Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

[hd2005]

Pół nocy nie spałam bo męczył mnie ten katar
Rano jakoś mi się udało to o 9 zaczeli wiercić (remont u sąsiadów) i tak do 11-tej. Juz mi głowa pęka

Nie!!!!!!!! znowu wiercą ...

[alutka78]

Napisane przez Siala_Bala

Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.
Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.
Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.
Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..
Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..
Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...
Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.

Biedactwo.

Napisane przez Lilka___

dzień dobry
Za półtorej godziny idę na wizytę, proszę trzymać kciuki
U mnie dziwna pogoda raz słońce raz czarne chmury i tak w koło

No to trzymamy kciuki.

Napisane przez karolcia228

Kto chce kawalek ciasta i kawusie z expresu??

Juz pedze!!!

Napisane przez niezawsze

Kciuki sa

Tak sobie mysle dzisiaj, ze troche tesknie juz za swoimi ubraniami nieciazowymi i za plaskim brzuchem no i przede wszystkim za mala moja a tu jeszcze 52 dni wg usg 43. Najgorsze chyba bedzie to czekanie koncowe, kiedy juz bedziemy zmeczone iaza i ociazale i bedziemy wyczekiwac naszych pociech.

Ja tak wczoraj do meza mowilam, ze juz nie moge sie doczekac kiedy wejde w swoje ubrania. Przed ciaza juz za wiele ich nie kupowalam. Jak tylko wroce do mojej wagi to musze uzupelnic swoja szafe.

[karolcia228]

Napisane przez hd2005

Pół nocy nie spałam bo męczył mnie ten katar
Rano jakoś mi się udało to o 9 zaczeli wiercić (remont u sąsiadów) i tak do 11-tej. Juz mi głowa pęka

Nie!!!!!!!! znowu wiercą ...

Współczuje ja tez nie cierpie remontow u siebie i u sasiadow, no ale coz takie uroki mieszkania w bloku

[hd2005]

Napisane przez karolcia228

Współczuje ja tez nie cierpie remontow u siebie i u sasiadow, no ale coz takie uroki mieszkania w bloku

Jestem wyrozumiała, rozumiem, że ludzie muszą zrobić remont. Normalne... ale dzisiaj mój organizm ma wyczerpane baterie

[ola_k11]

Witam Ja dziś wstałam koło 9, już byłam w sklepie i z pieskiem na spacerku. Po południu idę do koleżanki na pogaduchy - będą trzy ciężarne

A teraz piję kawkę (inka z mleczkiem ) i jem ciacho Chcecie trochę???

Siala
wiem, że się źle czułaś ale Twoje opisy mnie rozwalają

Napisane przez anuszka1401

Nie dostaję wydruków, jedynie mam wpisane jakies pomiary w karcie ciązy, ale nie wczytuję się w to. Ja ufam swojej gin i wiem, że gdyby było coś nie tak, powiedziałaby mi o tym, a ja nie lubię nadawać sobie niepotrzebnego stresu czytając w internecie albo porównując wymiary swojego dziecka z innymi dziecmi

i bardzo dobrze, ja robię tak samo

Napisane przez hd2005

Pół nocy nie spałam bo męczył mnie ten katar
Rano jakoś mi się udało to o 9 zaczeli wiercić (remont u sąsiadów) i tak do 11-tej. Juz mi głowa pęka

Nie!!!!!!!! znowu wiercą ...

[hd2005]

Siala - mam nadzieję, że wieczorem będzie juz lepiej...

Anuszka - dobrze, że sie odzywasz bo byśmy tu padły na zawał z niewiedzy

[roztrzepaniec989]

anoxa super, że z wodami wyszło, że jednak pomyłka
wiolek dzieciaczki rosną skokami z tego, co wiem - przez tydzień, dwa stoją w miejscu z wagą a potem przez kilka dni potrafią nadrobić Nie martwiłabym się na Twoim miejscu

Napisane przez niezawsze

Tak sobie mysle dzisiaj, ze troche tesknie juz za swoimi ubraniami nieciazowymi i za plaskim brzuchem no i przede wszystkim za mala moja a tu jeszcze 52 dni wg usg 43. Najgorsze chyba bedzie to czekanie koncowe, kiedy juz bedziemy zmeczone iaza i ociazale i bedziemy wyczekiwac naszych pociech.

