"Wszystkie sie rozpakowały- czas się sprawdzić w roli MAMY" - marzec/kwiecień 2010r.

[P0P70]

Napisane przez Gmyrelka

Pop to poszalałyście z Oliwką i Jej wagą Wyrodna matka pasie dziecko A tak serio to Twoja Mała nadrabia to czego Jej się nie udało w brzusiu więc Ją obejmują inne "statystyki" Jak Ci idzie "chustowanie"?? bo mi koleżanka chustę dała ale boję się przemóc i spróbować Marcela w niej zamontować

No po prostu mam grubasa.

A jeżeli chodzi o chustę to bez problemu się obwiązałam i wsadziłam małą. Wraz z chustą dostałam instrujcję a nosić i tak można na razie tylko w jednym wiązaniu "na kieszonkę" niezależnie od tego czy się ma się chustę elastyczną czy tą drugą. Trzeba tylko pamiętać o nogach aby były szeroko i kolanka ponad tyłkiem. Ale jak się dobrze rozciągnie chustę od jednego kolanka do drugiego to samo wychodzi. Ja nie dość że sama siebie obwiązuje to i obwiązuje TZ. I ten jak przychodzi z pracy to nosi dzecko i ma ręce wolne i może mi przygotować kolację.

AniaP - no fajne to krzesełko ale chyba trochę za drogie i mało kolorowe jak dla dziecka. My już wcześniej się zastanawialiśmy nad kołyską z tej kolekcji ale ostatecznie zrezygnowaliśmy i nie kupiliśmy.

[Darusiaaaa]

no to zamawiam ten fotelik bo sie boje ja tak w tym maxi cosi bez bazy wozic jak mowisz ze starczy to zamawiam.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

mloda moja tez miala takie ranki az i generalnie to smarowalam clotrimazolum-polozna poradzila-pomoglo.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

tylko cxzy moge mala w nim bez problemu wozic? niby jest od zera...

[Ferrou]

Dziewczyny, macie śliczne salony zazdraszczam

Natalala - jaka śliczna Mój jest z tego samego dnia i też się ślini Dzisiaj się śmialiśmy z niego, że może ząbki idą ale stwierdziliśmy że to za wczesnie... ale jak mówisz że ty miałaś 2 miesiące i już ząbek się przebijał to zaczynam się nad tym ostro zastanawiać.

Aniup, biedny Szymek ale lody pewnie wszystko mu wynagrodziły Aż się boję co nas czeka jak dzieciaki podrosną... chyba smycz mojemu kupię

plmadzia, dusiaka...ojeju, nie zazdroszczę przeżyć... U nas na szczepieniu było spokojnie, trochę popłakal i tyle... Aż się boję następnego...

Aixa, atopiclair jest bez recepty, jest przede wszystkim na AZS ale też na alergię kontaktową (tak przynajmniej jest napisane na ulotce)

Darusia - kiedyś już pisałam że z mieszaniem szczepionek to każdy lekarz mówi coś innego. Ale z tego co się dowiedziałam to można mieszać jeżeli jest to w obrębie jednego producenta. My na pierwszym szczepieniu dostalismy 6w1 a na następnym bierzemy 5w1

mloda, kąp małego w oilatum + krem np emolium. W trakcie kąpieli buzię też przemywam w oilatum, w ciągu dnia wodą przegotowaną albo mineralną
My też sę męczymy z powracającą wysypką na pupci, nie ma na pośladkach tylko w tym "rowku" - i tak się zastanawiam czy to uczulenie czy to może potówki... od dwóch dni przemywam przegotowaną wodą i trochę schodzi ...


Megi- megi, my też mamy tą karuzelę i Mały gada do tych miśków Ale on do wszystkiego i do wszystkich gada


U nas w miarę ok. Mamy wyniki z posiewu moczu i nie jest zbyt dobrze. Jak pediatra z przychodni zobaczyła to się lekko przeraziła że tak dużo tych bakterii. Ale przed jakąkolwiek interwencją atybiotykami powtarzamy badanie jeszcze raz, bo może próbka byla zanieczyszczona, za długo stała w ciepłym i się bakterie namnożyły. I bez problemu dała skierowanie na usg brzuszka, mimo że inna pinda z tej samej przychodni nie chciała... ehhh... mam dosć tych lekarzy... też byliśmy na usg bioderek i jest wszystko ok...
Dodatkowo mój pies się rozchorował... Stawy ją bolą, dzisiaj ledwo się ruszała mimo że jest na lekach. była u weterynarza i trzeba robić badania, prześwietlenia bo albo się czymś dodatkowo zatruła - np substancją na chwasty, albo coś się dzieje w brzuchu... Pies się męczy,cięzko oddycha, nic nie je, tylko leży... ehh...Jeszcze niech koty się rozchorują to będzie git majonez...

