"Wszystkie sie rozpakowały- czas się sprawdzić w roli MAMY" - marzec/kwiecień 2010r.

[Darusiaaaa]

Napisane przez libra777

To dobrze ,że doszła bo właśnie też się zastanawiałam ,że może jakieś opóźnienia przez te powodzie

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------


A jedna porcja mleka to ile jest
Mój wypija herbatki 120-150ml dziennie to dużo? czy tak normalnie?

normalnie, moja tez teraz pije 150 herbatki i jedna porcja jej mleczka ma 150ml

[mrowak]

Napisane przez ASIULEK_23

Mrowak- tak to mniej więcej wyglądało

faktycznie nie wiadomo co sie za zaslona dzieje

madziwnia,no widzisz-wszystko ok!

ja sporadycznie sypiam w dzien-moze z raz w tygodniu

tylkooliwka to dawaj pisz do mnie po angielsku i bedziesz miala 2w1

[tylkooliwka]

Napisane przez mrowak

faktycznie nie wiadomo co sie za zaslona dzieje

madziwnia,no widzisz-wszystko ok!

ja sporadycznie sypiam w dzien-moze z raz w tygodniu

tylkooliwka to dawaj pisz do mnie po angielsku i bedziesz miala 2w1

hihi zebys sie posmiała ze mnie ja jestem dopiero na intermediate ale wiem,ze wlasnie tak mozna sie najwiecej nauczyc

[mrowak]

tylkooliwka,ja od tego jestem anglistka zeby sie z nikogo nie smiac-moje gg 4563038-masz nauczycielski nakaz odezwania sie

[pl_madzia]

Napisane przez tylkooliwka

dziewczyny pomożcie proszę co myslicie o tej chuście warto ja kupic???
http://allegro.onet.pl/item103791609...tis_azimi.html
bo w sumie tkane sa w cenach ok150-200zł to czy ta tania bedzie dobra czy raczej dac sobie spokoj z taką?
albo taka http://allegro.onet.pl/item105108159...a.html#gallery

i jeszcze sa te kólkowe
http://www.vombati.eu/01_kolkowa.htm

Ten pierwszy adresik sprawdziłam, to z tego co widze jest to ten sam materiał co ja małemu pościel kupiłam, jest strasznie sztywny, więc niewiem czy bedzie dziecki wygodnie, i sie nie rozciąga.
Ja mam od tego sprzedawcy, i jest fajna przewiewna i lekko rozciągliwa ma różne kolory http://allegro.onet.pl/item105203090...anio_54cm.html

[tylkooliwka]

Napisane przez pl_madzia

Ten pierwszy adresik sprawdziłam, to z tego co widze jest to ten sam materiał co ja małemu pościel kupiłam, jest strasznie sztywny, więc niewiem czy bedzie dziecki wygodnie, i sie nie rozciąga.
Ja mam od tego sprzedawcy, i jest fajna przewiewna i lekko rozciągliwa ma różne kolory http://allegro.onet.pl/item105203090...anio_54cm.html

no wlasnie ona jest z Łodzi ale juz kupilam,wkoncu taką lnianą
http://www.allegro.pl/item1051081598...6m_ziemia.html

[ania p]

Napisane przez drcron

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

AniaP a to mozna do kazdego auta montowac ??
Baobabku sliczny usmiech Kubusia

Zwykle mozna zamontować bez problemów a pyka jak się cofa i bardzo pomaga

Napisane przez pl_madzia

ja też po mieście śmigam. A jak pojechaliśmy nad jeziorko to jak młody zgodniam to komfortowo w aucie karmiłam , no ale już mniej komfortowo pieluchę zmieniałam bo kupa była, tż obok na fotelu, drugi synek z tyłu więc niebardzo gdzie a wyganiać ich nie chciałam bo deszcz nas dopadł, to na nogach, i uf sie udało.

letem przewijam w otwartym bagazniku na przewijaku

Napisane przez Darusiaaaa

co do jazd z dotykaniem dziecka ja tak nie mam, jak ktos przychodzi do mnie pyta czy moze wziasc czy cos to nie widze problemu zadnego , wole zeby mala byla przyzwyczajona do ludzi a nie tylko do mnie i męza.

ja nawet lubie jak ktoś się zajmuje moim dzieckiem he he . ostatnio były kolezanki i tylko mała karmiłam a one ją nosiły bo były bez swoich dzieci bardzo mi to pasowało, ale jakby ktoś macał brudnymi łapami albo np. smierdział fajką to bym ubiła

Napisane przez drcron

ja ostatnio kupala zmienialam w wozku na spacerze w sklepie u znajomych

dziewczyny a czy moge tutaj na forum wstawic to co gotowe wyszlo z tych co mi zdjecia juz wyslaly ?? czy wolicie na meila ?? ale to dopiero na meila za dwa dni zreszta na forum tez za dwa dni dopiero wam pokaze jak juz cos

Moje możesz na forum i takprzeciez pokazuje foty dzieciaków . wysłałam przed chwilką

Napisane przez Gmyrelka

Ania p czy Ty zamierzasz zabrać Olę sama na basen?? Czy czekasz do września i idziecie na kurs?? Ja chyba Marcusia wezmę jak tylko 3 miechy skończy (trzeba mieć jakąś zgodę lekarza??) bo boję się że we wrześniu będzie za późno ... będzie miał 5 miechów skońćzone...

