarłych...Sprawa kształci się tak,że ja chętna,mąż też,ale nic z tego nie wychodzi Nie wiem dlaczego?Może mnie trochę rozprasza to,że dziecko się rusza i nie mogę się skupić,mąż się boi,że uszkodzi...Mówią,że w ciąży to wszystko lepiej ukrwione i lepsze doznania są,a u mnie to działa odwrotnie,niby chodzę chętna,ale jak przychodzi co do czego,to czuję dyskomfort...buuu
A może to jest kwestia twojej psychiki? Jesteś za bardzo spięta. A jeśli jesteś spięta to zamiast przyjemności będzie dyskomfort.
Postaraj się w tym momencie nie myśleć o dziecku, tylko o Was, odpręż się

IlonaN2 biedactwo. Nie zazdroszczę stresów. Postaraj się nie denerwować, żeby nie zaszkodzić dzidzi. Pomyśl jaki dzielny jest Twój TŻ i że wie co robi i nie naraża się na niebezpieczeństwo, że jest rozsądny. Trzymaj się
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 21:08   #3672
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Eveliouses Pokaż wiadomość
Ilonko,a to Twój mąż jest strażakiem czy sam z siebie tak pomaga?Wiesz,Ty byś napewno wolała,żeby był przy Tobie,ale skoro on tak czuje...to tylko chwali się i możesz być z niego dumna
a Ty się nie denerwuj,u nas też podlewa i zalewa co może,ale wydaje mi się,że pomału sytuacja robi się lepsza.Wiem,ze to trochę słowa na wyrost ale musimy wierzyć,że będzie dobrze,a pozatym jutro już ma być ładniejsza pogoda i temperatura ok.18* to wiesz,będzie ta cholerna woda parować i się to wreszcie wszystko unormuje.U nas pada już ponad 3 tyg.non stop.tragedia...i doskonale Cię rozumiem.Ale uwierz,będzie ok,zobaczysz
Nie nie jest strażakiem Popostu m mieszkamy na 3 piętrze a ludziom na parterach zalewa woda mieszkania i on pomaga

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość

IlonaN2 biedactwo. Nie zazdroszczę stresów. Postaraj się nie denerwować, żeby nie zaszkodzić dzidzi. Pomyśl jaki dzielny jest Twój TŻ i że wie co robi i nie naraża się na niebezpieczeństwo, że jest rozsądny. Trzymaj się
Wiem że jest dzielny ale ja jakbym z nim była to bym mu chociaż obiad ciepły ugotowała i herbaty w termos zrobiła chłopakom co wały robią z worków
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 22:02   #3673
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Dziewuszki byłam dzisiaj u nowego lekarza i robił mi usg 3d i chyba będę mieć SYNKA ale potwierdzi mi za 3tyg chyba troszke jestem rozczarowana bo tak chciałam dziewczynke miec , zle sie czuje ze tak mysle ;/
Przyzwyczaisz sie szybko do tej myśli. Ja na początku też się BARDZO na dziewczynkę nastawiłam. Ale od kilku tygodni, odkąd kupiłam dziennik mojego dziecka w kolorze niebieskim (na wypadek tego chłopca), to zaczęłam się oswajać z myślą, że dzidzia może się okazać chłopcem No i teraz jak myślę o moim maleństwie, to jakoś bardziej, jako chłopca je widzę Oczywiście, nadal chcę dziewczynkę, ale jak nie tym, to następnym razem A jak się okaże na kolejnym usg, że jest dziewczynka, to będę miło zaskoczona (jeszcze nie znam płci).

IlonaN2, nie martw się kochana Mąż da sobie radę. A Twoja obecność by nie pomogła zbytnio, skoro i tak odcięli wodę Więc ani obiadku, ani herbatki byś panom nie zrobiła, niestety A mąż byłby na dole, a ty sama w mieszkaniu.
Nie denerwuj się i wspieraj męża, skoro czuje, że musi tam być.

