Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. XI

[speare]

Napisane przez Dama_pikowa

Ładna dziewoja z Ciebie
Właśnie miałam pisać, że jak już to najwyżej szamponetką sobie zrób
Ja właśnie tak robię- mam kolor mniej więcej taki jak Ty, może trochę ciemniejszy. I ostatnio jak wybierałam szamponetkę i coś się pytałam babki w rossmanie, to ona do mnie: A pani teraz też ma farbowane włosy? I takie sytuacje miałam kilka razy

EDIT: dodałam zdjęcie moich włosów. teraz mam krótsze niz wtedy. Twarz zasłoniłam, bo mina jest straszna

Oj... dziękuję śliczne włoski i kolorek super... właśnie chciałabym mieć naturalnie takie trochę ciemniejsze jak Twoje...

Napisane przez candace1

Kolor pasuje, krój nie, bo poszerza Cię w biodrach - chyba, ze to tylko na foto tak wygląda ale nie sądzę.
Powinien mieć prosty krój a ten jest rozkloszowany na dole.


Ja sama pozbyłam się prostownicy

Fotki moich pazurków
Załącznik 3122780Załącznik 3122781
BTW nie patrzcie na moje krzywe paluchy (to od gry w ręczną...:-()

To ja mam jak Twój TŻ - też nie chodzę już na randki - mimo, ze mój uważa, ze jak wychodzimy razem to to randka jest

Będę jeszcze szukać odpowiedniego żakietu ale z braku laku w jak nic nie znajdę to trudno...

A pazurki marzenie mam nadzieję, że moje też takie będą a powiedz ile je kurowałaś do takiego efektu?

Napisane przez Taani

ślicznie Ci w tej sukience ale w biuście jest rzeczywiście nieco przymała...
A nie będzie tak za bardzo niebiesko fioletowo?
Śliczną masz też figurkę, ale tojuż wcześniej wiedziałam z Twojego albuma

Hmm... Sukienka w biuście może być, mówiłam o żakiecie ona może sprawiać takie wrażenie przez te miseczki wszyte... nie lubię takich, ale cóż Może żeby nie było tak fioletowo to założę nudziaki? Jak przyjdą od Angel i będę pasować, bo ich jeszcze nie mam
A z tą figurką to bez przesady wcale nie jest tak do końca jak powinno ale dziękuję

Napisane przez TusiaeM

Ale Ty masz ładną buzię! Świetnie Ci w tych loczkach
Rude by pasowały, ale te też są fajowe

A tak w ogóle to Dzień dobry

Dzień dobry i dziękuję

Napisane przez Brydzia_

ehh... ja to się już chyba wogóle mojemu nie podobam
coś takiego jak randki... zapomnij... komplementy... zapomnij - ost mi powiedział że i tak nigdy nie doceniami jak mi powie komplement i mu nie wierze więc po co :/
aaa... zapomniałam powiedział mi ostatnio że ubieram się jak jego babcia

Dawaj go tu trzeba go ewidentnie naprostować

[Hypnotic Poison]

Napisane przez Dama_pikowa

Twój TŻ?????? On zachowuje się co najmniej jak wredny kumpel albo starszy brat, a nie jak facet, który ma Cię wspierać
Ja też jak zobaczyłam zdjęcie Twoich włosów, to pierwsze co zwróciłam uwagę na super figurę. Ile ze sobą jesteście jeśli mozna zapytać??

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------



Kochana, to dodam tylko, że to było świeżo po myciu, piance i suszarce z dyfuzorem- to tak, żeby Cię podbudować Takie utrzymują się może przez dwie, trzy godziny, a potem już niestety opadają

ja mam takie teraz tez po wysuszeniu ale na termolokach i teaz na kilka godzin wiec mnie nie pociesza jakby ktos slyszal o pofalowaniu lub pokrecenie wlosow zdrowym sposobem to dawac mi szybko PW
normalnie ci zazdraszczam


Brydziu_ ja tez jak zobaczylam Twoje zdjecie to pierwsze co to zrocilam uwage na figure taka idealna waska talia i ladne pupa wiec twoj TZ to powinien codziennie tak na ciebie patrzec

[starlit]

laski dziala Wam gg?