Baobabku jaki Kubuś jest cudny Taki dorosły i uśmiechnięty

ja ide sama jak skończy trzy miechy a zgide to muisz mieć na zajęcia te zoorganizowane zwykle wymagają . a lekarza zawsze można spytać choć można też trafić na przeciwników basenów których ja mam głęboko

Napisane przez tylkooliwka

Ania co kupic .... slońca?Wlasnie wogole co zabrac ze soba odnosnie lekow czy śr. pielegnacyjnych masz jakies sprawdzone rzeczy?oczywiscie cos na goraczke katarek itd ale co jeszcze warto zabrac?

.

od słońca filtr conajmniej 50 a najlepiej tzw sun blokery one maja zwykle faktor koło 70 . najlepiej coś z apteki lepszej firmy . takie maluch musi miec dobry filtr i oczywiście smarować 40 min przed wyjściem , kupiłabym moskitiere na wózek , coś od ukaszeń ( fenistil czy coś w ten deseń ) coś na gorączkę , może coś na biegunke w razie cuś . To chyba wsio .

Napisane przez drcron

moj maly sportowiec przylapany na cwiczeniach

Niedługo bedzie sobie pakowała do buzi noge , szymek tak robił i chyba większośc dzieci tak robi

Napisane przez koglus

dziewczyny poradzcie, moja Ala ma strasznie duzo potowek i duzo krosteczek, ktore wygladaja jak kaszka, jak tego sie pozbyc? Ma je na buzi , klatce piersiowej , szyji i troszke we wlosach ?

przede wszystkim nie przegrzewaj

Napisane przez ASIULEK_23

No nie obyło się bez karmienia. Raz karmiłam w parku, który jest raczej mało zaludniony. Podczas karmienia szedł jeden pan z psem i jedna pani z dzieckiem Zarzucam na małą i na swoje ramie kocyk i dodatkowo pieluszkę. Nic nie widać... trzeba sobie radzić
No i jak już szliśmy na pzystanek (jechaliśmy autobusem do miasta bo to kawal drogi) to zaczęła wyć no i obok była szkoła i na boisku ławeczki. A że to niedziela więc nikogo nie było i nakarmiłam A co tam

).

ja też czesto karmie poza domem nie będę sobie blokowała spacerów z powodu karmienia dziecka tak samo w centrach handlowych itp . oczywiście nie siadam na środku tylko gdzieś na uboczu .


ja dziś byłam z małym na tym szwie na ściagniecie ale mnie koleś wnerwił . mały już na jego widok chciał nawiac no ale dobra z pielegniarka ściagneli mu to, mały ryczy . facet do mnie żebym go przytuliła to ja mu mówie że nic to nie da, sam się uciszy jak stąd wyjdzie a tak jak go przytulałam tylko się wyrywał . to ten do mnie z dziobem frajer ze jak będzie płakał to się ciśnienie krwi podnosi i będzie mu krew leciała .. to ja mu mówie że w takim razie ja sobie już ide . to on na mnie znowu z ryjem że musi mi kartke napisać ( na której było że smarowac cepanem i nie opalać tego ) - bo może bym nie zapamiętała
to mu powiedziałam że mam w .. jego kartke zabrałam małego i poszłam .
Mina doktorka bezcenna
i taki frajer bez podejścia do dzieci pracuje jako chirurg dzieciecy w szpitalu jak chodze do lekarzy to kazdy zagada cześc Szymek itp .. a ten nic zero podejścia
Pominę już fakt ze zamiast umóewic na godzine robią spęd dzieci i sobie czekaj

[drcron]

AniaP biedny Szymus ja pamietam jak sie darlam jak mi sciagali szwy z nogi jak bylam dzieckiem to az kilkadziesiat metrow dalej mnie bylo slychac a tacy lekarze jak piszesz nie powinni pracowac z dziecmi

a my cala noc z kolkami sie meczylysmy Juleczka nie mogla puscic baczka dopiero rano ale kupki dalej 4 dzien nie ma

[Gmyrelka]