[Darusiaaaa]

ania ten fotelik ma bqze czy on taki stabilny na tym "czyms"? zamowilabym bo mi sie bardzo podoba, wozilas szymonka od zera?

[megi-megi]

W ramach wyrodnej matki: też nie prasuje nic dziecku, buzie myję nieprzegotowaną wodą, jak mam dość - nie wychodzę z małym na spacer, dzisiaj pokazałam mu na kwadrans uroki tv.

Jakiś kiepski nastrój mnie dzisiaj dopadł. I do tego po 2 tygodniach znów mam miesiączkę... szit - czy mam teraz nadrabiać te 9 m-cy?

Warszawa mnie dobija. Siedzenie samotnie codziennie z małym w domu. Gadanie do niego i tylko do niego po 12 godzin dziennie. Ech...

[P0P70]

Napisane przez megi-megi

Warszawa mnie dobija. Siedzenie samotnie codziennie z małym w domu. Gadanie do niego i tylko do niego po 12 godzin dziennie. Ech...

Tutaj to ja doskonale Ciebie rozumiem. Co prawda nie jeżeli chodzi o Wawę, ale o miejsce gdzie człowiek nie ma znajomych,rodziny i jedyny kontakt to telefon i internet i TZ jak wraca z pracy. MASAKRA.
A jedyna atrakcja to wyjście z dzeckiem do jakiegoś lekarza.
No i jeszcze ta pogoda dobijająca

[drcron]

Młoda a może spróbuj posmarowac clotrimazolum my smarowalysmy pupcie Julci 2 razy dziennie przez 3 dni i od tego czasu odpukac nie mamy problemów możesz tez zaparzyc delikatny roztwor z kory debu i przemywac pupcie stan zapalny powinien zniknąć my takie uczulenie dostaliśmy po huggisach a potem powtorzylo się przy rada teraz używamy pampersy ale ja pampka zmieniam co godzina chyba ze jestem na spacerze to troszkę dłużej to trwa jak dostanie uczulenie na pampki to zostaną nam tylko wielorazowki a do buzki stosuje wodę z atopicarem od wczoraj i krem emolium do kąpieli tak samo na kremie napisane ze stosować 2 razy dziennie ale my smarujemy 3 w dzień i raz w środku nocy oby pomogło spróbuj jeszcze kąpiel w krochmalu u nas nie zadzialal ale może wam pomoże

kurcze włączyła mi się bezsennosc leze na łóżku z Julka ona steka ja umieram z bólu brzucha co można brać jak boli? Długo się brałem plamienia nie nacieszylam bo dostałam okres oby się szybko skończył . Idę zrobić mężowi niespodziankę upieke ciacho na śniadanie drozdzowe mamy karmiace możemy takie jeść?
A mojego męża uratowalo to ze ma małe dziecko i jego przełożony zostawia go na miejscu nie jedzie na drugi koniec Polski ale się cieszę

darusia ten fotelik to ma to podłoże takie utwardzone to nie jest baza tez się nad nim zastanawialam i tez będę musiała coś kupić nowego bo Julka dostaje szału w maxi cossi mimo dwóch kocykow i wkładki nadal nie chce tam siedzieć jak jedzie to spokój ale jak tylko se zatrzymany choćby na światłach to jest jeden wielki krzyk jakby ja w dupke gryzlo AniaP czy ja mogę prosić o jakieś zdjęcia tego fotelika??!!?? Tak w realu jak wyglada??

[pl_madzia]

mojemu synusiowi na uczulenie po pampkach położna jajka i nóżki(tam gdzie gumki się odciskają) posmarowała gencjaną, i pomogło. teraz używam wody i wacików zamiast chusteczek i raz dziennie bephanten, i nic nie ma.

[madziwnia]

Napisane przez drcron

a dziewczyny co robilyscie jak wasze dzieciaczki nie mogly zrobic kupki ?? moja Julka juz 3 dzien nie zrobila kupki czasem placze napina sie jak do kupki ja masuje brzuszek i tylko pierdus wychodzi

Nic nie rób.. bo po co.. pamietaj dziecko moze nawet 7 dni a czasami dłużej kupki nie robić.. najwazniejsze że bączki puszcza!