[Brydzia_]

Napisane przez Dama_pikowa

Twój TŻ?????? On zachowuje się co najmniej jak wredny kumpel albo starszy brat, a nie jak facet, który ma Cię wspierać
Ja też jak zobaczyłam zdjęcie Twoich włosów, to pierwsze co zwróciłam uwagę na super figurę. Ile ze sobą jesteście jeśli mozna zapytać??

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------



Kochana, to dodam tylko, że to było świeżo po myciu, piance i suszarce z dyfuzorem- to tak, żeby Cię podbudować Takie utrzymują się może przez dwie, trzy godziny, a potem już niestety opadają

Jesteśmy razem 4,5 roku

Napisane przez TusiaeM

Brydzia_ Moja siostra próbowała na mnie i na mamie i nie było żadnych problemów Jak na to patrzy nie wydaje się to trudne tylko takie żmudne, mi by się nie chciało. Ale jeśli Ty już dawno chciałaś to na pewno powinnaś spróbować

dzięki za wsparcie... może coś pomyśle w tym kierunku

Napisane przez candace1

Cześć



O co za ^&%^&%^&%^%&
Ja bym mu powiedziałą, żeby sobie inną znalazł skoro mu tak wszystkoprzeszkadza

ehh... ja nie wiem czy jemu przeszkadza.. czy ja już sobie wszystko wyolbrzymiam

nie mam pracy... miałam się bronić w lipcu ale wogóle nic nie napisałam i będę sie bronić we wrześniu... oczywiście dalej nic nie pisze
czuje się nie atrakcyjna i nie potrzebna
non stop mam wrażenie że mu się narzucam.. on pracuje na etacie poza tym prowadzi swoją firme... teraz będzie remontował dom...
potrzebuje coś zrobić żeby dostać jakiś zastrzyk energii... wiary w siebie

[Iduś]

Dziewczyny brakuje 1 x 38 na Tandemie
Może któraś się skusi

[mnka]

Napisane przez Dama_pikowa

Właśnie! Mój tez powiedział wczoraj- a jak idziemy coś zjeść na mieście wracając z zajęć to to nie liczy się jak randka??

Dziewczyny, jakie wymagania

Napisane przez Brydzia_

ehh... ja to się już chyba wogóle mojemu nie podobam
coś takiego jak randki... zapomnij... komplementy... zapomnij - ost mi powiedział że i tak nigdy nie doceniami jak mi powie komplement i mu nie wierze więc po co :/
aaa... zapomniałam powiedział mi ostatnio że ubieram się jak jego babcia

Jestem przerażona, bo mój związek już od dawna jest na etapie zwykłego codziennego życia bez oblepiania czułymi słówkami
Ale nie narzekam, romantyczne spacery kręcą mnie tylko w naprawdę małych ilościach. Sama nie umiem okazywać za bardzo uczuć, ostatnio nawet TŻ mi to wypomniał. Inaczej niż po imieniu rzadko mi się zdarza do niego zwracać, przyjść poprzytulać bez jego bezpośredniego zaproszenia też, a powiedzieć że kocham to już naprawdę musi mnie ruszyć Trochę mi samej to przeszkadza, ale romantyczki ze mnie nie będzie.

[Ćwirka]

Z przykrością informuję, że Malinn przestała być naszą organiztorką

Nadal jest organzatorką na minerałach, stąd jej kolor zielony nadal będzie zielony.

Poprosiłam ją, żeby do końca tygodnia uregulowała wszystkie swoje sprawy w związku z zamówieniami na naszym podforum i odpisała na PW wszystkim osobom, które do niej pisały.

Tak więc do końca tygodnia na jej wątku uzupełniającym powinny się pojawić numery nadań wszystkich wysłanych przez nią paczek.

