Rozstanie z facetem - część 9 :( - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-19, 15:13   #1141
kati19700929
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

a moj facet nie odzywa sie od kilku dni...jestesmy ze soba dwa lata..nie odpisuje na smsy...fakt ma ostatnio bardzo trudny okres w pracy...mowi ze chcialby byc teraz na wyspie bezludnej...co ja mam robic...kocham go...nie powiedzial ze to koniec,ale nie wiem co myslec...blagam pomozcie!!!
kati19700929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:19   #1142
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Dziewczyny, błagam was, weźcie się w garść
Nie on pierwszy i być może nie ostatni tak się zachowa.
Kto powiedział, że w życiu wszystko układa się po naszej myśli?
Traci się pracę, traci się faceta, przyjaciół, dziecko ... Takie jest życie i nic na to nie poradzimy. Nie każemy przecież nikomu nas kochac i być z nami, prawda? Skoro ten nie chciał, to znajdziemy tego, który będzie chciał.
Czy warto wypłakiwać tyle łez, tracić nerwy, popadać w doły, depresje, zawalać egzaminy itp? Owszem, jest to normalne po rozstaniu, ale na miłośc Boską - u wielu Was nie widzę nawet CHĘCI żeby z tego wyjść.
Do tego potrzebna jest SIŁA i SAMOZAPARCIE a jak chcecie je mieć ciągle płacząc, wspominając i czekając na smsa czy telefon?
Otrząśnijcie się z tego BŁAGAM
Być może w tym smutku przegapiacie teraz miłość swojego życia??!!
Hosenka, może chcesz zamieszkać u mnie? Mieszkam tylko z kotką ^^ byś mnie tak codziennie motywowała do życia hm?
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:20   #1143
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

wiecie co dziewczyny, tak sobie teraz pomyślałam , my tu co niektóre płaczemy, tęsknimy a Oni w tym momencie w OGÓLE pewnie nawet o nas nie myślą, co lepsze tak sobie pomyślałam, że ja płaczę - fakt faktem ostatnio dawno tyle nie płakałam i tęsknie i żal mi tego wszystkiego, a mój eks pewnie w tym momencie uchachany może pisze na gg z jakąś inną ;/
I co zrobić? nic nie zrobimy. czasem to Go naprawdę czuję taką złość w jego kierunku że nawet nie wiem już czy to miłość czy co
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:29   #1144
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny, tak sobie teraz pomyślałam , my tu co niektóre płaczemy, tęsknimy a Oni w tym momencie w OGÓLE pewnie nawet o nas nie myślą, co lepsze tak sobie pomyślałam, że ja płaczę - fakt faktem ostatnio dawno tyle nie płakałam i tęsknie i żal mi tego wszystkiego, a mój eks pewnie w tym momencie uchachany może pisze na gg z jakąś inną ;/
I co zrobić? nic nie zrobimy. czasem to Go naprawdę czuję taką złość w jego kierunku że nawet nie wiem już czy to miłość czy co
Była kiedyś taka piosenka jakiejś siksy "I hate you, but I love you, I can't stop thinking of you", nigdy nie rozumiałam jak można kochać i nienawidzić zarazem, teraz już wiem. Mój ma highlife - co weekend w innym mieście u kumpla, pewnie szaleją...już nawet nie wspomnę o jakiejś INNEJ lasce, bo mnie krew zalewa i czuję, jakby mnie ktoś rozrywał od środka. Niestety ten, kto został "rzucony" nie dochodzi do siebie tak szybko jak ten, kto świadomie "rzuca"...