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
ale sexy mamuska a w jakim programie obrabiałaś fotkę?
Hehe, a dziękuję Zdjęcie "smyrnęłam" /fotoszopem/

Ja też już niedługo studentką pozostanę, ale wręcz przeciwnie, cieszę się z tego ogromnie. Wreszcie koniec nauki, chodzenia na zajęcia/zjazdy. Cisza i spokój. I cały czas dla maleństwa będę mieć ...i dla męża też

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Ja się już przyzwyczaiłam że zawsze mi się trafiają najgorsi, z licencjacką też tak było. Ale przynajmniej mi dzisiaj nie kazał na siebie czekać 2 godziny (jak zwykle...) bo mu głupio było jak tam sterczałam pod drzwiami, wychodził i pytał jak się czuję
Dobrze, że się chociaż przejął chłop

Dobrej nocki mamuśki
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-18, 22:40   #3674
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Szczęśliwa ja nie jem wcale zdrowo, co do mnie niepodobne...
Niestety, od ok. 3 tygodni- mogłabym samym słodkim żyć, co też nie leży w mojej naturze. Źłe mi tym, czuję się jak słoń, ale nie umiem się pohamować... w 3 dni zjadłam Nutellę, wcześniej codziennie szedł Lion...
Ale moje dziecię zdaje się byc z tego zadowolone

Ilona, Eveliouses bardzo Wam współczuję, tak jak wszystkim, których zalało, zalewa.
Moja wrocławska rodzina ucierpiała w pamiętnej powodzi kilkanaście lat temu. Sama widziałam straty, jeździmy do Lądka Zdroju, gdzie trasa prowadzi przez zalane rejony... Nie umiem sobie tego wszystkiego poukładać, wyobrazić. Dlaczego takie sytuacje są zawsze zaskoczeniem dla władz? Mam nadzieję, że nie okaże się, że wystarczyło otworzyć jakąś tamę (lub coś w tym rodzaju), żeby tego uniknąć? Sztab kryzysowy zawsze jest powoływany, ale bez planu na takie sytuacje. Przeraża, bo przecież to nie pierwszy raz.
No, ale widocznie Ci, którzy są odpowiedzialni za plany w takich sytuacjach siedzą w suchych domach...
Przykro mi...
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 06:13   #3675
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Hej
Opadow cia dalszy........
Mam jechać na zakupki...tzn jakieś mebelki dla młodego szukać, ale nie chce się nawet nosa z domu wyścibiać....
Muszę jednak zebtrać vhęci bo czas leci....
Jeszcze się okaże że ja na prodówce wyląduje a Domiś nie będzie miał gdzie spać

Mężus poszedł do kościółka, bo jest masza za jego kolegą,
, który zmarła niedawno,
Domis śpi a ja leżę i znów się martwię bo bobo nie daje znać o sobie od wczoraj…
Mam nadzieje że to tylko chwilowo się rozleniwił….:prosi :

Malwina….nie martw się, ja tez tak myślałąm jak dowiedziałam się że będzie chłopiec a nie dziewczynka… Chciałam mieć perkę, a tu taki psikus…
Obwiniałam się że tak myślę, że jestem złą matka i takie tam…
Jeszcze na następnym usg miałam taka malusieńką nadzieję że lekarka się pomyliła..
Teraz jednak się cieszę i planuję przyszłość dla naszej czwóreczki…
Za 2,5 roku synuś hop do wspólnego pokoju chłopców pójdzie spac, a mamusia z tatusiem majstrują dziewczynkę..
Myślę przed 30-tka mieć …..
No i na tym koniec…
Tz spytała mnie czy później to ma się okastrować…….:brzydal :

JA stram się tez jeść zdrowo, ale ciacha przed sniadaniem to wcale takie zdrowe nie są, do tego czasem pizza, mania lodów, pierniczków alpejskich,
A dziś na obiadek robie mielone z ziemniaczkami i buraczkami...
Mszu znów będzie niezadowolona że o pichceniu piszę....

Mszu,,,,,kochana nienerwujsię.....ciążą to nie tylko marudzenie, zakupy, pieluchy, usg.... A forum to nie zwarta rozmowa na konkretny temat.....tak to se możesz z lekarką pogadać....
Buzi dla Ciebie i nie ulatniaj sie
Niby nas tu duzo ale np ja Cie pamiętam.....