Napisane przez mloda1989

kurcze dziewczyny i ja sie pouzalam troche...maly ma taka wysypke na buzce (czerwone krostki) i troche krostek na dekolcie...kapie go w krochmalu....odstawilam bialko...ale poki co nie widac roznicy...czy te kremy o ktorych piszecie to uzywacie tez na taka wysypke?? i kurcze nie moge sobie poradzic z odparzeniami...dostal uczulenia na pampersy i az ranki mu sie porobily w pachwinach....zmienilam na huggisy....pupka juz ladna ale w pachwinach dalej skorka schodzi...po kapieli w krochmalu i zasypywaniu maka jest lepiej ale moze macie jakis inny sprawdzony sposob??

u mojej tez sie pojawiły na buzi i szyjce i piersiach.. ale okazało sie że sie przegrzała wystarczyło lekko ubrac i po dniu krostki znikaja

Napisane przez mloda1989

i buzke tez tym myjecie czy tylko przegotowana woda??

buzke sama wodą reszta myje w hippie- tzn. mam Żel do ciała i głowy, płyn do kapieli i mleczko pielęgnacyjne.. a co trzeci dzień EMOLIUM albo OILIAN


ZAPOMNIAŁAM napisac:
byłam wczoraj u dietetyczki u której juz kiedys byłam na diecie, i przygotowała mi jadlospis i wytyczne.. do 24 lipca liczy ona że do 70 kg powinnam zejśc. Mam m nadzieje że mi sioły wystraczy.. OCZYWISCIE PIERSIA AKRMIE wiec ta dieta jest inna niz ta kiedys na szybie spalanie tłuszczu. od dzis zaczynam

[pl_madzia]

a tak wogle to siedzę z synkiem na nogach, od 3 skubany nie śpi

[madziwnia]

Słyszałam że SUDOKREMU nie mozna za często u dziewczynek bo niby p[owoduje zrastanie sie "tam"?? a ktos ma bardziej szczegółowe info?

[pl_madzia]

napisz może przykładowy jadłospis na tej diecie

[drcron]

ja tez musze sie do dietetyka wybrac tez po diete
ale zeby przybralo mi pare kg bo juz mam wage ponizej tej z przed ciazy o 2 kg

Madziwnia to chodzi o to ze ten krem stosowany za czesto powoduje zrost warg gdzies mam to zapisane

o tu
http://www.uronef.pl/forum/forum.php/6464.htm

jak ktoras ma ochote na eklerki i kawe to zapraszam swierze upieczone sa

[ASIULEK_23]

Napisane przez pl_madzia

a tak wogle to siedzę z synkiem na nogach, od 3 skubany nie śpi

No to witaj w klubie Moja mała też obudziła się o 3 na karmienie i nie chciała spać. Ale udało się o 6. Zaczęła marudzić, chyba po tych szczepieniach. najpierw była bardzo senna i duzo spała a wnocy zaczęła marudzić. Na szczęście nie ma na razie gorączki (odpukać) tylko lekki stan podgorączkowy 37.2. Wczoraj przez moment miala 37.7 ale szybko samo spadło.
Znów ma te cholerne gazy, prężyła się strasznie, napinała i puszczała przy tym wieeeelkie bąki i płakała. Mimo, że wcześniej zrobila mega kupalę. Musi ją to bolec. Chyba zaczne podawać ten espumisan od dzisiaj

[pl_madzia]

Napisane przez ASIULEK_23

No to witaj w klubie Moja mała też obudziła się o 3 na karmienie i nie chciała spać. Ale udało się o 6. Zaczęła marudzić, chyba po tych szczepieniach. najpierw była bardzo senna i duzo spała a wnocy zaczęła marudzić. Na szczęście nie ma na razie gorączki (odpukać) tylko lekki stan podgorączkowy 37.2. Wczoraj przez moment miala 37.7 ale szybko samo spadło.
Znów ma te cholerne gazy, prężyła się strasznie, napinała i puszczała przy tym wieeeelkie bąki i płakała. Mimo, że wcześniej zrobila mega kupalę. Musi ją to bolec. Chyba zaczne podawać ten espumisan od dzisiaj

Mój tez ma problem z tymi bąkami, jak go trzymam na nogach to mam masaż brzucha, bo co chwilka pielucha się rusza od bąków .
Wczoraj mu kupiłam infacol, i będe podawać co któreś karmienie. W sumie to jemu to nie przeszkadza, bo z kupka tez nie ma problemów, nawet sie nie zarumieniu, a kupa dzisiaj po kostki. Ale czasem marudzi, puści baczka i przestaje marudzić.
Zastanawia mnie po co w takim leku dla niemowląt daja esencje pomarańczową dla smaku, przeciez takiemu malcowi nie pomarańcze w głowie.

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

zasnął mi synek, od 3 dopiero teraz . Więc idę korzystać i odsypiać choć chwilkę. A potem długi spacerek bo u mnie +18 na termometrze w cieniu, no bo wszędzie cień, ale cóż wiatru nie ma, ciepło, to już brak słońca przeżyję.

[drcron]

chcialam wam sie pochwalic jak moj tygrysek wysoko glowe trzyma

[mrowak]

Napisane przez P0P70

No po prostu mam grubasa.