Ruku
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:32   #1145
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez blanx Pokaż wiadomość
Hosenka, może chcesz zamieszkać u mnie? Mieszkam tylko z kotką ^^ byś mnie tak codziennie motywowała do życia hm?
Chętnie
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:33   #1146
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

ta piosenka to "Stuck" Stacie Orrico
Szczerze powiedziawszy to ja po wielu błędach i "niewłaściwych" facetach przestałam już wierzyć w cokolwiek;/
Dzięki ostatniemu wypadowi do mojego Eks odzyskalam siłę bo było tak cudownie,ze aż nierealnie...
Ale sen i tak sie zakończył...Powiedział,że mam czekać wiec czekam...
Bo wiem,ze warto
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:35   #1147
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
ta piosenka to "Stuck" Stacie Orrico
Szczerze powiedziawszy to ja po wielu błędach i "niewłaściwych" facetach przestałam już wierzyć w cokolwiek;/
Dzięki ostatniemu wypadowi do mojego Eks odzyskalam siłę bo było tak cudownie,ze aż nierealnie...
Ale sen i tak sie zakończył...Powiedział,że mam czekać wiec czekam...
Bo wiem,ze warto
Hej

czekać na co Ci kazał?
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-19, 15:40   #1148
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

któraś tutaj wspominała, że najlepiej uczucie zamienić w złość do byłego . nawet na siłę.
I szczerze, to łatwiej mi było taką złość wykrzesać z siebie jak z Nim byłam niż jak z Nim nie jestem. Bo fakt jak byliśmy razem były chwile kiedy ryczałam i w złości powtarzałam sobie , że tak mnie wkurza , że lepiej by mi było jakbyśmy nie byli razem. No ale to były chwile..... a teraz jak nie jesteśmy już razem wcale nie jest mi lepiej. i ta złość pomieszana jest z uczuciem, jezuuu jakie to beznadziejne , od tego idzie zwariować. Ja już czuję się czasami jak wariatka.
Ps. aż sobie posłucham tej piosenki ;]
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:42   #1149
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny, tak sobie teraz pomyślałam , my tu co niektóre płaczemy, tęsknimy a Oni w tym momencie w OGÓLE pewnie nawet o nas nie myślą, co lepsze tak sobie pomyślałam, że ja płaczę - fakt faktem ostatnio dawno tyle nie płakałam i tęsknie i żal mi tego wszystkiego, a mój eks pewnie w tym momencie uchachany może pisze na gg z jakąś inną ;/
I co zrobić? nic nie zrobimy. czasem to Go naprawdę czuję taką złość w jego kierunku że nawet nie wiem już czy to miłość czy co
Oczywiście, że nie myślą, bo i po co by mieli myśleć?
Wiem, to brutalne, ale po co żyć złudzeniami i się dołować. Przyjąć to do wiadomości - i to jak najszybciej!!
Zapytam po raz setny: czy myślicie o osobie która jest Wam obojętna? Czy interesujecie się co u niej słychac? Czy piszecie smsa? Czy umawiacie się na piwo po to żeby pogadać?
Odpowiedź więc znacie

Też przeżywałam ostatnio rozstanie, które nastąpiło niemal z dnia na dzień (choć w sumie teraz widze że sypało się wcześniej, ale zawsze potrafiłam czymś taki stan wytłumaczyć). Wiem więc, że trudno zrozumieć: ale jak to? Mówił że kocha, przytulał, całował, a teraz nawet nie zapyta jak się czuję? A po c*** mu to wiedziec? Nie interesuje go - najnormalniej na świecie.
Sama biłam sie ze swoimi myślami, ale nie pozwoliłam, aby rozpacz mnie pochłonęła całkiem. Jechałam na Kalmsie, ale uparcie starałam i CHCIAŁAM wyjść z tego. Nie bawiło mnie użalanie się nad sobą i pokazywanie wszem i wobec jak ja cierpię.
Jego rodzice mieszkają jakies 5 metrów ode mnie. Przez okno widziałam jak jedzie do nich - potrafiłam otwierac okno co 5 minut i sprawdzać, czy jeszcze u nich jest. A jak nie było samochodu już o wczesnej godzinie (np 17-18) to od razu burza myśli: do kogo pojechał? co robi? itp. Widząc samochód pod jego byłym blokiem oddychałam z ulgą, że jest u rodziców.
Ale postanowiłam że z tym koniec, że się zadręcze. Przestałam kukać, przestałam otwierać okno, o godzinie o której przewaznie przyjeżdżał (po pracy) starałam się być po drugiej stronie mieszkania żeby mnie kusiło.
Zdarzało się, że widywałam go przez przypadek jak gdzieś szłam a on akurat wychodził od rodziców - nie dawałam się myślom o nim, wspomnieniom. Skupiałam myśłi na czym innym.