Na poprawienie humorków stawiam gorąca czkolade i creme brulle, którw uwiiiilbiam

Edytowane przez aaneczka1984
Czas edycji: 2010-05-19 o 06:14
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 06:25   #3676
Ewcia811211
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 222
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

hejcia
a wiec od jutra ide na urlop a potem...
dzieki wam wszystkim za trzymanie kciuków!
imie-hmm...myslimy moze Wojtuś? ale na 100% jeszcze niewiemy
ah....
i co ja bede robic w domu????masakra...
pozdroweczka
Ewcia811211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 06:42   #3677
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Ewcia811211 Pokaż wiadomość
hejcia



a wiec od jutra ide na urlop a potem...
dzieki wam wszystkim za trzymanie kciuków!
imie-hmm...myslimy moze Wojtuś? ale na 100% jeszcze niewiemy
ah....
i co ja bede robic w domu????masakra...
pozdroweczka
jak to co???? leniuchowac Wojtuś fajne tymbardziej ze znam mądrych i fajnych Wojtków

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Hej
Opadow cia dalszy........
Mam jechać na zakupki...tzn jakieś mebelki dla młodego szukać, ale nie chce się nawet nosa z domu wyścibiać....
Muszę jednak zebtrać vhęci bo czas leci....
Jeszcze się okaże że ja na prodówce wyląduje a Domiś nie będzie miał gdzie spać

Mężus poszedł do kościółka, bo jest masza za jego kolegą,
, który zmarła niedawno,
Domis śpi a ja leżę i znów się martwię bo bobo nie daje znać o sobie od wczoraj…
Mam nadzieje że to tylko chwilowo się rozleniwił….:prosi :

Malwina….nie martw się, ja tez tak myślałąm jak dowiedziałam się że będzie chłopiec a nie dziewczynka… Chciałam mieć perkę, a tu taki psikus…
Obwiniałam się że tak myślę, że jestem złą matka i takie tam…
Jeszcze na następnym usg miałam taka malusieńką nadzieję że lekarka się pomyliła..
Teraz jednak się cieszę i planuję przyszłość dla naszej czwóreczki…
Za 2,5 roku synuś hop do wspólnego pokoju chłopców pójdzie spac, a mamusia z tatusiem majstrują dziewczynkę..
Myślę przed 30-tka mieć …..
No i na tym koniec…
Tz spytała mnie czy później to ma się okastrować…….:brzydal :

JA stram się tez jeść zdrowo, ale ciacha przed sniadaniem to wcale takie zdrowe nie są, do tego czasem pizza, mania lodów, pierniczków alpejskich,
A dziś na obiadek robie mielone z ziemniaczkami i buraczkami...
Mszu znów będzie niezadowolona że o pichceniu piszę....

Mszu,,,,,kochana nienerwujsię.....ciążą to nie tylko marudzenie, zakupy, pieluchy, usg.... A forum to nie zwarta rozmowa na konkretny temat.....tak to se możesz z lekarką pogadać....
Buzi dla Ciebie i nie ulatniaj sie
Niby nas tu duzo ale np ja Cie pamiętam.....


Na poprawienie humorków stawiam gorąca czkolade i creme brulle, którw uwiiiilbiam
aneczka mozesz tez zerknąc na allegro za tymi mebelkami kiedys kiedys widzialam dużo i w przystępnych cenach

no dziewczynkę majstrujcie
a wogole ja mysle ze ciezko bedzie mi sie zdecydowac na drugie dziecko bo chcialabym do pracy isc... wiem nie to jest najwazniejsze ale... te dzisiejsze czasy.
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 07:24   #3678
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Dziewuszki byłam dzisiaj u nowego lekarza i robił mi usg 3d i chyba będę mieć SYNKA ale potwierdzi mi za 3tyg chyba troszke jestem rozczarowana bo tak chciałam dziewczynke miec , zle sie czuje ze tak mysle ;/
Ja kochana tez się nastawiłam na dziewuszke, a lekarz na 100% nie chce mi powiedzic co tam w brzuszku jest. raz powiedział, ze chyba baba a ja i tak juz do dzidzi mówię MILENKA
a moj maz sie smieje, ze i tak MIŁOSZEK się urodzi i zrobi Nam psikusa