Mamuśki ratunku Mój syn codziennie budzi się o 4:30, je cycka i później kwęka, stęka, pręży się, marudzi Czy to możliwe żeby miał kolkę codziennie o tej samej porze?? Czy może po prostu budzi się bo już jasno i chce się bawić?? Ja już nie mam siły, nieprzytomna chodze ... już by wolała żeby zasypiał o 24 a pospał do tej 6-7 a nie że idzie spać 20-21 i "wstaje" 4-5 I tak do tej pory jęczy i marudzi W domu bonanza totalna a ja nie mam siły tego ogarniać, bo od 5 rano się z Nim użeram

Ania co za lekarz Podejścia nie mają a o podwyżki się wiecznie awanturują
Oliwka jak JA CI ZAZDROSZCZĘ !! Hiszpania Uwielbiam Gdzie dokładnie jedziesz?? I na ile? Może weźmiesz mnie ze sobą ?? Danielek miałby się z kim bawić (czyt. Marcello ) a my byśmy się opalały

[Darusiaaaa]

drcron a mozrsz wziac zdjecie oliwki z forum? bo nie kupilismy aparatu;/

a zaraz jade lapka odebrac

[aneczkkaa]

Napisane przez madziwnia

ja tez zapytam? po co glukoza??? potem bedzie ci cięzko nauczyc pic wode i bedziesz musiała dosładzac dziecku wsyztsko a to jak wiadomo szybka droga do próchnicy itd.
Karmisz naturalnie czy butlą?

to ja ci powiem nic nie rób.. dzis byłam u lekazra i moja ma tez we woskach buzi na uszkach szyjce i klatce piersiowej! to potówkji przergrzałysmy dzieci .. ja w aucie jak wracałam z maista 50km a słonce wyszło i co miałam zrobic jak nie miałam jeszcze tych osłonek na okno do tyłu i na mała troche swieciło.. a sama jechałam.

nie martw sie więc


Byłam u pediatry i bez goraczki mała jest i sam kaszelek i kichanie i wsyztsko ok na płuchkach i oskrzelach!
Mam sie nie martwic jak anjcześciej wychodzic na spacery i nie przegrzewać..

A gdzie mozna nabyć takie cos do przykrycia piersi na spacerze??
bo w sumie moja mama mogłaby mi uszyć tylko jak to dokładnie wygląda? kiedys w DDTVN było o tym

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

ZAPOMNIAŁAM michasia to żarłok i od ostatniego wazenia 10 dni temu przybrała 400g z 4700 na 5100

karmie butlą :/ a wiesz co nie zastanawiałam się nigdy nad tą glukozą tak mi poleciła połozna i tak podaję dzięki za zwrócenie uwagi od dziś koniec z dosładzaniem Matko jaka ja głupia jestem

Cieszę się że Michalinka zdrowiutka jak pięknie przybiera

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez drcron

AniaP biedny Szymus ja pamietam jak sie darlam jak mi sciagali szwy z nogi jak bylam dzieckiem to az kilkadziesiat metrow dalej mnie bylo slychac a tacy lekarze jak piszesz nie powinni pracowac z dziecmi

a my cala noc z kolkami sie meczylysmy Juleczka nie mogla puscic baczka dopiero rano ale kupki dalej 4 dzien nie ma

o kurcze współczuje to może podaj SS my na razie mamy spokój to chyba dlatego ze kropeli przyszły hihi oby były niepotrzebne

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

a zaraz jade lapka odebrac

zazdraszczam lapka ja też chcce


W sobote jade na wwwwielkie zakupy kto wie co się wydarzy Mama zostaje pierwszy raz z wnukiem nie wiem czy sobie poradzi zobaczymy kiedyś musi być ten pierwszy raz mam pietra

[Ferrou]

Napisane przez drcron

moj maly sportowiec przylapany na cwiczeniach

ale jest wygimnastykowana

Napisane przez ASIULEK_23

1- Tak mi dobrze u tatusia
2- taaaaki mam biceps

Śliczna

Napisane przez anakazar

Witam dziewczyny
Ja nie wiem jak wy znajdujecie tyle czasu,żeby tu codziennie i po kilka razy pisacja to kiedy tylko mogę to śpie,a wy w ogóle dziewczyny sypiacie w dzień?bo ja bez tych drzemek dziennych padłabym na twarz mimo,że nocki mamy ładne i tego,że tż mi bardzo dużo pomaga;*
Podczytuje was w miare regularnie,żeby wiedziec co się dzieję.
Wagowo u mnie koszmar-waże 48 kg,wczoraj mąż mi powiedział"kochanie Ty chudniesz w oczach,jedz więcej"ale jak tu i kiedy jeśc jak całymi dniami jestem sama,aż do wieczora.Eh muszę troszkę przytyc.