A jeżeli chodzi o chustę to bez problemu się obwiązałam i wsadziłam małą. Wraz z chustą dostałam instrujcję a nosić i tak można na razie tylko w jednym wiązaniu "na kieszonkę" niezależnie od tego czy się ma się chustę elastyczną czy tą drugą. Trzeba tylko pamiętać o nogach aby były szeroko i kolanka ponad tyłkiem. Ale jak się dobrze rozciągnie chustę od jednego kolanka do drugiego to samo wychodzi. Ja nie dość że sama siebie obwiązuje to i obwiązuje TZ. I ten jak przychodzi z pracy to nosi dzecko i ma ręce wolne i może mi przygotować kolację.

AniaP - no fajne to krzesełko ale chyba trochę za drogie i mało kolorowe jak dla dziecka. My już wcześniej się zastanawialiśmy nad kołyską z tej kolekcji ale ostatecznie zrezygnowaliśmy i nie kupiliśmy.

PoP, jaka masz te chuste? Mnie troche przeraza noszenie na sobie 5m materialu, a z tym mi sie kojarza wiazane chusty. Ja mam kolkowa bebelulu, ale cos nie moge sie przekonac bo jednej porazce. Niecierpie byc obwiazana, ale jak trzeba to trzeba.

Gabryska przespala dzis od polnocy do 7 z kilkoma podaniami smoka w nocy, ale za to obudzila sie z placzem i nie moglam jej uspokoic. Przewijanie, podawanie witaminek, przemywanie pyszczka-wszystko w placzu wielkim. Dopiero przy jedzeniu sie uspokoila. Nie miala wyjscia, bo ja zatkalo A teraz spi.
Idziemy na 15 do ortopedy po druga opinie w sprawie bioderek, bo ten pierwszy mnie zdenerwowal. Niestety ten lekarz tez starej daty. Mam plan zeby powiedziec ze pieknie pieluchujemy i czy sa efekty-zalatwie ich wlasna bronia mam nadzieje.

Ferrou, to nie zabek-to slinianki sie ksztaltuja.

widze ze Wy tez macie problemy z maxi cosy- ja nie umiem jej jakos dobrze w nim usadzic. Za plecki wkladamy kocyk, ale ona taka jakas zapadnieta ciagle jest. I co teraz-kupowac kolejny?

drcrondla tygryska

[ASIULEK_23]

Napisane przez mrowak

PoP, jaka masz te chuste? Mnie troche przeraza noszenie na sobie 5m materialu, a z tym mi sie kojarza wiazane chusty. Ja mam kolkowa bebelulu, ale cos nie moge sie przekonac bo jednej porazce. Niecierpie byc obwiazana, ale jak trzeba to trzeba.

Gabryska przespala dzis od polnocy do 7 z kilkoma podaniami smoka w nocy, ale za to obudzila sie z placzem i nie moglam jej uspokoic. Przewijanie, podawanie witaminek, przemywanie pyszczka-wszystko w placzu wielkim. Dopiero przy jedzeniu sie uspokoila. Nie miala wyjscia, bo ja zatkalo A teraz spi.
Idziemy na 15 do ortopedy po druga opinie w sprawie bioderek, bo ten pierwszy mnie zdenerwowal. Niestety ten lekarz tez starej daty. Mam plan zeby powiedziec ze pieknie pieluchujemy i czy sa efekty-zalatwie ich wlasna bronia mam nadzieje.

Ferrou, to nie zabek-to slinianki sie ksztaltuja.

widze ze Wy tez macie problemy z maxi cosy- ja nie umiem jej jakos dobrze w nim usadzic. Za plecki wkladamy kocyk, ale ona taka jakas zapadnieta ciagle jest. I co teraz-kupowac kolejny?

drcrondla tygryska

No,no... ta Twoja Gabryśka to niezły śpioch jest Moja jakby przespała tyle w nocy to nie byłoby mowy o tym zeby teraz spała Dziś zasnęła o 6 od godziny przed 3 a teraz po karmieniu leży w wózeczku i sobie stęka ale o spaniu nie myśli... Ale moja to straszny obrzartuch, jak by nie usnęla albo ja bym jej nie zabrała cyca to by jadła bez przerwy.
Tobie to dobrze...

[Gmyrelka]

Napisane przez P0P70

No po prostu mam grubasa.

A jeżeli chodzi o chustę to bez problemu się obwiązałam i wsadziłam małą. Wraz z chustą dostałam instrujcję a nosić i tak można na razie tylko w jednym wiązaniu "na kieszonkę" niezależnie od tego czy się ma się chustę elastyczną czy tą drugą. Trzeba tylko pamiętać o nogach aby były szeroko i kolanka ponad tyłkiem. Ale jak się dobrze rozciągnie chustę od jednego kolanka do drugiego to samo wychodzi. Ja nie dość że sama siebie obwiązuje to i obwiązuje TZ. I ten jak przychodzi z pracy to nosi dzecko i ma ręce wolne i może mi przygotować kolację

Kurcze Pop jak Ty to sama robisz?? Ja nie umiem "Go" przytrzymać i jednocześnie obwijać się tą chustą ... (próbowałam na lalce ) Do tego jak już moje zmagania dobiegną końca to z przodu mam 2 metry jeszcze tej chusty Ty też masz tą 4-metrową??