DACIE RADĘ!! Musicie tylko (albo aż?) tego CHCIEĆ!


Dodam jeszcze to co pisałam wielokrotnie: zamaist siedziec i płakać, wzdychać itp zbuntujcie się w sobie i nakierujcie myśli na inny tor: skoro nie jesteście już razem, to znaczy, że nie byliście dla siebie, że czeka na Was TEN JEDYNY!! Że wspaniałe uczucie jest przed Wami.
Mi to naprawdę pomogło.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2010-05-19 o 15:45
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:49   #1150
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Hosenka i czy w ten sposób już się uporałaś z tym rozstaniem? tzn na siłę się zmuszałaś do nie myślenia i nie zastanawiania co on może robić itp?
a jeśli tak , to jak długo to trwało?
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:49   #1151
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
któraś tutaj wspominała, że najlepiej uczucie zamienić w złość do byłego . nawet na siłę.
I szczerze, to łatwiej mi było taką złość wykrzesać z siebie jak z Nim byłam niż jak z Nim nie jestem. Bo fakt jak byliśmy razem były chwile kiedy ryczałam i w złości powtarzałam sobie , że tak mnie wkurza , że lepiej by mi było jakbyśmy nie byli razem. No ale to były chwile..... a teraz jak nie jesteśmy już razem wcale nie jest mi lepiej. i ta złość pomieszana jest z uczuciem, jezuuu jakie to beznadziejne , od tego idzie zwariować. Ja już czuję się czasami jak wariatka.
Ps. aż sobie posłucham tej piosenki ;]
Wydaje mi się, że to wynika z faktu, że jesteś sama. Teraz stwierdzasz, że wcale taki zły nie był, mimo, iż jak byliście razem myślałaś inaczej.
Kobiety "tak już chyba mają", że boją się być same i są w stanie wiele zaakceptować byle być z KIMŚ - tak jak np. Chunky: facet się nad nią znęcał, nocował nie wiadomo z kim i gdzie a i tak go chce.
I wiecie co? Tak stwierdziłam, że faceci wcale takimi dupkami nie są. Same widzicie: coś Wam przeszkadzało w związku ale tkwiłyście w nim, zapewno bojąc się samotności. Facetowi coś nie pasowało a miał odwagę by to skończyć.
Powinnyśmy być więc wdzięczne że nas od nich uwolnili, dając nam szanse na poznanie swojego księcia.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 15:52   #1152
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Dodam jeszcze to co pisałam wielokrotnie: zamaist siedziec i płakać, wzdychać itp zbuntujcie się w sobie i nakierujcie myśli na inny tor: skoro nie jesteście już razem, to znaczy, że nie byliście dla siebie, że czeka na Was TEN JEDYNY!! Że wspaniałe uczucie jest przed Wami.
Mi to naprawdę pomogło.
Ja należę do tego typu looserów, którzy myślą "nigdy nie zaznam szczęścia z kimś, bo to, że nie jestem z B. nie oznacza wcale, że poznam księcia z bajki, bo przecież nie każdy w życiu jest z kimś szczęśliwy, wiele osób jest samotnych "...
A teraz mnie lejcie za to myślenie :/
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 16:07   #1153
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
Hosenka i czy w ten sposób już się uporałaś z tym rozstaniem? tzn na siłę się zmuszałaś do nie myślenia i nie zastanawiania co on może robić itp?
a jeśli tak , to jak długo to trwało?
Czy ja wiem czy na siłę? Ja po prostu CHCIAŁAM się uporać. Nie chciałam uchodzić na żałosną laskę, dla kórej nastąpił koniec świata.
Jasne, pochlipałam od czasu do czasu - nie ma bata żeby tak nie było. Tak, poużalałm się również. Posmęciłam mamie, kolezankom - owszem. Ale stwierdziłam, że im szybciej się uporam to tym lepiej dla mnie.