[Brydzia_]

Wiesz... ja nie wymagam bóg wie jakiej romantyczności... ale widze jaki był kiedyś a jaki jest teraz... ja podobno też się zmieniłam.. tzn napewno
skończyłam liceum ze średnią 5,06 miałam ambicje... wydawało mi się że podbije świat... ale te skrzydła mi szybko ścięło.. studiuje kierunek którego nienawidze :/
a z tż... chciałabym czuć że gdzieś tam jestem w tej jego codzienności.. chciałabym żeby czasem na mnie popatrzył z podziwem..
ale chyba sama sobie jestem temu winna... zamiast coś zrobić zmienić... to tylko siedze i użalam się nad swoją beznadziejnością... więc na kogo tu patrzeć z podziwem ?

dobra koniec tego marudzenia

[aako]

Napisane przez Brydzia_

ehh... ja nie wiem czy jemu przeszkadza.. czy ja już sobie wszystko wyolbrzymiam

nie mam pracy... miałam się bronić w lipcu ale wogóle nic nie napisałam i będę sie bronić we wrześniu... oczywiście dalej nic nie pisze
czuje się nie atrakcyjna i nie potrzebna
non stop mam wrażenie że mu się narzucam.. on pracuje na etacie poza tym prowadzi swoją firme... teraz będzie remontował dom...
potrzebuje coś zrobić żeby dostać jakiś zastrzyk energii... wiary w siebie

Biedactwo Moim zdnaiem nie powinnaś się nim przejmować. Zacznij bardziej dbć o siebie idź na zakupy do kina (bez niego). Wydaje mi sie ze takimi komentarzami on próbuje dominować nad toba i troche tobą manipulować. Nie zrozum mnie źle ale uważam że powinnaś z nim porozmawiać. W związku nie ma miejsca na takie rzeczy. Mieszkacie razem?

Ja cały czas generalnie tak sie czuje jak ty (z innyhc powodów jednak) i dzisiaj postanowiłam to zmienić. Niestety jak na złosć (miałam dobry humor) okazało się ze wczoraj zapomniałam tabletki i tak sie wystraszyłam ze aż się popłakalam.

[Dama_pikowa]

Napisane przez Hypnotic Poison

ja mam takie teraz tez po wysuszeniu ale na termolokach i teaz na kilka godzin wiec mnie nie pociesza jakby ktos slyszal o pofalowaniu lub pokrecenie wlosow zdrowym sposobem to dawac mi szybko PW
normalnie ci zazdraszczam


Brydziu_ ja tez jak zobaczylam Twoje zdjecie to pierwsze co to zrocilam uwage na figure taka idealna waska talia i ladne pupa wiec twoj TZ to powinien codziennie tak na ciebie patrzec

No to dziękuję Ale taka długość jaką mam na zdjęciu, to maksymalna dla moich włosów, bo później to już nie dają rady się kręcić pd swoim cięzarem...

Napisane przez Brydzia_

Jesteśmy razem 4,5 roku

nie mam pracy... miałam się bronić w lipcu ale wogóle nic nie napisałam i będę sie bronić we wrześniu... oczywiście dalej nic nie pisze
czuje się nie atrakcyjna i nie potrzebna
non stop mam wrażenie że mu się narzucam.. on pracuje na etacie poza tym prowadzi swoją firme... teraz będzie remontował dom...
potrzebuje coś zrobić żeby dostać jakiś zastrzyk energii... wiary w siebie

No to długo. Może trzeba pomyśleć nad odświeżeniem związku?
Kochana, co do obrony: mój TŻ miał się bronić w tamtym roku- wziął dziekankę, nic dalej nie napisał. W dodatku zmienił sobie temat pracy i jak został mu jeszcze jeden semestr, to teraz jak narazie ma tylko sam temat bez żadnego konspektu nawet

Napisane przez Iduś

Dziewczyny brakuje 1 x 38 na Tandemie
Może któraś się skusi

A Ty mnie nawet nimi nie denerwuj, bo chciałam się na nie zapisać, ale jak wróciłam po zajęciach o 22 do domu to już wszystkie 39 były zajęte!

[speare]

Napisane przez starlit

laski dziala Wam gg?