Napisane przez megi-megi

W ramach wyrodnej matki: też nie prasuje nic dziecku, buzie myję nieprzegotowaną wodą, jak mam dość - nie wychodzę z małym na spacer, dzisiaj pokazałam mu na kwadrans uroki tv.

Jakiś kiepski nastrój mnie dzisiaj dopadł. I do tego po 2 tygodniach znów mam miesiączkę... szit - czy mam teraz nadrabiać te 9 m-cy?

Warszawa mnie dobija. Siedzenie samotnie codziennie z małym w domu. Gadanie do niego i tylko do niego po 12 godzin dziennie. Ech...

Doskonale Cię rozumiem. Ja też siedzę z Małym non stop i żaliłam się tżtowi że jedyne co w dzień mówie i słysze to "guu" i "ghyyy" A On po powrocie z pracy wykąpał małego, pośpieszał mnie w wannie i wybył na trening Wkurza mnie Musimy się spotkać Megi np w złotych tarasach na kawce

Ja już przeprowadziłam wywiad u zaprzyjaźnionych pediatrów na temat szczepionek. I polecają 6w1 bo jest super żółtaczka w tym (nie to co ta z nfz...) plus pneumo i rota - dziecko powinno sobie spokojnie dać radę z taką bombą antygenową. Do tego jedna z lekarek mnie uświadomiła (jest świeżo po szkoleniu) że w szczepionce 6w1 jest 10 przeciwciał, a w tych nfz które są używane w 6tż aż 3000 Szlag człowieka trafia, że musi płacić za wszystko co dobre mimo że składki odprowadza ...

Madziwnia trzymam kciuki za dietkę!! Dasz radę!!

Ania p dzięki wielkie za propozycje prezentów - na coś się skuszę na pewno

Też mamy maxi cosi i dziwnie się dziecie w nim umieszcza to fakt ale mi się wydaje że choć jest taki poskręcany to Mu wygodnie ... W końcu śpi jak zabity jak tylko ruszymy. I niby fotelik ma najlepsze opinie.

[ASIULEK_23]

Napisane przez Gmyrelka

Doskonale Cię rozumiem. Ja też siedzę z Małym non stop i żaliłam się tżtowi że jedyne co w dzień mówie i słysze to "guu" i "ghyyy" A On po powrocie z pracy wykąpał małego, pośpieszał mnie w wannie i wybył na trening Wkurza mnie Musimy się spotkać Megi np w złotych tarasach na kawce

Dołączam zatem do grona "samotnych" matek Mój tż co prawda wraca "już" o 16 z pracy ale to i tak dla mnie za długo... czasami już mam dość Mamusiu!! Przyjedź do wnuczki!!

[Darusiaaaa]

ja wczoraj zamowilam ten stalowy , zastanawialam sie nad ta purpura ale stwierdzilam ze to taki papieski jakis kolor i nie chce;p
no to moja tez tak ma jakja tz niesie jest spokojna w maxi cosi, jak jedziemy jest spokojna, jak usnie sie nie budzi, a jak nie spi i stane autem zaczyna mialczec troszke mimo ze na poczatku wcale jej nic nie przeszkadzalo to teraz chyba cos nie tak i zamowilam, zwlaszcza ze nie kumam jak moga zrobic za krotkie pasy w aucie do dzieciecego fotelika nosz kurrrr!!! i to wcale nie stare auto bo 02 rok i taka lipa;/

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez madziwnia

Nic nie rób.. bo po co.. pamietaj dziecko moze nawet 7 dni a czasami dłużej kupki nie robić.. najwazniejsze że bączki puszcza!

u mojej tez sie pojawiły na buzi i szyjce i piersiach.. ale okazało sie że sie przegrzała wystarczyło lekko ubrac i po dniu krostki znikaja

buzke sama wodą reszta myje w hippie- tzn. mam Żel do ciała i głowy, płyn do kapieli i mleczko pielęgnacyjne.. a co trzeci dzień EMOLIUM albo OILIAN


ZAPOMNIAŁAM napisac:
byłam wczoraj u dietetyczki u której juz kiedys byłam na diecie, i przygotowała mi jadlospis i wytyczne.. do 24 lipca liczy ona że do 70 kg powinnam zejśc. Mam m nadzieje że mi sioły wystraczy.. OCZYWISCIE PIERSIA AKRMIE wiec ta dieta jest inna niz ta kiedys na szybie spalanie tłuszczu. od dzis zaczynam

to mozemy razem ja tez mam dietetyczke sprawdzoną i tez mam wlasnie od niej diete, juz robilam 2 tyg i 4 kg spadlo potem zrobilam tydzien przerwy i od dzis znow

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

nasza niunia juz pozniej wieczorkiem spala, zjadla o 22 to wstala o 5 rano poszla spac i wstala teraz

[mrowak]

Widzisz Asiulek, jak to jest: Gabi śpi ładnie, za to kupy robi tak rzadko, że ja naprawdę zaczynam się martwić.