Moja mała już się cwana zrobiła,tatuś nauczył na rączkach nosic i teraz mamy;/poza tym jest strasznym żarłokiem,non stop buzia gotowa do jedzenia-w piątek lekarz i będziemy ją ważyc-starch się bac ile przybrała,brody ma 4;D
Zmykam,bo szkrab się budzi,pewnie głodna i zaraz będzie ryk jak szybko flaszki swojej nie dostanie

w dzień bardzo rzadko śpię, zazwyczaj żal mi dnia ale na wizaż też nie zawsze jest czas

Napisane przez ania p

ja dziś byłam z małym na tym szwie na ściagniecie ale mnie koleś wnerwił . mały już na jego widok chciał nawiac no ale dobra z pielegniarka ściagneli mu to, mały ryczy . facet do mnie żebym go przytuliła to ja mu mówie że nic to nie da, sam się uciszy jak stąd wyjdzie a tak jak go przytulałam tylko się wyrywał . to ten do mnie z dziobem frajer ze jak będzie płakał to się ciśnienie krwi podnosi i będzie mu krew leciała .. to ja mu mówie że w takim razie ja sobie już ide . to on na mnie znowu z ryjem że musi mi kartke napisać ( na której było że smarowac cepanem i nie opalać tego ) - bo może bym nie zapamiętała
to mu powiedziałam że mam w .. jego kartke zabrałam małego i poszłam .
Mina doktorka bezcenna
i taki frajer bez podejścia do dzieci pracuje jako chirurg dzieciecy w szpitalu jak chodze do lekarzy to kazdy zagada cześc Szymek itp .. a ten nic zero podejścia
Pominę już fakt ze zamiast umóewic na godzine robią spęd dzieci i sobie czekaj

Tacy lekarze w ogóle nie powinni być dopuszczani do dzieci

Napisane przez Gmyrelka

Mamuśki ratunku Mój syn codziennie budzi się o 4:30, je cycka i później kwęka, stęka, pręży się, marudzi Czy to możliwe żeby miał kolkę codziennie o tej samej porze?? Czy może po prostu budzi się bo już jasno i chce się bawić?? Ja już nie mam siły, nieprzytomna chodze ... już by wolała żeby zasypiał o 24 a pospał do tej 6-7 a nie że idzie spać 20-21 i "wstaje" 4-5 I tak do tej pory jęczy i marudzi W domu bonanza totalna a ja nie mam siły tego ogarniać, bo od 5 rano się z Nim użeram

Jak Ci śpi te prawie 8h to nie dziw się że o 5 juz nie chce spać Może spróbuj go kłaść później, spróbujcie przesunać godzinę kąpieli tak ok 20..Może też być dla niego za jasno, nie odsłaniać zasłon, nie zapalaj górnego światła.ja np jak chcę jeszcze pospać to do Małego w ogóle nie gadam: karmię, przewijam i od razu odkładam do łóżeczka. Zazwyczaj sam zaraz zasypia choć zdarza się że nie zawsze - wtedy potrafimy tak siedzieć z ponad godzinę... Albo dostosuj się do dziecka i sama połóż się wcześniej
Mój np zawsze płacze ok 19 nie ważne czy ja go mam na rękach, mąż czy kto inny, czy jest najedzony, śpiący czy wyspany Płacz musi być. A wtedy właśnie chcemy oglądać fakty


Dzisiaj byliśmy na usg brzuszka i coś tam ma powiekszone w nerkach. Nie zapamiętałam nazwy a odczytac nie dam rady bo lekarze piszą jak kura pazurem Może to byc spowodowane zapaleniem ukladu moczowego, ale niekoniecznie. Za miesiąc do kontroli, jak będą nadal nieprawidłowosci to będziemy się konsultować z nefrologiem
Od razu bylismy u pediatry po skierowania na posiew i na to kolejne usg. Mały został przebadany. Okazało się że ma asymetrię - spłaszczoną prawą strone główki - będziemy z tym walczyć

[izazula]

[QUOTE=drcron;19517809]my odrazu bedziemy szczepic na rota i pneumo i 6w1 z tego wzgledu ze i tak trzeba zaszczepic na zoltaczke i tak a w 6w1 jest holenderska a pozniej jest tylko koreanska a ja jakos koreanskim rzeczom nie wierze

Dziewczyny, skąd macie wiedzę, gdzie są produkowane szczepionki ? Przecież to, że siedziba firmy znajduje się w jakimś kraju wcale nie znaczy, że lek (a właściwie subsancja czynna) był tam produkowany. Nawet większość pracowników firm farmaceutycznych nie ma pojęcia skąd firma bierze substancję czynną. To jest ścisła tajemnica.