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Fajnie Ja zaczełęłam co prawda dopiero(a może aż) 6 miesiąc i od 3-ech dni zauważyłam,że moja Lalka jakaś bardziej aktywna. Szaleje ciągle.Przedtem to tylko z rana i wieczorem,czasem coś w dzień,a teraz brzuch mam bombardowany nono stop,tylko widać jak się wygina z lewej,prawej,z góry z dołu...
Moja dzidziula też jakoś sie więcej rusza Dziwne uczucie ale bardzo fajne Najbardziej czuje jak usiąde lub leze
Co do seksu, to u nas normalnie czyli Dobrze.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Boję się Ja siedzę 200km od Krakowa a Tż sam tam jest Chce żeby do mnie przyjechał skoro i tak nie chodzi do pracy ale on się poczuwa i chce pomagać osiedlu
Boli mnie podbrzusze pewnie z nerwów
Dzielny twoj mężulek, możesz być z niego Dumna
A Ty nie myśl jechac do niego, bo tylko bardziej się bedziesz denerwowała..

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Mpik super avatarek to Twój piesio?
Niestety nie moj, znalazłam ten avatarek w sieci i sie zakochałam Strasznie chcialabym piesa, ale na razie to niemozliwe. Mialam przez 16 lat -malego pieska, latrelka kochana sunie, ale musialam uspic i tak teraz mi smutno w domku.. ale tez wiem, że pies to również obowiazki. a jak będziemy chcieli gdzies wyjechac to nawet nie mialabym gdzie go dać....
Cytat:
Napisane przez kliwia7 Pokaż wiadomość
Ja swoją Małą nauczyłam na nocnik chodzić,jak miała 1rok 9m.Poszło łatwo i szybko-tak się cieszyłam,ale do czasu.Mąż przyniósł szczeniaczka,jak ona miała 2l 6m i się zaczęło...Miał być podwórkowy,ale była zima,więc piesek był w domu.Zobaczyła córcia jak się pięknie kuca i na podłogę sika-zaczęła sobie majtki ściągać i lać na dywany.Walczyłam 2miesiące,aż przyszła wiosna i piesek-"wypad z domu".
hehe dobre,,, siusiuała jak piesio



Cytat:
Napisane przez Ewcia811211 Pokaż wiadomość
hejcia

a wiec od jutra ide na urlop a potem...
dzieki wam wszystkim za trzymanie kciuków!
imie-hmm...myslimy moze Wojtuś? ale na 100% jeszcze niewiemy
ah....
i co ja bede robic w domu????masakra...
pozdroweczka
E tam,, wcale nie będziesz się nudziła z Nami będziesz...
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 07:29   #3679
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 358
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cześć,
ja znów zasmarkana... na dworze mżawka... zimno br...
gdzie ta wiosna?!?

Cytat:
Napisane przez Ewcia811211 Pokaż wiadomość
i co ja bede robic w domu????masakra...


Ewcia, nie martw się, na pewno znajdziesz sobie zajęcie w domu... Bo zawsze jest co robić... A przede wszystkim odpoczniesz i się porządnie wyśpisz Potem nie będziesz miała na to czasu.


U mnie włącza się powoli syndrom moszczenia gniazda...

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Fajnie Ja zaczełęłam co prawda dopiero(a może aż) 6 miesiąc i od 3-ech dni zauważyłam,że moja Lalka jakaś bardziej aktywna. Szaleje ciągle.Przedtem to tylko z rana i wieczorem,czasem coś w dzień,a teraz brzuch mam bombardowany nono stop,tylko widać jak się wygina z lewej,prawej,z góry z dołu...
u mnie to samo
WSPANIAŁE uczucie )))
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-19, 07:34   #3680
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem załamana Mój tż ciągle walczy z żywiołem wodnym Do pracy nie chodzi Osiedle jest tragiczne dojazdu brak

Odcięli im dziś ogrzewanie i wodę Masakra jeszcze jak prąd odetną to już w ogóle bo my nie mamy gazu tylko sam prąd.