Miałam już trochę wprawy, bo w tamtym roku w lipcu zerwał ze mną inny facet - przezywałam to okropnie. Przeżywałam tak jak tu piszecie: chciałam tylko spać. Wtedy taki stan trwał 3 miesiące i to były 3 miesiące lata. Zmarnowałam je. Do tego wcześniej straciłam pracę co mnie dodatkowo zdołowało.
Poznałam wtedy obecnego Ex, dzięki niemu powoli wychodziłam z dołka.

Gdy on mnie rzucił postanowiłam sobie, że nie mogę popełnić tego samego błędu co wcześniej. Mimo, iż też straciłam wcześniej prace, starałam się walczyć z dołem.

W pewnym momencie nakręciłam się tak bardzo pozytywnie z koleżanką (ona tez się rozstała z facetem, ale on ją bił), takiego kopa sobie dałyśmy i naładowałyśmy optymizmem.

Ile to trwało? Miesiąc. Krótko. Gdyby nie to że CHCIAŁAM, to moze dalej bym się dołowała.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez blanx Pokaż wiadomość
Ja należę do tego typu looserów, którzy myślą "nigdy nie zaznam szczęścia z kimś, bo to, że nie jestem z B. nie oznacza wcale, że poznam księcia z bajki, bo przecież nie każdy w życiu jest z kimś szczęśliwy, wiele osób jest samotnych "...
A teraz mnie lejcie za to myślenie :/
Ten etap tez przerabiałam. Ale im szybciej zakończysz ten etap to tym lepiej dla Ciebie.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 16:25   #1154
NiezbytSzczesliwa
Rozeznanie
 
Avatar NiezbytSzczesliwa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: krakow/jeszcze norymberga
Wiadomości: 543
GG do NiezbytSzczesliwa
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Caroline1920 Pokaż wiadomość
podczytalam sobie troche Twoja historie z 6 watku i strasznie Ci sie dziwie ze dalas mu wtedy sznse, ja bym go na zbity pysk wyrzucila z mojego zycia... wrocilas wtedy do niego do tych Niemiec? on skonczyl z ta byla czy ona go wtedy rzucila?

a teraz czemu sie rozstaliscie? znowu przez jakas jego ex czy moze cos innego?

trzymaj sie
Hej,dzieki za zainteresowanie,nie myslalam,ze ktos bedzie chcial sobie przyblizyc moja historie.
Tak wtedy wrocilam do niego do Niemiec i cieszylam sie szansa jaka sobie dalismy,bylo naprawde super,dokad nie dostal pracy u siebie w hotelu na stale.Zaczal pracowac od 15 nawet do 2 w nocy,ja pracowalam rano.Nie mielismy dla siebie czasu,ja mialam duzo stresu i on tez,zaczelismy sie klocic,najpierw troche,pozniej wiecej...i pewnego dnia przeczuwalam,ze jest juz tragiczna sytuacja i postanowilam powiedziec mu ze mamy problem i chcialam go rozwiazac,a gdy tylko zaczelam rozmowe to on uciekl w najlatwiejsze rozwiazanie-zakonczenie naszego zwiazku.Przez dluzszy czas zachowywal sie strasznie(mieszkamy jeszcze razem) nie wraca na noce,nie chce przebywac w moim towarzystwie i z wzajemnoscia,ale znow zaczyna zachowywac sie dziwnie.Ten czlowiek nigdy nie mysli logicznie.Do tego mysle,ze teraz sobie znalazl kolezanke do lozka,przynajmniej tak mi sie wydaje...Jakies przeczucie mam...Nie wiem,glupi ze mnie czlowiek,ze obdarowalam go takim uczuciem i nie potrafie tego uczucia odstawic na bok
__________________
Nie warto dawac szansy,oni itak nigdy sie nie zmieniaja...a my musimy zyc dalej