[aneczkkaa]

Napisane przez Ferrou

Dzisiaj byliśmy na usg brzuszka i coś tam ma powiekszone w nerkach. Nie zapamiętałam nazwy a odczytac nie dam rady bo lekarze piszą jak kura pazurem Może to byc spowodowane zapaleniem ukladu moczowego, ale niekoniecznie. Za miesiąc do kontroli, jak będą nadal nieprawidłowosci to będziemy się konsultować z nefrologiem
Od razu bylismy u pediatry po skierowania na posiew i na to kolejne usg. Mały został przebadany. Okazało się że ma asymetrię - spłaszczoną prawą strone główki - będziemy z tym walczyć

Mam nadzieję że to nic poważnego będę trzymać kciuki


Asymetria to normalne zjawisko nie ma się co martwić jeżeli nie potrzeba konsultacji z ortopedą to nie jest nic poważnego będzie git

[Gmyrelka]

Napisane przez Ferrou

Jak Ci śpi te prawie 8h to nie dziw się że o 5 juz nie chce spać Może spróbuj go kłaść później, spróbujcie przesunać godzinę kąpieli tak ok 20..Może też być dla niego za jasno, nie odsłaniać zasłon, nie zapalaj górnego światła.ja np jak chcę jeszcze pospać to do Małego w ogóle nie gadam: karmię, przewijam i od razu odkładam do łóżeczka. Zazwyczaj sam zaraz zasypia choć zdarza się że nie zawsze - wtedy potrafimy tak siedzieć z ponad godzinę... Albo dostosuj się do dziecka i sama połóż się wcześniej
Mój np zawsze płacze ok 19 nie ważne czy ja go mam na rękach, mąż czy kto inny, czy jest najedzony, śpiący czy wyspany Płacz musi być. A wtedy właśnie chcemy oglądać fakty

O kochana, jakby spał 8h to ja bym słówka nie pisnęła W między czasie jest zawsze jedna pobudka na zmianę pampka i karmienie tylko koło tej 1 w nocy zasypia od razu jak zje i go przebiorę a "rano" (bo co to za rano 5...) jest awantura

[izazula]

[QUOTE=drcron;19527127]

i jeszcze mamy szerszenie miedzy oknami nie moge okna otworzyc bo mam alergie na jad os i pszczol a jak mnie szerszen ugryzie to moge umrzec i mam zaduch w jednym pokoju


u nas było kiedyś gniazdo os między oknami. Zgłosiłam to a administracji, przzyjechała Straż pożarna i gniazdo usunęła. Administracja musiała za to zapłacić. Sprawdź jak to u Was wygląda. Szerszenie to nie żart - bezpieczeństwo najważniejsze. Wyobraź sobie co by się stało jakby któryś użarł Twoją Julkę

[ASIULEK_23]

Napisane przez drcron

a my cala noc z kolkami sie meczylysmy Juleczka nie mogla puscic baczka dopiero rano ale kupki dalej 4 dzien nie ma

A jednak dopadły was kolki Nic przyjemnego, wiem coś o tym...

U nas coraz gorzej... mała ma ciągle te bolące gazy. na początku ataki miała tylko około 18-tej a teraz mam wrażenie, że meczy ją cały czas. Może ten espumisan działa jakoś nie tak jak powinien?
Wygląda to tak...
Mała się budzi, chwile jest spokojna, patrzy się, uśmiecha i nagle zaczyna sie spinać, robi się czerwona... i zaczyna się płacz. Macha szybko nóżkami i rączkami. I jeszcze zaobserwowalam, że bardzo mieli buzią, językiem... Ja już nie daję rady...
Dziś od rana z tym walczę. A nawet jak spi to stęka...
tak mi jej zal... kiedy to minie??
Nie wiem czy podawać jej tą herbatkę koperkowa bo wczoraj dałam jej 3 razy po 30 ml i wieczorem późnym ją dopadło. Nigdy wcześniej tak nie miala... chyba zrezygnuję z tego dopajania. Boje się każdego dnia... te kolki mnie wykończą

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

Mamuśki ratunku Mój syn codziennie budzi się o 4:30, je cycka i później kwęka, stęka, pręży się, marudzi Czy to możliwe żeby miał kolkę codziennie o tej samej porze?? Czy może po prostu budzi się bo już jasno i chce się bawić?? Ja już nie mam siły, nieprzytomna chodze ... już by wolała żeby zasypiał o 24 a pospał do tej 6-7 a nie że idzie spać 20-21 i "wstaje" 4-5 I tak do tej pory jęczy i marudzi W domu bonanza totalna a ja nie mam siły tego ogarniać, bo od 5 rano się z Nim użeram

Mój synek ma podobnie około 5 rano, ale u nas to nie kolki, bo to tylko rano ma jakby nie mógł się obudzić, a już nie chce spać i marudzi, jak zaczynam do niego gadać to sie cieszy, i bączki też ale to wszyscy faceci u mnie w domu toaletę z rana okupują, powinnam mieć dom i dla każdego osobny kibelek. Na te bączki to mojemu pomagają ćwiczenie od ortopedy, nóżki razem kolankami na brzuszek i potem okrężnymi ruchami na boki. Mój wtedy bąki puszcza, czasem coś więcej a na buzi ma wyraz takiej euforii

[mrowak]

Asia, suszarki próbowałaś? A puszczanie bąków u nas też czesto idzie w parze z placzem. A ze memła sobie buźką to się nie przejmuj-ślinianki się budzą do życia. Gabryśka od jakiś 2 tygodni uśliniona jak świneczka-śliniaki poszły w ruch, a łapki to do łokci sobie pakuje w paszczurkę.

