|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#961 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
Pomyślę, może coś wpadnie mi do głowy.Mam prośbę - któraś z Was wklejała projekt domu - i bardzo mi się podobał, pamiętam, że ma parterze miał kuchnie potem jadalnię potem salon, pokój gościnny i łazienką, na górze chyba 3??? sypialnie z garderobami. Możesz właścicielko tego domku wrzucić go jeszcze raz?
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|
|
|
|
#962 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Dzieki dziewczynki za porady odnosnie prostownic.Wlasnie kupilam firmy babyliss ,wydaje sie fajna
i cena tez w miare![]() Cytat:
![]() iwka w jakim zawodzie pracujesz?? U nas podobno ma byc piekne lato oby bo tutaj to rzadko sie zdarza.Ostatni raz 4 lata temu Ja dzis juz w klapeczkach i topie bez naramek
|
|
|
|
|
#963 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
cześć dziewczynki
witam się wieczorową porą najeździłam sie dzis jak głupia i padam, poza tym w końcu świeciło słonko nie wiem czy ciśnienie jest do bani czy ja
__________________
05.09.2009
|
|
|
|
#964 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
), a nie są to jakieś straszne pieniądze w porównaniu ze stratami jakie teraz będą mieli.Tak sobie myślę, że jak każda z nas przejdzie proces budowy/remony swojego M, to założymy tu klub doradztwa Cytat:
India w A wg nowych standardów w twoim stroju by mnie nie wpuścili
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
||
|
|
|
#965 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Martucha, Iwka dokładnie tak jest z tą ewakuacją. Ja nie wiem co ludźmi kieruje. Przecież po co komu twoja zalana kanapa albo sprzęt...
Znowu dzisiaj płakałam jak oglądałam wiadomości, jak strażacy wyjmowali z wody kota, biedaczysko po murze się chciało wspinać do okna ![]() Dzwonił tż, jeszcze są na wałach i prawdopodobnie będą do rana pracować i jutro dalej na nogach...Męczę Was ale się martwię, on jak wczoraj o 5 rano wstał do pracy to o 20 pojechał na jednostkę, stamtąd do Wrocławia, byli na miejscu o 5. Zero snu. I od rana na wałach z przerwą na obiad obok w restauracji, zupka tylko ale dobre i to..
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() Edytowane przez bzyczka1 Czas edycji: 2010-05-21 o 22:58 |
|
|
|
#966 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
bzyczka - bo ludzie są dziwni. Ale o tym, że narażają życie osób ich ratujących to już nie pomyślą. Zresztą trąbią o powodzi wszędzie, o tym żeby w ramach możliwości wyprowadzić przynajmniej osoby starsze i dzieci w bezpieczne rejonu i co? Jak grochem o ścianę. Ludzie mają coś takiego, że myślą że ich nie dotyczy dopóki coś się nie stanie. A potem słuchasz radia i słyszysz "bo nie sądziliśmy że do tego dojdzie". No ludzie, przecież nikt sobie jaj z tego nie robi i nie urządza ewakuacji dla zabawy.
Podziwiam tych wszystkich, którzy od kilku dni pracują dniami i nocami na terenach zalanych. Nie martw się o TŻ - w końcu wojskowy, przyzwyczajony do trudów A jego praca tam jest bardzo potrzebna.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile Edytowane przez iwka28 Czas edycji: 2010-05-21 o 23:17 |
|
|
|
#967 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
Liczę że będzie to jeszcze w czerwcu i idealnie na I rocznicę mielibyśmy własny kat. Potem zapraszamy elektryka i hydraulika kogoś od cyklinowania.. Tak więc nie wiadomo kiedy zaczniemy i jak długo to potwa. Znalazłam kolejną stronkę z masa pomysłów deccoria.pl Tż jest na wyjeździe integracyjnym a ja właśnie sączę gin z tonikiem ciężko pracowałam przez cały tydzien, to mi sie należy
|
|
|
|
|
#968 | ||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
![]() nie ma problemu zapraszam serdecznie wszystkie PMki Cytat:
Cytat:
no mam nadzieje ze szybko wszystko pojdzie z papierkowa robota Cytat:
Cytat:
ahh uwielbiam ten program albo taki co remontuja domy wszystko poznij wyglada jak by w innym domku bylo zrobione Cytat:
---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 01:26 ---------- Cytat:
Cytat:
Cytat:
jakies ladne krzewy pewnie ![]() Cytat:
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||||||||||
|
|
|
#969 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
aaaa no faktycznie przeciez my sie znamy z Tarnowskich PM ![]() dziekuje Cytat:
hey
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||
|
|
|
#970 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Witajcie.
Ja zasnęłam wczoraj o 18-tej i wstałam właśnie teraz. Przesypiam ostatnio całe dnie, a potem mam doła, że życie przecieka mi między palcami. ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
), no ale kurcze nic na to nie poradzę. Ludzie mają przynajmniej jakiś wybór: ewakuowac się czy nie, a te biedne zwierzęta zdane są na łaskę innych, albo sobie ktoś o nich przypomni albo nie. Tż się ze mnie nabija, że nadmucha mi nasz pontonik i mogę jechac ratowac zwierzęta. I wiecie co? jeszcze trochę i pojadę ... z bzyczką, mam nadzieję.