So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
No, nothing else matters


NiezbytSzczesliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 16:57   #1155
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Ja zanim poznałam eksa byłam 7 miesięcy sama, byłam sama bo tak chciałam.zakonczylam wtedy swój związek i po prostu chciałam odpocząc.
wspominam tamten okres samotności bardzo mile i dobrze. wakacje były chyba najlepsze ze wszystkich do tej pory, dużo imprezowałam, poznawałam nowych ludzi, smiałam się i byłam szczęśliwa mimo że sama byłam. Wiele rzeczy robiłam dla siebie, i było mi super dobrze z tym.I piszę to z ręką na sercu , że tak właśnie było.

To czemu do cholery teraz nie potrafię być sama??????? Tylko ta samotność tak strasznie boli :|
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:09   #1156
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Kobiety "tak już chyba mają", że boją się być same i są w stanie wiele zaakceptować byle być z KIMŚ - tak jak np. Chunky: facet się nad nią znęcał, nocował nie wiadomo z kim i gdzie a i tak go chce.
I wiecie co? Tak stwierdziłam, że faceci wcale takimi dupkami nie są. Same widzicie: coś Wam przeszkadzało w związku ale tkwiłyście w nim, zapewno bojąc się samotności. Facetowi coś nie pasowało a miał odwagę by to skończyć..

Ok, ale nie z byle kim. Bardziej mi chodzi, żeby kogoś kochać, moje życie bez tego jest puste.

Tęsknię za fizycznymi aspektami bardziej, niż za tym co mówił i co robił. Maskotkę sobie znalazłam.......: mur:

W moim przypadku wyjechał, lepsze perspektywy w Sopocie (kto by tam nie chciał na ciepły sezon się zwalić). Gdyby tu był przychodziłby dalej.

chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:21   #1157
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Chucky: wyluzuj, bo się zadręczysz.
Teraz jesteś sama, a może za tydzień - dwa poznasz kogoś?
Odpuść trochę, a "samo przyjdzie".

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Ok, ale nie z byle kim.
Przeczysz sama sobie. Twój Ex jest własnie tym BYLE KIM. Sama pisałaś, że miałaś przez niego siniaki, nerwice, że spał nie wiadomo z kim i nie wiadomo gdzie.
A gdzie tu wsparcie? Szacunek? Miłość? Zrozumienie? Oczywiście - z jego strony.

I tu doskonale napisałaś o co Ci chodzi: może bić, pić, traktować Cię jak szmatę ale żeby BYŁ. Czy to jest normalne?? Ogarnij się!!
Aaa no i musi mieć boskie ciało

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Gdyby tu był przychodziłby dalej.
I byłabyś szcześliwa?
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2010-05-19 o 18:25
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:22   #1158
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Do tego boję się co się dzieje. Na fotce nie logował się od 10 maja, zero kontaktu, może więzienie, może coś mu się stało. To nie jest grzeczny chłopczyk Mam ochotę zadzwonić, ale nie zrobię tego.
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:27   #1159
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Do tego boję się co się dzieje. Na fotce nie logował się od 10 maja, zero kontaktu, może więzienie, może coś mu się stało. To nie jest grzeczny chłopczyk Mam ochotę zadzwonić, ale nie zrobię tego.
Ale powiedz mi - co Cię to interesuje?
To już nie Twój problem. Nie Ty powinnaś się tym zamartwiać.
"Nie żyj cudzym życiem bo nie warto" ...