Wygląda na to, że działa

Napisane przez Brydzia_

Jesteśmy razem 4,5 roku



dzięki za wsparcie... może coś pomyśle w tym kierunku


ehh... ja nie wiem czy jemu przeszkadza.. czy ja już sobie wszystko wyolbrzymiam

nie mam pracy... miałam się bronić w lipcu ale wogóle nic nie napisałam i będę sie bronić we wrześniu... oczywiście dalej nic nie pisze
czuje się nie atrakcyjna i nie potrzebna
non stop mam wrażenie że mu się narzucam.. on pracuje na etacie poza tym prowadzi swoją firme... teraz będzie remontował dom...
potrzebuje coś zrobić żeby dostać jakiś zastrzyk energii... wiary w siebie

Noo Kochanie... tu trzeba terapii... zakupy, kosmetyczka i jakiś szalony wieczór z psiapsiółami (na żywo- nie na forum, choć my też chętnie Cię wesprzemy); odstresować się, powygłupiać, kupić seksi ciuszek i będzie lepiej

[candace1]

Napisane przez Dama_pikowa

Kochana, to dodam tylko, że to było świeżo po myciu, piance i suszarce z dyfuzorem- to tak, żeby Cię podbudować Takie utrzymują się może przez dwie, trzy godziny, a potem już niestety opadają

Piękny kolor i świetny skręt.
Masz taki fajny "nieład" na głowie Baaardzo mi się podoba

Napisane przez Taani

śliczne pazury a paluchy masz normalne tylko nie wiem czy mi się wydaje ale masz takie zaczerwienienia? Czyżby jakieś uczulenie?
A w ogóle to miałam Psiapsiułę co grała w piłkę ręczną zanim się poznałyśmy, w każdym razie zaraziła mnie miłością do tego sportu i teraz przeżywam wszystkie mecze, bo nie żebym ćwiczyła

Nie - to jakoś tak światło pada dziwnie

Napisane przez speare

A pazurki marzenie mam nadzieję, że moje też takie będą a powiedz ile je kurowałaś do takiego efektu?

Zużyłam pół butelki i mi się znudziło.

Napisane przez Brydzia_

Jesteśmy razem 4,5 roku

nie mam pracy... miałam się bronić w lipcu ale wogóle nic nie napisałam i będę sie bronić we wrześniu... oczywiście dalej nic nie pisze
czuje się nie atrakcyjna i nie potrzebna
non stop mam wrażenie że mu się narzucam.. on pracuje na etacie poza tym prowadzi swoją firme... teraz będzie remontował dom...
potrzebuje coś zrobić żeby dostać jakiś zastrzyk energii... wiary w siebie

Wszystko siedzi w głowie.
Wyjdz z domu (bez TŻta).
Pospotykaj się z koleżankami/kolegami
Więcej wiary w siebie i będzie super.

[Taani]

Napisane przez Brydzia_

nie mam pracy... miałam się bronić w lipcu ale wogóle nic nie napisałam i będę sie bronić we wrześniu... oczywiście dalej nic nie pisze
czuje się nie atrakcyjna i nie potrzebna

To ja mam tak samo tyle, że pracę mam i TŻ jeszcze na mnie nie narzeka, ale my dopiero 3 latka razem więc pewno jeszcze wszystko przede mną


Dama_Pikowa - śliczne włoski
Chyba i ja w końcu pokażę - może mi doradzicie co z nimi zrobić

[Brydzia_]

Napisane przez Dama_pikowa

No to dziękuję Ale taka długość jaką mam na zdjęciu, to maksymalna dla moich włosów, bo później to już nie dają rady się kręcić pd swoim cięzarem...