Też się łapię na tym, że jak widzę dziewczyny z płaskim brzuchem lub jakieś fajne ciuszki na wystawie (wybitnie nieciążowe) to mi się smutno (albo nawet przykro) robi - ale niuńka niech jeszcze sobie w brzuszku trochę posiedzi

[hd2005]

Napisane przez ola_k11

A teraz piję kawkę (inka z mleczkiem ) i jem ciacho Chcecie trochę???

OLA!!!!!!! ale narobiłaś mi smaka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie mogę
Chcę takie ciacho i kawusię !!!!!!!!!!

Proszę o przepis na ciacho

[ola_k11]

karolcia Twoje ciacho wygląda baaaardzo apetycznie!!! I chyba jak moje się skończy, to zrobię takie jak Twoje pycha

Ps. a może podeślesz mi kawałek? hehe

[hd2005]

Napisane przez roztrzepaniec989

Też się łapię na tym, że jak widzę dziewczyny z płaskim brzuchem lub jakieś fajne ciuszki na wystawie (wybitnie nieciążowe)
to mi się smutno (albo nawet przykro) robi - ale niuńka niech jeszcze sobie w brzuszku trochę posiedzi

No to ja chyba jakaś dziwna jestem bo mi ten wielki brzuchol pasuje Chodzę dumna i nie tęsknię za starym brzuszkiem. Kocham ten stan
Na myśl, że juz niedługo go nie będzie jakos mi smutno...

[ola_k11]

hd to jest cały czas to samo ciacho, które ostatnio robiłam (przepis już prosiłaś), tylko po prostu przełożyłam jeszcze kremem budyniowym
na polewę czekoladową też chyba prosiłaś (albo Basia) o przepis

modyfikuję to ciacho na ile tylko mogę

[farminka]

Jestem i ja.Niestety nie w lepszej formie niż wczoraj Całą noc nie spałam,bo nie mogłam oddychać.W dodatku doszły atrakcje żołądkowe i o 4 rano się witałam z kibelkiem O 6 miałam już 38 stopni gorączki.Nie najlepiej to wygląda... Zadzwoniłam po posiłki w osobie mamy i ma dzisiaj do nas przyjechać żebym w takim stanie nie siedziała cały dzień sama jak TŻ w pracy.Zresztą przyda mu się trochę odpoczynku,bo ma teraz urwanie głowy przeze mnie... Jestem już tym wszystkim strasznie zmęczona.Chciałabym żeby był już lipiec i żebyśmy były z małą obie zdrowe i osobno

[ola_k11]

anuszka zgadzam się z hd! super, że jesteś byłaś pierwszą o której pomyślałam jak tylko dziś rano wstałam. cieszę się, że wszystko jest dobrze!!!

[muminek88]

hd ja tez uwielbiam ciaze i chodzenie z brzusiem a co do remontow to wspolczuje mi nikt nie wierci ale wiem co czujesz bo my mamy mega glosnych sasiadow i odkad tu mieszkam to chyba nie mielismy dnia zeby bylo cicho :/

[hd2005]

Napisane przez ola_k11

hd to jest cały czas to samo ciacho, które ostatnio robiłam (przepis już prosiłaś), tylko po prostu przełożyłam jeszcze kremem budyniowym
na polewę czekoladową też chyba prosiłaś (albo Basia) o przepis

modyfikuję to ciacho na ile tylko mogę

ach... no to może sobie zrobię takie czekoladowe. Smakowicie wygląda A krem budyniowy robiłaś sama czy gotowiec?