[pl_madzia]

Napisane przez Ferrou

Dzisiaj byliśmy na usg brzuszka i coś tam ma powiekszone w nerkach. Nie zapamiętałam nazwy a odczytac nie dam rady bo lekarze piszą jak kura pazurem Może to byc spowodowane zapaleniem ukladu moczowego, ale niekoniecznie. Za miesiąc do kontroli, jak będą nadal nieprawidłowosci to będziemy się konsultować z nefrologiem
Od razu bylismy u pediatry po skierowania na posiew i na to kolejne usg. Mały został przebadany. Okazało się że ma asymetrię - spłaszczoną prawą strone główki - będziemy z tym walczyć

to pewnie ma to samo powiekszone co mój, bo to czeste u noworodków. Ja mam na wydruku napisane dlatego się doczytałam Poszerzony układ zbiorczy nerki lewej, ale po miesiącu na kontroli wyszło że jest już ok.

[Darusiaaaa]

ja juz wrocilam, w koncu mam swojego lapka;-) i jednak zmiana decyzji ze z malego wzielam normalny, ale jest bombowy w porownaniu do tamtego starego trupka :P
i nawet zdjecia i inne rzeczy bez kabla z telefonu w sekunde przechodza, drcronik jesli mozna moge juz ci przeslac zdjecie mojego skarba chyba ze za pozno to trudno;/
u nas dzis moga byc cyrki bo skonczyl sie ss ;/ mimo ze juz powinien w tamtym tygodniu przyjsc to nadal czekamy a juz dawno z niemiec wyslanye sa i dupa blada, mam nadzieje ze bedzie dobrze, dodaje jej grippe water i na razie nie placze ale zobaczymy-odpukac.

[pl_madzia]

Napisane przez ASIULEK_23

A jednak dopadły was kolki Nic przyjemnego, wiem coś o tym...

U nas coraz gorzej... mała ma ciągle te bolące gazy. na początku ataki miała tylko około 18-tej a teraz mam wrażenie, że meczy ją cały czas. Może ten espumisan działa jakoś nie tak jak powinien?
Wygląda to tak...
Mała się budzi, chwile jest spokojna, patrzy się, uśmiecha i nagle zaczyna sie spinać, robi się czerwona... i zaczyna się płacz. Macha szybko nóżkami i rączkami. I jeszcze zaobserwowalam, że bardzo mieli buzią, językiem... Ja już nie daję rady...
Dziś od rana z tym walczę. A nawet jak spi to stęka...
tak mi jej zal... kiedy to minie??
Nie wiem czy podawać jej tą herbatkę koperkowa bo wczoraj dałam jej 3 razy po 30 ml i wieczorem późnym ją dopadło. Nigdy wcześniej tak nie miala... chyba zrezygnuję z tego dopajania. Boje się każdego dnia... te kolki mnie wykończą

Może podawaj tą herbatkę co ja mojemu podaję jak ma jakieś problemy Bobovity herbatka na trawienie, kilka łyżeczek mu daję, a co zostaje to sama wypijam.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Ja już dzisiaj po 2 godzinnym spacerku( w celach zakupowych niestety). Już właśnie niedawno skończyłam swoje 20 min na steperze z ciężarkami, i zamiast takich co zawsze ćwiczeń na brzuch, zaczełam A6W . Do tych ćwiczeń zakładam na brzuch pas neoprotenowy żeby efekty szybciej uzyskać. Odpoczełam podczytując Was, to idę się poprysznicować. Normalnie taka dumna z siebie jestem że ćwiczę

[Darusiaaaa]

wybieralam sie na spacerek z małą, ale sie chmurzy i chyba sobie daruje, bo wczoraj wyszlam zaczelo kropic a jak doszlismy do sklepu ogladac aparaty to akurat zdarzylismy sie w tym sklepie schowac i taka ulewa byla, że szok! mysleliśmy ze jakies tornado będzie-masakra!

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

asiulek nie wydaje mi sie zeby to od herbatki bylo, po prostu musimy przejsc te kolki i juz chyba tak po prostu jest chociaz u nas ss zdzialal cuda

[Baobabek]

Napisane przez ASIULEK_23

A jednak dopadły was kolki Nic przyjemnego, wiem coś o tym...