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
|||
|
|
|
#971 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
cześć
![]() mąż pojechał do pracy, ja wstałam i czekam na słonko bo się chciałam poopalać wczoraj wieczorem bylismy u tesciowej bo jest w trakcie wymieniania okien w calym domu. zrobiła sobie duzo witryn i wiecie slicznie to wygląda, pokój jest tak oświetlony a potem drinkowałam z TZ ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Marta cyknę zdjęcia. Tylko rodzice najpierw muszą jedną scianę pomalować w sypialni i dopiero będa firanki wieszać. Ale od czwartku już je mamy w domku uszyte a ile to tak na metry ??
|
||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#972 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
hej dziewczyny
--->K
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#973 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Treść usunięta
|
|
|
|
#974 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
Cytat:
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
||
|
|
|
#975 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
bosko ![]() a ludzie sa poprostu bezmyslni.. moim zdaniem powinni byc obciazeni kosztami ich ewakucji (ci dla ktorych helikotpery wysylali..) bo oni niewiedzieli no nie nie maja tv internetu i zadnych sasiadow.... dokladnie tak jak napisalas... mieszkaja na zalewanych terenach to LOGICZNE ze jak jest powodz i woda do nich idzie to wynosisz wszytko na gore i uciekasz.. a co do ubezpieczen mieszkan to nie sa to az tak wielkie pieniedze.. wiec szczegolnie jak mieszkaja przy wodzie powinni to miec zeby nie bylo placzu i lamentu... Cytat:
trzymam kciuki za meza da rade przeciez to "nasz" wojskowy ![]() Cytat:
![]() trzymam kciuki za szybkie posuniecie sie spraw ![]() Cytat:
![]() a u nas praca wre.. coraz fajniej to wyglada ale wczoraj jak planowalismu co i jak malowalismy linie horynontu to mialam male zalamanie czy aby napewno.. ale dobrze ze mam iwke i wojtasa noi niebo jest tzn podklad dzis podklad pola i trway jutro naklejki i dobabiamy slonce chmurki drzewo i takie tam...![]() wogole specjalnie kupilismy nietoksyczna farbe zebym miala ok no i iwka bo tez niemoze w chemi byc.. no i chcialam im pomoc bo malowali i przypadlo mi w udziale "podaj pedzel" i sie smialam ze picasso i van Gogh tworza a ja jestem podaj pedzel.. ale oni sie smiali ze ja od myslenia jestem.. z tym ze juz te szczegoly chce robic nieodpuscze ![]() moj maz byl najlepszy... mowiac "i tak odwalasz najciezsza robote.. bo pilnujesz caly czas syna hahahaha"
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
||||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#976 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
W koncu wychodzi słońce a ja od 8 czekam kiedy będe mogła sie poopalac bo jestem blada jak nie wiem co.
|
|
|
|
|
#977 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
no slodko.. zadziwia mnie ten facetet serio.. czasem mam wrazenie ze ktos sobie ze mnie jaja robi i ize tacy faceci nieistnieja.. i to jakis sen.. no ale
jak tak jest to chce snic i snic ![]() ![]() a ty niegadaj o opalaniu bo dostaniesz!!!! ja jestem blada jak smierc... i niemoge sie opalic na slonce jestem uczulona wiec toretycznie niepowinnam a w solarium w ciazy nie wolno wiec to lato pod katem bladziochy...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#978 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Klion pewnie że z tobą popłynę
![]() Martucha U nas dzisiaj też trochę słońca wyszło, ale znowu zachodzi
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#979 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
ja na solarium nie chodzę jedyne co to tylko naturalne słonko. A, że teraz z nim cienko to jestem blada jak sciana. NO fakt w tygodniu było słonko, ale co z tego jak ja byłam poza domem
dzis miała byc super pogoda i co?? i jest ciepło, ale słonko za chmurami ech.... trudno, nie opalę się to będe zdrowsza ![]() Marta jestes uczulona na słonko?? a jak to się objawia?? jakas wysypka czy co?? Edytowane przez Madzialenka12344321 Czas edycji: 2010-05-22 o 10:04 |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#980 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Treść usunięta
|
|
|
|
#981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
ech.. to mleko może powodowac wzdęcia?? Ja nie lubię mleka i dodaje go tylko do kawy, kako i kaszki mannej (na którą ostatnio mam mega ochotę
i kilka razy w tygodniu muszę ją zjęć )samej kawy bez mleka nie wypiję |
|
|
|
#982 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Treść usunięta
|
|
|
|
#983 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
|
|
|
|
#984 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