[karolcia228]

Napisane przez ola_k11

karolcia Twoje ciacho wygląda baaaardzo apetycznie!!! I chyba jak moje się skończy, to zrobię takie jak Twoje pycha

Ps. a może podeślesz mi kawałek? hehe

Nie ma problemu jest cala blacha

Napisane przez farminka

Jestem i ja.Niestety nie w lepszej formie niż wczoraj Całą noc nie spałam,bo nie mogłam oddychać.W dodatku doszły atrakcje żołądkowe i o 4 rano się witałam z kibelkiem O 6 miałam już 38 stopni gorączki.Nie najlepiej to wygląda... Zadzwoniłam po posiłki w osobie mamy i ma dzisiaj do nas przyjechać żebym w takim stanie nie siedziała cały dzień sama jak TŻ w pracy.Zresztą przyda mu się trochę odpoczynku,bo ma teraz urwanie głowy przeze mnie... Jestem już tym wszystkim strasznie zmęczona.Chciałabym żeby był już lipiec i żebyśmy były z małą obie zdrowe i osobno

Wspólczuje chorubska...ale dobrze ze mama przyjedzie, mama to zawsze mama...
A jutro DZIEŃ MAMY

[hd2005]

Napisane przez farminka

Jestem i ja.Niestety nie w lepszej formie niż wczoraj Całą noc nie spałam,bo nie mogłam oddychać.W dodatku doszły atrakcje żołądkowe i o 4 rano się witałam z kibelkiem O 6 miałam już 38 stopni gorączki.Nie najlepiej to wygląda... Zadzwoniłam po posiłki w osobie mamy i ma dzisiaj do nas przyjechać żebym w takim stanie nie siedziała cały dzień sama jak TŻ w pracy.Zresztą przyda mu się trochę odpoczynku,bo ma teraz urwanie głowy przeze mnie... Jestem już tym wszystkim strasznie zmęczona.Chciałabym żeby był już lipiec i żebyśmy były z małą obie zdrowe i osobno

oooo! (

[ola_k11]

a to my

ps. wybaczcie tą stertę rzeczy w tle ale porządkowałam swoje rzeczy w szafie i tego wszystkiego muszę się pozbyć
mój psiul został przyłapany na lenistwie

[karolcia228]

Napisane przez ola_k11

a to my

ps. wybaczcie tą stertę rzeczy w tle ale porządkowałam swoje rzeczy w szafie i tego wszystkiego muszę się pozbyć
mój psiul został przyłapany na lenistwie

Fajny brzucholek

[hd2005]

Muminek - jakie śliczne zdjęcie z misiem



Właśnie - w sobotę mam sesję zdjęciową (prezent od M) a ja taka zasmarkana i nie do życia. Mam nadzieję, że się podleczę
Bez sensu wywalać kasę skoro pójdę tam i będę wyglądać jak z krzyża zdjęta

Zależało mi na tym aby pępek nie wystawał i jak na razie nie wystaje do soboty wytrzyma

[niezawsze]

Farminka bidulko

Muminek jaki sliczny avek to Twoj brzusio ?

Ja tez lubie stan ciazy, ale ile mozna mi sie to juz troche dluzy, wole miec mala kolo siebie juz nic w brzuchu, ale ja to zawsze niecierpliwa bylam.

[ola_k11]

Napisane przez hd2005

A krem budyniowy robiłaś sama czy gotowiec?

gotowiec

[roztrzepaniec989]

Napisane przez farminka

Jestem i ja.Niestety nie w lepszej formie niż wczoraj Całą noc nie spałam,bo nie mogłam oddychać.W dodatku doszły atrakcje żołądkowe i o 4 rano się witałam z kibelkiem O 6 miałam już 38 stopni gorączki.Nie najlepiej to wygląda... Zadzwoniłam po posiłki w osobie mamy i ma dzisiaj do nas przyjechać żebym w takim stanie nie siedziała cały dzień sama jak TŻ w pracy.Zresztą przyda mu się trochę odpoczynku,bo ma teraz urwanie głowy przeze mnie... Jestem już tym wszystkim strasznie zmęczona.Chciałabym żeby był już lipiec i żebyśmy były z małą obie zdrowe i osobno