Boję się Ja siedzę 200km od Krakowa a Tż sam tam jest Chce żeby do mnie przyjechał skoro i tak nie chodzi do pracy ale on się poczuwa i chce pomagać osiedlu
Boli mnie podbrzusze pewnie z nerwów
Nie zamartwiaj się Dla twojego męża to pewnie sprawa ambicji aby tam być i pomagać zamiast wygrzewać pupcię w domu. Mężczyźni tak mają i trzeba ich za to docenić

Dziewczyny a jest ktoś z okolic Gorlic tutaj z nami? Bo tak się zastanawiam jak tam się ma sytuacja - ciągle myślę o tym co się dzieje z moją działką Najpierw zima nam dała się we znaki od naporu śniegu powaliło drzewa i tż miał jechać je pociąć i usunąć, ale ciągle lało, a teraz to się zastanawiam czy mi wszystko tam nie odpływa ech... W 2002 roku była tam taka powódź latem, że ja cudem uszłam dzięki pomocy sąsiadów a cały mój teren był jakieś 1,5m pod wodą...

Mam nadzieję, że wkrótce przestanie lać... Prognozy mówią, że już od jutra.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 07:40   #3681
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Ehh no pogoda marna. Co to za maj? Gdzie ta wiosna?
U mnie na szczęście wcale nie pada, jest sucho. Ale jest pochmurno i termometr pokazuje max. 18 stopni. W maju już zawsze były u nas upały, a teraz muszę nawet grzać w mieszkaniu, żeby nie zmarznąć

A słyszałyście w TV, że kiedyś tam w 1800 którymś roku też po wybuchu wulkanu długo unosiła się chmura pyłu i w tamtym roku wcale nie było lata? No załamałam się
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 07:50   #3682
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

brak słów na te powodzie ja tu narzekam, że słońca nie ma, nie można iść na spacer, a ludzie z Południa tragedię przeżywają najgorsze jest to, (wczoraj w prognozie mówili) że do jutra opady, potem troszkę spokój i od poniedziałku na nowo

ja zdołowana, bo ex nie dość że nie interesuje się ciążą w ogóle, to jeszcze wypisuje mi ubliżające smsy i jakieś pogróżki... jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę tych kochanych TŻtów

Weronisia szczerze mówiąc, ja tam bym się nie pogniewała, gdyby w tym roku lato było marne. Tzn marzyłoby mi się słonko, ok 23 st, ale nie upały
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"

Edytowane przez naked21
Czas edycji: 2010-05-19 o 07:52
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 07:53   #3683
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

gabisun, aaneczka... dziewczyny... mozliwe ze i hormony działaja mi na psychike... jednak ten tłumek ktory nam sie tu zebrał (jakby nie patrzac, prawie setka (!!!) ciezarnych) troche mnie przeraza. Zle sie czuje, ze jest tu tyle rzeczy poruszanych, a ja po prostu nawet z czytaniem nie daje rady, a co dopiero, gdyby chciała odpisywac.
kasienka mnie zle zrozumiala, nie chce nikogo ograniczac tematycznie, a znowu wybieranie sobie na jaki temat mam ochote sie wypowiedziec jest moim zdaniem nie fair, w stosunku, do kazdej innej kotra cos napisała, bo zauwazylam, ze porobily sie swego rodzaju kregi znajomosci.... wiec juz sama nie wiem czy jestesmy naprawdę grupa, czy tylko przypadkowym tłumem, juz dawno podzielil sie na male grupki, a laczy nas tylko lista Pomidory
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:04   #3684
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Weronisia szczerze mówiąc, ja tam bym się nie pogniewała, gdyby w tym roku lato było marne. Tzn marzyłoby mi się słonko, ok 23 st, ale nie upały
A ja pokupowałam bluzeczki ciążowe na lato. I jak mam je nosić jak jest zimno?
Ja też nie cierpię upałów powyżej 25 stopni, bo się robi za duszno. Ale do 25 stopni byłoby fajnie.