No to długo. Może trzeba pomyśleć nad odświeżeniem związku?
Kochana, co do obrony: mój TŻ miał się bronić w tamtym roku- wziął dziekankę, nic dalej nie napisał. W dodatku zmienił sobie temat pracy i jak został mu jeszcze jeden semestr, to teraz jak narazie ma tylko sam temat bez żadnego konspektu nawet



A Ty mnie nawet nimi nie denerwuj, bo chciałam się na nie zapisać, ale jak wróciłam po zajęciach o 22 do domu to już wszystkie 39 były zajęte!

dzięki za pocieszenie... stwierdziłam że teraz poucze się do sesji... ale od czerwca biore się ostro za pisanie

Napisane przez speare

Wygląda na to, że działa



Noo Kochanie... tu trzeba terapii... zakupy, kosmetyczka i jakiś szalony wieczór z psiapsiółami (na żywo- nie na forum, choć my też chętnie Cię wesprzemy); odstresować się, powygłupiać, kupić seksi ciuszek i będzie lepiej

Napisane przez candace1

Piękny kolor i świetny skręt.
Masz taki fajny "nieład" na głowie Baaardzo mi się podoba



Nie - to jakoś tak światło pada dziwnie


Zużyłam pół butelki i mi się znudziło.



Wszystko siedzi w głowie.
Wyjdz z domu (bez TŻta).
Pospotykaj się z koleżankami/kolegami
Więcej wiary w siebie i będzie super.

no macie racje.. trzeba zaszaleć... a co mi tam


Taani no mój nie narzeka... ogólnie wspiera mnie itd... czasami sama się dziwie że wytrzymuje z tymi moimi humorami
Ale jednak nie jest tak jakbym chciała - no ale trzeba co zmienić
W końcu.. każdy jest kowalem swojego losu.

Ps.
TŻ zawsze mówił że wizaż lasuje mi mózg

[speare]

Aaa... Brydziu... jeszcze jedna rada, choć może nie powinnam pokokietuj innych facetów, na pewno masz jakiś fajnych kolegów na horyzoncie, a jak nie to przy jakiejś okazji nawet obcych... nic tak nie dodaje pewności siebie jak swiadomość, że podobasz się facetom innym niż tż a z nimi można jak z zabawkami... wystarczy, że pozwolisz zwrócić na siebie uwagę i już patrzą tak uwierz to dziaaała

[Dama_pikowa]

Napisane przez mnka

Dziewczyny, jakie wymagania




Jestem przerażona, bo mój związek już od dawna jest na etapie zwykłego codziennego życia bez oblepiania czułymi słówkami
Ale nie narzekam, romantyczne spacery kręcą mnie tylko w naprawdę małych ilościach. Sama nie umiem okazywać za bardzo uczuć, ostatnio nawet TŻ mi to wypomniał. Inaczej niż po imieniu rzadko mi się zdarza do niego zwracać, przyjść poprzytulać bez jego bezpośredniego zaproszenia też, a powiedzieć że kocham to już naprawdę musi mnie ruszyć Trochę mi samej to przeszkadza, ale romantyczki ze mnie nie będzie.

No a co. Ja na mojego nie mam za bardzo co narzekać. Fakt. Tylko że te wyjścia na miasto na obiad wyglądają tak, że jest rozmowa typu:
-Mamy w domu coś na obiad?
-chyba nie, trzeba kupić
-tylko kiedy to przyrządzimy...Idziemy coś zjeść?
-No doobra. a masz kasę?
-Mam chyba jakieś 15 zł
-Ja też coś koło tego.
-No to na coś nam starczy.

Także randką chyba tego nie nazwiesz? Już nie mówiąc że mój TŻ jest z tych, co mają alergię na kwiaty dla kobiety

[mnka]

Zadanie dla Brydzi:
Ruszyć tyłek i wyjść z koleżankami gdziekolwiek, w miarę możliwości wyjechać na parę dni i odpocząć. Zrobić coś dla siebie. I dać TŻ też trochę czasu wolnego, niech wyjdzie z kolegami na piwo, a nie szuka problemów w domu tam gdzie ich nie ma

Napisane przez aako

Ja cały czas generalnie tak sie czuje jak ty (z innyhc powodów jednak) i dzisiaj postanowiłam to zmienić. Niestety jak na złosć (miałam dobry humor) okazało się ze wczoraj zapomniałam tabletki i tak sie wystraszyłam ze aż się popłakalam.

Jeśli spóźnienie mniejsze niż 12 godzin nie ma co płakać Ja ostatnio zwymiotowałam jedną, kolejną wzięłam dopiero na drugi dzień i też stresik był, ale jest w porządku.