K uruj się kochana

A ja nadal nie wiem, co kupić mamie Skończy się pewnie na kolczykach znowu

[farminka]

No to mama będzie miała prezent na dzień matki w postaci chorej córki Ale się cieszę,że przyjedzie,bo już ze 2 miesiące się nie widziałyśmy,a ja jedynaczka jestem,więc z mamą mam dobry kontakt i mi siostrę zastępuje

[hd2005]

Napisane przez ola_k11

a to my

ps. wybaczcie tą stertę rzeczy w tle ale porządkowałam swoje rzeczy w szafie i tego wszystkiego muszę się pozbyć
mój psiul został przyłapany na lenistwie

no mamusia, brzusio jak sie patrzy
a psiak - wszystkie uwielbiają kanapy

[niezawsze]

Ola fajny brzus, maly jeszcze a moj tz jakby zobaczyl psa kolo wypranych i wyprasowanych rzeczy to by padl na zawal ;P

[wiolek1]

Napisane przez itakasia

wiolek
zycze powodzenia! ja sie najpierw dre (jestem okropna choleryczka) ale to mnie nie uspokaja wiec musze sie wyzyc fizycznie - jak nie fitness to jazda na mopie

to tak jak ja ale nie aż tak żeby sprzątać

Napisane przez Linka24

A no gdybyum miala wybrać ciasto lub owoce, od razu bym sie rzuaciła na truskawki

ja tez chce juz truskawki może sobie kupie dzisiaj chociaż troszke bo wiem, że one nie najzdrowsze i sztuczne

muminek kurcze mam nadzieję, że synek da ci się wyspać

hd to u mnie co pare dni koło 8 rano budzi mnie taki dzwiek jakby ktoś schabowe ubijał. ale to trwa około pół godziny to ja nie wiem ile by tych schabowych musiało być ;/ był taki tyzień, że codziennie tak było nie wiem co ci sąsiedzi robią...

Napisane przez roztrzepaniec989

anoxa super, że z wodami wyszło, że jednak pomyłka
wiolek dzieciaczki rosną skokami z tego, co wiem - przez tydzień, dwa stoją w miejscu z wagą a potem przez kilka dni potrafią nadrobić Nie martwiłabym się na Twoim miejscu

no już się właśnie przestałam martwić bo mnie tu wszystkie uspokoiłyście ale na początku jak to stwierdziłam to byłam przerażona

Napisane przez hd2005

No to ja chyba jakaś dziwna jestem bo mi ten wielki brzuchol pasuje Chodzę dumna i nie tęsknię za starym brzuszkiem. Kocham ten stan
Na myśl, że juz niedługo go nie będzie jakos mi smutno...

ja też uwielbiam brzuszek tym bardziej, że wiadomo coraz ciężej i z plecami mam problemy ale ogólnie dobrze się czuje w ciąży

farminka biedna dobrze ze mama przyjedzie już nie długo musisz wytrzymać

[karolcia228]

Napisane przez niezawsze

Farminka bidulko

Muminek jaki sliczny avek to Twoj brzusio ?

Ja tez lubie stan ciazy, ale ile mozna mi sie to juz troche dluzy, wole miec mala kolo siebie juz nic w brzuchu, ale ja to zawsze niecierpliwa bylam.

Ja tez zawsze bylam nie ciepliwa i nie moge sie juz doczekac...no ale pocieszam sie ze blizej niz dalej

[farminka]

A właśnie ostatnio z małżem tak się zorientowaliśmy,że możliwe,że już w tym roku będzie obchodził swój pierwszy Dzień Ojca Chyba będę musiała w imieniu Lenki namalować mu jakąś ładną laurkę

[karolcia228]

Napisane przez farminka

A właśnie ostatnio z małżem tak się zorientowaliśmy,że możliwe,że już w tym roku będzie obchodził swój pierwszy Dzień Ojca Chyba będę musiała w imieniu Lenki namalować mu jakąś ładną laurkę

My chyba za rok tak oficjalnie te dni bedziemy swietowac