najbardziej balam sie egiptu ale dalam rade z tym ze bylam na granicy poparzenia.. bo jednak mimo ze bylam troche pooopalona to slonce bylo za wielkie... no tak bo ci ludzie poprostu nie mysla.. a iwka.. do grudnia 2009 bylo ciazko.. co miesiac atak itd byla chuda i wogole tragedia ledno zywa.. no i co sie stalo juz opowiadam.. 1 grudnia miala ostatni atak.. zmienila prace na przedszkole panstwowe (tam gdzie chce mnie wkrecic) i jak reka odial przytyla nie ma atakow! od grudnia wogole! nie boli ja gardlo (od czego sie zaczynalo zwykle bo ze stresu w pracy mowila na zacisnietym) a jak miala zacisniete to bolalo a jak bolalo to stres ze atak a jak stres to.. no i bledne kolo.. teraz jest szczesliwa i jest ok.. nawet jak ma miec okres to nie ma bolow brzucha ktore tez wywowlywaly ataki bo zmiany hormonalne itd.. wiec naprawde poraz kolejny udowodniono ze stres niszczy.. a ze w naszym przedszkolu serio jest tragedia to ta zmiana posluzyla jej na dobre... ale przestrzega zasad (choc w poprzednim tez przestrzegala a to nic niedalo) wiec zero alko zero papierosow regularne jedzenie i niestresowanie sie aha i 75 glukozy codziennie.. (czyli robi sobie z niej soczki, slodzi herbate) i to wystarczy serio... widac jak stres niszczy...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#985 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Marta to współczuje bardzo takiego uczulenia
dobra idę do ogródka... zobacze jak tam sprawa ze słonkiem wygląda, bo teraz siedze po drugiej stronie domu i tu nawet świeci
|
|
|
|
#986 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Treść usunięta
|
|
|
|
#987 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Cytat:
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
hej laseczki
znów mnie trochę nie było... heh... dziękuję za miłe słowa co do brzusia co do płci to nie znam jeszcze, dopiero ok 10 czerwca idę do gina i mam nadzieję już wtedy się dowiem a miesiąc... 19 tydzień to chyba końcówka 4 ... samopoczucie fizyczne jak najbardziej oki, wymioty i cała reszta przeszła, tylko okrutne bóle głowy zostały i teraz afty ciągle mi wyskakują...i znikać nie chcą, ale jakoś przeżyję... za to psychicznie... jest tragicznie.... nie będę Wam tu truć, ale z mężem jest coraz gorzej, moja cierpliwość właśnie doszła do granicy i koniec... tym razem raczej się już nie dogadamy i myślę, że rozstanie to tylko kwestia czasu.... no chyba, że zdarzy się cud, a w to nie wierzę, ale mniejsza o to... nie chce o tym nawet myśleć... chociaż jeden dzień chcę odpocząc, póki go nie ma...
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.pngCzas zacząć nowe, lepsze życie... |
|
|
|
#989 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Hej,
wczoraj tylko zajrzałam na chwilkę, bo widzę nowy wątek ![]() W tygodniu malowaliśmy z mężem duży pokój i nie miałam kiedy nawet wejść. Dzisiaj będziemy wykańczać. Teraz mężuś jest na zakupach a ja powinnam sprzątać ![]() Wkurzyłam się ostatnio, bo chcieliśmy zrobić w końcu parapetówkę dla rodzinki, bo mieszkamy tu już 2 mce a wcześniej nie było kasy i czasu, no to wybraliśmy sobie termin 12 czerwca a tu się okazuje, że mój brat jedzie z żoną nad morze, no dobra to 19tego no i znowu siostra na jakiejś imprezie zakładowej....no to jedziemy po kolei może za tydzień, to ten sam brat ma wesele kuź..wa nikomu nie dogodzisz. Wychodzi na to, że przez 4 kolejne weekendy komuś nie pasi :/ Wiem, że może ktoś by się nie patrzył, że ktoś nie przyjdzie to trudno, ale to miało byś w małym gronie, tylko rodzice i rodzeństwo, no i głupio by było jakby kogoś zabrakło. Mówię Wam, można się wściec, tu każdy pyta zawsze kiedy parapetówa a jak chcemy zrobić to komuś nie odpowiada :/ |
|
|
|
#990 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
Misqa
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:29.




Pomyślę, może coś wpadnie mi do głowy.

i cena tez w miare
oby





Wczoraj byłam u mojej gin z tym wynikiem...tylko głową pokręciła i powiedziała, że skonsultuje sie w swoim szpitalu co tu dalej z tym robić. Dziś już do niej rano dzwoniłam...powiedziała mi tylko, że tak nie można tego zostawić, bo nie wyglada to dobrze i kazała zadzwonić ok południa, bo nie mogła gadać - szła na operację. No masakara
), no ale kurcze nic na to nie poradzę. Ludzie mają przynajmniej jakiś wybór: ewakuowac się czy nie, a te biedne zwierzęta zdane są na łaskę innych, albo sobie ktoś o nich przypomni albo nie. Tż się ze mnie nabija, że nadmucha mi nasz pontonik i mogę jechac ratowac zwierzęta. I wiecie co? jeszcze trochę i pojadę ... z bzyczką, mam nadzieję.

a ja od 8 czekam kiedy będe mogła sie poopalac bo jestem blada jak nie wiem co.
i kilka razy w tygodniu muszę ją zjęć