A mężusia współczuję

mszu ja też tu w wątku się gubię. Nie kojarzę niektórych osób, nie wiem kto jest kim, wszystko mi się kićka. Jest nas tu na prawdę sporo. Tematy też nieraz są mniej interesujące, szczególnie te które powtarzają się po kilka razy Ale co tam! Wszystkie zbliżyłyśmy się tu na jednym wątku, bo mamy podobny termin. Nie musimy odpisywać każdemu. Przecież nikt tego od nikogo nie oczekuje. A grupki znajomych, które się utworzyły i tak sobie świetnie radzą i nadażają z czytaniem i odpisywaniem. Mi to wcale nie przeszkadza.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:07   #3685
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ehh no pogoda marna. Co to za maj? Gdzie ta wiosna?
U mnie na szczęście wcale nie pada, jest sucho. Ale jest pochmurno i termometr pokazuje max. 18 stopni. W maju już zawsze były u nas upały, a teraz muszę nawet grzać w mieszkaniu, żeby nie zmarznąć

A słyszałyście w TV, że kiedyś tam w 1800 którymś roku też po wybuchu wulkanu długo unosiła się chmura pyłu i w tamtym roku wcale nie było lata? No załamałam się
uuuu to kiepsko, zła wiadomość, moze byc chlodniej byleby nie padało
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:10   #3686
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

dzięki dziewczynki za miłe słowa potwierdze za 3 tyg gorzej jak sie przez te 3 tyg się przyzwyczaje a on powie ze dziewczynka haha ale on jako lekarz żadko się myli wiec juz sie nastawiam na SYNKA,mój TŻ za granicą ale mu zadzwoniłam i jest bardzo szczesliwy ale napisał mi ze jak by byla dziewczynka tez by bylo super.To jego drugi syn ,pierwszego ma z 1 małżenstwa i dlatego chciałąm mu corke dac i sobie nastepnym razem ))


współdzuje tym mamusią co w ich miescie jest POWÓDŹ mieszkam na śląsku ale tutaj tylko deszcze dzisiaj nawet słabe moze przechodzi ta kiepska pogoda TRZYMAJCIE SIĘ !!!
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:26   #3687
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 358
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A ja pokupowałam bluzeczki ciążowe na lato. I jak mam je nosić jak jest zimno?
Ja też nie cierpię upałów powyżej 25 stopni, bo się robi za duszno. Ale do 25 stopni byłoby fajnie.
ja też nastawiłam się na letnią pogodę i bardzo się cieszyłam, że okres największego brzucha przypadnie na lato.. a tu ZONK


-----

Mój mąż dziś ostatni dzień w pracy, od jutra odbiera urlop + 3 dni na poszukiwanie pracy i .... mam nadzieję szybko zacznie kolejną pracę. W poniedziałek 31.05 idzie już tylko po świadectwo pracy i pozałatwiać ostatnie sprawy w firmie. Dobrze, że przynajmniej należy się mu 2-m-czna odprawa... Zawsze to zastrzyk gotówki, którą można odłożyć...
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:34   #3688
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez kliwia7 Pokaż wiadomość
Ja swoją Małą nauczyłam na nocnik chodzić,jak miała 1rok 9m.Poszło łatwo i szybko-tak się cieszyłam,ale do czasu.Mąż przyniósł szczeniaczka,jak ona miała 2l 6m i się zaczęło...Miał być podwórkowy,ale była zima,więc piesek był w domu.Zobaczyła córcia jak się pięknie kuca i na podłogę sika-zaczęła sobie majtki ściągać i lać na dywany.Walczyłam 2miesiące,aż przyszła wiosna i piesek-"wypad z domu".
Oj to ciekawa historia.Ja chyba bym pieska prędzej eksmitowała