Mój Ex też nie jest grzeczny, prowadzi lewe interesy od ok 10 lat, w więzieniu raz już był. I jakoś wisi mi to teraz. Jak jest taki głupi żeby się pakować w gówno to prosze bardzo. Jest dorosły, podobno wie co robi.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2010-05-19 o 18:29
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:35   #1160
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

a ja dzisiaj postanowiłam, że przestane go kochać. Co prawda nie wyrzuciłam go ze swoich mysli, snów ale może choć takie myślenie- postanowienie pozwoli mi przetrwać. Pomimo, że nie jestem gotowa na nowy związek i uważam, że to świństwo leczyć zranione serce w objęciach innego chciałabym miec kogos przy sobie- byłoby łatwiej.
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:37   #1161
NiezbytSzczesliwa
Rozeznanie
 
Avatar NiezbytSzczesliwa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: krakow/jeszcze norymberga
Wiadomości: 543
GG do NiezbytSzczesliwa
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Kurcze dziewczyny moglaby mnie ktoras zauwazyc tutaj na forum Chu*jowo sie mam
__________________
Nie warto dawac szansy,oni itak nigdy sie nie zmieniaja...a my musimy zyc dalej

So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
No, nothing else matters


NiezbytSzczesliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:42   #1162
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Chucky: wyluzuj, bo się zadręczysz.
Teraz jesteś sama, a może za tydzień - dwa poznasz kogoś?
Odpuść trochę, a "samo przyjdzie".

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------


Przeczysz sama sobie. Twój Ex jest własnie tym BYLE KIM. Sama pisałaś, że miałaś przez niego siniaki, nerwice, że spał nie wiadomo z kim i nie wiadomo gdzie.
A gdzie tu wsparcie? Szacunek? Miłość? Zrozumienie? Oczywiście - z jego strony.

I tu doskonale napisałaś o co Ci chodzi: może bić, pić, traktować Cię jak szmatę ale żeby BYŁ. Czy to jest normalne?? Ogarnij się!!
Aaa no i musi mieć boskie ciało


I byłabyś szcześliwa?

Hosenka, nie wiem co mam powiedzieć, oczywiście masz rację. Ale ja mam w głowie tylko jedną myśl "Chcę go zobaczyć go, dotknąć , przytulić" Nic mnie nie obchodzi kiedy mnie taka myśl napada.

Ciężko mi się pogodzić, jestem jak uparte dziecko, że "to moje" i tyle. Niestety już się tak nie da. Co mnie doprowadza do rozpaczy.

Nie mam z nim samych negatywnych wspomnień. Przypominają mi się jego śmieszne odzywki, jakieś sytuacje i się śmieje sama do siebie wtedy jak kretynka.

Nie wiem czy i kogoś teraz spotkam, chciałabym mieć więcej lekcji przede wszystkim, po maturze mam mniej uczniów i to też mi nie pomaga. Praca jest pewnego rodzaju lekiem na myślenie.
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:44   #1163
Senso
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 297
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez NiezbytSzczesliwa Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny moglaby mnie ktoras zauwazyc tutaj na forum Chu*jowo sie mam
Kochana, ja Cię pamiętam Nie odzywałam się wtedy na forum, nawet nie miałam konta. Co ten łoś znów wykombinował? Znów ta sama??
__________________
Senso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:47   #1164
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez NiezbytSzczesliwa Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny moglaby mnie ktoras zauwazyc tutaj na forum Chu*jowo sie mam
a gdzie on mieszka, a gdzie Ty? W tych Niemczech nadal?
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:50   #1165
NiezbytSzczesliwa
Rozeznanie
 