U nas coraz gorzej... mała ma ciągle te bolące gazy. na początku ataki miała tylko około 18-tej a teraz mam wrażenie, że meczy ją cały czas. Może ten espumisan działa jakoś nie tak jak powinien?
Wygląda to tak...
Mała się budzi, chwile jest spokojna, patrzy się, uśmiecha i nagle zaczyna sie spinać, robi się czerwona... i zaczyna się płacz. Macha szybko nóżkami i rączkami. I jeszcze zaobserwowalam, że bardzo mieli buzią, językiem... Ja już nie daję rady...
Dziś od rana z tym walczę. A nawet jak spi to stęka...
tak mi jej zal... kiedy to minie??
Nie wiem czy podawać jej tą herbatkę koperkowa bo wczoraj dałam jej 3 razy po 30 ml i wieczorem późnym ją dopadło. Nigdy wcześniej tak nie miala... chyba zrezygnuję z tego dopajania. Boje się każdego dnia... te kolki mnie wykończą

biedaczku może spróbuj jej nie dawać kopru tylko rumianek?? Ja na początku dawałam właśnie koper i mały pierdziuszkował jak najęty i pediatra (na prawdę dobra) kazała mi w żadnym wypadku kopru nie dawać tylko rumianek, bo koper może właśnie na odwrót działać....dla mnie to paradoks, no ale w naszym przypadku jak przeszlśmy na rumianek (w 2 tyg życia) to nie mamy takich problemów...ja daję ten zwykły z hppa w nim tak jest newelka lość rumianku, ale jak widać u nas chyba działa
Kurcze dziewczyny jak ja wam współczuje tych kolek...mój na szczęście ich nie miewa, czasem wieczorem płacze bez powodu wtedy mnie trafia szlag bo wem że nc mu nie jest i brzusio też go nie boli, więc jakbym miała kolki i płacz dzień w dzień to bym wyszła z siebie...

Napisane przez mrowak

Asia, suszarki próbowałaś? A puszczanie bąków u nas też czesto idzie w parze z placzem. A ze memła sobie buźką to się nie przejmuj-ślinianki się budzą do życia. Gabryśka od jakiś 2 tygodni uśliniona jak świneczka-śliniaki poszły w ruch, a łapki to do łokci sobie pakuje w paszczurkę.

U nas to samo...ślina na brodzie i całe pąstk pcha do buzi... właśnie on pcha tylko lewą łapkę czy to znaczy że będze leworęczny???????
U mnie suszarka działa na ten właśnie bezprzyczynowy płacz
Poza tym to muszę wam powiedzeć, że ja tak jestem zakochana w moim dziecku, że aż m się to chore zaczyna wydawać Nie mogę bez nego 5 minut wytrzymać jak idę się kąpać to go w wózku zabieram do łazienki nawet A on jest taki wdzięczny...jak patrzy za mną, jak szuka mnie wzrokiem jak mnie nie widzi a słyszy tylko, jak uwelbia jak go tulam, całuję itp...matko kocham go jak wariat...a tż biedny w odstawkę odszedł, czasem mam wrażenie, że wogle już go nie potrzebuję

[Darusiaaaa]

asia ja mojej daje herbatke ulatwiajaca trawienie z hippa.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

ja sie wlasnie nie staram tak robic, wychodze zostawiam mala tacie albo tz i sobie ide , nie chce sie az tak bardzo uzaleznic bo potem bede miala problem jak mala nie bedzie chciala z nikim zostac bedzie krzyk ryk i tak dalej juz nie wspomne o przedszkolu .

Widze po mojej szwagierce jak jej corka jest od niej uzalezniona -masakra!
Kocham ponad zycie mala i oczywiscie jak wychodze to co chwila dzwonie a jak jestem caly dzien w szkole,w sumie to caly weekend do swira dostaje bo jestem ciekawa co u niej ale staram sie trzymac umiar.

[anakazar]

Napisane przez aneczkkaa

karmie butlą :/ a wiesz co nie zastanawiałam się nigdy nad tą glukozą tak mi poleciła połozna i tak podaję dzięki za zwrócenie uwagi od dziś koniec z dosładzaniem Matko jaka ja głupia jestem

Cieszę się że Michalinka zdrowiutka jak pięknie przybiera

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------



o kurcze współczuje to może podaj SS my na razie mamy spokój to chyba dlatego ze kropeli przyszły hihi oby były niepotrzebne

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------




zazdraszczam lapka ja też chcce


W sobote jade na wwwwielkie zakupy kto wie co się wydarzy Mama zostaje pierwszy raz z wnukiem nie wiem czy sobie poradzi zobaczymy kiedyś musi być ten pierwszy raz mam pietra

Nie bój nic będzie dobrze,ja swoją małą już zostawiałam z mamą kilkakrotnie i jak miałam to zapalenie piersi to małą zajmowała się mama,bo ja byłam do niczego.
Teraz w sobote mamy ślub i idziemy z tż tylko do cywilnego,a mała zostanie z mamą-z nikim innym jej bym nie zostawiła,tylko z moją mamą,teściowa to tylko się modli,żebym jej dziecko dała,ale nigdy w życiu-baby nienawidzę:brzyd al:

A dzisiaj odkryłam przypadkiem,że córa moja lubi odkurzacz-leżała sobie,a ja mogłam spokojnie posprzątac-niektóre z was piszą,że odpuściły ze sprzątaniem,ja niestety wolę nie zjesc,a posprzątac muszę,nic a nic mi te pedantyczne ciągoty nie przeszły,a mogłyby bo u mnie to aż na taką skale,że czekam tylko kiedy mała zasnie,żeby te cholerne tylko dla mnie widoczne pyłki zebracgdybym mogła to w nocy latałabym z odkurzaczem

tylkooliwka dzięki

[Ferrou]

Napisane przez aneczkkaa

Mam nadzieję że to nic poważnego będę trzymać kciuki


Asymetria to normalne zjawisko nie ma się co martwić jeżeli nie potrzeba konsultacji z ortopedą to nie jest nic poważnego będzie git

Asymetrią się nie martwię, choć nie wiem skąd to ma Pilnowałam aby nie upodobał sobie jednego boku Na początku lubił lewy a teraz najwidoczniej prawy

Napisane przez Gmyrelka

O kochana, jakby spał 8h to ja bym słówka nie pisnęła W między czasie jest zawsze jedna pobudka na zmianę pampka i karmienie tylko koło tej 1 w nocy zasypia od razu jak zje i go przebiorę a "rano" (bo co to za rano 5...) jest awantura

Czyli za szybko idzie spać Pewnie jest wypoczęty Poprzesuwałabym godziny kąpania, trochę bym go przetrzymała, może podziała.

Napisane przez ASIULEK_23

A jednak dopadły was kolki Nic przyjemnego, wiem coś o tym...

U nas coraz gorzej... mała ma ciągle te bolące gazy. na początku ataki miała tylko około 18-tej a teraz mam wrażenie, że meczy ją cały czas. Może ten espumisan działa jakoś nie tak jak powinien?
Wygląda to tak...
Mała się budzi, chwile jest spokojna, patrzy się, uśmiecha i nagle zaczyna sie spinać, robi się czerwona... i zaczyna się płacz. Macha szybko nóżkami i rączkami. I jeszcze zaobserwowalam, że bardzo mieli buzią, językiem... Ja już nie daję rady...
Dziś od rana z tym walczę. A nawet jak spi to stęka...
tak mi jej zal... kiedy to minie??
Nie wiem czy podawać jej tą herbatkę koperkowa bo wczoraj dałam jej 3 razy po 30 ml i wieczorem późnym ją dopadło. Nigdy wcześniej tak nie miala... chyba zrezygnuję z tego dopajania. Boje się każdego dnia... te kolki mnie wykończą

kolki nie są od herbatek - przynajmniej tak mi się wydaje. Pediatra ostatnio nam poradziła aby trochę dac Małemu wody przegotowanej, niby dobrze to działa na brzuszek... choć za bardzo nie jestem przekonana do tego.
My mamy podobnie jak Ty, mały się bawi, jest szczesliwy, smieje się i nagle jest płacz, krzyk, prężenie się. Szukaliśmy przyczyn ale nic nie znaleźliśmy, posiew kału wyszedł ok. jedynie to co dzisiaj na usg że ma bardzo duuuuuużo gazów. Na pocieszenie usłyszeliśmy ze po 3 miesiącu będzie tylko lepiej więc jeszcze 3 tyg i że Debridat nie działa - niepotrzebnie dziecko fawszerowalismy

Napisane przez pl_madzia

to pewnie ma to samo powiekszone co mój, bo to czeste u noworodków. Ja mam na wydruku napisane dlatego się doczytałam Poszerzony układ zbiorczy nerki lewej, ale po miesiącu na kontroli wyszło że jest już ok.

Lekarka recznie pisała wiec nie mam pojęcia co tam wyszło. Jedynie jedno słowo rozszyfrowałam - "szczelinowate" - chyba

Darusia, ja tam wolę małe lapki, zawsze się mieszczą do torby

[Darusiaaaa]

JEZZZZZUUUUUU-------ZBAWIENIE!!!!

Właśnie listonoszka przyniosla kropeki!!!!

[Ferrou]

Napisane przez Baobabek

U nas to samo...ślina na brodzie i całe pąstk pcha do buzi... właśnie on pcha tylko lewą łapkę czy to znaczy że będze leworęczny???????

Kubuś to samo robi ślina cieknie, smoczek wypluwa i sobie rączki do buzi ładuje
A nie chcesz żeby był leworęczny?

[Darusiaaaa]

ja nigdzie nie chodze z lapkiem bo jak jestem w pracy to mam swojego biurowego jak ide do kogos to nie po to by siedziec na kompie a juz i tak kazdy ma wiec to nie bylby problem w szkole net pod reka zawsze a w domu lepszy wiekszy jak sie film oglada czy cos