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A może to jest kwestia twojej psychiki? Jesteś za bardzo spięta. A jeśli jesteś spięta to zamiast przyjemności będzie dyskomfort.
Postaraj się w tym momencie nie myśleć o dziecku, tylko o Was, odpręż się
Być może...Mam nadzieje,że mi przejdzie,tylko ciekawe kiedy,bo ciąża leci strasznie szybko
Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
kasienka mnie zle zrozumiala, nie chce nikogo ograniczac tematycznie, a znowu wybieranie sobie na jaki temat mam ochote sie wypowiedziec jest moim zdaniem nie fair, w stosunku, do kazdej innej kotra cos napisała, bo zauwazylam, ze porobily sie swego rodzaju kregi znajomosci.... wiec juz sama nie wiem czy jestesmy naprawdę grupa, czy tylko przypadkowym tłumem, juz dawno podzielil sie na male grupki, a laczy nas tylko lista Pomidory
No przyznam,że chyba trochę za dużo napisałam i przepraszam Cię za to...to chyba te moje hormony,bo na męża też ciągle buczę...Nie gniewaj się
Wiem,że porobiły się grupki,ale na innych forach,czy nawet tu na innych wątkach też jest mnóstwo osób i pewnie jest podobnie. Dobrze dziewczyny napisały,że w sumie sporo dziewczyn z listy i tak się nie udziela,lub udzieli się raz na 100 lat i to jeszcze z jakimś denerwującym pytaniem,które już kilka razy było obgadywane(co zrobić)...
Ja też czasem mam problem z nadrobieniem i czytam po łebkach tylko to co mnie interesuje,ale i chcę tu być chociażby z tego względu,że wiem,że tu raczej dostanę szczerą,obiektywną ocenę swojej sytuacji,bo znamy się tylko wirtualnie i nikt na nikogo się nie gniewa,jeśli usłyszy szczerą prawdę,a w realu to różnie jest,czasem ktoś coś powie,żeby tylko nam zrobić przyjemność,czasem w ogóle ma du... nasze problemy.Kobiety w ciąży często mają z tym problem,nie mają się komu wygadać.Ja czasem strzelę focha na męża,więc nie ma z kim pogadać,teściowa będzie pocieszać,a wiem,że nieszczerze,mama powie,że przesadzam,koleżanki to mają jeszcze albo fiu-bździu w głowie,albo są zbyt zajęte albo też udają,że słuchają i tylko coś palną na odczepne,żebym już skończyła im głowę zawracać...Mnie takie forum jest potrzebne
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:35   #3689
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
teraz wszyscy kupuja pampersy zazwyczaj albo huggisy a ja wam polecam pieluchy dada z biedronki.
Też już spotkałam sie z wieloma dobrymi opiniami na temat tych pieluch. Tak samo babydream z rossmanna. Na poczatek kupie pampersy, bo mam wrażenie, ze takie maleństwo ma strasznie wrażliwą skórkę a jakoś mam zaufanie do pampersów. Ale z czasem na pewno wypróbuje tańsze pieluchy, bo po co przepłacać?

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Dziewuszki byłam dzisiaj u nowego lekarza i robił mi usg 3d i chyba będę mieć SYNKA ale potwierdzi mi za 3tyg chyba troszke jestem rozczarowana bo tak chciałam dziewczynke miec , zle sie czuje ze tak mysle ;/
Moja siostra miała tak samo, ale nie ma wyjscia trzeba sie do tej myśli przyzwyczaić I tak go pokochasz najmocniej na świecie. Ja tez troche myślałam o dziewczynce, ale jak ma być synek to bedzie i juz. Nie bedzie różowo na półce z ciuszkami i będziemy częściej osikane przy przewijaniu, bo chłopaki lubią takie akcje: sikam na przewijaku


Dziewczyny z pozalewanych terenów jeszcze raz bardzo wam współczuję, ja tu w suchym domu i w sumie bez zagrozenia. To musi byc cos strasznego, byc tam, zastanawiać sie co z domem, co z całym dobytkiem....U mnie dziś cieplej, mokro, ale nie pada tak jak wczoraj. Oby było lpiej to się sytuacja poprawi. Jakie to dziwne, ze natura nie radzi sobie z odprowadzaniem tej wody...
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 08:52   #3690
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ehh no pogoda marna. Co to za maj? Gdzie ta wiosna?
U mnie na szczęście wcale nie pada, jest sucho. Ale jest pochmurno i termometr pokazuje max. 18 stopni. W maju już zawsze były u nas upały, a teraz muszę nawet grzać w mieszkaniu, żeby nie zmarznąć