[cotynato]

Dziewczyny mam pytanie, czy jezeli prowadzę z kimś korespondencję prywatną na portalu to czy ta osoba może moje wiadomosci umieszczać gdzieś publicznie ?
Bo pamiętam że kiedyś ktoś coś pisał że nie ... pomoccy

[Brydzia_]

dama_pikowa... mój na początku kupował kwiaty jak oszalały... na 18 kupił mi bukiet białych róż bo uwielbiam białe... a teraz ? po co ma mi kupować kwiatki ? szkoda kasy i tak zwiędną... faceci są czasami zbyt praktyczni

[Dama_pikowa]

Napisane przez candace1

Piękny kolor i świetny skręt.
Masz taki fajny "nieład" na głowie Baaardzo mi się podoba

Ojej, dziękuję Co do nieładu, to właśnie akurat moje loki temu sprzyjają- szczotka czy grzebień to u mnie tylko czasem przed myciem do rozczesania zagoszczą

Napisane przez Taani

Dama_Pikowa - śliczne włoski
Chyba i ja w końcu pokażę - może mi doradzicie co z nimi zrobić

pokazuj swoje!!


Brydziu- zbyt praktyczni- już taka natura facetów mój tez się pyta po co mi tyle butów, przecież już mam balerinki i mam jedne sandałki i jakieś tam na obcasie. A nawet trzy pary

[Taani]

Chłopaki a dlaczemu Malinn nie jest już Chłopakiem??

Dama wieczorkiem coś załaduję

[Iduś]

Napisane przez Dama_pikowa

A Ty mnie nawet nimi nie denerwuj, bo chciałam się na nie zapisać, ale jak wróciłam po zajęciach o 22 do domu to już wszystkie 39 były zajęte!

To proś na Tandemie o kolejne zamówienie

[dottoressa]

co tam wieśki?

[cotynato]

Napisane przez Brydzia_

dama_pikowa... mój na początku kupował kwiaty jak oszalały... na 18 kupił mi bukiet białych róż bo uwielbiam białe... a teraz ? po co ma mi kupować kwiatki ? szkoda kasy i tak zwiędną... faceci są czasami zbyt praktyczni

Mój tak samo

[Taani]

Napisane przez dottoressa

co tam wieśki?

Malinn przestała być Chłopakiem

[dottoressa]

Napisane przez Taani

Malinn przestała być Chłopakiem

wiem...

[Dama_pikowa]

Napisane przez Taani

Malinn przestała być Chłopakiem

Przepraszam, ale to było genialne Ton "wieśków" Dott i twoje poważnie "Malinn przestała być Chłopakiem".

Ostatnio było na nią trochę narzekań. Może po prostu się nie wyrabiała...

[dottoressa]

Napisane przez Dama_pikowa

Przepraszam, ale to było genialne Ton "wieśków" Dott i twoje poważnie "Malinn przestała być Chłopakiem".

Ostatnio było na nią trochę narzekań. Może po prostu się nie wyrabiała...

że ton wieśków zły? bo nie wiem

[aako]

Napisane przez mnka

Zadanie dla Brydzi:
Ruszyć tyłek i wyjść z koleżankami gdziekolwiek, w miarę możliwości wyjechać na parę dni i odpocząć. Zrobić coś dla siebie. I dać TŻ też trochę czasu wolnego, niech wyjdzie z kolegami na piwo, a nie szuka problemów w domu tam gdzie ich nie ma


Jeśli spóźnienie mniejsze niż 12 godzin nie ma co płakać Ja ostatnio zwymiotowałam jedną, kolejną wzięłam dopiero na drugi dzień i też stresik był, ale jest w porządku.

niestety mineło

[surka]

Ja to z moim TŻ jestem już 7 lat Czasami mówie mu, że chciałabym dostać jakiegoś kwiatka bez okazji, usłyszeć jakiś komplement. To on mi na to, że w inny sposób wyznaje mi uczucia, np. jak mam w sobotę podyplomówke to przyjeżdża po mnie po zajęciach, żebym nie musiała wracać do domu autobusem