Napisane przez ASIULEK_23

czasami już mam dość Mamusiu!! Przyjedź do wnuczki!!

To ja mogłabym powiedzieć "mamusiu, nie przyjeżdżaj, daj mi święty spokój". Właściwie nawet nie muszę tego mówić. Napiszę tylko, że moja mama była u nad kiedy Gabi miała 1,5 tygodnia. Tak nam (tzn.mnie) dała do wiwatu i robiła takie szopki, że do tej pory się nie pojawiła i dzwoniła do mnie dosłownie 3 razy w ciągu 2 miesięcy i to raz, żeby mi powiedzieć, że mam na spacery nie chodzić bo chmura znad Islandii leci i dwa razy "z owobowiązku" bo na moje urodziny i potem na moje imieniny. I tyle. Bardzo jej na wnuczce zależy widzę, bardzo! Jeśli mnie znieść nie może, to mogłaby czasem do TZta zadzwonić i zapytać o małą!Jeśli sądzi, że lada dzień ja o tym wszystkim zapomnę i przylecę na skrzydłach do niej i będzie się beztrosko bawić z wnusią jakby nigdy nic to się gruuuuubo myli. Jej decyzja, ma mucy w nosie- proszę bardzo, ja czekam na "przepraszam". (i wiem, że się nie doczekam)
Ona nawet nie wie, że my się przeprowadzamy za póltora miesiąca...ech-nawet nie się pisać nie chce.

Dzięki Bogu nie-teściowa jest jeszcze. I mój normalny tata.

Darusia, jak to za krótkie pasy???

[Darusiaaaa]

Napisane przez ASIULEK_23

Dołączam zatem do grona "samotnych" matek Mój tż co prawda wraca "już" o 16 z pracy ale to i tak dla mnie za długo... czasami już mam dość Mamusiu!! Przyjedź do wnuczki!!

ja tez caly dzien sama, tz jak wraca nieraz o 3 w nocy z pracy to pozniej go nie budze zeby troche odespal a jak sie budzi to je i musi znowu do pracy

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez Gmyrelka

Kurcze Pop jak Ty to sama robisz?? Ja nie umiem "Go" przytrzymać i jednocześnie obwijać się tą chustą ... (próbowałam na lalce ) Do tego jak już moje zmagania dobiegną końca to z przodu mam 2 metry jeszcze tej chusty Ty też masz tą 4-metrową??



Doskonale Cię rozumiem. Ja też siedzę z Małym non stop i żaliłam się tżtowi że jedyne co w dzień mówie i słysze to "guu" i "ghyyy" A On po powrocie z pracy wykąpał małego, pośpieszał mnie w wannie i wybył na trening Wkurza mnie Musimy się spotkać Megi np w złotych tarasach na kawce

Ja już przeprowadziłam wywiad u zaprzyjaźnionych pediatrów na temat szczepionek. I polecają 6w1 bo jest super żółtaczka w tym (nie to co ta z nfz...) plus pneumo i rota - dziecko powinno sobie spokojnie dać radę z taką bombą antygenową. Do tego jedna z lekarek mnie uświadomiła (jest świeżo po szkoleniu) że w szczepionce 6w1 jest 10 przeciwciał, a w tych nfz które są używane w 6tż aż 3000 Szlag człowieka trafia, że musi płacić za wszystko co dobre mimo że składki odprowadza ...

Madziwnia trzymam kciuki za dietkę!! Dasz radę!!

Ania p dzięki wielkie za propozycje prezentów - na coś się skuszę na pewno

Też mamy maxi cosi i dziwnie się dziecie w nim umieszcza to fakt ale mi się wydaje że choć jest taki poskręcany to Mu wygodnie ... W końcu śpi jak zabity jak tylko ruszymy. I niby fotelik ma najlepsze opinie.

to mnie jeszcze utwierdzilas we wczorajszej dobrej decyzji o 6 w 1

[tylkooliwka]

Napisane przez Gmyrelka

Oliwka ja kąpie Marcelka w Oillanie Na wszystkim emolientach jest że od 6 m-ca, ale nawet pediatrzy zalecają od razu

ale codziennie?ja wczoraj pierwszy raz nalalam pol nakretki i sie zdziwilam bo po tym wcale nie czuc ze cialko jest nawilzone,jak uzywalam plynu z nivea to cudownie mial nawilzoną skórke,tak jest czy za malo nalalam?