A słyszałyście w TV, że kiedyś tam w 1800 którymś roku też po wybuchu wulkanu długo unosiła się chmura pyłu i w tamtym roku wcale nie było lata? No załamałam się
W Poznaniu pada i pada, zimno mocno nie jest, ale itak wszyscy znajomi przeziebieni. Tez mi sie wydaje , ze to moze byc przez wulkan, nawet o tym z mezem ostatnio rozmawialam... Przynajmniej nie bedziemy puchnac za mocno.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
gabisun, aaneczka... dziewczyny... mozliwe ze i hormony działaja mi na psychike... jednak ten tłumek ktory nam sie tu zebrał (jakby nie patrzac, prawie setka (!!!) ciezarnych) troche mnie przeraza. Zle sie czuje, ze jest tu tyle rzeczy poruszanych, a ja po prostu nawet z czytaniem nie daje rady, a co dopiero, gdyby chciała odpisywac.
kasienka mnie zle zrozumiala, nie chce nikogo ograniczac tematycznie, a znowu wybieranie sobie na jaki temat mam ochote sie wypowiedziec jest moim zdaniem nie fair, w stosunku, do kazdej innej kotra cos napisała, bo zauwazylam, ze porobily sie swego rodzaju kregi znajomosci.... wiec juz sama nie wiem czy jestesmy naprawdę grupa, czy tylko przypadkowym tłumem, juz dawno podzielil sie na male grupki, a laczy nas tylko lista Pomidory
Mszu- grunt to sie nie poddawac Kregow znajomosci nie zauwazylam. Wiadomo,ze poprzez wypowiedzi mozna polubic kogos bardziej lub mniej. Ostatnio jestem tu czesciej, wiec kojarze dziewczyny, ktore tez czesciej pisza. Standardowy proces

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
brak słów na te powodzie ja tu narzekam, że słońca nie ma, nie można iść na spacer, a ludzie z Południa tragedię przeżywają najgorsze jest to, (wczoraj w prognozie mówili) że do jutra opady, potem troszkę spokój i od poniedziałku na nowo

ja zdołowana, bo ex nie dość że nie interesuje się ciążą w ogóle, to jeszcze wypisuje mi ubliżające smsy i jakieś pogróżki... jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę tych kochanych TŻtów

Weronisia szczerze mówiąc, ja tam bym się nie pogniewała, gdyby w tym roku lato było marne. Tzn marzyłoby mi się słonko, ok 23 st, ale nie upały
Naked- przykro mi z powodu twojej sytuacji. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie zebys byla z takim facetem na codzien i wychowywala dziecko. Wiec chyba lepiej, ze jest jak jest? Mamusie z dzidziusiami tez maja duze wziecie, sa bardziej godne zaufania (wiem od paru chlopakow )

Cytat:
Napisane przez angelikaw Pokaż wiadomość
ja też nastawiłam się na letnią pogodę i bardzo się cieszyłam, że okres największego brzucha przypadnie na lato.. a tu ZONK
Mój mąż dziś ostatni dzień w pracy, od jutra odbiera urlop + 3 dni na poszukiwanie pracy i .... mam nadzieję szybko zacznie kolejną pracę. W poniedziałek 31.05 idzie już tylko po świadectwo pracy i pozałatwiać ostatnie sprawy w firmie. Dobrze, że przynajmniej należy się mu 2-m-czna odprawa... Zawsze to zastrzyk gotówki, którą można odłożyć...
Pogody nie przeskoczymy, ja tez nie moge doczekac sie sukienkowego czasu. Tym bardziej, ze za 1,5tyg wesele a ja mam tylko letnia kiecke z dekoltem I nie zamierzam wydawac kasy na cos innego, bo nie mam..
Trzymam kciuki za meza Angela! Oby znalazl cos fajnego i ciekawego i pewnego!
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.