Avatar NiezbytSzczesliwa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: krakow/jeszcze norymberga
Wiadomości: 543
GG do NiezbytSzczesliwa
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Senso Pokaż wiadomość
Kochana, ja Cię pamiętam Nie odzywałam się wtedy na forum, nawet nie miałam konta. Co ten łoś znów wykombinował? Znów ta sama??
Oh hej,no strasznie mi milo,ze mnie ktos pamieta,bo to juz rok minal.Generalnie napisalam wszystko,ale dziewczyna w tym wypadku tez raczej wchodzi w gre,ja tylko poprostu nie potrafie go znienawidzic,mimo tego,ze znow musze pakowac swoje rzeczy i spadac z jego zycia.Najwiekszy strach mam przed tym,ze gdy odejde on znow bedzie chcial wrocic,tak jak ostatnio,a ja nie jestem pewna samej siebie,jak postapie i co bedzie dalej.Jedyne co robie to nie daje mu powodow do znienawidzenia mnie,bo widze,ze on ich szuka,ale nie dam mu tej satysfakcji...w ogole ciezka sprawa jest
__________________
Nie warto dawac szansy,oni itak nigdy sie nie zmieniaja...a my musimy zyc dalej

So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
No, nothing else matters


NiezbytSzczesliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:52   #1166
Nadia_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez asia 90 Pokaż wiadomość
a ja dzisiaj postanowiłam, że przestane go kochać.
Tak mi się skojarzyło:

- Nadal go kochasz ?
- Tak.
- To przestań !
- Oddychasz ?
- Tak.
- To przestań...

ale mi się zamulacz włączył
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę?
On: I poranki i deszcz i wiosnę-
- ślubuję.


miss u every day.

Nadia_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 18:57   #1167
Agniecha009
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Hej, dawno sie nie odzywałam. Dużo myślałam o tym forum, fajnie że ono jest że można się wygadać itp.. podzielić swoimi problemami. ale nie kazde rady sa dobre.. dzialamy schemtycznie a nie kazdy facet jest przeciez taki sam..
__________________
Tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką.
Agniecha009 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-19, 19:03   #1168
NiezbytSzczesliwa
Rozeznanie
 
Avatar NiezbytSzczesliwa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: krakow/jeszcze norymberga
Wiadomości: 543
GG do NiezbytSzczesliwa
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
a gdzie on mieszka, a gdzie Ty? W tych Niemczech nadal?
No w Niemczech i do tego jeszcze wciaz razem,bo mieszkalismy ze soba poltora roku...I ja w zasadzie nie za bardzo mam gdzie isc
__________________
Nie warto dawac szansy,oni itak nigdy sie nie zmieniaja...a my musimy zyc dalej

So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
No, nothing else matters


NiezbytSzczesliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 19:04   #1169
ashiva
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 186
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

i znów dół totalny.... minęło 5 miesięcy.. już było dobrze, w miarę dobrze, zajęłam się kilkoma nowymi rzeczami, nie myślałam tak mocno, wydawało mi się, że schowałam tę miłość gdzieś głęboko w sercu, że ją uśpię.. niestety znów jakiś bodziec, znów ożyły wspomnienia i znów przestało mi zależeć na czymkolwiek.. najchętniej weszłabym pod kołdrę i przespała życie... tabletki uspokajające chyba znów muszę zacząć łykać, znów bezsenne noce.. znów ten rozdzierający ból... i chce mi się tylko płakać...
ashiva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-19, 19:04   #1170
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Nadia_91 Pokaż wiadomość
Tak mi się skojarzyło:

- Nadal go kochasz ?
- Tak.
- To przestań !
- Oddychasz ?
- Tak.
- To przestań...

ale mi się zamulacz włączył
tak apropo tego co napisałaś, ostatnio mi sie przypomniał cytat i słowa mojego byłego . Ten cytat leciał jakos tak : zapomniec ciebie to jak przestac zyc. Słowa mojego byłego ( uwaga na tydzień przed rozstaniem) jesteś dla mnie jak powietrze, nie umiem bez Ciebie żyć. No chyba jednak k*** umiesz
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.