Napisane przez P0P70

No po prostu mam grubasa.

Pop no cos Ty moj ma 3 m-ce a waga 6600 i co ja mam powiedziec hihi

Napisane przez mrowak

PoP, jaka masz te chuste? Mnie troche przeraza noszenie na sobie 5m materialu, a z tym mi sie kojarza wiazane chusty. Ja mam kolkowa bebelulu, ale cos nie moge sie przekonac bo jednej porazce. Niecierpie byc obwiazana, ale jak trzeba to trzeba.

Gabryska przespala dzis od polnocy do 7 z kilkoma podaniami smoka w nocy, ale za to obudzila sie z placzem i nie moglam jej uspokoic. Przewijanie, podawanie witaminek, przemywanie pyszczka-wszystko w placzu wielkim. Dopiero przy jedzeniu sie uspokoila. Nie miala wyjscia, bo ja zatkalo A teraz spi.
Idziemy na 15 do ortopedy po druga opinie w sprawie bioderek, bo ten pierwszy mnie zdenerwowal. Niestety ten lekarz tez starej daty. Mam plan zeby powiedziec ze pieknie pieluchujemy i czy sa efekty-zalatwie ich wlasna bronia mam nadzieje.

Ferrou, to nie zabek-to slinianki sie ksztaltuja.

widze ze Wy tez macie problemy z maxi cosy- ja nie umiem jej jakos dobrze w nim usadzic. Za plecki wkladamy kocyk, ale ona taka jakas zapadnieta ciagle jest. I co teraz-kupowac kolejny?

drcrondla tygryska

Mrowak super pomysł zdaj relacje tez mam ochote tak zrobic i powiedziec ze pieluchowalam a ja ide w poniedzialek.

Mam pytanie:
Czy wasze dzieci sie naprężaja jak sie złoszczą?
kilka razy juz zaobserwowalam,ze biore go na ręce i nagle on bierze rączki do góry napina się az jest sztywny i wciska sie w moje ramie trwa to kilka sekund

Ja tez przemywam buzie tą wodą co mam w wanience z płynem,tylko w ciągu dnia jak chce przemyc to leje z czajnika.

Co do fotelika tez mi sie wydaje ze lada moment bedzie za maly
Wczoraj wreszcie bylismy na spacerze bo nie padało,a jutro ide na takie szkolenie o tych dotacjach z unii,jest program Mama moze wszystko-zobaczymy co powiedzą tylko,ze to trwa od 9.30-14.30 boje sie małego zostawic z mama na tak długo bo on bez cycusia juz życ nie umie nawet jak sie naje i boje sie,ze histerie zrobi i sie nie da uspokoic az mam ochote zrezygnowac.

Baobabek odnosnie dotacji była płyta w dzienniku z wszelkimi instrukcjami,ja kupilam ale jeszcze nie mialam czau przejrzec.

aaa i jeszcze mialam wam napisac:dzieci ktore stękaja w nocy itd to mija z wiekiem na szczescie,Daniel juz spi cichutko czasami tylko steknie jak jakis pryk idzie a potrafil 3h,i ja juz teraz wiem ze to było cofanie sie pokarmu bo zawsze tak mial po 2 karmieniu a ulewanie to nie tylko jak sie buźką uleje,widocznie mu sie cofalo i biedulek stekał a teraz moze juz przewod pokarmowy dojrzał i wszystko minęło tak sie cieszę
no i teraz więcej sie śmieje niz płacze zawsze rano po przebudzeniu ma takiego jokera jak mnie zobaczy ze ach kocham te jegu usmieszki słodziutkie

[ASIULEK_23]

Nooo... u mnie tez sa za krótkie pasy, znaczy u tescia w aucie. My na razie bez autka, w trakcie poszukiwań. Szukamy Opla Astry Combi ok 2000 rocznik i ciężko nam to idzie Ale pierwsze co zrobie przy zakupie to sprawdze wpinanie fotelika bo wiem, ze czasem niestety pasy są za krótkie. Nie można siegnąć do wpięcia...

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez tylkooliwka

ale codziennie?ja wczoraj pierwszy raz nalalam pol nakretki i sie zdziwilam bo po tym wcale nie czuc ze cialko jest nawilzone,jak uzywalam plynu z nivea to cudownie mial nawilzoną skórke,tak jest czy za malo nalalam?

Mam pytanie:
Czy wasze dzieci sie naprężaja jak sie złoszczą?
kilka razy juz zaobserwowalam,ze biore go na ręce i nagle on bierze rączki do góry napina się az jest sztywny i wciska sie w moje ramie trwa to kilka sekund

Tak,ja kąpalam od początku w oilatum, nalewałam 2 nakretki. A skóra niby była nawilżona ale od tygodnia zaczęłam stosować Nivea i jest jeszcze bardziej nawilżona. Wręcz śliska, boję się jej wyciąga z wanienki bo śliska mi się jak rybka

Co do prężenia- moja niunia robi to często. Też się nad tym zastanawiałam czy to normalne. Ona czasem robi to też przy cycku, zaczyna się wyginać, robi się czerwona.
A najgorzej jak mi zasypie przy cycku, to czasem nagle odrzuca główke do tyłu, napina się, potem tą główke mocno wciska we mnie... i śpi...
czasem to wygląda strasznie.

[libra777]

Witam! ja też z tych "samotnych" i wyrodnych nie prasuje ani pieluch ani ciuszków, mało tego mocze smoczka albo w serku albo w gerberku i daję małemu do buzi to cicho siedzi
Ania zrób zdjęcia fotelika z chęcią obejrzę i pewnie inne mamuśki też
Drcron możesz ode mnie pare kilo wziąć
Słysze ,że jakieś diety są zaczęte powodzenia ja trwam nadal przy A6W to już 13 dzień.

Musze was pocieszyć mamuśki płaczących i marudzących dzieci mój jak skończył 3 miesiące jak ręką odjął nie marudzi za bardzo i nie płacze leży w wózku nieraz i godzine i cieszy się do grzechotek i zabawek no nie to dziecko(tfu tfu żebym nie przechwaliła) niewiem czy ma to związek z tym ,że nie podaję już K czy z tym ,że ponoć dzieci ok. 3 miesiąca wyrastają z płaczu takiego bez powodu.
Także bądźcie cierpliwe bo pewnie już niedługo waszym pociechom się polepszy
No i muszę się pochwalić ,że mój Mikołaj podnoszony za rączki z leżącego już od jakiegoś czasu dźwiga główkę , siada i od razu na nogi się pakuje.Pewnie szybko będzie chodził.
Ząbkowanie też już zaczął jakiś czas temu ślina to mu ciurkiem leci
starszy miał 4 mies i już miał zęby więc to wcale nie za szybko jeśli wasze też się ślinią ja też w 4 mies miałam zęby.

[ASIULEK_23]

Darusia- wklej linka jaki fotelik zamowiłaś Bo też się zastanawiam...

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

mrowak- a mówiłaś lekarzowi o tych kupkach?? ona to jakoś odczuwa? boli ją brzuszek? stęka albo coś takiego?? Bo moja robi średnio jedną na dobe ale w ciągu dnia bardzo stęka i się pręży, często przy tym placząc. Męczy się by ta kupka wyszła

[Darusiaaaa]

ten co ania p wklejala linka wczoraj
kolor stalowy- jeszcze mi sie 03 podobal ale stwierdzilam ze jak to purpura to pewnie bedzie taki jak księza maja i zrezygnowalam i zamowilam stalowy , do tapicerki przynajmniej bedzie pasowal:P
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1029762688

[libra777]

Mój Mikołaj chwilę przed zaśnięciem tak wierzga wygina się wścieka to wiem,że za chwilę już uśnie.
A teraz to daje się już zalulać w wózku , wcześniej nie było mowy , teraz nie ma problemu , kładę go , pielucha przy buzi i za chwilę śpi no cud jakiś normalnie

[drcron]

Aiulek ja bede miala taki pasy sa tam dlugasne i fotelik sie miesci sprawdzalam

Darusia moi rodzice w aucie tez maja zakrotkie pasy maja forda jakiegos tam combi i specjalnie jedne pasy tata wymienial zeby mozna bylo fotelik z tylu wpinac otatnio byla szopka bo ja foteik zamontowalam na srodku auta uzywajac tylko srodkowych pasow

Libra bardzo chetnie przyjme z 10 kg by zeber nie bylo mi widac

a my dziiaj nie idziemy nas zczepienie ale za to moze uda mi sie fryzjera odwiedzic albo chociaz namowic by przyjechal do domu a na szczepienia nie idziemy bo nasza Pani doktor chora a ja nie chce by inna nas badala uparlam sie ze bede chodzila do jednego lekarza i tego sie trzymam zreszta tamta zalecila wyniki wiec musi sama je zobaczyc a po drugie ona zna cala historie naszej rodziny wiec nie usmiecha mi sie mowic o wszystkich chorobach i kontaktach kolejnej lekarce no i na drugi czwartek dopiero idziemy mam andzieje ze Julka przejdzie bezproblemowo bo w niedziele chrzciny mamy